"Dziewczyny" polujące na zajętych chłopaków

[junka88]

Witam

Dziewczyny mam 22 lata a mój problem wygląda tak strasznie błaho i dziecinnie, ale ciągle mnie nurtuje.

Jestem ze swoim TŻtem ponad 4 lata , niedawno wyjechałam na dwa tygodnie z mojego rodzinnego miasta. Tuż przed powrotem do domu coś mnie natchnęło i weszłam na nk mojego TŻta i zobaczyłam anonimowy prezent (miś z serduszkiem). Chciałam sie czegoś więcej dowiedzieć więc zadzwoniłam do niego z pytaniem o to ,ale zbył mnie po chwili i nie odpowiedział. Więc już wkurzona zalogowałam się na jego konto. Włączyłam ten prezent by zobaczyć od kogo i jaka jest treść. Niestety okazał się anonimowy a w treści było "NA ZAWSZE POZOSTANIESZ BLISKI MOJEMU SERCU MYŚLE ŻE BĘDZIESZ WIEDZIAŁ O KOGO CHODZI. BUZIACZKI" Wiem ,że to nie było fair , znałam jego hasło ale nie robiłam tego nigdy :/

Po moim powrocie wyparł sie wszystkiego , może to dziwne ale wierzę mu. Wydaje mi sie ,że znam go na tylko ,że wiem czy kłamie ALE nie chce być kolejną dziewczyną wierzącą ślepo w wierność swojego "misia".

Wierzyć / nie wierzyć? Sprawdzić? Jeśli tak to jak?
Wiem ,że to głupie to o co pytam ale nie chce o tym myśleć. Mam zupełnie inne problemy niż jakieś prezenty na naszej klasie.

[muszynianka]

powiem krótko: hahaha.

no powiesz jakie masz inne problemy w związku niz misie na naszej klasie?;p

jest mi bardzo przykro że twój chłopak nie jest z tobą szczery.

[sensualangel]

Napisane przez muszynianka

powiem krótko: hahaha.

no powiesz jakie masz inne problemy w związku niz misie na naszej klasie?;p

zachowuj się ok? jak nie masz nic sensowniejeszego niż "hahah" to lepiej nic nie pisz, bo możesz urazić...Zresztą są problemy z tych błahych i z tym poważniejszych
a co do tematu to ja bym obserwowała i bacznie się przyglądała Tż moze naprawde być tak, że sam nie wie od kogo może być ten prezent lub ktoś dobrze życzący wam chce Was skłócić.

[Sweet Chocolate]

.

[muszynianka]

zachowuj się ok? jak nie masz nic sensowniejeszego niż "hahah" to lepiej nic nie pisz, bo możesz urazić...Zresztą są problemy z tych błahych i z tym poważniejszych

zachowuj się ok? jak nie masz nic sensowniejszego niż upominanie mnie to lepiej nic nie pisz bo nie wnosisz do tematu

[sensualangel]

Napisane przez muszynianka

zachowuj się ok? jak nie masz nic sensowniejszego niż upominanie mnie to lepiej nic nie pisz bo nie wnosisz do tematu

no wiesz zobacz dokładnie, bo jeszcz coś sensownego zostało dodane

[muszynianka]

no ty ty se weś też zobacz se dokładniej nie, bo zostało dopisane.

[Fubizka]

Gdybym ja dostała taką anonimową walentynkę i naprawdę nie wiedziałabym od kogo to, albo nawet jakbym się domyślała, ale miałabym to gdzieś, to pewnie powiedziałabym chłopakowi o tym z wielkim uśmiechem, szczególnie, jakby już się o to zapytał, widząc to na nk.

Dlatego wydaje mi się, że on dobrze wie od kogo to i co takiego zbliżyło jej serce...

A może sam sobie to wysłał z innego konta, żeby Cię wkurzyć? Bóg jeden raczy wiedzieć, ale jedno jest pewne -on Ci nie powie, więc jak chcesz się dowiedzieć, to zakończ temat, bo chłopak zacznie się bardziej maskować. Póki co nie masz żadnych dowodów, że coś jest nie tak, jedynie lampkę ostrzegawczą.

I w Polsce jest coś takiego, jak domniemanie niewinności, więc nie przekreślaj go od razu

[Damariss]

Napisane przez junka88

Chciałam sie czegoś więcej dowiedzieć więc zadzwoniłam do niego z pytaniem o to ,ale zbył mnie po chwili i nie odpowiedział.

treści było "NA ZAWSZE POZOSTANIESZ BLISKI MOJEMU SERCU MYŚLE ŻE BĘDZIESZ WIEDZIAŁ O KOGO CHODZI. BUZIACZKI" Wiem ,że to nie było fair , znałam jego hasło ale nie robiłam tego nigdy :/

Jeśli nie miałby nic do ukrycia to by cię nie zbywał tak myślę.
A tekst: NA ZAWSZE POZOSTANIESZ BLISKI MOJEMU SERCU-może oznaczać, że kiedyś był jej bliski, może to jego jakaś była dziewczyna?

[Aernax]

Napisane przez muszynianka

no ty ty se weś też zobacz se dokładniej nie, bo zostało dopisane.

Sądzę, że z Twoją liczbą postów nie powinnaś mieć już potrzeby ciągłego ich nabijania.


Autorko, nie wiem czy masz inny wybór jak czekać na rozwój sytuacji. Nikt się przecież nie rozstaje przez jakieś durnoty na nk.pl, które ostatecznie mogą nic nie znaczyć. I zdecydowanie nie popieram wchodzenia na prywatne konto partnera, tak się po prostu nie robi.

[solideja]

Ciekawy tytuł wątku, co do tego - niestety są takie "panienki" i trzeba na nie uważać, jak macie mądrego chłopa to sam się powinien zająć i spławić takie natręty chociaż z doświadczenia wiem, że one podstępne są bardzo a pomysłów też mają masę

Napisane przez Sweet Chocolate

coś mnie się wydaje, że czymś się musiał przyczynić, że zostanie w jej sercu i że on dokładnie wie o kogo chodzi. tylko pytanie: kiedy i gdzie..
Ni z gruchy ni z piertuchy nikt takich wiadomości nie dostaje - tak uważam

Zgadzam się. Raczej nikt tak po prostu nie dostaje takich wiadomości, oczywiście może to być jakaś szalona fanka, ale wątpię - raczej się czymś zasłużył (niekoniecznie oczywiście podczas Waszego związku), chociaż mogła to być jakaś drobnostka - kobietki mają tendencję do wyolbrzymiania wszystkie i nadinterpretacji.

Ja bym się raczej skupiła dlaczego tak Cię zbył. Skoro to nic takiego to chyba wyastarczyłoby gdyby powiedział, że nie ma pojęcia od kogo to jest i sam jest zaskoczony, czy chociaż zbył to śmiechem, że chyba ma jakąś tajemniczą fankę?

Jasne, że ktoś może chcieć Was skłócić, ale... nie wiem mi się takie rzeczy wydają mało prawdopodobne

[Djuno]

Miś na nk to nic poważnego, natomiast może już być sygnałem. Wiadomo, stały związek, a każdy lubi być trochę poadorowany czasem. Warto być czujnym, tym bardziej, że jak wspominały dziewczyny, on najprawdopodobniej doskonale wie, o co chodzi.

Więcej się nie loguj, nie warto - tylko nerwy można stracić.

Natomiast zamiast tego może spróbujesz zorganizować mu jakieś emocje, po których nie zainteresują go anonimowe podarki? O świeżość w związku zawsze warto walczyć, niezależnie, czy dzieje się coś niedobrego, czy nie

[kejtti91]

może to jego jakas była która nie może pogodzic sie z rozstaniem
zobacz jak sie zachowuje jak jest z Toba wtedy bedziesz wiedziała czymacos na sumieniu
a, tak na marginesie wiem jak to boli jak widzisz faceta którego kochasz z inna i nic nie mozesz zrobic(bo on z nia jest),mysle ,ze najlepszym lekiem jest czas...

[katherine87]

Myślę, że może to jakaś była dziewczyna wysłała taki prezent. Ewentualnie może Twój facet podoba się jakiejś pannie i specjalnie mu wysłała taką wiadomość. Wersja najczarniejsza: był jakiś epizod z inną.
Ja na Twoim miejscu obserwowałabym zachowanie TŻ-ta, tak w razie czego.

[kejtti91]

do autorki watku: on ma z toba zdjecie na nk.pl czy nie?

[Sweet Chocolate]

.

[kejtti91]

Napisane przez Sweet Chocolate

no właśnie, niby banalne, ale jednak istotne pytanie, a właściwie odpowiedź na nie..

no wałsnie bo jak nie ma to krucho bo ta laska moze myslec ze on jest wolny i wtedy duupaaa

[junka88]

Napisane przez Damariss

Jeśli nie miałby nic do ukrycia to by cię nie zbywał tak myślę.
A tekst: NA ZAWSZE POZOSTANIESZ BLISKI MOJEMU SERCU-może oznaczać, że kiedyś był jej bliski, może to jego jakaś była dziewczyna?

Zbył mnie ponieważ był w pracy i był zajęty,lecz wtedy tego nie wiedziałam.

Napisane przez kejtti91

do autorki watku: on ma z toba zdjecie na nk.pl czy nie?

Ma ze mną mase zdjęc tylko ,że ma zablokowaną galerie dla nieznajomych.

[Djuno]

Napisane przez kejtti91

no wałsnie bo jak nie ma to krucho bo ta laska moze myslec ze on jest wolny i wtedy duupaaa

Jeśli laska myśli, że ma szansę poderwać go na nk, to to chyba jednak jest marna konkurencja. Ale mimo wszystko nie można nie doceniać konkurencji.

[tofaniutka]

Prezenty na nk to może dać każdy każdemu oglądając czyjeś konto. Może ktoś chce was skłócić. Ja raz tak miałam Jakaś dziewczyna albo facet pisał do mnie na telefon coś "dziękuję za sobotnią noc jesteś boginią seksu. Kocham" - wiadomości były tego typu... Potem prezenty na nk z wiadomością podobną. Mój facet akurat wierzył mi bo owej soboty byliśmy na weselu - to ta łagodna część mojej wypowiedzi bo ta ostrzejsza jest taka że może coś jest na rzeczy... Najlepiej spotkac się i wyjaśnić. Nie musisz mówić ze weszłaś na jego konto (chociaż nie widzę w tym nic złego) bo prezenty są widoczne w profilu, a skoro ty mu tego nie wysłałaś to ktoś musiał...najlepiej wyjaśniać wszystko face to face bo wtedy możesz zauważyć cos czego nigdy nie zauważysz przez rozmowe telefoniczną czy przez smsy

[Caroline1920]

cos ciezko mi uwierzyc, ze tego misia podarowala mu jakas jego byla skoro Wy jestescie juz 4 lata razem to ona musialaby byc z nim dobre ponad 4 lata temu i watpie zeby nagle po tylku latach olsnienia dostala... no chyba, ze sie jakos ostatnio spotkali i jej uczucia, wpomnienia odzyly...
moim zdaniem na pewno ta dziewczyna musiala kiedys miec z nim cos wspolnego albo przed waszym zwiazkiem albo no niestety w trakcie trwania waszego zwiazku, skoro pisze "NA ZAWSZE POZOSTANIESZ BLISKI MOJEMU SERCU", watpie zeby jakas nieznajoma laska takich slow uzyla... Twoj facet pewnie dobrze wie o kogo chodzi... ja bym na pewno bacznie obserwowala wszytskie znaki i oczywiscie po pierwsze na spokojnie porozmawialabym o tym z facetem...

[baobabka]

A może ten prezent dał mu..kolega? Akurat znam kilku panów posiadających tego typu specyficzne poczucie humoru

[junka88]

Napisane przez baobabka

A może ten prezent dał mu..kolega? Akurat znam kilku panów posiadających tego typu specyficzne poczucie humoru

Sęk w tym ,że treść wyświetlała się tylko w momencie gdy się zalogowałam tzn była tylko dla odbiorcy , reszta osób nie widziała jej treści.

[pandulek]

Napisane przez tofaniutka

Prezenty na nk to może dać każdy każdemu oglądając czyjeś konto.

Nie jestem pewna, a to nie jest czasami tak, że prezent może dać tylko osoba, którą ma się w znajomych? Kiedyś też chciałam wysłać komuś prezent, ale że nie miałam tej osoby w znajomych to nie mogłam Może po prostu wiąże się to z moją nieudolnością internetową W każdym razie wydaje mi się na 80 % że jest właśnie tak jak napisałam, hmm

[ooomadziaaaxxx]

Mi się wydaje, że mógł ktoś zrobić to specjalnie, na złość. Nawet jakiś idiotyczny żart kolegi czy koleżanki....a jeśli to odpada, nie macie taki znajomych to może faktycznie jakaś była. Wiesz z kim wcześniej się spotykał? tzn czy był ktoś, w kim był zakochany?

[201803290936]

Napisane przez ooomadziaaaxxx

Mi się wydaje, że mógł ktoś zrobić to specjalnie, na złość. Nawet jakiś idiotyczny żart kolegi czy koleżanki....a jeśli to odpada, nie macie taki znajomych to może faktycznie jakaś była. Wiesz z kim wcześniej się spotykał? tzn czy był ktoś, w kim był zakochany?

Skąd ten ktoś wiedział, że ona mu wlezie na konto? Jasnowidz?

[Fubizka]

Napisane przez ooomadziaaaxxx

Mi się wydaje, że mógł ktoś zrobić to specjalnie, na złość. Nawet jakiś idiotyczny żart kolegi czy koleżanki....a jeśli to odpada, nie macie taki znajomych to może faktycznie jakaś była. Wiesz z kim wcześniej się spotykał? tzn czy był ktoś, w kim był zakochany?

No tak, ale w takim razie co mu szkodziło przyznać się, że coś takiego dostał i nie wie co to jest? Wtedy nie byłoby problemu...

Autorko, czy zapytałaś go wprost co to w ogóle jest? Niepotrzebnie zaczynasz taką rozmowę przez telefon, tracisz wtedy cenną wskazówkę, jaką jest jego mina po zasłyszanym pytaniu...

[tofaniutka]

Napisane przez pandulek

Nie jestem pewna, a to nie jest czasami tak, że prezent może dać tylko osoba, którą ma się w znajomych? Kiedyś też chciałam wysłać komuś prezent, ale że nie miałam tej osoby w znajomych to nie mogłam Może po prostu wiąże się to z moją nieudolnością internetową W każdym razie wydaje mi się na 80 % że jest właśnie tak jak napisałam, hmm

wejdź na byle jaki profil na nk i zobacz ze można

[elle17]

Mi się też wydaje, że to mogła napisać jego była dziewczyna. Napisała to osoba, która kiedyś rzeczywiśce była bliska jego sercu, bądź taka, która pragnie Was ze sobą skłócić i coś na tym ugrać.
Szkoda, że nie spytałaś chłopaka o ten prezent będąc z nim, rozmawiając twarzą w twarz. Obserwuj bacznie jego zachowanie, ale nie zakładaj z góry, że ma jakiś grzech na sumieniu.

Napisane przez Caroline1920

cos ciezko mi uwierzyc, ze tego misia podarowala mu jakas jego byla skoro Wy jestescie juz 4 lata razem to ona musialaby byc z nim dobre ponad 4 lata temu i watpie zeby nagle po tylku latach olsnienia dostala... no chyba, ze sie jakos ostatnio spotkali i jej uczucia, wpomnienia odzyly...

Może być to możliwe. Mój Tż nie ma spokoju od swojej Ex, a już 5-6 lat nie są ze sobą. Czułe smsy, telefony, panna jednym słowem dość irytująca.

[Juka]

Nic nie dzieje się bez przyczyny. Bądź czujna bo faceci, nawet Ci których jesteśmy pewne w 100% czasem potrafią nas "zaskoczyć". Nie mówię, że Twój facet zdradza, ale lepiej dmuchać na zimne.