Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52 - Strona 83 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-03-10, 10:15   #2461
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Nie podważam kompetencji osób pracujących w takich poradniach, ale dają jak leci zaświadczenia o dys- czasem nawet im się nazwisko pomyli, bo wklejają szablon.
nie wiem gdzie, bo jak wyżej Norine pisała, uzyskanie papieru wcale łatwe nie jest. no ale ty jak zwykle wiesz lepiej. to jak dyskusja z obrazem.


wystarczy też spojrzeć chociażby na diagnozowanie autyzmu - kiedyś dzieciak z autyzmem to był przygłup i wioskowy głupek. bo zwyczajnie medycyna jeszcze chorób ze spektrum autyzmu nie ogarniała. teraz dzieciaki z autyzmem uczą się w klasach integracyjnych a nie w szkołach specjalnych, mają mnóstwo zajęć dodatkowych i rehabilitacji a kadra pedagogiczna jest odpowiednio przeszkolona do pracy z dziećmi wymagającymi. i co, skala autyzmu też nagle poszybowała w górę?

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8205188 1]Oczywiście, że samo wykształcenie filologiczne nie daje żadnych kwalifikacji do takiej diagnozy.[/QUOTE]
no raczej. ale chyba nie przetłumaczysz. co ma filolog do diagnozowania dysfunkcji?
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 10:15   #2462
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Dziwi mnie stwierdzenie, że pieniądze nie są ważne.
Koleś na grupie pyta czy jest szansa na miłość kiedy jest chory i ma 700 zł renty. I same posty typu "pieniądze nie mają nic do rzeczy", "jak znajdziesz taką, co patrzy na forsę to od razu rzuć".
W Krk za 700 zł się ledwo pokój wynajmie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
z moich doświadczeń wynika że takie cudowne rady daje zazwyczaj jeden typ osób - takie które z bogatego garnuszka rodziców przeszły na podobnie zamożny garnuszek partnera i mu się wydaje, że pieniądze to nic, bo mu nigdy ich nie brakowało.
wciągnęłabym się w taki związek tylko gdybym zarabiała bardzo dobrze i stać by mnie było na utrzymywanie 2 osób, a facet naprawdę nie byłby w stanie iść do pracy. i nie chodzi o to czy lecę na kasę, czy nie... chodzi o to żeby nie musieć cały czas żyć w stresie, że początek miesiąca się zbliża a kasy na rachunki brak.
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 10:30   #2463
Linaewen
Zakorzenienie
 
Avatar Linaewen
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Mimo, że podkreśliłam słowo SKALA zjawiska idziesz w kierunku czarne- białe. Przecież nie stwierdziłam, że takich zaburzeń nie ma. Zastanawiająca jest SKALA zjawiska.
Córkę mojej koleżanki pani nauczycielka już wysyła na badania na dys-. Koleżanka jest oburzona, bo po prostu dziecko ma niewyćwiczone pismo, ortografię i po prostu ćwiczy to.
Mój TŻ ma dysgrafię i dysleksję, potwierdzone diagnozami z poradni. Papier nie zwalniał go z wielogodzinnych ćwiczeń, dzięki czemu dzisiaj robi niewiele błędów (głównie w stresie) i nawet da się rozczytać jego ręczne pismo. Dzięki diagnozie wiadomo było co i jak ćwiczyć, dzięki temu są efekty. Bez odpowiedniej pomocy dziecku może być trudno wypracować takie postępy. Lepiej sprawdzić i odpowiednio pomóc niż się głupio zapierać, że filolog się zna.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie."
za: whitepointeshoes
Linaewen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 10:34   #2464
ville
Zakorzenienie
 
Avatar ville
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Lubię te frazesy. "Pieniądze szczęścia nie dają". Jakby szczęście składało się tylko z jednego elementu. Może i nie dają, ale wolałabym być nieszczęśliwa i z pieniędzmi, a nie nieszczęśliwa i bez pieniędzy.

A miłość / pasja / wykształcenie / praca / zdrowie dają szczęście? Nie. Cudowny partner czy najlepszy przyjaciel nie spowoduje, że jest się szczęśliwym, gdy nie ma co się do garnka włożyć albo zmaga się z ciężką chorobą.

Jeżeli miałabym wybrać tylko jedną składową, która stanowiłaby o szczęściu, wybrałabym zdrowie. Nie miłość, nie pieniądze. To chyba jedyny (?) element, który nie zależy od nas samych tak naprawdę, dlatego w tym przypadku można mówić o posiadaniu szczęścia. Chociaż z drugiej strony zdrowie się docenia wtedy, gdy się człowiek z czymś zmaga (a jednak i ja używam wyświechtanych frazesów. To jednak zakodowane w człowieku jest).
ville jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 10:42   #2465
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82051921]nie wiem gdzie, bo jak wyżej Norine pisała, uzyskanie papieru wcale łatwe nie jest..
.[/QUOTE]

Jest bardzo łatwe. Dziecko idzie 2 lub 3 razy, przepytują jego i rodzica, który mówi, że dziecko ćwiczy, dziecko coś nabazgroli i dają papier.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 10:45   #2466
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Jest bardzo łatwe. Dziecko idzie 2 lub 3 razy, przepytują jego i rodzica, który mówi, że dziecko ćwiczy, dziecko coś nabazgroli i dają papier.
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 10:49   #2467
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8205188 1]Oczywiście, że samo wykształcenie filologiczne nie daje żadnych kwalifikacji do takiej diagnozy.[/QUOTE]

Oczywiście, podobnie jak bycie lekarzem ogólnym nie powinno uprawniać do stawiania diagnoz o depresji i przepisywania tabletek na nią. A że tak się dzieje to chyba trudno zaprzeczyć.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82052516][/QUOTE]


Ile znasz przypadków skierowania na badania na dys- i nieotrzymania zaświadczenia? Ja 0. Każdy skierowany otrzymał zaświadczenie.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-10, 10:53   #2468
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Ile znasz przypadków skierowania na badania na dys- i nieotrzymania zaświadczenia? Ja 0. Każdy skierowany otrzymał zaświadczenie.
to, że ty znasz 0 nie oznacza, że w całym kraju tak jest. znam, kilka z ostatnich dwóch, może trzech lat. fajnie się ocenia biorąc pod uwagę tylko swoje podwórko a skoro dzieciaki dostały zaświadczenia, to pewnie im się one należały. bo ja serio nie znam żadnego dziecka, które miałoby papier bo to 'ułatwia życie' i 'wspomaga lenistwo'. ale to fajnie takie farmazony pisać, jak się nie ma pojęcia o temacie.
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 11:07   #2469
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez ville Pokaż wiadomość
Lubię te frazesy. "Pieniądze szczęścia nie dają". Jakby szczęście składało się tylko z jednego elementu. Może i nie dają, ale wolałabym być nieszczęśliwa i z pieniędzmi, a nie nieszczęśliwa i bez pieniędzy.

A miłość / pasja / wykształcenie / praca / zdrowie dają szczęście? Nie. Cudowny partner czy najlepszy przyjaciel nie spowoduje, że jest się szczęśliwym, gdy nie ma co się do garnka włożyć albo zmaga się z ciężką chorobą.

Jeżeli miałabym wybrać tylko jedną składową, która stanowiłaby o szczęściu, wybrałabym zdrowie. Nie miłość, nie pieniądze. To chyba jedyny (?) element, który nie zależy od nas samych tak naprawdę, dlatego w tym przypadku można mówić o posiadaniu szczęścia. Chociaż z drugiej strony zdrowie się docenia wtedy, gdy się człowiek z czymś zmaga (a jednak i ja używam wyświechtanych frazesów. To jednak zakodowane w człowieku jest).
Oczywiście,że to frazesy. Dla związku ważne jest 3 E czyli emocje, erotyka i ekonomia.
Zdrowie docenia się również w pewnym wieku. Ja cieszę się z niego.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82052656]to, że ty znasz 0 nie oznacza, że w całym kraju tak jest. znam, kilka z ostatnich dwóch, może trzech lat. fajnie się ocenia biorąc pod uwagę tylko swoje podwórko a skoro dzieciaki dostały zaświadczenia, to pewnie im się one należały. bo ja serio nie znam żadnego dziecka, które miałoby papier bo to 'ułatwia życie' i 'wspomaga lenistwo'. ale to fajnie takie farmazony pisać, jak się nie ma pojęcia o temacie.[/QUOTE]

Nie założyłam tego. Napisałam,że nie znam takiego przypadku i zapytałam grzecznie o Wasze.
Tak na 200 skierowań- zero odmów jest chyba nieco miarodajne?
Nie wiem dlaczego zakładasz,że nie mam pojęcia o tych zaświadczeniach wydawanych lekką ręką, z danymi innych osób, bo w poradniach jest gotowy szablon?

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;82051921]


wystarczy też spojrzeć chociażby na diagnozowanie autyzmu - kiedyś dzieciak z autyzmem to był przygłup i wioskowy głupek. bo zwyczajnie medycyna jeszcze chorób ze spektrum autyzmu nie ogarniała. teraz dzieciaki z autyzmem uczą się w klasach integracyjnych a nie w szkołach specjalnych, mają mnóstwo zajęć dodatkowych i rehabilitacji a kadra pedagogiczna jest odpowiednio przeszkolona do pracy z dziećmi wymagającymi. i co, skala autyzmu też nagle poszybowała w górę?

.
[/QUOTE]

Nadal czarno- biała tonacja. Nie twierdziłam nigdzie,że nie ma depresji, autyzmu, dys-.
No i jeszcze warto wspomnieć o ADHD. Szaleńcza moda Takie drażniące niektórych moje wyrażenie, ale jakże prawdziwe niestety. Nawet gwiazdy obnoszą się z tym schorzeniem nazywając tak swoją żywiołowość. Pamiętam, kiedy kolega w podstawówce był karcony za leworęczność. Koszmar, ale to nie oznacza,że teraz nie popada się w skrajności.
W zasadzie "wszyscy" mają jakieś problemy zdrowotne.

Edytowane przez 201803120844
Czas edycji: 2018-03-10 o 11:11
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 11:09   #2470
mc266
Zakorzenienie
 
Avatar mc266
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 479
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

U mnie w klasie w gimnazjum było może ze dwóch dyslektyków, w liceum nie wiem czy w ogóle jakiś był. Miałam wyjątkowe szczęście, że trafiałam do szkół, w których nie było inwazji dyslektyków

Zgadzam się z tym, że dawniej jak coś było nie tak, to po prostu cierpiało się w milczeniu. Stąd ten nagły wzrost depresji, niepełnosprawności i innych tego typu rzeczy. Poza tym dzisiejsze czasy są tak nastawione na życiowy pęd, że mnie wcale nie dziwi, jak ktoś wysiada, bo nie nadąża.
__________________

mc266 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 11:14   #2471
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość

Zgadzam się z tym, że dawniej jak coś było nie tak, to po prostu cierpiało się w milczeniu. Stąd ten nagły wzrost depresji, niepełnosprawności i innych tego typu rzeczy. Poza tym dzisiejsze czasy są tak nastawione na życiowy pęd, że mnie wcale nie dziwi, jak ktoś wysiada, bo nie nadąża.
Takie uciekanie w chorobę.
Ciekawe jaki wpływ na to ma poczucie, że "rodzina pomoże, państwo wesprze" czyli taki parasol ochronny i świadomość tego.

Edytowane przez 201803120844
Czas edycji: 2018-03-10 o 11:25
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-10, 11:32   #2472
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Monikam nie rozumiem... czemu Cię to aż tak bardzo boli, że jakieś dzieci mają stwierdzoną dysleksję i nie spędzają 10 godzin dziennie przepisując książki?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 11:41   #2473
Anika1986
Zadomowienie
 
Avatar Anika1986
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez Linaewen Pokaż wiadomość
Mój TŻ ma dysgrafię i dysleksję, potwierdzone diagnozami z poradni. Papier nie zwalniał go z wielogodzinnych ćwiczeń, dzięki czemu dzisiaj robi niewiele błędów (głównie w stresie) i nawet da się rozczytać jego ręczne pismo. Dzięki diagnozie wiadomo było co i jak ćwiczyć, dzięki temu są efekty. Bez odpowiedniej pomocy dziecku może być trudno wypracować takie postępy. Lepiej sprawdzić i odpowiednio pomóc niż się głupio zapierać, że filolog się zna.
Też miałam zaświadczenie i jakoś od podstawówki, poprzez gimnazjum i liceum, aby było ono uznawane na języku polskim musiałam zawsze prowadzić zeszyt ćwiczeń, który co jakiś czas trzeba było oddawać nauczycielowi do sprawdzenia.
Nie wiem, czy coś akurat w tej kwestii uległo zmianom.

Mało tego w liceum trafiłam na polonistkę, która też miała dys-, co zresztą sama przyznała. W związku z tym, że była zdania, że da się to wyćwiczyć (zwłaszcza dysortografię, bo z zmianą kolejności znaków jest już trudniej) wprowadziła dyktanda, zmuszając do przypomnienia sobie zasad ortografii. Po pierwszy była może jedna lub dwie 2, reszta same pały.
Anika1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 11:47   #2474
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
Monikam nie rozumiem... czemu Cię to aż tak bardzo boli, że jakieś dzieci mają stwierdzoną dysleksję i nie spędzają 10 godzin dziennie przepisując książki?

Nie boli mnie to tylko się dziwię. Bo innym dzieciom nie przyszło to łatwo.
I tak samo jest w dorosłym życiu.
Jeden się trudzi, drugi szuka wymówki w postaci często wymyślonych chorób.
Nie wierzę w aż taką skalę depresji. Wielu z tych ludzi (nie wszyscy) po prostu ma zaplecze i ucieka w chorobę.
Ilu znacie ludzi, którzy nie mają gdzie mieszkać i co jeść z powodu odrzucenia przez rodzinę, bo mają depresję?
Wielu potęguje sobie chorobę to tak jest wygodniej. Brzmi okrutnie, ale bywa.

Internet nakręca to i w efekcie wątki, w których mocno dorosłe osoby utrzymywane przez rodziców są głaskane przez internautów.
---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Cytat:
Napisane przez Anika1986 Pokaż wiadomość
Też miałam zaświadczenie i jakoś od podstawówki, poprzez gimnazjum i liceum, aby było ono uznawane na języku polskim musiałam zawsze prowadzić zeszyt ćwiczeń, który co jakiś czas trzeba było oddawać nauczycielowi do sprawdzenia.
Nie wiem, czy coś akurat w tej kwestii uległo zmianom.

Mało tego w liceum trafiłam na polonistkę, która też miała dys-, co zresztą sama przyznała. W związku z tym, że była zdania, że da się to wyćwiczyć (zwłaszcza dysortografię, bo z zmianą kolejności znaków jest już trudniej) wprowadziła dyktanda, zmuszając do przypomnienia sobie zasad ortografii. Po pierwszy była może jedna lub dwie 2, reszta same pały.
Wyprostowanie dys- w pewnym wieku jest wręcz niemożliwe. Ale kierowanie 10 letniego dziecka na badania, kiedy ma niewyćwiczone pismo to przesada.

Edytowane przez 201803120844
Czas edycji: 2018-03-10 o 11:58
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:00   #2475
Anika1986
Zadomowienie
 
Avatar Anika1986
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 1 902
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Nie boli mnie to tylko się dziwię. Bo innym dzieciom nie przyszło to łatwo.
I tak samo jest w dorosłym życiu.
Jeden się trudzi, drugi szuka wymówki w postaci często wymyślonych chorób.
Nie wierzę w aż taką skalę depresji. Wielu z tych ludzi (nie wszyscy) po prostu ma zaplecze i ucieka w chorobę.

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------



Wyprostowanie dys- w pewnym wieku jest wręcz niemożliwe. Ale kierowanie 10 letniego dziecka na badania, kiedy ma niewyćwiczone pismo to przesada.
A moim zdaniem nie. Wielu rodziców nie wie w jaki sposób ćwiczyć pewne rzeczy z dzieckiem, na co zawracać uwagę. Często rozmowa z osobą, która się na tym zna i naprowadzi na właściwe działanie także rodzica może sporo dać. I nie trafia do mnie argument, że jak ktoś skończył filologię, to wie jak takie ćwiczenia powinny wyglądać.

Z tym, że ćwiczenia w późniejszym wieku nic nie dają też się nie zgodzę. Posiadając dys- jeśli ktoś chce pisać bezbłędnie musi ćwiczyć w mniejszym lub większym stopniu całe życie i przypominać sobie zasady ortografii.
Anika1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:12   #2476
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Nie boli mnie to tylko się dziwię. Bo innym dzieciom nie przyszło to łatwo.
I tak samo jest w dorosłym życiu.
(...)
to brzmi jak "typowa polska" zawiść pt.: dlaczego ktoś ma mieć lepiej/łatwiej!!!!
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:14   #2477
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
to brzmi jak "typowa polska" zawiść pt.: dlaczego ktoś ma mieć lepiej/łatwiej!!!!
Dokładnie. Ta "dyskusja" nie ma sensu, monisia wie swoje to niech wie.


Zmieniając temat - dziwi mnie, że przeżyłam dzisiaj zakupy i nie polała się krew (nie wiem co się stało, ale stężenie nieogarów na metr kwadratowy przekroczyło dopuszczalne normy).
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:16   #2478
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8205408 6]Dokładnie. Ta "dyskusja" nie ma sensu, monisia wie swoje to niech wie.


Zmieniając temat - dziwi mnie, że przeżyłam dzisiaj zakupy i nie polała się krew (nie wiem co się stało, ale stężenie nieogarów na metr kwadratowy przekroczyło dopuszczalne normy).[/QUOTE]

ja właśnie korzystając z ładnej pogody zamierzam się przejść do lidla po bułki na jutro.. jest dramat spowodowany wolną niedzielą czy nawet nie?
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:19   #2479
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
ja właśnie korzystając z ładnej pogody zamierzam się przejść do lidla po bułki na jutro.. jest dramat spowodowany wolną niedzielą czy nawet nie?
jest. niestety.
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-10, 12:21   #2480
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Nie boli mnie to tylko się dziwię. Bo innym dzieciom nie przyszło to łatwo.
I tak samo jest w dorosłym życiu.
Jeden się trudzi, drugi szuka wymówki w postaci często wymyślonych chorób.
Nie wierzę w aż taką skalę depresji. Wielu z tych ludzi (nie wszyscy) po prostu ma zaplecze i ucieka w chorobę.
Ilu znacie ludzi, którzy nie mają gdzie mieszkać i co jeść z powodu odrzucenia przez rodzinę, bo mają depresję?
Wielu potęguje sobie chorobę to tak jest wygodniej. Brzmi okrutnie, ale bywa.

Internet nakręca to i w efekcie wątki, w których mocno dorosłe osoby utrzymywane przez rodziców są głaskane przez internautów.
---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------



Wyprostowanie dys- w pewnym wieku jest wręcz niemożliwe. Ale kierowanie 10 letniego dziecka na badania, kiedy ma niewyćwiczone pismo to przesada.
Mnie tam zawsze w szkole wszystko przychodziło łatwo, wielu dzieciakom z mojej klasy też. Za to pamietam dzieci, które miały ogromne problemy, dużo pracowały, ale za cholerę nie mogły niektórych rzeczy wypracować. Pamiętam wyśmiewanie nawet przez nauczycieli. To było kilkanaście lat temu, wcale nie tak dawno, ale w mojej małej miejscowości nikogo nie wysyłano na badania. Gdyby te dzieci miały diagnozę, wsparcie i odpowiednio dopasowane ćwiczenia, to zapewne byłoby im o wiele łatwiej, a tak to bardzo przeżywały szkołę.

Zresztą nawet jak trafił się taki „rodzynek” z diagnozą, to wcale ta diagnoza nie dawała jakiś wielkich profitów, w szkole nikt nie oceniał lepiej, na egzaminach mieli trochę więcej czasu i kilka więcej błędów do popełnienia, ale dosłownie tylko kilka, nikt nie przepuszczał na egzaminach państwowych za nic tylko dzięki papierkom.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:22   #2481
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
ja właśnie korzystając z ładnej pogody zamierzam się przejść do lidla po bułki na jutro.. jest dramat spowodowany wolną niedzielą czy nawet nie?
Chcę wierzyć, że trafiłam na jakąś chorą kumulację i to raczej upiorny wyjątek niż reguła.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:23   #2482
mc266
Zakorzenienie
 
Avatar mc266
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 479
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Nie boli mnie to tylko się dziwię. Bo innym dzieciom nie przyszło to łatwo.
I tak samo jest w dorosłym życiu.
Jeden się trudzi, drugi szuka wymówki w postaci często wymyślonych chorób.
Nie wierzę w aż taką skalę depresji. Wielu z tych ludzi (nie wszyscy) po prostu ma zaplecze i ucieka w chorobę.
Ilu znacie ludzi, którzy nie mają gdzie mieszkać i co jeść z powodu odrzucenia przez rodzinę, bo mają depresję?
Wielu potęguje sobie chorobę to tak jest wygodniej. Brzmi okrutnie, ale bywa.

Internet nakręca to i w efekcie wątki, w których mocno dorosłe osoby utrzymywane przez rodziców są głaskane przez internautów.
A wiesz co ja zauważam? Straszne parcie w społeczeństwie na pracę, pieniądze, postęp, wysoki rozwój osobisty. Jak ktoś w tym nie nadąża, to od razu dostaje po głowie. I nie mówią tu o czystym lenistwie samym w sobie, tylko osobach z brakiem predyspozycji albo intelektualnych, albo psychicznych, żeby w wyścigu szczurów poradzić sobie. Łatwo się pisze, że powinni wziąć się za siebie, ogarnąć się i inne tego typu stwierdzenia, jak nie jest się w dole, z którego ciężko wygrzebać się.
Tak na marginesie znowu odwołując się do tego, co widzę na co dzień, mam wrażenie, że większość osób zmagających się z depresją normalnie pracuje, studiuje, utrzymuje się. Osoby wyłączone całkowicie z normalnego funkcjonowania, to nadal mniejszość. Nie uważam takich osób za gorsze, żeby nie było, ale zastanawiam się, gdzie Ty widzisz tą straszną plagę osób obijających się, bo najłatwiej wykręcić się depresją.
__________________

mc266 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:24   #2483
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
ja właśnie korzystając z ładnej pogody zamierzam się przejść do lidla po bułki na jutro.. jest dramat spowodowany wolną niedzielą czy nawet nie?
W moim Lidlu niestety jest ale w Tesco całkiem spokojnie
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:27   #2484
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość
U mnie w klasie w gimnazjum było może ze dwóch dyslektyków, w liceum nie wiem czy w ogóle jakiś był. Miałam wyjątkowe szczęście, że trafiałam do szkół, w których nie było inwazji dyslektyków

Zgadzam się z tym, że dawniej jak coś było nie tak, to po prostu cierpiało się w milczeniu. Stąd ten nagły wzrost depresji, niepełnosprawności i innych tego typu rzeczy. Poza tym dzisiejsze czasy są tak nastawione na życiowy pęd, że mnie wcale nie dziwi, jak ktoś wysiada, bo nie nadąża.
To prawda, kiedyś to po prostu nie było diagnozowane, ale przecież wszystkie zaburzenia istniały. Tak samo jak na przykład nowotwory.

Bardzo mnie cieszy, że powoli znika stygma i więcej ludzi zgłasza się do psychiatrów. Niestety wciąż jest zbyt wielu ludzi, którzy uważają to za „wydziwianie i lenistwo”, a ich głównym argumentem jest „bo kiedyś to tego nie było!!!”. Kiedyś ludzie nie znali bakterii i winili „morowe powietrze” za infekcje, ale to nie znaczy, że one nie istniały.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:29   #2485
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość
A wiesz co ja zauważam? Straszne parcie w społeczeństwie na pracę, pieniądze, postęp, wysoki rozwój osobisty. Jak ktoś w tym nie nadąża, to od razu dostaje po głowie. I nie mówią tu o czystym lenistwie samym w sobie, tylko osobach z brakiem predyspozycji albo intelektualnych, albo psychicznych, żeby w wyścigu szczurów poradzić sobie. Łatwo się pisze, że powinni wziąć się za siebie, ogarnąć się i inne tego typu stwierdzenia, jak nie jest się w dole, z którego ciężko wygrzebać się.
Tak bardzo sie zgodze. Ja jako osoba, ktora od zawsze miala najlepsze wyniki w nauce, bylam niejako ''wciskana'' na sile w wyscig szczurow, oczekiwano tego ode mnie i jak wysiadlam, to dlugo nie mogli tego zrozumiec. Do dzisiaj otrzymuje nieprzychylne komentarze odnosnie tego, ze nie zyje tak intensywnie, jak wymaga tego spoleczenstwo w dzisiejszych czasach (mimo ze nikogo nie prosze ani o pieniadze ani w ogole o nic) a takze odnosnie tego, ze przestalam sie malowac, ze ''nie potrafie sie elegancko ubrac'' (czytaj nie nosze butow na obcasie) itd.

monikam, serio, SKAD ty wiesz, ze te choroby WYMYSLANE sa CZESTO, a nie tylko czasami? No skad?
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:36   #2486
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez mc266 Pokaż wiadomość
A wiesz co ja zauważam? Straszne parcie w społeczeństwie na pracę, pieniądze, postęp, wysoki rozwój osobisty. Jak ktoś w tym nie nadąża, to od razu dostaje po głowie. I nie mówią tu o czystym lenistwie samym w sobie, tylko osobach z brakiem predyspozycji albo intelektualnych, albo psychicznych, żeby w wyścigu szczurów poradzić sobie. Łatwo się pisze, że powinni wziąć się za siebie, ogarnąć się i inne tego typu stwierdzenia, jak nie jest się w dole, z którego ciężko wygrzebać się.
Tak na marginesie znowu odwołując się do tego, co widzę na co dzień, mam wrażenie, że większość osób zmagających się z depresją normalnie pracuje, studiuje, utrzymuje się. Osoby wyłączone całkowicie z normalnego funkcjonowania, to nadal mniejszość. Nie uważam takich osób za gorsze, żeby nie było, ale zastanawiam się, gdzie Ty widzisz tą straszną plagę osób obijających się, bo najłatwiej wykręcić się depresją.
No. Ja mam zdiagnozowaną depresję i leczę się farmakologicznie, ale studiuję trudny kierunek i chyba prędzej by mnie władze uczelni wywaliłby ze studiów niż przyznałyby mi jakiekolwiek profity z tego względu. Cisnę, bo muszę, miałam okres, że cholernie trudno mi było wstać z łóżka, a w wolne dni z tego łóżka nie wychodziłam. Diagnoza i leczenie pozwoliły mi wrócić do normalnego funkcjonowania, ale nikt nie pozwoliłby mi spędzić życia w domu, nie wiem skąd te pomysły. Podejrzewam, że jest wiele osób takich jak ja, które nie wykorzystują depresji jako sposobu na obijanie, ale obecna lepsza diagnostyka i leczenie pozwalają im funkcjonować. I za to chwała psychiatrii i „szaleńczej modzie” na depresję.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8205451 1]Tak bardzo sie zgodze. Ja jako osoba, ktora od zawsze miala najlepsze wyniki w nauce, bylam niejako ''wciskana'' na sile w wyscig szczurow, oczekiwano tego ode mnie i jak wysiadlam, to dlugo nie mogli tego zrozumiec. Do dzisiaj otrzymuje nieprzychylne komentarze odnosnie tego, ze nie zyje tak intensywnie, jak wymaga tego spoleczenstwo w dzisiejszych czasach (mimo ze nikogo nie prosze ani o pieniadze ani w ogole o nic) a takze odnosnie tego, ze przestalam sie malowac, ze ''nie potrafie sie elegancko ubrac'' (czytaj nie nosze butow na obcasie) itd.

monikam, serio, SKAD ty wiesz, ze te choroby WYMYSLANE sa CZESTO, a nie tylko czasami? No skad?[/QUOTE]

Też tak miałam. Wysiadłam, nie mogłam. Zaczęłam się leczyć i dzięki temu wróciłam, robię znowu to samo, próbuję sięgać wysoko, nie można mnie nazwać leniem i pasożytem, ale na szczęście już nie wywieram sama na sobie takiej presji. Jestem ambitna, ale na swoich warunkach. I w tyłku mam oczekiwania na temat mojego sposobu na spędzanie wolnego czasu czy ubieranie się.
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 12:58   #2487
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Ja nie zaprzeczam istnieniu dysleksji itp ale sama pamiętam jak w gimnazjum młodzież wręcz masowo szła do poradni "załatwić zaświadczenie" cała radosna, że będzie łatwiej z testami itp. Nie wiem jak jest teraz ale kiedyś to na pewno było duże pole do nadużyć. A szkodzi to tylko tym, którzy naprawdę mają zaburzenia.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 13:07   #2488
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Jest bardzo łatwe. Dziecko idzie 2 lub 3 razy, przepytują jego i rodzica, który mówi, że dziecko ćwiczy, dziecko coś nabazgroli i dają papier.
Skad to wiesz?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Oczywiście, podobnie jak bycie lekarzem ogólnym nie powinno uprawniać do stawiania diagnoz o depresji i przepisywania tabletek na nią. A że tak się dzieje to chyba trudno zaprzeczyć.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------




Ile znasz przypadków skierowania na badania na dys- i nieotrzymania zaświadczenia? Ja 0. Każdy skierowany otrzymał zaświadczenie.
Gdzie tak się dzieje, ze u lekarza ogolnego diagnozuje sie depresje?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 13:12   #2489
Shawtty
Zakorzenienie
 
Avatar Shawtty
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8205188 1]Oczywiście, że samo wykształcenie filologiczne nie daje żadnych kwalifikacji do takiej diagnozy.[/QUOTE]
No właśnie, nie wiem, co to za pomysł w ogóle jestem z wykształcenia filologiem, tlumaczem, edytorem, a nijak ma się to przecież do bycia pedagogiem lub psychologiem i nie mam absolutnie żadnych kompetencji do stwierdzenia czyjejś dys- lub jej braku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.”
Shawtty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-03-10, 13:16   #2490
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 52

Cytat:
Napisane przez kalor Pokaż wiadomość
No. Ja mam zdiagnozowaną depresję i leczę się farmakologicznie, ale studiuję trudny kierunek i chyba prędzej by mnie władze uczelni wywaliłby ze studiów niż przyznałyby mi jakiekolwiek profity z tego względu. Cisnę, bo muszę, miałam okres, że cholernie trudno mi było wstać z łóżka, a w wolne dni z tego łóżka nie wychodziłam. Diagnoza i leczenie pozwoliły mi wrócić do normalnego funkcjonowania, ale nikt nie pozwoliłby mi spędzić życia w domu, nie wiem skąd te pomysły. Podejrzewam, że jest wiele osób takich jak ja, które nie wykorzystują depresji jako sposobu na obijanie, ale obecna lepsza diagnostyka i leczenie pozwalają im funkcjonować. I za to chwała psychiatrii i „szaleńczej modzie” na depresję.

--.
Czyli funkcjonujesz, ale ja pisałam o osobach, które chorobą usprawiedliwiają wyłączenie z życia i które wspiera rodzina i otoczenie. Czyli nie uczą się i nie pracują, bo chorują.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-04-20 23:56:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:38.