Nasze dzieci świat poznają, a mamusiom spać nie dają. III-IV 2012 cz.(X)V

[rybka13]

Nikii to nie męcz TZ caly cykl, tylko zostaw go sobie na dni plodne. Tak optymalnie bedzie co drugi dzien, czyli 3-4 razy

Ja sie obawiam, ze nam przy drugim tak szybko moze nie pojsc. Przed pierwsza ciaza doskonale wiedzialam kiedy mam dni plodne, a nawet i owulacje. Teraz nic nie wiem, sluz plodny zauwazam 1-2 dni w cyklu i to wczesniej niz teoretycznie powinien byc
Myslicie ze moze to byc za sprawa nadzerki? Po ciazy mialam mala, ale lekarz powiedzial ze nic nie bedziemy z tym na razie robic. Mialam cytologie-1.stopien. Na mierzenie temp.jestem zbyt leniwa, wiec trzeba bedzie ciezko pracowac

[madziuuula]

Napisane przez rybka13

Nikii to nie męcz TZ caly cykl, tylko zostaw go sobie na dni plodne. Tak optymalnie bedzie co drugi dzien, czyli 3-4 razy

Ja sie obawiam, ze nam przy drugim tak szybko moze nie pojsc. Przed pierwsza ciaza doskonale wiedzialam kiedy mam dni plodne, a nawet i owulacje. Teraz nic nie wiem, sluz plodny zauwazam 1-2 dni w cyklu i to wczesniej niz teoretycznie powinien byc
Myslicie ze moze to byc za sprawa nadzerki? Po ciazy mialam mala, ale lekarz powiedzial ze nic nie bedziemy z tym na razie robic. Mialam cytologie-1.stopien. Na mierzenie temp.jestem zbyt leniwa, wiec trzeba bedzie ciezko pracowac

Oj u mnie teo samo nie mam pojęcia kiedy płodne :/ Ale może dlatego że dopiero miałam dwa cykle od porodu :p
No kurczę też mi sie marzy mierzenie temp ale codzień zapominam, raz zmierzyłam, nawet pamiętam ile wyszło ale nie pamiętam kiedy to było A bo to zawsze Olin budzi i już nie ma tej swobody

[Nikii89]

Napisane przez rybka13

Nikii to nie męcz TZ caly cykl, tylko zostaw go sobie na dni plodne. Tak optymalnie bedzie co drugi dzien, czyli 3-4 razy

Ja sie obawiam, ze nam przy drugim tak szybko moze nie pojsc. Przed pierwsza ciaza doskonale wiedzialam kiedy mam dni plodne, a nawet i owulacje. Teraz nic nie wiem, sluz plodny zauwazam 1-2 dni w cyklu i to wczesniej niz teoretycznie powinien byc
Myslicie ze moze to byc za sprawa nadzerki? Po ciazy mialam mala, ale lekarz powiedzial ze nic nie bedziemy z tym na razie robic. Mialam cytologie-1.stopien. Na mierzenie temp.jestem zbyt leniwa, wiec trzeba bedzie ciezko pracowac

Też nie mam czasu na mierzenie temp. w sumie czas może i by się znalazł , ale ja i tak bym zapominała o tym. Wg moich ostatnich wyliczeń to powinnam mieć teraz dni płodne i tak to TŻ nie męczę ale w tym tygodniu chociaż co 2 dni zamierzam :P No chyba że źle liczę, bo u mnie to też ten @ taki rozjechany terminowo :P no ale trzymajcie kciuki aby się w tym cyklu udało i abyśmy na 2 rocznicę ślubu mieli fajny prezent w ilości II kresek

[emigra]

Napisane przez madziuuula

Oj u mnie teo samo nie mam pojęcia kiedy płodne :/ Ale może dlatego że dopiero miałam dwa cykle od porodu :p
No kurczę też mi sie marzy mierzenie temp ale codzień zapominam, raz zmierzyłam, nawet pamiętam ile wyszło ale nie pamiętam kiedy to było A bo to zawsze Olin budzi i już nie ma tej swobody

A ja wiem dokladnie haha tzn teraz biore pigulki wiec plodnych nie mam, ale mialam miesiac przerwy od tabsow i bylo kilka dni gdzie maz wrecz musial sie przede mna chowac, taka mialam chec na niego, a po kilku dniach hm ... brzydko mowiac moglby dla mnie nie istniec hehe a teraz jak biore piguly dalej to juz w ogole libido o podloge trzaslo :/

[ewelajna25]

Gosia, to już niedługo zacznie Ci się 2 trymestr i na pewno mdłości odejdą w niepamięć, szczególnie, ze teraz dom urządzasz!

Nikii, kciuki i powodzenia! 2 kreseczki to byłby swietny prezent na Waszą rocznicę!

Emigra, to jak tabsy tak na Ciebie działają to może nie bierz?

U nas od kilku dni nocne pobudki, marudzenie, chyba ida dalsze zęby, szczególnie, że dostrzegam białe punkciki pod dziasłem. Ostanio od takiej plamki się zaczęło, a skończyło na zębie

Poza tym planujemy powoli wakacje, czas coś rezerwować, albo inni nas ubiegną, bo jedziemy w sezonie. No, ale my tak zawsze spontanicznie na ostania chwile podejmujemy decyzje

[madziuuula]

Napisane przez emigra

A ja wiem dokladnie haha tzn teraz biore pigulki wiec plodnych nie mam, ale mialam miesiac przerwy od tabsow i bylo kilka dni gdzie maz wrecz musial sie przede mna chowac, taka mialam chec na niego, a po kilku dniach hm ... brzydko mowiac moglby dla mnie nie istniec hehe a teraz jak biore piguly dalej to juz w ogole libido o podloge trzaslo :/

Moje trzasło niestety w ciaży i jeszcze się nie podniosło Już móiwłam Tżtowi by mi tabsy na to kupił ;d

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez madziuuula

Moje trzasło niestety w ciaży i jeszcze się nie podniosło Już móiwłam Tżtowi by mi tabsy na to kupił ;d

jezu u mnie to samo

[gosia261282]

Mysle,ze z tym libido to czesto tez moze byc tak,ze jestesmy zmeczone,zaabsorbowane dziecmi. U mnie to tak roznie,raz lepiej,raz gorzej.

[Nikii89]

Napisane przez gosia261282

Mysle,ze z tym libido to czesto tez moze byc tak,ze jestesmy zmeczone,zaabsorbowane dziecmi. U mnie to tak roznie,raz lepiej,raz gorzej.

Gośka ma rację U mnie też raz lepiej a raz gorzej , bardziej chyba TŻ libido po porodzie trzasło ;/

[ewelajna25]

Napisane przez gosia261282

Mysle,ze z tym libido to czesto tez moze byc tak,ze jestesmy zmeczone,zaabsorbowane dziecmi. U mnie to tak roznie,raz lepiej,raz gorzej.

U mnie podobnie, jak pisze Gosia Natomiast w przypadku Tż nic nie trzasło, a powiedziałabym, że wręcz przeciwnie

[gucia6]

u mnie z libido tez roznie ...

[tynka88]

hejj)

ale pogoda sie popsuła(

MAteusz w domu dostaje szału, takze wychodzimy kiedy sie tylko da, wczoraj za wczesnie wrocilismy do domu i szalal w domu i tak wyszalal , ze poslizgnal sie i upadl do tylu,uderzyl glowa tylko zahuczało..jeszcze z TZ sie poprztykalismy czyja to wina i kto nie dopilnował, jak MAteuszka sie porzadnie po dworze nie przegoni i nie zrobi solidnej dawki kilmetrów to pozniej dokucza bardzo

co do przytulanek i staranek) ja bym juz bardzo chciala teraz, TZ z reszta tez, ale narazie z finansami u nas dosc kiepsko i moze w nowym roku zadzialamy, a raczej juz na pewno, bo wdg mnie to juz bedzie ostatni dzwonek, bede musiala tylko znalezc kogos kto mnie zatrudni na umowe o prace, zeby wszystkie swiadczenia miec,
a z libido u mnie roznie, zalezy jaki mam dzien i czy TZ nie przeskorzy ,bo jak mi porzadnie zadziala na nerwy to nie mam ochoty ni z nim robic

[madziuuula]

Napisane przez Nikii89

Gośka ma rację U mnie też raz lepiej a raz gorzej , bardziej chyba TŻ libido po porodzie trzasło ;/

Mojemu nie, aczkolwiek ewidentnie sie starzeje - więcej gada niż robi

Napisane przez tynka88

hejj)

ale pogoda sie popsuła(

MAteusz w domu dostaje szału, takze wychodzimy kiedy sie tylko da, wczoraj za wczesnie wrocilismy do domu i szalal w domu i tak wyszalal , ze poslizgnal sie i upadl do tylu,uderzyl glowa tylko zahuczało..jeszcze z TZ sie poprztykalismy czyja to wina i kto nie dopilnował, jak MAteuszka sie porzadnie po dworze nie przegoni i nie zrobi solidnej dawki kilmetrów to pozniej dokucza bardzo

No pogoda masakra
Z Olafem mamy podobnie, jak najwiecej na dworze, wtedy najmniej szkód w domu Ale przy obecnej pogodzie ciężko z tym...

[gucia6]

wezcie mi nic o pogodzie nie mowcie... dzis przymarzalam do kierownicy roweru, jutro wyciagam rekawiczki, bo na poprawe sie na razie nie zapowiada ... kurna, koniec czerwca, a pogoda jak w marcu

[Nikii89]

Napisane przez gucia6

wezcie mi nic o pogodzie nie mowcie... dzis przymarzalam do kierownicy roweru, jutro wyciagam rekawiczki, bo na poprawe sie na razie nie zapowiada ... kurna, koniec czerwca, a pogoda jak w marcu

Bo Gucia jesień idzie jesień Za oknami szaro i ponuro. Ja czuję się jakby za parę dni śnieg miał spaść

[gosia261282]

U mnie dwa dni byly dosc ladne,wiec musialo sie tez zepsuc. Teraz jest 11 st i pada

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez gosia261282

U mnie dwa dni byly dosc ladne,wiec musialo sie tez zepsuc. Teraz jest 11 st i pada

u mnie 17-20 i troche pada :/

kupilam malemu kredki swiecowe bambino jutro bedziemy testowac

[tynka88]

Cytrynka własnie tez kupilam kredki bambino w pepco zobaczymy co Mateusz wymodzi poki co maluje sobie dlugopisem nozke

dziewczyny nastapil przełom,Mateusz zasypia sam w lozeczku, odlozony przeze mnie w 10 minut, dorasta czy co

[madziuuula]

Napisane przez tynka88

Cytrynka własnie tez kupilam kredki bambino w pepco zobaczymy co Mateusz wymodzi poki co maluje sobie dlugopisem nozke

dziewczyny nastapil przełom,Mateusz zasypia sam w lozeczku, odlozony przeze mnie w 10 minut, dorasta czy co

Brawa dla Mateuszka I jak szybko mu to idzie

[gosia261282]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

kupilam malemu kredki swiecowe bambino jutro bedziemy testowac

Daj znać jak zareagował. Eryk póki co chciałby je zjeść.

Napisane przez tynka88

dziewczyny nastapil przełom,Mateusz zasypia sam w lozeczku, odlozony przeze mnie w 10 minut, dorasta czy co

Super!

[tynka88]

widac moje dziecko potrzebowalo wczesniej lulania, pozniej ,zebym byla obok, a teraz potrzebuje spokoju no fajnie, bo to jakis postep jest, zwlaszcza, ze zadnych staran w tym kierunku nie poczynilam

dzis pospal do 9-15, rekord, no ale teraz kiedy pojdzie na drzemke to niewiadomo, pewnie kolo 2-3, musze go przypilnowac, zeby za dlugo nie pospal, zeby poznniej wieczorem nie bylo cyrków

dziewczyny mozecie polecic mi ksiazeczki dla dzieci jakies? jakie kupic? jakie lubia ogladac wasze dzieci? kupowalyscie jakies proste ukladanki(np takie drewniane) ,jesli tak to gdzie i jakie? jakie ostatnio zabawki kupilyscie dzieciakom?z gory dzieki za odp

milego dnia

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez gosia261282

Daj znać jak zareagował. Eryk póki co chciałby je zjeść.




Super!

troche degustowal ale chyba z 5 minut sie bawil tzn probowal rysowac i sie dziwil ze zostaje slad na kartce

Napisane przez tynka88

widac moje dziecko potrzebowalo wczesniej lulania, pozniej ,zebym byla obok, a teraz potrzebuje spokoju no fajnie, bo to jakis postep jest, zwlaszcza, ze zadnych staran w tym kierunku nie poczynilam

dzis pospal do 9-15, rekord, no ale teraz kiedy pojdzie na drzemke to niewiadomo, pewnie kolo 2-3, musze go przypilnowac, zeby za dlugo nie pospal, zeby poznniej wieczorem nie bylo cyrków

dziewczyny mozecie polecic mi ksiazeczki dla dzieci jakies? jakie kupic? jakie lubia ogladac wasze dzieci? kupowalyscie jakies proste ukladanki(np takie drewniane) ,jesli tak to gdzie i jakie? jakie ostatnio zabawki kupilyscie dzieciakom?z gory dzieki za odp

milego dnia

ja zabawki chowam a nie kupuje a ukladanki mamy jak najbardziej zaraz Ci pokaze jakie

cos tego typu
http://www.google.pl/imgres?q=uklada...8&tx=123&ty=90
http://www.google.pl/imgres?q=uklada...18&tx=65&ty=59

a ja na to poluje http://allegro.pl/labirynt-drewniany...340029019.html

[gosia261282]

Napisane przez tynka88

dziewczyny mozecie polecic mi ksiazeczki dla dzieci jakies? jakie kupic? jakie lubia ogladac wasze dzieci? kupowalyscie jakies proste ukladanki(np takie drewniane) ,jesli tak to gdzie i jakie? jakie ostatnio zabawki kupilyscie dzieciakom?z gory dzieki za odp

milego dnia

Eryk lubi rozne ksiazeczki,duzo ich mamy. Najwiekszym powodzeniem ciesza sie te w ktorych sa zwierzatka.
Ukladanke drewniana mamy jedna i cieszy sie duzym zainteresowaniem,wiec pewnie jeszcze jakies kupimy. Cos takiego mamy:
http://www.zabawki-prezenty.pl/3150-...ka-zb-1640.jpg
A najlepsze zabawki dla Eryka to samochody najrozniejsze,maskotki,kl ocki i pilki.

[MegMakeUp]

Napisane przez tynka88

dziewczyny mozecie polecic mi ksiazeczki dla dzieci jakies? jakie kupic? jakie lubia ogladac wasze dzieci? kupowalyscie jakies proste ukladanki(np takie drewniane) ,jesli tak to gdzie i jakie? jakie ostatnio zabawki kupilyscie dzieciakom?z gory dzieki za odp

milego dnia

My mamy multum książeczek takich z twardej grubszej tektórki, żeby Tymek nie pogiął.
Mam: Murzynek Bambo, Lokomotywę, Entliczek Pentliczek, Czarna Krowa i jeszcze inne...
Tymek lubi jak się w książkach coś tam rymuje i nie mogę być za długie.
Czytam mu przed snem.

A w dzień mamy takie książki z realnymi obrazkami, a dokładniej zdjęciami zwierząt - siadamy sobie Tymek podaje mi książkę pokazuje zwierzątka,a ja mówię jak się nazywa zwierzę i jaki wydaje dzźwięk - zazwyczaj jest zabawnie, a w takie deszczowe dni jak dzisiaj szczególnie się przydaje.

Do tego jakieś książki ze sprzętami kuchennymi i takie karty na których jest rysunek np owocu i pod spodem napis - tez Tymek je bardzo lubi.

A co do kredek to chyba jakaś telepatia bo właśnie znalazłam duży brystol i pomyślałam, że kupię Tymkowi kredki - dajcie znać jak u Was się sprawdziło.

[Cytrynka_Wawa]

kredki sie sprawdzily chociaz jedna jest czesciowo zjedzona a co do ksiazeczek wiktor ma wlasna wizje na ich przegladanie i nie daje sobie ich czytac sobie :/

[gosia261282]

Eryk tez wlasnie nie bardzo chce,zeby mu czytac. Woli sam sobie ksiazeczki ogladac.

[ewelajna25]

Moja Matylda lubi sobie pooglądać książeczki, ale sama. Jak ja Jej pokazuję, to zainteresowanie trwa krótko, doslownie liczone w sekundach. Więc czytam Jej wiersze lub krótkie bajeczki, podczas gdy Ona się bawi, wspina i biega tu i tam.

Dziś poszłysmy z wizytą do młodszej o 3 mieś. koleżanki. Dziewczynka spokojna, idzie Jej 13 mieś. ale na razie nie chodzi, mało się podnosi i dość niechętnie raczkuje. Opanowala za to nasladowanie odgłosów zwierzątek, pokazuje jaka jest wysoka i tym podobne rzeczy. Ja Matyldzie nie jestem w stanie tego pokazać, bo zaraz ucieka, nie zwraca na takie rzeczy uwagi zbytniej. Też czasem nasladuje zwierzatka, ale w centrum Jej zainteresowania są zabawy ruchowe. No i tak właśnie to wygląda, że każde dziecko jest inne i rozwija się inaczej

[gosia261282]

Pewnie,że każde dziecko inne.
Eryk coraz bardziej jest ruchliwy,już nie chodzi a biega.
Wiki też taka była,cały czas w biegu,bardzo zwinna. Do teraz jest. Bardzo lubi sport. Tak się właśnie zastanawiam czy następnej szkoły nie wybrać jej o profilu sportowym.

[ewelajna25]

Gosia, to dobry pomysł z tą szkola sportową. Myslę, że warto rozwijać zainteresowania dziecka

My sie z Tż zastanawiamy, czy następne dziecko tez będzie takie temperamentne

[joanaros]

Moja też ruchliwa że oj. Codziennie musi się w coś walnąć Dziś przeszła samą siebie. Nie spała od 5.30 do 14 Co ja ją do spania to ta w taki wisk, że jeszcze dochodzę do siebie, tak mi ciśnienie podniosła. Teraz słyszę że od godziny chlipie przez sen. Była tak zmęczona że szok a TŻ do mnie że dziecko wkurzam. Nosz myślałam że rozszarpię.
Już pomysłów mi brakło na okiełznanie tego żywiołu. Co za buntowniczka mi rośnie

Jeśli chodzi o libido to w moim przypadku trzasło i go nie widać.....