..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::.. - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-10, 19:03   #211
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez Inesis Pokaż wiadomość
a tak na oko ile ma kalori kogel mogel <zy jak sie to pisze> zrobiony z 2 jajek + 2 łyzki fruktozy + 2 łyżeczki kakaa - bo to mi swietnie zatstepuje słodycze i zapycha na tyle by po nic innego juz nie siegnąc i jest pyszne
a może jakiś sernik
kogel-mogel...wspomnienie dzieciństwa się go jadało
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-10, 20:29   #212
andzia04112
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
GG do andzia04112
Smile Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

hey jestem nowa ;d...
moze sie powturze...przepraszam ale nie czytałam całego wątku
a więc...czy w 1 fazie SB mozna jeść słonecznik??
andzia04112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-10, 20:32   #213
*nulka*
Zakorzenienie
 
Avatar *nulka*
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 5 034
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Dziewczyny, ale sobie pyszny obiad zrobilam!! dla tych co lubia frutti di mare - ja kocham

zrobilam krazki z kalmarow w sosiku pomidorowym z pomidorkiem i brokulkami, wyszla mi cala miseczka taka i calusia zjadlam nie wiem czy nie za duzo, ale procz kilku kolek kalmara to same warzywka byly

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
dziękuję
nulka,a jadasz pestki ??słonecznik,dynia??

zabiaram się do czytania mojego nowego nabytku-książki Agatstona
nie za bardzo jadam tylko w pieczywku... czemu pytasz??

milego czytania

Cytat:
Napisane przez Inesis Pokaż wiadomość

a tak na oko ile ma kalori kogel mogel <zy jak sie to pisze> zrobiony z 2 jajek + 2 łyzki fruktozy + 2 łyżeczki kakaa - bo to mi swietnie zatstepuje słodycze i zapycha na tyle by po nic innego juz nie siegnąc i jest pyszne
a może jakiś sernik
ale mi zrobilas smaka tym koglem-moglem!! brzmi pysznie chyba sobie zrobie jutro!

sprobuje z tymi wczesniejszymi obiadkami i sprobuje tez ograniczyc owoce do 1 dziennie (ale po weekendzie bo teraz jestem w domku a tu wisienek pelno w ogrodku i malin)
__________________




*nulka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-10, 20:45   #214
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

A ja znowu zrobiłam sernik na zimno mmmm
Wersje nie do końca SB bo na biszkoptach, reszta według zasad Już się nie mogę doczekać rana, pewnie zjem kawałek do śniadania
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-10, 21:47   #215
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Chlebek w piekarniku, ciasto na jagodzianki rosnie, moze babeczki jeszcze zrobie, albo wlasnie sernik na zimno... zalezy ile jagod mi zostanie
Glowa mnie nie boli, wiec moge funkcjonowac, za to wezly mam tak opuchniete, ze glowa nie moge swobodnie ruszac, zawijam sie szalikiem i smaruje mascia... Mam nadzieje wyjsc z tego samopoczucia obronna reka
Glos stracilam, gardlo boli, wiec nie jadlam dzis kolacji, o 18.00 przegryzlam kabanosa drobiowego, a teraz na sama mysl... Moze jajo ugotuje i zjem przed pojsciem spac... Zobacze.

Inesis
bardzo mi sie milo zrobilo. U mnie pora wakacyjna taka szalona, bo wiecznie na dworze i w pracy wiekszy ruch. Dzis musialam stanac na nogi, bo mialam spotkania poumawiane... Co do wagi... szalu nie ma Schodzac z "dwojki" krazylam miedzy 71,5 a 72,5 kg - teraz jest to 71,5 a 71,00. Niby nic, a jak cieszy

Cytat:
Napisane przez Agee79 Pokaż wiadomość

ja wlasnie po obiedzie - karmazyn z brokulami na parze

powiedzcie mi drogie czy smak kalafiora gotowanego na parze bardzo sie rozni od tego gotowanego w wodzie? bo pierwszy raz tak gotowalam i no niezbyt mi smakowal w przeciwienstwie do rybki (tez moj pierwszy raz z karmazynem )
No kochana szalejesz... Ryba z karmazynem
Oczywiscie, ze padlo mi na mozg...

Cytat:
Napisane przez katriana Pokaż wiadomość
Dziewczyny, chiałabym się od jutra do Was przyłączyć, przygraniecie?. Mam pytanie, ułożyłam sobie jadłospis wg I fazy SB,
moze taki być, czy jest jakis błąd?

Sobota:
śn:dwie papryki posmarowane bieluchem ze szczypiorkiem i rzodkiewką bieluch jest odtluszczonym serkiem???, lepsze tp jednak na przekaske, bo slabo kcal, a sniadanie ma byc duuuzee
brakuje przekaski
obiad:sałatka(jajko+pokrojona pierś z kurczaka na oliwie+sałata lodowa+papryka+ser feta) piers duza mam nadzieje
przekąska:5 orzechów laskowych
kolacja:papryka i ogórek BIALKO na kolacje!!! wciskaj jajko lub twarog, tunczyk moze byc piers z kurczaka

Niedziela:
śn: omlet z dwóch jaj+wieśniak i szczypiorek olej wiesniaka, daj warzywka
p: o tu moze byc wiesniak z pestkami
obiad:pstrąg z grilla+sałata z oliwą
przekąska:papryka + bialko
kolacja:kalafior na parze BIALKO

Poniedziałek:
śn:pomidor+sałata+rzodkiewk i+ogórek+oliwa BIALKO - niech bedzie jajo -jajo najlepsze na sniadanie
obiad:fasola szparagowa na parze+krewetki(na oliwie)+pomidory
przekąska:5 orzechów laskowych
kolacja:jajecznica z jednego jajka ze szczypiorkiem w papryce smazone jajo lepiej na sniadanie, tu moze byc gotowane i to dwa

i jak?
Zapominasz o bialku, a to bardzo wazne, bo to bialko nas syci, dba bysmy nie poczuly ssania - stad tak wazne na koalcje, zeby do rana nas nie ciagnelo do jedzenia. Sniadanie ma byc krolewskie. Jajecznica, omlet, jajka gotowane, sadzone - to dla mnie najlepsze sniadanie.
Warto przypomniec sobie o makreli - zrobic paste z jajkiem, ogorkiem, cebulka, mozna dac soczewice i masz pyszna i pozywna salatke. Losos wedzony lub salatkowy. Musisz pamietac o przekasce drugiej, to dzieki temu, ze jemy czesto, a w efekcie mniejsze porcje to regulujemy nasz metabolizm, a to juz sukces wielki w chudnieciu i co wazne w utrzymaniu wagi.
Trzymam kciuki i powodzenia

Cytat:
Napisane przez karton Pokaż wiadomość
Agee (nie obrażam się, coś Ty! dziękuję za uwagę o darze aczkolwiek nie jest to nic innego jak trochę samokrytycyzmu i przekąsu ze szczyptą humoru - czasem można się już tylko śmiać z samej siebie...)
Beo, Origa, Inesis
hej hej
Ja też tęskniłam, za Wami, gotowaniem, no i rzecz jasna SB
Nie martwię się (przynajmniej tak bardzo) bo mam nadzieję, że razem z SB powrócę do stanu przed wakacyjnego i zajdę dużo dalej

Co do dylematu jedynko-dwójkowego zobaczę jutro. Chyba wskoczę na delikatną dwójeczkę przynajmniej na kilka dni a potem będę się rozkręcać (oby nie aż tak jak ostatnio ). Dzisiaj dzień jadłospisowo kiepskawy, bo odsypiałam powrót nad ranem z lotniska więc wstałam po 14 i siłą rzeczy upchę pewnie tylko 3 posiłki.
Muszę coś nagotować (obiad) na dwa dni, pracuję teraz dużo dużo
Ale jeszcze tylko 1,5 miesiąca i wolność, do widzenia Hahn - Sran (będę skreślać dni, jak Boga kocham...).

Smutno i tęskno, oni tam jeszcze zostali jako, że powoli wracają do Polski... A tu znów szara, wietrzna i pochmurna rzeczywistość.
Na wakacjach było cudnie, tak fajnie - po naszemu jak bywało zawsze, w zeszłym roku dojechałam do rodzinki i znajomych tylko na 10 dni i był to taki nędzny substytut, teraz przeżyliśmy razem drogę z PL na Węgry, potem kolejny długi dzień za kółkiem aż do moteliku w Serbii no i kierunek Grecja.
Później Korfu (pogoda nie z tej ziemii, przez 7 dni zaliczyliśmy 5 burz - w tym podczas jednej piorun trafił w nasz hotel i nie było prądu, do tego poranne deszcze!), Lefkada, Kefalonia, Zakynthos i jednodniowy wypad na Itakę. O dziwo na Korfu podobało nam się najmniej, w czołówce jest zielona i niezatłoczona Kefalonia, siłą rzeczy Zakynthos (choć mnóstwo Angoli i Niemców) ze względu na liczne atrakcje zapierające dech jak Zatoka Wraku czy Rejs do Błękitnych Jaskiń i Lefkada, na której znaleźliśmy super camping.

Było nic-nie-robienie i sjestowanie na campingach, plażowanie, pływanie rowerem wodnym połączone z nurkowaniem i podziwaniem niesamowitego (rafy koralowe się chowają!) dna morskiego w Porto Vromi na Zakynthos, rejsty stateczkami, szerokie plaże na których żółwie morskie składają jaja,oglądanie jaskiń z lazurowymi jeziorami, no i przede wszystkim wiele niby podobnych a jednak niepowtarzalnych widoków - zarówno zielonych gór jak i lazurowych plaż (szczególnie widzianych z tarasów widokowych) i wiele innych
Za 4 dni jadę do domu to przywiozę płytę ze zdjęciami, może na jakimś wyglądam jak człowiek to wstawię

Ech... Szybko minęło, za szybko.
Karton Kobito jak dobrze Cie widziec A wiesz, ze wczoraj liczylam, kiedy te Twoje trzy tygodnie mijaja Ciesze sie, ze odpoczelas, czekam na fotki z niecierpliwoscia I spokojnie zacznij od II - zobaczysz czy nie ma ciagow

DObra lece kleic jagodzianki
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica

Edytowane przez effa79
Czas edycji: 2009-07-11 o 00:01
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 00:04   #216
effa79
Zadomowienie
 
Avatar effa79
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Świnoujście
Wiadomości: 1 109
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

No i jaki spokoj...
Ja sobie na blacie kuchennym ustawilam chlebek, jagodzianki, kurczaczka i sernik na zimno (jagodowy) i napawam sie widokiem
I jeszcze napawam sie czysta kuchnia, pomytymi podlogami, oknami... niech ten stan trwa choc do 7.00 rano...

Dobra ide spac.
Zycze Plazowiczkom milej soboty. Ja, jak na Plazowiczke przystalo sniadanie zjem na plazy - tej prawdziwej, bo musimy tam byc najpozniej o 8.00 rano Byleby nie padalo...
__________________


Czasami trzeba pogodzic sie z tym, ze wiecej schudnac sie nie da
...i wtedy zaczyna sie chudnac... ot cala tajemnica
effa79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 03:36   #217
Sigfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Witajcie. Dwa dni nie zajrzałam (wybaczcie, ale naprawdę marnie u mnie z czasem ) i tyyyyyyle nadrabiania.
Origa, Ninaad - dzięki za korektę
Zmierzyłam się i mam efekty pierwszej fazy, ale tylko w pasie...
Mam teraz ok. 68 cm w talii, co jest sporym sukcesem (przed I fazą 77, ale byłam chyba wtedy jakaś napompowana strasznie), no ale spadek cm jest. Żeby nie było tak kolorowo - dolna partia brzucha marnie mi chudnie, mam sporą różnicę - 68 cm talia, 80 cm dolna część brzucha. Plus tego że wcięcie w talii mam ładne.
Za to z uda nic mi nie spadło, a nawet jest chyba z centymetr czy dwa więcej. JAK to możliwe? Muszę chyba uda zacząć trenować, ale nie wiem co by było najskuteczniejsze...
Pozdrawiam Was dziewczynki
__________________
SB od 30.06.09
Było : 57 kg
Jest: 51 kg (a było 47kg )
Będzie: 47 kg
(mam 158 cm wzrostu)
Sigfa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-11, 07:42   #218
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez *nulka* Pokaż wiadomość
nie za bardzo jadam tylko w pieczywku... czemu pytasz??
a tak pytam bo one świetnie wpływają na poprawę przemiany materii a tym samym (jak u mnie) na spadek wagi-ale oczywiście w odpowiednich ilościach

Cytat:
Napisane przez Sigfa Pokaż wiadomość
Witajcie. Dwa dni nie zajrzałam (wybaczcie, ale naprawdę marnie u mnie z czasem ) i tyyyyyyle nadrabiania.
Origa, Ninaad - dzięki za korektę
Zmierzyłam się i mam efekty pierwszej fazy, ale tylko w pasie...
Mam teraz ok. 68 cm w talii, co jest sporym sukcesem (przed I fazą 77, ale byłam chyba wtedy jakaś napompowana strasznie), no ale spadek cm jest. Żeby nie było tak kolorowo - dolna partia brzucha marnie mi chudnie, mam sporą różnicę - 68 cm talia, 80 cm dolna część brzucha. Plus tego że wcięcie w talii mam ładne.
Za to z uda nic mi nie spadło, a nawet jest chyba z centymetr czy dwa więcej. JAK to możliwe? Muszę chyba uda zacząć trenować, ale nie wiem co by było najskuteczniejsze...
Pozdrawiam Was dziewczynki
kochana,ja i tak wierzę,że Ty pikna kobita jesteś i Ty też musisz w to uwierzyć i zaakceptować,pokochać siebie,a wtedy kilogramy spadną szybciej niż sobie to wyobrażasz
miłego weekendu- ja spadam do rodziców
__________________

dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 08:42   #219
Sigfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Dygotka8, mam nadzieję, że kiedyś w to uwierzę choć to ciężko, ja jakoś zawsze czuję się niedorobiona zawsze mam wrażenie, że coś ze mna nie tak... Chociażbym wyszła właśnie od fryzjera czy kosmetyczki, ubrana w świetne ciuchy - i tak mam wrażenie niedorobienia. No, ale to siedzi w głowie ... Póki co jestem zadowolona i niedługo przechodzić będę na drugą fazę...
__________________
SB od 30.06.09
Było : 57 kg
Jest: 51 kg (a było 47kg )
Będzie: 47 kg
(mam 158 cm wzrostu)
Sigfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 08:59   #220
karton
Zakorzenienie
 
Avatar karton
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 028
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Ojej, Effa, bardzo mi miło

Niedługo do pracy, bardzo długi dzień na "dobry" początek. Mam nadzieję, że będzie grzecznie ale moje aktualne jadłospisy będą pozbawione jakiejkolwiek fantazji, niby pracuję na popołudnie ale to najwcześniejsze czyli zaczynam o 12, kończę koło 23 i następnego dnia znów tak samo.
W efekcie na kucharzenie pozostaje niewiele czasu, jak dodać jeszcze zmęczenie po pracy to odpada już w ogóle

także:

Ś: jajecznica - 2 jaja, pieczarki, cebula + kawałki papryki, rzodkiewki, kromka chleba żytniego
P: jabłko, serek topiony fit
O (praca): filet z indyka w orzechach włoskich i płatkach migdałów, miska brokułów
P (praca): zawijas - sałata lodowa, plaster twarogu, plastry ogórka, kawałek papryki
K (praca): wieśniak z rzodkiewkami i pomidorami
__________________
instagram: @uttterly

Edytowane przez karton
Czas edycji: 2009-07-11 o 09:00
karton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 11:58   #221
guleczek
Rozeznanie
 
Avatar guleczek
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z komputerka :D
Wiadomości: 634
GG do guleczek Send a message via Skype™ to guleczek
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

u mnie dzisiaj troche lepiej... głowa już nie pęka i nie mdli tak strasznie ale za to mam rewolucje w żołądku... jakaś jelitówka mi się chyba przyplątała.

Dzisiaj jeszcze wolę nic specjalnego nie jeść, tylko zielona herbatka i sucharki żeby organizm wydobrzał a od jutra wskakuję na kocyk

effa smaku mi narobiłaś na te Twoje wyroby a tu brzusio chory..
karton, dziewczyno cudne wakacje... a ja się cieszę na dwudniowy wyjazd z przyjaciółmi z liceum... aż zazdrość bierze
__________________
Mam 152 cm wzrostu, małe jest piękne
67kg-->64,8kg-->45kg

Dbam o włosy- pokochałam moje kręciołki! STOP prostownicy!

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
guleczek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-11, 12:55   #222
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

kartonku witaj po wakacjach
Ja jestem raczej przeciwniczką powrotów na I fazę, więc radziłabym wskoczyć na 2-gą fazę 1+1, lub po prostu postarać się przez jakiś czas ograniczać węgle (ale nie eliminować ich całkowicie)
PS My z TŻ też prawdopodobnie jedziemy na urlop do Grecji, ale niestety (z braku samochodu z klimą) nie będzie to tym razem wypad pod namiot, a raczej jakas wycieczka z biura, nie wiem- może Kreta
Cytat:
Napisane przez Serendipity Pokaż wiadomość
znalazłam dwie sprzeczne informacje,w związku z tym mam pytanie : czy można jeść bób na pierwszej fazie ?
można (sprawdziłam właśnie w książce)

Cytat:
Napisane przez Agee79 Pokaż wiadomość

powiedzcie mi drogie czy smak kalafiora gotowanego na parze bardzo sie rozni od tego gotowanego w wodzie? bo pierwszy raz tak gotowalam i no niezbyt mi smakowal w przeciwienstwie do rybki (tez moj pierwszy raz z karmazynem )
ja tam nie widzę różnicy

katriana witaj. Jadłospisu nie będę korygować, bo już dziewczyny to zrobiły- nie będę powtarzać

Cytat:
Napisane przez *nulka* Pokaż wiadomość
w zasadzie mam taka mozliwosc, tylko ze ja jestem przyzwyczajona do jedzenia obiadu 15-16"... myslisz ze cos by to pomoglo??
nie wiem, ale może warto spróbować? Ja się własnie na taki system przestawiłam (wcześniej też jadłam obiad dopiero w domu) i w moim przypadku się sprawdza

Cytat:
Napisane przez andzia04112 Pokaż wiadomość
hey jestem nowa ;d...
moze sie powturze...przepraszam ale nie czytałam całego wątku
a więc...czy w 1 fazie SB mozna jeść słonecznik??
jasne

Piekłam dziś bułeczki by Effa, wyszły pyszne
I jeszcze zrobiłam muffinki jagodowe, w oparciu o jakiś przepis z mojej muffinkowej książki- oczywiście zmodyfikowałam pod SB, też pyszniutkie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg muffinki.jpg (38,5 KB, 16 załadowań)
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 13:27   #223
Origa
Rozeznanie
 
Avatar Origa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez andzia04112 Pokaż wiadomość
hey jestem nowa ;d...
moze sie powturze...przepraszam ale nie czytałam całego wątku
a więc...czy w 1 fazie SB mozna jeść słonecznik??
Zapraszamy do zapoznania się z pierwszą stroną wątku, gdzie wszystkie zasdy i dozwolone produkty pięknie w tej części wkleił Telik. A jak już teorię będziesz miała opanowaną to zapraszamy na plażową praktykę

Cytat:
Napisane przez effa79 Pokaż wiadomość
No i jaki spokoj...
Ja sobie na blacie kuchennym ustawilam chlebek, jagodzianki, kurczaczka i sernik na zimno (jagodowy) i napawam sie widokiem
I jeszcze napawam sie czysta kuchnia, pomytymi podlogami, oknami... niech ten stan trwa choc do 7.00 rano...

Dobra ide spac.
Zycze Plazowiczkom milej soboty. Ja, jak na Plazowiczke przystalo sniadanie zjem na plazy - tej prawdziwej, bo musimy tam byc najpozniej o 8.00 rano Byleby nie padalo...
Effa ja Cię podziwiam, że masz tyle siły, energii i chęci, żeby po takim gotowaniu i przy takim samopoczuciu jeszcze z rańca na plażę pędzić

Kartonie zazdroszczę wakacji

Dziewczyny W biedronce była promocja krewetek koktajlowych: kupiłam 250g zamrożonych. Ja ogólnie bardzo lubię wszelkie owoce morza tyle że nigdy sama ich nie przygotowywałam No i tu ogromna prośba do Was o pomysł na przyrządzenie ich w jakiś prosty, ale smaczny sposób na jutrzejszy obiad Pamiętajcie, że nie mam piekarnika i proszę, żeby to było naprawdę proste, bo kompletnie nie mam doświadczenia w przygotowywaniu takich rzeczy No i żeby to była instrukcja "krok po kroku" (tzn. zaczynamy od miejsca, w którym wyciągam opakowanie zamrożonych krewetek z lodówki)
Origa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 17:49   #224
andzia04112
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2
GG do andzia04112
Smile Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Origa i ninaad
Dzięki kochane za odpowiedzi .
Sb mam nadzieje zacząć jutro (niedziela).
Najgorsze bedzie dla mnie zrezygnowanie ze słodyczy...;/
ale motywuje sie znienawidzoną kuzynką troche szczuplejszą odemnie ;d;d....hihi...wredna jestem troszku
nawet na tapete sobie ją ustawiłam w telefonie tak na wszelki wypadek napadu ochoty na czekoladkę
Życzę wszystkim wytrwałości i pomysłowości co do nowych potraw ;D
andzia04112 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 21:04   #225
Inesis
Rozeznanie
 
Avatar Inesis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

zmazało mi całego posta nie mam siły jeszcze raz i czasu.. bo do pracy uciekam
to tak tylko w wilekim sprócie witam nowe plażowiczki i powodzenia
piekne muffinki jagodowe
nulka napisalam ci dokvadnie jak robie kogel mogel ale zmazało
effa skarbie skąd Ty bierzesz siłe na to wszystko? a wagi szczerze Gratulacje i pokłony w Twoją strone wszak o to chodzi by jeść III fazowo i utrzymac wage każda o tym marzy a Ty jeszcze chudniesz
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe
Inesis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 21:37   #226
beoneself
Zakorzenienie
 
Avatar beoneself
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Ale dzisiaj spokojnie na wątku...

U mnie z dietą średniawo (m.in. śliwki na kolację ), ale znowu ćwiczyłam callanetics
Albo sobie wmawiam, albo po trzech "sesjach" już widać małe efekty
beoneself jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 22:05   #227
AgataAgataka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 451
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

dziewczynki ja sie tylko chce pochwalic ze u mnie 15 w dol i plazuje sobie dalej chociaz ostatnio troche mi pod gorke z tym kocykiem bo co chwila jakies okazje do wyjsc imprez a tam malo SB jest

a w ogole to dzis zaszalalam z jagodami zrobilam muffinki serowo- jagodowe, zrobilam jagodzianki, koktajl jagodowy 9 nie jadlam tego wszystkiego tylko upieklam bede miala zapas na pol tygodnia albo i dluzej chybna ze domownicy mi to wyprowadza)no i pomrozilam jagodki zeby miec na pozniejszy okres do sernika albo owsianki

oczywiscie jutro na sniadanko owsianka z jagodami
AgataAgataka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-11, 22:50   #228
*nulka*
Zakorzenienie
 
Avatar *nulka*
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 5 034
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

hejj

Dziewczyny, a ja dzis przeszlam zalamanie!!

jestem w domu u mamci, do obiadu bylo piekne SB, ale obiad mamowy (na szczescie calkiem pod SB, pomijajac kilka kawalkow ziemniaczka w zupie i panierke do kotletow z jajek) wiec calkiem ok, no ale popoludnie i wieczor - jedna wielka porazka

bylam z mama na zakupach i skusila mnie na loda - Magnum w bialej czekoladzie, zjadlysmy po jednym a na kolacje 2 swiezutkie bulki z maslem (i tatarem z lososia - ale to ok) - jestem napchana i w dodatku mam moralnego "kaca" jestem zla na siebie ze sie skusilam, pierwszy raz cos takiego zdarzylo mi sie na SB ze nie moglam sie powstrzymac
a najgorsze jest to, ze tak mi to wszystko smakowalo, ze z zalem myslalam o jutrzejszym dalszym dietowaniu wrrr co za dzien

od poniedzialku wracam na II faze 1+1
Cytat:
Napisane przez Sigfa Pokaż wiadomość
Zmierzyłam się i mam efekty pierwszej fazy, ale tylko w pasie...
Mam teraz ok. 68 cm w talii, co jest sporym sukcesem (przed I fazą 77, ale byłam chyba wtedy jakaś napompowana strasznie), no ale spadek cm jest. Żeby nie było tak kolorowo - dolna partia brzucha marnie mi chudnie, mam sporą różnicę - 68 cm talia, 80 cm dolna część brzucha. Plus tego że wcięcie w talii mam ładne.
ale roznica pieknie!!!

Cytat:
Napisane przez dygotka8 Pokaż wiadomość
a tak pytam bo one świetnie wpływają na poprawę przemiany materii a tym samym (jak u mnie) na spadek wagi-ale oczywiście w odpowiednich ilościach
w takim razie musze je czesciej do posilkow dorzucac dziekuje za rade


Cytat:
Napisane przez ninaad Pokaż wiadomość

nie wiem, ale może warto spróbować? Ja się własnie na taki system przestawiłam (wcześniej też jadłam obiad dopiero w domu) i w moim przypadku się sprawdza
to moze sprobuje, chociaz wtedy mialabym codziennie zimne obiady, bo nie mam gdzie podgrzac w pracy

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Dziewczyny W biedronce była promocja krewetek koktajlowych: kupiłam 250g zamrożonych. Ja ogólnie bardzo lubię wszelkie owoce morza tyle że nigdy sama ich nie przygotowywałam No i tu ogromna prośba do Was o pomysł na przyrządzenie ich w jakiś prosty, ale smaczny sposób na jutrzejszy obiad Pamiętajcie, że nie mam piekarnika i proszę, żeby to było naprawdę proste, bo kompletnie nie mam doświadczenia w przygotowywaniu takich rzeczy No i żeby to była instrukcja "krok po kroku" (tzn. zaczynamy od miejsca, w którym wyciągam opakowanie zamrożonych krewetek z lodówki)
po ile te kreweciaki, jesli mozna zapytac?

ja polecam je do soczewicy po prowansalsku - przepis na przepisowym SB

Cytat:
Napisane przez andzia04112 Pokaż wiadomość
ale motywuje sie znienawidzoną kuzynką troche szczuplejszą odemnie ;d;d....hihi...wredna jestem troszku
nawet na tapete sobie ją ustawiłam w telefonie tak na wszelki wypadek napadu ochoty na czekoladkę
Życzę wszystkim wytrwałości i pomysłowości co do nowych potraw ;D
hihih, najwazniejsze ze motywacja dziala

Cytat:
Napisane przez Inesis Pokaż wiadomość
nulka napisalam ci dokvadnie jak robie kogel mogel ale zmazało
prooosze napisz raz jeszcze

Cytat:
Napisane przez AgataAgataka Pokaż wiadomość
oczywiscie jutro na sniadanko owsianka z jagodami
tez mam taki plan na jutrzejsze sniadanko
__________________




*nulka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 07:22   #229
Inesis
Rozeznanie
 
Avatar Inesis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez beoneself Pokaż wiadomość
Ale dzisiaj spokojnie na wątku...

U mnie z dietą średniawo (m.in. śliwki na kolację ), ale znowu ćwiczyłam callanetics
Albo sobie wmawiam, albo po trzech "sesjach" już widać małe efekty
widac ... chyba że ja też sobie wmawiałam
Cytat:
Napisane przez AgataAgataka Pokaż wiadomość
dziewczynki ja sie tylko chce pochwalic ze u mnie 15 w dol i plazuje sobie dalej chociaz ostatnio troche mi pod gorke z tym kocykiem bo co chwila jakies okazje do wyjsc imprez a tam malo SB jest

a w ogole to dzis zaszalalam z jagodami zrobilam muffinki serowo- jagodowe, zrobilam jagodzianki, koktajl jagodowy 9 nie jadlam tego wszystkiego tylko upieklam bede miala zapas na pol tygodnia albo i dluzej chybna ze domownicy mi to wyprowadza)no i pomrozilam jagodki zeby miec na pozniejszy okres do sernika albo owsianki

oczywiscie jutro na sniadanko owsianka z jagodami
15
Cytat:
Napisane przez *nulka* Pokaż wiadomość
hejj

Dziewczyny, a ja dzis przeszlam zalamanie!!

jestem w domu u mamci, do obiadu bylo piekne SB, ale obiad mamowy (na szczescie calkiem pod SB, pomijajac kilka kawalkow ziemniaczka w zupie i panierke do kotletow z jajek) wiec calkiem ok, no ale popoludnie i wieczor - jedna wielka porazka

bylam z mama na zakupach i skusila mnie na loda - Magnum w bialej czekoladzie, zjadlysmy po jednym a na kolacje 2 swiezutkie bulki z maslem (i tatarem z lososia - ale to ok) - jestem napchana i w dodatku mam moralnego "kaca" jestem zla na siebie ze sie skusilam, pierwszy raz cos takiego zdarzylo mi sie na SB ze nie moglam sie powstrzymac
a najgorsze jest to, ze tak mi to wszystko smakowalo, ze z zalem myslalam o jutrzejszym dalszym dietowaniu wrrr co za dzien

od poniedzialku wracam na II faze 1+1
prooosze napisz raz jeszcze

mi sie nie jeden raz zdarzyło , okropne uczucie - ale pisałaś że jesteś prze @ wiec to dużo wyjaśnia

i dla Ciebie jeszcze raz
Kogel Mogel
mozna sparzyć jajka goracą woda <nie pamietam dlaczego ale mama zawsze powtarzała że jak jem surowe jajka żeby sparzyć je wodą>
oddzielam białka od żółtek, do białek dajesz fruktoze -ilośc wdg uznania <u mnie 2 łyżki> ubijam mikserem na sztywną <w miare możliwości> pianę dodaje 2 łyżeczki gorzkiego kakaa i miksuje jeszcze chwile, do żółtek można dodac fruktoze <to wdg uznania ja czasem daje 1 łyzke jak mam ochote na bardzo słodki> mieszam mikserem lub łyżeczką. dodaje żółtka do białek i tu tez albo chwilke mieszam miskerem albo łyżką .I gotowe smacznego
możesz ewentualnie taki kogelwylać na teflonowa patelnie i przykryć pokrywką tak aby sie zsiadło z dwóch stron- bedzie omlet na słodko. <ja osobiscie preferuje wersje na surowo>

u mnie ok poza ilością orzechów .. dzis ich nie bedzie
a na kolacje truskawkowiec jako slodycz ale bez spodu milego dnia
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe
Inesis jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-12, 09:45   #230
Origa
Rozeznanie
 
Avatar Origa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez AgataAgataka Pokaż wiadomość
dziewczynki ja sie tylko chce pochwalic ze u mnie 15 w dol i plazuje sobie dalej chociaz ostatnio troche mi pod gorke z tym kocykiem bo co chwila jakies okazje do wyjsc imprez a tam malo SB jest
Jestem pod wrażeniem Gratuluję

Cytat:
Napisane przez *nulka* Pokaż wiadomość
hejj

Dziewczyny, a ja dzis przeszlam zalamanie!!

jestem w domu u mamci, do obiadu bylo piekne SB, ale obiad mamowy (na szczescie calkiem pod SB, pomijajac kilka kawalkow ziemniaczka w zupie i panierke do kotletow z jajek) wiec calkiem ok, no ale popoludnie i wieczor - jedna wielka porazka

bylam z mama na zakupach i skusila mnie na loda - Magnum w bialej czekoladzie, zjadlysmy po jednym a na kolacje 2 swiezutkie bulki z maslem (i tatarem z lososia - ale to ok) - jestem napchana i w dodatku mam moralnego "kaca" jestem zla na siebie ze sie skusilam, pierwszy raz cos takiego zdarzylo mi sie na SB ze nie moglam sie powstrzymac
a najgorsze jest to, ze tak mi to wszystko smakowalo, ze z zalem myslalam o jutrzejszym dalszym dietowaniu wrrr co za dzien

od poniedzialku wracam na II faze 1+1


po ile te kreweciaki, jesli mozna zapytac?

ja polecam je do soczewicy po prowansalsku - przepis na przepisowym SB
Każdemu czasem zdarzają się jedzeniowe wpadki. Ważne, żeby było ich jak najmniej i żeby mimo zdarzających się, dalej siedzieć na kocyku
A krewetki były po 6 złotych z groszami za opakowanie 250g. Co do soczewicy, to jest to chyba jedyny przepis z krewetkami na wątku przepisowym, ale poza moim zasięgiem (białe wino i ser pleśniowy). Chciałam coś prostszego na początek

Cytat:
Napisane przez Inesis Pokaż wiadomość

i dla Ciebie jeszcze raz
Kogel Mogel
mozna sparzyć jajka goracą woda <nie pamietam dlaczego ale mama zawsze powtarzała że jak jem surowe jajka żeby sparzyć je wodą>
oddzielam białka od żółtek, do białek dajesz fruktoze -ilośc wdg uznania <u mnie 2 łyżki> ubijam mikserem na sztywną <w miare możliwości> pianę dodaje 2 łyżeczki gorzkiego kakaa i miksuje jeszcze chwile, do żółtek można dodac fruktoze <to wdg uznania ja czasem daje 1 łyzke jak mam ochote na bardzo słodki> mieszam mikserem lub łyżeczką. dodaje żółtka do białek i tu tez albo chwilke mieszam miskerem albo łyżką .I gotowe smacznego
możesz ewentualnie taki kogelwylać na teflonowa patelnie i przykryć pokrywką tak aby sie zsiadło z dwóch stron- bedzie omlet na słodko. <ja osobiscie preferuje wersje na surowo>
Ja to jednak byłam leniwiec zawsze w kwestii kogla i po prostu ucierałam na gładką masę dwa żółtka z łyżką cukru i łyżką kakao

Ja już/dopiero po śniadaniu: naleśnik pp (z wczorajszego obiadu się jeden ostał) zapieczony na patelni z dwoma plastrami odtłuszczonego Holendra (17%), chudą szynką, plastrami pomidora, zieloną cebulką i kawałkami mozarelli w środku, a do tego na talerzu pół wielkiego ogórka w ćwiartkę i pozostałe pół pomidora w plastrach...najdłam się jak nieboskie stworzenie Na przekąskę planuję borówki z odrobiną jogurtu greckiego light, na obiad z braku pomysłu na krewetki będzie kurzy cycek z warzywami, a potem jeszcze nie wiem

Oglądając wczoraj wieczorem "Awake" zjadłam 4 faszerowane szynką i pieczarkami jajka Zastanawiam się, czy z nimi nie przesadzam, bo tygodniowo zjadam około 8 sztuk i niby nic mi od tego nie jest, ale tak na dłuższą metę-czy dziewczyny będące na SB 6 miesięcy i więcej nie zauważyły jakichś skutków ubocznych

Pogoda mi się psuje, a planowałam popołudnie w stadninie i grilla
Origa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 10:08   #231
*nulka*
Zakorzenienie
 
Avatar *nulka*
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 5 034
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Dziendobry

ja juz po sniadanku: owsianka z jogurtem nat. i jagodami i fruktoza, kawka z mlekiem, 1 muffinka pelnoziarnista z jagodami, szklanka soku warzywnego.

juz mi dzisiaj lepiej troche, chociaz wciaz zla jestem na siebie

Cytat:
Napisane przez Inesis Pokaż wiadomość

mi sie nie jeden raz zdarzyło , okropne uczucie - ale pisałaś że jesteś prze @ wiec to dużo wyjaśnia

i dla Ciebie jeszcze raz
Kogel Mogel
mozna sparzyć jajka goracą woda <nie pamietam dlaczego ale mama zawsze powtarzała że jak jem surowe jajka żeby sparzyć je wodą>
oddzielam białka od żółtek, do białek dajesz fruktoze -ilośc wdg uznania <u mnie 2 łyżki> ubijam mikserem na sztywną <w miare możliwości> pianę dodaje 2 łyżeczki gorzkiego kakaa i miksuje jeszcze chwile, do żółtek można dodac fruktoze <to wdg uznania ja czasem daje 1 łyzke jak mam ochote na bardzo słodki> mieszam mikserem lub łyżeczką. dodaje żółtka do białek i tu tez albo chwilke mieszam miskerem albo łyżką .I gotowe smacznego
możesz ewentualnie taki kogelwylać na teflonowa patelnie i przykryć pokrywką tak aby sie zsiadło z dwóch stron- bedzie omlet na słodko. <ja osobiscie preferuje wersje na surowo>
dziekuje za przepisik, na pewno wyprobuje!!

tak jak piszesz - to okropne uczucie, najgorsze jest to ze sie jje i zle sie przy tym czuje psychicznie, jakby sie cos zlego robilo i ze jak sie mysli ze jutro dalej normalna dietka to jakos tak bez entuzjazmu... jakis mozg wypaczony juz mam chyba

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość

Każdemu czasem zdarzają się jedzeniowe wpadki. Ważne, żeby było ich jak najmniej i żeby mimo zdarzających się, dalej siedzieć na kocyku
A krewetki były po 6 złotych z groszami za opakowanie 250g. Co do soczewicy, to jest to chyba jedyny przepis z krewetkami na wątku przepisowym, ale poza moim zasięgiem (białe wino i ser pleśniowy). Chciałam coś prostszego na początek
tak masz racje, dziekuje juz dzisiaj mi lepiej i dalej mam ochote dietowac

ale taniocha te krewetki, ja ostatnio ponad 15zl na pewno placilam
__________________




*nulka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 12:44   #232
karton
Zakorzenienie
 
Avatar karton
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 028
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Pod koniec wakacji znów mi się 'rzuciło' jakieś cholerstwo na zatoki i w pracy czuję się wręcz wyśmienicie
Dopiero zaczęłam a już mam dosyć, że mnie to nie dziwi...

Dzisiaj kolejny pod względem jadłospisu dzień pełen fantazji
A też bym chciała coś fajnego spróbować ugotować, poprzekształcać jakieś przepisy i tak dalej, no ale zazwyczaj po/przed pracą męczy mnie nawet czytanie przepisów. Grrrr...

nadal 1w + 10

Śniadanie:
naleśniki z mąki pp
farsz: cebula, pieczarki, starty żółty ser light polane jogurtem naturalnym 0,1%
pomidorki koktajlowe

Przekąska:
nektarynka, plaster twarogu lekkiego

Obiad (praca):
miska różyczek kalafiora
filet z piersi kurczaka w płatkach migdałów i orzechach włoskich

Przekąska (praca):
zawijas - sałata lodowa, plaster chudej szynki z indyka, rzodkiewki, plastry ogórka

Kolacja (praca):
wieśniak + warzywka (rzodkiewki, pomidorki, kawałki ogóra zielonego, kawałki papryki)



miałabym ochotę na jakieś kluchy (bo ja taka poznańska pyza, wszelkie pierożki, kopytka i inne uwielbiam ), ciekawe czy z mąki pp by coś wyszło
__________________
instagram: @uttterly

Edytowane przez karton
Czas edycji: 2009-07-12 o 13:12
karton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 12:51   #233
Sigfa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 348
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Nulka, dzięki za gratulacje sama się zdziwiłam, że tyle spadło, tylko te udziska mnie dręczą i załamują... Ech...
Wczoraj niestety było totalne dno. Miałam imprezę rodzinną (moje święto w dodatku więc wpadło: kawałek ciasta, jedno ciastko, pieczarki w cieście i kilka kieliszków nalewki. Normalnie zła na siebie jestem okrutnie, ale dziś już normalnie na SB z powrotem. Mam tylko nadzieję, że przez to obżarstwo nie zrobi się z 68 cm nagle 70 czy 71 strasznie mi zależało, żeby te magiczne "60" przekroczyć... Dziś mój 13-ty dzień, więc muszę zastanawiać się powoli jakby przejść tu na drugą fazę łagodnie...Czy jak dodam na śniadanie jeden kawałek chleba razowego, a na przekąskę jedno jabłko, czy pomarańcz, to będzie ok?
Dziś:
Śniadanie: Zupa cebulowa (reszta z wczoraj) + sałatka grecka + kawa
Obiad: 2 jajka sadzone z mnóstwem cebuli + brokuły + oliwki nadziewane migdałami (7 sztuk)
P: Jogurt naturalny z pestkami dyni
K: Warzywa (papryka, pomidor, ogórek, rzodkiewki, kilka oliwek) + sos jogurtowy (jogurt naturalny z przyprawami) do maczania

Wiem, że nie ma II śniadania, ale wstałam bardzo późno (no niedziela przecież ) więc jadłam śniadanie o porze, o której normalnie byłoby drugie śniadanie. A teraz jestem napchana po objedzie idę sprzątać, to się chociaż trochę poruszam...
__________________
SB od 30.06.09
Było : 57 kg
Jest: 51 kg (a było 47kg )
Będzie: 47 kg
(mam 158 cm wzrostu)
Sigfa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 14:50   #234
Inesis
Rozeznanie
 
Avatar Inesis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: gdzies po drugiej stronie nieba
Wiadomości: 613
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Ja to jednak byłam leniwiec zawsze w kwestii kogla i po prostu ucierałam na gładką masę dwa żółtka z łyżką cukru i łyżką kakao


Oglądając wczoraj wieczorem "Awake" zjadłam 4 faszerowane szynką i pieczarkami jajka Zastanawiam się, czy z nimi nie przesadzam, bo tygodniowo zjadam około 8 sztuk i niby nic mi od tego nie jest, ale tak na dłuższą metę-czy dziewczyny będące na SB 6 miesięcy i więcej nie zauważyły jakichś skutków ubocznych
kogla tez tak robiłam ale odkąd tż mi pokazał wersje z białkami to juz nigdy nie powróciłam do samych żółtek
co do jajek to mi sie zdazało 18 tygniowo ostatnio wprawdze zaczełam je ograniczać nic mi sie nie działo ale stwierdziłam że chyba troszkę przesadzam
Cytat:
Napisane przez *nulka* Pokaż wiadomość
Dziendobry

ja juz po sniadanku: owsianka z jogurtem nat. i jagodami i fruktoza, kawka z mlekiem, 1 muffinka pelnoziarnista z jagodami, szklanka soku warzywnego.

juz mi dzisiaj lepiej troche, chociaz wciaz zla jestem na siebie



dziekuje za przepisik, na pewno wyprobuje!!

tak jak piszesz - to okropne uczucie, najgorsze jest to ze sie jje i zle sie przy tym czuje psychicznie, jakby sie cos zlego robilo i ze jak sie mysli ze jutro dalej normalna dietka to jakos tak bez entuzjazmu... jakis mozg wypaczony juz mam chyba



tak masz racje, dziekuje juz dzisiaj mi lepiej i dalej mam ochote dietowac

ale taniocha te krewetki, ja ostatnio ponad 15zl na pewno placilam
wybacz juz sobie , zawsze mogło być gorzej . nie wiem czy pamietasz jakie jamasakry miałam przy tym twoje bułeczki to naprawde nic strasznego. Tak jak napisała Origa każdemu sie zdarza najwazniejsze to wrócic na kocyk
Cytat:
Napisane przez Sigfa Pokaż wiadomość
Nulka, dzięki za gratulacje sama się zdziwiłam, że tyle spadło, tylko te udziska mnie dręczą i załamują... Ech...
Wczoraj niestety było totalne dno. Miałam imprezę rodzinną (moje święto w dodatku więc wpadło: kawałek ciasta, jedno ciastko, pieczarki w cieście i kilka kieliszków nalewki. Normalnie zła na siebie jestem okrutnie, ale dziś już normalnie na SB z powrotem. Mam tylko nadzieję, że przez to obżarstwo nie zrobi się z 68 cm nagle 70 czy 71 strasznie mi zależało, żeby te magiczne "60" przekroczyć... Dziś mój 13-ty dzień, więc muszę zastanawiać się powoli jakby przejść tu na drugą fazę łagodnie...Czy jak dodam na śniadanie jeden kawałek chleba razowego, a na przekąskę jedno jabłko, czy pomarańcz, to będzie ok?
Dziś:
Śniadanie: Zupa cebulowa (reszta z wczoraj) + sałatka grecka + kawa
Obiad: 2 jajka sadzone z mnóstwem cebuli + brokuły + oliwki nadziewane migdałami (7 sztuk)
P: Jogurt naturalny z pestkami dyni
K: Warzywa (papryka, pomidor, ogórek, rzodkiewki, kilka oliwek) + sos jogurtowy (jogurt naturalny z przyprawami) do maczania

Wiem, że nie ma II śniadania, ale wstałam bardzo późno (no niedziela przecież ) więc jadłam śniadanie o porze, o której normalnie byłoby drugie śniadanie. A teraz jestem napchana po objedzie idę sprzątać, to się chociaż trochę poruszam...
na swoje świeta przymykamy oko
ta dieta to styl życia, nasz dodatek ma być przyjemnościa a nie katorgą. nie ma co być na siebie złym - tylko ładnie dalej dietkować.
co do wprowadzenia wegli to może tak być
ogólnie pierwszy tydzień zalecane 1 porcja wegli złożonych < owsianka, chlebek pp, makaron pp,. ryż brazowy itp> + jedna porcja owoców do owoców dodajemy białko może to być kawałek twarogu, trójkącik sera.

Karton wspólczuje bólu zatok dawniej bolala mnie glowa tak czesto że latwiej bylo liczyc dni kiedy mnie nie boli, leki nic nie pomagaly, a lekarze mieli jakies 4 teorie od czego mnie boli a z braku kasy na tomografie mnie nie wyslali... okazalo sie że najprowdopodobniej od skrzywionych kregow szyjnych, które uciskaly na nerwy. Poszlam na rehabiitacje i bylo o niebo lepiej.
__________________
"żyj tak jakby ten dzień byl ostatnim. Jutro nie pewne, wczoraj nie do Ciebie nalezy, dziś tylko jest twoim" św M Kolbe

Edytowane przez Inesis
Czas edycji: 2009-07-12 o 14:52
Inesis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 15:23   #235
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cześć, w końcu nadrobiłam

Z tego co pamiętam:
witajcie nowe plażowiczki

Paprak i Telik super fleshe i bardzo ładne zaproszenia (Telika)

Dygotka gratuluję obrony


Cytat:
Napisane przez AgataAgataka Pokaż wiadomość
dziewczynki ja sie tylko chce pochwalic ze u mnie 15 w dol i plazuje sobie dalej chociaz ostatnio troche mi pod gorke z tym kocykiem bo co chwila jakies okazje do wyjsc imprez a tam malo SB jest

)
Łooo gratuluję

Teraz musze uciekać
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 16:54   #236
Ray1212
Zadomowienie
 
Avatar Ray1212
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań ;)
Wiadomości: 1 018
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

hej

znajdzie się jedno miejsce dla kolejnej plażowiczki?
__________________
47/60

-14
-17
Ray1212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 18:08   #237
*nulka*
Zakorzenienie
 
Avatar *nulka*
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 5 034
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez Sigfa Pokaż wiadomość
Dziś mój 13-ty dzień, więc muszę zastanawiać się powoli jakby przejść tu na drugą fazę łagodnie...Czy jak dodam na śniadanie jeden kawałek chleba razowego, a na przekąskę jedno jabłko, czy pomarańcz, to będzie ok?
bedzie ok na poczatek

Cytat:
Napisane przez Inesis Pokaż wiadomość

wybacz juz sobie , zawsze mogło być gorzej . nie wiem czy pamietasz jakie jamasakry miałam przy tym twoje bułeczki to naprawde nic strasznego. Tak jak napisała Origa każdemu sie zdarza najwazniejsze to wrócic na kocyk
masz racje, ilez mozna miec do siebie zal o male przyjemnosci...
dziekuje

Cytat:
Napisane przez Ray1212 Pokaż wiadomość
hej

znajdzie się jedno miejsce dla kolejnej plażowiczki?
pewnie
zapraszamy!!
__________________




*nulka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 18:17   #238
dygotka8
Zakorzenienie
 
Avatar dygotka8
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: xxxxxx
Wiadomości: 7 692
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

witam!!
ja właśnie wróciłam
nadrobiłam co napisałyście więc piszę i ja
goosia207, dziękuję
Ray1212 -witam i ja
u rodziców była mała impreza z okazji której pisałam,więc porządnie się obżarłam(bo objadłam to mało powiedziane) było mnóstwo ciasta...nie chcę mieć wyrzutów sumienia,ale będę się starała by takie sytuacje zdarzały się coraz rzadziej...
a po weekendzie jestem padnięta i zmęczona pracą w międzyczasie-świetne uczucie
zabieram się za malowanie paznokietków i dopijania kawki
a za 5 dni znowu weekend
__________________


Edytowane przez dygotka8
Czas edycji: 2009-07-12 o 18:19
dygotka8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 20:06   #239
ninaad
Wtajemniczenie
 
Avatar ninaad
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 2 745
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

Cytat:
Napisane przez andzia04112 Pokaż wiadomość
Najgorsze bedzie dla mnie zrezygnowanie ze słodyczy...;/
ale motywuje sie znienawidzoną kuzynką troche szczuplejszą odemnie ;d;d....hihi...wredna jestem troszku
nawet na tapete sobie ją ustawiłam w telefonie tak na wszelki wypadek napadu ochoty na czekoladkę
hehe każda motywacja jest dobra
ninaad jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-12, 20:08   #240
IlonaP
Zakorzenienie
 
Avatar IlonaP
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
Dot.: ..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

jestem już
nie było wcale tak źle wszystko ok
dzięki za wsparcie

karton, heloł i z powodu bólu, jeszcze trochę i Frankfurt bye, bye

effa, a co Ty, świnka czy co
a propos NK - wpadłam w kompleksy
we wrześniu wybieramy się do Egiptu, muszę być taka laska jak Ty i koniec
__________________
IlonaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:27.