wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;) - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-06-10, 20:36   #691
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Dziewczyny, mało się udzielam, bo padam na pysk...uczelnia i praca - masakra. Zaczęły się kolosy zaliczeniowe, jeden juz za mną.

Tymczasem bardzo proszę o głosik w kolejnym zadaniu: http://www.kulinarnyblogroku.pl/przepisy/pokaz/?id=796
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-10, 20:38   #692
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
to nieciekawie ja robię pranie zazwyczaj tylko w sobotę, więc wychodzi na to, że w środę musiałabym iść do pracy bez bielizny
Ty pewnie pierzesz częściej, bo dziecko
no u nas pralka leci w sumie raz w tygodniu ale pierze tez babcia wiec czasami zalapuje sie na krzywy ryj do babci staniory juz dwa zamowilam a i majciochy zakupilam na biegu
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-10, 21:04   #693
goosia207
Zakorzenienie
 
Avatar goosia207
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 5 526
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Dziewczyny, mało się udzielam, bo padam na pysk...uczelnia i praca - masakra. Zaczęły się kolosy zaliczeniowe, jeden juz za mną.

Tymczasem bardzo proszę o głosik w kolejnym zadaniu: http://www.kulinarnyblogroku.pl/przepisy/pokaz/?id=796
Oddane 3 głosy

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
no u nas pralka leci w sumie raz w tygodniu ale pierze tez babcia wiec czasami zalapuje sie na krzywy ryj do babci staniory juz dwa zamowilam a i majciochy zakupilam na biegu
Eee to szybko zadziałałaś ja też musze powywalac starą bieliznę, bo mam pełne dwie szuflady majtek i biustonoszy, a w połowie nie chodzę
__________________
razem
goosia207 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-10, 21:06   #694
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Gosiu, dzięki serdeczne

Ja mam podobnie, pełno bielizny w szufladach, a chodzę w bardzo niewielkiej ilości...ostatnio nawet już wywaliłam kilka staników - muszę się znowu po tym przelecieć
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-10, 21:34   #695
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez goosia207 Pokaż wiadomość
Eee to szybko zadziałałaś ja też musze powywalac starą bieliznę, bo mam pełne dwie szuflady majtek i biustonoszy, a w połowie nie chodzę
no szybko szybko bo cale szczescie mam taki maly sklepik na osiedlu i jak mi brak majciochow to tam wpadam i hurtem kupuje hahaha a toleruje majciory tylko biale, czarne, ecru i teraz skusilam sie na jedne szare wiec prosty zawodnik jestem

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Ja mam podobnie, pełno bielizny w szufladach, a chodzę w bardzo niewielkiej ilości...ostatnio nawet już wywaliłam kilka staników - muszę się znowu po tym przelecieć

mam tak samo...byla caala szuflada a chodzilam tylko w paru ulubionych wiec zrobilam porzadeczek bo co chcialam kupic cos nowego z bielizny to Tz otwieral szuflade i pytal "malo ci??" haha wiec jak powywalalam to mu pokazalam ze pustki i sam zabral mnie na majciochowe lowy

Butterku mozesz byc ze mnie dumna bo ja juz dawno zaglosowalam
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 08:09   #696
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć Dziewczyny!
Butter, zagłosowałam
Po weekendzie jestem jakaś wymięta, choć nic szczególnego nie robiłam.
Oglądałam seriale, gotowałam i czytałam. Wczoraj byliśmy na chrzcinach. Jedzenie się udało.
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 08:14   #697
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość

Butterku mozesz byc ze mnie dumna bo ja juz dawno zaglosowalam
Wiem Kochana, dziękuję Ci

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
Butter, zagłosowałam
Po weekendzie jestem jakaś wymięta, choć nic szczególnego nie robiłam.
Oglądałam seriale, gotowałam i czytałam. Wczoraj byliśmy na chrzcinach. Jedzenie się udało.
No to super, cieszę się, że jedzonko się udało
Ja jestem potwornie zmęczona po weekendzie, nie umiem się ogarnąć.

Cześć...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-11, 09:23   #698
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

cześć

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Mi się z jedzeniem nic nie zmieniło. Ale ja generalnie ciążę bezobjawowo przeszłam..no z wyjątkem objawu rosnącego brzucha

Moja kumpela miała wstręt do jedzenia. Zachodząc w ciąże miała 46 kg..na koniec 54. Zaszalała. Teraz jest chudsza od kija od miotły No ale ona tak lubi.

Jak dla mnie głowny plus to to ze są cienkie. Wolę takie subtelne niż kilo złota na palcu


Jarzynowa z mlodych warzyw to dla mnie aktualnie najwększe marzenie..no ale niedługo je spełnię, bo zaczynam normalnie jeść pomału. Wczoraj nawet krewety z grila wsunęłam i salatkę. Młodej nic nie jest

A co do szparagów...ja dopero w tym roku zjadłam dobre - bo sama sobie zrobłam. Podstawa dobrze obrać (te białe), ściąć konce i dobrze ugotować...ok 9 min. Poza tym wodę posolić i poslodzić.

U nas otworzyli "Piotra i Pawła" tam się czuję jak dziecko w sklepie z zabawkami

Ano udaje nam się to bardzo dobrze No ale to dzięki mojej mamie...i laktatorowi

Ja to jeszcze mam spokój u siebie..tylko TV męczy. Mieszkania w Wawie w tym czasie współczuję.

Apropo kasy.

Nasi znajomi jadą jutro na mecz otwarcia. Mają jeden bilet. To ja do męża " a może pojedź sobe z chłopakami dla towarzystwa " Na co mój brat.."Młoda!! ale bilet kosztuje 1000 zł" Mój komentarz "Po☠☠☠... Cię!!!"

Ja myślałam że to ze 200 zł kosztuje
Jeśli chodzi o szparagi, to mój ulubiony sposób to zgrillowanie ich na grillu albo na patelni grillowej, wolę zielone od białych (obieram je, mimo że niby nie trzeba, ale tylko wtedy mam pewność, że nie będą łykowate), skrapiam je oliwą z oliwek, posypuję trochę soli i pieprzu. Grilluję krótko, odwracając, żeby były lekko twardawe, bo takie lubię. Takie szparagi są potem bazą, bo albo je gdzieś dodaję albo zjadam same.

Lubię też w Piotrze i Pawle kupować, nawet bardziej niż w Almie

Wy lubicie colę waniliową? Raz tego spróbowałam i serio myślałam, że zwymiotuję, toż to taki chemiczny smak, jakich mało. Wstrętne to jest


Ja w weekend odpoczęłam, głównie przez zmianę towarzystwa. Przyjechała moja przyjaciółka do mnie, tż wysłalyśmy do jego rodziców i spędziłyśmy razem całe 4 dni. W tym pojechałyśmy na dobę nad morze, bo pogoda była super i wykorzystałyśmy pustkę na drodze, jak wszyscy oglądali mecz otwarcia.
Lubię takie weekendy, niestety bardzo szybko się męczę, więc śmiałyśmy się, że jak stare babki - kawałek spaceru, potem odpoczynek.

Trzymajcie kciuki, idę robić dym w przychodni, bo pogubili moje wyniki gdzieś
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 10:54   #699
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
no u nas pralka leci w sumie raz w tygodniu ale pierze tez babcia wiec czasami zalapuje sie na krzywy ryj do babci staniory juz dwa zamowilam a i majciochy zakupilam na biegu
Raz w tygodniu - ale chyba kilka pralek. Nie mów mi że masz dziecko które w ogole się nie brudzi U nas co drugi dzień 2 prania ..czyli jaby codziennie robię pranie.
Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o szparagi, to mój ulubiony sposób to zgrillowanie ich na grillu albo na patelni grillowej, wolę zielone od białych (obieram je, mimo że niby nie trzeba, ale tylko wtedy mam pewność, że nie będą łykowate), skrapiam je oliwą z oliwek, posypuję trochę soli i pieprzu. Grilluję krótko, odwracając, żeby były lekko twardawe, bo takie lubię. Takie szparagi są potem bazą, bo albo je gdzieś dodaję albo zjadam same.

Lubię też w Piotrze i Pawle kupować, nawet bardziej niż w Almie

Wy lubicie colę waniliową? Raz tego spróbowałam i serio myślałam, że zwymiotuję, toż to taki chemiczny smak, jakich mało. Wstrętne to jest


Ja w weekend odpoczęłam, głównie przez zmianę towarzystwa. Przyjechała moja przyjaciółka do mnie, tż wysłalyśmy do jego rodziców i spędziłyśmy razem całe 4 dni. W tym pojechałyśmy na dobę nad morze, bo pogoda była super i wykorzystałyśmy pustkę na drodze, jak wszyscy oglądali mecz otwarcia.
Lubię takie weekendy, niestety bardzo szybko się męczę, więc śmiałyśmy się, że jak stare babki - kawałek spaceru, potem odpoczynek.

Trzymajcie kciuki, idę robić dym w przychodni, bo pogubili moje wyniki gdzieś
Grilowane jadłam raz- białe i mi zupełnie nie smakowały A zielonych (wstyd przyznac) nigdy nie jadłam

Ja lubię...o dziwo raz na jakiś czas lubię się napić takiej lodowatej coli
No ale teraz nie mogę w ogóle pić takich rzeczy

No jak mogłaś!! nie oglądałaś meczu Polska- Grecja????


Fajnie że trochę odpoczęłaś


btw- ja już nawet nie komentuję tego co ty przeżywasz z tą służbą zdrowia.

Edytowane przez hania811
Czas edycji: 2012-06-11 o 10:56
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 11:31   #700
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Raz w tygodniu - ale chyba kilka pralek. Nie mów mi że masz dziecko które w ogole się nie brudzi U nas co drugi dzień 2 prania ..czyli jaby codziennie robię pranie.
no leca 2-3 pralki (jasne i kolorowe) w zaleznosci czy mamy do prania reczniki czy nie i uwierz mi Maja bardziej brudzila sie jak byla malutka niz teraz mimo samodzielnego jedzenia czasem moglaby chodzic w jednym ciuszku caly tydzien i nie jest brudne...oczywiscie tak nie chodzi ale naprawde mamy mniej prania teraz


kurcze przyszlam do domu z "praca" i chyba zaraz bedzie padac
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 11:43   #701
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
no leca 2-3 pralki (jasne i kolorowe) w zaleznosci czy mamy do prania reczniki czy nie i uwierz mi Maja bardziej brudzila sie jak byla malutka niz teraz mimo samodzielnego jedzenia czasem moglaby chodzic w jednym ciuszku caly tydzien i nie jest brudne...oczywiscie tak nie chodzi ale naprawde mamy mniej prania teraz


kurcze przyszlam do domu z "praca" i chyba zaraz bedzie padac
No tak..większe dziecko już nie robi kup co to się z pieluchy górą wylewają Moja wczoraj 5 bodziaków załatwiła. Swoją drogą nie wiem czy nie muszę już pampersów zmienić Niby 3 są do 9 kg, a Młoda ma 6,7 kg i już jakby za małe są

"Praca" Ci zrobi pobojowisko w domu Pogoda u nas też fatalna. Ale już zaliczyłam spacer od 10-11. O dziwo Mania tak zasnęła że śpi do teraz. W dzień juz jej się rzadko zdarza spać aż 3 godziny pod rząd

Wczoraj np. jak mama kaca miała w ogóle spać nie chciała
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-11, 11:52   #702
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Dzień Dobry!
Walczę z przeziębieniem domowymi sposobami i co prawda nie jest najgorzej, ale mocno rozbita jestem i gardło boli mnie masakrycznie!

Butter - zaraz zagłosuje.
Miskowa : ja podobnie jak Hania, już mi trochę słow brakuje na ten jeden wielki syf i burdel w naszej służbie zdrowia, bardzo to przykre, że to wszystko Twoim kosztem kochana...dobrze, że weekend chociaż udany.

Szparagi : też nigdy nie jadłam, nie wiedziałam jak zrobić, ale już wiek dzięki Wam. Kiedyś kupię i spróbuje.

Czy ja mogę sushi w ciąży czy niet? Pewnie nie - chyba, że wędzona ryba?

Swoją drogą cudnie się czyta o kupie, która się wylewa górą, urocze mnie perspektywy czekają:d Liczę oczywiście, że miłość do dziecka niweluje wstręt
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 13:07   #703
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Dziewczyny, specjalistki

Gdzie najbardziej warto jechać do Grecji? Korfu, Chalkidiki, Zakynthos, Kos czy jeszcze szukać czegoś innego?
A może ktoś był?
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 14:11   #704
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!

Debrah, w ciąży nie powinno się jeść sushi. Na ból gardła możesz zastosować Tantum Verde, ale lepiej popróbuj domowych sposobów, bo to w końcu początkowe tygodnie.

Miśku, ale kicha z tymi wynikami!!!

Na sobotnie wesele zmieniłam w ostatniej chwili koncepcję stroju i poszłam w pomarańczowej sukience Super się bawiłam!

Dziś byłam na badaniu znamion. Mam dwa do usunięcia

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Butter - masz ode mnie 3 głosy
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 14:26   #705
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Dziewczyny, dzięki za głosy

Misku, ja z Grecją nie pomogę, bo byłam tylko na Krecie. Podobało mi się, a gdybym miała wybierać teraz, to pojechałabym na Zakhyntos, bo tam są te wielkie żółwie. Chciałam na Rodos, zobaczyć kolosa z Rodos, dopóki mi tata nie uświadomił, że on tam nie stoi już z triliard lat

Asiuk, i kiedy idziesz te znamiona usuwać? Co Ci dokładnie powiedzieli?

Debrah, sushi w ciąży odpada. Cała surowizna odpada...i sery pleśniowe!! Jak się czujesz w ogóle? Rodzina już wie?
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 14:42   #706
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Asiuk, i kiedy idziesz te znamiona usuwać? Co Ci dokładnie powiedzieli?
Lekarka zapytała, kiedy jadę na wakacje i powiedziała, że spokojnie mogę iść po powrocie. Powiedziała tylko, że to zmiany, których być nie powinno - zwłaszcza, że mam je od raptem kilku lat (gdyby były od urodzenia, to co innego). I że "na pewno nie jest to czerniak, więc mam się nie denerwować" (z tym że na początku w wywiadzie wspomniałam o nerwicy, więc wiesz... ).

Jedno znamię to było to, które mnie najbardziej niepokoiło. A drugie pokazałam od niechcenia, stwierdzając "a tu mam taką małą bzdurę" To drugie znamię ma może 2 mm, mam go na dłoni między palcami. To brzydsze ma ponad 5 mm i też jest między palcami, ale stopy.

Prywatne usunięcie jednego znamienia + badanie histopatologiczne to koszt 350 zł (mogłabym to wyciąć tam, gdzie robiłam USG piersi).
Chyba jednak pójdę z NFZ
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 14:46   #707
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Lekarka zapytała, kiedy jadę na wakacje i powiedziała, że spokojnie mogę iść po powrocie. Powiedziała tylko, że to zmiany, których być nie powinno - zwłaszcza, że mam je od raptem kilku lat (gdyby były od urodzenia, to co innego). I że "na pewno nie jest to czerniak, więc mam się nie denerwować" (z tym że na początku w wywiadzie wspomniałam o nerwicy, więc wiesz... ).

Jedno znamię to było to, które mnie najbardziej niepokoiło. A drugie pokazałam od niechcenia, stwierdzając "a tu mam taką małą bzdurę" To drugie znamię ma może 2 mm, mam go na dłoni między palcami. To brzydsze ma ponad 5 mm i też jest między palcami, ale stopy.

Prywatne usunięcie jednego znamienia + badanie histopatologiczne to koszt 350 zł (mogłabym to wyciąć tam, gdzie robiłam USG piersi).
Chyba jednak pójdę z NFZ
To dobrze, że poszłaś...lepiej sprawdzić wszystko.

No to jak wspomniałaś o nerwicy, to się nie dziwię, że Pani chciała uprzedzić Twoją reakcję
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 16:31   #708
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
No tak..większe dziecko już nie robi kup co to się z pieluchy górą wylewają Moja wczoraj 5 bodziaków załatwiła. Swoją drogą nie wiem czy nie muszę już pampersów zmienić Niby 3 są do 9 kg, a Młoda ma 6,7 kg i już jakby za małe są


zdecydowania kupa gora nie wychodzi a najbardziej sie brudzi jak je sama jakis jogurt czy zupe bo jakas tam kielbasa to jej nie spadnie z widelca wiesz co kup nastepny rozmiar bo u nas tez tak bylo ze Mloda byla jeszcze daleko do gornej granicy kg a byly jakies przymale

"Praca" Ci zrobi pobojowisko w domu Pogoda u nas też fatalna. Ale już zaliczyłam spacer od 10-11. O dziwo Mania tak zasnęła że śpi do teraz. W dzień juz jej się rzadko zdarza spać aż 3 godziny pod rząd
"Praca" narazie pelza wiec jest ok ale i tak zaliczylismy spacer jak wyszlam o 13 tak na baze zjechalam o 15:45

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

Dziś byłam na badaniu znamion. Mam dwa do usunięcia
usun usun!! nie ma po co dziady trzymac moja przyjaciolka trzymala i jak sie zdecydowala na wyciecie to sie okazalo ze ma podejrzenie czerniaka 20.06. ma spotkanie w klinice onkologicznej na kolejne badania.....jestem strasznie poruszona ta cala sytuacja
Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Jedno znamię to było to, które mnie najbardziej niepokoiło. A drugie pokazałam od niechcenia, stwierdzając "a tu mam taką małą bzdurę" To drugie znamię ma może 2 mm, mam go na dłoni między palcami. To brzydsze ma ponad 5 mm i też jest między palcami, ale stopy.

Prywatne usunięcie jednego znamienia + badanie histopatologiczne to koszt 350 zł (mogłabym to wyciąć tam, gdzie robiłam USG piersi).
Chyba jednak pójdę z NFZ

ja sie ciesze ze sie w koncu zebralam i powycinalam te moje wszystkie dziady i robilam na NFZ i nawet mialam bardzo krotki okres oczekiwania bo czekalam tydzien



jaaaa powiem Wam ze zbliza mi sie @ i jakas taka "mietka" jestem haha bo strasznie mnie Maja rozczula wlasnie stoi za mna i smyra mnie po plecach co chwile zagladajac mi przez ramie i dajac buziaki
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 18:10   #709
czarna.noc
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna.noc
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Czesc.
Mam strasznie duzo pracy, poza etatem doszlo mi tlumaczenie z zewnatrz, nie wiem prawie, jak sie nazywam od 3 tygodni...
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Debrah, sushi w ciąży odpada. Cała surowizna odpada...i sery pleśniowe!! Jak się czujesz w ogóle? Rodzina już wie?
No ale nie wszystkie rodzaje sushi. A co z tempura? Przeciez to jest smazone. Albo sushi bez ryby, tez takie sa, albo california rolls - grillowane, tylko trzeba mastera poprosic, zeby zrobil porzadnie zgrillowana.
Ja sobie sushi nie odmowie, jesli bede w ciazy. Oczywiscie nie bede jesc surowego, ale inne tak!
czarna.noc jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-11, 20:20   #710
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość

Czy ja mogę sushi w ciąży czy niet? Pewnie nie - chyba, że wędzona ryba?

Swoją drogą cudnie się czyta o kupie, która się wylewa górą, urocze mnie perspektywy czekają:d Liczę oczywiście, że miłość do dziecka niweluje wstręt
Surowizny niet..ale tak jak Czarna Nocka pisze możesz bez ryby zjeść...tylko co to za sushi bez surowizny
Wędzona ryba też jest surowa. No chyba ze wędzona na gorąco. Ja nie jadłam wędzonego.

Kupa nie taka straszna jak ją malują. Ta po karmieniu piersią to po prostu lekko śmierdząca żółta jajecznica Ja mam skrzywienie i każdą sprawdzam dokładnie czy aby śluzu nie ma


Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, specjalistki

Gdzie najbardziej warto jechać do Grecji? Korfu, Chalkidiki, Zakynthos, Kos czy jeszcze szukać czegoś innego?
A może ktoś był?
Chalkidiki bardzo mi się podobało. Taka grecka wiocha...małe miasteczka. Bardzo zielono.
Dobre jedzenie- bardzo wakacyjny klimat. I plaże ładne

Moja koleżanka z pracy wlasnie wróciła z Zakynthosu- zdjecia bajka. Jej bardzo się podobało. Bardziej jak na Krecie
Ja byłam na Rodosie rok temu i też super. Z tym ze jak dla mnie piękniesza częśc wyspy to ta w okolicach Lindosu. W ogóle Lindos przepiękne. Tylko mimo ze to Grecja mają zapędy Tureckie..czy raczej mentalność krajów muzułmańskich. Wszędzie brudne koty, syf i jedzenie bardziej takie tureckie jak greckie

No ale..jedna plaża którą znaleźliśmy pozostanie zawsze w naszej pamięci. To był raj na ziemi

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Na sobotnie wesele zmieniłam w ostatniej chwili koncepcję stroju i poszłam w pomarańczowej sukience Super się bawiłam!
To ja w odróżnieniu od ciebie marnie Orkiestra MASAKRA. Żanada!! Grali non stop disco polo. Jedyny numer jaki był "normalny" to Małgośka Maryli Rodowicz (co dla mnie i tak nie do przeżycia jest)- reszta białe misie, jesteś szalona i inne cuda Zatańczyliśmy raz. Ledwo do 2 wytrzymałam i to tylko dlatego że było ful znajomych z którymi pogadac trzeba było.
Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
jaaaa powiem Wam ze zbliza mi sie @ i jakas taka "mietka" jestem haha bo strasznie mnie Maja rozczula wlasnie stoi za mna i smyra mnie po plecach co chwile zagladajac mi przez ramie i dajac buziaki
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 22:07   #711
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
To dobrze, że poszłaś...lepiej sprawdzić wszystko.

No to jak wspomniałaś o nerwicy, to się nie dziwię, że Pani chciała uprzedzić Twoją reakcję
Tak myślałam, że każe mi wyciąć to ustrojstwo ze stopy, ale to z palca to się mocno zdziwiłam... i tak oglądam to małe gówienko i dalej się dziwię

Stwierdziła, że nie widać, żebym miała nerwicę - pewnie dobrze się maskuję

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
usun usun!! nie ma po co dziady trzymac moja przyjaciolka trzymala i jak sie zdecydowala na wyciecie to sie okazalo ze ma podejrzenie czerniaka 20.06. ma spotkanie w klinice onkologicznej na kolejne badania.....jestem strasznie poruszona ta cala sytuacja

ja sie ciesze ze sie w koncu zebralam i powycinalam te moje wszystkie dziady i robilam na NFZ i nawet mialam bardzo krotki okres oczekiwania bo czekalam tydzien
Usunę na pewno. I raczej z NFZ, bo nie szkoda mi aż tyle kasy wydawać. Poleciła mi jedną babkę z NFZ i powiedziała, żebym nie szła do byle kogo na usunięcie, bo już wiele historii słyszała, jak to zamiast wycięcia wypalali laserem, albo badań potem nie porobili itp.

Ja też byłam w szoku, jak się dowiedziałam o mojej kumpeli. Napisałam sobie do niej na FB, co u niej słychać, a tu taka nowina.

To fajny termin. Ja może zadzwonię sobie jutro, żeby się zorientować, czy nie trzeba np. czekać miesiąc.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
To ja w odróżnieniu od ciebie marnie Orkiestra MASAKRA. Żanada!! Grali non stop disco polo. Jedyny numer jaki był "normalny" to Małgośka Maryli Rodowicz (co dla mnie i tak nie do przeżycia jest)- reszta białe misie, jesteś szalona i inne cuda Zatańczyliśmy raz. Ledwo do 2 wytrzymałam i to tylko dlatego że było ful znajomych z którymi pogadac trzeba było.
A propos kup - poczekaj, aż Mania zacznie jeść normalne dania...
Zespół na weselu był ok, trochę wokal bywał gorzej słyszalny, ale grali fajne rzeczy i do samego końca trzymali poziom.
Jedzenie było smaczne, i cholernie było go duuuużo, przez co w połowie wesela miałam z T. kryzys, musieliśmy spacerować, żeby lżej się poczuć

Aaa, i zapomniałam - jak to na Śląsku bywa, ślub był na 12
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 22:59   #712
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Kupy, cóż za wdzięczny temat

Asiuk, dobrze, że każde znamię, nawet te, które wydawały Ci się nieszkodliwe, pokazałaś. Przynajmniej jesteś dokładnie sprawdzona

A ja jestem zła...a może nawet nie zła, ale się zestresowałam. TŻ musiał pojechać wieczorem do pracy. Siedzę sobie w wannie i czytam o emocjach a tu TŻ dzwoni, że ktoś zadzwonił, że w biurowcu jest bomba i ich zamknęli, przyjechała straż pożarna i jakaś antybombowa ekipa z psami i wszystko sprawdzają. Cały budynek zamknięty i nikt nie wyjdzie, do momentu aż nie będą mieć wiarygodnych informacji. A nawet jak ewakuacja, to mój TŻ jest też odpowiedzialny na bezpieczeństwo, więc on musiałby poprowadzić całą ewakuację ich firmy (pracują 24/7) i wyjść ostatni... no myslałam, że się posram (to tak a propos kupy) ze strachu. Po ok. 1,5 h zadzwonił, że wszystko sprawdzili i że to tylko fałszywy alarm .... aż z tego stresu, żeby odreagować, musiałam ciasto zrobić i właśnie siedzi w piekarniku ale już mi ulżyło...bo jak to ja, już miałam czarne scenariusze. Ludzie, którzy robią sobie takie żarty chyba nie mają mózgu ...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-11, 23:09   #713
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Kupy, cóż za wdzięczny temat

Asiuk, dobrze, że każde znamię, nawet te, które wydawały Ci się nieszkodliwe, pokazałaś. Przynajmniej jesteś dokładnie sprawdzona

A ja jestem zła...a może nawet nie zła, ale się zestresowałam. TŻ musiał pojechać wieczorem do pracy. Siedzę sobie w wannie i czytam o emocjach a tu TŻ dzwoni, że ktoś zadzwonił, że w biurowcu jest bomba i ich zamknęli, przyjechała straż pożarna i jakaś antybombowa ekipa z psami i wszystko sprawdzają. Cały budynek zamknięty i nikt nie wyjdzie, do momentu aż nie będą mieć wiarygodnych informacji. A nawet jak ewakuacja, to mój TŻ jest też odpowiedzialny na bezpieczeństwo, więc on musiałby poprowadzić całą ewakuację ich firmy (pracują 24/7) i wyjść ostatni... no myslałam, że się posram (to tak a propos kupy) ze strachu. Po ok. 1,5 h zadzwonił, że wszystko sprawdzili i że to tylko fałszywy alarm .... aż z tego stresu, żeby odreagować, musiałam ciasto zrobić i właśnie siedzi w piekarniku ale już mi ulżyło...bo jak to ja, już miałam czarne scenariusze. Ludzie, którzy robią sobie takie żarty chyba nie mają mózgu ...


Ty upiekłaś ciasto - ja bym zeżarła ze strachu tuzin Prince Polo

Dobra, idę spać, bo wstaję o 6.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 07:47   #714
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
T


A propos kup - poczekaj, aż Mania zacznie jeść normalne dania...
Zespół na weselu był ok, trochę wokal bywał gorzej słyszalny, ale grali fajne rzeczy i do samego końca trzymali poziom.
Jedzenie było smaczne, i cholernie było go duuuużo, przez co w połowie wesela miałam z T. kryzys, musieliśmy spacerować, żeby lżej się poczuć

Aaa, i zapomniałam - jak to na Śląsku bywa, ślub był na 12
no wiem że już ne będze tak lajtowo

Widzisz to ja znowu o 6 rano głodna się obudziłam. A wesele zaczęło się jakoś o 20:30.
No nic tyle dobrze że nabyłam z tej okazj fajną marynarkę i torebkę
A i jeszcz zauważyłam że znajomi (tacy tylko z imprezy) ktorzy dawno mnie nie widzieli zatkali się jak mnie zobaczyli. Tylko po kątach coś gadali. Jeden koleś po pijaku powiedział, że laski mi zazdroszczą, że tak wyglądam i przestały mnie lubić. Niby to żart był..ale coś w tym jest. Czujecie?!?!?!?

Butter temat kupa to temat nr jeden przez perwszy miesiąc życa dziecka. Mój mąż zaraz po przebudzeniu pytał - ile kup byłow nocy i jakie

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Niunia urodziła synka waga 5 kg!!! Ciekawe czy naturalnie
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 07:51   #715
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć!

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
no wiem że już ne będze tak lajtowo

Widzisz to ja znowu o 6 rano głodna się obudziłam. A wesele zaczęło się jakoś o 20:30.
No nic tyle dobrze że nabyłam z tej okazj fajną marynarkę i torebkę
A i jeszcz zauważyłam że znajomi (tacy tylko z imprezy) ktorzy dawno mnie nie widzieli zatkali się jak mnie zobaczyli. Tylko po kątach coś gadali. Jeden koleś po pijaku powiedział, że laski mi zazdroszczą, że tak wyglądam i przestały mnie lubić. Niby to żart był..ale coś w tym jest. Czujecie?!?!?!?

Butter temat kupa to temat nr jeden przez perwszy miesiąc życa dziecka. Mój mąż zaraz po przebudzeniu pytał - ile kup byłow nocy i jakie

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Niunia urodziła synka waga 5 kg!!! Ciekawe czy naturalnie
No to miałaś satysfakcję, że babom szczęki opadły Na Śląsku to nie do pomyślenia, żeby wesele tak późno się zaczynało

Widziałam na FB zdjęcie Dawidka z podpisaną wagą Obawiam się, że jednak urodziła naturalnie
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 07:57   #716
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!

No to miałaś satysfakcję, że babom szczęki opadły Na Śląsku to nie do pomyślenia, żeby wesele tak późno się zaczynało

Widziałam na FB zdjęcie Dawidka z podpisaną wagą Obawiam się, że jednak urodziła naturalnie
Wolałabym żeby mi powiedziały- "kurde dobrze wyglądasz po tym porodzie" a nie obgadywały po kątach!!! Jestem w szoku. Pierwszy raz mnie coś takiego spotkało.

Jak dla mnie śląska tradycja fajna..na pewno dużo lepiej zacząć wcześniej. Slub o 18 to przegięcie jest

5 kg naturalnie- to kosmos jakiś!!
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 08:11   #717
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Wolałabym żeby mi powiedziały- "kurde dobrze wyglądasz po tym porodzie" a nie obgadywały po kątach!!! Jestem w szoku. Pierwszy raz mnie coś takiego spotkało.

Jak dla mnie śląska tradycja fajna..na pewno dużo lepiej zacząć wcześniej. Slub o 18 to przegięcie jest

5 kg naturalnie- to kosmos jakiś!!
Nie no, jasne. Tylko o nich świadczy Takie zawistne są baby w większości, niestety.

O 18 to faktycznie przegięcie mieć ślub, ale o 12 też trochę, ciężko się było rano wyrobić ze wszystkim

4 kg to już są wskazania do CC, ja tak sobie dumam tylko, może jednak ją pokroili
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 08:49   #718
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Nie no, jasne. Tylko o nich świadczy Takie zawistne są baby w większości, niestety.

O 18 to faktycznie przegięcie mieć ślub, ale o 12 też trochę, ciężko się było rano wyrobić ze wszystkim

4 kg to już są wskazania do CC, ja tak sobie dumam tylko, może jednak ją pokroili
Dobrze że moje bliskie koleżanki nie mają tej cechy A raczej ..dobrze że zrobiłam selekcję koleżanek

No tak..jak jest się Panną Młodą to chyba od 6 trzeba na nogach być
Ja miałam ślub o 14:30 i już o 8 byłam u fryzjera

Moja kumpela rodziła takie córeczki po 4,5 kg.
Naturalnie.

Dla mnie to niewyobrażalne...przecież moja 5 kg to miała jakoś w 6 tyg życia. Dla mnie to już była bardzo duża baba!!
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 09:19   #719
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość


Niunia urodziła synka waga 5 kg!!! Ciekawe czy naturalnie
o kurczę, mam nadzieję że ja drugie urodzę nie za duże
Nie wyobrażam sobie, szczególnie po takim maleństwie jak B, który na 1,5 roku 8 kg waży
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2012-06-12 o 09:21
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-06-12, 09:26   #720
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIII - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Haniu, ja zdaję sobie sprawę, że kupa to ważny temat - nie śmieję się

Koleżanki zawistne i tyle....nie warto się z takimi zadawać - wariatki. Mnie też wkurza, że moje kumpele są szczupłe, ale to mówię im prosto w twarz 'ale Ci zazdroszczę figury', a nie że przestaje je lubić

Widziałam dzidziusia niuniu...fajny chłopiec...duży

Sanetko, a jak Ty się czujesz? Jak tam B.?
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:12.