Operacje nosa - zbiorczy! cz. 3

[MartitBandit]

Mnie ściąganie gipsu nie bolało. Ale mam tak tłusta skórę, ze prawie sam odpadł
Satin a dlaczego tak długo będziesz mieć gips? Zazwyczaj sie go po tygodniu ściąga.
Teraz przed Wami najgorszy miesiąc, 3mam kciuki za cierpliwość.

Mikusia a jak Twój garbek?

[anetabajerska]

dziewczyny, zamieszczam zdjęcie z wczoraj. nos zmienia się bardzo, jestem w szoku, że tak szybko. opuchlizna moim zdaniem została mała (z przodu bardziej to widoczne niż z profilu), czubek jeszcze twardy, niewiele czuję jak dotykam, problemy z drożnością przeszły. Minimalne jeszcze krostki zostały ale mam nadzieję, że tez to przejściowe. Jedyne co mnie dziwi, mam jeszcze troszkę widoczne zasinienia pod oczami (widać je na zdjęciu). Krwiaki zniknęły ale taki lekki fiolet jeszcze został. Nie ma tam opuchlizny tylko jakby jeszcze wszystko się nie wchłonęło.

[anetabajerska]

Napisane przez karolinaaa3

Ja mam za 1,5 tyg korekte nosa kwasem chialuronowym plus powiększenie ust (teraz zaczynam sie bać), jednak operacje musiałam odpusić, wiem że niektóre dziewczyny miały usta robione powiedzcie mi czy miesiączka jest jakims przeciwswskazaniem? tzn końcówka akurat, no i czy strasznie to boli? juz czytalam różne opinie, będe miała znieczulenie stomatologiczne, zaczynam sie stresować....

miesiączka chyba nie jest, u mnie lekarka nawet o to nie zapytała. Boli strasznie! I z tym znieczuleniem stomatologicznym to w moim przypadku nie zadziałało wcale. Warga drętwa a nawet wkłucie czułam. Może po prostu źle zrobione miałam i tyle. Ja już raczej powtarzac nie będę

[Satin'n Lace]

Napisane przez MartitBandit

Mnie ściąganie gipsu nie bolało. Ale mam tak tłusta skórę, ze prawie sam odpadł
Satin a dlaczego tak długo będziesz mieć gips? Zazwyczaj sie go po tygodniu ściąga.
Teraz przed Wami najgorszy miesiąc, 3mam kciuki za cierpliwość.

Mikusia a jak Twój garbek?

Mój chirurg powiedział, że dwa tygodnie po operacji będę miała zdjęty opatrunek, tzn. gips. Wydawało mi się, że to taki normalny okres oczekiwania. Niestety musiałam wydłużyć go o jeden dzień, bo nie będę mogła pojawić się wcześniej w klinice, która znajduje się w Czechach.

anetabajerska bardzo ładny nosek!

[Nenko]

Mnie sciaganie gipsu troszke bolalo, bo doktor ciagnal za gips a on byl "przykejony", ale nie bolalo to bardziej niz zdejmowanie szwow.
Nie wiem jak jest z opatrunkiem termoplastycznym.

[NowaaJaa]

Napisane przez anetabajerska

dziewczyny, zamieszczam zdjęcie z wczoraj. nos zmienia się bardzo, jestem w szoku, że tak szybko. opuchlizna moim zdaniem została mała (z przodu bardziej to widoczne niż z profilu), czubek jeszcze twardy, niewiele czuję jak dotykam, problemy z drożnością przeszły. Minimalne jeszcze krostki zostały ale mam nadzieję, że tez to przejściowe. Jedyne co mnie dziwi, mam jeszcze troszkę widoczne zasinienia pod oczami (widać je na zdjęciu). Krwiaki zniknęły ale taki lekki fiolet jeszcze został. Nie ma tam opuchlizny tylko jakby jeszcze wszystko się nie wchłonęło.

Ile kosztuję u Dr Dębskiego operacja nosa?

[pola1982]

Jak rozróżnić szwy rozpuszczalne od nierozpuszczalnych? Dziś byłam na zdjęciu szwów tych zewnętrznych, a teraz zauważyłem że z nosa wystaje mi kawałek nitki i nie wiem czy to ta, która powinna zostać wyjęta czy ta, która ma się rozpuścić.

[Nenko]

W moim przypadku nitka nierozpuszczalna byla granatowa i w dotyku jak zylka taka od wedki. Natomiast nitka rozpuszczalna byla biala, grubsza i w dotyku cos jak sznurek.

[anetabajerska]

Napisane przez NowaaJaa

Ile kosztuję u Dr Dębskiego operacja nosa?

płaciłam 12 tysięcy. Całkowita korekta z przegrodą.

[chanel11]

anetabajerska bardzo ladny nosek.

[Przylepa73]

Hej W koncu sie zmotywowalam i zrobilam zdjecia noska dokladnie rok po operacji. Zobaczcie sobie w albumie, OP robilam u Giedrojcia i jestem nadal zachwycona Pozdrawiam

[anetabajerska]

Napisane przez chanel11

anetabajerska bardzo ladny nosek.

Dziękuję bardzo zrobiłam porównawcze i wciąż nie mogę uwierzyć. jeszcze tylko do ideału brakuje jak czubek trochę opadnie. Opuchlizna jak na 3 tyg po to i tak uważam że jest nie duża, na czubku najbardziej bo jest jeszcze dosyć szeroki. Jak zauważę kolejną zmianę to dołączę kolejne.

[anetabajerska]

trochę nieudolny montaż ale i tak myslę że widać dobrze. Po jakim czasie zaczął Wam opadac czubek?

[telimena878]

niepozorna nie mogę się dodzwonić w piątek tel. był wyłączony a sobotę nikt nie odbierał. Mam nadzieję, że w poniedziałek się dodzwonię bo zależy mi na czasie

[MartitBandit]

Aneta Bajerska WOW kolosalna zmiana- pięknie ��

[niepozorna]

Napisane przez telimena878

niepozorna nie mogę się dodzwonić w piątek tel. był wyłączony a sobotę nikt nie odbierał. Mam nadzieję, że w poniedziałek się dodzwonię bo zależy mi na czasie

Zawsze w poniedziałki po południu on miał konsultacje i kontrole tam u siebie w Łodzi, a telefony odbierała jego żona na recepcji, więc mam nadzieję, że Ci się uda dodzwonić
A poczta się włączała jak był tel wyłączony? Bo ja kojarzę, że jakaś tam pogadanka się włączała. Mam nadzieję, że numer się nie zmienił ani nic

[malamiiii19]

Dziewczyny,wiecie moze czy mozna tak zrobic: gdybym miala operacje zaplanowana na rano to zebym przyjechala dzien wczesniej do kliniki zebym byla juz pod kontrola? Nie jestem z warszawy,bede sie stresowala kilkugodzinna jazda , nie bede mogla jesc w tym calym stresie itp.A w szpitalu czujac ze ktos sie mna zajmuje byloby latwiej.

[telimena878]

Napisane przez niepozorna

Zawsze w poniedziałki po południu on miał konsultacje i kontrole tam u siebie w Łodzi, a telefony odbierała jego żona na recepcji, więc mam nadzieję, że Ci się uda dodzwonić
A poczta się włączała jak był tel wyłączony? Bo ja kojarzę, że jakaś tam pogadanka się włączała. Mam nadzieję, że numer się nie zmienił ani nic

Też mam taką nadzieję, tak poczta się od razu włączała, nie było sygnału. .


A co do T. Dębskiego niby nie ma żadnych negatywnych opinii o nim w necie ,ale to ponoć "świeżak" więc nie wiem czy bym się nie bała operować komuś tak mało doświadczonemu...
Chciałabym pojechać w jednym dniu do obu na konsultacje i porównać ich wizje na mój nos, ale pewnie ciężko będzie to zgrać...i znowu później te dylematy.. a mi jednak zależy na tym aby ten nos zrobić w styczniu.
Wiem, że niektóre z was latami szukają swojego idealnego lekarza, nie ma się co dziwić wybór jest ciężki i nie łatwo zaufać komukolwiek lecz dla mnie rok poszukiwań to już za długo.
Byłam póki co u 3 lekarzy na konsultacji ...szkoda, że większość lekarzy jest w Warszawie dla mnie to 320km.

[Gunia_]

Napisane przez Satin'n Lace

Mój chirurg powiedział, że dwa tygodnie po operacji będę miała zdjęty opatrunek, tzn. gips. Wydawało mi się, że to taki normalny okres oczekiwania. Niestety musiałam wydłużyć go o jeden dzień, bo nie będę mogła pojawić się wcześniej w klinice, która znajduje się w Czechach.

Cześć! Widzę, że robiłaś nos u doktora Libora Polaka. Właśnie myślę nad nim, mieszkam tylko godzinę drogi od Ostrawy a cena jest zachęcająca. Będę wdzięczna jeśli odpowiesz na kilka moich pytań

Przede wszystkim czy doktor mówi po polsku? Gdzieś spotkałam się z taką informacją, ale wolę się upewnić. Jak długo czekałaś na konsultację a potem na sam zabieg? Czy wystarczyła tylko jedna konsultacja przed? Chciałabym się zoperować w lutym, ale nie wiem czy nie zabieram się za to trochę za późno.
I czy doktor wykonał symulację Twojego przyszłego nosa?

To może tyle na początek Dzięki!

[niepozorna]

Telimena to żebyś się jutro dodzwoniła. Mam nadzieję, że uda Ci się umówić na operację na styczeń

[soniabravo]

Hej
zastanawiam się nad operacją nosa, mam 20lat i część chrzęstna u mnie wygląda jak jedna wielka bulwa chciałabym się jej pozbyć..
Polecicie kogoś w Krakowie/Katowicach? Słyszałam coś o dr. Arturze Zawiszy i dr. Małku.. jakieś rady również mile widziane

[orangecoctail]

nos anetabajerska fajniutki, też czekam aż mój opadnie
Zastanawiam się bardziej teraz nad twardą, odstającą chrząstką - wypycha mocno czubek do góry, robi się wizualnie bardziej zadarty, więcej tego po prawej stronie.
Zmagałyście się z podobnym problemem? Wchłonie się to z czasem?
Oby nie były to jakieś bliznowce skóra po bokach nosa jest miękka, a na samiutkim czubku w górnej części twarda jak kamień od tej chrząstki, czuć pod palcem (na dole też twardawa, ale to już opuchlizna).

[Przylepa73]

Twardym noskiem sie nie martw, ja za 3 dni obchodze rocznice operacji i do dzis (!!!) nos w jednym miejscu jest odretwialy. Dokladnie tam, gdzie laczy sie kostny szczyt nosa z chrzestnym czubkiem. Nadal wyczuwam tam lekka opuchlizne i wlasnie odretwienie. Bardzo dlugo czubek byl twardy, dopiero jakis miesiac, moze dwa temu zmieknal i zeszla calkowicie opuchlizna. Takze bez stresu - to trwa

Wklejam fotki: wybaczcie ze tak bez makijazu i nie wypieknione w programach graficznych , nienawidze bawic sie fotkami i robic czegokolwiek z laptopem, wiec wklejam szybko to co mam, i ciesze sie ze w ogole sie do tego zmotywowalam :P OP robilam oczywiscie u dr Giedrojcia, ktorego polecam. Nos tak jak mi dr mowil, nie jest idealnie symetryczny i patrzac z przodu jest lekko wygiety na jedna strone (odwrotnie niz przed OP), ale to sa takie szczegoliki ze w ogole sie tym nie przejmuje. Efekt mnie zadowala w 1000% i z nowym noskiem czuje sie BOSKO <3 Zycze kazdej z Was takiego zadowolenia i komfortu zycia po OP

Pierwsze dwa przed operacja Kolejne okolo pol roku po OP, potem dwa najswiezsze, sprzed dwoch dni A ostatnie zaraz po sciagnieciu gipsu.

[telimena878]

Napisane przez niepozorna

Telimena to żebyś się jutro dodzwoniła. Mam nadzieję, że uda Ci się umówić na operację na styczeń

Zrezygnowałam z Krawczyńskiego po przeczytaniu wątku na kafeterii poświęconemu temu lekarzowi , może to że się nie dodzwoniłam to był jakiś znak? tak sobie tłumaczę...
Ty masz bardzo ładny nos ,ale ja się boję , że mi zrobi za szeroki i jak to ktoś pisał doktor robi "czubki" nosa jak u Tomasza Karolaka a ja przy mojej chudej buzi wyglądałabym z takim tragicznie.
Lembas robi delikatne zmiany więc to nie lekarz dla mnie a więc daje szansę Tomaszowi Dębskiemu .Mało o nim można wyczytać ale na złą opinię się jeszcze nie nacięłam więc pokładam nadzieję w tym lekarzu.
Umówiona jestem 25 listopada w Wawie , znowu mnie czeka długa i męcząca podróż... i już ost. przed zabiegiem .Biorę pod uwagę jego i Jadczaka...Nie chcę później żałować, że z lenistwa nie byłam na innych konsultacjach. Ale ta na pewno będzie w tym roku ostatnią... i mam nadzieję ,że w połowie stycznia dostane już swój nowy nos.

[myszola21]

Przylepa super efekt!!

[pola1982]

Przylepa woooow, super zmiana!

[wiosnula]

Moja przyjaciółka niedługo będzie miała operację nosa - będzie mieć "prostowaną" przegrodę nosową, a przy okazji zrobi sobie też korekcję plastyczną. Z Waszego doświadczenia - jak mogę jej pomóc, wesprzeć w tym czasie?

[oleenka007]

W sobotę byłam na konsultacji u Giedrojcia. Do turboprzyjemniaczków to on faktycznie nie zależy, "Pani teraz poczeka, teraz JA mówię" itp. Ale.. w sumie jeśli efekt operacji ma być dobry, to nie musi mnie głaskać po głowie. Zaproponował mi CKN za 11 700 mimo, że głównie zależało mi na czubku nosa, ale wg. niego u mnie te rzeczy muszą iść w parze z całkowitą korekcją, może naciąga ale może mieć dużo racji. Widziałam zdjęcia przed i po dziewczyny, która była operowana w Warszawskiej klinice "Malia", nie wiem u jakiego lekarza, efekt super, ma ktoś z was jakąś wiedzę o tej klinice? Jeśli chodzi jeszcze o tego Giedrojcia, to zapisy są teraz na styczeń

[201802082143]

przylepa zgadzam się z koleżankami super!!!!!!!!

[Przylepa73]

Dzieki dziewczyny W moim przypadku operacja byla spelnieniem marzenia, bo same widzicie ze mialam nochal jak czarownica... Oczekiwalam po prostu naprawienia go na tyle zeby byl "normalny", a doktor wyczarowal mi taka metamorfoze... W koncu czuje sie komfortowo w swoim ciele i nie czerwienie sie ze wstydu przy kazdym odwroceniu sie do kogos z profilu (choc z przodu wcale nie bylo lepiej :P ) Ciesze sie jak wsciekla za kazdym razem jak go dotykam i na niego patrze. Choc mialam duzo stresu przed i po OP, bo nos nie goil sie dobrze... ale to niestety kazdy musi przezyc. Wam tez zycze udanych operacji i dobrego wyboru lekarza, a wiem jaki to stres przy tej decyzji