dla tych które wciąż szukają swojego miejsca - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-03-05, 20:04   #511
menson111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

witam jakoś dałam rade maja dać mi odp no zobaczymy czy ja wogle dostane...u wrózki byłam ,ale jej niema ma byc dopiero za dwa tygodnie to dam znac po dwóch tygodniach co i jak...mam problem ajc ja toz awsze mam same problemy i porazki ...mam chłopaka od miesiace troche wiecej i boje mu sie mowic pare zeczy z rodziną i wogole on studiuje a ja matury nie mam wstyd boje sie ze wezmie mnie za jakos głupia bo wiem co jak ludzi ena to sporztrzegaja mam do niego jechac za 2 miesiące i sie bije jechać ze coś miedzy nami dojdzie wiem ze predzej czy puzniej do tego dojdzie ,ale nie moge mu naokrogło odmawiac...Kiedyś zostałam zgwałcona i boje sie strasznie do kogos sie zblirzyć nie kojazy mi sie z czys miłym z przyjemnościa tylko z bólem i obrzydzeniem ..niewiem co mam robić czego ja sie oboje tak otworzyc przy nim powiedziec wszytko boje sie ze go strace ze weznie mnie za jakoś głupią itd..
menson111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 10:52   #512
Baby Lu
Zadomowienie
 
Avatar Baby Lu
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 316
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Jak tam dziewczynki? ja niestety kicham, i jestem niewyobrażalnie pociągająca nosem!
własnie wróciłam od okulisty i teraz mam dylemacik, czy zdecydować się na soczewki czy nie... może któraś z Was ma?
Zaraz pobuszuję na wizażu i poszukam info
__________________
" Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami." P. Coelho

01.07.10. -4 miesiące bez nałogowego picia kawy
01.10.10. - oszczędzam
01.11.10. - słodyczom mówimy stanowcze NIE!
Baby Lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 12:26   #513
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez Baby Lu Pokaż wiadomość
Jak tam dziewczynki? ja niestety kicham, i jestem niewyobrażalnie pociągająca nosem!
własnie wróciłam od okulisty i teraz mam dylemacik, czy zdecydować się na soczewki czy nie... może któraś z Was ma?
Zaraz pobuszuję na wizażu i poszukam info
BabyLu kuruj sie

a ja jestem niewyobrazalnie spiaca i zmeczona sama nie wiem dlaczego. Moze to jakies wiosenne przesilenie jest przyczyna.chyba sie zdrzemne..poza tym cala noc kupowalam Martini we Wloszech i nie mialam jak wrocic do domuale glupoty mi sie snily....
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen


Edytowane przez brzydula_81
Czas edycji: 2009-03-06 o 12:26 Powód: dopisek
brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 14:53   #514
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez Baby Lu Pokaż wiadomość
Jak tam dziewczynki? ja niestety kicham, i jestem niewyobrażalnie pociągająca nosem!
własnie wróciłam od okulisty i teraz mam dylemacik, czy zdecydować się na soczewki czy nie... może któraś z Was ma?
Zaraz pobuszuję na wizażu i poszukam info
Ja też kaszlę i kicham trochę, ale nie tak bardzo...wczoraj się czułam fatalnie i nawet miałam 37 stopni Chyba jakaś epidemia, bo wczoraj to równo wszyscy padli
Co do soczewek - ja noszę już kilka lat i polecam Okulary noszę tylko w domu i zasadniczo nie lubię jak ktoś poza rodziną mnie w nich widzi - bardzo nie lubię swojego wyglądu - okularnicy Ale generalnie oprócz tego aspektu, wygodniej jest w soczewkach, chociażby to że nic Ci nie zaparowuje po wejściu do pomieszczenia, możesz się umalować jak człowiek nie wchodząc w lustro i takie tam
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 15:08   #515
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Przeraszam dziewczynki ze tak długo mnie nie było, ale mam złamane serce itp. Piszę do Was bo wiem , że mogę liczyć na Waszą radę. Nie śpię od paru dni, schudłam parę kilo z tego stresu.
Od początku: pewnego dnia przypadkiem mój przyjaciel wygadał się , że poznał kogoś przez net i trwa to od jakiegoś czasu.
Ja wybuchłam znamy się bardzo długo, do tej pory nie było tajemnic oksarżyłam go o kłamstwo itp , poczułam się bardzo zraniona. Teraz on nie odpowiada na moje smsy , gg, tel ............nie wiem co robić. Rozumiem że stracił wiarę we mnie ale ja przecież też. Miałam już chyba dawno mu powiedzieć- bardzo Cię kocham
I co ja mam robić
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 16:18   #516
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez strzyga77 Pokaż wiadomość
Przeraszam dziewczynki ze tak długo mnie nie było, ale mam złamane serce itp. Piszę do Was bo wiem , że mogę liczyć na Waszą radę. Nie śpię od paru dni, schudłam parę kilo z tego stresu.
Od początku: pewnego dnia przypadkiem mój przyjaciel wygadał się , że poznał kogoś przez net i trwa to od jakiegoś czasu.
Ja wybuchłam znamy się bardzo długo, do tej pory nie było tajemnic oksarżyłam go o kłamstwo itp , poczułam się bardzo zraniona. Teraz on nie odpowiada na moje smsy , gg, tel ............nie wiem co robić. Rozumiem że stracił wiarę we mnie ale ja przecież też. Miałam już chyba dawno mu powiedzieć- bardzo Cię kocham
I co ja mam robić
Strzygo rozumiem ze jest Ci przykro z powodu Twojego Przyjaciela. Moze faktycznie zle zrobil, ze Ci nie powiedzial o nowej osobie w jego zyciu, skoro do tej pory zadnych tajemnic nie mieliscie przed soba. Ale dlaczego mial oczekiwac, ze poczujesz sie zraniona jesli traktowal Cie do tej pory jak przyjaciela. Chyba nigdy nie mowilas mu ze czujesz cos wiecej do niego? On tez sie tego chyba nie domyslil. A to ze sie nie odzywa- hmmm moze po prostu musi sie nad wszystkim zastanowic, moze wlasnie cos do niego dotarlo. Bo przeciez przyjacielowi nie mozna zabronic wiazania sie z kims, a jesli pokazujemy, ze to nas rani, to jakbysmy pokazywali, ze nam tez zalezy. Moze odkryl ze chcesz by byl dla Ciebie kims wiecej niz przyjacielem...

nie wiem co Ci doradzic, bo tak na prawde sa tylko dwa wyjscia- powiedziec, ale moze pozniej tego zalowac; albo zalowac ze sie nie powiedzialo i ze sytuacja dalej jest niejasna.
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen

brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 17:22   #517
Baby Lu
Zadomowienie
 
Avatar Baby Lu
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 316
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

wróciłam od optyka, będę miała całkiem ładne okularki i nawet tych rameczek będzie mało w gruncie rzeczy na razie potrzebuję okulary tylko na wykłady i niektóre zajęcia, z soczewkami poczekam do wakacji

strzygo bardzo mi przykro domyślam się co czujesz i że jest Ci ciężko ale w tym wypadku tylko czas może załagodzić ból a z tym nieodzywaniem się - daj mu czas, naprawdę, pisanie na gg, czy smsów, domaganie się kontaktu może pójść w całkiem inną stronę, jemu też daj czas żeby mógł oswoić się z tą sytuacją
__________________
" Zawsze trzeba wiedzieć, kiedy kończy się jakiś etap w życiu. Jeśli uparcie chcemy w nim trwać dłużej niż to konieczne, tracimy radość i sens tego, co przed nami." P. Coelho

01.07.10. -4 miesiące bez nałogowego picia kawy
01.10.10. - oszczędzam
01.11.10. - słodyczom mówimy stanowcze NIE!
Baby Lu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-03-06, 17:43   #518
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Dziewczyny dziekuję Wam, że jesteście
Ja nie umiem pracowac, jesc, spac - zasypiam ze słuchawkami ...Żałuję bo powiedziałam mu że skoro to ukrył to wg wszystko mogło być nieprawdziwe i oszukiwał mnie cały czas.
w dodatku wtargnęła zazdrość o nią, kim jest jak wygląda.......nie krzyczcie to chyba ludzkie
Siedzę i myslę że jak dalej będzie tak cicho to poprostu do niego pojadę i powiem co czuję , może nic to nie da ale juz mi wszystko jedno, przynajmniej to z siebie wyrzucę
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 19:25   #519
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez strzyga77 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dziekuję Wam, że jesteście
Ja nie umiem pracowac, jesc, spac - zasypiam ze słuchawkami ...Żałuję bo powiedziałam mu że skoro to ukrył to wg wszystko mogło być nieprawdziwe i oszukiwał mnie cały czas.
w dodatku wtargnęła zazdrość o nią, kim jest jak wygląda.......nie krzyczcie to chyba ludzkie
Siedzę i myslę że jak dalej będzie tak cicho to poprostu do niego pojadę i powiem co czuję , może nic to nie da ale juz mi wszystko jedno, przynajmniej to z siebie wyrzucę

Myślę, że po takiej sytuacji z Twoim wybuchem zazdrości facet naprawdę nie wie o co chodzi, sam się już pogubił - to chyba najwyższy czas na prawdę... Ale najpierw go przede wszystkim przeproś za awanturę i jakoś na spokojnie spróbujcie pogadać. Życzę powodzenia
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 19:29   #520
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość

Myślę, że po takiej sytuacji z Twoim wybuchem zazdrości facet naprawdę nie wie o co chodzi, sam się już pogubił - to chyba najwyższy czas na prawdę... Ale najpierw go przede wszystkim przeproś za awanturę i jakoś na spokojnie spróbujcie pogadać. Życzę powodzenia
dokladnie tak. jestem za.
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen

brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 20:52   #521
Marsjanka
Raczkowanie
 
Avatar Marsjanka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 80
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Kurujcie się dziewczynki ja chorobę mam już za sobą, w lutym tydzień męczyłam się z grypą. Co do soczewek, kiedyś słyszałam że okuliści ich nie polecają. Chyba jednak okularki będą najlepsze Ja też jestem okularnicą

Strzygo widzę że przeżywasz ciężki okres. Przykro mi że musisz się tak czuć. Według mnie jeśli ta sytuacja nie daje Ci normalnie żyć, odwiedź go, porozmawiaj z Nim szczerze, wydaje mi się, że Wasza przyjaźń i tak jest niemożliwa, ze względu na Twoje uczucia, także powiedz mu co czujesz, ile dla Ciebie znaczy. Ja jako że jestem niecierpliwa nie umiałabym długo zwlekać. Powodzenia

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Menson Twoja wypowiedź o gwałcie to kolejny szok dla mnie
Co u Ciebie? Co z tym chłopakiem?
__________________
Reach for the heights / Launch forth into the deep
Marsjanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-06, 21:10   #522
aneczka84
Raczkowanie
 
Avatar aneczka84
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 150
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Witam was dziewczynki, udało mi się wkońcu znaleść jakieś zajęcie, na razie na pół roku, bo to staż, ale nie wiem czy będę chciała tam zostac, gdy nadarzy się ew. taka możliwość., więc narazie to miejsce jest tymczasowe i chyba będę szukać dalej...
aneczka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 21:18   #523
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez aneczka84 Pokaż wiadomość
Witam was dziewczynki, udało mi się wkońcu znaleść jakieś zajęcie, na razie na pół roku, bo to staż, ale nie wiem czy będę chciała tam zostac, gdy nadarzy się ew. taka możliwość., więc narazie to miejsce jest tymczasowe i chyba będę szukać dalej...
gratulacje jesli moge zapytac gdzie ten staz robisz??
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen

brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 21:32   #524
aneczka84
Raczkowanie
 
Avatar aneczka84
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomości: 150
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez brzydula_81 Pokaż wiadomość
gratulacje jesli moge zapytac gdzie ten staz robisz??
W organizacji pozarządowej, która zajmuję się upowrzechnianiem wiedzy o prawach człowieka, organizacja kursów, szkoleń itp. Jestem tam sekretarzem biura, czyli popularnie sekretarką
aneczka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 22:11   #525
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

aneczka84 gratulacje superowa praca

odezwał sie ale jest sztywno na maxa
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 22:38   #526
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez strzyga77 Pokaż wiadomość
aneczka84 gratulacje superowa praca

odezwał sie ale jest sztywno na maxa

moze sie wlasnie domyslil co czujesz do niego... i swiadomosc tego jest zupelnie nowa dla niego, musi sie z tym oswoic i nabrac dystansu. Hmmm sama nie wiem
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen

brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 22:51   #527
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

On w zyciu się nie domyśli zawsze traktuje go jak kumpla
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 22:57   #528
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez strzyga77 Pokaż wiadomość
On w zyciu się nie domyśli zawsze traktuje go jak kumpla

no tak. masz swieta racje mezczyzni to istoty bardzo niedomyslne. Nie wiem dlaczego ja sie jeszcze ciagle ludze, ze jednak czasem sie im to zdazy- najwyzszy czas pozbyc sie tych zludzen
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen

brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-06, 22:58   #529
menson111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

eh co za kiepski dzień zmeczona jestem ,katar ma jak niewiem co nie ma wyjścia bez chusteczek:/ a na dodatek mdleje moze trzeba wrescie zrobic te badania na serce mam skierowanie,ale odwagi to ja niemam:/ a nie długo Dzeiń kobiet
menson111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-06, 23:18   #530
panienka
Raczkowanie
 
Avatar panienka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 31
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

menson111 - slub fajny milosc tez tylko jakeis takie obawy mam - jak przecyc ze soba akilkanascie lat!?!?!?!?!?!?!??!oto jets pytanie.
A Ty moze pojdz jednak do tego lekarza bo takie omdlenia sa niebezpieczne!!
zyvcze zdrowka
panienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 09:47   #531
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

menson111 marsz do lekarza

Kochane jesteście osobami bezstronnymi moi przyjaciele już nie mają sił bo ja nie wiem co mam teraz zrobić.
wymysliłam, ze powiem mu że go kocham a ten cyrk powstał z zazdrości. Wymyśliłam, że jak nie da znać przez tydzień to mu to napiszę bo go nie skrzywdę bo skoro nie pisze znaczy ma mnie w nosku i woli tą laskę , której nawet nie widział. ratunku co mam robić jeszcze pozostaje kwestia pracy bo z sobą pracujemy
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 11:31   #532
menson111
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 10
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

StrZyga - Moim zdaniem to powinaś wydusic to wszystkoco w tobie siedzi czyli uczucia do niego i to co myslisz co masz do stracenia życie jest jedne a jak to sie mówie do odważnych świat nalezy no to działaj lepiej mu to powiedziedzieć niz napisać bo przynajmniej zobaczysz jego reakcje mimike twarzy czy zachwyciło go to czy nie ...
menson111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 11:43   #533
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Myślisz, że to dobry pomysł powiedzieć....zaczęłam myśleć, że nie mam nic do stracenia i tak jak pojawi sie inna kobieta nasze kontakty i tak się urwą a tak będę wiedziała że np nigdy mnie nie kovhał tylko byłam lekiem na chwilową samotność
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 12:16   #534
gosiaska
Zadomowienie
 
Avatar gosiaska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 084
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Czesc wszystkim,

postanowiłam podlączyć się do tego wątku bo w sumie tytuł jets najbliższy temu co aktualnie czuję. E tym roku bede miec 23 lata jestem na 4tym roku stosunkow miedzynarodowych owszem ciekawy kierunek ale obawiam sie ze nie znajde po tym prace i to nie jets to co by mnie na prawde interesowalo. Na drugim roku stosunkow zaczelam drugi kierunek - filologie angielską i to bylo to co mnei najbardziej interesowalo - wtedy przeszlam stosunki robilam zaocznie a filologię dziennie neistety ostatniego egzaminu w sesji letniej nie zdalam i w ogole cala masa problemow byla na uczelni w sensie powtarzania roku - jets to mało znana uczelnia panstwowa na ktorej studenci nie maj apraktycznie praw:/ Teraz tak jak wspominalam jestem na 4tym roku i mysle czy nie jest za pozno zeby za rok rozpoczac nowe studia?? pogubilam sie w tym wszystkim ((

czy ktos mial kiedys podobną sytuacje że zaczynał pozno studia czy w ogole podobną sytuację?? Bardzo chetnie zainspiruję się waszymi wypowiedziami. Prosze slicznie o porady!!
__________________
Stażysta 2011
Misja WAKACJE- Gdańsk
Misja język niemiecki
Misja Wiedeń

Romantycznie:
Chuck&Blair, Blair&Chuck
have to be together
gosiaska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 13:23   #535
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Mogę Ci doradzić tylko to abyś realizowała swoje marzenia i robiła to na co masz ochotę. Może wystarczy wybrać jakąś podyplomówkę , która dopasuje się do Twoich potrzeb. Jeśli możesz to nowy kierunek też nie jest głupim pomysłem, ważne żebyś była szczęśliwa bo o to chodzi w życiu
Jesteś jeszcze młoda wszystko przed Tobą nie pierwsze to niepowodzenie i rozterki w Twoim życiu
i pamiętaj jesteśmy tu i dla Ciebie, a ja witam bo chyba sie jeszcze nie znamy

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Całą sb błądzę po domu..............
miotam się jak lew w klatce

wiecie co w myśl zasady że grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne tam gdzie chcą, postanowiłam raz w życiu zaryzykować. Ryzyk fizyk poczekam ustawowy tydzień a potem powiem co mam na sercu, pewno mu spadną skarpetki ale nie mam wyboru jak dostanę kosza to wam współczuję bo będe tu z tydzień ryczeć

Edytowane przez strzyga77
Czas edycji: 2009-03-07 o 13:20
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 13:42   #536
88natalia
Rozeznanie
 
Avatar 88natalia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 565
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

To i ja się dopisze do wątku chociaz nie wiem czy pasuje bo niby wiem co chcialabym robic, jednak brakuje wciąż czegos a raczej osoby (tej na wylączność) ktora by mnie w tym miejscu zatrzymala i wsparła...

mam 21 lat, moze niewiele jeszcze i pewnie cale zycie przedemna ale zdarzylam sie spalic juz troche i czasem przeraza mnie przyszlośc. Wszystko zaczelo sie zmieniac oddkad wyprowadzilam sie z rodzinnego miasta i zaczelam studia (dzienna kosmetologia). Tak to jest to co zawsze chcialam studiowac i nie zaluje mimo ze troche inaczej na poczatku wyobrazalam sobie ten kierunek. Juz od pierwszego roku bylam rozerwana pomiedzy dwoma miastami, z bolem serca wyjezdzalam czasem z domu a z jeszcze wiekszym wracalam widzac pogarszajaca sie sytuacje. Moj Tata wtedy ciezko chorowal to juz prawie rok (jak ten czas leci...) jak Go nie ma z nami Tak, to byla niezla szkola zycia dla mnie... litry łez wylane przez te kilka miesiecy i totalna przybicie sprawilo ze czasem czulam sie jakbym miala co najmniej 30 lat. No ale teraz w pelni swiadoma moge powiedziec ze sie otrzasnelam i wrocilam do siebie. problem w tym ze nie mam rodzenstwa a mama przez ten caly czas jest sama w domu. Ciezko mi z tym i to moze dosc egoistyczne ale ja po prostu z kazdym dniem coraz bardziej nie znosze mojego rodzinnego miasta i noie wyobrazam sobie tam wrocic po studiach;/ rodzice od zawsze wiedzieli ze wiaze przyszlosc z innym miastem momo ze moze nie do konca docieralo to do niech a teraz... no sytuacja jest inna i chociaz wiem ze moja mama nigdy by mi nie przeszkodzila w planach to nie mam pojecia jak to bedzie mialo wygladac za rok tym bardziej ze chcialabym jeszcze na zaoczna magisterke isc. Ciezko mi strasznie czasem, bo mimo marzen wiem ze nie powinnam zbyt wiele planowac, bo mam przeciez jeszcze Ja i tez nie moge jej tam zostawic. iI nasuwa sie taka mysl... jak ułozyc sobie zycie by w koncu zaznac to "szczescie" i spokój a przy tym nie ranic najbliższej osoby???!
No i odwieczny problem ciaglego "singlowania" nie brakuje mi niczego, wzbudzam zainteresowanie plci przeciwnej ale... wciaz sama, sama, sama... i czasem wydaje mi sie ze po starcie Ojca jeszcze bardziej ciagnie mnie do mezczyzny ktory by był taka ostoja dla mnie ehh... Wiem ze moge liczyc na przyjacioł zawsze i nie mam tez problemów z nawiazywaniem kontaktow z innymi, raczej lubiana osoba jestem. No ale kiedy wiekszosc jest "sparowana" to same wiecie jak bywa Kurcze moze to egoistycznie zabrzmi, ale to niesprawiedliwe ze niektorzy maja wszystko/kich a ktos inny niewiadomo jak by sie starał to wciaz tkwi w marnym punkcie az mu sie wszystkiego odechciewa. ja np. dzisiejszy wieczór chyba spedze na stancji przed tv bo propozycja wyjscia na piwo z "goląbkami" pogorszy mi chyba humor

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Cytat:
Napisane przez strzyga77 Pokaż wiadomość
Całą sb błądzę po domu..............
miotam się jak lew w klatce

wiecie co w myśl zasady że grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne tam gdzie chcą, postanowiłam raz w życiu zaryzykować. Ryzyk fizyk poczekam ustawowy tydzień a potem powiem co mam na sercu, pewno mu spadną skarpetki ale nie mam wyboru jak dostanę kosza to wam współczuję bo będe tu z tydzień ryczeć

Ja tez uważam ze o szczeście trzeba walczyc i czasem warto podjac ryzyko. W koncu kto nie ryzykuje ten nie ma a kobietki zdecydowane potrafiace dopjąc swego sa jak najbardziej pozadane przez Panów 3mam mocno kciuki

Poprzednia Wizazanka pytała o nowy kierunek czy nie za póżno... Nigdy nie jest za późno. Moja kolezanka z grupy jest mgr finansow i bankowosci i w wieku 24 lat zaczela studiowac dziennie kosmetologie!!! takze nie dosc ze 0 pokrewienstwa to jeszcze dzienne myse ze to dobry argument
__________________
Where words fail music speaks...










09.04.2008 [*]...
88natalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 14:11   #537
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez gosiaska Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim,

postanowiłam podlączyć się do tego wątku bo w sumie tytuł jets najbliższy temu co aktualnie czuję. E tym roku bede miec 23 lata jestem na 4tym roku stosunkow miedzynarodowych owszem ciekawy kierunek ale obawiam sie ze nie znajde po tym prace i to nie jets to co by mnie na prawde interesowalo. Na drugim roku stosunkow zaczelam drugi kierunek - filologie angielską i to bylo to co mnei najbardziej interesowalo - wtedy przeszlam stosunki robilam zaocznie a filologię dziennie neistety ostatniego egzaminu w sesji letniej nie zdalam i w ogole cala masa problemow byla na uczelni w sensie powtarzania roku - jets to mało znana uczelnia panstwowa na ktorej studenci nie maj apraktycznie praw:/ Teraz tak jak wspominalam jestem na 4tym roku i mysle czy nie jest za pozno zeby za rok rozpoczac nowe studia?? pogubilam sie w tym wszystkim ((

czy ktos mial kiedys podobną sytuacje że zaczynał pozno studia czy w ogole podobną sytuację?? Bardzo chetnie zainspiruję się waszymi wypowiedziami. Prosze slicznie o porady!!
hej gosiaska, wita na naszym watku ja mialam podobnie, kiedy zaczelam drugie studia, to na pierwszych bylam na czwartym roku. jednak na drugich zalozylam ze robie licencjat- czyli studiowanie zajelo mi szesc lat. Jednak zycie plata czasem figle i po studiach wyjechalam z polski i moje kwalifikacje specjalnie nie nadawaly sie na irlandzkie warunki. teraz robie 2letni kurs ksiegowosci i chyba na tym sie nie skonczy
angielski zawsze sie przyda bo wszedzie wymagaja dobrze jest tez znac jakis drugi jezyk-mniej popularny.

Cytat:
Napisane przez strzyga77 Pokaż wiadomość
Mogę Ci doradzić tylko to abyś realizowała swoje marzenia i robiła to na co masz ochotę. Może wystarczy wybrać jakąś podyplomówkę , która dopasuje się do Twoich potrzeb. Jeśli możesz to nowy kierunek też nie jest głupim pomysłem, ważne żebyś była szczęśliwa bo o to chodzi w życiu
Jesteś jeszcze młoda wszystko przed Tobą nie pierwsze to niepowodzenie i rozterki w Twoim życiu
i pamiętaj jesteśmy tu i dla Ciebie, a ja witam bo chyba sie jeszcze nie znamy

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Całą sb błądzę po domu..............
miotam się jak lew w klatce


wiecie co w myśl zasady że grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne tam gdzie chcą, postanowiłam raz w życiu zaryzykować. Ryzyk fizyk poczekam ustawowy tydzień a potem powiem co mam na sercu, pewno mu spadną skarpetki ale nie mam wyboru jak dostanę kosza to wam współczuję bo będe tu z tydzień ryczeć
strzygo wspolczuje Ci naprawde. TAkie miotanie sie jest chyba najgorsze. Z jednej strony wiesz co czujesz do niego,ale nie jestes pewna jego uczuc i ta niepewnosc musi byc straszna, ale zyjesz nadzieja, ze moze jednak on tez... Ale z drugiej strony kiedy powiedzialabys mu prawde, ktora nie bylaby tym czego oczekujesz tej nadzieji juz nie byloby, podobnie jak tej niepewnosci...hmmm zamotalam troche - podsumowujac w kazda sytuacja ma swoje dobre i zle strony.

Cytat:
Napisane przez 88natalia Pokaż wiadomość
To i ja się dopisze do wątku chociaz nie wiem czy pasuje bo niby wiem co chcialabym robic, jednak brakuje wciąż czegos a raczej osoby (tej na wylączność) ktora by mnie w tym miejscu zatrzymala i wsparła...

mam 21 lat, moze niewiele jeszcze i pewnie cale zycie przedemna ale zdarzylam sie spalic juz troche i czasem przeraza mnie przyszlośc. Wszystko zaczelo sie zmieniac oddkad wyprowadzilam sie z rodzinnego miasta i zaczelam studia (dzienna kosmetologia). Tak to jest to co zawsze chcialam studiowac i nie zaluje mimo ze troche inaczej na poczatku wyobrazalam sobie ten kierunek. Juz od pierwszego roku bylam rozerwana pomiedzy dwoma miastami, z bolem serca wyjezdzalam czasem z domu a z jeszcze wiekszym wracalam widzac pogarszajaca sie sytuacje. Moj Tata wtedy ciezko chorowal to juz prawie rok (jak ten czas leci...) jak Go nie ma z nami Tak, to byla niezla szkola zycia dla mnie... litry łez wylane przez te kilka miesiecy i totalna przybicie sprawilo ze czasem czulam sie jakbym miala co najmniej 30 lat. No ale teraz w pelni swiadoma moge powiedziec ze sie otrzasnelam i wrocilam do siebie. problem w tym ze nie mam rodzenstwa a mama przez ten caly czas jest sama w domu. Ciezko mi z tym i to moze dosc egoistyczne ale ja po prostu z kazdym dniem coraz bardziej nie znosze mojego rodzinnego miasta i noie wyobrazam sobie tam wrocic po studiach;/ rodzice od zawsze wiedzieli ze wiaze przyszlosc z innym miastem momo ze moze nie do konca docieralo to do niech a teraz... no sytuacja jest inna i chociaz wiem ze moja mama nigdy by mi nie przeszkodzila w planach to nie mam pojecia jak to bedzie mialo wygladac za rok tym bardziej ze chcialabym jeszcze na zaoczna magisterke isc. Ciezko mi strasznie czasem, bo mimo marzen wiem ze nie powinnam zbyt wiele planowac, bo mam przeciez jeszcze Ja i tez nie moge jej tam zostawic. iI nasuwa sie taka mysl... jak ułozyc sobie zycie by w koncu zaznac to "szczescie" i spokój a przy tym nie ranic najbliższej osoby???!
No i odwieczny problem ciaglego "singlowania" nie brakuje mi niczego, wzbudzam zainteresowanie plci przeciwnej ale... wciaz sama, sama, sama... i czasem wydaje mi sie ze po starcie Ojca jeszcze bardziej ciagnie mnie do mezczyzny ktory by był taka ostoja dla mnie ehh... Wiem ze moge liczyc na przyjacioł zawsze i nie mam tez problemów z nawiazywaniem kontaktow z innymi, raczej lubiana osoba jestem. No ale kiedy wiekszosc jest "sparowana" to same wiecie jak bywa Kurcze moze to egoistycznie zabrzmi, ale to niesprawiedliwe ze niektorzy maja wszystko/kich a ktos inny niewiadomo jak by sie starał to wciaz tkwi w marnym punkcie az mu sie wszystkiego odechciewa. ja np. dzisiejszy wieczór chyba spedze na stancji przed tv bo propozycja wyjscia na piwo z "goląbkami" pogorszy mi chyba humor

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------




Ja tez uważam ze o szczeście trzeba walczyc i czasem warto podjac ryzyko. W koncu kto nie ryzykuje ten nie ma a kobietki zdecydowane potrafiace dopjąc swego sa jak najbardziej pozadane przez Panów 3mam mocno kciuki

Poprzednia Wizazanka pytała o nowy kierunek czy nie za póżno... Nigdy nie jest za późno. Moja kolezanka z grupy jest mgr finansow i bankowosci i w wieku 24 lat zaczela studiowac dziennie kosmetologie!!! takze nie dosc ze 0 pokrewienstwa to jeszcze dzienne myse ze to dobry argument
Natalia wspolczuje Ci straty Ojca, na prawde musi byc Ci ciezko. Ale dobrzez, ze juz wracasz do normalnego zycia... Niestety tak to juz jest, bliscy umieraja a my nie mamy na to zadnego wplywu. Mi tez dzis jest smutno bo wlasnie mia rok od smierci mojego dziadka wiesz troche Cie rozumiem- jestem prawie 3 lata na emigracji...zawsze bardzo bylam zwiazana z rodzina, rodzenstwem i strasznie mi ich brakuje...czasem mysle sobie jak oni oceniaja moj wyjazd, czasem mam wyrzuty sumienia. Moj TZ stracil Ojca kilk lat temu- on i jego brat mieszkaja poza granicami polski, a ich Mama zostala sama- ale to bardzo ruchliwa i energiczna kobieta i juz przyzwyczaila sie ze jest w polsce sama, ale nie do konca bo ma wielu przyjaciol.
a co do singlowania- nie martw sie przyjdzie pora na Ciebie jeszcze masz czas,mloda jestes
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen

brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 16:01   #538
strzyga77
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 477
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

dziewczcyny ide na spacer bo zwariuję on ma dziś spotkanie w realu z tą babką

a ja doszłam do wniosku ze nic nie mam do stracenia, powiem mu co czuje bo jak on wybierze ja to juz i tak nie bedzie jak dawniej do kina juz ze mna nie pojdziewięc tak czy siak bedzie go mniej w moim zyciu a tak odrazu bede wiedziec na czym stoi, dostane kosza to porycze ale przejdzie a tak co mam byc ta trzecia
strzyga77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 16:10   #539
Misiata
Raczkowanie
 
Avatar Misiata
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: moje małe niebo ;)
Wiadomości: 415
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

Cytat:
Napisane przez strzyga77 Pokaż wiadomość
dziewczcyny ide na spacer bo zwariuję on ma dziś spotkanie w realu z tą babką

a ja doszłam do wniosku ze nic nie mam do stracenia, powiem mu co czuje bo jak on wybierze ja to juz i tak nie bedzie jak dawniej do kina juz ze mna nie pojdziewięc tak czy siak bedzie go mniej w moim zyciu a tak odrazu bede wiedziec na czym stoi, dostane kosza to porycze ale przejdzie a tak co mam byc ta trzecia

strzyga ja na twoim miejscu też bym mu powiedziała... już i tak wszystko zaszło za daleko i naprawde lepiej bedzie jeśli szczerze porozmawiacie. i dla Ciebie i dla niego. trzymam kciuki.
Misiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-03-07, 16:20   #540
xxSHINeexx
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
Dot.: dla tych które wciąż szukają swojego miejsca

ooo, watek dla mnie jak to sie stalo ze ja go wczesniej nie widzialam?
xxSHINeexx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-18 10:25:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:14.