♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 3 ♡

[Bezimienna2019]

O kurczę, przeczytałam śni jest i czekolada z okienkowym i teraz będzie mi chodzic po głowie, ze muszę zjeść jak najszybciej!! 🙈 chyba do męża napisze żeby mi przywiózł 🤭
Póki co mam kupione dwa opakowania wafli ryżowych, wodę z „dziobkiem”, chce jeszcze kabanosy wieprzowe (bo w ciąży mogłabym je jeść kilogramami) i chyba jakieś słodycze. Potem trzeba będzie zrzucać kilogramy i nie będę mogła tak sobie folgować 😅

[Madz!uHa]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88018250]Treść usunięta[/QUOTE]

Dobrze mówisz... Zapytam o to położną. Szykuję sporo, bo mam dość jednoznaczne zdanie o szpitalnym jedzeniu - jeszcze nigdy nie trafiłam dobrze Wolę chyba mieć trochę za dużo, niż nie mieć możliwości podjedzenia

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Madz!uHa

Wiesz, to nic specjalnego Moi rodzice mają urządzenie do pakowania próżniowego, każę im zapakować dwie kromki i wrzucę do walizki. Nie zepsuje się, a najwyżej przywiozę Są też całe chleby te pumpernikle jak ktoś lubi, ale takiego całego pewnie nie zjem, a nie chcę, żeby się zeschło







Dobrze mówisz... Zapytam o to położną. Szykuję sporo, bo mam dość jednoznaczne zdanie o szpitalnym jedzeniu - jeszcze nigdy nie trafiłam dobrze Wolę chyba mieć trochę za dużo, niż nie mieć możliwości podjedzenia

Zadzwoń sobie do Nowej Soli, bo teraz w szpitalach jest program żywienia na oddziałach gin-poł "Dieta mamy" i karmią całkiem zacnie w Głogowie jest nawet konsultacja dietetyka w trakcie pobytu na położnictwie, ale nie każdy szpital w tym programie jest podobno jest 5 posiłków, zbilansowanych, zgodnych z piramidą żywienia itp.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Madz!uHa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88018590]Zadzwoń sobie do Nowej Soli, bo teraz w szpitalach jest program żywienia na oddziałach gin-poł "Dieta mamy" i karmią całkiem zacnie w Głogowie jest nawet konsultacja dietetyka w trakcie pobytu na położnictwie, ale nie każdy szpital w tym programie jest podobno jest 5 posiłków, zbilansowanych, zgodnych z piramidą żywienia itp.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Niemożliwe! To świetna wiadomość

Dopisuję temat do listy, którą przygotowuję na pogadankę telefoniczną. Po 4.08, jak już będę miała diagnozę od kardio, będę dzwoniła do NS umówić się z anestezjologiem na konsultację. Byłoby super, jakby się okazało, że nareszcie zmieniono podejście do diety matek na gin-poł. W 2018 na oddziale gin dostałam rano pasztet, który jeszcze się ruszał.. I dodatkowo rozgotowaną owsiankę o konsystencji papy z dachu. Brrrr

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Madz!uHa

Niemożliwe! To świetna wiadomość



Dopisuję temat do listy, którą przygotowuję na pogadankę telefoniczną. Po 4.08, jak już będę miała diagnozę od kardio, będę dzwoniła do NS umówić się z anestezjologiem na konsultację. Byłoby super, jakby się okazało, że nareszcie zmieniono podejście do diety matek na gin-poł. W 2018 na oddziale gin dostałam rano pasztet, który jeszcze się ruszał.. I dodatkowo rozgotowaną owsiankę o konsystencji papy z dachu. Brrrr

No, niemożliwe a jednak sama byłam w szoku dużo szpitali w okolicy jest w tym programie - Zielona Góra, Leszno, Legnica, Głogów, Nowy Tomyśl, może i Nowa Sól też

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[senira666]

Ja mam zamiar dorzucić do walizki ze 3 owsianki takie na wodzie do kubeczka i może wezmę jakieś precelki. Z tego co wiem to za pare groszy można zamówić katering do szpitala w którym chce rodzic wiec może z głosu nie umrę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez senira666

Ja mam zamiar dorzucić do walizki ze 3 owsianki takie na wodzie do kubeczka i może wezmę jakieś precelki. Z tego co wiem to za pare groszy można zamówić katering do szpitala w którym chce rodzic wiec może z głosu nie umrę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sprawdź sobie na stronie szpitala czy jest w tym programie

Ja biorę paczkę wafli ryżowych i jakiegoś batona, pewnie snickersa. Po cc i tak nie będę mogła od razu jeść, więc to powinno mj wystarczyć skoro mam dostawać w szpitalu 5 posiłków

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[sunshine16]

Napisane przez kaate233

Co zabieracie ze sobą do jedzenia do szpitala?

Ja mam spakowane herbatniki, biszkopty, landrynki (podobno dobre na poród), wafle ryżowe. Jeszcze może dorzucę jakiś dżemik w małym opakowaniu, kabanosy albo jakaś pastę warzywna. Poprzednio po.porodzie nie miałam w ogóle apetytu i wystarczało mi to co serwowali w szpitalu

Napisane przez mamaporazczwarty

O matko, jaki arsenał szykujecie ja tam bralam tylko wafle z kremem cytrynowym, biszkopty, herbatniki i wodę. Nie bralam nic z orzechami i czekoladą, ale to może teraz sie zmieniło coś, bo zawsze mialam powtarzane, że takich rzeczy nie je się zaraz po porodzie przez ewentualna alergie dziecka np na orzechy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja właśnie się boję brać czegoś z orzechami albo czekolada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Riellee]

Ja sobie kupiłam póki co dwie owsianki (czekoladową i malinową) z blonnikiem
Na pewno chcę wziąć też jakieś wafle ryżowe i krakersy (pewnie z Lidla ).
To tylko dwa dni więc, mam nadzieję, ze nie umrę z głodu a nie chcę przesadzać. W razie czego mąż dowiezie i u mnie w szpitalu tez jest program z dietą mamy także w szpitalu widzę, że jest menu i 5 posiłków dziennie.

Mój mały przy tej ilości czekolady co zjadłam w ciąży na pewno nie będzie miał uczulenia 🤣🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Jak leżałam na patologii to było dla osób z cukrzycą 5 posiłków. No ja byłam mimo to głodna, chyba, że zostawiłam sobie któryś posiłek i jadłam wieczorem. No bo kolację i tak dawali po 16.

Jestem po wizycie. Mała waży 1950 i wychodzi, że jest tydzień mniejsza. Poza tym wszystko ok. Następna wizyta 17.08, pobierze gbs, mam poczekać na wynik i mogę małą zacząć wyganiać z brzucha

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[Wiolkaa93]

Ja kupiłam mentosy, 2 batoniki owsiane, Milkę Oreo, ciastka Milka pieguski, małego Kubusia jabłkowego i 2 wody z dziubkiem

Tutaj gdzie leżę jest niby 5 posiłków ale niektóre dla mnie nie do zjedzenia i dla mnie stanowczo za mało warzyw i owoców więc mam swój zapas + jakieś słodycze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Riellee]

Napisane przez alwa

Jak leżałam na patologii to było dla osób z cukrzycą 5 posiłków. No ja byłam mimo to głodna, chyba, że zostawiłam sobie któryś posiłek i jadłam wieczorem. No bo kolację i tak dawali po 16.

Jestem po wizycie. Mała waży 1950 i wychodzi, że jest tydzień mniejsza. Poza tym wszystko ok. Następna wizyta 17.08, pobierze gbs, mam poczekać na wynik i mogę małą zacząć wyganiać z brzucha

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Dlatego liczę na to, że przede wszystkim wieczorem będę jeść. A planuje nie siedzieć w szpitalu dłużej niż 2 doby 🤣

Napisane przez Wiolkaa93

Ja kupiłam mentosy, 2 batoniki owsiane, Milkę Oreo, ciastka Milka pieguski, małego Kubusia jabłkowego i 2 wody z dziubkiem

Tutaj gdzie leżę jest niby 5 posiłków ale niektóre dla mnie nie do zjedzenia i dla mnie stanowczo za mało warzyw i owoców więc mam swój zapas + jakieś słodycze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jakies słodkości też na pewno kupię
Niestety z posiłkami wiadomo, że nie dogodzi wszystkim. Ja się śniadań obawiam bo nie lubię cieplego mleka jedynie toleruję je w kaszce i tylko wtedy kiedy sama sobie zrobię (czyli raz na rok )
Owocowa to za bardzo nie jestem, więc nie będzie mi tego brakować, mimo że w ciąży jak na mnie jem dużo owoców ale słodycze obowiązkowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Napisane przez Riellee

Dlatego liczę na to, że przede wszystkim wieczorem będę jeść. A planuje nie siedzieć w szpitalu dłużej niż 2 doby No jakies słodkości też na pewno kupię
Niestety z posiłkami wiadomo, że nie dogodzi wszystkim. Ja się śniadań obawiam bo nie lubię cieplego mleka jedynie toleruję je w kaszce i tylko wtedy kiedy sama sobie zrobię (czyli raz na rok )
Owocowa to za bardzo nie jestem, więc nie będzie mi tego brakować, mimo że w ciąży jak na mnie jem dużo owoców ale słodycze obowiązkowo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja ostatnio leżałam 3,5 dnia i oni tak standardowo trzymają u mnie w szpitalu chyba że się coś zmieniło przez te lata.
A za pierwszym razem to w ogóle 7 dni byłam, bo mały dostał żółtaczki

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[Baambi]

Ja na pewno kupię napój aloesowy do porodu Bo mi się bardzo sprawdził poprzednio, dawał przypływ energii i położne nie grymasiły ;]

Ja pamiętam że nie miałam apetytu za bardzo po porodzie ale teraz będę się starala jeść więcej bo to jednak dla laktacji ważne. Fajnie że napisałyście co bierzecie, będę mogła się zainspirować

[sunshine16]

U mnie w szpitalu niby też 5 posiłków, ale ten 5 to np jabłko. Zresztą ja jeszcze nie wiem gdzie pójdę rodzić jak się samo zacznie to pójdę do wybranego szpitala, a jak nie to będę szukała szpitala w którym szybciej będą chcieli mi wywołać poród niż 10 dni po tp

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez sunshine16

Cześć

Jestem po USG (dziś 35+5) i okazuje się że córka waży prawie 3600g więc jak tylko będzie donoszona ciąża to mam się brać za robotę i robić wszytsko by urodzić przed terminem. W poniedziałek mam wizytę u gin prowadzącej więc zobaczymy co mi powie bo dziecko nieźle przykoksiło (97centyl)

Zdecydowaliśmy się też na fotelik na bazie zamówiliśmy avionaut Pixel

Nadrobię Was w wolnej chwili

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale duża dzidzia


Tak rozmawiacie o jedzonku i też muszę coś spakować, bo teraz około 22.00 muszę zawsze coś przekąsić i potem może być ciężko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sowellla]

U nas w szpitalu dobrze karmią, najadałam się jak nigdy! Najpyszniejsze były zupy Więc ja wezmę tylko wodę i jakieś słodycze.

A czkawką u maluchów się nie przejmujcie, to znaczy, że uczą się połykać, prawidłowy odruch! Moja ma czkawkę ze 3 razy dziennie.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[Madz!uHa]

Fajny pomysł z tym napojem aloesowym. Ciekawe, czy zgodziliby się na wodę cytrynową z magnezem z oshee, czy to już podchodzi pod coś zakazanego zawsze świetnie stawiało mnie na nogi w trakcie ciężkiego treningu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Napisane przez Madz!uHa

To ja też 22.09 i też chcę wcześniej, 7.09 zaczynam jesienne porządki w piwnicy

Macie jakąś grupę na fb?
Btw w Biedrze jest teraz promocja druga paczka pampersow dada -50% z kartą.

Wnerwilam się przez coś, na co nie mam wpływu. Mój brat z trójką naprawdę niedobrych dzieciaków wziął na jesień małego kota, a po tym, jak zobaczyłam, co te dzieciaki z nim robią, zabrałam maleństwo do siebie. Był u mnie 4 miesiące, ale niestety Małż miał coraz gorsze ataki astmy, katar sienny, infekcje mimo branych silnych leków, wizyty u kilku alergologów.. Odczulanie na kota trwa 3 lata, leku nie ma w Polsce... strasznie to przeżyłam Musieliśmy oddać im go z powrotem, na szczęście był już trochę większy i nauczył się obrony.
Dzieciaki niestety, są chowane bezstresowo, z elektroniką, nie są niczego nauczone, męczą go, halasują, potrafią go uderzyć, na co rodzice nie reagują. Kot jest bardzo zestresowany i potrafi skoczyć na człowieka, zaatakować, ugryźć. Na moje prośby i płacze, żeby się z nim bawili, zaspokajali jego instynkt łowiecki, żeby upolował zabawkę, zbywają "przecież się z nim bawimy". A ostatnio doszły mnie słuchy, że chcą kota oddać, "bo jest agresywny dla dzieci". Moi rodzice oczywiście są już odpowiednio podburzeni, a na moje argumenty, że nikt się nim nie zajmuje, robią ze mnie histeryczkę w ciąży. we własne imieniny.

Chciałabym dodać, że na mnie i na męża nie skacze. Teraz ja się nim opiekuję, bo brat pojechał na urlop. Najpierw się z nim bawię, on poluje, później karmię, a następnie miziam. Inny kot... Nie atakuje, nie jest agresywny, nic. Jest malym rozrabiaką jak każdy kociak, bo nie ma nawet roku (3.09).

Niech ta historia będzie przestrogą... bardzo mi przykro, że moja własna rodzina okazała się tak nieodpowiedzialna. Nigdy nie sądziłam, że będę musiała tłumaczyć dorosłym ludziom, że KOT NIE JEST ZABAWKĄ... bardzo przykra sytuacja



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Matko, nie mogę takich rzeczy czytać może mogłabyś znaleźć dla tego kotka inny dom? Bo nie brzmi to dobrze. Ten kotek nie jest tam szczęśliwy.
Na temat dzieci i rodziców się niewypowiem bo by mnie zbanowali :/
My mamy 3 koty, w tym jednego malucha i nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Poza tym mój Mąż tez jest alergikiem, ma astme. Nie odczula się, ale bierze jakieś tam leki plus wziewy i daje radę. Koty jedynie nie wchodzą do sypialni.
Zrób coś, żeby korku się nie stała krzywda

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88015514]Piorę normalnie na prawej stronie i nie odcinam metek jak będę chciała później wystawić na sprzedaż to bez metek ciężko będzie ocenić jaki to był rozmiar

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


Ja tez nie odcinam metek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kaate233]

A bierzecie do szpitala jakieś ubrania dla siebie czy tylko na wyjście? Bo zastanawiam sie czy oprócz koszul trzeba coś brać z ubrań

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Wyjdę w tym, w czym przyjdę u nas przy przyjęciu do szpitala jest tak, że na ip się przebiera, idzie się na oddział już w piżamie i szlafroku i przy wyjściu dopiero się ubiera w swoje rzeczy.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[MrsSeductive]

Napisane przez kaate233

A bierzecie do szpitala jakieś ubrania dla siebie czy tylko na wyjście? Bo zastanawiam sie czy oprócz koszul trzeba coś brać z ubrań

Cześć!
Dawno nie pisałam ale czytam.

Przyjeżdżasz w ubraniu więc ja będę w tym wychodzić co przyjechałam. Zwłaszcza że po porodzie jeszcze brzuszek zostaje

Co do torby ja wezmę mambę ale ogólnie nie myślałam nad spożywka. Może rogaliki 7days?

My dalej w lesie nic nie mamy przyjadę od rodziców zamówię wszystko i zacznę prać i prasować.

Jakie są płyny do płukania oprócz lovely? Nie mogę nigdzie jego znaleźć stacjonarnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Napisane przez kaate233

A bierzecie do szpitala jakieś ubrania dla siebie czy tylko na wyjście? Bo zastanawiam sie czy oprócz koszul trzeba coś brać z ubrań

Powinny być koszule żeby móc wierzyć krocze.

Chyba że będziesz na patologii ciąży leżeć przed porodem, to sobie w ciągu dnia można chodzić w getrach i koszulce na przykład

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

Napisane przez MrsSeductive

Cześć!
Dawno nie pisałam ale czytam.

Przyjeżdżasz w ubraniu więc ja będę w tym wychodzić co przyjechałam. Zwłaszcza że po porodzie jeszcze brzuszek zostaje

Co do torby ja wezmę mambę ale ogólnie nie myślałam nad spożywka. Może rogaliki 7days?

My dalej w lesie nic nie mamy przyjadę od rodziców zamówię wszystko i zacznę prać i prasować.

Jakie są płyny do płukania oprócz lovely? Nie mogę nigdzie jego znaleźć stacjonarnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja w ogole nie używam płynów do płukania dla maluszka, dla nas tak, ale ze względu na piekny zapach, a nie na miękkość, bo jednak w suszarce ubrania robią się bez płynu mieciutkie, a wode mam górską, wiec też nie jest potrzebne nic zmiękczającego wode

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez MrsSeductive

Cześć!
Dawno nie pisałam ale czytam.

Przyjeżdżasz w ubraniu więc ja będę w tym wychodzić co przyjechałam. Zwłaszcza że po porodzie jeszcze brzuszek zostaje

Co do torby ja wezmę mambę ale ogólnie nie myślałam nad spożywka. Może rogaliki 7days?

My dalej w lesie nic nie mamy przyjadę od rodziców zamówię wszystko i zacznę prać i prasować.

Jakie są płyny do płukania oprócz lovely? Nie mogę nigdzie jego znaleźć stacjonarnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może dzidziuś? I z tych typowo dzieciowych to jeszcze jelp

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[MrsSeductive]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88020491]Może dzidziuś? I z tych typowo dzieciowych to jeszcze jelp

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]O dzięki. Jeszcze myślałam nad białym jeleniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Baambi]

Biedny kociak, smutno się czyta o takiej sytuacji
My też mamy dwa koty, spędzają dużo czasu w ogrodzonym ogródku i tam się mogą wyżyć, biegają, ganiają za sobą, nawet polują


Dzisiaj w końcu letnia pogoda <3 Od razu lepsze samopoczucie
Korzystam ze słonka.

Nakupiłam trochę używanych ubranek newbie, świetne są. Będę chyba dalej polować na używane dziewczyny na grupie sprzedają w super stanie.
Przyszło zamówienie z gemini. Wszystkie pozostałe rzeczy mam w sumie wybrane, czekam tylko na dobry moment żeby kupić, bo nie chcę zeby to wszystko stało długo i zagracało.

[MrsSeductive]

Ja jak wrócę do mieszkania to zamawiam wszystko hurtem. Nie wiem czy wszystko z gemini zamówię.
Np taki katarek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[pretty_girl19892]

Napisane przez kaate233

A bierzecie do szpitala jakieś ubrania dla siebie czy tylko na wyjście? Bo zastanawiam sie czy oprócz koszul trzeba coś brać z ubrań

Na wyjście bede miala to w czym przyszłam. Ale jak bede musiała leżeć na patologii wcześniej to mam w razie czego leginsy i jakies luźne koszulki przygotowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz