pytanie do pani Agnieszki

[Bogini]

[img]icons/icon40.gif[/img]
zastanawiam sie jaki kolor szminki/blyszczyka pasowalby do jasnych szaro-srebrnych ( blyszczących ) cieni? nie mam pojecia co wybrac, lepiej czuje sie w jasnych odcieniach na ustach ale moze dobry bylby kontrast? ale z drugiej strony boje sie zeby nie przesadzic - moze tylko bezbarwny blyszczyk albo cos w cielistym kolorze ( tak radzila mi kolezanka ) ja sama myslam o kolorze rozowym, zlotym, a ostatnio widzialam bardzo ladną dosc ciemną fioletowo-rozowa szminke - prosze o jak najwiecej mozliwosci, dodam jeszcze ze mam brazowe wlosy, zielone oczy ( ktore wygladają na dosc ciemne ) a makijaz chce dopasowac do czarnej ( lekko blyszczącej ) sukienki
z gory dziekuje za rady [img]icons/icon7.gif[/img]

[AgaZ]

Witaj Bogini [img]icons/icon7.gif[/img]
Oj, ja bym do takich cieni na wieczór zdecydowała się na jakiś mocniejszy kolorek ust. Pięknie wygląda na przykład wtedy soczysta ciemna czerwień, ale wiem ze nie każdy dobrze się czuje w takim kolorze.

Odradzam Ci natomiast te cieliste kolorki, czy złote. Myślę, ze bardzo dobra może być ta fioletowo-rozowa. Zobacz sobie proszę jeszcze szminkę: Bourjois violet Legendaire 29. Piękny, aksamitny, zgaszony róż. Może być sama lub w połączeniu z tym fioletem, gdzie ciemniejsza położysz na brzegach ust. W ten sposób powiększysz optycznie usta. A jak przed tym obrysujesz delikatnie usta białą kredką albo jasnym korektorkiem to będziesz miała usta jak silikonowe [img]icons/icon7.gif[/img]
Pozdrawiam serdecznie [img]icons/icon7.gif[/img]

AgaZ

[kropka1]

A ja mam pytanie, czy do czarnej sukienki w białe groszki, dokładnie takiej: http://allegro.pl/item124134900_seks...t_sezonu_.html pasowałby fioletowy makijaz czy raczej postawic na lekko pomalowane oczy w koloze srebrym, bialym, itp.? Mam taki sam typ urody, jak Bogini.