2008-04-04, 11:45 | #271 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
tylko tyle ... ?
__________________
BBL 5/28 AC MILAN CAMPIONI D`ITALIA
|
2008-04-04, 11:46 | #272 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
To się porobiło. Bardzo chętnie posłuchamy Twojej wersji.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2008-04-04, 11:46 | #273 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Miasto smoków
Wiadomości: 508
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
Ale co tutaj trzeba przygotowywac - nie rozumiem, wystarczy prawde napisac. No ale ja prosta dziewczyna ze wsi jestem.
__________________
Kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta mozliwość nie może być pewnością. /Milan Kundera/
|
|
2008-04-04, 11:48 | #274 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 5 399
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
Skoro zdecydowałas się wypowiedzieć w tym wątku, to może powinnaś konkretniej?
__________________
|
|
2008-04-04, 11:51 | #275 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Megaan, sorry za offtop ale jeśli to Ty w avku to jesteś baaaardzo ładna. Zresztą tak samo jak agabil1.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2008-04-04, 11:53 | #276 |
BAN stały
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Nie wiem po co ma się tutaj tłumaczyć...i tak nie wiemy co jest prawdą a co kłamstwem. Wytłumaczy się policji. Jeżeli postąpiła fair i wysłała ciuchy to pokaze dowody nadania i sprawa bedzie rozwiazana.
|
2008-04-04, 12:04 | #277 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
przeglądam wątek od 5 minut, a mam jeszcze 10 W każdym razie, to prawda, że jestem poniekąd winna pieniedze Karolinie i nie mam zamiaru zatrzymać ich dla siebie, ani jej nie oddawać, mimo, że sytuacja wyszła tak nie z mojej winy i to nie zatrzymałam dla siebie jej rzeczy. To, że byłam w szpitalu, a Karolina coiennie dzowniła, czy już kupiłam jej bluzeczkę czy torebeczkę, tego już nie wspomniała i też tego, że powiedziała wtedy, że jak zależy jej na czasie to ja niestety nie mogę się tym zająć, bo choruje i nie latam po mieście. Moja wina jest taka, że powierzyłam zkaupy, wysyłkę i całą sprawę komuś nieodpowiedzialnemu i wszystko poszło na moje konto. Nie wiem czemu Karolina nie wspomniałaś o tym, że ja wszystko wzięłam na siebie, ale postaraj sie zrozumieć, że mam taka samą sytuację i też staram się te pieniądze od kogoś wyegzekwować!!!! Czy ja powiedziałam, że nie oddam? Nie. Wpłacałam Ci kilka razy azy kwoty, żeby udwodnić, że tak nie będzie. Przeprosiłam Cię i dalej za sytuację przepraszam, myślałam, że uda mi się to szybko i bezboleśnie dla obu stron rozwiązać... Pominęłaś wątek, jak Twoja mamusia wyzwała mnie od głupich i idiotek, co też swoją drogą chyba warte wspomnienia. Przygotowywać, w sensie napisać, jak było, bo z perspektyywy osoby, którą się już zdązylo zjechac, zwyzywac od wiesniar i oszustek, to stanowi pewien problem, nie sadzicie? Przykro mi Karolina, ze nie wierzysz mi, ze ja mam jeszcze gorsza sytuacje, ale poczuwam sie do winy i staram sie ja rozwiazac, tak jak Ty, tylko jak widzisz, troszke innymi metodami. Nigdy nie powiedzialam, ze ta sprawe od tak zostawie! Ty mi zawierzylas pieniadze, a ja komus, ale rozne sytuacje zyciowe sie zdarzaja. Ja sama nie chcialabym byc stratna te 450zl, bo kazdy ma jakies wydatki, ale jak najbardziej Cie rozumiem. Tylko Ty postaraj sie tez zrozumiec mnie i podejsc do tego racjonalnie. Ja walcze z tym jak moge i absolutnie nie mam nic do ukrycia, tylko, tez nie chcialabym byc do tylu o taka kwote. Pieniadze dostaniesz, jeszcze dzis postaram sie cos z tym zrobic. Sytuacja jest naprawde skomplikowana, ale ile moge to oddaje Ci ze swoich. Trudno, bede sie meczyc pozniej ja i Ciebie to nie bedzie nic obchodzilo.
|
2008-04-04, 12:07 | #278 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
ALE SIE POROBILO
__________________
|
2008-04-04, 12:08 | #279 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
Cytat:
Jasne, mogę się wytłumaczyć, nie zwalam na nikogo winy, ani nikogo NIE CHCĘ OSZUKAĆ! Sama mam z tym zgrzyt, a niestety ja policji wezwać nie mogę. Jasne, mój problem, bo transakcja była między mną a Karoliną. Więc problem rozwiąże i superkaro dostanie swoje pieniądze, a ja mam nadzieję, też odzyskam. |
||
2008-04-04, 12:10 | #280 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
To Ty masz zobowiązanie finansowe wobec caro i od pół roku nie wywiązujesz się z niego...
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
|
2008-04-04, 12:10 | #281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
skoro ktos oszukal Ciebie tez mozesz to zglosic i moze odzyskasz kase,jak widac te inne metody nie przynosza rezultatów ,bo pieniedzy nie ma
I zgadzam sie ,ze Karo nie musi obchodzic komu powierzylas jej kase,nie ma jej i to jest fakt,wystarczajaco długo czekala Powiedz tej osobie,ze przez nia mozesz miec teraz powazne kłopoty !a jesli bedziesz musiala sie z tego tlumaczyc powiesz jak wygladala ta sytuacja i chcac nie chcac tamta osoba tez dostanie wezwanie |
2008-04-04, 12:12 | #282 |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Mia, wybacz ale szpital Cię nie usprawiedliwia. Przykro mi oczywiscie z tego tytułu ale mogłaś zrezygnowac z załatwiania tych zakupów w takiej sytuacji. Skoro powierzyłaś czyjeś pieniądze i to niemałe komuś nieodpowiedzialnemu to Twoja wina i tak prawdę mówiąc Karo nie musi przyjmowac Twoich usprawiedliwień i czekac w nieskończonosc na zwrot gotówki.
Nie mieści mi sie w głowie coś takiego |
2008-04-04, 12:14 | #283 | |
BAN stały
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
A to że pisałas jej a nawet grozilas na gg ze nie oddasz jej kasy ani ciuchow to tez kłamstwo? Edytowane przez bejbi19 Czas edycji: 2008-04-04 o 12:18 Powód: dopisek |
|
2008-04-04, 12:15 | #284 |
Szara Eminencja
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Paradise
Wiadomości: 6 126
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Widze wątek cieszy się duża popularnością ( przegląda go 50 osób)
Wiesz, jeżeli nie byłas w stanie kupic tych rzeczy to po co sie zobowiązywałas? To, że przekazałaś komuś tam pieniądze nie są winą karo i niestety Ty będziesz musiała za to ponieśc konsekwencje, chyba że ta osoba Ci je zwróci. Co do tego, że będziesz musiała się męczyć to może trzeba będzie zaoszczędzić? Byłaś świadoma tego, że jestes winna karo pieniądze, a na forum chwalisz się swoimi zakupami. Wybacz ale tak to wygląda z perspektywy przeczytania tego wątku. |
2008-04-04, 12:15 | #285 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Jasna, moja wina. Żałuję teraz, że w ogóle chciałam pomoc. Bo jak byłam w szpitalu to trzy razy dziennie dostawałam smsa, czy zrobiłam już zakupy Ja rozumiem karo, tylko niech ze mnie nie robi oszustki, bo to co na razie oddałam i to co mogę od siebie oddać to sama mam na minusie. Bardzo bardzo żałuję, że zgodziłam się, akurat w tym czasie,żeby pomóc w odnajdywaniu tych ciuchów i że superkaro tak na mnie naciskała, jak powiedziałam, że nie mogę się aktualnie tym zająć. Macie rację, ja jestem winna i jak widać do winy sie poczuwam Jeszcze dziś postaram się rozwiązać tą sprawę inaczej i bardziej stanowczo.
|
2008-04-04, 12:19 | #286 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Wedlug mnie za pozno na wyjasnienia skoro nie mozesz zrobic zakupow to nie podejmuj sie tego a tym bardziej nie dawaj komus pieniedzy innej osoby. Nic Cie nie usprawiedliwia a poza tym nie mozesz miec wyrzutow do nikogo tylko wylacznie do siebie samej. Super_Karo i tak jest cierpliwa ja ta sprawe bym wyjasnila inaczej kasa by byla u mnie juz w ciagu miesiaca. Nie interesowaloby mnie to ze oddalas moje pieniadze komus innemu ani to w jaki sposob i co zrobisz by mi ja oddac :/ Dziwie sie Super karo ze tak pozno zaaregowala i dopiero po 6 m-cach zaczela konkretnie walczyc o swoje pieniadze :/
__________________
|
2008-04-04, 12:19 | #287 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
A co do tego, że caro naciskała. A gdyby ktoś bardzo naciskał żebyć skoczyła z 11 piętra na główkę (drastyczny przykład) to też byś to zrobiła? Trochę asertywności!
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
|
2008-04-04, 12:20 | #288 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
A co powiesz na twoje rzekome wyśmianie próś Caro
Niestety na razie robisz z siebie ofiarę. Tłumaczenie, że się nie odda czyichś pieniędzy, bo się je głupio straciło jest zupełnie beznadziejne
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2008-04-04, 12:20 | #289 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
zobowiazałam się jak mogłam i chciałam ze zobowiązania zrezygnować, tylko superkaro mnie prosiła. Chciałam dobrze, a wyszło.... szkoda gadać jasne, to ja jestem winna i cały czas ponosze konsekwencje tego! W sumie dobrze, ze dostalam link do watku, moge oddac ze swoich i sie sama meczyc i tak zrobie. Myslalam, ze ta osoba szybciej odda jak bedzie wiedziala ze jest winna komus obcemu, a nie bliskiemu.
|
2008-04-04, 12:23 | #290 |
BAN stały
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Wg mnie robisz z ciebie ofiarę...oczekujesz jeszcze podziękowania? jeżeli taka sytuacja wyszła trzeba było przez te 6 miesięcy odkładać kase a nie wydawać. To, że nie masz kasy już super karo nie powinno obchodzić. Szkoda tylko ze musiało dojsc do takiego incydentu abys sie obudzila :/
teraz ciezko bedzie zaufac jakiej kolwiek wizazance |
2008-04-04, 12:24 | #291 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Miasto smoków
Wiadomości: 508
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
__________________
Kokieteria to zachowanie, które ma dać drugiej osobie do zrozumienia, że spółkowanie jest możliwe, ale ta mozliwość nie może być pewnością. /Milan Kundera/
|
|
2008-04-04, 12:25 | #292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
powiedz tej osobie o sytuacji ,ktora Ci grozi i ze jakby co pociagniesz ja za soba.Niewazne czy jest bliska czy nie.Moze to cos da
|
2008-04-04, 12:25 | #293 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
Teraz widzę, że jest to wszystko dużo bardziej skomplikowane i przez chęć pomocy sama masz poważne problemy. Nie kwestionuję prawa super_karo do ubiegania sie o zwrot pieniędzy, ale skoro kilka wypowiadających sie dziewczyn mówiło ze Mia im pomagała w zakupach to warto to wziąć pod uwagę i nie ferować tak jednoznacznymi sądami. Mam nadzieję, że ta osoba o której tu napisałaś zwróci ci pieniądze. Wysyłania komuś kilku sms-ów do szpitala o ciuchy nie skomentuję. |
|
2008-04-04, 12:25 | #294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
nie powiedzialam, ze stracilam, ale ze mam taki sam problem jak caro, a pewnie nawet większy, ale nie jest tak jak to ona przedstawila. Ze strony jej rodziny spotkało mnie wiele przykrosci i sposobow w jaki ta sprawa nie powinna byc zalatwiana, wyzwiska, obrazliwe slowa. Wszystko da sie wyjasnic i zalatwic kulturalnie. Ja poczuwam sie do winy, jak najbardziej, bo nie mogac sie zajac tym sama, powierzylam to komus innemu. I slyszalam dokladnie takie wyjasnianie co mowilam, myslalam, ze sprawa sie szybko rozwiaze, a faktycznie to juz 4 miesiace. Ile moge jeszcze dzis przesle. Nie jestem oszutka, ani malwersantka, jakby tak bylo zniknelabym z wizazu, jak to sie juz zdarzalo w innych przypadkach oszustw czy naciagniec.
|
2008-04-04, 12:26 | #295 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
z tego co opisuje mia, to potraktowala kase caro jako zastrzyk gotowki, ktora powierzyla komus innemu. we lbie mi sie to nie miesci! jak bylas w szpitalu trzeba bylo jej napisac: 'sluchaj nie dam rady' i koniec! a nie tak kombinowac :/
jesli dopiero ten watek Cie zmotywowal do oddania pieniedzy ('jeszcze dzis'), a przez pol roku nie bylas do tego skora.... no coz, moim zdaniem sie przecwanilas, inaczej nazwac tego nie potrafie. |
2008-04-04, 12:29 | #296 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Cytat:
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
|
2008-04-04, 12:30 | #297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
nie oczukuje podziękowania, ani oklasków, tylko ODROBINy zrozumienia, naprawdę. Myślałam, że obejdzie się bez takich sytuacji, że wyegzekwuje ciuchy albo pieniądze i wszystko się szybko skończy. Nie widziałam powodów to odmawiania sobie drobnych zakupów, bo przeciez nie wchodzę do księgarni i nie przepuszczam 500zł tygodniowo, jakbym dysponowała taką kwotą, wpłaciłabym od razu i miałabym z tym wszystkim spokoj przynnajmniej z jednej strony. Moja wina, że chcialam dobrze. Szpital mnie nie usparwiedliwia, ale nie wiem czy Wam byloby milo wlaczajac komorrke czyatc smsy od superkaro - i co lepiej sie czujesz? kupilas mi sweterek? sprawdzilas czy sa buty w rozmiarze 40? a ta bluzka L czy M, jak myslisz? :/ Nie robie z siebie ofriary, ani nie jestem pewna siebie, bo mnie tez ta cala sprawa ciazy bardzo Ale rozumiem, ze czyjes prolemy tzreba miec gdzies i przejmowac sie tylko wlasnymi.
|
2008-04-04, 12:31 | #298 |
Zadomowienie
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
Dziwne ze wiekszosc osob ktore mataczą na targowisku ciucholandi albo jesli cos komus kupują tłumacza sie że były w szpitalu lub gdzies nagle wyjechały...
|
2008-04-04, 12:32 | #299 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Sandomingo
Wiadomości: 687
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
codzienne skladanie po 2,5 zl przez pol roku = 450 zl ;]
zastanawiam sie czemu jak ktos niewysle paczki na ciuchlandi albo wysle cos niezgodnego z opisem, to zawsze jest w szpitalu i wysyla kolezanka mama tata mąż hmm...
__________________
NOWY CIUSZKOWY 30.01 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=307510 Sex, Drogen und Industrial |
2008-04-04, 12:33 | #300 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 481
|
Dot.: Finansowy problem z wizazanka
ja pisalam, ze jestem w szpitalu i nie dam rady, ale Karolina nie chciala sluchac za bardzo bo TAAAAAK jej zalezalo. Jasne, ze moglam odlozyc, ale ja tez ja chcialam odzyskac i jak mowilam, myslalam, ze to bedzie wieksza motywacja dla kogos. Nie moglam dopilnowac tego, bo nie bylo mnie w domu i przez mysl mi nie przeszlo, ze to tak wyjdzie. Sama nie chce problemow i rozumiem burze, ale to nie jest sprawa typu MIA winna, Superkaro OSZUKANA OFIARA.
to zajrzycie do watku sporkania wizazanek, czy ksiazkowego, jak pisalam ze leze w szpitalu.... to nie jest wytlumaczenie, bo pisalam o tym wtedy jak to mialo miejsce. |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:46.