Polecamy:

Dusiia · 2016-01-15, 15:22

Ja jechałam z Czech. Pociągiem + busem do Katowic i do Łęcznej Pociągiem + busem. Łącznie chyba 500 km z tego co kojarzę.

Dziewczyny a wiecie że jak ja się zaczęłam interesować tym zmniejszeniem na nfz czyli ok 6 lat temu, to jeszcze robili po jednej piersi. Czyli najpierw jedna a za kilka miesięcy druga. Bo tak nfz tylko fundowalo. Heh nie wiem czy tak było wszędzie ale w większości szpitali na pewno

agusia1974 · 2016-01-15, 16:26

Cytat:

Napisane przez Dusiia

Ja jechałam z Czech. Pociągiem + busem do Katowic i do Łęcznej Pociągiem + busem. Łącznie chyba 500 km z tego co kojarzę.

Dziewczyny a wiecie że jak ja się zaczęłam interesować tym zmniejszeniem na nfz czyli ok 6 lat temu, to jeszcze robili po jednej piersi. Czyli najpierw jedna a za kilka miesięcy druga. Bo tak nfz tylko fundowalo. Heh nie wiem czy tak było wszędzie ale w większości szpitali na pewno

tak ,ja tez interesowałam sie wcześniej i robili po jednej piersi.barany,
a co do jazdy mam 200km w jedna stronę mam zamiar sama jechać autem i sama wrócić. jestem dosyć odporna na ból,wiec myślę ze dam rade,szwy podobno rozpuszczalne,bo wizyta po operacji za 1,5 miesiąca tak zrozumiałam.a ten specjalny stanik to kiedy zakładają? cena nie wąska- 160zł za takie nic.

narrow_minded · 2016-01-15, 17:34

dusia omg,kawal drogi!!!
Tez slyszalamo tej jednej piersi, masakra.
Agusia odnosnie stanika to ja teraz na kazdy ponad 200zl wydaje,a te pooperacyjne bedziesz nosic kolo 2 miesiecy bez przerwy i nie musi byc taki za 160 zl, za 90 tez kupisz bardzo dobrej firmy amoena. Sa bezszwowe, nie podrazniaja i maja zapinanie z przodu. Ale podobno w szpitalu on nie jest jeszcze potrzebny,to prawda? Znajac moja nadwrazliwosc to ja w nim dluzej pochodze, bo mnie wszystko drapie.

Dusiia · 2016-01-15, 18:53

Ja go zaczęłam nosić jak wyszlam ze szpitala, dałam 200zl. Potem sprawdzał się super jako stanik sportowy

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Agusia szwy są normalne, przynajmniej w Łęcznej

agusia1974 · 2016-01-16, 08:05

Cytat:

Napisane przez Dusiia

Ja go zaczęłam nosić jak wyszlam ze szpitala, dałam 200zl. Potem sprawdzał się super jako stanik sportowy

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Agusia szwy są normalne, przynajmniej w Łęcznej

a mi ta co mnie kwalifikowała mówiła że rozpuszczalne,na brodawce mogą być normalne ale ze tez nie muszą,ze po operacji zakładaj a dreny i dopóki krew nie zejdzie drenami to jestem w szpitalu tak około tyg.

migea · 2016-01-16, 12:16

Cytat:

Napisane przez agusia1974

a mi ta co mnie kwalifikowała mówiła że rozpuszczalne,na brodawce mogą być normalne ale ze tez nie muszą,ze po operacji zakładaj a dreny i dopóki krew nie zejdzie drenami to jestem w szpitalu tak około tyg.

sa plusy i miusy takich szwow - w lecznej ja w lipcu mialam rozpuszczalne tylko na brodawkach dodatkowo normalne zdjete 2 tyg po wyjsciu ze szpitala

jak ma sie szwy rozpuszczalne wennetrzne czytalam w necie ze jest wieksza szansa ze moga sie rozbic wlasnie bliznowsce zgrubienia itd bo cialo traktuje w poczatkowej fazie zablizniania jako cialo obce i dlatego a jak sa wszedzie czyli nawet pod piersia szwy normalne choc to wyglada gorzej to jest mniejsza szansa ze bedzie wlasnie niespodzianka jak u mnie

niestety wiem ze nie ma sie prawa wyboru
kolezanka co mi wysylala zdjecia i miala dawno operacje to jej wlasnie wszedzie zakladali normalne
i tak mysle czy jak by mi tez zalozyli to czy tez mialabym takie blizny jak teraz czy nie

karmi71 · 2016-01-17, 07:50

Dziewczyny mi tam nie szkoda 2 stówki na biustonosz, tym bardziej, że zamierzam w nim potem jeździć na rowerze, takie koszty to już pikuś. Pewnie sobie nawet 2 kupię w Łęcznej. Ja zawsze marzyłam o założeniu takiego sportowego biustonosza, jak przechodzę koło nich w sklepie to teraz aż mi się samo uśmiecha, że może nareszcie stanę się właścicielką takiego.

Migea nigdy nic nie wiadomo z tymi szwami, może masz po prostu tendencję do powstawania bliznowców. Smaruj dalej sterydami, nie ma mowy musi być poprawa.

Dusiia · 2016-01-17, 11:09

Kup jeden w Łęcznej a drugi przez internet, można zaoszczędzić kilkadziesiąt złoty

te staniki są bardzo dobrej jakości. Tylko bardzo ważne żeby wybrać odpowiedni rozmiar. Ja wzielam za duży i źle się to skończyło

migea · 2016-01-17, 11:32

Cytat:

Napisane przez karmi71

Dziewczyny mi tam nie szkoda 2 stówki na biustonosz, tym bardziej, że zamierzam w nim potem jeździć na rowerze, takie koszty to już pikuś. Pewnie sobie nawet 2 kupię w Łęcznej. Ja zawsze marzyłam o założeniu takiego sportowego biustonosza, jak przechodzę koło nich w sklepie to teraz aż mi się samo uśmiecha, że może nareszcie stanę się właścicielką takiego.

Migea nigdy nic nie wiadomo z tymi szwami, może masz po prostu tendencję do powstawania bliznowców. Smaruj dalej sterydami, nie ma mowy musi być poprawa.

moze tylko ze na biodrze mam blizne bo mialam operacje prawie 50cm pozniej rowniez artoskopie kolana i tam jakos sladu blinowca wiec jak bym miala tendencje to raczej bym tam tez miala a wlasnie wczesniej mialam zwykle szwy zadne wchlanialne

co do biustonoszy jak np kupilam Biustonosz pooperacyjny Amoena Frances beżowy na biustanasze teraz nawet widzialam ze sa czarne koszt ok 95 zl a mega elstayczny tylko bierzcie miski a/b i wybieracje pod biustem i nie kominujcie ze zwykłymi stanikiami w Lecznej pozniej kupilam Slime -same pielegniarki mowily ze fajny i fajnie bandaze trzymał itd i te dwa mi wystraczyly

narrow_minded · 2016-01-17, 14:47

Miega serio to, co masz na zdjęciu to miska A/B??? A obwód jaki miałaś? Miska jest jakoś zależna od obwodu w tych pooperacyjnych?

Dusia co masz na myśli, że źle się to skończyło? Że za luźne i coś Ci popuszczało?

migea · 2016-01-17, 17:15

Cytat:

Napisane przez narrow_minded

Miega serio to, co masz na zdjęciu to miska A/B??? A obwód jaki miałaś? Miska jest jakoś zależna od obwodu w tych pooperacyjnych?

Dusia co masz na myśli, że źle się to skończyło? Że za luźne i coś Ci popuszczało?

laski pooperacyjny stanik a zwyky to dwie rozne bajki
ja pisalam wczesniej obecnie mam C po operacji pielegiarka mowila nawet ze to takie duze B male C po pol roku jest pelne C
to co masz po operacji a pozniej to na moim przykladzie bedzie rozmair wiecej dlatego ze wszytko sie goi kształtuje i dopiero formuje
na poczatku mialam jeden w srodku twardy i to dosyc dlugo teraz juz sa dwa miekkie i mozna je tarmosic choc teraz to nie ma co hahaha
z rozmiaru jestem zadowolona wiec mi dr Madry zrobil taki jaki chcialam i mowil ze do roku bedzie rozmiar a nie za taki jaki jest teraz biust to taki bedzie za jakis czas dopiero ksztalt pelen sie okaze, dobrze tez ze sa rowne bo mialam wzesniej prawy wiekszy cycek niz lewy i sutki sa na tej samej wysokosci)

ten stanik jest mega elastyczny i jak kupisz C/D i nawet jak zrobią ci E to wierz mi bedzie za wielki wiem bo kupilam wlasnie tak i pasowal na moje H przed operacja wiec wymienilam na AB a pod biustem 80kupilam

na aukcji na biustanasz pl masz wyjasnione na dole jaki obwod to jaki rozmiar

Dusiia · 2016-01-17, 18:37

Migea ma rację. Jaw normalnym staniku miałam E-F a ten pooperacyjny bodajże B i się okazało za duży.

Tak poszly szwy i byłam operowana drugi raz. Ale nigdy nie słyszałam żeby komuś się coś podobnego stało więc nie chcę siać paniki. Na to mógł wpłynąć nie tylko stanik, ale też to ze daleko jechałam pociągiem, sama targalam torbę, często jeździlam autem gdzie wiadomo że cycki wtedy skaczą

ogólnie ja jestem taka pechowa a zawsze mi się dziwne rzeczy przytrafiaja jeśli chodzi o zdrowie

iffonowa · 2016-01-19, 21:40

witam was kobietki. na forum trafiłam szukajac informacji na temat zmniejszenia piersi. moje życie z takim biustem to pasmo cierpienia... począwszy od drwin kolegów i koleżanek jeszcze w liceum, uszczypliwych komentarzy pań sprzedajacych bieliznę, poprzez kupowanie ubrań takich jakie muszę a nie chcę, aż do rowów wydrążonych w ramionach od pijących ramiączek i bólu kręgosłupa po 5 min choćby zmywania naczyń. moje piersi po urodzeniu synka powiększyły się jeszcze bardziej. dziś zamiast cieszyć się macierzyństwem i małżeństwem jestem młodą i nieszczęśliwą kobietą. czytając forum wnioskuję że muszę uzyskać odpowiednie dokumenty. obawiam się że może być problem z zaświadczeniem od ortopedy gdyż nigdy nie robiłam diagnozy kręgosłupa w tym kierunku aczkolwiek boli... co jeśli odmówi? czy mając 75 pod piersiami i miseczkę H/I mam szanse na zabieg w Łęcznej? jestem kompletnie załamana tym rozmiarem. czy mogę liczyć na wsparcie?

Dusiia · 2016-01-20, 04:19

Oczywoscie

ja tez zagnej djagnozy nigdy nie robilam.wrecz odtopeda powiedzial ze mi jej nie zrobi bo nic sie na niej pokaze bo jestem za mloda. Ile masz lat?

karmi71 · 2016-01-20, 06:57

Iffonowa głowa do góry, na pewno zakwalifikujesz się na operację. Trzeba się spiąć i zebrać dokumenty. Ortopeda wcale nie musi Ci pisać, że masz wskazanie do operacji tylko na zaświadczeniu napisać jakie masz zmiany w kręgosłupie. Skierowanie do poradni chirurgii może być od rodzinnego. Poczytaj trochę stron wstecz i wszystko dokładnie jest tam wyjaśniane wiele razy. A jeśli jakiś lekarz Ci odmówi to przecież są inni.
Tylko operację robią przynajmniej pół roku po zakończeniu karmienia, bo nie wiem ile lat ma Twoje dziecko.

narrow_minded · 2016-01-20, 07:17

Iffonowa głowa do góry i do przodu! Jak cofniesz się o parę stron to poczytasz jak szybko wszystko zalatwiłam, a też myślałam, że się nie da. Jeśli boli Cię kręgosłup, możesz użyć takiego argumentu u rodzinnego, wtedy skieruje Cię na rtg. Poproś go też o skierowanie do Poradni Chirurgii Plastycznej z kodem N62 i umów się do Łęcznej. A jeśli ortopeda lub neurolog Ci się uda,to w oczekiwaniu na konsultację sobie załatwisz. Trzymamy kciuki

iffonowa · 2016-01-20, 11:57

dziękuję za tyle słów otuchy. jestem kobietą 30+ a mój syn ma już 3 latka, niestety nie mogłam go karmić z powodów czysto zdrowotnych. podjęłam dziś próbę, kolejną zresztą kupienia biustonosza który nie będzie cisnął.. owszem, udało się... babciny, beżowy dramat.... postanowiłam że spróbuję. umowie się do ortopedy i się nie poddam. dotąd będę chodzić aż dostanę zaświadczenie. pytanie tylko- czy potrzebuję skierowanie od rodzinnego do ortopedy na nfz?

karmi71 · 2016-01-20, 13:21

Tak potrzebujesz skierowania do ortopedy od rodzinnego i pewnie da Ci tez skierowanie na rtg kręgosłupa, a może od razu wydębisz skierowanie do poradni chirurgii plastycznej z kodem N62 , wtedy od ortopedy tylko zaświadczenie o zmianach w kręgosłupie,a to można już po wizycie kwalifikacyjnej dowieść. Bierz się od razu za załatwianie to może Twój dzisiejszy zakup biustonosza namiotu będzie ostatni w twoim życiu.
Ja właśnie wczoraj stwierdziłam, że nie kupuje już żadnego biustonosza aż do operacji, ani nawet koszulki na siłownie choć mam już podniszczone.

iffonowa · 2016-01-20, 16:07

czyli teoretycznie muszę teraz uzyskać skierowanie do poradni chrurgii plastycznej i mogę się umówić na wizytę kwalifikacyjną a po niej uzyskać zaświadczenie ortopedy. oby był to rzeczywiście ostatni spadochron w moim zyciu. tak na moje staniki mówi mąż. choć jsk mu wspomniałam o operacji stwierdził że mu się przecież podoba i nie muszę nic zmieniać. ale ważne że nie mówi nie. a jak jest z waszymi mężami / partnerami? są wsparciem czy raczej protestują?

narrow_minded · 2016-01-20, 16:19

Iffonowa ja dziś chodziłam po sklepach i przez godzinę oglądałam staniki w NORMALNYCH rozmiarach, nieprawdopodobne jakie to piękne

Też już nic sobie nie kupuję nowego, bo chyba nie ma sensu.

Mój mąż super mnie wspiera, zawiózł mnie do Łęcznej, cały czas powtarza, że mnie rozumie, widzi ile lat się męczę i jaki to dla mnie ciężar. Choć lubi moje cycki, to nie mówi, że mam je zostawić, małę też mu wystarczą

agusia1974 · 2016-01-20, 17:25

mnie wczoraj naszło a
zrobiłam porządek,wyrzuciłam wszystkie namioty po za ostatnim w roz 80 L,tego zostawiłam na pamiątke, a po sklepach poszłam poogladać te w rozm D,jakie piekne i jaki wybór,aż głowa boli;-)
a ile trwała operacja? bo czytałam że nawet 5h?

iffonowa · 2016-01-20, 18:06

agusia, ja gdy już będę po operacji nie zostawię nawet jednego na pamiątkę. one są tak okropne że najchętniej oddam je jako eksponaty do muzeum. i kupię sobie w esotiq z kolekcji joanny krupy,są zachwycające.😅 może jestem dziwoląg ale nie boję się samej konsultacji ani operacji i tego co potem.. boje się za to reakcji lekarzy kierujących mnie tam. i może trochę niezrozumienia ze strony otoczenia. małomiasteczkowi ludzie są tacy zacofani w tej kwestii.

---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

narrow_minded - masz cudownego męża. dobrze że tak cię rozumie,wsparcie psychiczne to tak wiele. chociaż nie mogę też narzekać, wiem że mój mąż po prostu boi się komplikacji ale na pewno mnie do Łęcznej zawiezie i będzie bardziej to przeżywał niż ja. co do staników wyobrażam sobie z jaką dumą pójdę do sklepu z bielizną i poproszę o wszystkie najbardziej seksowne w rozmiarze D. będzie ich całe mnóstwo... i już nie będzie bólu od pijących ramiączek, zadnego ucisku pod pachą. wiem po prostu że zacznę cieszyć się życiem...

Dusiia · 2016-01-20, 19:01

U mnie operacja trwała jakoś 2 - 2,5 h

A staniki zostawiłam na pamiątkę. Poprawiają mi humor bo są na prawdę ogromne i mój chłopak zartowal sobie i zakładał je jako czapkę. Pasowały idealnie

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Co do partnera to jest zadowolony z takich jakie mam po operacji i zawsze mnie wspierał jeśli o to chodzi. Nie oszukujmy ale komu by die bardziej podobały wody do pępka niż małe jabłuszka

migea · 2016-01-20, 21:11

Cytat:

Napisane przez agusia1974

mnie wczoraj naszło a
zrobiłam porządek,wyrzuciłam wszystkie namioty po za ostatnim w roz 80 L,tego zostawiłam na pamiątke, a po sklepach poszłam poogladać te w rozm D,jakie piekne i jaki wybór,aż głowa boli;-)
a ile trwała operacja? bo czytałam że nawet 5h?

5h trwa jak robi 1 osoba - tak w warszawie robila jedna znajoma na orlowskiego i tyle jej robili bo sama mi mowila w lecznej to robi zespol 4 osob dr Madry (koordynator) i 3 osoby rotujace -mnie zabrai o 12 godzinie o 15 godzinie przywiezli o 17 zawiezli na sale norlana bo gadalam ciagle z rodzicami a lezala na sali wybudzen tez dziewczynka co robione miala uszy ze mna wiec chcieli by miala spokoj a 19,00 godzine chodzilam po odzdziale nie wymiotywalam nie mialam zawrotow glowy nie spalam po 10h czy cos wiec calkowite znieczulenie znioslam lepiej niz w kregoslup jak mialam artroskopie kolana bo tam lezalam jak kloda i czekalam az pusci znieczulenie
co do stanikow ja kupowalam freye za 150zl minimum wiec do kosza szkoda by bylo mi puscic i na allegro za 50zl posprzedawalam zarobilam 500zl i wydalam na nowe

i pooperacyjny slima cara tez za 100zl na portalu sprzedalam

iffonowa · 2016-01-20, 21:11

Dusia to musisz mieć do tego spory dystans☺ mnie kazdy żart z mojego biustu czy wielkości stanika był strasznym ciosem. czułam się jak obcy na ziemi. ale u mnie zawsze tkwiło to głęboko w psychice.

narrow_minded · 2016-01-20, 21:50

Agusia to mamy takie same zboczenia widzę

Iffonowa tu się nie ma co bać, masz.przynajmniej 2/3 życia przed sobą, po co się męczyć, jak może być pięknie? Niezrozumienie jest wszędzie, od pań w sklepach po lekarzy, ale trzeba z tym Walczyć. Jak mi w sklepie mówili, że nie szyją takich rozmiarów jak 70K, to Robieralam sie, pokazywałam metkę a potem cycki i pytałam, czy serio? Dopiero jak spotkałam na swojej drodze braffiterke to zrozumiałam, że nie ma ze mną tak źle, że szyją owszem na mnie rozmiary i nie jestem nienormalna.

Ale mój kręgosłup niestety sądzi inaczej. Ledwo mogę funkcjonować, a pracują cały czas w ruchu i kręgosłup nie daje rady. Mam zwyrodnienia jak 60-latka (tak to okrelłił mój ortopeda). Lekarka która mnie konsultowała i podniosła moje piersi, powiedziała tylko: "o matko". Mój biustonosz z powodzeniem wchodzi mi na głowę i jeszcze mam luz. Ale odliczam już dni do czerwca. Wszystkie stare staniki spalę, bez żalu, mimo że każdy po 180-200 zł.

karmi71 · 2016-01-21, 10:35

Iffonowa mój mąż też mówi, że mu moje piersi bardzo się podobają, ale chce żebym była w końcu zadowolona ze swojego ciała i bardzo mnie wspiera w tym wszystkim, nieraz sobie żartuje, że na 20 rocznicę ślubu będzie miał nowy biust

.
A ty jak najszybciej załatwiaj skierowanie do poradni chirurgii plastycznej i umawiaj się na wizytę w Łęcznej.
Ja chyba też jeden najładniejszy namiot zostawię sobie na pamiątkę. Nawet nie żal mi będzie wyrzucić stroje kąpielowe choć wydałam na nie pewnie ze 2 tysiące ( a może sprzedam na allegro, tylko czy ktoś kupi taki rozmiar, pod biustem 70 a miska G)

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Mnie do szału doprowadza kiedy wybieram się gdzieś, ubiorę fajną mini sukienkę, wszystko jest super a cyc jak od innej osoby, albo na siłowni o obcisłej koszulce: z tyłu liceum z przodu muzeum

agusia1974 · 2016-01-21, 12:07

hejka ,mamy tu jakąś Agate z Warszawy której ciocia ma zielarski sklep w Wołominie???i która w czerwcu ma operację.pytam bo dziś brałam mieszankę ziół na odchudzanie i tak sie zgadało...o redukcji piersi a jak to bywa od słowa do słowa i wspólny temat.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

karmi71 · 2016-01-21, 12:22

Zielarski sklep w Wołominie....

fajnie brzmi

ja ma jedno skojarzenie

iffonowa · 2016-01-21, 13:59

karmi71 mamy chyba podobne poczucie humoru, miałam identyczne pierwsze skojarzenie😆 poza tym dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, jutro idę wydębić skierowanie do rodzinnego..

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

a czy usg piersi muszę mieć już na konsultacji czy mogę dowieźć bezpośrednio przed zabiegiem?

2016-01-15, 15:22	#781
Dusiia Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 1 197	Dot.: Zmniejszenie piersi Ja jechałam z Czech. Pociągiem + busem do Katowic i do Łęcznej Pociągiem + busem. Łącznie chyba 500 km z tego co kojarzę. Dziewczyny a wiecie że jak ja się zaczęłam interesować tym zmniejszeniem na nfz czyli ok 6 lat temu, to jeszcze robili po jednej piersi. Czyli najpierw jedna a za kilka miesięcy druga. Bo tak nfz tylko fundowalo. Heh nie wiem czy tak było wszędzie ale w większości szpitali na pewno __________________ 81 -> 70 -> 60 kg

2016-01-15, 17:34	#783
narrow_minded Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 175	Dot.: Zmniejszenie piersi dusia omg,kawal drogi!!! Tez slyszalamo tej jednej piersi, masakra. Agusia odnosnie stanika to ja teraz na kazdy ponad 200zl wydaje,a te pooperacyjne bedziesz nosic kolo 2 miesiecy bez przerwy i nie musi byc taki za 160 zl, za 90 tez kupisz bardzo dobrej firmy amoena. Sa bezszwowe, nie podrazniaja i maja zapinanie z przodu. Ale podobno w szpitalu on nie jest jeszcze potrzebny,to prawda? Znajac moja nadwrazliwosc to ja w nim dluzej pochodze, bo mnie wszystko drapie.

2016-01-15, 18:53	#784
Dusiia Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 1 197	Dot.: Zmniejszenie piersi Ja go zaczęłam nosić jak wyszlam ze szpitala, dałam 200zl. Potem sprawdzał się super jako stanik sportowy ---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Agusia szwy są normalne, przynajmniej w Łęcznej __________________ 81 -> 70 -> 60 kg

2016-01-17, 07:50	#787
karmi71 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 195	Dot.: Zmniejszenie piersi Dziewczyny mi tam nie szkoda 2 stówki na biustonosz, tym bardziej, że zamierzam w nim potem jeździć na rowerze, takie koszty to już pikuś. Pewnie sobie nawet 2 kupię w Łęcznej. Ja zawsze marzyłam o założeniu takiego sportowego biustonosza, jak przechodzę koło nich w sklepie to teraz aż mi się samo uśmiecha, że może nareszcie stanę się właścicielką takiego. Migea nigdy nic nie wiadomo z tymi szwami, może masz po prostu tendencję do powstawania bliznowców. Smaruj dalej sterydami, nie ma mowy musi być poprawa.

2016-01-17, 11:09	#788
Dusiia Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 1 197	Dot.: Zmniejszenie piersi Kup jeden w Łęcznej a drugi przez internet, można zaoszczędzić kilkadziesiąt złoty te staniki są bardzo dobrej jakości. Tylko bardzo ważne żeby wybrać odpowiedni rozmiar. Ja wzielam za duży i źle się to skończyło __________________ 81 -> 70 -> 60 kg

2016-01-17, 14:47	#790
narrow_minded Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 175	Dot.: Zmniejszenie piersi Miega serio to, co masz na zdjęciu to miska A/B??? A obwód jaki miałaś? Miska jest jakoś zależna od obwodu w tych pooperacyjnych? Dusia co masz na myśli, że źle się to skończyło? Że za luźne i coś Ci popuszczało?

2016-01-17, 18:37	#792
Dusiia Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 1 197	Dot.: Zmniejszenie piersi Migea ma rację. Jaw normalnym staniku miałam E-F a ten pooperacyjny bodajże B i się okazało za duży. Tak poszly szwy i byłam operowana drugi raz. Ale nigdy nie słyszałam żeby komuś się coś podobnego stało więc nie chcę siać paniki. Na to mógł wpłynąć nie tylko stanik, ale też to ze daleko jechałam pociągiem, sama targalam torbę, często jeździlam autem gdzie wiadomo że cycki wtedy skaczą ogólnie ja jestem taka pechowa a zawsze mi się dziwne rzeczy przytrafiaja jeśli chodzi o zdrowie __________________ 81 -> 70 -> 60 kg

2016-01-19, 21:40	#793
iffonowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 90	Dot.: Zmniejszenie piersi witam was kobietki. na forum trafiłam szukajac informacji na temat zmniejszenia piersi. moje życie z takim biustem to pasmo cierpienia... począwszy od drwin kolegów i koleżanek jeszcze w liceum, uszczypliwych komentarzy pań sprzedajacych bieliznę, poprzez kupowanie ubrań takich jakie muszę a nie chcę, aż do rowów wydrążonych w ramionach od pijących ramiączek i bólu kręgosłupa po 5 min choćby zmywania naczyń. moje piersi po urodzeniu synka powiększyły się jeszcze bardziej. dziś zamiast cieszyć się macierzyństwem i małżeństwem jestem młodą i nieszczęśliwą kobietą. czytając forum wnioskuję że muszę uzyskać odpowiednie dokumenty. obawiam się że może być problem z zaświadczeniem od ortopedy gdyż nigdy nie robiłam diagnozy kręgosłupa w tym kierunku aczkolwiek boli... co jeśli odmówi? czy mając 75 pod piersiami i miseczkę H/I mam szanse na zabieg w Łęcznej? jestem kompletnie załamana tym rozmiarem. czy mogę liczyć na wsparcie?

2016-01-20, 04:19	#794
Dusiia Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 1 197	Dot.: Zmniejszenie piersi Oczywoscie ja tez zagnej djagnozy nigdy nie robilam.wrecz odtopeda powiedzial ze mi jej nie zrobi bo nic sie na niej pokaze bo jestem za mloda. Ile masz lat? __________________ 81 -> 70 -> 60 kg

2016-01-20, 06:57	#795
karmi71 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 195	Dot.: Zmniejszenie piersi Iffonowa głowa do góry, na pewno zakwalifikujesz się na operację. Trzeba się spiąć i zebrać dokumenty. Ortopeda wcale nie musi Ci pisać, że masz wskazanie do operacji tylko na zaświadczeniu napisać jakie masz zmiany w kręgosłupie. Skierowanie do poradni chirurgii może być od rodzinnego. Poczytaj trochę stron wstecz i wszystko dokładnie jest tam wyjaśniane wiele razy. A jeśli jakiś lekarz Ci odmówi to przecież są inni. Tylko operację robią przynajmniej pół roku po zakończeniu karmienia, bo nie wiem ile lat ma Twoje dziecko.

2016-01-20, 07:17	#796
narrow_minded Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 175	Dot.: Zmniejszenie piersi Iffonowa głowa do góry i do przodu! Jak cofniesz się o parę stron to poczytasz jak szybko wszystko zalatwiłam, a też myślałam, że się nie da. Jeśli boli Cię kręgosłup, możesz użyć takiego argumentu u rodzinnego, wtedy skieruje Cię na rtg. Poproś go też o skierowanie do Poradni Chirurgii Plastycznej z kodem N62 i umów się do Łęcznej. A jeśli ortopeda lub neurolog Ci się uda,to w oczekiwaniu na konsultację sobie załatwisz. Trzymamy kciuki

2016-01-20, 11:57	#797
iffonowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 90	Dot.: Zmniejszenie piersi dziękuję za tyle słów otuchy. jestem kobietą 30+ a mój syn ma już 3 latka, niestety nie mogłam go karmić z powodów czysto zdrowotnych. podjęłam dziś próbę, kolejną zresztą kupienia biustonosza który nie będzie cisnął.. owszem, udało się... babciny, beżowy dramat.... postanowiłam że spróbuję. umowie się do ortopedy i się nie poddam. dotąd będę chodzić aż dostanę zaświadczenie. pytanie tylko- czy potrzebuję skierowanie od rodzinnego do ortopedy na nfz?

2016-01-20, 13:21	#798
karmi71 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 195	Dot.: Zmniejszenie piersi Tak potrzebujesz skierowania do ortopedy od rodzinnego i pewnie da Ci tez skierowanie na rtg kręgosłupa, a może od razu wydębisz skierowanie do poradni chirurgii plastycznej z kodem N62 , wtedy od ortopedy tylko zaświadczenie o zmianach w kręgosłupie,a to można już po wizycie kwalifikacyjnej dowieść. Bierz się od razu za załatwianie to może Twój dzisiejszy zakup biustonosza namiotu będzie ostatni w twoim życiu. Ja właśnie wczoraj stwierdziłam, że nie kupuje już żadnego biustonosza aż do operacji, ani nawet koszulki na siłownie choć mam już podniszczone.

2016-01-20, 16:07	#799
iffonowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 90	Dot.: Zmniejszenie piersi czyli teoretycznie muszę teraz uzyskać skierowanie do poradni chrurgii plastycznej i mogę się umówić na wizytę kwalifikacyjną a po niej uzyskać zaświadczenie ortopedy. oby był to rzeczywiście ostatni spadochron w moim zyciu. tak na moje staniki mówi mąż. choć jsk mu wspomniałam o operacji stwierdził że mu się przecież podoba i nie muszę nic zmieniać. ale ważne że nie mówi nie. a jak jest z waszymi mężami / partnerami? są wsparciem czy raczej protestują?

2016-01-20, 16:19	#800
narrow_minded Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 175	Dot.: Zmniejszenie piersi Iffonowa ja dziś chodziłam po sklepach i przez godzinę oglądałam staniki w NORMALNYCH rozmiarach, nieprawdopodobne jakie to piękne Też już nic sobie nie kupuję nowego, bo chyba nie ma sensu. Mój mąż super mnie wspiera, zawiózł mnie do Łęcznej, cały czas powtarza, że mnie rozumie, widzi ile lat się męczę i jaki to dla mnie ciężar. Choć lubi moje cycki, to nie mówi, że mam je zostawić, małę też mu wystarczą

2016-01-20, 17:25	#801
agusia1974 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-12 Lokalizacja: Klembów k/Wołomina Wiadomości: 381	Dot.: Zmniejszenie piersi mnie wczoraj naszło a zrobiłam porządek,wyrzuciłam wszystkie namioty po za ostatnim w roz 80 L,tego zostawiłam na pamiątke, a po sklepach poszłam poogladać te w rozm D,jakie piekne i jaki wybór,aż głowa boli;-) a ile trwała operacja? bo czytałam że nawet 5h?

2016-01-20, 18:06	#802
iffonowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 90	Dot.: Zmniejszenie piersi agusia, ja gdy już będę po operacji nie zostawię nawet jednego na pamiątkę. one są tak okropne że najchętniej oddam je jako eksponaty do muzeum. i kupię sobie w esotiq z kolekcji joanny krupy,są zachwycające.😅 może jestem dziwoląg ale nie boję się samej konsultacji ani operacji i tego co potem.. boje się za to reakcji lekarzy kierujących mnie tam. i może trochę niezrozumienia ze strony otoczenia. małomiasteczkowi ludzie są tacy zacofani w tej kwestii. ---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ---------- narrow_minded - masz cudownego męża. dobrze że tak cię rozumie,wsparcie psychiczne to tak wiele. chociaż nie mogę też narzekać, wiem że mój mąż po prostu boi się komplikacji ale na pewno mnie do Łęcznej zawiezie i będzie bardziej to przeżywał niż ja. co do staników wyobrażam sobie z jaką dumą pójdę do sklepu z bielizną i poproszę o wszystkie najbardziej seksowne w rozmiarze D. będzie ich całe mnóstwo... i już nie będzie bólu od pijących ramiączek, zadnego ucisku pod pachą. wiem po prostu że zacznę cieszyć się życiem...

2016-01-20, 19:01	#803
Dusiia Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Czechy Wiadomości: 1 197	Dot.: Zmniejszenie piersi U mnie operacja trwała jakoś 2 - 2,5 h A staniki zostawiłam na pamiątkę. Poprawiają mi humor bo są na prawdę ogromne i mój chłopak zartowal sobie i zakładał je jako czapkę. Pasowały idealnie ---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ---------- Co do partnera to jest zadowolony z takich jakie mam po operacji i zawsze mnie wspierał jeśli o to chodzi. Nie oszukujmy ale komu by die bardziej podobały wody do pępka niż małe jabłuszka __________________ 81 -> 70 -> 60 kg

2016-01-20, 21:11	#805
iffonowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 90	Dot.: Zmniejszenie piersi Dusia to musisz mieć do tego spory dystans☺ mnie kazdy żart z mojego biustu czy wielkości stanika był strasznym ciosem. czułam się jak obcy na ziemi. ale u mnie zawsze tkwiło to głęboko w psychice.

2016-01-20, 21:50	#806
narrow_minded Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-09 Wiadomości: 175	Dot.: Zmniejszenie piersi Agusia to mamy takie same zboczenia widzę Iffonowa tu się nie ma co bać, masz.przynajmniej 2/3 życia przed sobą, po co się męczyć, jak może być pięknie? Niezrozumienie jest wszędzie, od pań w sklepach po lekarzy, ale trzeba z tym Walczyć. Jak mi w sklepie mówili, że nie szyją takich rozmiarów jak 70K, to Robieralam sie, pokazywałam metkę a potem cycki i pytałam, czy serio? Dopiero jak spotkałam na swojej drodze braffiterke to zrozumiałam, że nie ma ze mną tak źle, że szyją owszem na mnie rozmiary i nie jestem nienormalna. Ale mój kręgosłup niestety sądzi inaczej. Ledwo mogę funkcjonować, a pracują cały czas w ruchu i kręgosłup nie daje rady. Mam zwyrodnienia jak 60-latka (tak to okrelłił mój ortopeda). Lekarka która mnie konsultowała i podniosła moje piersi, powiedziała tylko: "o matko". Mój biustonosz z powodzeniem wchodzi mi na głowę i jeszcze mam luz. Ale odliczam już dni do czerwca. Wszystkie stare staniki spalę, bez żalu, mimo że każdy po 180-200 zł. Edytowane przez narrow_minded Czas edycji: 2016-01-20 o 21:57

2016-01-21, 10:35	#807
karmi71 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 195	Dot.: Zmniejszenie piersi Iffonowa mój mąż też mówi, że mu moje piersi bardzo się podobają, ale chce żebym była w końcu zadowolona ze swojego ciała i bardzo mnie wspiera w tym wszystkim, nieraz sobie żartuje, że na 20 rocznicę ślubu będzie miał nowy biust. A ty jak najszybciej załatwiaj skierowanie do poradni chirurgii plastycznej i umawiaj się na wizytę w Łęcznej. Ja chyba też jeden najładniejszy namiot zostawię sobie na pamiątkę. Nawet nie żal mi będzie wyrzucić stroje kąpielowe choć wydałam na nie pewnie ze 2 tysiące ( a może sprzedam na allegro, tylko czy ktoś kupi taki rozmiar, pod biustem 70 a miska G) ---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ---------- Mnie do szału doprowadza kiedy wybieram się gdzieś, ubiorę fajną mini sukienkę, wszystko jest super a cyc jak od innej osoby, albo na siłowni o obcisłej koszulce: z tyłu liceum z przodu muzeum

2016-01-21, 12:07	#808
agusia1974 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-12 Lokalizacja: Klembów k/Wołomina Wiadomości: 381	Dot.: Zmniejszenie piersi hejka ,mamy tu jakąś Agate z Warszawy której ciocia ma zielarski sklep w Wołominie???i która w czerwcu ma operację.pytam bo dziś brałam mieszankę ziół na odchudzanie i tak sie zgadało...o redukcji piersi a jak to bywa od słowa do słowa i wspólny temat. ---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

2016-01-21, 12:22	#809
karmi71 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 195	Dot.: Zmniejszenie piersi Zielarski sklep w Wołominie.... fajnie brzmi ja ma jedno skojarzenie

2016-01-21, 13:59	#810
iffonowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 90	Dot.: Zmniejszenie piersi karmi71 mamy chyba podobne poczucie humoru, miałam identyczne pierwsze skojarzenie😆 poza tym dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki, jutro idę wydębić skierowanie do rodzinnego.. ---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ---------- a czy usg piersi muszę mieć już na konsultacji czy mogę dowieźć bezpośrednio przed zabiegiem?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)