Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część II

[Anecka]

Ale sie obkupilam w filmy w Tesco, po 20p I 50p

Magda, tsk z ciekawosci, co to za kurs I po co on? Bo smiesznie to brzmi

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[AgleRkowa]

Napisane przez Anecka

Ale sie obkupilam w filmy w Tesco, po 20p I 50p

Magda, tsk z ciekawosci, co to za kurs I po co on? Bo smiesznie to brzmi

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

właśnie? co to za kurs? bo rzeczywiście bardzo śmieszne brzmi.

[kasia_no87]

Napisane przez Anecka

Ale sie obkupilam w filmy w Tesco, po 20p I 50p

Magda, tsk z ciekawosci, co to za kurs I po co on? Bo smiesznie to brzmi

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Wow niezle ceny, jutro rano wejde do tesco moze u mnie tez cos takiego bedzie..

[magda_mjt]

Napisane przez Anecka

Ale sie obkupilam w filmy w Tesco, po 20p I 50p

Magda, tsk z ciekawosci, co to za kurs I po co on? Bo smiesznie to brzmi

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Napisane przez AgleRkowa

właśnie? co to za kurs? bo rzeczywiście bardzo śmieszne brzmi.

Yyyy... no kurs przedmałżeński (bądź dawniej nauki przedmałżeńskie) :P... żeby można było wziąć ślub kościelny :P.... bez kursu ani rusz :P. Ja co prawda mam z LO, ale mój narzeczony nie ma, więc razem zrobimy. Nie mając papierka, że odbyliśmy kurs przedmałżeński nie dostaniemy ślubu :P.

Ooo, a co to za filmy?

[Anecka]

Powaznie jest cos takiego I bez tego nie mozna wziac slubu? Od kiedy takie cos wprowadzono? Masakra

Filmy,prawie same horrory przecenione yeeeee the evil inside, skew, ghostquake, frenemy I wzielam tom and jerry food fight hahahhahaha

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[magda_mjt]

Napisane przez Anecka

Powaznie jest cos takiego I bez tego nie mozna wziac slubu? Od kiedy takie cos wprowadzono? Masakra

Filmy,prawie same horrory przecenione yeeeee the evil inside, skew, ghostquake, frenemy I wzielam tom and jerry food fight hahahhahaha

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Hm... wiesz mi się zdaję, że to jest od dawna :P. Mam już 24 lata, jakoś nie byłam zdziwiona tym, że potrzebujemy mieć kurs, więc chyba conajmniej "chwilę" już to jest :P.

O niiiie, horrory to nie dla mnie . Ale świetne ceny .

[MonnieB]

Napisane przez Anecka

Patrycja, na kinoman.tv sa polskie napisy. My ogladamy tam ciagle filmy oczywiscie za free.
Netflix jest taki sobie, mamy Apple tv I szczerze malo korzystam, raczej tylko wykorzystuje to urzadzrnie zeby miec obraz z kompa na tv I jak gotuje to ogladam Hotel Babylon :P

APropos gotowania, nie wiem co na obiad zrobic, nudzi mnie filet z kurczaka z ziemniakami :/

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Moje ulubione dania obiadowe to: spaghetti bolognese, chilli con carne, chicken arrabiata, spaghetti carbonara (niestety nie jem bo obecnie jestem na diecie ), łosoś w sosie słodkie chilli z limonką (nie jest ostry), chicken curry, thai green & thai red curry chicken, chicken madras, chicken & mascarpone sauce, skrzydełka z kurczaka w sosie BBQ z mexican potato wedges, no dużo tego!

Napisane przez AgleRkowa

Macie dziewczyny jakiś pomysł na walentynki? Mój TŻ jakoś nie jara się specjalnie tym dniem, tak samo jak i ja. Ale w sumie wypada to w piątek, więc nawet fajnie było by gdzieś wyjść.

Słyszeliście o czymś? O jakiś kabaretach itp.?

Mnie chłopak z okazji rocznicy zabrał na musical The Lion King, i powiem tak, fanem nie jestem, byłam zla, myslalam, ze sie wynudze, a tymczasem... piękne to było!!! Z chęcią poszłabym jeszcze raz, na prawdę rewelacja, wyjątkowe przeżycie

My z TŻ idziemy na Soho do Bodeans sie najeść, a później pewnie do mnie nie mam potrzeby wielkiego świętowania w tym roku :P

[magda_mjt]

Napisane przez MonnieB

Moje ulubione dania obiadowe to: spaghetti bolognese, chilli con carne, chicken arrabiata, spaghetti carbonara (niestety nie jem bo obecnie jestem na diecie ), łosoś w sosie słodkie chilli z limonką (nie jest ostry), chicken curry, thai green & thai red curry chicken, chicken madras, chicken & mascarpone sauce, skrzydełka z kurczaka w sosie BBQ z mexican potato wedges, no dużo tego!


Mnie chłopak z okazji rocznicy zabrał na musical The Lion King, i powiem tak, fanem nie jestem, byłam zla, myslalam, ze sie wynudze, a tymczasem... piękne to było!!! Z chęcią poszłabym jeszcze raz, na prawdę rewelacja, wyjątkowe przeżycie

My z TŻ idziemy na Soho do Bodeans sie najeść, a później pewnie do mnie nie mam potrzeby wielkiego świętowania w tym roku :P

Nie wiesz, ile kosztuje ten musical The Lion King? Mój narzeczony w ramach "odchamiania" mówi, że moglibyśmy się wybrać .

[MonnieB]

Kochana, nie wiem, bo mój chłopak płacił, a dopytywanie się nic mi nie dało, i tak nie powiedział.. Z tego co wiem to dość droga przyjemność, najtańsze bilety 40funtów, ale kurde, warto na prawdę! Ja byłam zachwycona, a na serio nie jestem fanem musicali.

http://www.theatrebookings.co.uk/ tutaj z tego co wiem mają dobre ceny.

[magda_mjt]

Napisane przez MonnieB

Kochana, nie wiem, bo mój chłopak płacił, a dopytywanie się nic mi nie dało, i tak nie powiedział.. Z tego co wiem to dość droga przyjemność, najtańsze bilety 40funtów, ale kurde, warto na prawdę! Ja byłam zachwycona, a na serio nie jestem fanem musicali.

http://www.theatrebookings.co.uk/ tutaj z tego co wiem mają dobre ceny.

Już podesłałam do narzeczonego z info, że Król lew się podobał . Może i my się wybierzemy, na spóźnione walentynki (jak już się rozgościmy w Londku , bo narazie ja dopiero jadę, a narzeczony pod koniec lutego dojedzie ).

[MonnieB]

na prawdę polecam, mi z wrażenia na początku aż łzy poleciały :P wstyd trochę, ale się wzruszyłam, przepięknie zrobione

[magda_mjt]

Napisane przez MonnieB

na prawdę polecam, mi z wrażenia na początku aż łzy poleciały :P wstyd trochę, ale się wzruszyłam, przepięknie zrobione

Aż chcę iść . Serio, jak byliśmy w zeszły weekend w Londynie, to akurat przechodziliśmy obok teatru gdzie to grają i jakoś narzeczony mnie nakręcił, żeby iść . Choć my to raczej niezbyt typy teatrowe, że się tak wyrażę . Aczkolwiek, fakt w formie filmu, ale musical Mamma Mia bardzo mi się podobał .

[MonnieB]

Ja też za teatrem nie przepadam! ale to jest niezwykłe widowisko! orkiestra, aktorzy, stroje, dekoracje, no cudo!

[magda_mjt]

Napisane przez MonnieB

Ja też za teatrem nie przepadam! ale to jest niezwykłe widowisko! orkiestra, aktorzy, stroje, dekoracje, no cudo!

Ok, w takim razie myślę, że się jednak skusimy z TŻ'tem , na nowy, dobry początek w Londynie . Czemu nie , akurat nadrobimy walentynki . Trochę się stresuje tym naszym "początkiem", ale coraz bardziej mi się podoba myśl, że już wkrótce Londyn będzie naszą codziennością .

[Heledore]

dziewczyny odnośnie strajku w metrze. O central line na tfl pisza:

No service would operate through the central area. We intend to run trains
•between Epping and Leytonstone around every twelve minutes in both directions
• between West Ruislip and White City around every 15 minutes in both directions

To znaczy ze pociągi beda jezdzic po linii metra czy po jakiejś innej linii?

[blackdaisy]

Napisane przez Heledore

dziewczyny odnośnie strajku w metrze. O central line na tfl pisza:

No service would operate through the central area. We intend to run trains
•between Epping and Leytonstone around every twelve minutes in both directions
• between West Ruislip and White City around every 15 minutes in both directions

To znaczy ze pociągi beda jezdzic po linii metra czy po jakiejś innej linii?

Po linii metra tylko tak jak by nie na calej linii tylko po jej "kocowkach"

---------- Dopisano o 10:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez magda_mjt

Ok, w takim razie myślę, że się jednak skusimy z TŻ'tem , na nowy, dobry początek w Londynie . Czemu nie , akurat nadrobimy walentynki . Trochę się stresuje tym naszym "początkiem", ale coraz bardziej mi się podoba myśl, że już wkrótce Londyn będzie naszą codziennością .

Akurat Lion King nie ogladalam, ale polecam bardzo Mamma Mia i The Bodyguard
I swietny tez jest musical Once.

[Heledore]

dzięki no to dobrze rozumiem. Kurde musze sie dostac jutro do jakiegokolwiek "pkp" z tego zadupia. Dobrze ze choć do Leytonstone dojade :/ ide dalej kombinowac na neta eh...

[201605051021]

Napisane przez magda_mjt

Dziewczyny, robiła któraś z Was kurs przedmałżeński w Londynie? Macie jakieś opinie, gdzie warto iść itp?

Z tego co pamietam, widzialam w Palmers Green wielki napis na kosciele 'msze w jezyku polskim' wiec moze tez cos takiego prowadza.

W ogole te kursy przedmalzenskie, to jakas chora biurokracja, strata czasu i wyciaganie kasy imo, ale ja raczej koscielnego slubu nie planuje

A odnosnie metra, tu macie przydatny artykul:
http://www.theguardian.com/uk-news/2...de-to-services

[enn_]

Napisane przez eevone

W ogole te kursy przedmalzenskie, to jakas chora biurokracja, strata czasu i wyciaganie kasy imo, ale ja raczej koscielnego slubu nie planuje

Jak chyba wiekszosc "uslug" w KK.

Nie wiem jak dokladnie jest z Krolem Lwem ale ja zwykle za bilety na musicale placilam kolo £70. Z tego, co kojarze ceny zaczynaja sie jakos od £35, ale nie wiem jakie to miejsca.

Monnie, dzieki za liste ulubionych dan, pokrywa sie w duzej mierze z moja i przypomnialas mi kilka dan o ktorych zapomnialam.

[blackdaisy]

Ja zwykle kupuje z Lastminute.com i i do tej pory bylam zadowolona (lub z tej strony, ktora podala Monni). Oczywiscie jesli macie ochote siedziec z przodu trzeba odpowiednio wiecej zaplacic, ale nawet siedzac w gornych rzedach balkonowych dzwiek slychac idealnie i widac tez dobrze.

[Anecka]

Ja koscielnego slubu nigdy nie chcialam I dobrze bo maz tez nie chcial, uff za to tesciowa mnie nienawidzi

Wlasnie wrocilam ze spaceru z corka, jeny jak cieplutko w sloncu, czasami chlodny wiatr zawieje ale tak to cudownie mila odmiana po deszczach.

Ide robic cukinie w ciescie bardzo nam posmakowala z zapiekanym serem, mnniiam

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[201605051021]

Napisane przez Anecka

Ja koscielnego slubu nigdy nie chcialam I dobrze bo maz tez nie chcial, uff za to tesciowa mnie nienawidzi

Anecka, przez Ciebie wyobrazilam sobie jakby wygladal moj slub z tz, gdyby nie fakt, ze oboje jestesmy agnostykami i zakrzusilam sie ze smiechu, przed komputerem w pracy
Centralnie jak z amerykanskich komedii, prowadzacy ceremonie z dwoch roznych wyznan, obaj niezmiernie wku^^W zirytowani wzajemna obecnoscia, przekrzykujacy sie i wchodzacy sobie w slowo

[Bothi]

Hej dziewczyny, czy macie doświadczenie z pracą w fabrykach w UK? Polecacie jakieś? Czy to prawda, że fabryki zatrudniają tylko przez agencje pracy? Szukam właśnie pracy w fabryce i chciałabym poznać Wasze opinie.

[sylwiakaa]

Nie wiem gdzie żyjecie, ale ja mimo że jestem przeciwna koscielnemu slubowi to od dawien, dawna wiem, ze istnieja nauki przedmalzenskie.. Tak samo jak np nie mozna byc chrzestnym bez bierzmowania... No ale...

A ja jutro do pracy haha, ale jezdze pociagiem badz autobusem wiec spoko...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MonnieB]

Enn no są jeszcze inne potrawy większość mega łatwa do zrobienia, tania i do tego mozna modyfikowac według potrzeb u mnie np. bez oleju i cebuli bleeeeeeeeee...

Sylwia, ja też wiedziałam słyszy się o tym dużo od znajomych :P

[magda_mjt]

Dziewczyny, a tak z ciekawości zapytam . Wiecie może, czy Wasi mężowie/ narzeczeni/ chłopacy polecają może jakiś warsztat samochodowy w Londynie? Tak mnie naszły zastanowienia, bo właśnie dzisiaj zrobiliśmy MOT i ogólnie wkurzają mnie partacze tutaj :P...z tym, że chodzimy gdzie bądź, bo nie mamy żadnego zaufanego warsztatu tutaj . W Londku może będzie lepiej w tej kwestii .

[Anecka]

Kolo mnie gosc ma warsztacik na Hayes I zawsze "kolejki" sa, zastanawiam sie czy ma tam dzialalnosc czy po prostu taka ma fuche I ciaglych klientow dzis sie dowiedzialam ze to Polak heh

Ile kosztuje miesieczne ubezpieczenie samochodu tak mniej wiecej? I czy dochodza jakies dodatkowe oplaty?

Pytanie dwa jak wyglada sprawa z wyrobieniem okularow jesli ma sie biala karte nhs? Czytalam ze mozna miec za darmo okukary ale wierzyc mi sie nie chce jakos czy to tak zupelnnie za free, czy np za szkla sie nie placi a za oprawki tak

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

[magda_mjt]

Napisane przez Anecka

Kolo mnie gosc ma warsztacik na Hayes I zawsze "kolejki" sa, zastanawiam sie czy ma tam dzialalnosc czy po prostu taka ma fuche I ciaglych klientow dzis sie dowiedzialam ze to Polak heh

Ile kosztuje miesieczne ubezpieczenie samochodu tak mniej wiecej? I czy dochodza jakies dodatkowe oplaty?

Pytanie dwa jak wyglada sprawa z wyrobieniem okularow jesli ma sie biala karte nhs? Czytalam ze mozna miec za darmo okukary ale wierzyc mi sie nie chce jakos czy to tak zupelnnie za free, czy np za szkla sie nie placi a za oprawki tak

Sent from my GT-I9505 using Tapatalk

Niestety, z tutejszego doświadczenia trochę wiem, że Polacy/mechanicy tutaj, to często kombinatorzy . Są przeważnie trochę tansi, ale też lubią pokombinować.

Ubezpieczenie zależy od wielu czynników (wieku, od kiedy ma się prawko, jaka dzielnica, jakie auto, ile się jeździ itp.) . My mamy auto od 2010 roku (wtedy ja miałam prawko od 2 lat, narzeczony od kilku miesięcy), i mimo żę mieliśmy nadwyżki przez młody wiek, to za pierwsze, malutkie (1.1) auto, płaciliśmy koło 800 funtów za rok ubezpieczenia. Aktualnie mamy pojemność 2.0 i płacimy jakieś 400 funtów (z każdym rokiem nam ubezpieczenie malało, bo więcej lat bezszkodowej jazdy, starszy wiek, itp.). Aczkolwiek w Londynie ubezpieczenia są droższe, my się spodziewamy, że może podskoczyć nam nawet i 2krotnie (zakładamy max 800 funtów na rok, choć jak teraz zmienimy, to będziemy mieli tylko dopłatę, bo mamy z góry do października opłacone).
Ale np. tutaj mamy znajomych- młode osoby to i po 2000 funtów płacą!, z tym, że oni mają krócej prawo jazdy, są młodsi, więc i zwyżki.

Auto to też road tax- zależy od wielkości auta i spalin jakie wydziela, my płacimy jakieś 160 funtów rocznie.

No i jeśli mieszkasz w dzielnicy, gdzie nie ma typowych parkingów, a trzeba mieć permity, to to dodatkowy koszt (też zależny od dzielnicy oraz od tego, które to auto na dany adres). Do tej pory nigdy permita nie potrzebowaliśmy, teraz po przeprowadzce będziemy potrzebowali. Dla nas to będzie koszt w zależności czy nasze auto będzie jedyne pod ten adres czy jako drugie, albo 140 funtów albo 180 funtów na rok.

No i MOT (przegląd)- dzisiaj chyba 30 funtów za to zapłaciliśmy, ale że to nie za droga rzecz, to lubią się do pierdół doczepiać . Tym razem co prawda wszystko ok, ale przy okazji coś naprawialiśmy w tym warsztacie i nagle z naprawy za jakieś 100 funtów zrobiło się 300, więc i MOT zdaliśmy bez problemu, skoro i tak zarobili na nas .

[Niambie]

Moj dojazd do pracy to dzisiaj droga przez mękę No, ale nic. Jadę twardo. Od razu uprzedzam Sylwie, żeby nic mi nie pisała od pociągach i autobusach, bo na trasie Upney-Barking-Stratford są tak zapchane, że nawet się nie zatrzymują
A stacja West Ham zamknięta i Canning Town też, więc co mi z tego, że DLR jeździ ;D
No nic, na następny strajk kupię samolot ;D

[sylwiakaa]

Goś tak bardzo źle na Stratford? Bo ja na Stratford wsiadam w pociąg, czy może autobusami lepiej będzie?

Sent from my LT30p using Wizaz Forum mobile app