IRLANDZKIE MAMUŚKI-NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz.V

[Niepokorna]

Powiedziala ze nie ma ale...no wlasnie w wynikach powinna byc adnotacja dotyczaca wyniku ze albo pozytywny albo negatywny bo tak na slowo wierzyc to nie bardzo....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Malgos_12]

Niepokorna - to nie wiem jak to rozwiązać, ale jak nie masz to dobrze. Może zapytaj w recepcji czy nie mogą dać ci wyników z adnotacją jak wyszedł test

[Niepokorna]

Dziekuje za odpowiedzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Eve1603]

tak z ciekawosci zapytam, czy tylko ja mialam wymazy w kierunku gronkowca? Przy okazji drugiej ciazy mialam wymaz z pachwiny i nosa, no i coz gronkowiec zlocisty
zastosowano terapie, ale wrocil, pozniej znowu terapia, a pozniej po porodzie to juz sie nie interesowalam

[Malgos_12]

Eve - a czy gronkowiec nie zalicza się czasem do tych grama dodatnich? bo to chyba z tego wymazu z pochwy wychodzi (przy tym wymazie na paciorkowca)... sami ci to zrobili? bez proszenia?
robili ci wymaz z pachwiny? hahahah

[Eve1603]

Malgos
nie wiem czy on dodatni czy ujemny, to nie to samo co ten wymaz z pochwy robili mi bo mialam planowane cc i wczesniej mialam cc, ponoc to standard, znalezli i dobrze bo to zagrozenie dla calego szpitala jakby nie bylo. Dostalam "jedynke" dzieki temu

[Malgos_12]

Eve - pamiętam, że pytałam co by było gdybym miała i mam wrażenie, że lekarka mi wtedy powiedziała, że wyjdzie na tym badaniu.
Sprawdziłam teraz i gronkowiec jest grama dodatni, a wiem, że ten wymaz ogólnie był na grama dodatnie... ale oczywiście głowy sobie nie dam uciąć.

uuu to mówisz, że byłaś uprzywilejowana? na salonach w szpitalu haha

[Eve1603]

no, jak krolowa
Wiesz, ale ja tego gronkowca mam w nosie, wiec ten wymaz z pochwy by nic chyba nie dal, nie mialam przy zadnej ciazy.
Pocieszano mnie, ze wiele osob ma i nawet nie wie, choc chyba lepiej wiedziec i probowac go G zabic

[Malgos_12]

Eve - też słyszałam, że wiele osób ma i nie wie o tym... a oni sami zaproponowali ci ten wymaz?

[Eve1603]

Tak, na jednej z wizyt szpitalnych zostalam zupelnie zaskoczona, ze cos takiego w ogole robia

[Malgos_12]

Eve - ja się nie spotkałam z takim wymazem, więc tylko się cieszyć, że ci zrobili. A jak tam dzieciaczki się chowają? zdrowe? grzeczne?

[agnes208]

eve ty bylas jak vip w tej jedynce

My dzis idziemy na szczepienie bcg ciekawe jak to zniesiemy mam nadzieje ze matka synowi siary nie zrobi i sie nie poplacze tam za niego haha. Poklute bedzie to moje dziecie bo za niecale 2 tyg idziemy na ta 2 miesieczna. Mialam isc wczesniej ale nie chce tak jednej za druga tych szczepionek mimo ze lekarka mowila ze nie ma interakcji miedzy nimi. Odczekalabym nawet wiecej ale lecimy do pl i tez niechce leciec na drugi dzien po szczepieniu.

Mialy waszec dzieciaki strupki po tej gruzlicowej maja znamiona? Ja np nie mam sladu a moja kol to ma taka blizne ok 1cm srednicy.

[asiula_240581]

Napisane przez agnes208

eve ty bylas jak vip w tej jedynce

My dzis idziemy na szczepienie bcg ciekawe jak to zniesiemy mam nadzieje ze matka synowi siary nie zrobi i sie nie poplacze tam za niego haha. Poklute bedzie to moje dziecie bo za niecale 2 tyg idziemy na ta 2 miesieczna. Mialam isc wczesniej ale nie chce tak jednej za druga tych szczepionek mimo ze lekarka mowila ze nie ma interakcji miedzy nimi. Odczekalabym nawet wiecej ale lecimy do pl i tez niechce leciec na drugi dzien po szczepieniu.

Mialy waszec dzieciaki strupki po tej gruzlicowej maja znamiona? Ja np nie mam sladu a moja kol to ma taka blizne ok 1cm srednicy.

BCG mieliśmy jak mały miał 3 tygodnie, teraz ma 3,5 miesiaca i do tej pory ma strupka po szczepiące, raz strupek jest większy, raz mniejszy, ale jeszcze się nie wygoiło.
Szczepionkę zniósł dzielnie, nawet nie zdążył zapłakać
Pewnie, że odczekaj między szczepionkami, szkoda męczyć maluszka, bo jakby nie było to spora ingerencja w organizmie dziecka.
Ja wprawdzie szczepiłam małego (tą drugą szczepionką) na dwa dni przed lotem, ale nie było żadnych skutków ubocznych, mały nie odchorował tego.
7go września wracam do Irlandii, a 8go mały ma mieć trzecią szczepionkę, ale też mam zamiar odczekać ze 2-3 dni, zeby trochę odpoczął po locie i dopiero go zaszczepię.

Będzie dobrze nic sie nie martw, jakoś to przyzyjecie

[Malgos_12]

Agnes - bardzo rzadko się zdarza, że nie ma się blizny po BCG, ale to też jest w normie
ja też miałam niewielki odstęp między tymi szczepieniami, ale pytałam 3 lekarzy i jeszcze pani na recepcji i ona gdzieś dzwoniła żeby się upewnić i też mi mówili, że nie jest wymagana przerwa. Zresztą po BCG nie wsytępuje temperatura ani nic takiego...

Kacprowi nadal się jeszcze całkowicie nie wygoiła ta blizna, a ma 6,5 miesiąca, ale to normalne

Ja to się czasem czuje jak wyrodna matka bo jakoś mnie nie rusza, że mi dziecko szczepią on czasem popłacze, ale przecież mu nic nie jest a teraz ostatnio miał 3 wkłucia i był bardzo dzielny, dopiero przy ostatnim coś zapłakał, ale bardziej przez to, że go przytrzymałam
najlepsze jest to, że jak wzięłam na pierwsze szczepienie swoją teściową, żeby mi pomogła z wózkiem, torbą itp, która przez 15 lat szczepiła dzieciaki (była środowiskową) to ona się popłakała na korytarzu, że będą jej wnuczka szczepić hahahah i mówiła, że zawsze dziwiła się tym płaczącym mamom i babciom, przy własnych dzieciach nawet nie płakała....więc ty się nic nie martw

[agnes208]

No my juz po, maly byl dzielny zaplakal tylko na sekunde a ja bylam wdzieczna ze byly dwie pielegniarki i nie musialam go trzymac. Tez dzis pytalam je czy musi byc duzy odstep miedzy szczepieniami powiedzialy ze jedna szczepionka nie ma nic do drugiej. Dlugo sie utrzymuja te strupki. Mi powiedzialy zeby nic z ta ranka nie robic myc normalnie nie odkazac ani nic.

[Malgos_12]

Agnes - brawa dla dzielnego maluszka!
dokładnie, co do odkażania itp to tak samo jest w PL, po prostu tego nie ruszać, jedynie nie namaczać zbyt długo w momencie jak będzie w tym stadium ropienia

[Eve1603]

Malgos
a dziekuje, dzieciaki rozna i rozrabiaja, od jakiegos czasu glownie sie bija choc kochaja sie - to pewne

Agnes
ja prawie nie mam sladu po "gruzlicy", trzeba sie dobrze przyjrzec, sa osoby z blizna na pol ramienia a po szczepieniu goi sie wyjatkowo dlugo i to jest normalka.
Dzielny Maluch no i Ty tez

W jedyneczce faktycznie mialam po vipowsku i szczeze sie usmialam, jak przeczytalam cennik, ktory wisial nad lozkiem

[Malgos_12]

Eve - no tak, bicie się rodzeństwa to absolutnie normalna rzecz... między mną a bratem jest 8 lat różnicy i nie raz będąc w średniej szkole (tzn kiedy ja byłam w średniej) biegaliśmy za sobą wokół stołu w gościnnym pokoju i jak jedno dopadło to drugie to wióry szły hahaha jakoś zapadło mi to w pamięci haha ale pomimo różnicy wieku dogadujemy się super

[agnes208]

Dziewczyny przeciagala ktoras szczepienia w czasie? Doszlam do wniosku ze chyba nie chce malego szczepic przed wyjazdem do pl. Planowo powinien byc zaszczepiony koncemm sierpnia a bedzie w polowie pazdziernika. Myslicie ze bardzo beda sie w przychodni czepiac?

[Malgos_12]

Agnes - nie sądzę żeby się czepiali, ale ja mam typowo irlandzką przychodnię

[agnes208]

Napisane przez Malgos_12

Agnes - nie sądzę żeby się czepiali, ale ja mam typowo irlandzką przychodnię

Ta w ktorej bedziemy szczepic tez typowo irl. Najwyzej nasciemniam ze bylismy na urlopie a pozniej byl chory czy cus. Maly jakis taki niewyrazny pokasluje od czasu do czasu chce zeby wydobrzal do urlopu bo on maly a podroz co by nie bylo zajmuje dobrych 10h.

[Eve1603]

Malgos
pozazdroscic, ze mimo tak duzej roznicy wieku, taka wiez jest miedzy wami
czasami mysle o trzecim i juz uwazam, ze byloby nie fajnie wlasnie ze wzgledu na roznice, obecnie byloby 6 lat miedzy 1 a 3. Ta moja dwojka jest ze soba bardzo blisko, teraz razem chodza do przedszkola, do innych grup ofc, ale ida razem, wracaja razem, za moment to samo bedzie ze szkola, sa prawie jak rowiesnicy i to trzecie moim zdaniem byloby takie oderwane od nich i w sumie samo Pewnie nie byloby zle, ale to juz nie byloby to

Agnes
mysle, ze nie masz sie co stresowac

[kinia2305]

Mamuski szczepilyscie sie w ciazy przeciwko krztuscowi?
Rozmawialam o tym z GP i jak najbardziej poleca ale za tydzien ide do szpitala na wizyte kontrolna i wtedy wypytam jeszcze ich.
Chcialam zapytac tez o Wasze doswiadczenia.

Druga rzecz to badanie krwi na obecnosc przeciwcial toksoplazmozy.
Moj GP tego nie robi i kazali zapytac w szpitalu. Myslicie, ze zrobia mi bez problemu jak poprosze?

[asiula_240581]

Kinia, jeśli chodzi o toksoplazmozę, to w limerickim szpitalu zrobili mi bez najmniejszego problemu
Powiedziałam, że chciałabym się przebadać, bo mam w domu szczura i koty, no i pielęgniarka beż żadnego 'ale' wypisała mi papierek na badanie

Agnes, jak Twój maluszek ma sie z tym guzem po próżnociągu? Wchłonął się?

[Malgos_12]

Ja nie szczepilam sie przeciwko krztuscowi... a badania na obecnosc toxo robilam na wlasna reke i teraz zaluje bo choc 2 razy moglam poprosic w szpitalu

[agnes208]

kinia ja sie nie szczepilam, co do tokso to ja robilam w pl przy okazji badan kontrolnych jeszcze przed ciaza. Nagadaj ze masz koty to ci zrobia.
asiula tak guz zniknal choc etapami dlugo utrzymywalo sie jeszcze niewielkie zwapnienie jakby, ten guz byl twardy ale i to zniklo. Jak pokazywalam gp tego zwapnialego to mi powiedziala ze to nierownosc kostna glowy takze tego wychodzi na to ze kosc zniknela

Kurde wulkan mnie stresuje ja tu mysle o urlopie a ten sie budzi,juz podobno pod lodowcem sa jakies erupcje mam nadzieje ze nie powtorzy sie syt z 2010

Tak wogole po moim miasteczku krazy grypa zoladkowa nie ominela i mnie. Poczulam sie jak w pierwszych tyg ciazy haha

Apropo szczepien to dowiedzialam sie o tym po ciazy dopiero jak dali list ze szpitala do gp ze musze sie zaszczepic na rozyczke. Moja odpornosc wygasla i musze sie zaszczepic ponownie. W sumie dobrze ze w ciazy tego nie wiedzialam bo nic bym nie mogla zrobic a tylko bym sie martwila.

[kinia2305]

Napisane przez asiula_240581

Kinia, jeśli chodzi o toksoplazmozę, to w limerickim szpitalu zrobili mi bez najmniejszego problemu
Powiedziałam, że chciałabym się przebadać, bo mam w domu szczura i koty, no i pielęgniarka beż żadnego 'ale' wypisała mi papierek na badanie

Napisane przez Malgos_12

Ja nie szczepilam sie przeciwko krztuscowi... a badania na obecnosc toxo robilam na wlasna reke i teraz zaluje bo choc 2 razy moglam poprosic w szpitalu

Napisane przez agnes208

kinia ja sie nie szczepilam, co do tokso to ja robilam w pl przy okazji badan kontrolnych jeszcze przed ciaza. Nagadaj ze masz koty to ci zrobia.

Dzieki dziewczyny.
Mam kota w domu wiec nawet nie bede musiala klamac

Napadl mnie katar i doslownie nie moge oddychac. Dzisiaj od smarkania poszla mi krew z nosa. Nie lubie sie nad soba uzalac ale juz nie moglam wytrzymac wiec poszlam do apteki, a tam Pan farmaceuta powiedzial, ze moge brac kazde krople byle nie tabletki
Wcisnal mi Sudafed, a ja zszokowana i glupia kupilam, bo nie mialam mocy sie z nim klocic.
Poczytalam i nie mam zamiaru ich brac.
Macie jakie sugestie? Jakies preparaty? Babcine zlote srodki?

[agnes208]

O to dzisne bo mi na katar nie chcieli nawet wody morskiej sprzedac. Ja robilam sobis parowki z rumianku lub majeranku troche pomagalo ale i tak meczylo mnie 1,5tyg. Wciagalam tez delikatnie sztyft niby tez nie mozna ale juz nie dawalam rady tak nos byl zapchany.

[kinia2305]

W innej aptece jakis czas temu nie chcieli mi sprzedac probiotykow, ktore chcialam brac z antybiotykami przepisanymi przez lekarza z Maternity Hospital mimo, ze na opakowaniu bylo napisane, ze mozna brac w ciazy.
W koncu sie wyklocilam.
Nic mnie juz tu nie zdziwi. Zalezy na kogo sie trafi

Z tymi parowkami to swietny pomysl. Zupelnie o tym zapomnialam.
Do tego wygrzebalam z apteczki masc majerankowa.

[kapukat]

Hej dziewczyny. Przepraszam ze tak wpadam ale mam pytanie. Czy ktoś z was zna kogoś w Cork kto opiekuje się dziecmi!!!!:potrzebuje opiekunki na zaraz a moja opiekunka się przeprowadzila do Midelton

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.