szukam koleżanki z Katowic, Gliwic lub okolic ;-)

[squeak1989]

Napisane przez piccola87

moim lekarstwem była zmiana otoczenia, pracy... w systemie 3-zmianowym, że na początku miałam czas tylko odpocząć i znów musiałam iść. i zapomniałam a czas zleciał nie wiadomo kiedy... imprezy często dołują... na chwile jest fajnie, a drugiego dnia...
dziewczyny chce mi się ryczeć

Dlaczego ryczeć?Coś się stało?
Dla mnie impreza to jednak fajny sposób na rozerwanie się, lubię sobie potańczyć i poznawać nowych ludzi. na zmianę otoczenia nie bardzo mam szanse, studia trzeba skończyć

[piccola87]

Napisane przez squeak1989

Dlaczego ryczeć?Coś się stało?
Dla mnie impreza to jednak fajny sposób na rozerwanie się, lubię sobie potańczyć i poznawać nowych ludzi. na zmianę otoczenia nie bardzo mam szanse, studia trzeba skończyć

tak jest to dobry sposób, ale u mnie to działa tylko w danej chwili. drugiego dnia znów wraca przygnębienie. chyba musiałabym się rozpić żeby widzieć wszystko jaśniej.
ryczeć mi sie chce, bo się chyba zakochałam...

[squeak1989]

A coś nie tak jest w tym zakochaniu, że chce Ci się płakać?Rozpijanie raczej w grę nie wchodzi Zbyt wielki ze mnie skąpiec żeby przepić całe pieniądze, a za tanimi winami nie przepadam

[Tycikata]

Dziewczyny ja nie mam czzasu sie odzywac..w weekend byly urodziny mojej siostry i musialam w domu pomagac i sprzatac, do tego tlumaczyc teksty na zaliczenie no i jutro mam zaliczenie, potem w czwartek i zaliczenie i egzamin nie wyrabiam
Anetko trzymaj się Kochana i uwierz w siebie, nie płacz, tylko się zmotywuj do nauki zresztą jak my wszystkie trzymam kciuki
Żaneta a ten chlopak powiedzial wprost ze nie chce sie spotykac? moze on tak narazie tylko gada bo nieiwem zostal zraniony czy cus i nie chce brnac w zwiazki...a moze z czasem sie poznacie lepiej i powoli zmieni zdanie? to w nim sie "chyba zakochalas?" i nie doluj mi sie tam ej!!
Squeak przykro mi z powodu rozstania..ale skoro okazal sie idiota to tym lepiej dla Ciebie i moze byc juz tylko lepiej. Co do imprez w moim przypadku po rozstaniu to tylko pogarszalo sprawe, a do tego alkohol...im wiecej wypilam tym wiecej wylam i siedzialam wiekszosc imprezy w toaletach i plakalam i poprawialam makijaz na przemian...zle te czasy wspominam..
Lutien wow ale staż 7 lat...

Chyba zaczynam cierpiec na bezsennosc..?..zawsze padalam od razu a wczoraj? polozylam sie spac po 24 i nie moglam zasnac..kiedy zerknelam ktora godzina, byla 2, potem dalej leze i leze, znowu zerkam, a tu juz 6 rano dziwne to bylo, bo to lezenie wydawalo sie byc tylko chwila...

[modzianka]

Monia myszko co jest? <przytul> nie przejmuj się jakimś pajacem nie jest Ciebie wart!!!!!mnie nóżka już prawie nie boli i ejstem coraz bardziej zadowolona, hihi Agusia czyli mogę liczyć u Ciebie na depilacje i hennę na brwi? zawsze chciałam się na takie coś zdecydować ale nie miałam odwagi imprezki lubie i ile ida single albo parki ktore umia sie trzymac od siebie na minimum pol metra. jak tylko naprawię nóżkę to idziemy się bawić dziewczynki albo chociaz porządnie upić hehe a po zakońćzeniu letniej sesji chętnie bym gdzieś wybyła na takji babski weekendzik albo kij po co czekać do czerwca w kwietniu też jest w miare ciepło

[lutien]

Nie smutajcie się Dziewczyny Wszystko się ułoży
Ja od piątku zostaję sama w Katowicach. TŻ wyjeżdża na delegację na 3 tygodnie. Wraca na jeden weekend do Polski, ale akurat wtedy mamy wyjazd na koncert do Warszawy. Więc w domku będzie tylko pół dnia Z jednej strony się cieszę, bo już dawno nie miałam czasu tak, żeby pobyć samemu, ale z drugiej wiem, że będę tęsknić... Oby te 3 tygodnie szybko zleciały.
Życzę miłego dnia Dziewuszki

[piccola87]

Monika ten chłopak... dzwonił do mnie wczoraj i gadaliśmy na ten temat i powiedział, że chciałby się ze mną spotykać, ale nie chce żebym się do niego przywiązała, przynajmniej narazie. no może przesadziłam z tym zakochaniem ale zrobiło mi się po prostu żal, że jak go już zaczęłam lubić, to on nagle z takim tekstem, zwłaszcza że wcześniej o swoich intencjach mówił inaczej.
a co do Ciebie... może przewra dłuższa w tej sferze jest wskazana??
aaaaa i Moniczko kochanie witaj w gronie osób, których męczy bezsenność am dokładnie to samo, już nie mówiąc o tym, że w ciągu dnia mam kryzys i chce mi się spać...:/

[przytulanka87]

Napisane przez modzianka

hihi Agusia czyli mogę liczyć u Ciebie na depilacje i hennę na brwi? zawsze chciałam się na takie coś zdecydować ale nie miałam odwagi

hehe.....no jasne że tak......postaram się zrobić to bezboleśnie...

[squeak1989]

Napisane przez przytulanka87

hehe.....no jasne że tak......postaram się zrobić to bezboleśnie...

przytulanka87 jesteś kosmetyczką? można wiedzieć gdzie jest Twój salon?Koleżanka mi kiedyś mówiła, że wyleczyła sobie skórę na twarzy dzięki mikrodermabrazji i chyba też chciałabym spróbować ale nie znam tu żadnego dobrego salonu kosmetycznego. Może coś mi polecicie Dziewczyny?

[Tycikata]

lutien oj zlecą szybko
Żaneta to wrzuć na luz i się ciesz że masz się z kim spotkać i zabić czas, a z czasem...kto wie i nie dolujemy sie;>
co do przerwy...ehh była, były, i bez rezultatu
wczoraj to aż dziwne bo niechciało mi się spać w ciągu dnia. a kryzysy to ja mam nawet jak się wyśpie a muszę na uczelni siedzieć ale takie nie spanie po nocach to nic miłego mam nadzieję że tak nie masz każdej nocy?
Aga ja też bym się może zapisała u Ciebie na jakaś depilację sama próbowałam depilatorem więc z bólem daję radę gorzej potem z wrastającymi włoskami, ciekawe czy po wosku też bym miała?

[przytulanka87]

Dziewczynki ja z wykształcenia jestem fryzjerka...teraz poszłam na kosmetykę i wszystkiego się dopiero uczę....woskowanie mam za dwa tygodnie na zajęciach.ale myślę że z depilacją brwi oraz henną rzęs spokojnie bym sobie poradziła
W przyszłości zamierzam otworzyć coś swojego...........salon o szerokim zakresie usług fryzjersko kosmetycznych......W chwili obecnej to mogę Wam zaoferować swoje umięjętności fryzjerskie a w niedalekiej przyszłości również te kosmetyczne

[modzianka]

hej hej no więc Aguś ja już się do Ciebie piszę i na fryzjerską i kosmetyczną konsultację bo zapłaciłam u fryzjerki w salonie 25zł za zrobienie grzywki a poza tym każda moja jakas znajoma ma kumpele fryzjerke a ja neit także już mam no a henna to musze bo mam jasne brwi a ciemne wlosy i to troszke nie tyle ze nie pasuje to nie dodaje mojej twarzy żadnego wyazu ani drapieżności....a że dodatkowo postarasz się zrobić to bezpoleśnie to chwała Ci pani moja jedyna góru ahmmm a gdzie Beata się zgubiła????? kurde dziewczyny mialam wczoraj randewu z Adrianem z Wojkowic mmmm jest swietny,fakt ze ma troszke adhd ale tot ak jak ja a pozatym ma taki fajny brzusio(bron boze nie moze sie odchudzac) bylismy w herbaciarni w Chorzowie, jak sobei siedzielismy to grzal mi lapki bo mialam zimne i w ogole pomagal mi kurtke ubrac i kule mi podawal taki bardzo milusi byl
Żanet a co u Ciebie? Mam nadzieję że nie dasz z siebie zrobić to co ja dałam zrobić z siebie piotrowi, zabaweczke do sexu, coz z tego ze ja tez mialam przyjemnosc fizyczna skoro ja sadzilam ze z tego bedzie tez cos duchowego? ale na szczescie nie zakochalam sie bo jak by to nastapilo to by juz byl koniec Monisia a jak Tobie sie układa z Twoim mimo tej kwesti? mam nadzieje ze coraz lepiej
Lutien-szkoda ze mam egzaminy w niedziele bo byś,my mogły coś porobić skoro masz wolny weekend a ja mam nauki od zasrania i jeszcze nei wiem czego, ale zaraz robie sobie kawuche i dawaj do nauki miłego wieczorka dziewczynki ps nóżka dalej boli

[przytulanka87]

Napisane przez modzianka

ps nóżka dalej boli

Ojej bidulko to więcej się oszczędzaj
A ja normalnie po tej nocy tak spuchłam tzn policzek bo mnie tak ząb bolał który jest już właściwie do usunięcia ale ciągle zwlekałam z wizytą u dentysty bo sie strasznie boję ...........ajjjjj

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

A swoją drogą to dużo wzięła ta fryzjerka od Ciebie z a podcięcie samej grzywki.........masakra.. .......

[modzianka]

Napisane przez przytulanka87

A swoją drogą to dużo wzięła ta fryzjerka od Ciebie z a podcięcie samej grzywki.........masakra.. .......

niom wiem właśnie


ojjj a Ty marsz natychmiast do dentysty!!!!!!! z ząbkami nie ma żartów! ja w październiku byłam na chirurgicznym usunięciu ósemki więc wiem jak się boisz, ale takie normalne jest usunięcie więc na pewno dasz rade a na spuchniętą buzię dobre jest płukanie szałwią

[squeak1989]

Napisane przez modzianka

hej hej no więc Aguś ja już się do Ciebie piszę i na fryzjerską i kosmetyczną konsultację bo zapłaciłam u fryzjerki w salonie 25zł za zrobienie grzywki a poza tym każda moja jakas znajoma ma kumpele fryzjerke a ja neit także już mam no a henna to musze bo mam jasne brwi a ciemne wlosy i to troszke nie tyle ze nie pasuje to nie dodaje mojej twarzy żadnego wyazu ani drapieżności....a że dodatkowo postarasz się zrobić to bezpoleśnie to chwała Ci pani moja jedyna góru ahmmm a gdzie Beata się zgubiła????? kurde dziewczyny mialam wczoraj randewu z Adrianem z Wojkowic mmmm jest swietny,fakt ze ma troszke adhd ale tot ak jak ja a pozatym ma taki fajny brzusio(bron boze nie moze sie odchudzac) bylismy w herbaciarni w Chorzowie, jak sobei siedzielismy to grzal mi lapki bo mialam zimne i w ogole pomagal mi kurtke ubrac i kule mi podawal taki bardzo milusi byl
Żanet a co u Ciebie? Mam nadzieję że nie dasz z siebie zrobić to co ja dałam zrobić z siebie piotrowi, zabaweczke do sexu, coz z tego ze ja tez mialam przyjemnosc fizyczna skoro ja sadzilam ze z tego bedzie tez cos duchowego? ale na szczescie nie zakochalam sie bo jak by to nastapilo to by juz byl koniec Monisia a jak Tobie sie układa z Twoim mimo tej kwesti? mam nadzieje ze coraz lepiej
Lutien-szkoda ze mam egzaminy w niedziele bo byś,my mogły coś porobić skoro masz wolny weekend a ja mam nauki od zasrania i jeszcze nei wiem czego, ale zaraz robie sobie kawuche i dawaj do nauki miłego wieczorka dziewczynki ps nóżka dalej boli

Wow 25 zl za grzywkę to strasznie dużo, nie orientuje się w cenach na terenie Katowic ale w mojej rodzinnej miejscowości zapłaciłam za ścięcie grzywki 4 zł, aż sama nie dowierzałam
Powodzenia z tym Adrianem, bo z tego, co piszesz to rzeczywiście milutki chłopak

[przytulanka87]

Napisane przez modzianka

ojjj a Ty marsz natychmiast do dentysty!!!!!!! z ząbkami nie ma żartów! ja w październiku byłam na chirurgicznym usunięciu ósemki więc wiem jak się boisz, ale takie normalne jest usunięcie więc na pewno dasz rade a na spuchniętą buzię dobre jest płukanie szałwią

Ja sobie z tego wszystkiego zdaję sprawę...........tyle że to wyrywanie zębów u mnie to nie jest tak hop siup....ja w tamtym roku poszłam do dentysty pierwszy raz po 11stu latach przerwy........jak mi wyrywała zęba to normalnie wszystko czułam mimo że miałam zastrzyk:/
Wogle mam straszny uraz do stomatologów bo wcześniej trafiałam na samych rzeźników........nie żartuję.dużo by tu opowiadać na ten temat.....i jakoś ciągle mam to przed oczami i normalnie jak siadam na fotel u dentysty to aż się płaczem zanoszę i tak się trzęsę że coś okropnego

[modzianka]

ojej Aguś to nie dobrze <przytul> a może przyjedziesz do mnie na Giszowiec do dentysty. U mnie przyjmuje taka miła babeczka może do niej się przekonasz i zaczniesz leczyć ząbki? a ja do dentysty sie tez strasznie boje chodzic normalnie matka na mnie krzyczy i straszy ze z 30na karku bede miala gibis ale ja mam tez taki paniczny lęk przed stomatologiem

[nielegalnaa]

Oczywiście znowu mnie trochę nie było, ale na razie będę miała więcej luzu. Zdarzyło się kilka rzeczy. Jak mówiłam o problemach ze szkołą to przede wszystkim miałam na myśli jednego gościa do którego z 7 razy chodziłam zdawać kolokwium. Gdy zaczęłam zdawać ustnie to jedyne co słyszałam to, że nic nie umiem. Niejednokrotnie przy nim płakałam, bo mówił to w taki sposób, że nawet mu uwierzyłam w to co mówił. Ostatni raz byłam u niego przed świętami. Miałam dziś z nim zajęcia, więc po nich poszłam się zapytać czy mogę przyjść w poniedziałek ponownie to zdawać i czy będę dopuszczona do drugiego kolokwium. Kazał mi podać nazwisko. sprawdził sobie na liści i mi mówi, że mam zdane...A ja szok...Niemniej nie wnikam czemu w końcu mi to zaliczył...szkoda tylko, że mi tego od razu nie powiedział

Poza tym nadal mam zawirowania z moimi "przyjaciółkami". Jak w poniedziałek jechałam pociągiem to akurat jechałam z jedną z nich. Powiedziałam jej o tym, że zostałam w domu na Sylwestra, bo one myślały, że byłam u siostry. Ona mi powiedziała, że właściwie nic nie straciłam, bo było tak sobie i jej się też nie chciało do tego Wrocławia jechać. Dodała jeszcze: "Ale wiesz Aneta jak to jest odmówić E.". I wczoraj wybuchła z tego afera. E. do mnie pisze, że że ją okłamałam, że jak mogłam, że ona wyszła teraz na taką i taką, że jest jej przykro ble ble ble. Okazało się oczywiście, że ta pierwsza (niech będzie K.) od razu do niej poszła i wszystko wypaplała, oczywiście przedstawiając mnie jako wstrętną kłamczuchę. Dodała jeszcze, że ja ją opier***iłam w tym pociągu. W konsekwencji K. obraziła się na E. Napisała jej, że już niestety nie są przyjaciółkami. Moich telefonów nie odbiera. A ja jedyne co robię to siedzę i płaczę ze śmiechu, bo czy takie zachowanie jest normalne? Określiłabym je mianem obrażonych psiapsiółóek w podstawówce. Nie no po prostu ja się od tego odcinam, bo to już jest kres mojej wytrzymałości. Do tego ponoć K. ma tak zawsze...aczkolwiek ja dotychczas nie miałam z tym styku.

Aguś fajnie że szkolisz się na kosmetyczkę, ja po skończeniu licencjatu chcę zrobić to samo. Mój chłopak zaś po licencjacie chce iść na fryzjerstwo. Także też jeszcze coś myślę o własnym biznesie. Może nam się uda

Paulinko 25 zł za grzywkę to naprawdę dużo, ja góra płaciłam 6 zł, dopóki fryzjerki mnie nie wkurzyły. Zaczęły obcinać krzywo. Potem już ścinałam sama w domu i zawsze była idealnie równa. Teraz grzywkę zapuszczam, więc już i tak mi wszystko jedno
Mam nadzieję, że nóżka Ci szybko wyzdrowieje!

[lutien]

Dzieńdoberek
Ja tam mam wolne od TŻ-ta przez 3 tygodnie, więc jeśli któraś ma ochotę na kawkę/piwko to dajcie znać - z chęcią ruszę swoje 4 litery gdzieś na miasto Tylko przyszły tydzień mam zawalony - w poniedziałek i wtorek po południu idę na debatę publiczną na temat Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla Katowic, które przygotowujemy w pracy. Jeszcze nigdy nie byłam na takiej debacie i cieszę się, że idę. A w weekend wyjazd do Warszawy na koncerty
Poza tym mam treningi i jazdy (bo robię prawko ). Niestety po powrocie z Wawy nie mam nic w planach, więc zapewne będę się nudzić popołudniami przed telewizorem
przytulanka87 Świetnie, że jesteś fryzjerką, bo chodzi za mną pójście podciąć włoski, ale nie wiedziałam, gdzie jest dobry fryzjer Ja chciałabym sobie zrobić hennę brwi, ale mam uczulenie na hennę Tak więc pozostaje mi przyciemniać je cieniem. A może są jakieś inne sposoby, żeby je trwale przyciemnić bez używania henny? Do kosmetyczek się zraziłam ostatnio, gdyż od roku zapuszczam brwi (bo mi się kształt nie podobał). Poszłam do kosmetyczki w Katowicach na Brynowskiej i kobieta tak mi wyskubała te brwi, że miałam je o 1cm za krótkie i na dodatek kształt był identyczny, jak jej brwi (do jej twarzy pasowały, bo miała podłużną twarz. Ja z moim księżycem w nowiu wyglądałam okropnie ). I od tego czasu znów zapuszczam
Jak już temat zszedł na dentystów, to gdzie w Katowicach (albo w okolicach) jest jakiś dobry stomatolog, który przyjmuje na NFZ?
Pochwalę się jeszcze, że jak TŻ wróci z delegacji, to zaczynamy się rozglądać za mieszkankiem, bo chcemy kupić na początku kwietnia. Na razie rozglądam się za osiedlami, które by nam odpowiadały, bo chcemy kupić mieszkanie w kamienicy (albo w innym budynku, oby nie w bloku), ale z koniecznie centralnym ogrzewaniem. Na razie w grę wchodzi Nikiszowiec

[przytulanka87]

Napisane przez modzianka

ojej Aguś to nie dobrze <przytul> a może przyjedziesz do mnie na Giszowiec do dentysty. U mnie przyjmuje taka miła babeczka może do niej się przekonasz i zaczniesz leczyć ząbki? a ja do dentysty sie tez strasznie boje chodzic normalnie matka na mnie krzyczy i straszy ze z 30na karku bede miala gibis ale ja mam tez taki paniczny lęk przed stomatologiem

Paulinko dentystka musiałaby mieć anielską cierpliwość,bo ja czasem z 10minut na fotelu nie potrafię się uspokoić ...niestety.........boj ę się też panicznie bólu i coś czuję że to usuwanie zęba będzie też bardzo bolesne i już na samą myśl to płakać mi się chce...
Ta dentystka o której mówisz to na ubezpieczenie przyjmuje??Bo chyba na prywatne wizyty to nie było by mnie stać :/

Anetka dobrze że wogle masz zaliczony ten przedmiot.....przynajmnie j masz go już z głowy........no i tego nauczyciela przede wszystkim
A z takimi przyjaciółkami to masz racje,lepiej dać se z nimi spokój.......kij z nimi....masakra jak dzieci z podstawówki....,,nie będę się już z Tobą kolegować,bo to Basia dziś cały dzień siedziała z Tobą w ławce''
........
lutien nawet nie wiesz jak Wam zazdroszczę tego że kupujecie sobie na własność mieszkanko............u nas to jeszcze dużo wody upłynie zanim będziemy mogli pozwolić sobie na coś swojego:/

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

A lutien jeśli chodzi o strzyżenie to nie ma sprawy..........ja w tej chwili nie pracuję w żadnym z salonów...po prostu dojeżdżam do klientek na telefon.....

[lutien]

Napisane przez przytulanka87

lutien nawet nie wiesz jak Wam zazdroszczę tego że kupujecie sobie na własność mieszkanko............u nas to jeszcze dużo wody upłynie zanim będziemy mogli pozwolić sobie na coś swojego:/

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

A lutien jeśli chodzi o strzyżenie to nie ma sprawy..........ja w tej chwili nie pracuję w żadnym z salonów...po prostu dojeżdżam do klientek na telefon.....

Ja też długo czekałam na tę chwilę, kiedy się na własne przeprowadzę. I dlatego cieszę się jak głupia, że już ta chwila nadeszła
Jak się zbiorę w sobie i wymyślę, co chciałabym zrobić z włoskami to dam Ci znać.
Aha - podzielę się z Wami wczorajszą SUPER wiadomością: może moja Mama się przeprowadzi do Katowic. Pojawiła się oferta przeniesienia z Gdańska na to samo stanowisko do Katowic. Gdyby to wypaliło, to miałabym kogoś z rodziny na miejscu A i Mama byłaby zadowolona, bo ona od zawsze chciała wrócić na Śląsk (pochodzi z Cieszyna i tam ma całą rodzinę). Kurcze - w przeciągu tygodnia ma się wszystko wyjaśnić. Oby się udało

[piccola87]

Moniś wrzuciłam na luz spotykamy się tak po prostu póki co... a co do tych nocy i dni niestety, mam tak codziennie. w nocy nie potrafię spać, a za to w ciągu dnia marze tylko żeby się położyć. na zajęciach, a zwłaszcza na wykładach oczy same mi się zamykają:P. jade autobusem... to samo. a jak wracam wieczorem, to oczy jak szklanki.
hmm a macie zamiar kochana zrobić coś z tym problemem? może jakiś lekarz?

Ja coś czuję, że jak Beata wróci, to dostaniemy tu taką wiadomość, że będziemy czytać 2 dni.

Dziewczyny, ja tez nie mam dobrych doświadczeń z dentystą... Kiedyś jak byłam młodsza na moim zębie uczyła się praktykantka. Oczywiście ząb po miesiącu nadawał się do wyrwania:/. To mnie zniechęciło... Potem za pare lat miałam do zrobienia jednego kanałowo i ta pinda odmówiła mi znieczulenia. Płakałam na tym fotelu. Teraz we wrześniu owy kanałowy był do zrobienia jeszcze raz. Fakt dostałam takie znieczulenie, że po zaaplikowaniu sobie tabletek przeciwbólowych latałam 5 metrów nad ziemią, ale bolał mnie przez następny miesiąc od zrobienia! Nie mam szczęścia do specjalistów.

Anet nigdy przyjaźń 1+1+1 nie jest dobra. Baby są jakie są, lubią plotkować, obgadywać... niektóre bardziej, niektóre mniej. Sama miałam kiedyś 2 "przyjaciółki" teraz nie odzywamy się do siebie nawzajem w dalszym ciągu. Ale masz Nas
Paulinko ech człowiek uczy się na błędach. Dopóki nie zaufam, to nie ma mowy... chociaż i wtedy mogę się przejechać. Spotykamy się narazie, jest miło... nie chcę się zakochać, bo w razie czego nie chcę potem płakać nad swoją głupotą. No zobaczymy jak się bedzię sytuacja układać... A Ty kochanie nie patrz za siebie, tylko biust do przodu i jazda.

[modzianka]

hej dziewczyny, Lutien wiesz ja bym Wam radziłą zastanowić się nad nikiszowcem...ja mieszkam na giszowcu od razu obok nikisza i powiem Ci ze nie cieszy sie on zbytnia slawa....tzn cieszy sie slawa ale nie dosc ze od zlej strony to w dodatku mieszkaja tam: 1) starzy ludzie, 2) huligani i kibole naprawdę jesli chcesz wychowac dziecko w normalnym spleczenstwie, nie dostawac po twarzy za kazdym razem gdy wieczorem bedziesz skas wracac, iec samochod w calosci i w komplecie, przez pierwszy miesiac lub wiecej nie przekupywac żuli ze swojej sieni papierosami albo flaszką, znam to mozna powiedziec z autopsji bo kolezanka sie tam przeprowadzila bo jej rodzice kupili okazyjnie mieszkanie za 70tys. no i sie przeprowadzila to mowila ze to byla masakra. nie dosc ze w weekend calodobowa balanga na podworku to w nocy nie daj boze jak bys wracala z jakiejs imprezy. nie chcę straszyc ale naprawde sie zastanowcie, bo jesli zalezy wam na kamienicy to polecam mieszkanka m.in na mickiewicza w centrum nie dosc ze wielkie i przestronne to w dodatku ciekawe a ja za to jestem zakochana w mieszkankach w malenkich bloczkach w katowicach na ptasim osiedlu cos cudownego noo ewentualnie ligota i panewniki i tamtejsze tbs
Żanet widze ze chociaz Ty jestes madra i starasz sie nei zakochiwac? bardzo dobrze, pospotykaj sie z nim i zobaczysz na czy stoisz bo moze w koncu sie okazesz ze to Ty będziesz tą "nie zainteresowana"?
Anetka powiem Ci ze rozbawil mnie twoj wpis o fochach przyjacioleczek nie ma to jak zachowanie namiętnych "hot15"
Agus-myślę że ma podpisane z nfz bo duzo moich znajomych do niej chodzi, i uwierz ze tez bym miala problem z leczeniem czegokolwiek prywatnie ale mogę się dowiedzieć co i jak mogę Wam również polecic dobrego doktora z Katowic Szopienic, koles nazywa się Andrzej Świder. Przyjmuje prywatnie w swoim gabinecie i w przychodni w szopienicach na nfz, hmm mam o nim mieszane uczucia jesli chodzi o podjscie do pacjanta. ja sie go troszke moze nie boje sie przeraza mnie. bo on jest naprawde profesjonalista i wie co robi i w ogole ale jest strasznie bezposredni ciagle sie smieje, klnie i mowi po slasku, a najgorzej jak na dowidzenia klepnie mnie delikatnie(hehe naprawde delikatnie, poprostu dotknie dlonia policzka) i sie pyta "co jest dziołszka, naprawde bylo tak zle?" no wiec nie jest taki najgorszy.

a tak na marginesie to mam weekend zawalony od nauki ale kumpela z roku powiedziala zebym w sobote po zajeciach pojechala do niej i zostala na noc to sie nauczymy czegos hehe z nia to ja sie ucze w jaki sposob najszybciej otworzyc butelke z piwskiem albo jak mozna otworzyc wino nie majac pod reka korkociga : no ale w każdym badz razie bedziem sie uczyc a w srode nastepna znow sie widze z adrianem no ale zdecydowanie czesciej sie musimy widziec bo po1 sam mi marudzi ze etskni i chce mnie czesciej miec obok siebie, a po drugie ja tez coraz bardziej zaczynam tesknic..... kurde tylko sie nie zakochac, byle sie nie zakochac!!!!! a feeee niedobra modzianka sie zakochuje a może jednak warto dac sobie szanse? dobra juz wam nie marudze uciekam nynac buziaki

[Tycikata]

Czemu zawsze kiedy ja mam czas to na wątku cisza, a jak mnie nie ma to poźniej mam takie zaległości;P
Paulinko, 25zł za grzywkę? ja nie wiem, ja zawsze miałam ścinaną za darmo nie wazne czy w Katowicach, centrum DG czy w osiedlowym salonie hehe ja też muszę sobie robić hennę brwi, tym bardziej że mam teraz brązowe włosy ale ja robię sobie sama raz byłam u kosmetyczki już daawno temu i mówie jej że chce tylko delikatnie je przyciemnić, to wyszły...czarne i jeszcze skóra tez była zabarwiona przy moich jasnych wtedy włosach wyglądało to komicznie za to ja bym się pisała na hennę rzęs bo samej sobie nie umiem;P i zresztą,fatalnie teraz wyglądam bez makijażu ciemne włosy, ciemne brwi i jasno złote rzęsy haha
Co do nas to tak układa się poza tą sprawą świetnie
iii jak to Adrian ma fajny brzusio?? chyba przez ubranie tego nie stwierdziłaś nooo ale fajno że randki się udają oby tak dalej
Żanetka, no tak mamy w planach lekarza ale to po sesji;] póki co TŻ zaczyna brać pewne tabletki
to dobrze że się nie angażujesz lepiej sie nie nakręcać a potem się rozczarować ehh.. ojej to strasznie współczuje tych nocy ja myślałam że wyjdę z seibie wtedy jak tak leżałam..;/
Anetka, hah no cóż takie dziewczyny niestety są niektóre ale co za żenada o takie pierdoły się obrażać najważniejsze że zdałaś u tego gościa, gratuluje
Aga, kurcze z zębami nie ma żartów..jak i ze zdrowiem ogolnie...do mnie dentysta też musi mieć straszną cierpliwość chyba nikt ich nie lubi ale zawsze trafiałam na fajnych i sympatycznych, chociaz nigdy nie maiałam wyrywanych zębow tylko leczone, zawsze musiałam prosić o znieczulenie a mimo to i tak mnie bolało hehe..ale oni się tylko uśmiechają i starają się zrobić jak najszybciej i delikatnie także ja narzekac nie moge, a namiary tez mogę podac jeśli któraś z Was by chciała specjalnie do Dąbrowy do dentysty przyjeżdzać
Lutien, no przynajmniej będziesz miała teraz trochę czasu dla siebie nie wiem jak Wy ale ja lubię a nwet potrzebuję takiego dnia dla siebie;]
fajnie że mieszkanko sobie kupujecie ciekawe, kiedy ja "dorosnę" do takiego kroku hehe

Ehh po dzisiejszym dniu jestem wykończona psychicznie..miałam egzamin i zaliczenie, do tego zajęcia od 8 do 16..na tych ostatnich zajęciach to ja już nie wiedziałam kim jestem lecę spać bo ledwo wyrabiam..na szczęście jutro już wolnee mam dobranoc Dziewczyny

[lutien]

przytulanka87 to jak znajdziesz trochę czasu za jakieś 2 tygodnie, to się możemy umówić na strzyżenie. Chciałabym pocieniować troszkę włoski, żeby się lepiej układały.
modzianka no właśnie słyszałam złe opinie na temat Nikiszowca, ale podbudowuje mnie fakt, że miasto prowadzi politykę promowania Nikisza i podobno już się tam zmieniają mieszkańcy. Ale wiadomo, że zanim kupimy tam coś, to najpierw zrobimy sobie kilka wycieczek o różnych porach, żeby na własne oczy się przekonać, co i jak Co do mieszkań w Centrum Katowic, to chyba się nie skuszę, bo mieszkałam w centrum Wrocławia i mam złe doświadczenia (akurat najmniej mnie wkurzali menele - a miałam kilka melin w klatce , ale najgorzej było w weekendy-spać się nie dało, jak ludzie się szwendali, do tego dochodziły częste zadymy pod oknami - niektóre krwawe ). Ja wiem, że teraz w Centrum Katowic jest ok, ale wiem, że za kilka lat się tu zacznie bardzo dużo zmieniać i myślę też o tym, jak w danym miejscu będzie się mieszkać na dłuższą metę. Ale z tego, co się rozglądałam, to nie tylko na Nikiszu i w Centrum są kamienice, więc myślę, że znajdziemy coś odpowiedniego. W moim wypadku na 100% odpada wielka płyta i bloki, bo uważam, że wcześniej czy później będzie trzeba je wyburzać, bo już się sypać zaczynają (na zachodzie zresztą już większość wyburzono, a te które zostały stały się dzielnicami biedoty i menelstwa). Ale to tylko moje zdanie Choć muszę przyznać, że ze względu na to, że zawodowo zagadnienia te są mi dobrze znane, to troszkę łatwiej mi przewidzieć, gdzie zakup mieszkania będzie najlepszą inwestycją
Tycikata ja się cieszę z tego, że będę miała czas dla siebie bo trochę mi tego brakowało odkąd poszłam do pracy.
Za wszystkie dziewczyny-studentki trzymam kciuki za zdaną sesję
modzianka i piccola87 trzymam kciuki, żeby z tymi facetami poszło po Waszej myśli

[przytulanka87]

[QUOTE=lutien;16472995]przytulanka87 to jak znajdziesz trochę czasu za jakieś 2 tygodnie, to się możemy umówić na strzyżenie. Chciałabym pocieniować troszkę włoski, żeby się lepiej układały.
/QUOTE]

Lutien nie ma sprawy...24go mam egzamin i potem jestem wolna więc będziemy mogły się umówić co do dnia i godziny

Moniś mnie zawsze zastanawiało dlaczego ta henna tym kosmetyczkom wręcz nie wychodzi.........eh masakra.........się okazuje że po prostu w niektórych przypadkach to trzeba hennę od razu po nałożeniu zmyć,a zazwyczaj to jest tak że w tym czasie to kosmetyczka ma tysiąc innych czynności do zrobienia i zwyczajnie olewa klientkę,bo inaczej to tego nazwać nie umię................ ..jak będziesz potrzebowała hennę lub depilację brwi to oczywiście się polecam.........nie jestem w tym jeszcze wprawiona ale mogę zapewnić że zamiast ciemnobrązowych nie wyjdą czarne......hehehe....... ...

dziś mi trochę opuchlizna z policzka zeszła,więc znika już po mału klusek z mojej twarzy

[modzianka]

Agusiu to bardzo sie ciesze ze już się lepiej czujesz i mam nadzieję że również znajdziesz troszkę czasu dla mnie mnie by się rozchodziło tylko i regulacje brwi i henne a to na rzesy tez sie daje henne? nie wiedzialam....może się skuszę? aaa no i jak juz sie nauczysz brazylijskiej depilacji to ja chce byc pierwsza klientka
Lutien-no ale jeslinei patrzac na otoczenie to w nikiszu mozna sie zakochac, szczegolnie uwzgledniajac wartosci architektoniczne
Monia-mam nadzieje ze tabsy pomoga i nei bedzie potrzeban wizyta u lekarza, bo dla Ciebie jak dla Ciebie ale dla Niego to moze byc malo przyjemna wizyta
A ja znowu zamiast sie uczyc to siedze na wizazu, na nk, na pieciuset innych stronach a nie ucze sie masakra z ta sesja..... bleeee heh buzka

[Tycikata]

Napisane przez przytulanka87

Moniś mnie zawsze zastanawiało dlaczego ta henna tym kosmetyczkom wręcz nie wychodzi.........eh masakra.........się okazuje że po prostu w niektórych przypadkach to trzeba hennę od razu po nałożeniu zmyć,a zazwyczaj to jest tak że w tym czasie to kosmetyczka ma tysiąc innych czynności do zrobienia i zwyczajnie olewa klientkę,bo inaczej to tego nazwać nie umię................ ..jak będziesz potrzebowała hennę lub depilację brwi to oczywiście się polecam.........nie jestem w tym jeszcze wprawiona ale mogę zapewnić że zamiast ciemnobrązowych nie wyjdą czarne......hehehe....... ...

dziś mi trochę opuchlizna z policzka zeszła,więc znika już po mału klusek z mojej twarzy

Hehe w moim przypadku to kosmetyczka trzymała 10 min hennę, raczej nie więcej ale był to duży szok dla mnie, z jasnych niewidocznych brwi nagle takie ciemne ale co najlepsze, znajomi jak mnie zobaczyli, wiedzieli że jakoś inaczej wyglądam, ale nie mogli stwierdzić co ja ze sobą zrobiłam teraz też trzymam sobie hennę z 10min, ale pewnie ta u kosmetyczki jest mocniejsza, no i trwalsza, bo moje brwi nie są nawet blisko tego co mi kiedyś ta kosmetyczka zrobiła a jeśli chodzi o rzęsy to chętnie skorzystam

aaa byłaś u tego dentysty?;>

Paulina, ooo jeśli chodzi o brazylijską to ja też będe chętna mam dość golarki
a co do TŻ to wiem że to na pewno nie będzie przyjemne, no ale zobaczymy co będzie dalej
ehh ja też lecę sie uczyć, w ogóle jutro koleżanka ma urodziny, i chce koniecznie jechać do Spiżu...no a ja mam w poniedziałek egzamin ale już obiecałam że jadę, a teraz mi tak ciężko się zabrać za naukę..

[nielegalnaa]

Jestem właśnie po kolędzie, nawet było spoko, choć ja za kolędami nie przepadam
Ogólnie to siedzę dziś i się nudzę...poszłabym w sumie na piwko ale nawet nie mam z kim. Zastanawiam się też co zrobić jutro na kolację, bo obiecałam mojemu TŻowi. On niestety sam mi raczej nie zrobi, ale on ogólnie to taki antyromantyk, więc takie wieczory szykuję za nas dwoje Pewnie coś makaronowego zrobię. No ale zobaczymy

Co do henny to prawda, że każda jest inna. Ja sama sobie robię w sumie henne. Kilka razy się skusiłam i nie byłam zadowolona, szczególnie z kształtu. Jakiś dziwny taki był. Polecam w każdym razie hennę krakowską - taką poleciły mi kosmetyczki koleżanki. Jest akurat w proszku, nie wiem jak z tymi w paście.

Ach i pamiętam moją okropną przygodę z henną rzęs. Tak jak pisała Aga czasem kosmetyczka robi jeszcze inne rzeczy. I podczas takiego zabiegu się mnie spytała czy coś szczypie, akurat zaczęło mnie szczypać a ona powiedziała że zaraz mi zmyje, po czym przyszła klientka co chciała przebić uszy i się nią zajęła. Mnie dalej szczypało i dopiero po około 10 minutach mi to zmyła. Przez kilka dni miałam przez oko czerwoną krechę, do tego wszystkiego źrenica przestała mi reagować na światło. Jak jedną źrenicę miałam dużą to druga była wielkości główki od szpilki! Masakra, na szczęście po kilku dniach to zniknęło.

Lutien - mam nadzieję, że przeprowadzka Twojej mamy się uda. Warto mieć zawsze obok kogoś bliskiego. Trzymam kciuki

Moniś - z tą henną u kosmetyczki różnie bywa. Ja się dowiedziałam, że używają zwykłej, którą można dostać w drogeriach. Może co niektóre mają jakieś specjalne, ale ja o tym akurat nie słyszałam. Najśmieszniejsze jest to, że henna kosztuje poniżej 2 zł i można za to zrobić hennę kilku osobom a biorą np u mnie 25 zł za wykonanie. Przebicie niesamowite. Dlatego tym bardziej wolę sobie robić sama.

Żanetka - mi też kiedyś praktykant robił ząb. Co prawda do tej pory nic się z nim nie dzieję, ale za to jak cierpiałam na tym fotelu! Nawet tego odsączacza śliny nie umiał porządnie założyć i mi się ciągle wbijał. Moja mama jednak na to przystała, bo ze zwględu na praktykanta nic nie musiała płacić za zrobienie mojego ząbka

[lutien]

Ja już zeszłyśmy na temat stomatologów-praktykantów, to przyznam się, że miałam dwa razy chirurgicznie wyrywane ósemki w akademii medycznej we Wrocku. Same zabiegi wykonywane były przez wykładowcę, ale przy udziale studentów. Muszę przyznać, że nawet miło to wspominam, bo było bardzo wesoło, jak wykładowca przepytywał biednych studentów Potem szwy mi zdejmowała studentka i wtedy mi do śmiechu już nie było, bo kawałek szwu jej utknął w dziąśle (nie wiem, czy dobrze odmieniłam ) i męczyła się, żeby go wyciągnąć. Na szczęście trauma mi nie została Wogóle, to wtedy miałam pierwszy raz znieczulenie i jakoś to znieczulenie było dla mnie gorsze niż ból po rwaniu. Ale ja to dziwna jestem