Kaczuszki :D

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Specjalnie na Plotkowym, bo tu więcej osób jest Aczkolwiek - z przymrużeniem oka wątek

Na pewno kojarzycie znany skądinąd utwór "Kaczuszki" Hicior lat dziecięcych, ale też... hicior każdego chyba wesela/studniówki/półmetka/każdej zabawy tanecznej.

I teraz moje pytanie: tańczycie? Potraficie? Inna opcja: nie cierpię, zwiewam z parkietu, chowam się do toalety i nikomu nie dam się wyciągnąć do machania kuprem

Ja się mogę przyznać, że tańczę, robię sobie ubaw po pachy, z lubym prześcigamy się w machaniu skrzydełkami A ten, kto się pomyli/nie nadąży (bo przecież prawdziwe kaczuchy muszą przyspieszać!), ten kiep i jest palcami wytykany

[agness86]

Znam, potrafię, ale cholernie nie lubię

[M1A4N]

Nie cierpię ;|

[arrabbiata]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14220956] nie cierpię, zwiewam z parkietu, chowam się do toalety i nikomu nie dam się wyciągnąć do machania kuprem
[/QUOTE]

zdecydowanie to.

[Constanca]

Oczywiście, że znam...potrafię...i tańczę
Hicior jest mega tandetny, ale trafiałam na niego na imprezach typu: półmetek, studniówka i studniówkowe poprawiny, bawiłam się przy nim ze znajomymi i było naprawdę śmiesznie.

[SleepingBeuty]

Znam, potrafie, tańcze i ubaw mam

[pomarancza89]

tańczę, może jakoś szalenie nie lubię, ale przeżyję

[voice_of_silence]

Tańczymy i mamy ubaw (ja i znajomi) Nie wszystko musi być ekstra poważne, nawet na weselu.

[veronicas15]

Nie cierpię:/ Nie jestem typem osoby która potrafi bawić się do takich rzeczy.

[evela28]

Napisane przez SleepingBeuty

Znam, potrafie, tańcze i ubaw mam

fajowe są dla starych i młodych

[ashiva]

na każdej imprezie typu wesele/studniówka/półmetek.. przychodzi taki moment, że większość jest tak rozbawiona, że nie zwraca uwagi na to, że kaczuchy to mega tandeta i świetnie się przy tym bawi, nie ukrywam, że ja również, zawsze jest ubaw po pachy kaczuchy muszą być koniecznie

[Spoora]

Oczywiście, że tańczę Lubię tańczyć, a jeszcze takie fajne utwory to już w ogóle

[oOGloRiAaOo]

znam, tańczę

[foremka001]

Aaaaa ja to wczoraj właśnie usłyszałam dosłownie przez 2 sekundy gdzieś w tv i od razu zatańczyłam (pokazałam) mojemu TŻ, że potrafie hehe i chodziło to za mną pół dnia oczywiście pokaz odbyl się razem z nuceniem więc TŻ miał niezłą minę Niedługo będę na weselu więc na pewno zatańczę jak to puszczą

[mhm0808]

A ja się przyznam,że się ostatnio okropnie wzruszyłam przy tym "kawałku"... Otóż na ulicznym festynie dla dzieci moja córka wystartowała,chyba po raz pierwszy w życiu taka odważna (5lat),żeśmy się wręcz z mężem troszkę popłakali... z takim przejęciem i na 100% poważnie machała skrzydłami i innymi częściami ciała... Wcześniej musiała dużo ćwiczyć w przedszkolu

[drusia]

A u mnie to zależy od humoru, choć przeważnie chętnie tańczę, wygłupiam się i staram się dobrze bawić.

[evangeline]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14220956]Inna opcja: nie cierpię, zwiewam z parkietu, chowam się do toalety i nikomu nie dam się wyciągnąć do machania kuprem [/QUOTE]

oto ja nie znoszę tej zabawy

[rosiek]

dawno nie tańczyłam lubię, ubaw jest, ale (wstyd przyznać) już nie pamiętam co się po kolei robiło...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez rosiek

dawno nie tańczyłam lubię, ubaw jest, ale (wstyd przyznać) już nie pamiętam co się po kolei robiło...

http://www.youtube.com/watch?v=LR5zj_jjJPo

[drusia]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14223004]http://www.youtube.com/watch?v=LR5zj_jjJPo

[/QUOTE]


Eh, poszłabym na jakieś wesele poszaleć , szkoda że u mnie nikt nie chce ślubu brać.

[Maniwa]

Znam, potrafię i macham kuprem na całego!
Tandetne, jak z wiejskiej przytupanki, ale czym byłoby wesele bez kaczuszek, pociągu i ocepin?

[mary poziomkowa]

Znam, potrafię, lubię, bo bywa śmiesznie, szczególnie, gdy po dwóch drineczkach ruchy z "kaczuszek" miksuje się z ruchami z "macareny"

[madzia2306]

znam potrafię ale tańczę tylko wtedy jak dużo ludzi koło mnie to tańczy

[agniesikk]

Fajne, lubię Kaczuchy

[peggy_blue]

Napisane przez ashiva

na każdej imprezie typu wesele/studniówka/półmetek.. przychodzi taki moment, że większość jest tak rozbawiona, że nie zwraca uwagi na to, że kaczuchy to mega tandeta i świetnie się przy tym bawi, nie ukrywam, że ja również, zawsze jest ubaw po pachy kaczuchy muszą być koniecznie

dokładnie, ale dawno nie tańczyłam, poszłoby się na jakieś wesele

[shockwaves]

Moja chęć na tańczenie tego typu hiciorów rośnie wprost proporcjonalnie do wzrostu stężenia alkoholu w mojej krwi. Nie wiem czemu, taka ot zależność :P
Żeby nie było, przy jakiejś mniej obciachowej muzyce umiem się bawić bez dopalaczy

[Serendipity]

Umiem tak sobie, cos tam naśladuje innych, ale nie przepadam za tym, tak samo jak ten taniec z robieniem domków z rąk (zapomniałam tytułu piosenki,wiem tylko jak to fonetycznie zapisać, wiadomo o co biega), czy ten taniec Asereje wolę takie "normalne" tańczenie

[Flames]

Napisane przez shockwaves

Moja chęć na tańczenie tego typu hiciorów rośnie wprost proporcjonalnie do wzrostu stężenia alkoholu w mojej krwi. Nie wiem czemu, taka ot zależność :P

Mam podobnie Ale generalnie to nie przepadam za kaczuchami

[Oleczka]

Napisane przez SleepingBeuty

Znam, potrafie, tańcze i ubaw mam

I ja tez

[940aaead32a02128bb608a6b94f04b4806a21ce5_60383a2a3bc41]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14220956]Specjalnie na Plotkowym, bo tu więcej osób jest Aczkolwiek - z przymrużeniem oka wątek

Na pewno kojarzycie znany skądinąd utwór "Kaczuszki" Hicior lat dziecięcych, ale też... hicior każdego chyba wesela/studniówki/półmetka/każdej zabawy tanecznej.

I teraz moje pytanie: tańczycie? Potraficie? Inna opcja: nie cierpię, zwiewam z parkietu, chowam się do toalety i nikomu nie dam się wyciągnąć do machania kuprem

Ja się mogę przyznać, że tańczę, robię sobie ubaw po pachy, z lubym prześcigamy się w machaniu skrzydełkami A ten, kto się pomyli/nie nadąży (bo przecież prawdziwe kaczuchy muszą przyspieszać!), ten kiep i jest palcami wytykany[/QUOTE]
kojarzymy , kojarzymy
kiedys nie lubilam tego tanczyc ale jakos sie do tego przekonałam
wczoraj na impezie osiemnastkowej leciał ten hicior i smiesznie bylo widzac jak kazdy macha skrzydełkami