Trądzik

[dagna1]

Pollyanna21,boze Skarbie dziekuje.. wydrukuje sobie to co napisalas i bede czytac kiedy zwatpie.. gdy cera w niewielkim stopniu sie poprawi (moze za jakis tydzien) to musze wziac termin na spotkanie z psychologiem-wprawdzie nigdy nie bylam,wiec mam pewne obawy,ale czuje,ze musze porozmawiac z taka osoba.. pije teraz wapno,nie wiem,czy ma sens,ale moze.. mysle,ze przepisane rzeczy przez dermatologa pomoga mi. nie wiem,czy uda mi sie,ale gdy skonczy sie zel i tonik,pojde do apteki (z tubka zelu) i ladnie poprosze o ten zel..pomimo tego,ze jest on na recepte.. do dermatologa niestety nie pojde,bo jest on daleko,a psychicznie nie jestem przygotowana na ludzi,ktorzy beda sie gapic na moj ryj (a bylo tak poprzednio,gdy szlam miastem..ludzie beszczelnie mi sie przygladali ) .. a apteka jest dosc blisko mego domu..

[Astra]

Bylam w aptece po te krople,ale nie bylo Z tego co widze to one maja tylko 30ml i trzeba 3razy dziennie po 10kropli po posilku Dodaje sie je do wody czy jak? Jesli nie to srednio sie to oplaca wedlug mnie

[Pollyanna21]

Napisane przez dagna1

Pollyanna21,boze Skarbie dziekuje.. wydrukuje sobie to co napisalas i bede czytac kiedy zwatpie.. gdy cera w niewielkim stopniu sie poprawi (moze za jakis tydzien) to musze wziac termin na spotkanie z psychologiem-wprawdzie nigdy nie bylam,wiec mam pewne obawy,ale czuje,ze musze porozmawiac z taka osoba.. pije teraz wapno,nie wiem,czy ma sens,ale moze.. mysle,ze przepisane rzeczy przez dermatologa pomoga mi. nie wiem,czy uda mi sie,ale gdy skonczy sie zel i tonik,pojde do apteki (z tubka zelu) i ladnie poprosze o ten zel..pomimo tego,ze jest on na recepte.. do dermatologa niestety nie pojde,bo jest on daleko,a psychicznie nie jestem przygotowana na ludzi,ktorzy beda sie gapic na moj ryj (a bylo tak poprzednio,gdy szlam miastem..ludzie beszczelnie mi sie przygladali ) .. a apteka jest dosc blisko mego domu..

Dagna1
Cieszę się jeśli chociaż w maleńkim stopniu mogłam Ci pomóc.
Mysle, ze ta wizyta u psychologa to bardzo dobry pomysł. Nasze ciało i nasza psychika to taki cały system powiązań, dlatego tez jedno ma wpływ na drugie. Może nawet być tak, ze on pomoże Ci na dolegliwości z trądzikiem. Nie bój się spotkania z nim, to w końcu tez ludzie, hehe. Mam nadzieje że trafisz na dobrego specjalistę, który pomoze Ci rozwiazac Twoje problemy. Piszę „pomoże”, bo tak naprawde wszystko zalezy od Ciebie, a on Cie może troszke pokierować. Na pewno jestes na tyle silna żeby tego dokonać, czasem trzeba to po prostu w sobie odnaleźć.
A o ludziach, którzy tylko komplikuja sprawe swoim beznadziejnym zachowaniem już pisalismy wczoraj. Wniosek jest taki,ze nie należy się nimi przejmować i robic swoje.
Pozdrawiam. 3mam mocno kciuki żeby wszystko się udało. Buźka

[Pollyanna21]

Napisane przez Astra

Bylam w aptece po te krople,ale nie bylo Z tego co widze to one maja tylko 30ml i trzeba 3razy dziennie po 10kropli po posilku Dodaje sie je do wody czy jak? Jesli nie to srednio sie to oplaca wedlug mnie

No chyba srednio Astra, ale jesli maja byc skuteczne to juz mniejsza o to.
sama nie wiem. karolus tez cos pisal o kilku buteleczkach a w innych opiniach tez to widzialam.ja sie jeszcze zastanowie

[Ewuska_90]

a sluchajcie czy te krople mozna brac przy tetralysalu?

[Pollyanna21]

Napisane przez Ewuska_90

a sluchajcie czy te krople mozna brac przy tetralysalu?

Ewuska, nie mam pojecia. najlepiej sprawdzic na ulotce albo spytac farmaceutke w aptece. moze ktos kto stosowal sie jeszcze wypowie.
no ja bym spytala w aptece a juz najlepiej lekarza.

[dagna1]

ja sie z daleka trzymam od tabletek,jakichs plynow,ktore sa ogolnodostepne w aptekach.. przespalam sie godzinke,teraz pije soczek kubus.. postanowilam,ze nie bede patrzec w lustro (a jest to trudne,bo prawie cala lazienka jest w lustrach..) zeby sie nie dolowac. chcialabym jakos wykombinowac,aby z dwoch ran szybko zrobil sie strupek..ale nie wiem co by tu zrobic..i czy w ogole jest to mozliwe..

[Astra]

Poprosilam tescia zeby popatrzyl w Aptekach czy sa te krople,ale nigdzie nie ma Albo mam pecha albo to znak ze mam sobie je darowac Dagna1,nie kombinuj juz nic przy buzce zostaw tak jak jest

[dagna1]

dobrze. w takim razie nie tykam juz jej...

[podziomka]

Dla mojej twarzy najlepiej wychodzi jak mam duzo zajec ,wtedy nie mam czasu przy niej grzebac. dagna1 Postaraj czyms sie zajac ,to odciagnie twoje mysli od buzki.

[_eLeKtroda_]

Tak trzeba sobie jakoś zajmować czas i za czesto się buziaczkowi nie przyglądać, nie wpędzać w doły ^^

Najlepiej jak mam szkołe to nie zdąże nawet o tym dokładnie pomyśleć.
Aplikuje tylko leki i nauka..Także głębiej w to nie wnikam.. ^^ I buźka o wiele lepiej ..

Zrozumiałam , ze to rzecz na którą nie wszyscy tak bardzo patrzą!
Nam się to często wydaje..
Ale z drugiej strony mamy pełne prawo czuć się źle...Jest to zrozumiałe..

Ostatnio po wf'ie moja koleżanka mówi :ale mam pryszcza na czole!:
Ja na to nic - przyjzalam sie podczas rozmowy z nią i mysle..hmm o czym ona mowi..-
swoją drogą chcialabym tak jak ona niewidzialny trądzik :P

[karolus]

Ja Psorinohell kupuje na zamówienie, popytajcie w aptekach czy wam sprowadzą.

Czy się opłaca? no starczają na jakieś 2,5 -3 tyg, trzeba przeboleć wysyp jakoś po tygodniu, a efekty wiadomo nie z dnia na dzień na to trzeba czasu bo w trądziku nie ma drogi na skróty.

Leki homeopatyczne nie powinny gryźć sie z antybiotykami ale wiadomo ....przed użyciem skontaktuj sie z lekarzem bądź farmaceutą ;p

Ale dzisiaj było kwiatuszków w skm'ce

[Astra]

Napisane przez karolus

Ja Psorinohell kupuje na zamówienie, popytajcie w aptekach czy wam sprowadzą.

Czy się opłaca? no starczają na jakieś 2,5 -3 tyg, trzeba przeboleć wysyp jakoś po tygodniu, a efekty wiadomo nie z dnia na dzień na to trzeba czasu bo w trądziku nie ma drogi na skróty.

Leki homeopatyczne nie powinny gryźć sie z antybiotykami ale wiadomo ....przed użyciem skontaktuj sie z lekarzem bądź farmaceutą ;p

Ale dzisiaj było kwiatuszków w skm'ce

Aha ,to tyle zachodu z tymi kroplami Watpie zeby w mojej przydomowej aptece byli chetni sprowadzic to specjalnie W niej nigdy nic nie ma :/ Zobaczymy,boje sie tego wysypu Powiedz mi karolus,czy ty po tych kroplach schudles moze? zauwazyles jakies zmiany w wadze?skoro oczyszczaja z toksyn Bo ja juz nie chce chudnac niedlugo znikne

[karolus]

Mnie 2 litry dziennie zielonej herbaty nie wychudają ( nie po to ja pije żeby zchudnąć ale take dziłanie też sie raczej powinno dać zauwarzyć) czerwona herbata też mnie nie rusza to cmu kropelki mialy by dać radę;p

Ale oczyszczanie z toksyn to chyba nie usówanie tłuszczu tylko szkodliwych substanji więc nie wiem czy krople mialy by tak działać, ale reasumując to nic takiego nie zauwarzyłem. Jedynie poprawę humoru ;p

[Astra]

Napisane przez karolus

Mnie 2 litry dziennie zielonej herbaty nie wychudają ( nie po to ja pije żeby zchudnąć ale take dziłanie też sie raczej powinno dać zauwarzyć) czerwona herbata też mnie nie rusza to cmu kropelki mialy by dać radę;p

Ale oczyszczanie z toksyn to chyba nie usówanie tłuszczu tylko szkodliwych substanji więc nie wiem czy krople mialy by tak działać, ale reasumując to nic takiego nie zauwarzyłem. Jedynie poprawę humoru ;p

Ja kiedy sporo przytylam zaczelam brac tabletki ktore mialy na celu wlasnie usowanie toksyn z organizmu i dzieki nim schudlam ,stad moje pytanie

[Zuziku]

astro ja uzywalam extraktu z pestek grepfruta, dzialal tez chyba na podobnej zasadzie co te kropke od karolka no i ewentualne chudniecie po nich polegalo na tym, ze oczyszczaly ogranizm, w tym przewod pokarmowy, i jak on byl taki czysty, to byla sprawniejsza przemiana materii

dagno pisz do nas ile zdolasz i nie zalamuj sie kochana! nie jestes sama na swiecie z tym problemem, jest duzo ludzi ktorzy Cie wespra(wspieraja? /sry for my polish) i sa gotowi Ci pomoc wszystko sie niebawem zagoi i znowu bedzie lepiej, a wtedy juz pojdzie z gorki- dermatolog, kuracja i gladziutka buzia!

ale sie oblowilam w tym bielsku hrhrhr

[dagna1]

boze...dziewczyny... przy zgaszonym swietle probowalam umyc buzke..nie dalo rady..przy najmniejszym dotyku strasznie boli..co ja zrobilam,jezu..od poniedzialku nie ma szans aby pojsc na uczelnie,dopiero za tydzien..wstydze sie siebie..mama daje mi tabletki na uspokojenie,ale na co mi one..brzydze sie siebie i tego jak wygladam..nie potrafie przestac ryczec..w zyciu bym nie pomyslala,ze bede w takim stanie w jakim jestem..przepraszam,ze moje posty napajone sa placzem,zalem..

[_eLeKtroda_]

heh ja myje buzie zawsze przy zgaszonym świetle.. ^^
wiem,ze to nie jest normalne ale ja juz inaczej nie umiem.

Dagna za nic nie przepraszaj..tutaj spotykasz sie ze zrozumieniem..
My też tu płaczemy, przelewamy żale..
To chyba jedyne miejsce gdzie nie spotkasz sie z krytyką czy odrzuceniem..
3maj sie kochane moje : *

[*moonlight eyes*]

hej dziewczyny, żeby Was pocieszyc opowiem Wam moją historię z trądzikiem. Zaczęło się jak miałam jakies 15 lat, leczyłam się długo, brałam Dianę 3 miechy, potem odstawiłam, bo się źle czułam. Przez jakiś czas trądzik znikł i byłam przeszczęśliwa, ale najgorsze miało dopiero nastąpić trądzik wrócił i to 100 razy gorszy. Wielkie podskórne krosty, twarz tak mnie bolała że nie mogłam się dotknąć. Nie pomagały tetracykliny doustne, Differin i inne maści. Ale potem zmieniłam lekarza i wyleczyłam trądzik takim sposobem : Cilest, Zorac, Flutamid i płyn z antybiotykiem robiony w aptece. Tylko niestety mam teraz blizny na buzi Staram się ich pozbyć, ale to idzie opornie. Cieszę się jednak, że najgorsze już za mną. Zobaczycie, walkę z trądzikiem da się wygrać!! Powtarzajcie sobie, że to tylko chwilowe i że minie na pewno!!!

[Pollyanna21]

Napisane przez dagna1

boze...dziewczyny... przy zgaszonym swietle probowalam umyc buzke..nie dalo rady..przy najmniejszym dotyku strasznie boli..co ja zrobilam,jezu..od poniedzialku nie ma szans aby pojsc na uczelnie,dopiero za tydzien..wstydze sie siebie..mama daje mi tabletki na uspokojenie,ale na co mi one..brzydze sie siebie i tego jak wygladam..nie potrafie przestac ryczec..w zyciu bym nie pomyslala,ze bede w takim stanie w jakim jestem..przepraszam,ze moje posty napajone sa placzem,zalem..

Kochana, ja wiem ze juz moze sie powtarzam, ale mogę to pisać tak czesto jak to będzie konieczne. Musisz sie troszeczke uspokoic, ja wiem ze to trudne w takiej sytuacji, ale nerwy i takie rozpaczanie na pewno nie pomogą. Powiem wiecej, tradzik własnie w takich stanach moze się zaostrzać.Sobota, niedziela to wbrew pozorom troche czasu. Nie dotykaj niepotrzebnie buzi, nie rozdrapuj, nie wyciskaj i myslę ze do poniedzialku na pewno sie poprawi. w naszej sytuacji pozytywne nastawienie i dobry nastrój sa trudna sprawą, ja wiem, ale musisz sie troszeczke postarać. skoro teraz jest az tak źle to niedługo będzie lepiej. uwierz, to nie bedzie trwało wiecznie

[Pollyanna21]

Napisane przez *moonlight eyes*

hej dziewczyny, żeby Was pocieszyc opowiem Wam moją historię z trądzikiem. Zaczęło się jak miałam jakies 15 lat, leczyłam się długo, brałam Dianę 3 miechy, potem odstawiłam, bo się źle czułam. Przez jakiś czas trądzik znikł i byłam przeszczęśliwa, ale najgorsze miało dopiero nastąpić trądzik wrócił i to 100 razy gorszy. Wielkie podskórne krosty, twarz tak mnie bolała że nie mogłam się dotknąć. Nie pomagały tetracykliny doustne, Differin i inne maści. Ale potem zmieniłam lekarza i wyleczyłam trądzik takim sposobem : Cilest, Zorac, Flutamid i płyn z antybiotykiem robiony w aptece. Tylko niestety mam teraz blizny na buzi Staram się ich pozbyć, ale to idzie opornie. Cieszę się jednak, że najgorsze już za mną. Zobaczycie, walkę z trądzikiem da się wygrać!! Powtarzajcie sobie, że to tylko chwilowe i że minie na pewno!!!

witaj
dzieki za wspis, bo Twoja historia daje nadzieje,ze bedzie lepiej..i brawo za pozytywne nastawienie

[Sebek91]

Wybaczcie, ale nie chce mi sie czytać tych kilku stron xD Witam nowe osóbki na forum hehe a u mnie to co zwykle czyli łojotok, syfy i twarz jak z kosiarki wyciągnięta =/ Może przesadzam, ale na prawdę nie jest dobrze ;/ Aha i takie do kolegi moje wrażenia po przeczyutaniu postu... ja bawiłem się w płatki owsiane herbatki i inne cuda niewidy i chyba nic mi nie pomagało ... znalazłem też Brevoxyl... i tak nie wiem czy by sie nie podkusić xD

[Sebek91]

I zastanawiam się nad tym:

http://www.aladar.com.pl/mydlo-antyb...nie-p-174.html

Lub jakimkolwiek z olejkiem z drzewa herbacianego ;>

[dagna1]

Pollyanna21..jestes taka pocieszycielka na tym watku, podnosisz czlowieka na duchu podziwiam Cie,ze znosisz te moje lamenty. chyba w zyciu jestes optymistka,prawda? ja wrecz przeciwnie,wszystko widze w czarnych barwach.. :/ strasznie bola mnie policzki (nawet kiedy ich nie dotykam),kusi mnie,aby sprawdzic w lustrze,czy cos sie przypadkiem nie babra,ale wole darowac sobie TAKIEGO widoku..

[magdaa_j]

Pierwszy dzień picia ziółek za mną. Wytrwałam, ale są zarąbiście gorzkie xD ona mówiła, że mogę dodać sobie troszkę miodu. Dodałam dzisiaj do tej jednej porcji i już inny smak, o wiele lepszy. Przeżyję muszę to wyleczyć! moje postanowienie.

Dagna-ja wiem, że łatwo mówić, ale właśnie ta lekarka mówiła, że ważne jest też jak myślimy. Musimy wierzyć w to, że wyleczymy trądzik, że to co stosujemy nam pomoże. Ja też mam załamania, i to często,ale staram się i pracuję nad sobą. jesteś na pewno wspaniałą, wrażliwą osobą. I tak jak lekarka mówiła, że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu! Także kochana my jesteśmy z Tobą wierzę, że dasz radę i przetrwasz co najgorsze. Główka do góry!!

[podziomka]

Napisane przez dagna1

Pollyanna21..jestes taka pocieszycielka na tym watku, podnosisz czlowieka na duchu podziwiam Cie,ze znosisz te moje lamenty. chyba w zyciu jestes optymistka,prawda? ja wrecz przeciwnie,wszystko widze w czarnych barwach.. :/ strasznie bola mnie policzki (nawet kiedy ich nie dotykam),kusi mnie,aby sprawdzic w lustrze,czy cos sie przypadkiem nie babra,ale wole darowac sobie TAKIEGO widoku..

Trzymaj sieNapewno sie polepszy ,musisz tylko dac temu czas.Wiem ,ze latwo powiedziec ,ale naprawde nie mozesz sie temu poddac.Sama tyle sie z tym mecze i rozwniez mialam bardzo bardzo zle dni ,wiec wiem jak jest ciezko.
Obecnie dostalam isotrex i isotrexin na zmianane i zobacze czy cos sie polepszy ,pewnie nic.Bylam u dermatologa w czwartek i mi powiedzila ,ze ona juz nie ma co mi wypisac ,bo wszystko juz uzywalam (bez wiekszych efektow).Zostala mi tylko ciezkie Zorac ,Atrederm ,a tego jakos sie boje uzyc.Obecnie nie mam wielu zmian ropnych ,z czego i tak sie wielce ciesze ,wiec antybiotyk doustny nie wchodzi w gre.Sama nie wiem czym mam sie leczyc.

[dagna1]

magdaa_j oraz podziomka bardzo dziekuje co ja bym bez Was zrobila.. z nikim nie moge porozmawiac,bo nie chce aby ktos mnie widzial..dobrze,ze jest ten watek. Madziu,a co to za ziolka pijesz? jakie maja dzialanie? oczyszczajace? Sebek91,gdy mialam pryszcze to brevoxyl sie sprawdzil w 100%. jest bardzo fajny tylko wysusza cholernie cere,wiec nawilzac trzeba mocno..ale pozatym fajny kremik,dziala-najwazniejsze. puscilabym jakas wesola muzyke,tylko u mnie same smuty..musze poszukac.

[Pollyanna21]

Napisane przez dagna1

Pollyanna21..jestes taka pocieszycielka na tym watku, podnosisz czlowieka na duchu podziwiam Cie,ze znosisz te moje lamenty. chyba w zyciu jestes optymistka,prawda? ja wrecz przeciwnie,wszystko widze w czarnych barwach.. :/ strasznie bola mnie policzki (nawet kiedy ich nie dotykam),kusi mnie,aby sprawdzic w lustrze,czy cos sie przypadkiem nie babra,ale wole darowac sobie TAKIEGO widoku..

hej, dzieki za miłe słowa. jezeli chodzi o to co piszesz to nie ma tu nic do "znoszenia", po prostu rozumiem co czujesz, wszyscy tutaj mamy podobne doswiadczenia
Co do tego optymizmu to róznie to bywa, ale stram się
A kiedy juz tak strasznie Cie kusi zeby zmajstrowac cos przy buzi to wtedy szybko pomyśl o czyms innym albo wejdź tutaj do nas i na pewno Ci ochota przejdzie.

[magdaa_j]

Od tej lekarki mongolki dostałam :P pisałam kilka stron temu, nie wiem czy czytałaś, ale w każdym razie te kilka ziół działają, na układ immunologiczny, na wątrobę, na kobiece 'sprawy', na oczyszczenie organizmu, ogólnie też właśnie na odporność. Zobacymy jak to dalej będzie, za dwa tygodnie, a dokładnie jak skończą mi się zioła to mam do niej przyjść i zobaczy jak wygląda cera i jak ja się czuję jak mój organizm zareagował, bo narazie ona nie dała mi nic na trądzik tylko ogólnie na oczyszczenie organizmu i usunięcie toksyn.

[podziomka]

Dagna ,uwierz bedzie lepiej.Teraz sprobuj sie nie denerowac ,bo to tez zle wpywa na cere.Mi pomaga rumianek i melisa ,pije sobie jak sie stresuje.Odpoczywaj duzo i nie mysl o buzce ,a zanim sie obejrzysz ,ona sie poprawi.


Nie chce tu robic reklamy ,ale mi buzie ostanio podleczyl duac.Lepiej na mnie dziala niz brevoxyl.