lipcowo/sierpniowe mamy - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-06-30, 13:56   #571
kasiulka
Zakorzenienie
 
Avatar kasiulka
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

u mnie czop odszedł w sobote wieczorem i za chwile zaczęły sie skurcze (nie marwtcie sie, raczej trudno ich nie zauważyc ), a urodziłam w niedziele wieczorem . Wody odeszły mi dopiero w ostatniej fazie porodu na łóżku porodowym.
__________________
moj blog

Oliwka
kasiulka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 15:34   #572
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witam Was,
widzę, że Wy w większości jesteście już w zasadzie przygotowane na wyjazd do porodu,torby macie popakowane. Ja jeszcze nie zaczęłam nawet się pakować choc pewnie powinnam bo dziś jest ostatni dzień kiedy mam brać jeszcze leki powstrzymujące skurcze macicy . Zamiast to zrobić to wybrałam się dziś do fryzjera aby moje dziecko jak się urodzi i spojrzy na swoją mamę się nie wystraszyło . Od razu mi się samopoczucie poprawiło i w razie co to wypadnie mi jechać na porodówkę z torbą pakowaną na biegu ale za to z super fryzem!! .Teraz wszystko zależy od tego jak mój organizm zareaguje na odstawienie leków - moge rodzić nawet lada dzień albo i nie. Trochę się boję, że po tylu miesiącach łykania tych leków urodzę zaraz po ich odstawieniu. No ale zobaczymy, w każdym razie chyba na wszelki wypadek wyciągnę wreszcie torbę i zacznę sie pomału pakować .

Aha, wg wyliczeń mojej gin termin porodu przypada mi na 20 lipca .

Mam nadzieję, że mimo wszystko urodzę w okolicach tej daty a nie już w pierwszym tygodniu lipca jak prorokuje mi lekarz. Poza tym wydaje mi się, że brzuch mam jeszcze jak na moje oko dość wysoko a to chyba nie wróży mi najgorzej. Za to od kilku dni pojawiła się u mnie jakaś wydzielina czy upławy i to dosyć obfite. Kolor ma to białawy ale nie zauważyłam aby bylo galaretowate więc to chyba jeszcze nie czop śluzowy . Czy wy też tak macie? Mam nadzieję, że to jeszcze nie zwiastun zbliżającego się porodu .

Pozdrowionka mamusie,
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 16:06   #573
madzia7
Raczkowanie
 
Avatar madzia7
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 288
GG do madzia7
Talking Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Meme i Kasiulko dziękuje za odpowiedz,też mi się wydawało że będe wiedzieć ale wiecie takie mam myśli różne że stwierdziłam że nie zazkodzi was zapytać
czop śluzowy mi jeszcze nie odszedł ale tak jak Blondi mam obfite upławy

Też byłam u fryzjera zrobić sobie fryzurke bo potem to nie będzie czasu jak dzidzia się urodzi
madzia7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 17:00   #574
Rania
Raczkowanie
 
Avatar Rania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: dziki zachód;)
Wiadomości: 321
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Blondi2 ja też się jeszce nie spakowałam do szpitala.Myślę,że czas pomyśleć o tymTermin na 21 lipiec ale krążek mam mieć zdjęty 4 lipca więc mam być przygotowana na szybką akcję.A to już w przyszłym tygodniu.Aż strach pomyśleć,tak to szybko wszystko się dzieje.Na razie mam listę tego co wziąć ze sobą.

W końcu mamy wózek,kupiliśmy na razie głęboki i fotelik , tak jak chciałam bebe conforta na pompowanych kołach.Pózniej tylko sprzedam gondolę a kupię spacerówkę.Stoi sobie i czeka na naszą córeńkę.Wszystko już dla małej przygotowane,prócz wanienki i drobnostek.Myślę,że nie ma się co martwić ,że się nie będzie wiedziało czy już się zaczął poród.Ja nie mam zamiaru jechać zbyt szybko,wolę w domciu przeczekać do ostatnich chwil.No chyba ,że wody odejdą.Myślę,że jak są bóle co 10 minut to można jechać.No i muszą być regularne.Po co tam siedzieć w szpitalu i czekać .A potem kobiety mówią ,że rodzą po 20 godzin albo dłużej.No bo jak zaczynają liczyć czas pierwszych nieregularnych skurczów to im tak wychodzi.

Dziewczyny sprawdzałam tę koszulę z wycięciami na piersi i prawda,wychodzą przez te przecięcia.A co dopiero potem jak będzie się miało cycki pod brodę.No ale oby tylko w szpitalu jakoś przeczekać a w domu ,założy się coś wygodnego i niekrępującego.

Dziś moja koleżanka miała mieć cesarkę,planowaną.mam nadzieję,że już sobie leży ze swoją córeczką ,że wszystko jest u nich ok.
Rania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 17:33   #575
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

hej dziewczyny, pozwole sie rowniez wtracic w Wasz watek- jestem mamusia czerwcowa, a konkretniej 13to czerwcowa

te obfite uplawy to normalka w ostatnim miesiacu- ja tez mialam bardziej obfity sluz
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 17:41   #576
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

hej dziewczyny, pozwole sie rowniez wtracic w Wasz watek- jestem mamusia czerwcowa, a konkretniej 13to czerwcowa

te obfite uplawy to normalka w ostatnim miesiacu- ja tez mialam bardziej obfity sluz
ale chcialam Wam podopowiedziec- szczegolnie Blondi i Rani- uwazajcie po zaprzestaniu wszystkich "praparatow" zatrzymujacych skurcze- z reguly jest wlasnie tak, ze jak tylko organizm to wyczuje, to dzieci od razu pchaja sie na swiat takze torby w dlonie!

nie czytalam calego watku, ale do szpitala przyda sie przede wszystkim woda mineralna (strasznie chce sie pic), majtki jednorazowe (ktore zdejmuje sie podczas obchodow ), 2 koszule (najlepsze z duzym dekoltem) i podklady i takie wielkie podpaski belli (w niektorych szpitalach, bo niektore maja wlasne).

ktoras z Was pytala jak liczy sie czas skurczy- od poczatku skorczu do poczatku kolejnego- jezeli jest to 5 minut lub mniej- nalezy jechac do szpitala, ale nawet wtedy czasu jest jeszcze sporo, chociaz niektore dziewczyny to "ekspresowki" i szyjka skraca sie migiem

i nie nastawiajcie sie na jakies dlugie porody- gadaja, ze jak pierwszy porod, to min 10h- glupota

zycze powodzenia i bede tu jeszcze zagladac pozdrawiam
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 17:51   #577
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Jaki czop ....
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-06-30, 19:44   #578
Rania
Raczkowanie
 
Avatar Rania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: dziki zachód;)
Wiadomości: 321
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Jupi dzięki za wszystkie rady,czytam wasz czerwcowy wątek bo dużo można się od was dowiedzieć,świerze mamusie tam same.Gratuluję pięknego bobaska.
Też tak myślę,że trzeba się spakować.Nigdy nic nie wiadomo.Pociesz nas,że poród to nie taki straszny


*milka*czop śluzowy,odchodzi jak się szyjka macicy skraca.Taki galaretowaty śluz,może być podbarwiony krwią.Pasemkami krwi.Tak słyszałam.Bo jeszce mi nie odszedł
Rania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 19:59   #579
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Jupi,
dzięki za Twoje rady . Teraz na serio biore się do pakowania torby na wszelki wypadek żeby nie być zaskoczoną w razie jakiejs akcji i nie panikować bez potrzeby.

Raniu,
obie jesteśmy w podobnej sytuacji, terminy porodu mamy niemalże te same, jeszcze teoretycznie 3 tyg. czasu a w praktyce może okazać się, że zostaniemy mamusiami już w przyszłym tygodniu!! Cieszę się, że to może być już ale z drugiej strony na te 3 tygodnie rozłozyłam sobie jeszcze parę ostatnich spraw do załatwienia i teraz się boję, że ze wszystkim nie zdążę i nie będzie tak jak to sobie zaplanowałam . Dlatego też momentami jak tak pomyślę to zaczynam być przerażona tym wszystkim.

milka,
czop śluzowy to z tego co mówili nam w szkole rodzenia taka śluzowa wydzielina, która zamyka szyjkę macicy podczas ciąży i odkleja się, gdy szyjka przygotowuje się do porodu. To jedna z oznak zbliżającego się niedługo porodu. Z tego co pamiętam to może on odejść nawet parę dni przed porodem, niekoniecznie tuż przed samą akcją.
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 20:12   #580
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Dziwewczyny dzieki za informacje
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 20:21   #581
Meme
Zadomowienie
 
Avatar Meme
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: bielsko- biała
Wiadomości: 1 030
GG do Meme
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Dziewczyny obfite upławy t ostałka pzred zbliżajacym sie porodem!!!!
Zaczynamy odliczanie.....

p.s. chyba normalnie zafunduje sobie 2giego dzieciaka...
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania

FILIPEK
http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png

MADZIA
http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png
Meme jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-06-30, 20:28   #582
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Cytat:
Napisane przez Meme

p.s. chyba normalnie zafunduje sobie 2giego dzieciaka...

Memciu, wyśmienity pomysł Będę wypatrywać tej fantastycznej nowiny
PS. Fifek w Twoim avatarku mnie normalnie rozbraja!! Cuuudo

Hmm, a ja obfitszych upławów nie zanotowałam.. ale na mnie to jeszcze nie czas
Dziewczyny trzymam za Was kciuki!!!
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 20:53   #583
Meme
Zadomowienie
 
Avatar Meme
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: bielsko- biała
Wiadomości: 1 030
GG do Meme
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

[quote=Doridee]Memciu, wyśmienity pomysł Będę wypatrywać tej fantastycznej nowiny
PS. Fifek w Twoim avatarku mnie normalnie rozbraja!! Cuuudo


kochana ty mnie nie kuś już bardziej...!!!!a o nowinie na pewno się dowiesz pierwsza! Idę właśnie zrobić zes obą porządek, bo tż mnie wyczekuje w sypialni....
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania

FILIPEK
http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png

MADZIA
http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png
Meme jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-06-30, 21:01   #584
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Oooho, to nowiny pewnie dowiemy się szybciej niż myślę!!
Upojnej nocki w takim razie życzę
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-01, 12:19   #585
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Cytat:
Napisane przez Rania
Jupi dzięki za wszystkie rady,czytam wasz czerwcowy wątek bo dużo można się od was dowiedzieć,świerze mamusie tam same.Gratuluję pięknego bobaska.
Też tak myślę,że trzeba się spakować.Nigdy nic nie wiadomo.Pociesz nas,że poród to nie taki straszny
hehe, skoro czytasz nasz watek, to opisalam tam moj porod- naprawde nie jest tak zle!! wiem, ze madrze mi sie teraz mowi, przed porodem tez panikowalam, mialam sny,ze rodze i takie tam... w kazdym razie- ja sie spodziewalam czegos o wiele gorszego! najgorsze sa skurcze krzyzowe, ale niektore dziewczyny tez ich nie czuja... jezeli nie bedziecie mogly wytrzymac, poproscie o znieczulenie i bedziecie sobie przesypiac czas pomiedzy skurczami a skorcze parte to juz sama koncowka- jakies 15min, polecam wtedy wmowic sobie i w kolko powtarzac, ze to juz jest ten moment, na ktory czekalyscie te 9 miesiecy!! a potem- to juz tylko ogromne szczescie i nic wiecej sie nie liczy- zadne niepozalatwiane sprawy, zadne balagan w domu i zaden bol ja moj porod wspominam bardzo milo! zycze Wam takich wspomnien!
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 07:51   #586
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witam w niedzielny poranek,
Spać oczywiście nie mogę, będę miała dziś dłuugi dzień bo o juz 6 moje dziecię zrobilo mi pobudke wpychając nóżke między żebra skutecznie wybudzając mnie ze snu ! Ale co tam, policzę się z nia później !
Melduję Wam, że od wczoraj nie biorę żadnych lekarstw i jak na razie to cisza i spokój. Czuję się dobrze, nic mnie nie boli, nawet mimo tego, że byłam do późna na imprezce imieninowej u szwagra ( pojadłam jeszcze sobie róznych rzeczy zabronionych w czasie karmienia ). Wróciliśmy poźno i w nocy nic się na szczęście nie działo, zaczyna się we mnie tlić nadzieja, że może jednak jakoś dotrwam do tego 20??

Ale torbę wyciągnęłam i zapakowałam juz kilka rzeczy.

Mam do Was jeszcze pytanie - czy Wy byłyście na konsultacji u okulisty, żeby stwierdzil, że nie ma żadnych przeciwskazań okulistycznych do rodzenia siłami natury? Ja nie byłam, ale teraz koleżanka powiedziała mi , że powinnam pójść zbadać oczy bo jestem krótkowidzem i może nie będę mogła rodzić normalnie ze względu na tę wadę wzroku .

Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 08:08   #587
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Hej Hej
Ja też dziś sobie nie pospałam bo musiałam pomóc TŻ wyszykować się na "zabawę w żołnierza" - ach, ci duzi chłopcy

Ja na żadnych konsultacjach u okulisty nie byłam, w ogóle pierwsze słyszę o konieczności takich badań
Wzrok mam w porządku, ciśnienie także... więc może nie ma takiej konieczności
Jak wróci tŻ ze swoich manewrów to zamierzamy wybrać sie w końcu na żaglówkę - mam nadzieję, że się uda

Życzę Wam udanej niedzieli
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 08:40   #588
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

No to wychodzi, że ja na szarym końcu zostaję z tym moim terminem

Blondi z tym okulista to jest tak, że jesli ma sie wade wzroku, to powinno sie skonsultować z nim czy dana wada nie stanowi przeciwskazania do porodu naturalnego. Czasem siły parcia mogą powodować znaczne pogorszenie wzroku. Podobnie jest z innymi schorzeniami - jak sie ma kłopoty z powiedzmy astmą (ja ja) to lekarz obowiązkowo wysyła na badania i konsultację- ba, każe nawet przynieść karte szitalna jak jest.
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 13:25   #589
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

z tym okulista to jest tak, ze to musi byc naprawde powazna wada, zeby bylo przeciwskazanie do porodu naturalnego (z tego zo pamietam,to nawet 5 czy 6 dioptrii). ja tez mam krotkowzrocznosc (1,5 i 0,5) i urodzilam
generalnie to konsultacje potrzebne sa przy jakichs powaznych schorzeniach (np ja mialam zlamany krag ledzwiowy i musialam odwiedzic ortopede).
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-07-02, 15:18   #590
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Hej Dziewczyny
O co chodzi z ta wada wzroku ? ? ? Mogly byscie powiedziec ?
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 18:14   #591
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Cytat:
Napisane przez Jupi
z tym okulista to jest tak, ze to musi byc naprawde powazna wada, zeby bylo przeciwskazanie do porodu naturalnego (z tego zo pamietam,to nawet 5 czy 6 dioptrii). ja tez mam krotkowzrocznosc (1,5 i 0,5) i urodzilam
generalnie to konsultacje potrzebne sa przy jakichs powaznych schorzeniach (np ja mialam zlamany krag ledzwiowy i musialam odwiedzic ortopede).
no tak Jupi ale to czy wada jest "poważna" i jaka zawsze jednak powinien ocenić okulista. Przynajmniej mi sie tak wydaje. Z resztą takie sytuacje zawsze trzeba rozpatrywać indywidualnie.
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 18:21   #592
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

a teraz z innej beczki - mam pytanie z gatunku nie najmądrzejszych, a że do szkoły rodzenia nie chodziłam to musze zapytac mądrzejszych koleżanek
konkretnie o krwawienie po porodzie (wydalanie tzw. "odchodów" itp). Jak długo trwa i w jakim nasileniu? Czy po ceasarce takie krwawienie jest silniejsze/słabsze? Czy jest to w ogóle kwestia osobnicza? Może wypowiedza się mamy już "po"?
Zastanawiam sie po prostu na co mam sie nastawiać, ile podkładów/podpasek mam kupić. Wolałabym te drugie bo jakos te podkłady nie nastawiaja mnie zbyt przekonująco (zwłaszcza że tak ciepło) ale ponoc chłonnośc bez porównania. Po prostu NIE WIEM
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 19:02   #593
Jupi
Zadomowienie
 
Avatar Jupi
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 785
GG do Jupi
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

lumiaa- ja mialam 4 paczki podkladow belli- zostala mi jedna sztuka (nie paczka). z podpaskami niestety nie dasz rady... jestem niecale 3 tygodnie po porodzie, mocne krwawienie utrzymywalo sie u mnie jakies 10 dni, oczywiscie byly dni, ze prawie nic nie lecialo, byly takie, ze mnie zalewalo. moze byc tez tak, ze krwawienie ustaje niemal calkowicie i po kilku dniach jest znowu mocne- uroki pologu...przez ostatni tydzien moglam uzywac podpasek, teraz jestem juz na wkladkach, ale jeszcze troszke krwawie. nie wiem jak to jest po cesarce.
Jupi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 21:31   #594
CIAMPUREK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 419
GG do CIAMPUREK
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witam serdecznie wszystkie Mamusie
pisze do was bo juz sama ze soba nie moge wytrzymac z tych nerwów, na jutro mam wyznaczony termin a moje dziecie wcale nie pcha sie na swiat, jak tak dalej pojdzie to znajac zycie pewnie ja przenosze....a tego wolalabym uniknąc, nie wytrzymałąbym tego juz psychicznie, chyba podniose jej czynsz moze zdecyduje sie wtedy opuscic swoje lokum Jade jutro na kontrole bez wzgledu na akcje- mam wskazania do cesarki - zobaczymy co mi lekarze powiedza... dam wam znac. Trzymajcie za mnie kciuki
Ciepłe sciski
CIAMPUREK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 21:52   #595
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Gosieńko cały dzień dziś o Tobie myślałam...
Domyślam się jak to przeżywasz.. nie wiem czemu ale też czuję, że przenoszę.. a też tego nie chcę, nawet mogłabym ze dwa tygodnie wcześniej urodzić, chociaż nie, bo TŻ ma urlop dopiero od 4 sierpnia.. wolałabym żeby był wtedy cały czas ze mną
Jak sie czegoś dowiesz to koniecznie daj nam znać!!! Cały czas trzymam za Ciebie i Maleństwo kciuki

Ja dziś spędziłam fantastyczne popołudnie, popływaliśmy sobie na żaglówce Były momenty, ze Ala pewnie poczuła moją adrenalinkę Ehh, uwielbiam to!!!
Jak pozmniejszam jutro zdjęcia to może coś wrzucę

A jak się czuje reszta Mamuś?
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 22:05   #596
dosieńka
Raczkowanie
 
Avatar dosieńka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 294
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

witam drogie mamusie!
ja też trzymam kciuki za ciampurka, będzie pierwsza...powoli zazdroszczę! wpisujcie daty przewidywanych terminów, bo zdaje się niedługo będzie nas coraz mniej... ja pewnie "zgaszę światło " mój termin - 21 sierpnia, więc jeszcze hoho
całuje
dosieńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-02, 23:58   #597
*milka*
Zakorzenienie
 
Avatar *milka*
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pustelnia
Wiadomości: 5 380
GG do *milka*
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

A ja mam termin na tzn my mamy termin na 19 sierpnia tak jak i Wenezja
Pozdrawiam
*milka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-03, 09:31   #598
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

O fajnie, że sa tu jeszcze sierpniówki

Ciampurku trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Rzeczywiście otwierasz nasz peleton oj będzie sie działo...

Ja czuje sie całkiem całkiem, żeby może nie liczyc coraz bardziej dokuczającego bólu pleców. No ale to chyba zrozumiałe bo brzuszek mam naprawde pokażny nie chcę marudzić ale troche mi z nim juz ciężkawo...
Jutro zaczynamy 37 tydzień, 10 kilo na plusie i rooośnie
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-03, 10:54   #599
ptaszek
Przyczajenie
 
Avatar ptaszek
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7
Wink Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Witam mamusie, u mnie sie troszke pokomplikowało, miałam byc lipcowa a urodziłam 21 czerwca w sumie to moj lekarz podczeas wizyty stwierdzil ze "dzis urodzimy" i nie bylo dyskusji Kazal spakowac manatki i jechac do szpitala. Cała "akcja" porodowa trwala od 20 do 22:40,wtedy moje kochanie przyszło na swiat wreszcie wody plodowe nie odeszly mi nawet same,mialam przekluwany pecherz,uj bolało
Dlaczego wszystko wyszło tak a nie inaczej????
Kochany pan doktor dzien pozniej wyjechal na urlop
I wszystko jasne
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg aaDSC00628.JPG (38,8 KB, 50 załadowań)
ptaszek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-07-03, 11:20   #600
wenezja
Rozeznanie
 
Avatar wenezja
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 752
Wink Dot.: lipcowo/sierpniowe mamy

Cytat:
Napisane przez *milka*
A ja mam termin na tzn my mamy termin na 19 sierpnia tak jak i Wenezja
Pozdrawiam
Zgadza się! Rodzimy w tym samym dniu!
__________________
Zgubiła Emilka rękawicę
gdy przejeżdżała w wózku przez ulicę.
Leży rękawica i martwi się szczerze:
-,,Biedna Emilka marznie a ja tutaj leżę"
wenezja jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:24.