Zmniejszenie piersi

[karmi71]

Agusia na skierowaniu wystarczyłby kod N62 to już chirurg plastyk ocenia jak duży masz przerost sutka i czy cię zakwalifikuje.
Nerov mnie nikt nie ważył w czasie kwalifikacji, ale chyba lekarz na oko widzi czy biust jest proporcjonalny.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

metalfish bardziej nastaw się na suplementację lekami a dieta jako dodatek, warto brac leki bo z taka hemoglobiną to raczej nie dopuszczą cię do operacji. napisz jak bedziesz miała termin.

[agusia1974]

Napisane przez narrow_minded

Hej dziewczyny!
Umówiłam się na jutro do rodzinnego, na 11.01 do ortopedy a na 13.01 do dr Korzeniowskiego do Łęcznej
Nie wiem, jak to zrobiłam, ale poszło. Mam nadzieję, że ortopeda i rodzinny mnie nie zawiodą...
Mam pytanie, czy waga jest jakoś brana pod uwagę przy kwalifikacji do zabiegu?

tez jestem ciekawa,ważę 100.wzrost 169.i cyc 80L

[201604301943]

Napisane przez karmi71

metalfish bardziej nastaw się na suplementację lekami a dieta jako dodatek, warto brac leki bo z taka hemoglobiną to raczej nie dopuszczą cię do operacji. napisz jak bedziesz miała termin.

Jakaś pomyłka, bo to nie ja pisałam, że mam anemię, tylko Agusia. Ja radziłam suplementację.

[Dusiia]

Napisane przez agusia1974

ja mam kod G54.2 n62 oznacza przerost sutka,nie mający wiele wspólnego z gigantomastrią.moj kod przyznany od neurologa -G54.2 Zaburzenia korzeni nerwów rdzeniowych szyjnych niesklasyfikowanych gdzie indziej.

Nie wiem co się kryje pod "przerostem sutka" ale ja i pozostałe dziewczyny miałyśmy ten kod

Co do wagi, to nie wiem czy to. MA jakiś wpływ, ale wydaje mi się ze lekarz może kazać najpierw trochę schudnąć.

A Korzeniowski jest najlepszy! Też mnie operowal

[narrow_minded]

Nie wiem, czemu mi ta waga tak chodzi po głowie, jakoś się tak mnie to zafrapowało... Ważę 75 kg przy 160 cm wzrostu, więc najchudsza nie jestem, a biust 65K. Dziś np już nie mogę z bólu wytrzymać, tak mnie plecy bolą... Schudnę do operacji na pewno, ale teraz trochę przybrałam, bo rzuciłam palenie półtorej miesiąca temu

[Dusiia]

Chodziło mi o te "100kg" o którym mowa wyżej ja ważyłam 80kg przy 166cm, biust 75J. Zakwalifikowalam się, wiec chyba nie masz się czym martwić :l

[narrow_minded]

Napisane przez Dusiia

Chodziło mi o te "100kg" o którym mowa wyżej ja ważyłam 80kg przy 166cm, biust 75J. Zakwalifikowalam się, wiec chyba nie masz się czym martwić :l

No Dusia dzięki a zdjęcia wrzucisz?

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

te, o które prosiłam, jeśli możesz oczywiście

[Dusiia]

Niestety ciezko u mnie z dostepem do komputera jutro sprobuje z tableta, bo nie wiem czy tam mam te zdjecia

[karmi71]

Narow z tym żelazem to rzeczywiście to Agusi powinno być.
Jeśli chodzi o wagę no to pewnie lepiej schudnąć przed operację niż po operacji jak biust już będzie zmniejszony.
Ja to krasnal jestem mam 156 cm wzrostu, 2 lata temu schudłam i do dzisiaj trzymam wagę 50-51 kg, ale oczywiście wyglądam bardziej grubo ze względu na biust. I wcale tak cudownie nie wyglądam bo brzuszek nadal odstaje, a nogi bardzo szczupłe.Oczywiście chodzę regularnie na siłownie od 2 lat.

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

narow i gratulację z powodu rzucenia palenia, ja zrobiłam to 6 lat temu i też wtedy przytyłam prawie 10 kg. Pilnuj wagi bo schudnąć jest naprawdę trudno. Do zabiegu rzucenie palenia jest bardzo wskazane.

[narrow_minded]

Nie pisałam nic o żelazie karmi71, musiałaś mnie z kimś pomylić

Dostałam dziś skierowanie do poradnii chirurgii plastycznej, z kodem N62 i dopiskiem "wtórne zwyrodnienia kręgosłupa spowodowane N62". Modlę się teraz o zaświadczenie od ortopedy.

Ja w wakacje schudłam 6kg, mam zamiar trzymać sie tej wagi. Nie podjadam już, początki były okropne po rzuceniu, bo nie wiedziałam, co ze sobą zrobić :/ A już niedługo znów rower, więc będzie ok mam nadzieję.

Mój rodzinny mi dziś powiedział, że to nie jest tak hop siup, że mi zmniejszą piersi na NFZ, że to trzeba mieć udokumentowane inne schorzenia spowodowane przerostem piersi.... Nie wiem,co mam o tym myśleć, bo każda z Was pisze, że wystarczy zaświadczenie od jednego ze specjalistów. Muszę mieć tam ze sobą jakieś prześwietlenia, albo historię choroby od ortopedy np.?
Jeśli któraś z Was mogłaby, to przytoczcie, co miałyście napisane na zaświadczeniu od ortopedy lub neurologa.
Miłego dnia!

[agusia1974]

dziś odebrane świeże wyniku krwi,hemoglobina 10,9 huurrra , waga 99. spodnie nosze 44 a góra 52.te cholerne cycki psują mi wagę.

[karmi71]

narrow jesli chodzi o Łęczną to naprawdę wystarczy skierowanie do poradni chirurgii plastycznej oraz zaświadczenie od ortopedy, nie trzeba żadnej historii medycznej, na zaświadczeniu ma pisać tylko jakie masz schorzenie kręgosłupa. No, ale oczywiście żeby ortopeda wydał takie zaświadczenie to musi mieć zdjęcie rtg kręgosłupa żeby wiedział jakie masz schorzenie. Mi na prześwietlenie kręgosłupa dał skierowanie lekarz rodzinny i zrobiłam go od ręki, z tym pojechałam do ortopedy.Nigdy wcześniej nie byłam u ortopedy. No i usg piersi trzeba lub mammografie jak jesteś po 40

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Agusia na to super z tą hemoglobiną, jest już całkiem niezła, postaraj się jeszcze trochę schudnąć do operacji, żeby efekt był bardziej spektakularny

[narrow_minded]

Napisane przez karmi71

narrow jesli chodzi o Łęczną to naprawdę wystarczy skierowanie do poradni chirurgii plastycznej oraz zaświadczenie od ortopedy, nie trzeba żadnej historii medycznej, na zaświadczeniu ma pisać tylko jakie masz schorzenie kręgosłupa. No, ale oczywiście żeby ortopeda wydał takie zaświadczenie to musi mieć zdjęcie rtg kręgosłupa żeby wiedział jakie masz schorzenie. Mi na prześwietlenie kręgosłupa dał skierowanie lekarz rodzinny i zrobiłam go od ręki, z tym pojechałam do ortopedy.Nigdy wcześniej nie byłam u ortopedy. No i usg piersi trzeba lub mammografie jak jesteś po 40


---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Agusia na to super z tą hemoglobiną, jest już całkiem niezła, postaraj się jeszcze trochę schudnąć do operacji, żeby efekt był bardziej spektakularny

Robię USG co roku od 19 roku życia, bo jestem z grupy ryzyka, mama miała raka piersi, jest po mastektomii i rekonstrukcji. Właściwie to lekarka moja podtrzymała mnie w decyzji, bo nawet na opisie z USG napisane jest, że wielkość biustu nie pozwala na dokładne badanie.
A rtg kręgosłupa mam sprzed 3 lat, pewnie bede musiała zrobić nowe, a znając życie już wyjdzie gorsze, niż poprzednie...
Dziewczyny, gdybym już nie zajrzała, to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU!!!

[ania491996]

Hey
od jakiegoś czasu zastanawiam się nad pomniejszeniem piersi.Trafiłam tu przez przypadek i naczytałam sie troche .Powiem szczerze,że podniosłam się na duchu bo wcześniej słyszałam,że takich operacji nie wykonują na NFZ a prywatnie trzeba zapłacic ok 13 tys.Będę tu częściej zaglądać bo moje marzenia zaczęły przybierać realną formę .Dzięki !! I wszystkiego naj naj na Nowy Rok wszystkim!

[narrow_minded]

Wita aniu
A mam jeszcze pytanie odnośnie Łęcznej. Jak już się jest na wizycie w poradni, tokiedy następuje kwalifikacja do operacji? już u lekarza czy trzeba czekać i potem dostaje się termin?
I jeszcze pytanie odnośnie Korzeniowskiego, kim on jest? Chirurgiem? Bo na rozpisce każdy ma tytuł Jest spoko? Napisz coś Dusia
Nie sypiam po nocach, bo myślę bez przerwy o tym. Och, żebym już coś wiedziała..

[karmi71]

narrow podczas tej pierwszej wizyty w Łęcznej od razu dostajesz termin operacji i już więcej się nie zgłaszasz aż na wyznaczony termin operacji.
Uważam, że każdy doktor tam pracujący jest super specjalistą chirurgii plastycznej, oni te zabiegi robią już od wielu lat i są profesjonalistami.
Ja jestem u dr Mądrego, pierwsze wrażenie super, nie musisz się tłumaczyć ze swojej decyzji, doktor czyta w myślach i do tego jest bardzo miły.

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Ania a nad czym tu się zastanawiać?????? Załatwiaj dokumenty i rejestruj się w Łęcznej.
Narrow Ty też działaj i na razie śpij spokojnie....

[Dusiia]

Napisane przez narrow_minded

Wita aniu
A mam jeszcze pytanie odnośnie Łęcznej. Jak już się jest na wizycie w poradni, tokiedy następuje kwalifikacja do operacji? już u lekarza czy trzeba czekać i potem dostaje się termin?
I jeszcze pytanie odnośnie Korzeniowskiego, kim on jest? Chirurgiem? Bo na rozpisce każdy ma tytuł Jest spoko? Napisz coś Dusia
Nie sypiam po nocach, bo myślę bez przerwy o tym. Och, żebym już coś wiedziała..

Wysłałam maila
Korzeniowski jest chirurgiem, jest straaasznie sympatyczny. Zresztą tak samo jak wszyscy tam. Pielęgniarki i salowe. Jak wykezdzalam stamtąd to az mi łezka się w oku zakrecila bo tak wspaniali ludzie to byli.

[karmi71]

Dusiia no to przynajmniej na osłodę tych tortur jest miły personel, to fajnie
Pozdrawiam koleżanki noworocznie

[ania491996]

Trochę boję się bólu po tym wszystkim , bo jednak nie tak szybko dochodzi się do siebie i myślę o ewentualnych powikłaniach. Ale myśl już kiełkuje i chyba to kwestia czasu...
Muszę więcej poczytać i dowiedzieć się ,od którego lekarza zacząć .Dzięki za zachętę, cały czas o tym będę myślała...aż w końcu się odważę,mam nadzieję! Jestem trochę panikarą

[Dusiia]

Ja w ogóle nie myślałam o bólu, i słusznie na prawde, to nie takie straszne!

[katjab]

Hej dziewczyny,
Ja rozpoczęłam swoją batalię właśnie po przeczytaniu tego wątku, ale powiem szczerze, że idzie jak po grudzie Ortopeda odmówił mi opinii, rodzinny odmówił skierowania...

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez syla6

Można mieć wszystkie badania zrobione w "prywatnym" gabinecie - ja tak miałam. Jedynie samo skierowanie do poradni chirurgii plastycznej musi być od lekarza który ma podpisaną umowę z NFZ. Do poradni dostaniesz się nawet ze skierowaniem od lekarza bez umowy z NFZ tylko wtedy będziesz musiała zapłacić 40 zł. za wizytę.
Powodzenia

Czyli lekarz prywatny jest w stanie wystawić skierowanie do poradni np. w Łęcznej, tak by było to na NFZ? Coś mi się nie zgadza, albo brakuje mi informacji

[cycolina]

Hey ja jestem 7 tyg po operacji w Lublinie. Ważyłam 75 kg wzrost 158..rozmiar 80K przed..dr madry powiedział że mam BMI 30 czyli na granicy ale zrobi zabieg...pozdrawiam.

[blueblue91]

Witam wszystkich,

jestem tutaj nowa. Od jakiegoś 1,5 roku nosze się z zamiarem zmniejszenia piersi. Od zawsze (liceum) miałam spory biust (dla mnie dość spory), w związku z czym miałam spore kompleksy. Dwa lata temu utyłam ok 8-10 kg i mój biust w ciągu kilku miesięcy urósł o 4 rozmiary(miałam dobrze dobrany stanik). Przez rok nie mogłam normalnie funkcjonować, ponieważ biust mnie bolał, stanik obcierał i cały czas myślałam o tym biuście. Nie wspominając o walorach estetycznych. Ostatnio biust mi trochę się zmniejszył. Jak biust wcześniej był w miarę jędrny to teraz ma trochę za dużo skóry i opada. Nadal co najmniej tydzień przed okresem piersi bardzo mnie bolą i nie mogę praktycznie nic robić bo ciągle o nich myślę i skupiam się na tym, żeby wrócić do domu i nałożyć sportowy top bo piersi są zbyt nabrzmiałe.
Obecnie mam rozmiar 65 ff/g, wzrost 165 i wagę 67 kg, mam 24 lata (uprzedzam z góry, że komentarze o ewentualnym braku możliwości karmienia będą bezcelowe, z takim rozmiarem nie zdecyduję się na ciążę, moim siostrom jeszcze bardzie urósł biust i strasznie cierpiały). Pewnie większość z Was powie, że mam niewielki biust, ale dla mnie stanowi on problem. Zaburza moją sylwetkę (wyglądam jakbym miała ok 10 kg więcej) i sprawia spory dyskomfort psychiczny. Chciałabym w końcu przestać zwracać na niego uwagę i ciągle o nim myśleć. Podjęłam decyzję o operacji prywatnie. Zapisałam się do dr Muraszko-Kuźma z kliniki Perfectmedica w Gdańsku na wstępną konsultację. Czy ktoś słyszał coś o tym lekarzu i klinice? Czy ktoś zmniejszał taki biust jak mój do rozmiaru 65 b/c (przed operację chcę schudnąć ok 10 kg)? Chciałabym również zapytać jak wygląda Wasze życie po operacji? Czy mocno przeszkadzają Wam blizny? Jak wygląda życie seksualne? Ja obecnie nie mam stałego partnera. Byłabym wdzięczna za jakiś odzew, rady...

Pozdrawiam

[Dusiia]

Jeśli o blizny chodzi to u mnie nie stanowią ZADNEGO problemu, są nie małe ale są pod stanikiem. Na życie seksuslne również nie mają żadnego wpływu. Wręcz jest lepiej niż przed operacja. Wkoncu cycki nie spadają mi pod pachy i dzieki operacje "odzyskałam" czucie w skutkach.
Wcześniej nawet moja mama siostra ani chłopak nie widzieli moich piersi w całej okazałości, a teraz bez problemu np rozbieram się na siłowni, czy pokazuję je koleżankom, a nawet babci chłopakowi też się bardziej podobają.


A czemu nie spróbujesz na nfz?

[blueblue91]

Myślę, że mój biust jest zbyt mały i nie sądzę, że dostanę skierowanie od specjalisty. Wolę sobie oszczędzić przykrości na temat rzekomego wydziwiania. Myślę, że przy większych staraniach będę w stanie uzbierać odpowiednią kwotę. Nie mam aż takiego obciążenia kręgosłupa, a powodem mojej decyzji jest głównie dyskomfort związany z doborem staników i ubrań, uciskiem stanika na ciało (plecy, ramiączka), walorem estetycznym, a przede wszystkim ogromny dyskomfort psychiczny.

[cycolina]

Z twoją drobna budowa na 100 % się zakwalifikujesz dziewczyno ..napewno w Łęcznej bo kilka osób o podobnej budowie już tam było! ! Przemyśl sprawę !! Warto!

[eve1982]

Witam jestem tutaj nowa..
Jestem zdecydowana na taka operację ale proszę powiedzieć gdzie na skierowaniu jest ten cały kod..bo ja już mam skierowanie do poradni chirurgi plastycznej od ortopedy i tam nie ma takiego kodu..

[agatek_s]

Napisane przez blueblue91

Witam wszystkich,

Obecnie mam rozmiar 65 ff/g, wzrost 165 i wagę 67 kg, mam 24 lata

Blueblue, wiem, że to wątek o zmniejszeniu piersi i sama jestem zapisana na operację, ale... Mam podobny wzrost i miałam rozmiar 65 GG, kiedy ważyłam 52 kg. Nie masz dużego biustu, po prostu sporo ważysz i jeśli biust urósł po przytyciu, to po schudnięciu pewnie się zmniejszy. Myślę, że od tego powinnaś zacząć. Nie masz małego biustu, ale nie masz też dużego. O ile masz na pewno dobrze dobrany stanik. Jeśli stanik cię ciśnie, to nie jest dobrze dobrany. A operacja nie wpłynie na ból piersi. Może najpierw idź do ginekologa, może to jakiś problem z hormonami.

[migea]

Napisane przez blueblue91

Witam wszystkich,

jestem tutaj nowa. Od jakiegoś 1,5 roku nosze się z zamiarem zmniejszenia piersi. Od zawsze (liceum) miałam spory biust (dla mnie dość spory), w związku z czym miałam spore kompleksy. Dwa lata temu utyłam ok 8-10 kg i mój biust w ciągu kilku miesięcy urósł o 4 rozmiary(miałam dobrze dobrany stanik). Przez rok nie mogłam normalnie funkcjonować, ponieważ biust mnie bolał, stanik obcierał i cały czas myślałam o tym biuście. Nie wspominając o walorach estetycznych. Ostatnio biust mi trochę się zmniejszył. Jak biust wcześniej był w miarę jędrny to teraz ma trochę za dużo skóry i opada. Nadal co najmniej tydzień przed okresem piersi bardzo mnie bolą i nie mogę praktycznie nic robić bo ciągle o nich myślę i skupiam się na tym, żeby wrócić do domu i nałożyć sportowy top bo piersi są zbyt nabrzmiałe.
Obecnie mam rozmiar 65 ff/g, wzrost 165 i wagę 67 kg, mam 24 lata (uprzedzam z góry, że komentarze o ewentualnym braku możliwości karmienia będą bezcelowe, z takim rozmiarem nie zdecyduję się na ciążę, moim siostrom jeszcze bardzie urósł biust i strasznie cierpiały). Pewnie większość z Was powie, że mam niewielki biust, ale dla mnie stanowi on problem. Zaburza moją sylwetkę (wyglądam jakbym miała ok 10 kg więcej) i sprawia spory dyskomfort psychiczny. Chciałabym w końcu przestać zwracać na niego uwagę i ciągle o nim myśleć. Podjęłam decyzję o operacji prywatnie. Zapisałam się do dr Muraszko-Kuźma z kliniki Perfectmedica w Gdańsku na wstępną konsultację. Czy ktoś słyszał coś o tym lekarzu i klinice? Czy ktoś zmniejszał taki biust jak mój do rozmiaru 65 b/c (przed operację chcę schudnąć ok 10 kg)? Chciałabym również zapytać jak wygląda Wasze życie po operacji? Czy mocno przeszkadzają Wam blizny? Jak wygląda życie seksualne? Ja obecnie nie mam stałego partnera. Byłabym wdzięczna za jakiś odzew, rady...

Pozdrawiam

Hej... Po pierwsze zastanow sie nad Leczna jak kolezanka powiedziala dlatego ze:
w prywatnej klinice taki zabieg az tak popularny jak powiekszanie nie jest - robia moze 1-2 operacje w miesiacu a w Lecznej 2-3 w tygodniu od 2010 roku jak dobrze pamietam wiec przemial i doswidczenie akurat w pomniejszaniu maja wieksze niz klinika
dwa:
masz maly biust wiec na moje bedziesz moze miala na szypule wiec czucie bedziesz miala i to ogromny plus
ja mialam bardzo duze i jniestety mialam calkowity przeszczep i akurat dla mnie brak czucia i blizny sa problemem odmiennie jak u innych dziewczyn
bo w kontakcie czuje sie zle z facetem zwlaszcza na lezaca widac je bardzo za miesiac mam wizyte w klinice jaki koszt bedzie usuwania blizn laserem poniewaz mam C miske z H a zabieg mialam pol roku wczesniej

[karmi71]

Blueblue ja tez nie mam strasznie ogromnego biustu, ale do mojej sylwetki to jednak jest wielki. ja jestem drobna i nawet 75 f wygląda nie proporcjonalnie i fatalnie. Doktor mierzy odległości od mostka i inne pomiary i na tej podstawie kwalifikuje a nie podstawie rozmiaru miseczki.