|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2007-02-10, 08:31 | #1531 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
to jest właśnie znajoma z czatu widzę że nikt nie dostał e-mail od siostry moze dzisiaj gdyby mogła napewno by napisała miłego weekendu
__________________
|
|
2007-02-10, 08:54 | #1532 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Ja właśnie wchodzę z nadzieją, że ktoś może dostał jakiś email od s. Józefy, że jakieś paczuszki doszły czy co tam ogólnie słychać, a tu cisza Mam przeciek, że poleciała kolejna koperta ze smakołykami dla dzieciaków |
|
2007-02-10, 09:07 | #1533 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
a ja właśnie rozmawiałam z s.Sabiną
ma dla mnie paczuszki od s.Józefy, trochę to potrwa zanim do mnie dotrą ale jak pokonały 5 000 km to i te kilkadziesiąt też dadzą w końcu radę. Siostra nie wyklucza możliwości osobistego spotkania a jeżeli chodzi o to czy moze cos ze sobą zabrać to jedynie listy, żadnych pakunków - do samolotu jak wiecie niewile można wziąć. Mamy pocztę jeszcze, nic nie szkodzi
__________________
|
2007-02-10, 10:24 | #1534 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Ja musze jakis list napisac do tej malej Belity ,tylko mam problemy bo niewiem co...
|
2007-02-10, 11:17 | #1535 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 43
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Ja moj pierwszy list zrobilam w formie malej ksiazeczki - poprzyklejalam zdjecia , i podpisalam. Na pierwszej stronie wkleilam zdjecie Jakuba i zatytulowalam " For Jakub " ..... Kilka slow napisalam tez do Jego rodziny - nie za dlugo ale serdecznie. |
|
2007-02-10, 11:35 | #1536 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Wtedy jeszcze nie wiedziałam czy Victor ma tate bo na zdjęciach nie było. No właśnie na waszych zdjęciach też nie mam tatusiów ciekawe dlaczego ? Myślę ze taki list daje całej rodzinie poczucie bezpieczeństwa, a to w życiu kazdego człowieka jest bardzo ważne Więc traci napisz też coś do jej rodziców i koniecznie dołącz zdjęcie twojej ślicznotki i jej rodziców
__________________
|
|
2007-02-10, 23:28 | #1537 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Witam
Troche trudno przebrnac przez caly watek Moze wiec sie po prostu spytam: Rozumiem, ze oprocz wysylania paczek, mozliwa jest "adopcja serca" dziecka. Czy nalezy wypelnic wtedy jakis formularz? Ile kosztuje roczne utrzymanie dziecka?
__________________
Wymiana |
2007-02-11, 08:52 | #1538 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
wszystkiego na temat adopcji serca mozesz dowiedzieć się na www.adopcjaserca.pl w zakładce "adopcja serca" nie trzeba wypełniac żadnych formularzy, jezeli się zdecydujesz podam ci na PW e-mail do s.Józefy, piszesz do niej prośbę o przysznanie dziecka do opieki na odległość, parę słów o sobie i czekasz na odpowiedź Aby dziecko mogło spokojnie chodzic do szkoły (miało co jeść i było ubrane) wystarczy ok 100 $ - 150 $ na rok czyli 300-450 zł Jeżeli jest to dla kogoś zbyt duża kwota moze przesyłać dowolne datki np. na mundurek czy buty dla jekigoś dziecka. Zbieramy takze na kozy mleczne dla rodzin wielodzietnych, maszyne do szycia dla zapewnienia utrzymania jakiejś rodzinie, mleko dla niemowląt. Kazda złotówka jest bezcenna, bo oznacza czyjś posiłek connie - kilka postów wcześniej Animator wklił zdjęcie dzieci, które czekaja na pomoc, ich rodzice nie żyja a dziadek, któr ysię nimi opiekuje ma 10 własnych dzieci, może im mogłabys pomóc http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1502 Dzisiaj jak zwykle w kazdą niedzielę siostra spotyka się z dziećmi i ich rodzinami, pewnie wybierze już jakieś dzieci, na które czekają ich adopcyjne mamy no i my oczywiście ale odpowiedź najprędzej jutro po 18,00
__________________
|
|
2007-02-11, 09:45 | #1539 |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Witaj Connie - Mama Ci już odpisała, ja tylko dodam, że te dzieci, których podjąłem sie pośrednictwa sa na str 51, wiadomość nr1502. To te maluchy:Adrian i Margareth.Dziękuję za zainteresowanie się adopcją.Pozdrowienia.::
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
2007-02-11, 09:51 | #1540 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Witam Cieplutko jak milo to slyszę czytam na forumie a ja naprawde nie wiem co mam pisac Pozdrawiam i zycze milego dnia wypoczynku
|
2007-02-11, 11:25 | #1541 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 43
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Mam pomysl ........tzn. w nocy spac nie moglam i przysza mi mysl do glowy, ktora chce sie z Wami podzielic.
Jak kilka dni temu napisalam o tym konwoju Tirowcow w strone Afryki, to oczywiscie byl to zart, niemniej jednak nie moge sie odpedzic od mysli co mozna by bylo jeszcze zrobic....No i dzisiaj w nocy mnie naszlo..... Posluchajcie : Na stronie Adopcji Serca mozna by bylo otworzyc sklep ... Siostra by musiala kilka rzeczy sfotografowac : olowki, zeszyty, mundurek do szkoly, moskito , peleryny przeciwdeszczowe, puszki mleka, moze maszyne do szycia, no i koniecznie jakas koze..... Pod kazdym artykulem podana by byla cena, dodatkowo kilka slow dlaczego wlasnie koza, albo po co komu w Afryce maszyna do szycia......pozniej juz tylko numer konta, i przesylka gotowa.... Oczywiscie ten kupujacy by tych rzeczy nie dostawal, bo te rzeczy kupowalaby siostra na miejscu, i przekazywala dalej dziecia, lub potrzebujacym rodzina ..... Rozumiecie to tak, jak chce Wam przekazac ?..... 1. Chodzi o to, ze czesto cos przeczytamy i przez moment o tym myslimy, ale w nastepnym momencie problem nam znowu ucieka. Czasami warto " kluc zelazo poki gorace ". Jesli ktos wejdzie na strone, i zobaczy, ze moze kupic kilka zeszytow, to przeleje spontanicznie swoje "trzy grosze ". Mysle, ze zupelnie inaczej wydaje sie 20 zl w proznie, a zupelnie inaczej, jesli np. wiemy, ze za te 20 zl mozna kupic mleko dla dziecka na miesiac czasu. 2. Odpadlaby koszty przesylki za paczki jakie wysylacie, i te zaoszczedzone pieniadze mozna by bylo przeznaczyc na dzieci. 3. Pieniadze wydawano by bezposrednio w Zambii, czyli dodatkowo wspieralibysmy tamten rynek. 4. Dzieci mialyby te same zeszyty i olowki, takie same peleryny, i nikt by sie nie czul gorszy, czy lepszy, bo jego ladniejsze. Raz w tygodniu, miesiacu ( w zaleznosci od ruchu w sklepie ) robiloby sie renament, i wysylalo do siostry liste sprzedanych artykulow. Tym samym by wiedziala jakie ma mozliwosci finansowe, na ile moga sobie pozwolic. Ten sklep spelnialby funkcje symboliczna, bo gdyby sie okazalo, ze sprzedalo sie 500 olowkow, a brakuje mleka dla niemowlakow, to nikt by nie mial za zle, ze siostra wlozyla pieniadze nie w olowki, a w puszki mleka. ....do tego miejsca widzialam same plusy. Ale i tak nie zasnelam, i myslac dalej zaczely sie pojawiac watpliwosci, z ktorymi tez chce sie z Wami podzielic : 1. Czy nie jest to dodatkowe obciazenie dla siostry ? Co ona na to ? 2. Czy nie ma w prawie jakiegos paragrafu, ktory by byl kloda u nogi, bo np. zarzucono by nam dzialalnosc gospodarcza ? 3. Jak sie technicznie prowadzi taki internetowy Shop - ktos by musial byc za to odpowiedzialny. 4. Jak chetnie w PL ludzie przelewaja pieniadze za pomoca internetu ? Ja juz od kilku lat nie bylam w banku, ale nie wiem czy w PL jest to tez tak rozbudowane, i czy ludzie chetnie z tej opcji korzystaja. Bo jesli ktos sie zadeklaruje , ze kupuje mundurek do szkoly, a pieniadze przesle za tydzien, dwa, to skad bedziemy o tym wiedzieli, ze faktycznie je przelal ? Ciekawa jestem Waszych opini ??? No i jeszcze jedno, ale juz z innej beczki , choc nie zupelnie. Doczytalam, ze szukacie "sloganu ". Cyt : "sprawa jest taka że grafika na stronie bedzie główną wizytówką akcji. Bo na co jeśli nie na bodźce wizualne najszybciej reaguje nasz mózg? I potrzbujemy Sloganu! - Słów które otworzą serca nie tylko doświadczonych misjonarek ale każdego kto tam wejdzie. " Znowu nie rozumie, ale u mnie czasami cos dziala dopiero z poslizgiem...... Chcialam tylko powiedziec, ze jesli koniecznie cos chcecie, to nie krzywdzcie jednym zdania czlowieka, ktory do Was na strone wejdzie. Nikt z nas nie jest winny, ze dzieci w afryce chodza glodne, co nas wcale nie usprawiedliwia, zeby przymykac oczy. Ale te zdania jakie do tej pory zaproponowalyscie nadaja sie na transparent przed Bialy Dom. Uwazam, ze ktos, kto wejdzie na strone Adopcji, to trafi tam, bo albo szuka, albo cos go zaciekawilo, albo byl to przypadek. Jesli ktos po dwoch pierwszych zdaniach jakie przeczyta zostanie dluzej, to znaczy, ze temat go interesuje. Nie robcie nikomu wyrzutow sumienia. Zbyt agresywna reklama moze zrazic klienta .... Wiem, ze to malo trafne porownanie, ale tak to wlasnie dziala. O Afryce, i jej potrzebach najwymowniej mowia zdjecia ! Przygladlam sie dokladnie znanym mi do tej pory strona o adopcji, i wszedzie trzymaja sie faktow,ktore mowia same za siebie. Ale sie znowu nagadalam ! Teraz chyba pojde odespac noc.... Milej niedzieli dla Wszystkich ! |
2007-02-11, 11:33 | #1542 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 084
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Mama, Animator - dziekuje bardzo za informacje Mama, jesli mozesz, to przeslij mi na PW adres siostry Jozefy. Mysle, ze np. wspolnie z przyjaciolka lub TZ moglabym "zaadoptowac" jakies dziecko. Albo po prostu moglabym wysylac pieniadze na ktores z dzieci wskazanych przez Animatora
Animator: jakbym chciala pomoc wskazanym przez Ciebie dzieciom, to wysylampoprostu pienadze na adres misji z dopiskiem: dla Adriana i Margareth?
__________________
Wymiana |
2007-02-11, 12:01 | #1543 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Baambii Twoj pomysl jest bardzo dobry z tym sklepem ,ja mysle ,ze to naprawde swietne i mozna cos pokombinowac z tym.Moze sie uda???
|
2007-02-11, 12:26 | #1544 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Zgromadzenie Sióstr Boromeuszek, ul. Okrzei 27, 43-190 Mikołów Bank PeKaO S.A. I O/Katowice Nr 39 1240 1330 1787 0000 2315 4683 Z dopiskiem ... Ale suuuper, czyli kolejna Adopcyjna Mama by do nas przybyła Nasz gang się powiększa Edytowane przez Seona Czas edycji: 2007-02-11 o 12:27 Powód: dopisek |
|
2007-02-11, 17:24 | #1545 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
|
2007-02-11, 17:33 | #1546 |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Do Bambi Z tym sklepem to dobry pomysł - popieram. Podobną myśl przedstawiłem wcześniej by opierając się na korespondencji wynotować sobie potrzeby tamtejszej ludności a szczególnie dzieci i wpłacając na konto sióstr w Mikołowie dopisać na co. A więc na maszyny do szycia, na kozy, na mleko, na przybory szkolne, na moskitiery, na koce, witaminy czy inne potrzebne rzeczy.
Potem podać na forum ile na co wpłynęło i gdzieś to ktoś może zapisać a raz na kwartał podać siostrom w Mpanshyi ile na co wpłynęło.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
2007-02-11, 18:36 | #1547 |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Ale suuuper, czyli kolejna Adopcyjna Mama by do nas przybyła Nasz gang się
powiększa Ave Seona - Do tego "gangu" jak chcesz możesz dopisać kilkoro dzieci, których wprawdzie rodziny się na forum nie wypowiadają, ale zostały zaadoptowane w czasie kiedy się to forum tworzyło i istnieje. A więc:Browna Ngoma adoptowała rodzina z Kędzierzyna,Mary i Georga adoptowały 2 rodziny z Zabrza oraz Ashwela kamuthashula wzięło pod opiekę przedszkole katolickie z Zabrza Mikulczyc. Czekam jeszcze na zdjęcie i dane o sierocie, któremu chce pomóc samorząd uczniowski z szkoły Katolickiej też z Mikulczyc.Wcześniej jeszcze dwie rodziny z mojej parafii zaadaptowały Teresę Chuwa i Lowemore Banda, oraz pracownicy przychodni w Mikulczycach wspólnie z jedną rodziną Lisula z Chilangi, o jeszcze Kelwina zaadaptowała katechetka ze swoją klasą z Zabrza z szk.podst. nr bodajże 26. Są jeszcze 2 rodziny,które zaadaptowały dzieci, o których wiem, ale bez mojego pośrednictwa i nie z Zambii, dlatego nie mam ich danych. O jeszcze dyrektorka ze szkoły katolickiej od nas.To chyba wszystkie, ktore pamiętam.No nie - przypomniało mi się,jest jeszcze Nyanga Mpansha - wspierany przez rodzinę z Bytomia.I to chyba ostatnie dziecko - Emanuel Kafwa,którego do adopcji dałem na jej prośbę jednej pani, która jakiś czas pracowała w Australii a jest z mojej parafii, nie wiem jednak czy kontynuuje adopcję bo nie mam z tą panią kontaktu. Na razie wiadomość,nr 2 a właściwie przeciek: jutro a najwyżej pojutrze wysyłam paczuszkę z tym kocykiem. Udało mi się też kupić moskiterię. Dostałem to w "Jysku". Kosztuje 2 dychy. Ale się poprawię i następne fundusze wpłacę na konkrety w sklepiku,który proponowała Baambi.A propos paczek to już troszkę historii, bo pierwsza moja paczka poleciała do Nowej Gwinei w chyba 1970 roku. Trzeba było z nią jechać do Katowic i przy celniku pokazać zawartość i przy nim zapakować i zaszyć w płótno i oczywiście zapłacić cło. Jak ją wysyłalem to musiałem z pracy przeskoczyć przez płot i pojechać z nią do Katowic, bo urząd celny był czynny tylko rano a ja pracowałem też na rano. Ale na szczęście zdążyłem wrócić i oddać na czas znaczek, tak, że się nikt nie zorientował, że mnie nie było parę godzin. Uf, ale się rozpisałem.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl Edytowane przez Animator Czas edycji: 2007-02-11 o 18:57 |
2007-02-11, 19:36 | #1549 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
myślę też że nie ma problemów prawnych po 1 nie nazwiemy tego dokładnie sklep, tylko jakoś inaczej po 2 przelewy na konto sióstr, ona i tak co miesiac dostaje wyciag z banku (z poślizgiem bo s.ekonomka jej wysyła)ale wie ile ma na koncie i na co moze liczyć, więc odpadaja jakieś sparawozdania Zrobimy coś w rodzaju galerii produktów tak jak proponowałaś i cennik obok czy pod spodem kazdego zdjecia, obojętne. Krótka informacja typu: jeżeli chcesz podarować mleko dla niemowlaka wyślij równowartość na konto z dopiskiem "na mleko" 1 puszka wystarcza na tydzień - dziękujemy itd. Tylko co na to powie Daniel webmajster naszej stronki a już zaczyna sie cieszyć ze ją kończy bo właśnie robi galerię a skończył "wspomnienia " - polecam i aktualności, ale to juz znacie Mam nadzieję że będziesz miałą więcej takich nieprzespanych nocek to rzeczywiście afrykę wszyscy razem postawimy na nogi Animator - niezły z ciebie gagatek co do nowych adoptowanych dzieci spoza wizaż to będzie miejsce na stronce, specjalna galeria bo tutaj jakos nie wypada mi podawać imion i osób cywilnych, moze ktoś chce pozostać anonimowy. Już jakiś czas temu myślałam tez o tym ze tak wklejamy sobie tutaj zdjęcia tych dzieci, ogladamy czy nie powinnam zapytać najpierw tych rodzin czy sobie tego życzą? Dorośnie takie dziecko, może zostanie kimś a tu w necie są jego zdjęcia w podartej bluzce itp. jak jakiś eksponat. Mam pod tym względem wyrzuty sumienia :/
__________________
|
|
2007-02-11, 20:00 | #1550 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Następna porcja linków, tym razem ze zdjęciami
Cytat:
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
|
2007-02-11, 20:59 | #1551 |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Mama napisała"rzeczywiście afrykę wszyscy razem postawimy na nogi"
I to by była odpowiedż na prośbą Jana Pawła II - "Ratujmy Afrykę". Jeszcze JPII napisał taki piękny dokument "Redemptoris Missio", w którym są m.inn. takie zdania - cytuję:"Misje dotyczą wszystkich Chrześcijan....."2)"Swięt ość i misja są nierozdzielnymi aspektami powołania każdego ochrzczonego" i 3)"Misje są sprawą wiary, są dokładnym wskażnikiem naszej wiary w Chrystusa i w jego miłość ku nam" itp... Polecam gorąco tę encyklikę. Nie jest duża. Na jedno popołudnie.
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
2007-02-11, 21:04 | #1552 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 517
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Witam Was wszystkich serdecznie po przerwie dziś wróciłam do Gdańska i...w pierwszej kolejności chcę pogratulować Nowym Mamom prześliczne dzieciaczki a ja dalej czekam i nic... byłam pewna że po powrocie z ferii przedstawię Wam moje nowe szczęście,no ale...ech,pisałam przed chwilą do Pallotynów,trudno-najwyżej będą mieli mnie dosyć Bambi,o ile mnie pamięć nie myli to Ty masz tą koleżankę która ma dziecko z Pallotyńskiej Adopcji Serca? Jeśli to nie będzie problem to spytaj się ile czekała,będę wdzięczna...
ale się tu u Was działo przez tydzień sama nie wiem co mi się bardziej podoba-ten sklepik czy TIR Oba pomysły fantastyczne O ile z TIRem pewnie trochę musimy poczekać,to "sklepik" rzeczywiście bardzo by się przydał,da wyobrażenie o tym ile pieniążków i na co potrzeba no jesteście po prostu fantastyczni to piękne jak ten wątek żyje i wciąż pochłania nowe osoby oby tak dalej ps. A moje paczuszki lecą już 9 dni,hehe,ciekawe gdzie już są |
2007-02-11, 21:09 | #1553 |
Rozeznanie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Mama napisała:"Już jakiś czas temu myślałam tez o tym ze tak wklejamy sobie tutaj zdjęcia tych dzieci, ogladamy czy nie powinnam zapytać najpierw tych rodzin czy sobie tego życzą? Dorośnie takie dziecko, może zostanie kimś a tu w necie są jego zdjęcia w podartej bluzce itp. jak jakiś eksponat.
Mam pod tym względem wyrzuty sumienia" :/Mama masz delikatne sumienie, ale nawet jak kiedyś jedno z tych dzieci znajdzie w necie swoje zdjęcie to będzie to kawałek z historii Jego życia i myślę, że będzie wdzięczny, że ktoś mu pomógł jak był w trudnej sytuacji.ps. Przed chwilą "przeleciałem" szybko forum aż do 10 strony wstecz. Ile się "przewinęło" osób?Szkoda, że nie miałem wtedy czasu,aby właczyć się w przemyślenia Titiny. Te emocje nie były potrzebne.Brak było w tamtych wypowiedziach wiedzy i było wiele niedomówień. No ale kończę. Miałem dzisiaj pisać do P.D.M. roczny raport z moich starań o animację w moim środowisku.Ale to jeszcze zrobię. Na razie dobranoc, słodkich snów wszystkim wizażankom!
__________________
"Misje dotyczą wszystkich chrześcijan" Redemptoris Missio JPII Mój blog: www.tereska-misje.blog.onet.pl |
2007-02-12, 10:09 | #1554 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Cytat:
Cytat:
myślę że twoje paczuszki sa juz w Afryce tylko czekaja na dalsza segregacje i oby znowu jakiejs imprezy nie było na poczcie Dzisiaj poniedziałek więc można oczekiwać na e-mail od siostry, od środy nie pisała, zaczynam się martwić czy aby choroba nie wróciła albo siostra teraz musi pracować na 2 etaty? A wracając do publikacji zdjęć to jest tez taka mozliwość że takie dziecko pójdzie na jakiś uniwerek i tam jego koledzy znajdą zdjęcia i będą sie naśmiewać? że biedak a oni z bogatych domów itd? nie mogę przestać o tym myśleć
__________________
|
|||
2007-02-12, 10:28 | #1555 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Nie mam czasu, ale skrobnac coś muszę.
MAMA, mój mąż cały czas mówi to samo co Ty. Ze nie powinnam zdjęc Maxona publikować. I że on sobie moze nie życzyć itd. A ja sama nie wiem. Bo w końcu w gazetach tez publikowane są rózne zdjecia i nie zawsze za zgoda fotografowanego. Sama nie wiem. W każdym razie ja, jak sie dowiem, że Maxon idzie na uniwerek (co daj Boże) to te zdjęcia z wizażu usunę . Ale przyznam, ze przez to gadanie mojego męza ja tez zaczynam o tym myslec bardzo intensywnie. Tylko wydaje mi się, że te nasze dzieci zrozumieją, gdyby zobaczyły te zdjęcia w internecie, ze pokazujemy je dlatego, że jesteśmy dumni, że mamy pod opieką takie fajne dzieciaki. I dlatego, że może te zdjęcia pomogą innym podjąć decyzję. Pozdrawiam wszystkich i znikam
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2007-02-12, 10:29 | #1556 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mam ładny widok na Tyniec :-)
Wiadomości: 87
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
ja dostałam bedziemy pomagać Tasile Mwanza ur.22.5.99. Mama zmarła a tato ich zostawił ma jeszcze 3 rodzeństwa. Siostra wysłała pocztą zdjęcia - mam nadzieję że wkrótce dojdą. Kochani którzy czytacie a jakiś względów (nie mam na myśli finansowych) nie decydujcie się - to naprawdę są małe kwoty, a tak bardzo można im pomóc. Niekoniecznie trzeba przecież wiązać się z dzieckiem - wystarczy przelać chociaż 50 zł na konto i też baaardzo pomożecie. pozdowienia dla wszystkich
__________________
"Korzystajmy z dachów, bowiem nie ma naprawdę powodów, dla których mielibyśmy chodzić tylko po ziemi..." O. Tokarczuk |
|
2007-02-12, 10:37 | #1557 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Cytat:
jaki zbieg okoliczności mój Victor też jast z 1999r a twój/twoja Tasile ma urodziny razem ze mną napewno nie zapomnę to jednak siostr jeszcze nie przestudiowałą instrukcji obsługi aparatu cyfrowego wolontariusze pomóżcie siostrze a zdjęcia mogą iść ok 3 - 4 tygodni albo 11 dni
__________________
|
||
2007-02-12, 11:04 | #1558 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Cytat:
My jak byłysmy małe też nie miałyśmy wpływu na to, że nasi rodzice chwalili się nami- naszymi zdjęciami przed rodzinami i znajomymi Teraz jesteśmy już dorosłe i nie robimy naszym rodzicom wyrzutów- "mamo jak mogłaś pokazywać pani sąsiadce moje zdjęcie jak siedze półnaga na nocniku" itp Cytat:
Cytat:
**onka** ale suuuper Tasile to imię żeńskie |
||||
2007-02-12, 13:37 | #1559 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 43
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Cytat:
Nie przypuszczam, ze ktorekolwiek z dzieci by mialo kiedys pretensje, ze pokazywalyscie jego zdjecie. Jesli uda sie mu wyjsc w wielki swiat, to pewnie i tak nigdy nie zapomni skad pochodzi, bedzie raczej dumny i wdzieczny Wam, ze mialyscie tez w tym swoj udzial. Pytanie dzieci, i ich rodzin o zgode moze wywolac mieszane uczucia. Ja nie wiem czy oni sa w stanie to pojac, jak wytlumaczyc takiemu dziecku pojecie internetu ? Moje oba adopcyjne dzieciaki wiedza o sobie - Jakub dostal zdjecie Jeseni z Peru, a Jesenia zdjecie Jakuba z Czadu....tym samym wiedza, ze i ich zdjecia sa miedzy ludzmi. Mozecie delikatnie napisac w liscie, ze pokazalyscie zdjecie znajomym , rodzinie, i wszyscy bardzo sie ciesza, ze mogli ja /jego poznac, i zycza mu wszystkiego dobrego. Problem moze byc jedynie jesli dziecko jest w moslemskiej rodzinie, bo oni generalnie nie chca fotografowac dzieci, i gdzies kiedys nawet czytalam, ze potrzeba miec zgode na wykonanie dziecku zdjecia. Mikrejsza : Bambi,o ile mnie pamięć nie myli to Ty masz tą koleżankę która ma dziecko z Pallotyńskiej Adopcji Serca? Jeśli to nie będzie problem to spytaj się ile czekała,będę wdzięczna... ....juz wyslalam do niej emial z zapytaniem |
|
2007-02-12, 14:17 | #1560 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 517
|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
Baambii dziękuję Ci ślicznie
wiecie co,mi też się wydaje że dzieci nie będą miały nic przeciwko tym zdjęciom. Hmm,nie pamiętam z jakiej organizacji to była strona ale były tam zdjęcia dzieci do adopcji serca-można było wybrać spośród nich dziecko które się chce adoptować. Tamte dzieci musiały wiedzieć po co robiono im te zdjęcia i że będą one pokazane większej ilości osób a uśmiechały się i pozowały do aparatu zresztą,zawsze jeśli mamy jakieś wątpliwości możemy zapytać o zdanie Siostry Józefy |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:27.