Zakupy na Vinted część 2.

[stotek]

Godzinę temu wrzuciłam coś na vinted, a mimo to wyszukując po "slowach kluczach" nie widzę oferty... dlaczego tak się dzieje?

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Czarna2000]

Przeglądam buty na jesień. Znalazłam spoko, ale widzę że podeszwy przybrudzone, na pewno ktoś w nich chodził na zewnątrz (albo ma super brudno w domu). W opisie "założone raz na chwilę". A stan? A jakże! Nowy z metką

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sok_z_buki]

Napisane przez olabambola

poza tym w tych sieciówkach wątpię czy metki są na pewno dobrze wszywane. Hm ten sam model spodni. Jeden kolor nosiłam 34, drugi kolor 36. A wymiary takie same.

... no co ty o.O Może źle wszyli. Patrzyłaś czy wszystkie 34 i 36 w różnych kolorach miały takie same wymiary? Ciekawe czy na stronie też jest takie info...

[Noor]

Napisane przez olabambola

poza tym w tych sieciówkach wątpię czy metki są na pewno dobrze wszywane. Hm ten sam model spodni. Jeden kolor nosiłam 34, drugi kolor 36. A wymiary takie same.

Ja kiedyś mierzyłam białe koszulki w KIKu (ten sam model centymetrem) i jeden rozmiar miał przeróżne wymiary

[Wika28]

Napisane przez siarka40

Z innej beczki i dla pośmiania się - zapytałam o skład spodni - odpowiedź z translatora vinted: "Witaj zroszony poliestrze "

Dzisiejszy absurd - kupiłam bluzkę, odebrałam, bluzka świetna, więc chcę szybko potwierdzić, żeby sprzedająca dostała te parę złotych. I nie mogę, bo u mnie jest nadal w doręczeniu. Doszłyśmy do tego, że trzeba wejść w śledzenie przesyłki i zaktualizować. No ale przycisk nieaktywny. I następny krok jest taki: "Napisz do nas za pomocą przycisku na dole tej strony. Wyślij nam dowód, że przedmiot do Ciebie dotarł (np. zdjęcia przesyłki i przedmiotu). Gdy ustalimy, że przedmiot faktycznie został ci dostarczony, ręcznie zmienimy status zamówienia na "doręczono".

Ja się pytam, komu będzie się chciało udowadniać, że przesyłkę dostał? Robić zdjęcia, wysyłać itd. Ten portal jest naprawdę odjechany. Może tutaj jest źródło niepotwierdzania przez kupujące, że wszystko Ok?

[panna_felicjanna]

Napisane przez Czarna2000

Przeglądam buty na jesień. Znalazłam spoko, ale widzę że podeszwy przybrudzone, na pewno ktoś w nich chodził na zewnątrz (albo ma super brudno w domu). W opisie "założone raz na chwilę". A stan? A jakże! Nowy z metką

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja mam lepszy hit. Dziś widziałam takie buty w sklepie, w sieciówce.
Podobały mi się, były ostatnie, ale obejrzałam i patrzę że podeszwy brudne, metki oczywiście też nie było. Widocznie któraś pracownica pożyczyła sobie na jakąś imprezkę.

[Iwonalodz]

Napisane przez Wika28

Dzisiejszy absurd - kupiłam bluzkę, odebrałam, bluzka świetna, więc chcę szybko potwierdzić, żeby sprzedająca dostała te parę złotych. I nie mogę, bo u mnie jest nadal w doręczeniu. Doszłyśmy do tego, że trzeba wejść w śledzenie przesyłki i zaktualizować. No ale przycisk nieaktywny. I następny krok jest taki: "Napisz do nas za pomocą przycisku na dole tej strony. Wyślij nam dowód, że przedmiot do Ciebie dotarł (np. zdjęcia przesyłki i przedmiotu). Gdy ustalimy, że przedmiot faktycznie został ci dostarczony, ręcznie zmienimy status zamówienia na "doręczono".

Ja się pytam, komu będzie się chciało udowadniać, że przesyłkę dostał? Robić zdjęcia, wysyłać itd. Ten portal jest naprawdę odjechany. Może tutaj jest źródło niepotwierdzania przez kupujące, że wszystko Ok?

Ja też tak miałam przedwczoraj. Napisałam do Vinted (byłam kupującą) i szybko to odblokowali

[Sybil_]

Napisane przez Iwonalodz

Ja tam wszystko mierzę, robię dokładne zdjęcia i dokładny opis. Ogólnie jestem dokładna może to dlatego i lubię też takie ogłoszenia, a nie ogłoszenie o treści np. sprzedam sukienkę rozmiar 38 i 2 zdjęcia

czasami jest ogłoszenie, po prostu ; sukienka i koniec

[panna_felicjanna]

Napisane przez Sybil_

czasami jest ogłoszenie, po prostu ; sukienka i koniec

Tak! I do tego jedno zdjęcie.

[siarka40]

Napisane przez Sybil_

czasami jest ogłoszenie, po prostu ; sukienka i koniec

I do tego na przykład w parametrach stan "dobry". I się teraz domyśl, dlaczego stan dobry.

[syyyyyylwia]

W kwestii stanu nic nie przebija dla mnie "bardzo dobry" z dziurą lub "cerka" (???), bardzo częste przy odzieży sportowej z merino a na taką ostatnio poluje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lunabeetz]

"Uwielbiam" takie targowanie się. Gdybym zaakceptowała, to pewnie po chwili dostałabym kolejną propozycję, tym razem na 2 zł

[siarka40]

Napisane przez syyyyyylwia

W kwestii stanu nic nie przebija dla mnie "bardzo dobry" z dziurą lub "cerka" (???), bardzo częste przy odzieży sportowej z merino a na taką ostatnio poluje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cerka??

Z wczoraj - przypisane do marki Zara, wchodzę w ogłoszenie, opis: "spodnie z mango".

[syyyyyylwia]

Napisane przez siarka40

Cerka??

Ze zdjęć dowiedziałam się, że to wymyślone słowo ma oznaczać zaszytą dziurę🤣 stan bardzo dobry cały czas!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Noor]

Napisane przez syyyyyylwia

W kwestii stanu nic nie przebija dla mnie "bardzo dobry" z dziurą lub "cerka" (???), bardzo częste przy odzieży sportowej z merino a na taką ostatnio poluje

Stan "bardzo dobry -" czyli buty sportowe z przetartymi zapiętkami
Poczułam się jak nienormalna, myśląc przez chwilę, że chyba tyko ja na całym świecie uważam takie coś za stan zły

[Morticia_Addams]

Napisane przez siarka40

Cerka??

Z wczoraj - przypisane do marki Zara, wchodzę w ogłoszenie, opis: "spodnie z mango".

Dziwnie brzmi, ale jest coś takiego, za Słownikiem Języka Polskiego:
cerka - niewielka cera - plecionka z przędzy lub nici w miejscu rozdarcia, przetarcia lub dziury w tkaninie; łatka.

Po prostu - zacerowana dziura.

Co do marek - często - w opisie jedno, w parametrach drugie.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez Noor

Stan "bardzo dobry -" czyli buty sportowe z przetartymi zapiętkami
Poczułam się jak nienormalna, myśląc przez chwilę, że chyba tyko ja na całym świecie uważam takie coś za stan zły

Dla niektórych określenie "bardzo dobry" ZNACZNIE mija się z tym, co większość normalnie myślących ludzi uznałaby za bardzo dobre.

Podobnie jest z długościami. Szukanie czegoś "midi", to droga przez mękę. Nie wiem jak bardzo głupim trzeba być, by wstawiać jako midi sukienki i spódnice w długości ledwo za tyłek. Przecież to oczywiste, że jeśli dolna krawędź jest przed kolano, to nie jest to absolutnie midi!

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Ostatnio znowu pytam o wymiary. Odpowiedź - to typowe 34
Piszę, że proszę o wymiary, bo nie ma czegoś takiego jak "typowe".
W końcu - dostaję wymiary. Oczywiście - wcale nie są typowe.
Ponownie piszę, że są strasznie malutkie, czy sukienka się rozciąga? Jakie wymiary ma osoba na zdjęciu, która założyła tę sukienkę?
Dostałam taką odpowiedź:

sukienka jest dość rozciągliwa na zdjęciach jestem ja i jestem szczupła ale na mnie ta sukienka jest za duża
myślę że będzie ok, dostałam sukienkę od mojej cioci



Brnę dalej mimo durnej odpowiedzi. Piszę: wymiar to wymiar - skoro Pani założyła tę sukienkę i jest za duża, to jakie ma Pani wymiary?
Odpowiedź: niestety nie mam jak tego zmierzyć bo znowu nie ma mnie w domu

Serio? Nie wie, jakie ma wymiary?
Odpadłam.

Na olx za to udzielono mi reprymendy...
Sprzedaję czajnik elektryczny. Nowy, nieużywany. Facet pyta, czy jest nowy... Odpisuję, że przecież w tytule i w opisie napisałam - NOWY i NIEUŻYWANY.
Facet pyta: a czemu Pani sprzedaje?
Zawsze mam ochotę odpisać - a co to Pana obchodzi?
Odpisałam zgodnie z prawdą - dostałam w prezencie, a nie potrzebuję.
A on mi na to: nieładnie sprzedawać prezenty,
Skąd się biorą tacy ludzie?

[chimay]

Napisane przez Morticia_Addams

Na olx za to udzielono mi reprymendy...
Sprzedaję czajnik elektryczny. Nowy, nieużywany. Facet pyta, czy jest nowy... Odpisuję, że przecież w tytule i w opisie napisałam - NOWY i NIEUŻYWANY.
Facet pyta: a czemu Pani sprzedaje?
Zawsze mam ochotę odpisać - a co to Pana obchodzi?
Odpisałam zgodnie z prawdą - dostałam w prezencie, a nie potrzebuję.
A on mi na to: nieładnie sprzedawać prezenty,
Skąd się biorą tacy ludzie?

Miałam ostatnio nieprzyjemność sprzedawać pralkę na olx będąc w Polsce i mogę tylko przyłączyć się do zdziwienia.
Pralka była sprawna, ale około 10-letnia, po remoncie nie zmieściłaby się w łazience, więc chciałam się jej po prostu pozbyć za 10 zł, tym bardziej że byłam na miejscu tylko tydzień. No i zaczął się festiwal dzwonienia z pytaniami "a dlaczego tak tanio?" i " a dlaczego pani sprzedaje?" i nie przyjmowania wyjaśnienia, które napisałam. Facet któremu robiłam rezerwację nie raczył się odezwać w terminie odbioru. Kamień spadł mi z serca, jak w końcu wyjechała z mieszkania.

[panna_felicjanna]

Napisane przez Noor

Stan "bardzo dobry -" czyli buty sportowe z przetartymi zapiętkami

Poczułam się jak nienormalna, myśląc przez chwilę, że chyba tyko ja na całym świecie uważam takie coś za stan zły

Ja właśnie przeglądam płaszcze. Jeden mi się spodobał, stan bardzo dobry oczywiście. Przeglądam zdjęcia i na ostatnim cały bok zaszyty ręcznie. No stan bardzo dobry, jak nic!

[wankaw]

Napisane przez Morticia_Addams

Dziwnie brzmi, ale jest coś takiego, za Słownikiem Języka Polskiego:
cerka - niewielka cera - plecionka z przędzy lub nici w miejscu rozdarcia, przetarcia lub dziury w tkaninie; łatka.

Po prostu - zacerowana dziura.

Co do marek - często - w opisie jedno, w parametrach drugie.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------



Dla niektórych określenie "bardzo dobry" ZNACZNIE mija się z tym, co większość normalnie myślących ludzi uznałaby za bardzo dobre.

Podobnie jest z długościami. Szukanie czegoś "midi", to droga przez mękę. Nie wiem jak bardzo głupim trzeba być, by wstawiać jako midi sukienki i spódnice w długości ledwo za tyłek. Przecież to oczywiste, że jeśli dolna krawędź jest przed kolano, to nie jest to absolutnie midi!

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Ostatnio znowu pytam o wymiary. Odpowiedź - to typowe 34
Piszę, że proszę o wymiary, bo nie ma czegoś takiego jak "typowe".
W końcu - dostaję wymiary. Oczywiście - wcale nie są typowe.
Ponownie piszę, że są strasznie malutkie, czy sukienka się rozciąga? Jakie wymiary ma osoba na zdjęciu, która założyła tę sukienkę?
Dostałam taką odpowiedź:

sukienka jest dość rozciągliwa na zdjęciach jestem ja i jestem szczupła ale na mnie ta sukienka jest za duża
myślę że będzie ok, dostałam sukienkę od mojej cioci



Brnę dalej mimo durnej odpowiedzi. Piszę: wymiar to wymiar - skoro Pani założyła tę sukienkę i jest za duża, to jakie ma Pani wymiary?
Odpowiedź: niestety nie mam jak tego zmierzyć bo znowu nie ma mnie w domu

Serio? Nie wie, jakie ma wymiary?
Odpadłam.

Na olx za to udzielono mi reprymendy...
Sprzedaję czajnik elektryczny. Nowy, nieużywany. Facet pyta, czy jest nowy... Odpisuję, że przecież w tytule i w opisie napisałam - NOWY i NIEUŻYWANY.
Facet pyta: a czemu Pani sprzedaje?
Zawsze mam ochotę odpisać - a co to Pana obchodzi?
Odpisałam zgodnie z prawdą - dostałam w prezencie, a nie potrzebuję.
A on mi na to: nieładnie sprzedawać prezenty,
Skąd się biorą tacy ludzie?

ja też nie wiem jakie mam wymiary

[chimay]

Napisane przez wankaw

ja też nie wiem jakie mam wymiary

Mnie wystarcza, jak ktoś pisze, ile ma wzrostu i jaki standardowo nosi rozmiar. O dokładne wymiary osoby na zdjęciu raczej bym nigdy nie pytała, jeśli dostałabym wymiary samego ciucha. Nie wiem, czy w ogóle odpowiedziałabym na takie pytanie.

[Morticia_Addams]

Napisane przez chimay

Mnie wystarcza, jak ktoś pisze, ile ma wzrostu i jaki standardowo nosi rozmiar. O dokładne wymiary osoby na zdjęciu raczej bym nigdy nie pytała, jeśli dostałabym wymiary samego ciucha. Nie wiem, czy w ogóle odpowiedziałabym na takie pytanie.

Skoro dziewczyna mi pisze, że na nią jest za duże - podaje w pasie 27cm, a na zdjęciach widać, że z pewnością nie ma w pasie 54cm, to zapytałam o jej wymiary.
Robię to często, gdy sukienka jest dopasowana, bo jednak ludzie mają różne kształty. Kupowałam sukienkę od kobiety o tym samym wzroście, ale w rozmowie doszłyśmy do tego, że ona sprzedaje, bo mimo noszenia często rozmiaru 34, ta sukienka jest jej za ciasta w biuście. Sama noszę 34, ale wymiar w biuście mam mniejszy od sprzedającej i po tej rozmowie - kupiłam tę sukienkę i na mnie pasuje idealnie.

Przyjaciółka ma wzrost i wagę podobną do mojej, ale mamy zupełnie inne proporcje, więc różne kroje inaczej leżą na niej, a inne na mnie.

[Iwonalodz]

Napisane przez siarka40

Cerka??

Z wczoraj - przypisane do marki Zara, wchodzę w ogłoszenie, opis: "spodnie z mango".

Albo w tytule jedna firma, w opisie: spodnie/sukienka itd. jak w Mango. Massimo Dutti, Zara itd

Napisane przez Morticia_Addams

Na olx za to udzielono mi reprymendy...
Sprzedaję czajnik elektryczny. Nowy, nieużywany. Facet pyta, czy jest nowy... Odpisuję, że przecież w tytule i w opisie napisałam - NOWY i NIEUŻYWANY.
Facet pyta: a czemu Pani sprzedaje?
Zawsze mam ochotę odpisać - a co to Pana obchodzi?
Odpisałam zgodnie z prawdą - dostałam w prezencie, a nie potrzebuję.
A on mi na to: nieładnie sprzedawać prezenty,
Skąd się biorą tacy ludzie?

Przecież Polska stoi ciotkami i wujkami dobra rada olewam takie osoby, a w realu puszczam ostre teksty.

Ja często poza wymiarami dopytuję jaki ktoś nosi rozmiar stanika w przypadku niektórych sukienek, w które celuję, ma to znaczenie

[chimay]

Napisane przez Iwonalodz

Ja często poza wymiarami dopytuję jaki ktoś nosi rozmiar stanika w przypadku niektórych sukienek, w które celuję, ma to znaczenie

Na to pytanie też bym nie umiała odpowiedzieć

[Iwonalodz]

Napisane przez chimay

Na to pytanie też bym nie umiała odpowiedzieć

Nie nosisz stanika?

[chimay]

Napisane przez Iwonalodz

Nie nosisz stanika?

Nie, tylko braletki, które mają odzieżowe rozmiary.

[Wika28]

Napisane przez wankaw

ja też nie wiem jakie mam wymiary

Ja też Zwłaszcza, że wahania wagi mam takie, że te wymiary bardzo szybko się zmieniają

[Iwonalodz]

Napisane przez chimay

Nie, tylko braletki, które mają odzieżowe rozmiary.

A no to niczym staniki sportowe, które noszę To czasem też pomaga.

[olabambola]

ostatnio dodaję sobie do ulubionych rzeczy i zanim się zastanowię nad zakupem, już sprzedane... A buty i ciuchy wcale nie takie "modne"

[nephilim1]

Dziewczyny, jaki macie system wyceniania ubrań? Ostatnio sporo swoich ciuchów wystawiłam i widzę że ludzie lubią się targować nawet przy małych kwotach. Wystawiacie ubrania za te 5-15 zł więcej niż faktycznie za nie chcecie? Jak to widzicie

Wysłane z mojego SM-A346B przy użyciu Tapatalka

[Kamilaa21]

Napisane przez nephilim1

Dziewczyny, jaki macie system wyceniania ubrań? Ostatnio sporo swoich ciuchów wystawiłam i widzę że ludzie lubią się targować nawet przy małych kwotach. Wystawiacie ubrania za te 5-15 zł więcej niż faktycznie za nie chcecie? Jak to widzicie

Wysłane z mojego SM-A346B przy użyciu Tapatalka

Ja chociaz 10 zł więcej daje - może nie przy wszyskich ale przy niektórych bo zawsze można zejść z ceny a jak wystawie za np te 10 zł to i tak ludzie będą targować się żeby poszło np za 5 zł XD a tak już z 20 czy 15 zł zawsze można zejść o te 5 zł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk