Filtry UV a makijaż

[SiSleyS]

Napisane przez magmail

Osobiście używam Soltanu z Bootsa, o którym producent twierdzi że można go używać pod wszelkie kosmetyki bo ich składniki go nie destabilizują. Mam przy tym email od producenta Optisolu - czyli opatentowanego przez Oxonicę filtra, w którym mi to potwierdzają.. Nie wiem czy mają na pewno rację ale im wierzę bo w końcu komu mam wierzyć jak nie producentowi .

Jak tu na wizażu czytam że tylko Avene i nic poza tym nadaje się pod make'up to nie chcę się kłócić ale -myślę że zdania są w tej materii podzielone od kiedy na rynku pojawił się Optisol.

Nie mogę wkleić żadnych linków bo nie napisałam na tym forum jeszcze 15 postów ale na priva chętnie się nimi podzielę.

Myślę że warto na nie zwrócić uwagę w ramach dyskusji o filtrach i kosmetykach, na pewno coraz więcej wizażanek mieszkających w UK zdecyduje się na krem Soltan. Osobiście narobiłam zapasów które starczą mi jeszcze na rok jak nie dłużej.

No właśnie strasznie mnie to męczy czy aby na pewno mogę kłaść każdy podkład czy puder na filtr Soltan...
Szukałam bardzo dużo na ten temat w sieci i niby wszędzie jest napisane, że można ale ciekawa jestem czy rzeczywiście te składniki jednak nie zmniejszają ochrony

Dlatego też chyba kompletnie porzucę podkłady i będę wyłącznie na filtr używać Estee Lauder Lucidity zmieszany ze skrobią - moje ostatnie odkrycie Już nie świecę się jak żarówa po 2h, zimą nie było tego problemu ale jak już zrobiło się trochę cieplej to miałam błysk na twarzy momentalnie. Tylko wystarczyło dodać skrobi

[marcia5588]

Czesc ;-) ostatnio mialam duze problemy z moja cera naczynkowa. Kupilam filtr Avene ten w pomaranczowej tubce ale moj dermatolog dal mi probki la roche posay anthelios. Niestety la roche posay nieodpowiada mojej skorze bo po kilka zastosowaniach zaczal podrazniac moja skore ;/ chyba dlatego, ze zawiera w swoim skladzie alkohol. Zadzwonilam do jakiegos serwisu konsumenckiego avene i zapytalam czy moge na filtr uzywac pudru mineralnego. Jakas pani powiedziala mi ze tak ale gdzies czytalam ze teraz zmienili sklad tego filtru. wiec co sadzicie? Pozdrawiam

[Eais]

od około roku używam filtrów- wcześniej miałam babydream obecnie Soraya 45

babydream: mam taką hmm bardzo tłustą cerę po nim, klei się, jeste średnio zadowolona

soraya: szybciej się wchłania, twarz wygląda lepiej niż po BD, jestem z niego bardziej zadowolona

przyznam, że bez filtrów mój makijaż lepiej mi się podoba, ale cieszę się ( o ile dobrze zrozumiałam), że na sorayę mogę kłaść dowolną kolorówkę ( jeśli to błąd to proszę o poprawienie mnie).

[wantxme]

mam pytanie ostatnio odkrylam ten oto filtr: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-6...eme-SPF-50.htm

patrzalam na sklad nie widze tan parsola ani nic.. to znaczy ze moge uzywac jakikolwiek podklad?

wiecie cos o nim? ja uzylam dzis peirwszy raz i jestem mega zdzwiona swietnie sie wchlonil nie zostawil tlustej warsty nie czuje sie "zapchana" .

czy on jest fotostabilny? i co to dokladnie znaczy ta fotostabilnosc?

POMOCY

[nafiyqa]

Napisane przez wantxme

mam pytanie ostatnio odkrylam ten oto filtr: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-6...eme-SPF-50.htm

patrzalam na sklad nie widze tan parsola ani nic.. to znaczy ze moge uzywac jakikolwiek podklad?

wiecie cos o nim? ja uzylam dzis peirwszy raz i jestem mega zdzwiona swietnie sie wchlonil nie zostawil tlustej warsty nie czuje sie "zapchana" .

czy on jest fotostabilny? i co to dokladnie znaczy ta fotostabilnosc?

POMOCY

Ja ekspertem nie jestem, ale w jego składzie: Skład: aqua, cyclopentasiloxane, isononyl isononanoate, octocrylene, alcohol denat., dicaprylyl carbonate, cyclohexasiloxane, glycerin, titanium dioxide, butyl methoxydibenzoylmethane, bis-ethylhexyloxyphenol, methoxyphenyl triazine, dimethicone, propylene glycol, peg-30 dipolyhydroxystearate, silica, nylon-12, polymethylsilsesquioxane, drometrizole trisiloxane, ethylhexyl triazone, alumina, butylparaben, diphenyl dimethicone, ethylparaben, glycine soja, isobutylparaben, lauryl peg / ppg-18 / 18 methicone, methylparaben, pentasodium ethylenediamine tetramethylene phosphonate, phenoxyethanol, propylparaben, terephthalylidene dicamphor sulfonic acid, tocopherol, triethanolamine
pogrubione to parsol.
A to oznacza, ze nie mozesz klasc na niego wszystkich podkladów.

Co do fotostabilności: Fotostabilność to zdolność cząsteczki filtru do utrzymania swych właściwości ochronnych w stanie niezmienionym przez określony przedział czasu podczas którego jest on poddany działaniu promieni słonecznych.

zródło: mediweb

[wantxme]

ok myslisz ze on jest fotostabilny? bo ja nie wiem... a mam podklad akurat taki ktory mozna klasc na filtry fotostabilne.. wiec jesli on by taki byl to bylabym wniebowzięta bvo chyba znalazłam idealny filtr dla mnie..

jesli ktos wie niech da znac to dla mnie bardzo wazne..

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez wantxme

mam pytanie ostatnio odkrylam ten oto filtr: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-6...eme-SPF-50.htm

patrzalam na sklad nie widze tan parsola ani nic.. to znaczy ze moge uzywac jakikolwiek podklad?

wiecie cos o nim? ja uzylam dzis peirwszy raz i jestem mega zdzwiona swietnie sie wchlonil nie zostawil tlustej warsty nie czuje sie "zapchana" .

czy on jest fotostabilny? i co to dokladnie znaczy ta fotostabilnosc?

POMOCY

opinie na jego temat wielokrotnie przewijały się przez wątek. wystarczy użyć wyszukiwarki. Jest fotostabilny i zawiera parsol.
fotostabilny czy taki, który nie ulega destabilizacji pod wpływem promieni słonecznych. czyli po prostu nie nie trzeba reaplikować co dwie godziny - jak w przypadku zwykłych filtrów

[nafiyqa]

Tak, na 100% jest fotostabilny.

O jakim podkladzie mowisz?

Tez sie czaje na ten filtr, ale w wersji barwiacej...

[nawilzona]

Napisane przez Erato

Hm, Wojtusia, też myślałam nad bazą na filtr Mam w zasobach supermatującą Sephory - takją kupiłam nie wiaodmo po co, nawet wystawiłam ją na targowisku, ale nikt nie chciał Może ją wypróbuję na filtra, ale ona jest taka tępa, nie wyobrażam sobie, że nie zetrę filtra Mam jeszcze żel matujący Bielendy, który jest taki strasznie silikonowo-śliski, ale sam w sobie dobrze matuje. Jakoś sie nei zebrałam, żeby to wypróbować na filtry. Spróbuję w weekend
L_V , tego Pan Sticka używasz tylko miejscowo, czy na większe "obszary"? Nie rozpływa Ci się? Luknęłam do Twojego profilu, widzę że masz mieszaną cerę, to coś jak ja, chcociaż moja lada dzień zapewne zamieni się w tłuściocha! (wiosna ) Sandija to ma zdaje się suchą... Takim to dobrze Mnie się jak na razie wszystko rozpływa na filtrach. Ale najgorsze jest to, że mieszanka filtr-podkład-skrobia po paru godzinach włazi w pory bleee...
Mój problem polega na tym, że za bardzo przywiązałam się do Biodermy , no i ten parsol cholerny zmusza mnie do tropienia kolorówki bez talku. Wiem już o pudrze jedwabnym Hauschki i o Nu skin, ale mnie niestety same pudry nie wystarczą. Podkładzik musowo
Tłuste cery, odezwijcie się,

hej ja tez jestem zwolenniczka biodermy, jedyny idealny dla mnie, uzywam wersji z kolorkiem takim jasnym AR dla naczynkowców i daje go dosc sporo, na to skrobia i bronzer Lancaster i jest iodealnie przez ok 5h, az trudno uwierzyc bo tez mam cere mieszana w kierunku tłustej, a pod filtr nie nakladam juz zadnego kremu. stosuje na zmiane z filtrem Biodermy oczywiscie Max 50+ Creme, wtedy na filtr nakladam podkład Maybelline mineral kolor nude, na to skrobia i bronzer jak wyzej i tez jest swietnie ,fajnie wyglada 3-4 h nieco krocej ale jest w porzadku. jak myslisz dobrze sobie to wymysliłam???

[casjopea5555]

Ja ostatnio do skrobi dodałam troszkę pudru mineralnego EDM i jest super ! W dzisiejsze upały wogóle mi się buzia nie świeciła i w ciągu dnia nie poprawiałam nic. Po wymieszaniu ona zrobiła się taka ładna beżowa, po nałożeniu na twarz jest lekka biała warstewka ale wygląda to 100 razy lepiaj niż skrobia solo.

[illegale]

może mi ktoś podać nazwy filtrów bez parsolu oprócz Avene? gdzieś przeczytałam, ale nie mogę teraz tego za Chiny znaleźć

[arat]

Napisane przez illegale

może mi ktoś podać nazwy filtrów bez parsolu oprócz Avene? gdzieś przeczytałam, ale nie mogę teraz tego za Chiny znaleźć

Link do listy takich filtrów jest w jednym z wcześniejszych postów: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...u#post19289169

[KASSIIA]

Mam pytanko do dziewczyn używających Sorayę 45 - co na ten filtr kładziecie ??? Ja matowię ją pudrem ryżowym i dalej cokolwiek bym nie dała jest tragicznie, a niestety mam co kamuflować. Żadne podkłady nie wchodzą w grę, bo zaraz wyglądają tak jakby się ważyły Może ktoś ma doświadczenie z jakimiś pudrami mineralnymi lub jakiś inny patent. Ja chwilowo paćkam się mieszkanką pseudo minerału Rimmela z domieszką podkładu minerlanego Sephora plus trochę skrobi , koszmarek jednym słowem. Trzymam się kurczowo tego filtra z trzech powodów fotostabilność, możliwość używania kolorówki, przystępna cena. Dalej muszę stwierdzić, że filtr ten zostawia bardzo tłustą powłokę, migruje do oczu, jak już się dostanie to można męczyć się z łzawieniem przez pół dnia, i trochę jakby przyżółca ( już ktoś o tym pisał na forum). Już czasami chciałabym być nie uświadomiona, bo tak wygodniej, ale jakby miał mnie ktoś z domu wypędzić bez warstwy filtra to wpadłabym w ostrą panikę Bardzo proszę Was o pomoc, jakąś podpowiedź.

[wyszukiwarka]

Napisane przez KASSIIA

Mam pytanko do dziewczyn używających Sorayę 45 - co na ten filtr kładziecie ??? Ja matowię ją pudrem ryżowym i dalej cokolwiek bym nie dała jest tragicznie, a niestety mam co kamuflować. Żadne podkłady nie wchodzą w grę, bo zaraz wyglądają tak jakby się ważyły Może ktoś ma doświadczenie z jakimiś pudrami mineralnymi lub jakiś inny patent. Ja chwilowo paćkam się mieszkanką pseudo minerału Rimmela z domieszką podkładu minerlanego Sephora plus trochę skrobi , koszmarek jednym słowem. Trzymam się kurczowo tego filtra z trzech powodów fotostabilność, możliwość używania kolorówki, przystępna cena. Dalej muszę stwierdzić, że filtr ten zostawia bardzo tłustą powłokę, migruje do oczu, jak już się dostanie to można męczyć się z łzawieniem przez pół dnia, i trochę jakby przyżółca ( już ktoś o tym pisał na forum). Już czasami chciałabym być nie uświadomiona, bo tak wygodniej, ale jakby miał mnie ktoś z domu wypędzić bez warstwy filtra to wpadłabym w ostrą panikę Bardzo proszę Was o pomoc, jakąś podpowiedź.

Wiesz... moim zdaniem powinnaś zmienić filtr... skoro migruje ci do oczu do chyba dalej tak się nie da pociągnąć.Chyba,że doświadczone wizażanki ci coś podpowiedzą i doradzą,bo ja też dopiero zaczynam przygodę z filtrami. I właśnie tak jak ty mam Sorayę ale SPF60+.Dla mnie jest najlepsza z tych filtrów które miałam Nie dostaje się do oczu,nie muszę matowić skóry,cera się nie bieli i jest wszystko ok
Okropną cerę miałam po Iwostinie... byłam biała jak mąka i tłusta jak olej w dodatku robiły mi się zacieki na twarzy z tego kremu

[illegale]

nie wiecie gdzie można spotkać filtr Pollena-Eva? Bo wszędzie dziewczyny piszą, że przez internet zamawiają, ale może gdzieś w drogerii można? W Rosmmannie, nie ma, co nie?

[Ghost19]

Napisane przez KASSIIA

Mam pytanko do dziewczyn używających Sorayę 45 - co na ten filtr kładziecie ??? Ja matowię ją pudrem ryżowym i dalej cokolwiek bym nie dała jest tragicznie, a niestety mam co kamuflować. Żadne podkłady nie wchodzą w grę, bo zaraz wyglądają tak jakby się ważyły Może ktoś ma doświadczenie z jakimiś pudrami mineralnymi lub jakiś inny patent. Ja chwilowo paćkam się mieszkanką pseudo minerału Rimmela z domieszką podkładu minerlanego Sephora plus trochę skrobi , koszmarek jednym słowem. Trzymam się kurczowo tego filtra z trzech powodów fotostabilność, możliwość używania kolorówki, przystępna cena. Dalej muszę stwierdzić, że filtr ten zostawia bardzo tłustą powłokę, migruje do oczu, jak już się dostanie to można męczyć się z łzawieniem przez pół dnia, i trochę jakby przyżółca ( już ktoś o tym pisał na forum). Już czasami chciałabym być nie uświadomiona, bo tak wygodniej, ale jakby miał mnie ktoś z domu wypędzić bez warstwy filtra to wpadłabym w ostrą panikę Bardzo proszę Was o pomoc, jakąś podpowiedź.

Mam identyczne doświadczenia z tym filtrem. Też migrował i szczypał w oczy, a twarz miałam pomarańczowa Bardzo się świecił po aplikacji, ale skrobia załatwiała sprawę na cały dzień Plusy takie jak już wymieniłaś, a dodam jeszcze od siebie, że poza świeceniem nie był widoczny na twarzy, nie zostawiał smug, nie ważył się pod koniec dnia. Z minusów to, że ma mocny, drażniący mnie zapach.

[KASSIIA]

Ghost19 a czym się dalej malowałaś, wiem że skrobia, na to coś jeszcze szło?
Wyszukiwarka a ta spf 60 jakaś milsza w użytku jest i jak radzisz sobie z makijażem?

[wyszukiwarka]

KASSIIA - kiedys miałam Sorayę SPF30 i powiem ci,że różnicy między 30 a 60 nie zauważyłam. Z makijażem radzę sobie dobrze,tylko że ja nie używam fluidu.
Machnę tylko korektorem pod oczami,przysypię lekko pudrem a resztę twarzy pozostawiam tylko z filtrem. Potem tylko pomaluję oczy i jest dobrze.

[Ghost19]

Napisane przez KASSIIA

Ghost19 a czym się dalej malowałaś, wiem że skrobia, na to coś jeszcze szło?
Wyszukiwarka a ta spf 60 jakaś milsza w użytku jest i jak radzisz sobie z makijażem?

Nakładałam tylko punktowo korektor EDM. Ogólnie nie mieszam kolorówki z filtrami tylko korektor jak już muszę coś ukryć ale skrobia dobrze trzymała się na tym filtrze, więc delikatnie możesz podkład próbować nakładać

[illegale]

a ta Soraya to nie ma parsolu? czy znów coś przeoczyłam?

[KASSIIA]

Próbowałam City Matt jakoś nie bardzo na tym filtrze wyglądał. Podobnie próbowałam na zmatowioną twarz, dać puder w kamieniu stay mate Rimmela i też jakoś dziwnie, już nie mówiąc o problemie z kolorem, zawsze byłam przyzwyczajona do bielenia a tu odmiana, wszystko za ciemne . Generalnie to co bym nie nałożyła na tą Sorayę, to czuje się jakby miała maskę na twarz z wyciętymi otworami na oczy i usta Muszę spróbować z jakimiś minerałami, ale specjalnie nie wiem za co się wziąć. Mój mąż już ze zdziwieniem patrzy jak kupuje kolejny puder i bach do szuflady, bo znów nie sprawdził się. Zastanawiałam się też nad sorayą spf 60, ale faktycznie różnicy w używaniu może nie być wcale. Potestuję jeszcze sobie 45, bo mam jeszcze całe opakowanie jak nie wpadnę na jakiś patent znów czekają mnie poszukiwania idealnego filtra.

[mileneczka]

witam Was serdecznie wszytskie ekspertki na forum i jednoczesnie bardzooooooooooo sie ciesze ze znalazlam Wasza skrabnice zlotych mysli!
Napewno wyjde na osobe malo rozgaranieta i byc moze nawet leniwa ale juz Wam pisze jak sie sprawy maja.Przeczesuje juz forum od 3 godzin,naczytalam sie na tyle skutecznie o filtrach ze nigdzie sie juz bez nich nie bede ruszac! W tym czasie dziecko mi sie zmoczylo i skupcialo 2 razy a do tego pies nasikal na sofe hahah bo tak sie zaangazowalam.Mam nadzieje ze sie wiec zlitujecie nademna i pomozecie odpowiadajac na moje watpliwosci.
A wiec mam 31lat,cere mam sucha,naczynkowa Rok temu wyszly mi "urocze plamy" na czole.jedna wielka w ksztalcie trojkata na dodatek a takze pod okiem tzw "panda" no i teraz widze ze mam takze cos co wyglada jak wasik..czyli bosko!.Plamy wyszly mi razem z niedoczynnoscia tarczycy.Zawsze stosowalam krem na dzien z filtrem 15 ale teraz jak tu poczytalam to moge sobie za uchio co najwyzej smarowac hahah.Plamy oczywiscie ciemnieja teraz latem,smaruje sie filtrem 50 La roche posay i takze dodatkowo sztyftem na okolice wrazliwe tej samej firmy rowniez 50.Jako krem dzienny uzywam Bioderme White Objective(rzekomo redukujacy przebarwienia czego osobiscie nie potwierdzam).
Jako podklad mam niby mineralny ,sypki,nakladany pedzelkiem kabuki firmy I.D Bare Mineralas z filtrem 15.Nie widze zeby mial w skladzie talk ale ma inne swinstwa....
Podsumowujac czy mozecie mi poradzic czy ta kombinacja jest wlasciwa ochrona???...cos mi sie wydaje ze nie..bo plamy ciemnieja nawet jak sie wysmaruje na maksa tym wysokim filtrem.Echhhh.Przeprasza m Was za zbyt dlugi post ale mam malutkie dziecko i poprostu czasu mi brak zebym mogla pzreczytac wszytskie Wasze posty,,choc i tak z trudnoscia odrywam sie od kompa bo tyle tu cennych i interesujacych wiesci!!!!!))) Bede bardzo wdzieczna za porade co ja mam na gebke swoja plamiasta nakladac ewentualnie zeby sie chronic przed przebarwieniami.

[Justy]

osoby z przebarwieniami powinny zwracać uwagę na ilość nakladanego kosmetyku z filtrem- żeby uzyskać ochronę deklarowaną na opakowaniu, trzeba nałożyć 2 mg kosmetyku na każdy cm kwadratowy skóry, czyli dużo. nalozenie połowy wymaganej ilości sprawia, że zamiast spf 50 mamy spf 7.

druga sprawa- podczas nakładania makijażu można zetrzeć ochronną warstwę filtra i mniejszyc mechanicznie ochronę; trzeba uważać.

filtry należy reaplikować co 2 godziny, co jest dość trudne poza plażą. warto wykorzystywać filtry w sztyfcie żeby się "dosmarowywać" co 2 godziny, przynajmniej na przebarwionych miejscach.


żaden filtr nie chroni w 100%, więc i tak (walcząc z przebarwieniami) należałoby nosić kapelusz z szerszym rondem/czapkę z daszkiem, okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV i starać sie przebywać w cieniu.

[Natalia 1]

mileneczka to ja polecam ci ten wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post20765632

tam dziewczyny mają ten sam problem ( plamy) , niektorym udaje się ich pozbyć , a grupie zawsze raźniej

[carolinascotties]

Witamy nowa Wizazanke

ja polecam watek zbiorczy - poswiecony przebarwieniom -
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=170118&page=27

Wypoczywajac niedawno na plazy zauwazylam, ze dla twarzy dwie godziny do nastepnej aplikacji filtra to stanowczo za malo... kilka starych przebarwien zaczynalo niebezpiecznie ukazywac sie oczom...

W rezultacie co godzine reaplikowalam filtr - i przyznam, ze mam spokoj... stare plamki nie pokazaly sie wiecej mam newralgiczne rejony przebarwieniowe - nad gorna warga i na srodku czola - przyznam, ze tam zawsze klade grubsza warstwe...

niestety nie jestem maniakalna filtrowniczka wciaz nie znalazlam idealu...

[mileneczka]

Hej dziewczeta Natalia 1,Justy i karilinascotties a takze pozostale wizazynki) Super ze odpisalyscie! Dziekuski wielkie.

Ano plamska to moja zmora,nigdy sobie slonca nie zalowalam i choc moze filtry na ryjek stosowalam to widac niezbyt silne i za rzadko.
Tez szukam idelanego wysokiego filterka..Vichy odpada..uczulaja mnie jak cholercia.La Roche Posay..spoko ale swiece sie jak po smalcu a dzis uwaga zakupialm nowy produkt EUCERIN+50 (czy jest dostepny w Polsce??)tu w Norwegii to nowosc.Jest to lekka emulsja,bezzapachowa majaca za zadanie takze zmatowienie.Jutro jak si wymarze to Wam napisze o dzialaniu Apropo to czy moge gdzies zamiescic sklad zebyscie fachowym okiem sprawdzily co to cos zawiera dokladnie??


Plamy po konsultacji z bardzo komptentnym dermatologiem tutaj w Norwegii( ktoremu dziekuje za szzcerosc )mam zostawic w spokoju.Tak mi poradzil.Powiedzial ze moge tracic kase na lasery,kremy wybielajace ale efekt bedzie znikomy i krotkotrwaly.Zmiany u mnie po pierwsze sa glebokie a po drugie i co najwazniejsze przy chorobach tarczycy czyli tak jak u mnie wyglad skory jest sterowany od srodka wiec dermatologia moze sie skichac co najwyzej tak mi powiedzial pan profesor.Takze tego sie trzymam.No i bezwzglednie jak najwieksze filtry calutki rok mi kazal-bo nie ma zartow.Echhh gdybym byla taka madra jakis czas temu...a tak stosowalam co najwyzje filtr 15 w ciagu dnia i teraz mam.No ale staram sie nie zalamywac i pielegnowac skore normalnym rytmem czyli maseczki,odwiedzam gabinety Spa zeby skore odswiezyc i nawilzyc.Nic wiecej nie da sie zrobic i nie chce sie ludzic i ganiac za nie wiadomo jakimi metodami i kremami ktore kosztuja fortune.


Teraz po odwiedzeniu waszego forum postaram sie dobrac idelana kombinacje w makjizau.Tzn wysoki filtr,krem jako baza tez filtrem,podklad i puder..echhhh ale kurka wodna za cholerke pojecia nie mam jak to ma pasowac zeby sie filtry nie gryzly i oslabialy nawzajem haha.Ale mam nadzieje ze za jakis czas dojde do wszytskiego z Wasza cudowna pomoca.


Aha mam jedna wielka prosbe czy wiecie cos na temat kremu BIODERMY WHITE OBJECTIV??? ja go uzwyam jakies pol roku ale magia dla mnie jest wielka ile to cos zawiera filtra?? nie ma zadnej informacji na opakowaniu,na stronie ineternetowej takze..Dziwne troche.Ogolnie kremik spoko,zawiera witamine C,lekki nie przciaza skory i nie uczula.Ma ponoc wybielac skore...u mnie takiego efektu brak.

No dobrze pozdrawiam Was serdecznie z zalanej dzis deszczm Norwegii i zycze milego dzionka.

[Justy]

eucerin 50+ jest w Polsce od zeszłego roku. zawiera skuteczne filtry.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-3...acy-SPF-50.htm

bioderma "wybielająca" to bardzo delikatny krem, tzn. nie oczekiwałabym po nim wiele.
wystarczy poczytać opinie: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...m-na-dzien.htm

lepsze wybielacze ma Neostrata, SVR, isis unitone4, drula.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-1...jasniajacy.htm

ogolnie- polecam wizażowe wyszukiwarki (na forum i kwc)

[201608151053]

Napisane przez mileneczka

Aha mam jedna wielka prosbe czy wiecie cos na temat kremu BIODERMY WHITE OBJECTIV??? ja go uzwyam jakies pol roku ale magia dla mnie jest wielka ile to cos zawiera filtra?? nie ma zadnej informacji na opakowaniu,na stronie ineternetowej takze..Dziwne troche.Ogolnie kremik spoko,zawiera witamine C,lekki nie przciaza skory i nie uczula.Ma ponoc wybielac skore...u mnie takiego efektu brak.

No dobrze pozdrawiam Was serdecznie z zalanej dzis deszczm Norwegii i zycze milego dzionka.

Zajrzyj na watek o przebarwieniach i cosmelanie. https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...light=cosmelan


Bioderma-moim zdaniem - strata pieniędzy większa niż laser, choć teoretycznie tańsza. Podobnie jak pozostałe preparaty apteczne. ale pisze tu wyłącznie o swoich doświadczeniach. Najskuteczniejszy okazał się cosmelan 2, drogi, dużo skutków ubocznych, dziewczyny z watku cosmelanowego chwalą neostratę, na mnie nie podziałała. Preparaty z wit.Cna pewno nie zaszkodzą, rozjaśnią twarz, ale czy zlikwiduja plamy? - śmiem wątpić Ale filtr na wit.C lepiej lezy...

[mileneczka]

Czesc Beata 2906.Przychylam sie do teorii ze faktycznie na tej Biodermie filtr trzyma sie ladnie i wchlania calkiem dobrze a powiem szczerze ze nie wpadlam ze to zasluga vitaminy C.

Kremow typu Nostrada czy innych nie zamierzam probowac...po pierwsze nie wierze w cuda a i moja zalecenia od dermatologa skutecznie mnie przekonaly zeby nie wyrzucac pieniedzy w bloto -moich plam nie ruszy nic!

Dzis wysmarowalam sie po raz pierwszy Eucerinem lotionem 50+,z podkladu zrezygnowalam bo zawiera caly ten "syfek" niszczacy parsol...zapudrowalam delikatnie tylko kosci policzkowe pudrem w kamieniu Clarinsa no i....bosko nie bylo ale nie mialam na twarzy masla,filtr sie wchlonal wiec jak dla mnie to juz dobry efekt.
Coprawda makijaz nie byl idealny bz podkladu ale mysle ze za jakis zcas sie przyzywczaje...oby..

pozdrowienia

[agnieszka1970]

Biodermy nie polecam, swego czasu zastosowałam całą serię (polecona zresztą przez dermatologa) i zero efektów, po prostu NIC
Podpytam jeszcze o tarczycę - ja też choruję, mam niedoczynność, i do tej pory zaden dermatolog nie wskazał mi powiązania. Zawsze myslałam, ze przebarwienia mam po mixie słońce + antykoncepcja hormonalna, a moze to faktycznie ma zwiazek z tarczycą? Napisz proszę, co jeszcze Ci powiedział lekarz... Rzeczywiście nie ma sensu walczyć, tylko trzeva zaakceptować?