2014-07-10, 00:54 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: szpilki w szkole
Nie, w tym roku pisałam maturę przeżyłam 12 lat szkoły nie rozwalając ani jednej ściany
|
2014-07-10, 08:45 | #62 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
Cytat:
Szczególnie że one są raczej jesienno/zimowe. Ale bardzo je lubię, a te niby wady (stukanie wbijanie) to uważam za zalety. Dużo fajniej się na takich chodzi. Już nie wspominając o tym że jest praktycznie niezniszczalna – dobrej metolowej szpilki nie da się chyba złamać – więc mogę sobie spokojnie biegać bez obaw że coś odpadnie. A co do rzucającego się w oczy wyglądu (kolor metalu) to kiedyś widziałam coś ciekawego – kozaczki na całej metalowej szpilce, ale ten metal był jakoś barwiony (czy cos) – tak że był czarny i z daleka wyglądał jak plastik – tylko mój rozmiar już się wyprzedał:/ ale jak bym gdzieś znalazła to właśnie takie bym kupiła. W ostateczności, żeby się bardzo nie rzucać, można by czarnym lakierem do paznokci pomalować;p |
|
2014-07-10, 09:34 | #63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: szpilki w szkole
Cytat:
Próbuj próbuj, gips albo śruby w nodze nadadzą Ci wyjątkowego charakteru. A jakie opowieści będziesz mogła opowiadać, fiu fiu |
|
2014-07-10, 09:52 | #64 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
Jakoś nigdy nie fascynowałam się strukturą budowy ścian. Ściana była zwyczajna, na pewno nie jakieś kartonowo/gipsowe byle co.
Natomiast to co dalej piszesz to bzdura, kopać też trzeba umieć. I jak się dobrze to robi to się nic nie łamie, niezależnie jak twardy jest obiekt (jak za twardy to po prostu się od niego odbija i się przesuwamy do tyłu). |
2014-07-10, 10:08 | #65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: szpilki w szkole
Cytat:
Widzę ze z kopania w ściany doktorat się pisało Ale musze Cie niestety sprowadzić na ziemię. Jeżeli trafisz szpilka w twardy obiekt, to nie, nie odsuniesz się do tyłu |
|
2014-07-10, 10:20 | #66 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: szpilki w szkole
Cytat:
Rozumiem twoja reakcje, naprawde, jednak nie zmienia to faktu, ze niszczenie sciany jest wandalizmem. Widocznie jestem nienormalna (), ale mi szkoda tej sciany. Nie jestesmy w piaskownicy, zebym musiala tlumaczyc, dlaczego. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2014-07-10, 10:23 | #67 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
Cytat:
---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ---------- Cytat:
Napiszcie lepiej jak w końcu z tą szkołą? Jak załóżmy zamaluje ten metalowy na czarno lakierem do paznokci, i będę w nich chodziła 3-4 dni w tygodniu to już będzie w porządku? Edytowane przez moj__nick Czas edycji: 2014-07-10 o 10:30 |
||
2014-07-10, 10:29 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: gdzieś... :)
Wiadomości: 4 775
|
Dot.: szpilki w szkole
Dobra, napiszę dosadnie bo widzę ze inaczej nie dotrze.
Dziewczyno czy naprawdę nie widzisz ze kompromitujesz się chwaląc się rozbita ściana???? O metalowych szpilkach się nie będę wypowiadać. Rzecz gustu |
2014-07-10, 13:33 | #69 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: w-wa
Wiadomości: 27
|
Dot.: szpilki w szkole
Mam w klasie koleżankę, która ubiera się dosyć wyzywająco - zawsze w krótkiej spódnicy lub legginsach, często nosi prześwitujące koszule i swetry, no i zazwyczaj ma buty na koturnie. Pomimo tego, że jest wspaniałym człowiekiem, opinię w szkole ma słabą. Cały czas słyszę o niej jakieś niefajne plotki...
To już zależy od tego, czy zależy Ci na reputacji, czy nie. Ale pamiętaj, że nauczycielki (nauczyciele w sumie rzadziej ) nie przepadają za takimi uczennicami. Możesz mieć z nimi na pieńku nawet jeżeli będziesz się dobrze uczyła. I jeszcze przejdź się po szkolnym korytarzu Ja na rozpoczęcie roku założyłam szpilki, ale mamy tak śliskie podłogi, że nawet na płaskim można się wyrżnąć. |
2014-07-10, 13:59 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
Doskonale wiem o co ci chodzi, ale jak już pisałam, ja na pewno nie będę tak się ubierała. Będą zwykłe spodnie i zwykłe bluzki bez dekoltu, czasem koszula ale nic niestosownego.
Swoją drogą nie bardzo rozumiem czemu jednak wizualnie ładne buty na szpilce be bee, a paskudne glany to już ok. Kilka dziewczyn w klasie nosiło glany (nawet latem +30stopni). I jakoś jak tylko miały okazję to bardzo lubiły się naśmiewać że one to maja przynajmniej porządne buty, że mogą być do samoobrony itp, a ja w jakichś głupich szpilkach chodzę. Po ten akcji ze ścianą też je chyba zatkało, już się żadna nie śmiała, może się bały że im tego glana na wylot mogłabym przebić;p |
2014-07-10, 14:05 | #71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: szpilki w szkole
A ta znowu o tej scianie Nie, wcale sie nie popisujesz
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-07-10, 14:13 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
eh no dobra
Absolutny koniec tematu ściany |
2014-07-10, 16:40 | #73 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: szpilki w szkole
Kasuję dotychczasowe przepychanki słowne i proszę o powstrzymanie się od dalszych ataków personalnych. Temat jest na forum modowym więc skupcie się, proszę, na tej warstwie.
Mój_nick, jeśli zależy Ci na opiniach dotyczących, hmm, metod samoobrony w liceum to zapraszam na forum plotkowe: https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=14 |
2014-07-11, 16:51 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
O, nie było mnie trochę a tu jakieś porządki i w ogóle temat zdechł
Może i dobrze bo się dziwny robił Jak by kogoś interesowało to stwierdziłam, że nie będę się czaiła i normalnie będę nosiła na co dzień! A co! I nic nie będę malowała, jak kogoś razi metalowa to jego problem nie mój. |
2014-07-11, 17:36 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
jestem na wakacjach za granica, wracam dokładnie za 9 dni i wtedy mogę wrzucić zdjęcia z telefonu.
Ale zaraz próbuje wygrzebać w mailu zdjęcia z aukcji allegro gdzie je (te dwie pary metalowych) kupiłam... ---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ---------- nic z tego, allegro marudzi że aukcja dawno wygasła. Ale mogę was zapewnić że są ładne |
2014-07-11, 18:05 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: szpilki w szkole
A w czym będziesz nosiła książki? Przecież plecak i szpilki to szczyt obciachu.
|
2014-07-11, 18:14 | #78 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
mam dość pojemną torbę... może nie jest za piękna, ale lepsze to niż plecak,
Planuję mieć jeden zeszyt do wszystkiego - taki duży A4 i proporcjonalnie na przedmioty dzielić strony - ew. segregator z wypinanymi kartkami i stare, aktualnie nie potrzebne notatki zostawiać w domu (tak już robiłam w tamtym roku). A książek za dużo nigdy nie nosiłam, nawet w plecaku (szkoda kręgosłupa). Ew można coś by się dało ściągnąć jako pdf i wtedy tablet bym brała. Edytowane przez moj__nick Czas edycji: 2014-07-11 o 18:28 |
2014-07-11, 18:58 | #79 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: szpilki w szkole
Cytat:
W sumie to trochę nie rozumiem - chcesz mieć jeden zeszyt do wszystkiego żeby zmieścić się w torbie która pasuje Ci do szpilek? |
|
2014-07-11, 19:15 | #80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 25
|
Dot.: szpilki w szkole
Jak jakiś nauczyciel będzie miał bzika na punkcie zeszyty to oczywiście go drażnić nie będą i będę nosiła specjalnie dla niego
A segregator się mi bardzo dobrze sprawdzał... przed nauką mogłam sobie wszystko ładnie pospinać, powypełniać braki/wypiąć rysunki które sobie rysowałam jak mnie lekcja nudziła W sumie jakbym nawet nie miała szpilek to i tak bym chciała mieć jeden segregator - szpilki nie szpilki nawet na płaskim szkoda dźwigać za dużo. ---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ---------- Swoja droga temat znowu zszedł na tematy nie do końca modowe, i zaraz nas ktoś "z góry" zablokuje ;p Z mojej strony wątek można już zamknąć. Edytowane przez moj__nick Czas edycji: 2014-07-11 o 19:28 |
2014-07-13, 20:20 | #81 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Leszno.
Wiadomości: 20
|
Dot.: szpilki w szkole
Ja nic przeciwko samym szpilkom nie mam. Sama co prawda nosiłam tylko na jakieś szkolne uroczystości czy coś, ale to chyba jeszcze zależy co do tych szpilek ubierzesz, bo ja to bedzie top z mega dekoltem i spódniczka która nic nie zasłania to masakra, a jak jakaś normalna bluzka i dżinsy to spoko
|
2014-07-15, 11:37 | #82 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: szpilki w szkole
no wlasnie odpowiedni wiek
|
2014-09-23, 00:50 | #83 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: szpilki w szkole
Przeglądałam przed spaniem blog modowy i przypomniał mi się ten wątek.
Filmik chyba nieźle pasuje do kontekstu: https://www.youtube.com/watch?v=_FONci7vuig |
2014-09-23, 09:55 | #84 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: szpilki w szkole
OK, pomijając kwestie wbijania obuwia w obiekty użyteczności publicznej, wrócę do kwestii szpilek w liceum.
Ja nosiłam, moje koleżanki też. Nie megaszpile, tylko np szpileczkę 4-5 cm. Do słupków też warto się przekonać Zmianę obuwia traktowano u nas po macoszemu i wszyscy przymykali na to oko, na szczęście. Jedno zastrzeżenie - nie noś butów na obcasie codziennie i non stop, daj nodze odpocząć. |
2014-09-23, 12:47 | #85 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: szpilki w szkole
Z jednej strony niezła historia z tą ścianę, choć jednak trochę głupia(ryzykowna). U nas za takie coś by się w szkole problemy miało (albo w domu, jakby rodzice musieli płacić za naprawę).
Jak chodziłam do technikum też nosiłam szpilki, nie codziennie ale dość często, szczególnie kozaki jesienią i zimą (i to takie dość wysokie > 10cm szpilki). Problemów z tym nie było, wiele dziewczyn nosiło i nikt nigdy się nic czepiał. I też czasem potrafiłam ich użyć trochę niekonwencjonalnie Z ciekawszych epizodów pamiętam jak po szkole chodziłyśmy często z klasą do pobliskiego „parku”. Znajomi znajdowali sobie czasem tam różne zajęcia, kiedyś „grali w piłkę” jakąś znaleźną cegłą z rozbiórki. Praktycznie wszyscy grający nosili wtedy glany to jakoś im to szło. Jeden kopnął tą cegłę w moim kierunku, wiedział że jestem w szpilkach(kozakach) i pewnie chciał się podroczyć. Ale niezłe było ich zdziwienie jak przypieprzyłam obcasem z całej siły w tą ceglankę i rozbiłam ją na kawałki (ah te metalowe fleki Podsumowując, jak już się nosi szpilki, warto też znać inne ich zalety i zastosowania (poza oczywistymi wizualnymi), jak właśnie na tym filmiku wyżej. Edytowane przez lazyreader Czas edycji: 2014-09-23 o 13:29 |
2014-10-24, 14:37 | #86 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
|
Dot.: szpilki w szkole
Hej, wrzucisz zdjęcie tych swoich szpilek? Bo to chyba niezła szpila jest jak nią mogłaś kopniakiem ścianę rozbić(wow). I napisz gdzie kupiłaś bo aż sama bym sobie takie sprawiła, jak kiedyś obcas mi się połamał w drodze na praktyki to boje się teraz byle co kupować.
Metalowe chyba znowu są modne teraz a zima idzie i by mi się nowe kozaczki przydały. |
2014-10-24, 16:38 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: szpilki w szkole
Ja uważam, że na szpilki jeszcze czas I w szkole powinnaś nosić płaskie obuwie.
W gimnazjum zaczęłaś nosić szpilki? :O
__________________
Pamiętaj - Daj sobie czas. Efekty zawsze się pojawią. MOTIVATION
|
2014-10-24, 16:58 | #88 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: szpilki w szkole
Cytat:
Ja np. na co dzień nosze coś w tym tylu: [zdjęcie w kolejnym poście] praktycznie tylko do spodni, i jak je mam na nogach to zdaje mi się, że przeciętna ściana by nie miała szans (nie, żebym próbowała;p;p;p). Tu bardziej chodzi o końcówkę – musi być metalowa a nie plastikowa/gumowa. Ale też się dołączam do prośby o zdjęcia Ale jak już mają być metalowe to co myślicie o takich? http://www.sandalsfashionsale.com/im...155_03_LRG.jpg Albo takich? http://i.dailymail.co.uk/i/pix/2013/...84_306x797.jpg ewentualnie jak nie muszkieterki to może: http://media-cache-ec0.pinimg.com/23...1e941ae9a0.jpg ? Edytowane przez lazyreader Czas edycji: 2014-10-25 o 19:07 Powód: usunięcie niedziałającego odnośnika |
|
2014-10-24, 22:17 | #89 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 8
|
Dot.: szpilki w szkole
Pierwszy i ostatni link mi nie działa, mogłabyś wstawić jeszcze raz?
Drugi są świetne, tylko nie wiem czy to już nie przesada w takich do szkoły, choć może do spodni będą ok? Ale to chyba są louboutiny wiec i tak mnie nie stać Może jakieś inne pomysły? |
2014-10-25, 11:09 | #90 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 9
|
Dot.: szpilki w szkole
Coś ucięło pierwszego linka, spróbuje dodać inaczej, powinno być ok.
Moje wyglądaję w zasadzie identycznie, może szpilka troszeczkę niższa. Do spodni w kant albo jeansów są super. Spokojnie możesz w ten sposób do pracy/szkoły nosić. Kupiłam już dawno temu na allegro, nie wiem czy teraz takie mają. Szpilka jest bardzo solidna, właśnie podobnymi bez problemu rozbiłam tą ceglankę więc nie ma szans że ci się złamie |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:10.