storczyk (orchidea) cz.III - Strona 91 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-08-25, 15:33   #2701
anulcia_88
Rozeznanie
 
Avatar anulcia_88
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 716
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
a po cholere mu zmienialas podloze? NIE GRZEBIEMY PRZY KWIATKACH JESLI NIE MA TAKIEJ KONIECZNOSCI!!! ONE TEGO NIE ZNOSZA!!!
Potrzeba była - gdyż podłoże to był totalny gnuj. Dobrze zrobiłam - bo ok. 50% korzeni była już zgnita...
Zmienniczka co zrobić żeby uratować mu ten stożek wzrostu?
__________________


"Prawdziwa miłość to akt całkowitego oddania."
~ Paulo Coelho
anulcia_88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 15:45   #2702
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

znalazłam lupę i udało mi się uchwycić te gnidę trochę lepiej

z mocną lampą błyskową to nie jest tak do końca czarne, ale jako punkt czarne jest.

Załącznik 3359779 Załącznik 3359780 Załącznik 3359781
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 16:31   #2703
Maja 77
Zadomowienie
 
Avatar Maja 77
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 756
GG do Maja 77
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez ArakibA Pokaż wiadomość
Jeśli ma oklapnięte liście to możesz mu zrobić okłady. Nie widzę dobrze, ale wydaje mi się, że tam wyszedł listek i jakby jego gora jest lekko zasuszona czy coś? Jesli tak to może tą część też należy wyciąć i zasypac cynamonem? Niech ekspertki rzucą okiem lepiej
Ja bym go przesuszyła i zrobiła parę okładów, a potem niech sam decyduje.
Zgadzam się w 100%.

Karolca, na pierwszym zdjęciu to jak kleszcz wygląda , brrrrr....

Edytowane przez Maja 77
Czas edycji: 2010-08-25 o 16:33
Maja 77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 16:33   #2704
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

a mi się wydaje, że to jakieś przędziorkowate gów.no jest, ale nie mam mikroskopu, aby dokładniej obejrzeć.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 19:43   #2705
ArakibA
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 103
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
a po cholere mu zmienialas podloze? NIE GRZEBIEMY PRZY KWIATKACH JESLI NIE MA TAKIEJ KONIECZNOSCI!!! ONE TEGO NIE ZNOSZA!!!
Zaraz zaraz, a kto to grzebał w każdym przytachanym kwiatku?:P

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Maja 77 Pokaż wiadomość
Zgadzam się w 100%.
Majeczka dziękuję To chyba moja pierwsza trafiona rada
Podbudowałaś mnie nieco

Karolca faktycznie na pierwszym zdjęciu to jak kleszcz jest;/ Ale co to za cholery to pojęcia nie mam.
U mnie lata kilka ziemiorek chyba. Bo zauważylam kilka wokol reanimowanych.
A na tym bezkorzennym widzialam takie male spiericzające w stronę stożka wzrostu robaczki. Nie wiem co to. Wie któraś?

Edytowane przez ArakibA
Czas edycji: 2010-08-25 o 19:46
ArakibA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 20:25   #2706
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

tylko kleszcz jest większy i nie występuje w takich skupiskach ja to. Jak tylko poruszę kwiatkiem to to się chowa gdzie tylko się da. Na razie - według informacji zlaezionych w necie - zrobiłam mu prysznic, postaiłam w przewiewnym miejscu aby szybciej wysechł. Przez 4 godziny nic z niego nie wylazło, ale to na razie nie jest pocieszenie. jeśli to będą faktycznie jakiegos typu przędziorki czy coś, chyba nie będę bawiła się w mechanicznie ich usuwanie, tylko kupię chemię do pryskania i się z nimi rozprawię

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Cytat:
Napisane przez ArakibA Pokaż wiadomość
Zaraz zaraz, a kto to grzebał w każdym przytachanym kwiatku?:P

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------



Majeczka dziękuję To chyba moja pierwsza trafiona rada
Podbudowałaś mnie nieco

Karolca faktycznie na pierwszym zdjęciu to jak kleszcz jest;/ Ale co to za cholery to pojęcia nie mam.
U mnie lata kilka ziemiorek chyba. Bo zauważylam kilka wokol reanimowanych.
A na tym bezkorzennym widzialam takie male spiericzające w stronę stożka wzrostu robaczki. Nie wiem co to. Wie któraś?
a te robaczki to jak wyglądały? takie małe, czarnawe kropeczki, wielkości ziarnka piasku?
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 21:14   #2707
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
czarne? hmmm nigdy sie nie spotkalam..moze...
wiesz co..z kwiatami i ludwikiem jest zonk bo ja jak mialam mszyce na kwiatach cambrii i przemylam je tym roztworem to kwiaty szybko uschly...ale to chyba 1 "reczno-mechaniczny" sposob na pozbycie sie tego paskudztwa...
inna metoda jest oprysk-mysle ze to lepsza opcja, teraz bym go zastosowala zamiast tego ludwika na kwiatach...moze by przezyly?
Kwiatów się nie przemywa bo to oznacza jego śmierć tylko pędy i liście i najlepiej każde pociągnięcie robić nowym wacikiem...

ludwik bo jest jednym z najgęstszych płynów i mało drażniący na rośliny...

a spirytus to raczej zwykły jest polecany niż salicylowy, może być denaturat
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 21:19   #2708
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
znalazłam lupę i udało mi się uchwycić te gnidę trochę lepiej

z mocną lampą błyskową to nie jest tak do końca czarne, ale jako punkt czarne jest.
karolca porównaj swoje stworzonko z tym zdjęciem
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 21:29   #2709
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez doriskap Pokaż wiadomość
karolca porównaj swoje stworzonko z tym zdjęciem
mój ma bardziej okrągły odwłok i ciemne odnóża :/
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 21:39   #2710
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
mój ma bardziej okrągły odwłok i ciemne odnóża :/
czy odnóżki jasne czy ciemne ja bym stawiała na przędziorki... bo też są czerwone odmiany... a prysznic pomoże ich uśmiercić przynajmniej cześć.
zwiększ wilgotność powietrza wokół kwiatka i obserwuj... przędziorki lubią atakować w gorące lato
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-25, 22:03   #2711
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez doriskap Pokaż wiadomość
czy odnóżki jasne czy ciemne ja bym stawiała na przędziorki... bo też są czerwone odmiany... a prysznic pomoże ich uśmiercić przynajmniej cześć.
zwiększ wilgotność powietrza wokół kwiatka i obserwuj... przędziorki lubią atakować w gorące lato
i to mnie właśnie dziwi. Ostatnio jest chłodniej. Poniżej poziomu doniczki w osłonce jest woda, co dwa- trzy dni pryskam liście wodą. Póki co, jesli to przędziorki, są w początkowym stadium rozwoju i nie tkają żadnych dziwnych pajęczynek. Mam denaturat więc mogę nim przemyć liście (po zabiegu zalecany jest prysznic). Na szczęście od samego początku kwiat stoi odizolowany od innych storczyków pomimo iż zaczął rosnąć (bardzo bałam się, że nic z niego nie będzie). Dlatego NIGDY nie kupię kwiatów w OBI. Wyczytałam, że można również - dla zwiększenia wilgotności - nakryć roślinę workiem foliowym. ale to może zadziałać na gnicie :/
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-25, 22:07   #2712
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

dziewczynki pomocy

jakis czas temu mojemu storkowi puszczal listek, dopiero dzis zwrocilam uwage, ze od pewnego czasu nie rosnie wiec go chwycilam i... odszedl jak nigdy nic a na dole byl jakis przegnity ... co mam robic? bedzie on zyl? mam go nie podlewac?
__________________
Wybrałam figlarną Sugar Baby!

Edytowane przez Lady Marmalade
Czas edycji: 2010-08-25 o 22:23
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 06:59   #2713
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Obetnij zgniłe miękkie korzenie, zasyp cynamonem i wsadź do nowego suchego podłoża z grubą korą. Nie podlewaj tydzień i w ogóle storczyki się rzadko podlewa.
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 08:10   #2714
zmienniczka
Zadomowienie
 
Avatar zmienniczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 177
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez anulcia_88 Pokaż wiadomość
Potrzeba była - gdyż podłoże to był totalny gnuj. Dobrze zrobiłam - bo ok. 50% korzeni była już zgnita...
Zmienniczka co zrobić żeby uratować mu ten stożek wzrostu?
a no to chyba ze tak...
sprawdz czy stozek gnije przy lisciu sercowym tam glebiej czy to tylko u gory liscia widac zmiany. jak tylko u gory to jesli t postepuje to utnij zainfekowana czesc. jesli zas zgnilizna poszla w dol, w kierunku stozka to spryskaj topsinem.

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
i to mnie właśnie dziwi. Ostatnio jest chłodniej. Poniżej poziomu doniczki w osłonce jest woda, co dwa- trzy dni pryskam liście wodą. Póki co, jesli to przędziorki, są w początkowym stadium rozwoju i nie tkają żadnych dziwnych pajęczynek. Mam denaturat więc mogę nim przemyć liście (po zabiegu zalecany jest prysznic). Na szczęście od samego początku kwiat stoi odizolowany od innych storczyków pomimo iż zaczął rosnąć (bardzo bałam się, że nic z niego nie będzie). Dlatego NIGDY nie kupię kwiatów w OBI. Wyczytałam, że można również - dla zwiększenia wilgotności - nakryć roślinę workiem foliowym. ale to może zadziałać na gnicie :/
na gnicie czego? mysle, ze jesli zrobiloby sie dziurki w worku foliowym to zmieniloby to nieco sytuacje

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
dziewczynki pomocy

jakis czas temu mojemu storkowi puszczal listek, dopiero dzis zwrocilam uwage, ze od pewnego czasu nie rosnie wiec go chwycilam i... odszedl jak nigdy nic a na dole byl jakis przegnity ... co mam robic? bedzie on zyl? mam go nie podlewac?
rozumiem ze to listek sercowy, tak? czyli ten u samej gory? sprawdz czy nie gnije w srodku-od stozka wzrostu.
__________________
OM 23-12-12
TP wg OM 29-09-13
wg USG 25-09-13

http://babystrology.com/tickers/baby..."180"></embed>
zmienniczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 08:29   #2715
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
i to mnie właśnie dziwi. Ostatnio jest chłodniej. Poniżej poziomu doniczki w osłonce jest woda, co dwa- trzy dni pryskam liście wodą. Póki co, jesli to przędziorki, są w początkowym stadium rozwoju i nie tkają żadnych dziwnych pajęczynek. Mam denaturat więc mogę nim przemyć liście (po zabiegu zalecany jest prysznic). Na szczęście od samego początku kwiat stoi odizolowany od innych storczyków pomimo iż zaczął rosnąć (bardzo bałam się, że nic z niego nie będzie). Dlatego NIGDY nie kupię kwiatów w OBI. Wyczytałam, że można również - dla zwiększenia wilgotności - nakryć roślinę workiem foliowym. ale to może zadziałać na gnicie :/
tego gnicia to bym się też obawiała... więc lepiej obserwować, przemywać i zwiększać wilgotność przez wodę na podstawce itp

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
na gnicie czego? mysle, ze jesli zrobiloby sie dziurki w worku foliowym to zmieniloby to nieco sytuacje
zmienniczko dziurki się robi ZAWSZE przy wkładaniu kwiatka do worka... musi być przynajmniej lekki obieg powietrza...

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
dziewczynki pomocy

jakis czas temu mojemu storkowi puszczal listek, dopiero dzis zwrocilam uwage, ze od pewnego czasu nie rosnie wiec go chwycilam i... odszedl jak nigdy nic a na dole byl jakis przegnity ... co mam robic? bedzie on zyl? mam go nie podlewac?
ja to liść sercowy to nie wróży dobrze... ale nie przestawaj podlewać, opiekuj się nim normalnie zobaczysz czy będzie gnił dalej... a jak nie przeżyje to tez opiekuj się nim bez zmian bo zawsze może odbić z boku z maluszkiem i straty się wyrównają...
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 10:42   #2716
ArakibA
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 103
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
tylko kleszcz jest większy i nie występuje w takich skupiskach ja to. Jak tylko poruszę kwiatkiem to to się chowa gdzie tylko się da. Na razie - według informacji zlaezionych w necie - zrobiłam mu prysznic, postaiłam w przewiewnym miejscu aby szybciej wysechł. Przez 4 godziny nic z niego nie wylazło, ale to na razie nie jest pocieszenie. jeśli to będą faktycznie jakiegos typu przędziorki czy coś, chyba nie będę bawiła się w mechanicznie ich usuwanie, tylko kupię chemię do pryskania i się z nimi rozprawię

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------


a te robaczki to jak wyglądały? takie małe, czarnawe kropeczki, wielkości ziarnka piasku?
Własnie wracam z przeglądu doniczki. Widziałam z 4 sztuki w tym jedna większą. Wyglądaja jak mikroskopijne karaluchy (takie skojarzenie). Są podłużne, szare (pod czarny) i u deczko większego egzemplarza zauważylam czółki... Strasznie szybko biegają Więc to taki karaluch-sprinter
ArakibA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 11:39   #2717
Lady Marmalade
Wtajemniczenie
 
Avatar Lady Marmalade
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 929
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
rozumiem ze to listek sercowy, tak? czyli ten u samej gory? sprawdz czy nie gnije w srodku-od stozka wzrostu.
Cytat:
Napisane przez doriskap Pokaż wiadomość
ja to liść sercowy to nie wróży dobrze... ale nie przestawaj podlewać, opiekuj się nim normalnie zobaczysz czy będzie gnił dalej... a jak nie przeżyje to tez opiekuj się nim bez zmian bo zawsze może odbić z boku z maluszkiem i straty się wyrównają...
bo ja glupia jak go namaczalam w miscie to sie przewrocil i nie zauwazylam tego, zorientowalam sie po niecalej godzinie jak chcialam przelozyc do oslonek ... listek odszedl bez pociagniecia... a tam do srodka zajrzec nie umiezbutnio bo nic nie widac a nie chca listkow rozkopac a z lodygi puszczalo mu odnoze
__________________
Wybrałam figlarną Sugar Baby!
Lady Marmalade jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 12:02   #2718
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez Lady Marmalade Pokaż wiadomość
bo ja glupia jak go namaczalam w miscie to sie przewrocil i nie zauwazylam tego, zorientowalam sie po niecalej godzinie jak chcialam przelozyc do oslonek ... listek odszedl bez pociagniecia... a tam do srodka zajrzec nie umiezbutnio bo nic nie widac a nie chca listkow rozkopac a z lodygi puszczalo mu odnoze
listków nie rozkopuj żeby nie poranić innych i obserwuj co się dzieje

do miejsca z którego wyciągnęłaś podgniły listek sypnij cynamonem albo węglem drzewnym sproszkowanym
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 12:09   #2719
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez ArakibA Pokaż wiadomość
Własnie wracam z przeglądu doniczki. Widziałam z 4 sztuki w tym jedna większą. Wyglądaja jak mikroskopijne karaluchy (takie skojarzenie). Są podłużne, szare (pod czarny) i u deczko większego egzemplarza zauważylam czółki... Strasznie szybko biegają Więc to taki karaluch-sprinter
ArakibA czy to coś podobnego do poniższych zdjęć
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-26, 12:37   #2720
ArakibA
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 103
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

mysle, ze bardziej jak to pierwsze. ale nie mam go czym przyblizyc więc głowy nie dam. Jeśli to to, to co to jest i jak z tym walczyć?
ArakibA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 13:00   #2721
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez ArakibA Pokaż wiadomość
mysle, ze bardziej jak to pierwsze. ale nie mam go czym przyblizyc więc głowy nie dam. Jeśli to to, to co to jest i jak z tym walczyć?
i pierwsze i drugie to skoczogonki jest ich mnóstwo rodzai... białe, szare, czarne, ruchliwe -biegające, skaczące, itp
Mogę się podzielić jedynie tym co wiem... w małych ilościach powinny być nie szkodliwe (mogą przetwarzać podłoże, które odżywia roślinki)... jednak w dużych ilościach są w stanie zaszkodzić najczęściej młodym siewkom, ale pewno i dorosłym roślinką także...
jest kilka sposobów zwalczania - chemia -Acetellic, Trigard, Nomolt, Cascade,
A z naturalnych sposobów - przesuszyć podłoże (kilka dni bardzo suchego podłoża spowoduje obumarcie), albo zamoczyć doniczkę w wodzie, tak żeby lustro wody było powyżej brzegów doniczki, robactwo powinno po czasie wypłynąć na wierz wody
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 13:02   #2722
malenkaolusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 116
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Ja też mam problem. Mama przyniosła mi nowe podłoże i mówi żebym jeszcze raz go przemeczyła i wymieniła, wyjmuje a tam pleśń na korzonkach, wymyłam je ludwikiem z wodą i obcięłam kolejny nadgnity nie będę go teraz wkładać do doniczki, ale powiedzcie mi co mam z nim teraz zrobić? tamte podłoże było mokre, bo spryskałam je wodą żeby nie było czuć, bo pachniało jak spalone drewno na ognisko. teraz już wiem że to był wielki błąd.
Załącznik 3361977Załącznik 3361978
Załącznik 3361979
Ucięłam jeszcze ten nadłuższy korzonek bo jak dotknęłam te brązowe co wydawało mi się zeschnięte wyleciała piana Jest jeszcze jakaś nadzieja? Pomocy :pro si:: prosi:

Edytowane przez malenkaolusia
Czas edycji: 2010-08-26 o 13:11
malenkaolusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 13:21   #2723
ArakibA
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 103
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez doriskap Pokaż wiadomość
i pierwsze i drugie to skoczogonki jest ich mnóstwo rodzai... białe, szare, czarne, ruchliwe -biegające, skaczące, itp
Mogę się podzielić jedynie tym co wiem... w małych ilościach powinny być nie szkodliwe (mogą przetwarzać podłoże, które odżywia roślinki)... jednak w dużych ilościach są w stanie zaszkodzić najczęściej młodym siewkom, ale pewno i dorosłym roślinką także...
jest kilka sposobów zwalczania - chemia -Acetellic, Trigard, Nomolt, Cascade,
A z naturalnych sposobów - przesuszyć podłoże (kilka dni bardzo suchego podłoża spowoduje obumarcie), albo zamoczyć doniczkę w wodzie, tak żeby lustro wody było powyżej brzegów doniczki, robactwo powinno po czasie wypłynąć na wierz wody
Skoczogonki? Matko;/// Miałyście to?
Jestem niezła w przesuszaniu to je przesusze. Poza tym reanimowanym to nie zaszkodzi przecież (przesuszenie znaczy).
I zobaczymy. Dużo tego nie ma. Pare sztuk widzialam. Najlepiej je widać jak wylezą na papier, którym owinięte są klapciate liście. Myślisz, że 3 tyg. przesuszania wystarczy? zobaczymy dzięki za radę

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Cytat:
Napisane przez malenkaolusia Pokaż wiadomość
Ja też mam problem. Mama przyniosła mi nowe podłoże i mówi żebym jeszcze raz go przemeczyła i wymieniła, wyjmuje a tam pleśń na korzonkach, wymyłam je ludwikiem z wodą i obcięłam kolejny nadgnity nie będę go teraz wkładać do doniczki, ale powiedzcie mi co mam z nim teraz zrobić? tamte podłoże było mokre, bo spryskałam je wodą żeby nie było czuć, bo pachniało jak spalone drewno na ognisko. teraz już wiem że to był wielki błąd.
Załącznik 3361977Załącznik 3361978
Załącznik 3361979
Ucięłam jeszcze ten nadłuższy korzonek bo jak dotknęłam te brązowe co wydawało mi się zeschnięte wyleciała piana Jest jeszcze jakaś nadzieja? Pomocy :pro si:: prosi:
Jak tak patrzę na zdjęcia to myślę, że kwiatek ma szansę. Ma kawalek korzonków więc przy odrobinie spokoju powinien dac rade.
Zrób to co z każdym reanimowanym. Zasyp miejsca cieć cynamonem, wsadź do nowego podloża (zrob wcześniej dziurki w doniczce dla lepszej wentylacji) i nie podlewaj przez tydzien conajmniej. A potem postępuj tak jak ze zdrowymi kwiatkami. Nawadniaj po dokładnym przeschnieciu podłoża i tyle. O reszcie kwiatek sam musi zdecydowac.
Powodzenia trzymam kciuki.

P.S. Widzę, że z jednego województwa jesteśmy
ArakibA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 13:34   #2724
malenkaolusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 116
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Wyczytałam na innym forum, że powinnam teraz odczekać trzy dni ale nie wsadzać go nigdzie tylko żeby np wisiał sobie w wazonie i następnie przepłukać go roztworem :woda z piwem w skali 1:1 i zasypać ponownie cynamonem i odczekać kolejne trzy dni i dopiero wsadzić. Może mi ktoś więcej powiedzieć na temat tego leczenia? Robiła tak któraś z Was? Co ma na celu ta płukanka wody z piwem?

P.S. - to super. pozdrawiam serdecznie

Edytowane przez malenkaolusia
Czas edycji: 2010-08-26 o 13:36
malenkaolusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 13:49   #2725
ArakibA
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Wiadomości: 103
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Nie slyszałam o czyms takim Mój pierworodny mial mniej korzonkow niz Twoj, poszedł w nowe podłoże i teraz już mu korzenie przez doniczkę pod spodem wyłażą, a przesadzalam go w maju jak sie rejestrowalam na forum. I nawet nie mylam płynem tylko przeplukalam korzenie pod wodą i tyle. Potem go przesuszyłam przez tydzien czy półtora i po jakimś czasie wypuścił listek.
Tak samo zrobiłam z bezkorzennym i jak już myślałam, że nic z niego nie będzie to też listeczek puścil. Z tym, że ja robilam swoim oklady, bo mialy klapniete liście, ale u Ciebie są ok z tego co widac na zdjeciach.
Może któraś z dziewczyn słyszała o tej metodzie.
ArakibA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 14:19   #2726
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez malenkaolusia Pokaż wiadomość
Wyczytałam na innym forum, że powinnam teraz odczekać trzy dni ale nie wsadzać go nigdzie tylko żeby np wisiał sobie w wazonie i następnie przepłukać go roztworem :woda z piwem w skali 1:1 i zasypać ponownie cynamonem i odczekać kolejne trzy dni i dopiero wsadzić. Może mi ktoś więcej powiedzieć na temat tego leczenia? Robiła tak któraś z Was? Co ma na celu ta płukanka wody z piwem?

P.S. - to super. pozdrawiam serdecznie
roztwór z piwa o matko.... nic o czymś takim nie wiem i nie słyszałam

ja bym zrobiła podobnie jak radzi ArakibaA wsadziła biedaka do nowego podłoża wyłącznie grubych kawałków kory, a w doniczce bym zrobiła dziurki do lepszej wentylacji później nie moczyła z tydzień, a po tygodniu bym moczyła jak każde inne storki po dokładnym przeschnięciu podłoża... ja mojemu jesczcze miałam w osłonce z stożkiem i na dnie miałam trochę wody, żeby parowała, ale nie stykala się z doniczka i po niecalym pół roku z kilku korznków zrobiło się kilkanaście
Tobie też się uda
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 15:40   #2727
malenkaolusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 116
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Dziękuję bardzo Buziaki.
malenkaolusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 16:08   #2728
lily_of_the_valley
Zadomowienie
 
Avatar lily_of_the_valley
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Dziewczyny,
a gdzie stawiacie reanimowane storczyki? Bo nie wiem czy swój ustawić na parapecie (gdzie mam ciągle uchylone okno i jest jasno), czy może na podłodze (czyli w zaciemnionym miejscu),
__________________
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem"
Arthur Schopenhauer
lily_of_the_valley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 16:46   #2729
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

po wczorajszej kąpieli (czyt. prysznic) dziś nie zauważyłam żadnej czarnej kropki. Aktualnie storczyk jest pod obserwacją jednak rokowania są dobre.

Ostatni z moim storków zaczął puszczać korzonki, więc kamień spadł mi z serca, będzie żył
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-08-26, 17:08   #2730
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez lily_of_the_valley Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
a gdzie stawiacie reanimowane storczyki? Bo nie wiem czy swój ustawić na parapecie (gdzie mam ciągle uchylone okno i jest jasno), czy może na podłodze (czyli w zaciemnionym miejscu),
w bardzo jasnym miejscu czyli parapet
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:50.