Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-20, 17:40   #1
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 146

Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...


Cześć, chciałabym prosić Was o opinię nt. mojego "problemu".

Otóż. Mam 24 lata i na dzień dzisiejszy muszę to z przykrością stwierdzić - nie mam ani jednej osoby, której mogłabym się zwierzyć, na której mogę polegać i mam do niej zaufanie.

Dawno temu miałam przyjaciółkę tzw. "od serca", ale czas liceum nas rozdzielił, a podczas studiów to już w ogóle - raz na pół roku, rok wymiana sms co słychać. Z resztą, nie mam do niej w pełni zaufania, mam wrażenie, że ona cieszy się z moich "porażek" i potknięć w życiu.

Następnie. Dobre koleżanki z czasów liceum - niestety tutaj też drogi się rozeszły, każda poszła na inny tryb studiów, do tego praca, nowe otoczenie. Kontakt prawie zniknął. Poza tym nie mam ochoty jakoś się z nimi spotykać.
Dlaczego?

No właśnie. Jedna koleżanka miała mocne parcie na ślub, dziecko, mieszka teraz gdzieś na jakiejś wiosce (sama lubię wieś- to w znaczeniu "oddali")i wychowuje dziecko, nie pracuje. Spotkałam się z nią i po prostu przez kilka dni nie mogłam do siebie "dojść"?
Dziewczyna ma całkiem inne poglądy niż ja, wartości, cele w życiu, ja się przy niej czułam jakbym była jakaś inna, bo nie mam jeszcze dzieci, a z facetem się rozstałam i nie ma nowego normalnego na horyzoncie. Poza tym mam po prostu inne zdanie na wiele tematów, dla mnie ta dziewczyna jest po prostu "ograniczona poglądowo"? Nie wiem jak to ująć.

Reszta koleżanek to typ, który również mnie denerwuje - mają teksty w stylu: "wszyscy faceci patrzą na cycki", "wszyscy faceci zdradzają", "tak to jest u jedynaków" i inne różne dziwne uogólnienia, niski poziom rozmów i jakiś taki mały horyzont u nich. Ech.

Studiowałam zaocznie, pracowałam, wiele czasu nie miałam na poznawanie nowych ludzi. Jeśli już jakiś poznawałam to tak na chwilę i jakoś kontakt się urywał, każdy ma swoje życie. To tzw. tymczasowi znajomi ze studiów, z pracy.

Widzę po sobie, że dość mocno filtruję znajomych. Jednak nie umiem zdzierżyć jak ktoś mi plecie durnoty, po prostu nie umiem.
I tu pytanie, co sądzicie na ten temat? Czy jestem "nietolerancyjna" wobec ludzi, powinnam wyluzować i zaakceptować, że ktoś ma po prostu jak dla mnie jakąś durną opinie i tyle?

Przykro mi, że nie mam kilku fajnych znajomych, z którymi mogłabym porozmawiać o skomplikowaniu tego świata, ludzi, którzy wiele rozumieją, którzy umieją analizować, wyciągać normalne wnioski, z którymi można dyskutować.

Dodatek: Ostatnio spotkałam koleżankę z liceum i zaproponowała piwo. Owszem, pójdę, zobaczę, pogadam. Jednak już mnie zniechęca jej profil na facebooku - ona ma ok 30 zdjęć w różnych dziwnych pozach, lansujących się pozach. Dla mnie to durnota i głupota i już zakładam, że ta dziewczyna nie ma za dużo w głowie....

Nie wiem sama, czy nie jestem za bardzo krytyczna
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 17:47   #2
Littlejackie
Zadomowienie
 
Avatar Littlejackie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 223
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

[1=ae3f7920981872ca8b387c0 d23560f7036978c8d;4090199 2]Cześć, chciałabym prosić Was o opinię nt. mojego "problemu".

Otóż. Mam 24 lata i na dzień dzisiejszy muszę to z przykrością stwierdzić - nie mam ani jednej osoby, której mogłabym się zwierzyć, na której mogę polegać i mam do niej zaufanie.

Dawno temu miałam przyjaciółkę tzw. "od serca", ale czas liceum nas rozdzielił, a podczas studiów to już w ogóle - raz na pół roku, rok wymiana sms co słychać. Z resztą, nie mam do niej w pełni zaufania, mam wrażenie, że ona cieszy się z moich "porażek" i potknięć w życiu.

Następnie. Dobre koleżanki z czasów liceum - niestety tutaj też drogi się rozeszły, każda poszła na inny tryb studiów, do tego praca, nowe otoczenie. Kontakt prawie zniknął. Poza tym nie mam ochoty jakoś się z nimi spotykać.
Dlaczego?

No właśnie. Jedna koleżanka miała mocne parcie na ślub, dziecko, mieszka teraz gdzieś na jakiejś wiosce (sama lubię wieś- to w znaczeniu "oddali")i wychowuje dziecko, nie pracuje. Spotkałam się z nią i po prostu przez kilka dni nie mogłam do siebie "dojść"?
Dziewczyna ma całkiem inne poglądy niż ja, wartości, cele w życiu, ja się przy niej czułam jakbym była jakaś inna, bo nie mam jeszcze dzieci, a z facetem się rozstałam i nie ma nowego normalnego na horyzoncie. Poza tym mam po prostu inne zdanie na wiele tematów, dla mnie ta dziewczyna jest po prostu "ograniczona poglądowo"? Nie wiem jak to ująć.

Reszta koleżanek to typ, który również mnie denerwuje - mają teksty w stylu: "wszyscy faceci patrzą na cycki", "wszyscy faceci zdradzają", "tak to jest u jedynaków" i inne różne dziwne uogólnienia, niski poziom rozmów i jakiś taki mały horyzont u nich. Ech.

Studiowałam zaocznie, pracowałam, wiele czasu nie miałam na poznawanie nowych ludzi. Jeśli już jakiś poznawałam to tak na chwilę i jakoś kontakt się urywał, każdy ma swoje życie. To tzw. tymczasowi znajomi ze studiów, z pracy.

Widzę po sobie, że dość mocno filtruję znajomych. Jednak nie umiem zdzierżyć jak ktoś mi plecie durnoty, po prostu nie umiem.
I tu pytanie, co sądzicie na ten temat? Czy jestem "nietolerancyjna" wobec ludzi, powinnam wyluzować i zaakceptować, że ktoś ma po prostu jak dla mnie jakąś durną opinie i tyle?

Przykro mi, że nie mam kilku fajnych znajomych, z którymi mogłabym porozmawiać o skomplikowaniu tego świata, ludzi, którzy wiele rozumieją, którzy umieją analizować, wyciągać normalne wnioski, z którymi można dyskutować.

Dodatek: Ostatnio spotkałam koleżankę z liceum i zaproponowała piwo. Owszem, pójdę, zobaczę, pogadam. Jednak już mnie zniechęca jej profil na facebooku - ona ma ok 30 zdjęć w różnych dziwnych pozach, lansujących się pozach. Dla mnie to durnota i głupota i już zakładam, że ta dziewczyna nie ma za dużo w głowie....

Nie wiem sama, czy nie jestem za bardzo krytyczna[/QUOTE]

Znam to uczucie. Strasznie mi brakuje fajnych ludzi, którzy za pół roku czy nawet szybciej nie okażą się fałszywi/interesowni (bo na te cechy głównie się nacinam ostatnimi czasy). Moim marzeniem jest chociaż 2 znajomych, np chłopak i dziewczyna, z którymi mogłabym sobie tak od serca pogadać o życiu, o problemach, o filmach czy muzyce. Stałam się nawet mniej 'krytyczna' jak Ty to mówisz i daję szanse osobom, które niekoniecznie prowadzą taki tryb życia jak ja, albo są zupełnie inne - słuchają innej muzyki, mają inne zainteresowania albo styl bycia, nawet te 30 zdjęć w galerii pewnie by mnie nie odstraszyło, gdyby osoba była miła i dałoby się z nią pogadać o czymkolwiek. Ale kogo nie poznam, to się nacinam :/ A jak już nawet kogoś poznam, to jeszcze jest inny problem pt. "myślę, że życie dalej wygląda jak w liceum i że ludzie mają czas tylko dla znajomych i jak raz się nie umówisz na piwo, to odrazu jest foch" I też się kontakt się osłabia
Littlejackie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:02   #3
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Mam szczęście, mam takich w realu od wielu, wielu lat. Troje. Dziękuję losowi. Na dodatek dwoje w tym samym mieście, na miejscu. Jedna - dziewczyna - na odległość, ale duchowo blisko.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:26   #4
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 146
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Kalincia - zazdroszczę, też bym tak chciała.... ;-)

A co sądzisz o tym co napisałam?
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:28   #5
Zahir77
Raczkowanie
 
Avatar Zahir77
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Kosmos
Wiadomości: 78
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Witaj. Wiesz pomimo iż jestem starsza od Ciebie i mam rodzinę, doskonale Cię rozumiem. Miałam przyjaciolki - kiedyś.... ale zostałam przez nie zdradzona. Tak naprawdę to nikomu nie potrafię zaufać...wiem że to przykre ale życie nauczyło mnie tego, wiele razy sie zawiodłam, zostałam zdeptana i zdołowana... ale jestem twarda, pomimo bardzo trudnego życia. I wiesz nie czuje sie samotna, bo samotnym jest sie wtedy gdy sie ma na to czas. Żyje spontanicznie i energetycznie . Pozdrawiam i życzę abyś poczuła sie dobrze sama ze sobą.
__________________
Zahir
Zahir77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:29   #6
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Oceniasz dziewczynę po zdjęciach na facebooku, ale narzekasz, że to Twoi znajomi stosują jakieś dziwne uogólnienia i mają wąskie horyzonty?


Dla mnie brzmisz jak typowa osoba, która nie ma zbyt wiele do zaoferowania, nie dostrzega swoich błędów i drobnych wad, ale innych od razu za nie linczuje, ocenia i odrzuca. Tak, moim zdaniem jesteś nietolerancyjna. Ja mam znajomych, którzy też często mają w mojej opinii głupie hasła i akcje, ale poza tym są świetnymi ludźmi, i lubię ich nawet jeżeli czasem się z nimi nie zgadzam, albo czasami nie podoba mi się jakaś akcja którą odwalają.

Nie chciałabym się z Tobą zaprzyjaźnić.
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:42   #7
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 146
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

[QUOTE=cholernarejestracja ;40902827]Oceniasz dziewczynę po zdjęciach na facebooku, ale narzekasz, że to Twoi znajomi stosują jakieś dziwne uogólnienia i mają wąskie horyzonty?


Naprawdę uważasz, że osoba mająca dużo do zaoferowania, jest na tzw. "poziomie", posiada kilkanaście zdjęć 'ala "patrzcie i podziwiajcie", w tym oczywiście jedno popularne "do lusterka"?

Rozumiem, jak piszesz, że Twoi znajomi mogą mieć różne akcje, itd. jednak nie o to w tym chodzi. Takie rzeczy nie przeszkadzają, byleby osoba miała coś więcej do powiedzenia niż "faceci patrzą tylko na cycki" albo inne durnoty i uogólnienia.

Tym bardziej, że ja sama alfą i omegą nie jestem, wiem, że dużo nie wiem. Chodzi o postawę - przyjmującą różnorodność życia i sytuacji, które w nim zachodzą; otwarcie oczu na pewno sprawy, chęć analizy pod kątem różnych stron, a nie "bo to jest tak i tak i tyle".
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-20, 18:42   #8
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

A nie pomyślałaś, że to Ty możesz być "ograniczona poglądowo" i mieć "mały horyzont", skoro nie potrafisz zrozumieć, albo chociaż zaakceptować podejścia innych i musisz "dochodzić" do siebie parę dni?
Te "durnoty" to pewnie po prostu odmienne poglądy, czyż nie?
Powierzchowne ocenianie ludzi też do wysokiego poziomu raczej nie należy.

Uwielbiam takich "uduchowionych" ludzi, dla których wszyscy to idioci, plebs, z którym rozmawiać się nie da. Może zamiast analizować poziom durnoty i głupoty innych - zastanów się nad swoim podejściem do ludzi, czy przypadkiem ich nie "odstraszasz" swoimi mądrościami, monopolem na właściwe poglądy i wywyższaniem

Kurde, gdyby ktoś w każdej rozmowie pokazywał swoim zachowaniem, że nie szanuje moich poglądów - też nie miałabym ochoty tej osoby znać.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:51   #9
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Cytat:
Naprawdę uważasz, że osoba mająca dużo do zaoferowania, jest na tzw. "poziomie", posiada kilkanaście zdjęć 'ala "patrzcie i podziwiajcie", w tym oczywiście jedno popularne "do lusterka"?
A ty naprawdę sądzisz, że każda osoba która lubi wstawić sobie zdjęcia na FB jest głupia, ograniczona i nie ma nic do powiedzenia?
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:52   #10
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 146
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...


Uwielbiam takich "uduchowionych" ludzi, dla których wszyscy to idioci, plebs, z którym rozmawiać się nie da. Może zamiast analizować poziom durnoty i głupoty innych - zastanów się nad swoim podejściem do ludzi, czy przypadkiem ich nie "odstraszasz" swoimi mądrościami, monopolem na właściwe poglądy i wywyższaniem


Nigdzie nie napisałam, że reszta ludzi to plebs, idioci, itd.
Mam chyba prawo wyboru co do znajomych, prawda?
Uważam, że każdy ma prawo do swoich poglądów, owszem - cenię to i lubię z kimś skonfrontować moje zdanie, które często może być mylne.

Kurde, gdyby ktoś w każdej rozmowie pokazywał swoim zachowaniem, że nie szanuje moich poglądów - też nie miałabym ochoty tej osoby znać.[/QUOTE]

I tutaj też, nie wiem skąd wzięłaś opinie, że ja nie szanuję poglądów innych? Brawo za stwierdzenie wyssane z palca

Nikomu nie pokazuję mojej wyższości, bo takiej nie mam.
Po prostu denerwuje mnie, gdy ktoś robi uogólnienia, którym rzuca ludzi do jednego worka, itd. itd - to co napisałam, a to co się niestety nie zgadza z Twoim wpisem.
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 18:54   #11
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

[1=ae3f7920981872ca8b387c0 d23560f7036978c8d;4090317 4]
Nikomu nie pokazuję mojej wyższości, bo takiej nie mam.
Po prostu denerwuje mnie, gdy ktoś robi uogólnienia, którym rzuca ludzi do jednego worka, itd. itd - to co napisałam, a to co się niestety nie zgadza z Twoim wpisem.[/QUOTE]

[1=ae3f7920981872ca8b387c0 d23560f7036978c8d;4090301 2]
Naprawdę uważasz, że osoba mająca dużo do zaoferowania, jest na tzw. "poziomie", posiada kilkanaście zdjęć 'ala "patrzcie i podziwiajcie", w tym oczywiście jedno popularne "do lusterka"?
[/QUOTE]




Naprawdę nie widzisz ironii sytuacji? SERIO?
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-20, 18:56   #12
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 146
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
A ty naprawdę sądzisz, że każda osoba która lubi wstawić sobie zdjęcia na FB jest głupia, ograniczona i nie ma nic do powiedzenia?
Nie uważam tak. Są zdjęcia i zdjęcia. Jeśli są normalne, ok.
Jednak jak panna robi różnego typu pozy - to uważam, że mam podstawę to obawy przed jej bogatym wnętrzem

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość


Naprawdę nie widzisz ironii sytuacji? SERIO?

No tak, najlepiej napisać o ironii sytuacji, później o metaforze i tak w nieskończoność.

Twoją opinię już znam, dzięki
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 19:11   #13
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Skoro ludzie nie spełniają Twoich oczekiwań i nie są wstanie sprostać wymaganiom Twojej uduchowionej osobowości to może lepiej będzie Ci samej A może po prostu przeceniasz siebie i ludzie na wyższym według Ciebie poziomie nie uważają Cię za interesującego partnera do rozmowy.
Ocenianie dziewczyny jedynie na podstawie zdjęć na fejsie jest bardzo płytkie i stanowczo uogólniające Zacznij zmiany od siebie, a dopiero potem krytykuj innych.

Mam w otoczeniu ludzi o różnych poglądach i spojrzeniu na kwestie życiowe, jednakże nikt nigdy nie zachowywał się tak, jakby miał monopol na prawdę. To ułatwia wspólną egzystencję i pozwala poznać wiele ciekawych osób.
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 19:35   #14
elisee15
Zadomowienie
 
Avatar elisee15
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 150
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

[1=ae3f7920981872ca8b387c0 d23560f7036978c8d;4090321 8]Nie uważam tak. Są zdjęcia i zdjęcia. Jeśli są normalne, ok.
Jednak jak panna robi różnego typu pozy - to uważam, że mam podstawę to obawy przed jej bogatym wnętrzem
[/QUOTE]

Po co w ogóle chcesz się spotykać z tą dziewczyną, skoro juz teraz wyrazasz się o niej w tak lekcewazący sposób?

Twoje podejście jest bardzo płytkie i mimo ze sama nie do końca rozumiem po co ludzie wstawiają miliony zdjęć na portale społecznościowe, to wolałabym chyba iść na piwo z tą dziewczyną od głupich zdjęć i ją naprawdę poznać, niz z tobą, bo bałabym się ze moze uznasz mnie za głupią i pustą np. ze względu na paznokcie we wzorki albo kolorową obudowę telefonu
elisee15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 19:37   #15
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

[1=ae3f7920981872ca8b387c0 d23560f7036978c8d;4090317 4]

Nigdzie nie napisałam, że reszta ludzi to plebs, idioci, itd.
Mam chyba prawo wyboru co do znajomych, prawda?
Uważam, że każdy ma prawo do swoich poglądów, owszem - cenię to i lubię z kimś skonfrontować moje zdanie, które często może być mylne. [/QUOTE]
Ależ oczywiście, że masz prawo wyboru. Tylko coś nie bardzo masz z kogo wybierać, nikt nie chce wybrać Ciebie. Nie ciekawi Cię powód?


Cytat:
I tutaj też, nie wiem skąd wzięłaś opinie, że ja nie szanuję poglądów innych? Brawo za stwierdzenie wyssane z palca
Tak. Twierdzenie, że poglądy innych są "durne" lub też są "durnotami", wszyscy Twoi rozmówcy mają "małe horyzonty" i "niski poziom rozmów" jest pełne szacunku. Ach, no i jeszcze szczęśliwa koleżanka z mężem i dzieckiem jest "ograniczona poglądowo". Szacunek w cholerę.
Cytat:
Nikomu nie pokazuję mojej wyższości, bo takiej nie mam.
Po prostu denerwuje mnie, gdy ktoś robi uogólnienia, którym rzuca ludzi do jednego worka, itd. itd - to co napisałam, a to co się niestety nie zgadza z Twoim wpisem.
Więc dlaczego uogólniasz i wrzucasz wszystkich z 30 zdjęciami na facebooku w różnych pozach do jednego worka opisanego "nie ma za dużo w głowie"?

Nie jesteś krytyczna. Jesteś arogancka.
Krytyczna winnaś być nieco bardziej wobec siebie.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 19:40   #16
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

A ja mam zdjęcie z wariackich przebieranek z przyjaciółką i zdjęcie jak byłam za murzynkę przebrana. I co to niby ma udowodnić?
Stosujesz filtrację, ale masz sitko ustawione na bzdury. Tak ja to widzę.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 19:40   #17
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Straszne.
Ja też mam na fb zdjęcia. I to robione KAMERKĄ.
Może nawet nie wiem o tym że ktoś traktuje mnie jako pustaka o poziomie poniżej 0.

Naprawdę Cię nie rozumiem. Z jednej strony chcesz mieć znajomych, a z drugiej każdego oceniasz i nikt Ci nie odpowiada.

Denerwują Cię stereotypy, a szufladkujesz ludzi.

Jak chcesz sobie porozmawiać o egzystencji czy innym wzniosłym temacie to zarejestruj się na jakimś forum, albo dołącz do klubu dyskusyjnego.

Bo z tego co wiem to jak normalni ludzie spotykają się przy piwie, to atmosfera jest raczej luźna i swobodna, jeszcze nie spotkałam się z poważnymi dyskusjami.

Nie dziwię się że nie masz dobrych znajomych, ludzie odsuwają się od takich osób. Nawet jeśli Ci się wydaje że nie okazujesz nikomu swojej niechęci, to widać. I ludzie to czują.
__________________
Wymiana
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 20:08   #18
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 146
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Dodatek: Ostatnio spotkałam koleżankę z liceum i zaproponowała piwo. Owszem, pójdę, zobaczę, pogadam. Jednak już mnie zniechęca jej profil na facebooku - ona ma ok 30 zdjęć w różnych dziwnych pozach, lansujących się pozach. Dla mnie to durnota i głupota i już zakładam, że ta dziewczyna nie ma za dużo w głowie....

Napisałam, że wszem, pójdę, zobaczę, pogadam. Zagalopowałam się z tym, że ZAKŁADAM, że nie ma za dużo w głowie. Co racja, to racja.

I właśnie nie lubię jak ktoś wysysa pewne fakty z powietrza, jak to zrobiłyście. Nigdzie nie napisałam, że ludzie ode mnie stronią, że się odsuwają Maj gat, napisałam, że ja filtruję osoby i zastanawiam się czy to nie jest zbyt krytyczne.

Gwiazdeczka, przesadziłaś i z odsuwaniem się ludzi ode mnie i z tym, że jak ludzie się spotykają przy piwie przy luźnej atmosferze, to co -nie rozmawiają już o poważniejszych rzeczach ? Dziwne.

Bananalama- takie zdjęcia, jakie wypisałaś, że posiadasz - co w nich dziwnego? Jednak jak laska się wypina do aparatu, to sorry, ale pozostanę jednak przy moim zdaniu, że obawy są uzasadnione
ae3f7920981872ca8b387c0d23560f7036978c8d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 20:48   #19
Mileva_
Zakorzenienie
 
Avatar Mileva_
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Trafiasz po prostu na nieodpowiednich ludzi. Jeżeli ktoś Cię drażni, męczy, zadziwia wąskim horyzontem... daj sobie spokój, zerwij kontakty, które do niczego nie prowadzą. Lepsze i zdrowsze dla obu stron, wiem po sobie.

//edit// Tak czytam i czytam, i aż niesmacznie się robi, że tyle dorosłych dziewczyn nie jest w stanie pojąć, że naprawdę można mieć pecha do ludzi i że czasem trafi się sporo takich niefortunnych i ograniczonych przypadków pod rząd... Nie piszę nawet o autorce, lecz ogólnie. Ale oczywiście trzeba od razu po kimś pojechać, że na pewno sam sobie winien Lepiej?

Edytowane przez Mileva_
Czas edycji: 2013-05-20 o 21:00
Mileva_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-20, 20:49   #20
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

[1=ae3f7920981872ca8b387c0 d23560f7036978c8d;4090464 3]
Gwiazdeczka, przesadziłaś i z odsuwaniem się ludzi ode mnie i z tym, że jak ludzie się spotykają przy piwie przy luźnej atmosferze, to co -nie rozmawiają już o poważniejszych rzeczach ? Dziwne.
[/QUOTE]

Skoro w wieku 24 lat nie masz ani jednej bliskiej i zaufanej osoby to myślę że nie przesadziłam.
__________________
Wymiana
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 21:03   #21
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

ta zła, ta niedobra, ten nudny, a ta pusta.

zastanawia mnie zawsze, jakie trzeba mieć klapki na oczach, żeby nie domyślić się w pewnym momencie, że jak komuś kilka osób powtarza coś/kilka osób komuś nie pasuje (=wszyscy tak naprawdę) tzn. że NIE TAK jest z tą właśnie osobą a nie ze wszystkimi wokół

jestem rok starsza od Ciebie, poznaje co miesiąc przeciekawe osoby, co więcej podtrzymuję z nimi relacje i pogłębiam. da się nawet w tym wieku. ale ja mam szacunek do ludzi wokół. i nadal jestem bardzo krytyczna i mam wysokie wymagania, najbliższe grono przyjaciół i dobrych znajomych jest przefiltrowane do cna.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 21:38   #22
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

e tam ja mam to samo.
Nie jeśli chodzi o jakieś tam znajomości luźne bo to wiadomo, pogadam itd wszystko fajnie, ale na przyjaciół to nigdy bym tych ludzi "nie wzięła"

Może spróbuj się zaprzyjaźniać z facetami?
Nie wiem ja mam wrażenie, że ich problemy są mniej głupie, mniej marudzą, mniej zazdroszczą i w ogóle... męska przyjaźń (Tzn facet+facet) to dla mnie coś naprawdę godnego podziwu

Ja mam dwie zaufane osoby, facetów (oczywiście dzieło przypadku, nie jest tak, że "o to jest dziewczyna więc z nią nawet nie próbuję" ) i to mi wystarcza do szczęścia.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 21:40   #23
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

a moze ty po prostu nie umiesz podtrzymac znajomości?
wiesz poznajesz kogoś i nawet nie wazne czy szufladkujesz czy nie, po prostu nie zalezy ci na kontakcie, nie starasz się, nie zabiegasz, efektem czego nie masz znajomych ani bliższych osób.
Osobiście ostro filtruję bliskie mi osoby, mam dosłownie 2naprawdę bliskich przyjaciół i TŻa, ale znajomych mam sporo, takich ludzi z którymi na kawę/ piwko czy shopping mogę raz w miesiącu wyjść, ale nie wchodzę w bliższe zażyłości, najczęściej dlatego, że mają pewne cechy, które mi nie do końca pasują.
Są fajni i miło sie spotykac z nimi raz na jakiś czas, ale przyjaźnić- to dużo za dużo
Spróbuj najpierw takich luźnych znajomości "nałapać", może z czasem ktoś okaże się ciekawszy niż sądziłaś na początku.

A co do okresowych znajomości- ludzie się zmieniają, stąd znajomości wygasają czasem, albo tworzą się zupełnie nowe.
To nic dziwnego.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 21:42   #24
Elsanee
Raczkowanie
 
Avatar Elsanee
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 414
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Mam wrażenie jakbym to ja pisała posta, naprawdę.
Też już mam już 23 lata i nie mogę znaleźć zaufanej przyjaciółki, lub choćby dobrej koleżanki. I też tak jak Ty, wydaje mi się, że mam za duże "wymagania", lub była dla wszystkich zbyt krytyczna. Na szczęście mam chłopaka z którym mogę o wszystkim pogadać, ale wiem przecież, że niektóre "babskie" rzeczy go nie interesują.
Kiedyś, kiedy chodziłam do gimnazjum i liceum miałam 2 "przyjaciółki". Oby dwie olały mnie, kiedy znalazły sobie chłopaków, no cóż, smutne. Obecnie z jedną nie umiem nawet przebywać w jednym pomieszczeniu więcej niż 20 minut, bo co drugie słowo to kur..., chu... itd., a karierę robi w wiejskim barze jako barmanka. Druga natomiast jest na szczęście mądrzejsza, ale kiedy spotkałam się z nią parę razy licząc może na jakąś odbudowę kontaktów przychodziła ze swoją obecną przyjaciółką i większą część wieczoru przegadywała z nią, o wspólnych znajomych, a na moje próby wkręcenia się do rozmowy odpowiadała "nie znasz". Stwierdziłam, że takie coś nie ma sensu. Owszem, mogę się spotkać czasami na piwie, ale na poważniejszą znajomość nie ma szans. Mam też jedną znajomą z którą przez jakiś czas utrzymywałam dość dobry kontakt, ale jej zachowanie zostawiało często dużo do życzenia. Widziałam to, ale przez to, że nie miałam innych dobrych koleżanek ciągnęłam tą znajomość. W końcu sam chłopak mi powiedział, że to raczej nie materiał na dobrą koleżankę, co już wiedziałam od dawna.

Cytat:
Widzę po sobie, że dość mocno filtruję znajomych. Jednak nie umiem zdzierżyć jak ktoś mi plecie durnoty, po prostu nie umiem.
Mam tak samo w 100%. Może nie powiem tego tej osobie, ale pomyśle swoje.

Cytat:
Studiowałam zaocznie, pracowałam, wiele czasu nie miałam na poznawanie nowych ludzi. Jeśli już jakiś poznawałam to tak na chwilę i jakoś kontakt się urywał, każdy ma swoje życie. To tzw. tymczasowi znajomi ze studiów, z pracy.
Wiem po sobie, że jeżeli nie znajdzie się dobrych przyjaciół w gimnazjum czy liceum, to później już o wiele trudniej, szczególnie na studiach zaocznych, gdzie zjazdy są co 2 tygodnie. W pracy - też mam koleżanki, bardzo je lubię, ale nie wychodzimy poza stopę "koleżanek z pracy" i nie spotykamy się poza nią. Bardzo trudno poznać kogoś nowego, takiego z którym łączyłoby nas wiele rzeczy. Ze znajomymi, ze szkół to najczęściej wspólni znajomi, wspomnienia, szkoła - zawsze się coś znajdzie. Z nową osobą z zewnątrz jest o wiele trudniej. Fakt, że jestem bardzo nieśmiała na początku jeszcze bardziej utrudnia sprawę.

Reasumując, myślę, że w większości z wiekiem wymagania co do przyjaciół wzrastają i nie dziwi mnie to, że ciężko Ci znaleźć jakąś bliską osobę. Może i masz wymagania, ale po co masz spotykać się na siłę z kimś kto Cię denerwuje - chyba lepsze nic, niż byle co. Ja ogólnie polecam zapisać się na jakieś dodatkowe zajęcia - np. zumbę, czy co tam chcesz. Może poznasz kogoś nowego. Też tak planuję, bo naprawdę chciałoby się mieć jakaś dobrą koleżankę, szczególnie na jakieś spotkania w tygodniu.
Uff, ale się rozpisałam.
Elsanee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 22:14   #25
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Cytat:
Napisane przez Elsanee Pokaż wiadomość
Mam wrażenie jakbym to ja pisała posta, naprawdę.

...

Może i masz wymagania, ale po co masz spotykać się na siłę z kimś kto Cię denerwuje - chyba lepsze nic, niż byle co.
Dziewczyny jak ja Was dobrze rozumiem
Myślę ze trzeba sobie zapamiętać to co napiałaś Elsanee - że nie ma co się spotykać na siłę. Ja próbowałam się zmuszać ale na takim spotkaniu od początku myślałam że już wole iść do domu :P
Ja staram się ten czas wykorzystywać na douczanie się w zawodzie i pracy ( studia już pokończone, więc faktycznie nie ma gdzie kogoś spotkać). Ale też mi brakuję koleżanki ale takiej prawdziwej, której mogłabym wszyyystko powiedzieć i oglądać na kanapie film nieumalowana i w piżamie
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 23:18   #26
heliks
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Łódź/Tomaszów Maz.
Wiadomości: 1 233
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

wiecie co mam podobny problem ;( nie uwazam sie za jakas osobe ktora ma strasznie wygorowane filtry czy cos... ja po prostu po kilku sparzeniach jakos nie mam ochoty na nowe znajomosci;] Mam co prawda kilka dobrych kumpel w sumie moge je nazwac przyjaciolkami tylko,ze: jedna mieszka w Wawie, 2 w Krk, 3 (niby blisko) bo ldz a jedna mam na miejscu ale pracuje i dojezdza. W sumie ostatnio zrobilam bilans swoich bylych przyjaciol i jestem po prostu w szoku : jedna dziewczyna ktora uwazalam za siostre i mialam dostac zaproszenie na jej slub-po prostu mi go nie dala,nic nie powiedziala- po prostu zero, druga laska nagle przestala sie odzywac jak sobie znalazla faceta;] (juz nawet nie mowie o spotkaniu ale nawet nie napisala na fb jak ja probowalam zagadywac), trzecia- w sumie ona chyba nie potrafi pelegnowac znajomosci bo zwykle ja do niej pisalam i dzwonilam ws. spotkan(no moje 3 proby jej moze 1), z ostatnia znalysmy sie od dziecka ale w czasie majowki skutecznie podniosla mi cisnienie wiec po prostu ja sie do niej nie odzywam.
Nie wiem czemu ludzie juz nie potrafia sobie zadawac trudu i podtrzymywac przyjazni... to troche boli bo zawsze mozna na mnie liczyc i czuje ze za moje dobre serce zawsze musze dostac po dupie;/
__________________
nie kłóć się z idiotą bo najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem
heliks jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-20, 23:54   #27
AkahutlA
Raczkowanie
 
Avatar AkahutlA
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 31
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

To ja kolejna mogę dołączyć się ze słowami: "jak bym czytała o sobie"...niestety. Chociaż dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam Mnie zraziło do ludzi ich egoistyczne podejście. Zawsze byłam towarzyską osobą i bardzo chętnie wszystkim pomagałam, organizowałam imprezy, wyjazdy i wtedy wszystko wyglądało świetnie tylko w pewnym momencie zorientowałam się, że gdy ja pomagam albo ja zapraszam to chętnych jest pełno ale w druga stronę propozycji już brak. Rozumiem też kiedy piszecie, że oceniacie ludzi np. po ich zdjęciach na fb i ich zachowaniach. Kiedyś kilka razy postanowiłam dać szansę takim znajomym ale to jest zupełnie pozbawione sensu bo tylko męczyłam się na tych spotkaniach. Na dodatek zawsze dobrze rozmawiało mi się z osobami dużo starszymi ode mnie i to też powodowało, że z moimi rówieśnikami nie miałam wielu wspólnych tematów. Mój TŻ jest dużo starszy ode mnie i jest mi z nim cudownie ale w życiu chyba nie może być za dobrze bo niestety jest marynarzem i nie mamy możliwości spędzać ze sobą za wiele czasu. W każdym razie jestem świadoma tego, że nie jestem "łatwą" osobą i czasem mnie to martwi, że nie mam znajomych ale z drugiej strony chyba nie umiem być taka fałszywa i udawać, że wszystko jest ok. Co innego nie zwracać uwagi na jakieś wady bo każdy je ma ale co innego na siłę udawać, że dobrze się bawimy albo, że dobrze nam się rozmawia chociaż tak naprawdę się męczymy. Dziewczyny dlatego myślę, że my tak po prostu mamy, że nie potrafimy udawać i to sprawia, że czujemy się samotne bo mało jest osób, które do nas pasują i trzeba mieć jeszcze szczęście żeby je spotkać.
AkahutlA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-21, 00:37   #28
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Każdy chyba jakiś filtr sobie w mózgu konstruuje więc nie rozumiem oburzenia w niektórych wypowiedziach. Mamy ograniczony chociażby czas wolny więc raczej logicznie rzecz rozpatrując chciałoby się go spędzić z osobami, z którymi nam po drodze. Poglądów różnych ciekawych na życie, dalekich od moich mogę sobie posłuchać ale po jednej rozmowie już wiem czy chciałabym spotkać się z kimś kolejny raz czy nie. I tutaj nie chodzi o to, że każdy ma prawić tak jak mi pasuje tylko na przykład z ludźmi o zamkniętych horyzontach to ja się nie porozumiem toteż szkoda naszego wspólnego czasu. Nie każdy musi lubić każdego, to żadne odkrycie. A ludzie lubiani przez wszystkich często są po prostu ludźmi bez charakteru i swojego zdania, choć nie zawsze bo rzeczywiście wyjątkowo trafiają się wyjątki takie "do rany przyłóż" potrafiące znaleźć wspólny język z każdym, dodatkowo inteligentne i urocze w sposobie bycia.
Problem zacząłby się pewnie gdyby człowiek z nikim nie mógł się dogadać bo tutaj lampka pewnie by się zapaliła, że to z nami może być coś nie halo, a nie z nimi i że przez nasze sito nikt nie jest w stanie się przedostać. Dopóki jest kilka bliskich osób w zasięgu ręki, to jestem spokojna i towarzysko spełniona

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2013-05-21 o 00:41
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-21, 04:04   #29
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Nie musisz przecież kontynuować znajomości z każdym. Ktoś ci nie odpowiada swoim poziomem - nie kontynuujesz znajomości i tyle.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-21, 07:34   #30
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Filtracja znajomych, a co dopiero przyjaciół...

Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja Pokaż wiadomość
Oceniasz dziewczynę po zdjęciach na facebooku, ale narzekasz, że to Twoi znajomi stosują jakieś dziwne uogólnienia i mają wąskie horyzonty?


Dla mnie brzmisz jak typowa osoba, która nie ma zbyt wiele do zaoferowania, nie dostrzega swoich błędów i drobnych wad, ale innych od razu za nie linczuje, ocenia i odrzuca. Tak, moim zdaniem jesteś nietolerancyjna. Ja mam znajomych, którzy też często mają w mojej opinii głupie hasła i akcje, ale poza tym są świetnymi ludźmi, i lubię ich nawet jeżeli czasem się z nimi nie zgadzam, albo czasami nie podoba mi się jakaś akcja którą odwalają.

Nie chciałabym się z Tobą zaprzyjaźnić.
Zgadzam się

Nie chodzi o to, by 'obniżać wymagania' i przyjaźnić się z byle kim.
Nie chodzi też o to, że najeżdża się na kogoś, bo ktoś MA wymagania.


Chodzi o to, że jeżeli ma się konkretne wymagania, to należy zacząć od siebie.
Łatwo oceniać innych, ale swoich błędów już się nie widzi

Moi znajomi mają przeróżne zdjęcia na fejsie. Bardziej głupie, mniej głupie, normalne i zwariowane. I nikogo nie oceniam po tych fotkach, ot, pośmieję się z jakichś przebieranek i tyle.

Nie wiesz nawet co laska ma do powiedzenia, a JUŻ się uprzedzasz do niej. W rozmowie to widać i ludzie też zniechęcają się do Ciebie, bo widzą jak Ty jesteś nastawiona do nich.


Poza tym nie wierzę, że nie poznałaś ANI JEDNEJ osoby, która ma coś więcej w głowie, nieograniczone poglądy, jest inteligentna, wykształcona etc.
A to może być właśnie sygnał, że to TY masz za duże wymagania/ludzie nie chcą się z Tobą przyjaźnić, bo odpycha Twój styl bycia.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:55.