Faceci, którzy chcą uprawiać seks dopiero po ślubie.

[Albirea]

Napisane przez Mijanou

Niech są. Ale co innego być dumnym z wiary, obwiesić się krzyżami i innymi dewocjonaliami a co innego gadać o tak intymnych sprawach, jak pozycie intymne, na forum w pracy. Kolesie burakowaci, co do tego nie ma wątpliwości ale i on mogł krótko uciąc ich ciekawość.

Już widzę jak daliby mu spokój, gdyby powiedział: to nie wasza sprawa. Niestety ci panowie są buraczani, pewnie nie przestaliby żartować, tyle, że by uznali, że nie czeka z seksem i żarciki poszłyby w tym kierunku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katia525]

Napisane przez Albirea

Już widzę jak daliby mu spokój, gdyby powiedział: to nie wasza sprawa. Niestety ci panowie są buraczani, pewnie nie przestaliby żartować, tyle, że by uznali, że nie czeka z seksem i żarciki poszłyby w tym kierunku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takich nawet zbywanie nie powstrzyma, sami sobie wtedy dopowiedza i beda wysmiewali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez Albirea

Już widzę jak daliby mu spokój, gdyby powiedział: to nie wasza sprawa. Niestety ci panowie są buraczani, pewnie nie przestaliby żartować, tyle, że by uznali, że nie czeka z seksem i żarciki poszłyby w tym kierunku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pośmialiby się raz a widząc brak reakcji, w końcu znudziłyby im się i heheszki i zainteresowanie. Z takimi kolesiami trzeba jechac krótko: nie wasza sprawa. Przecież z takimi ludźmi się nie gada o prywatnych, intymnych sprawach. A on się im podał na tacy wręcz.

[Albirea]

Napisane przez Mijanou

Pośmialiby się raz a widząc brak reakcji, w końcu znudziłyby im się i heheszki i zainteresowanie. Z takimi kolesiami trzeba jechac krótko: nie wasza sprawa. Przecież z takimi ludźmi się nie gada o prywatnych, intymnych sprawach. A on się im podał na tacy wręcz.

Tu też mogli raz się pośmiać. Autorka nie opisała chyba jakichś specjalnych reakcji tego katolika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez Albirea

Tu też mogli raz się pośmiać. Autorka nie opisała chyba jakichś specjalnych reakcji tego katolika

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i tym bardziej facet powinien wyciągnąć wnioski żeby na lewo i prawo nie wtajemniczać postronnych w swoje prywatne sprawy.

[ruda_beksa]

Napisane przez Mijanou

Pośmialiby się raz a widząc brak reakcji, w końcu znudziłyby im się i heheszki i zainteresowanie. Z takimi kolesiami trzeba jechac krótko: nie wasza sprawa. Przecież z takimi ludźmi się nie gada o prywatnych, intymnych sprawach. A on się im podał na tacy wręcz.

Zgadzam się. Możemy teoretyzować czy oni by dali spokój, czy by sobie coś dopowiedzieli albo nie, ale fakt faktem: facet popełnił błąd mówiąc im o swoim życiu seksualnym. To się zbywa, krótko ucina i koniec.

[MistrzyniDrugiegoPlanu]

Ja bardzo lubię pomysł czekania do ślubu. Podoba mi się to, że najpierw poznaje się kogoś od strony tego jaki ma charakter, a potem dopiero fizycznie. W swoim życiu doświadczyłam tego, że kiedy najpierw poznawałam kogoś od strony fizycznej często byłam zaślepiona, nie widziałam jaka naprawdę jest ta osoba.

Aczkolwiek nie widzę sensu czekania z tym przez 5 lat. Myślę, że pewnie po 2 już bym chciała wziąć ślub. Nawet jakbym nie miałam pieniędzy, to zrobiłabym po prostu sam ślub, przed Panem Bogiem, a wesele później można by było zorganizować.

[Mysza456]

http://radioem.pl/doc/4733374.15-05-...c-nie-taka-zla
Dzisiaj trafilam na cos takiego.

[PoPoo]

Napisane przez Mysza456

http://radioem.pl/doc/4733374.15-05-...c-nie-taka-zla
Dzisiaj trafilam na cos takiego.

jakby mój facet tak wyglądał tez bym nie miała problemu z zachowaniem czystości

[Mysza456]

Napisane przez PoPoo

jakby mój facet tak wyglądał tez bym nie miała problemu z zachowaniem czystości

W sumie tym moim jednym znajomym juz idzie 5 rok ( co zyja w czystosci ) i slub maja dopiero za 2 lata wiec w sumie tez im wyjdzie 7 lat bez seksu ani nic ,a nie są nieurodziwi, ale fakt wychowani od poczatku religijnie itd, poznali się na pielgrzymce, zero wspolnych wyjazdow itp.

[Folgia]

Myślę, że nie każdy, kto czeka do ślubu musi mieć jakąś skazę. Osobiście znam paru ludzi, którzy szczerze czekają z tym z powodów religijnych. Należą do paru wspólnot katolickich. Mają jakieś tam swoje powody, ale mnie to jakoś nie przekonywuje. Nie wyobrażam sobie czekać z seksem do ślubu albo brać ślub szybko, żeby seks był. Jednak szanuję takie osoby i ich poglądy, ale do związku byłoby nam nie po drodze.

[patrycjapatib]

Napisane przez MistrzyniDrugiegoPlanu

Ja bardzo lubię pomysł czekania do ślubu. Podoba mi się to, że najpierw poznaje się kogoś od strony tego jaki ma charakter, a potem dopiero fizycznie. W swoim życiu doświadczyłam tego, że kiedy najpierw poznawałam kogoś od strony fizycznej często byłam zaślepiona, nie widziałam jaka naprawdę jest ta osoba.

Aczkolwiek nie widzę sensu czekania z tym przez 5 lat. Myślę, że pewnie po 2 już bym chciała wziąć ślub. Nawet jakbym nie miałam pieniędzy, to zrobiłabym po prostu sam ślub, przed Panem Bogiem, a wesele później można by było zorganizować.

No ale chciałabyś wziąć ten ślub po 2 latach, bo jesteś pewna, że chcesz tego tak szybko czy tylko dlatego, żeby być fair w stosunku do Boga, bo przecież jestem po ślubie?

[Frezja__]

Jeżeli to jest obcy facet to mam gdzieś jakie ma poglądy na ten temat. Jeśli to miałby być mój partner to odpada.
Jakoś nie zagłębiam się w pożycie innych xD

[MistrzyniDrugiegoPlanu]

Napisane przez patrycjapatib

No ale chciałabyś wziąć ten ślub po 2 latach, bo jesteś pewna, że chcesz tego tak szybko czy tylko dlatego, żeby być fair w stosunku do Boga, bo przecież jestem po ślubie?

Jeżeli chodzi o moich byłych chłopaków to po dwóch latach najczęściej już byłam pewna, że "to nie ten". Więc podejrzewam, że kiedy spotkam "tego" to będę wiedzieć i nie będę musiała czekać dłużej niż 2 lata, żeby się przekonać.

Chodzi mi o to, że chcę wziąć ślub w momencie, w którym wiem, że "to ten". A nie sądzę, żeby dowiedzenie się zajęło mi dłużej, niż te 2 lata.

Ale nie tworzę sobie też jakiejś sztywnej reguły. Więc też nie zakładam z góry, że na pewno 2 lata i już. Tak tylko sobie to wyobrażam.

Poza tym ja nie widzę Boga w taki sposób. O, jestem po ślubie, odhaczone.

[ajah]

. pomylka

[patrycjapatib]

Napisane przez ajah

średni to szacunek skoro uważasz, że z tymi ludźmi jest coś nie tak.

Przecież napisała dokładnie odwrotnie

[ajah]

Napisane przez patrycjapatib

Przecież napisała dokładnie odwrotnie

faktycznie. coś misie pomyliło, edytuje.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[ruda_beksa]

Napisane przez MistrzyniDrugiegoPlanu

Ja bardzo lubię pomysł czekania do ślubu. Podoba mi się to, że najpierw poznaje się kogoś od strony tego jaki ma charakter, a potem dopiero fizycznie.

Szanuję decyzję czekania do ślubu, ale szczerze mówiąc to nie bardzo rozumiem tą argumentację. Jest dość często używana (np. w tej pogadance sprzed kilku wpisów), ale zupełnie do mnie nie przemawia. Rozumiem czekanie dlatego, że taki jest biblijny nakaz - ok. Albo dlatego że osoba religijna chce zarezerwować taką intymność wyłącznie dla związku sakramentalnego. Ale przecież nie jest tak, że strefa fizyczności i seksualności oraz strefa charakteru / psychologii partnera są odrębne, i możemy poznawać albo jedną, albo drugą - bo na raz się nie da. Skąd to przekonanie? Przecież człowiek to jedna, skomplikowana całość, a nie czarno-biały twór typu "ciało osobno, charakter osobno". I albo poznajemy ciało, albo duszę. Nasza seksualność nie jest tylko oparta o fizyczny akt i cielesne funkcje. W czasie seksu z kimś, kogo kochamy, nie poznajemy tylko genitaliów tej osoby, ale także jej charakter w najbardziej intymnym momencie - jej wrażliwość, uczucia, zahamowania, lęki. Seks może też zawierać sferę duchową i sprowadzanie go wyłącznie do fizyczności to dla mnie smutne spłycenie całego doświadczenia.

[Mysza456]

W sumie też słyszałam takie argumenty że często seks za bardzo odciąga od poznania na duchowym gruncie że ludzie uprawiając seks za bardzo często skupiają się nad tym niż na rozwijaniu relacji.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez Mysza456

W sumie też słyszałam takie argumenty że często seks za bardzo odciąga od poznania na duchowym gruncie że ludzie uprawiając seks za bardzo często skupiają się nad tym niż na rozwijaniu relacji.

No to albo seks jest głęboko duchowy (dla mnie jest, i o ile nie wyobrażam sobie siebie czekającej do ślubu, o tyle tak samo nie wyobrażam sobie żadnej casual relationship), tak że tak intymne poznanie "dozwolone" staje się dopiero po ślubie, albo fizyczny.

[orsula1888]

Napisane przez Mysza456

Jak wiadomo nadal są takie osoby ,które czekają z inicjacją seksualna do ślubu ( osobiście znam dwie takie pary są razem po 4, 5 lat ), jednak pytanie odnosi sie do tego ,ze zauważyłam ze jeszcze jak jakaś dziewczyna ma takie poglądy ,że chce czekać to jakoś ludzie potrafią to zrozumieć ,ale gorzej reagują jak słyszą ,ze facet ma takie poglądy ,ze nie chce spać ze swoja dziewczyną przed ślubem ani nic ( mówie o związkach oczywiscie takich ,które naprawde czekaja i nie ma między nimi żadnej aktywności seksualnej , pieszczot, dotykania też). Czy rzeczywiście tak jest ,że ludzie myślą ,że jak facet taki jest to coś z nim na pewno nie tak "ma małego" albo inne tego typu ? Chłopak z mojej pracy nie kryje się z tym ,że ma takie a nie inne poglądy i krótko mówiąc szczególnie inni faceci ostro się z niego podśmiewają, szkoda mi go bo oni naprawde zachowują się jak dzieci ,jeden potrafił podejść z porno filmikiem na telefonie " próbując go nawrócić na normalnosc" jak to on ujął. .Wy też macie takie zdanie ,że jak facet potrafi byc bez seksu z dziewczyna przez 5 lat powiedzmy bo ma swoje poglady religijne to znaczy ze cos z nim nie tak?. W koncu sa rozne Ruchy Czystych serc itp i tam widac, że jest jednak sporo facetów ,którzy takie poglądy wyznaja ?

Dla mnie to troszkę dziwne. Nie wyśmiewam nikogo, nie krytykuję. Ale brat mojego przyjaciela kiedyś na grillu zaczął opowiadać o wspaniałym darze, który trzyma dla swojej przyszłej żony. Jego wypowiedź mnie troszkę zaskoczyła, ale zachowałam się kulturalnie. Powiedziałam mu tylko, że lepiej sprawdzić przed ślubem, czy do siebie pasujecie, bo może być różnie. Ja rzeczywiście tak uważam, bo sama mam przykre doświadczenia seksualne ze względu na swoją budowę. Jestem niska i szczupła, przez co ciasna. Jak facet ma troszkę większego i grubszego, to mnie rozrywa. Dlatego z mojej perspektywy przetestowanie, czy facet do mnie pasuje, to podstawa. Nie złożę deklaracji na całe życie, dopóki nie dowiem się, czy będzie mnie bolało czy nie.

[patrycjapatib]

Napisane przez orsula1888

Jestem niska i szczupła, przez co ciasna.

W jaki sposób to ma sie niby łączyć?

[squirrelqa]

Napisane przez orsula1888

Jego wypowiedź mnie troszkę zaskoczyła, ale zachowałam się kulturalnie. Powiedziałam mu tylko, że lepiej sprawdzić przed ślubem, czy do siebie pasujecie, bo może być różnie.

Bardzo kulturalnie się zachowałas, naprawdę. Powiedziałaś, żeby zrezygnował z własnych przekonań i poszedł z kimś do łóżka "sprawdzić się", bo tak JEST LEPIEJ.
Dobrze, że mu objawiłas tę prawdę objawioną!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Katia525]

Napisane przez squirrelqa

Bardzo kulturalnie się zachowałas, naprawdę. Powiedziałaś, żeby zrezygnował z własnych przekonań i poszedł z kimś do łóżka "sprawdzić się", bo tak JEST LEPIEJ.
Dobrze, że mu objawiłas tę prawdę objawioną!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czepianie sie na sile.
Rownie dobrze moglo chodzic o nia w tych slowach, bo nie sa skierowane do konkretnej osoby.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Folgia]

Napisane przez squirrelqa

Bardzo kulturalnie się zachowałas, naprawdę. Powiedziałaś, żeby zrezygnował z własnych przekonań i poszedł z kimś do łóżka "sprawdzić się", bo tak JEST LEPIEJ.
Dobrze, że mu objawiłas tę prawdę objawioną!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przecież ona wyraziła tylko swoje zdanie. Miała udawać, że jest pod wrażeniem i sama chce czekać do ślubu?

[squirrelqa]

Z tego co przytoczyła wynika, że powiedziała nie o swoich prywatnych preferencjach, tylko ogólnie - co powinien zrobić przed ślubem, żeby się nie rozczarować.
Jeśli powiedziała "o, nie wiedziałam. Ciekawe podejście. Ja jednak wolę..." to spoko, nie ma tematu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859]

Napisane przez orsula1888

Jestem niska i szczupła, przez co ciasna.

Trochę mnie rozbawiło szukanie zależności w byciu niską i szczupłą .

[Mysza456]

Wznawiam wątek

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez patrycjapatib

W jaki sposób to ma sie niby łączyć?

Też mnie to zastanawia

[Katia525]

Napisane przez Mysza456

Wznawiam wątek

To zapodaj temat, bo dyskusja juz sie wyczerpala