2010-11-15, 18:19 | #301 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
U mnie też zapas książek z biblioteki na półce, tylko mam konflikt tragiczny - czytać je, czy te do nauki |
|
2010-11-15, 18:29 | #302 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Też w czasie wakacji zapisałam się do Yves Rocher, wypatrzyłam sobie wodę toaletową, która własnie była w promocji i też dostałam torbę na zakupy i cały pakiecik, jestem zakupowych sangwinikiem i cieszyłam się jak małe dziecko Ale ceny to raczej mają zabójcze, znacznie wyższe niz np. w Avonie. Co do mojego planu - ograniczyłam słodycze, przesiedziałam swoje w bibliotekach i jutro idę oglądac pokój do wynajęcia |
|
2010-11-15, 19:11 | #303 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Mi udało się dojechać na czas do pracy (baa, byłam nawet za piętnaście 9), jakoś wysiedzałam te 8 godzin z jedną tylko przerwą na papierosa, wróciłam do domu po 18, zjadłam obiad, potem nażarłam się słodyczy [] i teraz zamierzam się wziąc za pisanie pracy
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2010-11-15, 19:55 | #304 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Dziewczyny, ale jesteście płodne
Wszystkie narzekają na pogodę a w Wwie dziś piękne słońce przez cały dzień i ciepło jak we wrześniu W ogóle to zapisałam się na szkolenie, ale cholerka za 450 zł jak ruszy to chyba wyrzeknę się wszystkich przyjemności, ale muszę znaleźć na nie kasę! Normalnie desperacja Dokładnie z TŻ Comy O kurcze - ideał faceta mój gdyby miał mi ufarbować włosy.... byłaby tragedia i brzydal
__________________
|
2010-11-15, 21:22 | #305 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Nie mam czasu zrobić porządnego portfolio Cytat:
Cytat:
Oczywiście z przymrużeniem oka piszę Trudno mi ostatnio spotkać kogoś "konkretnego", kto zainteresowałby mnie na dłużej niż 5 minut. Gdzie GO spotkać?! Cytat:
Ja trochę ostatnio zawalam sprawy na uczelni, bo motywacja mi siadła - na usprawiedliwienie mam fakt, że jestem na prawdę wykończona Cytat:
Aaaha, i - droga Como - muszę się przyznać, że przeczytałam Twojego bloga od początku do końca, każdą notkę. Dostarczyłaś mi potężną dawkę inspiracji i motywacji, których mi ostatnio brakuje. Jesteś niesamowicie zdyscyplinowaną osobą Skąd czerpiesz siłę, możesz mi zdradzić? Bo ja już chwilami po prostu wymiękam. Od poniedziałku do piątku praca na etacie (często to nie 8 a 10h), domowe obowiązki, czasem chciało by się zobaczyć ze znajomymi. W KAŻDY weekend mam zajęcia na uczelni, często od rana do wieczora. Trudno jest mi znaleźć czas na robienie projektów na uczelnię, wyć mi się chce gdy pomyślę, że kiedyś miałam masę czasu na naukę gry na gitarze, robienie hand made biżuterii, gotowanie i pieczenie w kuchni... A PRZEZ CIEBIE - zachciało mi się nauki angielskiego... |
|||||
2010-11-15, 21:55 | #306 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Cytat:
Yves Rocher - ma fajne, naprawdę fajne kosmetyki, ale nie wiem, cena póki co mnie zniechęciła. Mogę Wam powiedzieć, że kupiłam płukankę octową do włosów i nie zrobiła na mnie pozytywnego wrażenia. Jedynie zapach jest porywający. To co? Jutro kolejny dzień pozytywnej przemiany? |
||
2010-11-15, 21:55 | #307 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2010-11-15, 21:57 | #308 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
A ja dziś... no cóż, przynajmniej OC i NNW zapłaciłam, zawsze coś
|
2010-11-15, 22:21 | #309 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 942
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Kurcze, może taki blog byłby dobrym pomysłem Coma_ , jak Ci się*udaje nie stracić do niego zapału..?
Mi może choć ten wątek troche pomoże. Jutro ciąg dalszy, ale tym razem ostrooo biore się za siebie! coś*trzeba zacząć, bo nie dość, że się*lenię to jeszcze dzięki temu psuje sobie humor ;/
__________________
J'adore na wymianę + kilka innych |
2010-11-15, 22:21 | #310 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
helooł
Przeczytałam dzisiejsze posty, zacytowałam i pięknie odpowiedziałam ale pan wizaż niestety zjadł całe moje wypociny Kurczę, ci InterPalsi to świetna sprawa! Coma, dzięki za uświadomienie mnie o czymś takim Cytat:
No, załatwiłam wszystko oprócz nauki statystyki Ale jutro uczę się podwójnie, obiecuję Za to dodałam sobie jeszcze jedno marzenie. Czytałam dziś o badaniach nad dokładnym określeniem ras człowieka (a jest ich tak naprawdę pięć) i aby pomóc naukowcom w ich pracy;-) można wysłać do nich próbki swojego DNA, a oni wykorzystają to potem w badaniach. W zamian nam wysyłają wyniki z dokładną analizą składu DNA, tzn. piszą, "cząstki" jakiej rasy dominują w naszym DNA i z której części świata są to "cząstki". No po prostu łał Interesuję się antropologią i takie wyniki byłyby dla mnie czymś mega Tylko koszt tego badania wynosi 100$ Sory za te "cząstki" i mało precyzyjny język, ale nie wiem gdzie zapodziałam ten artykuł i nie potrafię odtworzyć z pamięci tego co przeczytałam ; ) Edytowane przez 640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac Czas edycji: 2010-11-15 o 22:22 |
|
2010-11-15, 22:31 | #311 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Ja jutro wstaję z samego rana ("siódma rano, to dla mnie noc..." - tak mi się skojarzyło ) i pędzę do lekarza, a wracając zahaczę o bibliotekę. Mam nadzieję, że przepisze mi coś co skuteczniej zbije gorączkę, to zabiorę się za coś konstruktywnego. Dzisiaj cały dzień przeleżałam w łóżku gapiąc się w tv albo śpiąc. Dopiero teraz pomyślałam, że zamiast tracić czas na tv mogłam sobie obejrzeć któreś mniej ambitne filmy z mojej listy Ale jestem chociaż trochę usprawiedliwiona, prawda?
|
2010-11-15, 22:32 | #312 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Zdrowiej kobieto i nabieraj energii do pracy :P
|
2010-11-15, 22:38 | #313 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 929
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Mi od poprzedniego postu, czyli przez 3 godziny udało się napisać ponad pół strony magisterki, czyli w sumie więcej niż przez cały weekend ;] ale szczerze mówiąc, jakbym tak uczciwie przysiadła i pisała to bym miała znacznie więcej ide spać bo już nic sensownego nie wymyśle.
Plan na jutro: Po pracy idę pooglądać buty. Niby kupiłam jedne wczoraj w ccc (dokładnie to takie, tylko ze czarne http://www.ccc.eu/#/pl/catalog/produ.../3550640000009) ale nie jestem nimi do końca zachwycona i jak znajdę ładniejsze w rozsadnej cenie to je oddam. Jak wrócę z zakupów - maska na włosy, magisterka, jak starczy czasu to jeszcze paznokcie zrobię
__________________
they said there's too much caffeine in your blood stream and a lack of real spice in your life |
2010-11-15, 22:50 | #314 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
No, energię to ja mam - psychiczną, tylko fizycznej mi brakło Jak wyzdrowieję pewnie będzie odwrotnie
Cytat:
Idę spać dziewczyny, dobrej nocki i dużo energii do działania na jutro życzę! |
|
2010-11-15, 23:12 | #315 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
To i ja się zamelduję pod koniec dnia Z planów: farme zaliczylam calkiem niezle (1,8 na 2pkt ), genetykę zrobiłam, poćwiczyłam sobie, dodałam posta ale półki kuchenne dalej straszą, dzis wysypała mi sie kolejna przyprawa
Z planów na jutro: - poprawiam grzecznie genetykę - sprzatam ta nieszczesna półke i cały pokój (bo moja kolej) - robię tonik migdałowy bo cera woła o pomoc Coma, ja także jestem pod wrażeniem blogu w weekend bede miala wiecej czasu zeby sobie go na spokojnie poczytac. Fakt faktem, prowadzenie bloga naprawde motywuje, chyba chodzi o swiadomość że ktos to jednak czyta |
2010-11-15, 23:21 | #316 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
http://patrz.pl/filmy/zyj-tak-zeby-b...nie-bylo-wstyd albo ten http://patrz.pl/filmy/dare-nie-boj-siezmian I jak tu nie być zmotywowanym? Gdy mi brakowało inspiracji siedziałam i szukałam w sieci czegoś co mnie podniesie na duchu Motywuje mnie też kalendarz google, w którym zapisuję codziennie, co zrobiłam konstruktywnego. Jak jest pusty - jest mi głupio, źle i wstyd. Poza tym motywuje mnie słowo zapisane i to publicznie, jeżeli trafi się miły komentarz - (choć to głupie) również. Mobilizuje mnie to, ale również (przede wszystkim) kilka blogów które przez ten czas powstały (nie chwaląc się - zainspirowane moim blogiem ) - aż 4/7 które mam w zakładce "zaglądam" powstały właśnie w podobnym celu... Zaglądamy do siebie i myślę, że motywujemy się wzajemnie. Was też zachęcam do pisania bloga [1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;23266950]helooł (...) Kurczę, ci InterPalsi to świetna sprawa! Coma, dzięki za uświadomienie mnie o czymś takim (...)[/QUOTE] Fajnie, że się spodobało też chciałabym tak się tym "jarać" ale na razie widzę to jak obowiązek kurde... może mi się jeszcze odmieni ---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ---------- Cytat:
Tak, między innymi o to chodzi poza tym wyrobiłam sobie systematyczność (chociażby pisanie postów) i nawyk robienia codziennie "CZEGOŚ" w kierunku rozwoju
__________________
Edytowane przez Coma_ Czas edycji: 2010-11-15 o 23:19 |
||
2010-11-16, 06:36 | #317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Coma, świetnie się Ciebie czyta, to i się nie dziw, że się co niektórym chce przejrzeć wszystko Chętni e przeczytałabym któryś z Twoich artykułów Tym bardziej, że na co dzień spotykam się zupełnie z inną tematyką.
Co do Intespals - kiedyś namiętnie mailowałam z chłopakiem z Florydy Było to w czasie jednego z moich "zrywów" co do nauki angielskiego. No i właśnie - wolałabym chodzić do szkoły językowej, ale nie mam na to kasy. Zastanawiam się więc jak zorganizować sobie naukę sama. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Jakieś książki warte uwagi? |
2010-11-16, 09:30 | #318 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Postanowiłam parę dni temu nałożyć na siebie dyscyplinę i wstawać wcześniej. Nastawiam budzik na 8:30, gdy dzwoni wyłączam go i idę dalej spać. Nie jestem w stanie wstać, jestem wtedy tak nieprzytomna i śpiąca, że ostatecznie i tak wstaję o godzinie 10. Co wy robicie aby zmusić się do wstania wcześnie? Nie wiem co dzisiaj ze sobą zrobić, nic nie mam zaplanowane, nic nie mam do roboty, nic mi się nie chce
__________________
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem"
Arthur Schopenhauer Edytowane przez lily_of_the_valley Czas edycji: 2010-11-16 o 09:48 |
|
2010-11-16, 10:38 | #319 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 393
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cześć
W sumie nic konkretnego mnie nie naszło z tym Yves Rocher, po prostu chciałam zobaczyć co to za sklep i jakie mają produkty. Nie kupuje nigdy drogich kosmetyków, ale niektóre produkty YR po rabacie i w promocji mają dość ciekawe ceny lily_of_the_valley ja znowu mam inny problem, bo wstaję od października dzień w dzień po 5 rano (no czasem po 6) chociaż wcale nie muszę Chyba coś nie tak z moim biorytmem. Fakt, nie chodzę późno spać, ale nawet jak idę ok 23 lub 24 to nic to nie zmienia. Muszę chyba na siłę siedzieć jak najdłużej i powoli zmieniać to, bo tak się nie da U mnie pogoda fatalna, strasznie szaro i buro i trochę depresyjnie. Ja dziś poćwiczyłam aerobic 50 minut , na youtube można znaleźć fajne treningi z ćwiczeniami w domu. A poza tym napisałam stronę pracy mgr może nie jest to dużo, ale piszę w akademickim angielskim no i oczywiście staram się nie powtarzać słów parafrazując, żeby nikt nie mógł się przyczepić więc jest to bardzo czasochłonna robota. Dziewczyny czy Wam też brakuję systematyczności w dbaniu o siebie? Nie chodzi mi o mycie sie i utrzymanie higieny tylko raczej takie inne zabiegi typu peelingi, odżywianie włosów, maseczki, masaże antycellulitowe itp Moje urodowe postanowienia : - Muszę chyba z szafy wyciągnąć mój depilator bo golenie już mnie męczy - maseczka z glinki 2-3 razy w tygodniu - peeling twarzy 2-3 razy w tygodniu (kiedyś robiłam to regularnie i były widoczne efekty) - nakładać odżywkę po każdym myciu włosów (prostuję włosy więc jest to niezbędne) No i ogólne takie postanowienie, że zużywam to co mam i dopiero jak zużyję to kupuję nowe
__________________
poprowadź mnie po drogach wyobraźni
od 5.12.2oo9 razem |
2010-11-16, 11:19 | #320 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 366
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
-dwa razy dziennie krem nawilżający na twarz -raz na trzy dni balsam do ciała (więcej mi nie trzeba, mam skórę normalną) - w końcu trzeba wykończyć tego Garniera (swoją drogą polecam różowy balsam z Garniera) -dbam o skórę dłoni i stóp - codziennie krem Zazwyczaj jak mam wolne, to śpię długo - do 8.00-9.00. Za to w środy wstaję przed 4.00 żeby się wyrobić na busa i zdążyć na ćwiczenia na 8.00, bo mój bus jedzie ok. 2 godziny, a potem trzeba się jeszcze przedrzeć przez miasto. Same dojazdy to też fajna sprawa - mogę bardzo dużo zrobić: pouczyć się, poczytać, odespać Dziś udało mi się jednak trochę zrobić - byłam na hennie u kosmetyczki, przyszły zamówione sznurówki 3-metrowe do moich pięknych wysokich traperów Ściągnęłam też trochę książek po francusku żeby trochę odkurzyć moją znajomość tego języka - zacznę chyba od "Le Petit Prince", a potem "Bonjour Tristesse". Marzy mi się nauka hiszpańskiego, może wezmę taki lektorat w przyszłym semestrze? Zazwyczaj z języka obcego potrzeba mi tylko ok. 0,5-1 roku nauki gdzieś na kursie, później mogę już uczyć się sama. Poza tym, czytam po angielsku książkę "Freakonomics" - bardzo ciekawa! Pogoda też u mnie na maksa depresyjna - deszcz i szaruga A mi, jako domatorce, aż przyjemnie się siedzi w domu :P Jutro mam koło w WdI, trzymajcie za mnie kciuki! Edytowane przez Kiriko Czas edycji: 2010-11-16 o 12:37 |
|
2010-11-16, 11:35 | #321 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Cytat:
Nie wiem, co powiedzieć na moje dzisiejsze plany... Odpuściłam sobie dwa wykłady i koło naukowe mediacji, bo oczywiście proces karny (kolos) mnie regularnie straszy. Mam nadzieję, że wyjdą mi te zaniedbania w końcu na dobre |
||
2010-11-16, 11:49 | #322 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 366
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Można naprawdę mnóstwo rzeczy wygrzebać regularkate, boskiego masz ava kocham Sailor Moon, a Ami przez całe dzieciństwo była moją idolką Nie mogę się przez was oderwać od wizażu! Ciągle myślę, czy ktoś nie napisał czegoś nowego przypadkiem Edytowane przez Kiriko Czas edycji: 2010-11-16 o 11:57 |
|
2010-11-16, 11:58 | #323 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 977
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Właśnie po Twoim avatarze też widzę, że lubisz te klimaty na pierwszym roku podczas uczenia się do sesji przypomniało mi się o Sailor Moon i tak do tego czasu wałkuję kolejne odcinki. Czasem aż idzie się wzruszyć
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. Lancia Kappa 2.0 driver. |
|
2010-11-16, 12:08 | #324 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 366
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Taaak, kocham anime, a wszystko zaczęło się właśnie od Sailor Moon oglądanej we wczesnym dzieciństwie, a potem poszło Kawaii i inne polecane tam anime A na Sailor Moon zawsze beczę jak głupia... A ja właśnie rozkminiłam w 200% jedno z zadań z logiki, które niby miałam zrobione, ale nie rozumiałam jednego przekształcenia! Edytowane przez Kiriko Czas edycji: 2010-11-16 o 12:15 |
|
2010-11-16, 12:18 | #325 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Również mam ten problem z dbaniem o siebie. Zrobienie peelingu twarz raz w tygodniu to cud. A smarowanie pośladków i ud balsamem na cellulit to w ogóle masakra, nigdy nie pamiętam. Jedyne co robię regularnie to smarowanie łydek balsamem codziennie, czasami dwa razy dziennie (od depilatora mam powrastane włoski), po każdym myciu włosów smarowanie je jedwabiem lub olejkiem na rozdwajanie. Cytat:
Bo wizaż uzależnia
__________________
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem"
Arthur Schopenhauer |
||
2010-11-16, 12:25 | #326 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Cytat:
Też lubię Sailot Moon W dzieciństwie bawiłyśmy się w Czarodziejki z koleżankami i ze względu na niby podobieństwo byłam Mako, a zawsze chciałam być Hotaru Edytowane przez 640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac Czas edycji: 2010-11-19 o 23:06 |
|
2010-11-16, 12:25 | #327 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 366
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Specjalnie dla regularkate: http://www.youtube.com/watch?v=ok785s-ExZE
Tak sobie myślę, że japońskiego najlepiej mi się uczy, jak słucham piosenek z openingów i od razu czytam ten tekst na dole napisany w kanie Edytowane przez Kiriko Czas edycji: 2010-11-16 o 12:29 |
2010-11-16, 12:29 | #328 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Stargard
Wiadomości: 1 340
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;23273567]Jedyne, co biorę naprawdę regularnie, to tabletki na włosy+skórę+paznokcie, bo wreszcie znalazłam takie, które rzeczywiście pomagają mojej cerze Zmagam się z pozostałościami po trądziku i akurat jeśli chodzi o skórę, to walczę bardzo intensywnie
[/QUOTE] A możesz się pochwalić jakie to tabletki? Właśnie zauważyłam, że już jest 13:30. I co zrobiłam do tej godziny? Odkurzyłam mieszkanie i poczytałam Wysokie Obcasy. Masakra, jak ja marnuje czas. A mogłabym się pouczyć angielskiego, ale po co lepsze jest siedzenie na necie
__________________
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem"
Arthur Schopenhauer |
2010-11-16, 12:31 | #329 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Hej
Znalazłam was przypadkiem i nadrabiam co naskorbałyście mnóstwo w tym racji mam nadzieje, że mnie przyjmiecie A teraz wyłączam kompa i idę pisać pracę na olimpiadę |
2010-11-16, 12:34 | #330 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nie odkładam życia na potem! - zmieniam się :-)
Ja w końcu (oczywiście) do lekarza nie poszłam. Wstałam rano tak jak sobie nastawiłam budzik i po pięciu minutach zastanawiania się doszłam do wniosku, że już się czuję o wiele lepiej, gorączka spadła, więc poszłam spowrotem spać. Czuję, że wracam do żywych, mam tyle energii że nawet paskudna pogoda za oknem mnie nie przeraża.
Cytat:
Ostatnią moją kosmetyczną porażką było wybielanie zębów Białą Perłą. Przez tydzień używałam na noc raz na górne, raz na dolne zęby. Potem jak mi się przypomniało to użyłam, jak nie to nie... A teraz moje zęby wyglądają już tak jak na początku Więc moje kosmetycznie postanowienia: - zużyć do końca krem do ciała, którego zostało mi chyba z pół słoiczka (w nagrodę kupię sobie balsam ze wspominanego ostatnio YR - ja uwielbiam stamtąd serię kosmetyków pachnących kwiatami, tzn uwielbiam je wąchać, bo kupiłam tylko raz - wodę toaletową o zapachy bzu ) - codziennie stosować krem do stóp - odkopać depilator (a co za tym idzie - regularnie walczyć z wrastającymi włoskami) - 2-3 razy w tygodniu stosować Vatikę na włosy (stosuję, kurde, 2-3 razy w miesiącu ) - jak mi trochę gotówki przybędzie zaopatrzyć się w peeling i jakieś coś do ujędrniania Chyba to sobie zaraz w podpis wrzucę, żeby nie zapomnieć Tak szybko piszecie że człowiek się nawet nie może zastanowić nad odpowiedzią na jednego posta, bo zaraz jest 10 następnych :P |
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:23.