Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia?

[mrs.doubtfire]

Napisane przez aptekus

hej
Dwa tyg. temu dostałam paczke z BU :
-Tonik z BHA- mocny, chyba spowodował wyciągnięcie zaskórniaków, bo aktualnie jestem obsypana, ale w tych miejscach)
-Serum C+E+kwas h. - niezłe, ma dziwnie metaliczny zapach, ale to pewnie te witaminy
-Olejek myjący - SUPER! zmywa świetnie, pozostawia skórę gładką, niepodraznioną
-peeling z bromelainą - zastanawiający...

peeling tak jakby na mnie nie działał. O wiele lepsze efekty osiągam z maseczką aspirynową.

Teraz napalam się na żel nawilżający hialuronowy i hydrolaty.
Ktos juz ma ten żel? Jak działa?

Mam zel i bardzo lubie, ale opisze wiecej innym razem bo juz pozno, a peeling tez mam i on jest lagodniutki wiec do aspirynowej nie ma go co porownywac, tam nie ma zadnych kwasow.

[Gonia]

wczoraj dostałam swoją paczuszkę z BU
długo czekałąm, ale ewidentnie to wina poczty :-( , bo data nadania paczuszki to 21 maja.....
wszystko super zapakowane, zaraz zabieram się do roboty....

najchętniej użyłabym wszystkiego od razu

[pearpearl]

Napisane przez Gonia

wczoraj dostałam swoją paczuszkę z BU


najchętniej użyłabym wszystkiego od razu

To zdawaj relacje

[19katarina82]

Dziewczyny które kupowały serum z wit. c, czy cokolwiek czujecie nakładając je na skórę, bo podobno powinno lekko szczypać czy chociaż zaczerwienić na chwilkę skóry a u mnie nic, moja buzia chyba nawet nie wie, że coś na nią kładę Jak to jest u Was?

[confused]

Mnie lekko mrowi

[chooomik]

Ja już zdążyłam poużywać wszystko co dostałam z BU i z całości jestem bardzo zadowolona, ale po kolei:

- peeling z bromelainą - UWIELBIAM, stosuję średnio co 3 dni - jak widać uzaleznia buzia gładka, 0 podrażnień, a efekt miodzioooo!!

- serum C+E+kwas felurowy - bardzo szybko widać po nim efekty już 3 dnia widziałam, że cera jest rozjaśniona, a przebarwienia mniej widoczne. Tylko komfort stosowania taki sobie, jakoś nie wchodzi mi pod filtr, znaczy na upartego tak, ale czuję się cały dzień jakaś taka lepiąca nadmiernie...po pierwszych 4 dniach codziennego stosowania, przerzuciłam to serum na wieczór 3-2 razy w tyg i starczy.

- tonik BHA - po mimo suchej cery zupełnie mnie nie wysusza, od razu po nałożeniu to nawet nawilża. Wogóle się po nim nie łuszczę, a szkoda. Stosowałam go na poczatku codziennie na noc, ale po kilku dniach widać było, że skóra ma dość - stosowany co drugą noc na zmianę z kremem nawilżającym i serum- super zdaje egzamin.

Koniec końców nie wiem, który z tych preparatów działa najlepiej - ale w połączeniu sprawiły że mam rozjaśniną cerą, która wygląda zdrowo, przebarwienia są ledwo widoczne, pory zwęzone - szczególnie te na nosie. Więc jestem bardzo zadowolona.

[s_biela]

dziwczyny, czy składnieki z bu są odrazu wymierzone, czy wam coś potem zostaje (jakiś zapasik)??

Pozdrawiam

[Gonia]

Napisane przez s_biela

dziwczyny, czy składnieki z bu są odrazu wymierzone, czy wam coś potem zostaje (jakiś zapasik)??

Pozdrawiam

właśnie skończyłam przgotowywanie moich mazidełek .
wszystko jest odmierzone. Są zlewki, buteleczki, pepitki, mieszadełka a nawet igła do przekucia wit. E
Do toników tylko trzeba kupić spirytus ratyfikowany - buteleczka 50 ml kosztuje 5.50 zł. .

[mrs.doubtfire]

Napisane przez s_biela

dziwczyny, czy składnieki z bu są odrazu wymierzone, czy wam coś potem zostaje (jakiś zapasik)??

Pozdrawiam

No wlasnie to cale piekno dla mnie leniucha wszystko odmierzone i nie musze sie niczym martwic, przeliczac i wazyc i na dobra sprawe to myc tez nie musze.

Choomik, ja tez uwielbiam peeling enzymatyczny i przez pewien czas uzywalam go codziennie, ale chyba tak nie mozna, nic mi sie nie dzialo, ale teraz to juz uzywam rzadziej bo sie boje przedobrzyc. Ja bardzo lubie jesc owsianke, wiec zapach tego peelingu podoba mi sie i chetnie bym go sprobowala.

Tonik - mam podobnie, tez mam sucha skore z naczynkami, a ten tonik mnie nie podraznia, ale jak uzywalam codziennie to zaczelam sie luszczyc. Lubie ten tonik za to, ze mi sie kwas nie wytraca i wlasnie za to ze jest lagodny, ale jednak dziala, a balam sie, ze bedzie zracy. Uzywam retinoidow po ktorych sie luszcze jeszcze troche i wynalazlam sobie taki sposob, ze w jeden dzien retinoid na wieczor, a potem przez dwa dni z rzedu tonik BHA tez na wieczor i pomaga mi to pozbyc sie luszczenia po retinoidach.

[Gonia]

Tonik BHA użyłam wczoraj na noc a dzisiaj rano niestetety wysypało mnie
:-(..... czy tak ma być?

[mrs.doubtfire]

Napisane przez Gonia

Tonik BHA użyłam wczoraj na noc a dzisiaj rano niestetety wysypało mnie
:-(..... czy tak ma być?

Gosiu czasem tak bywa, chyba sa dwa wyjscia albo Cie wysypalo bo tonik dziala i to tylko tak bedzie na poczatku, albo Cie wysypalo bo Ci tonik nie pasuje.
Ja bym mu dala jeszcze troche czasu no i przepatrzyla reszte kosmetykow.

[Gonia]

chyba jednak odstawię tonik BHA - jakoś teraz nie mogę sobie pozwolić na wypryszzcenie.....
natomiast Hydrolat różany jest cudowny, bardzo uspokaja cerę, ożywia kolor, ślicznie pachnie....
serum też wpaniałe - przede wszystkim nie zapycha mnie - a to już rewelacja , nawilżył przez noc moją buźkę cudnie.... mam ochotę go stosować codziennie, ale jest zalecane najwyżej co drugi dzień....
co do żelu hialuronowego - nie mogę jeszzce nic powiedzieć, bo miałam go tylko z ciekawości przez kilka godzin na twarzy.....

[mrs.doubtfire]

Napisane przez Gonia

chyba jednak odstawię tonik BHA - jakoś teraz nie mogę sobie pozwolić na wypryszzcenie.....
natomiast Hydrolat różany jest cudowny, bardzo uspokaja cerę, ożywia kolor, ślicznie pachnie....
serum też wpaniałe - przede wszystkim nie zapycha mnie - a to już rewelacja , nawilżył przez noc moją buźkę cudnie.... mam ochotę go stosować codziennie, ale jest zalecane najwyżej co drugi dzień....
co do żelu hialuronowego - nie mogę jeszzce nic powiedzieć, bo miałam go tylko z ciekawości przez kilka godzin na twarzy.....

Ja uzywam serum codziennie czasem na dzien a czasem na noc i jak na noc to tez wtedy juz nic wiecej i mi nawilzenie wystarczy, ale skoro Ty dopiero zaczynasz to lepiej uwazaj i nie uzywaj codziennie mysle.
A ten zel to nalozylas i zmylas?
Wiesz co skoro lubisz serum i Cie nie wypryszcza to chyba znak, ze tonik dziala oczyszczajaco na Ciebie i ze po czasie powinno byc lepiej, no chyba, ze nie lubisz kwasu salicylowego, ale jak juz cos mialas wczesniej z tym kwasem i bylo ok to teraz tez powinno byc.

[mrs.doubtfire]

Kupilam dzis nowe serum, opowiem jak jak dostane. Bardzo lubie zel hialuronowy, wiec moze serum tez bedzie fajniejsze bo zelowe.

[Gonia]

Napisane przez mrs.doubtfire

Kupilam dzis nowe serum, opowiem jak jak dostane. Bardzo lubie zel hialuronowy, wiec moze serum tez bedzie fajniejsze bo zelowe.

też mam chętkę na to nowe serum.... generalnie wszysyko mi pasuje oprócz toniku BHA....

[mrs.doubtfire]

Napisane przez Gonia

też mam chętkę na to nowe serum.... generalnie wszysyko mi pasuje oprócz toniku BHA....

To go zuzyj do ciala, ja smaruje sobie lydki bo mi wlosy wrastaja po depilacji.

[Gonia]

Napisane przez mrs.doubtfire

To go zuzyj do ciala, ja smaruje sobie lydki bo mi wlosy wrastaja po depilacji.

hmmm..... masz rację !!!!!!!!. dziękuje serdecznie

[mrs.doubtfire]

Napisane przez Gonia

hmmm..... masz rację !!!!!!!!. dziękuje serdecznie

Jeszcze Ci sie przyznam, ze smaruje sobie pupe bo mam tak taka gesia skorke czy jak sie to nazywa i pomaga, robi sie gladko:

[*nulka*]

ja tez juz zamowilam swoje pierwszu kosmetyki z BU czekam na mejla ze zostaly wyslane, powinien dotrzec dzisiaj lub jutro. Zamowilam to nowe serum na bazie zelu oraz hydrolat rozany dam znac jak sie sprawuja jak je juz dostane nie moge sie doczekac juuuuuz

[Gonia]

melduję, że ten zel hialunorowy tez jest super . Uzywam go na dzień, zamiast kremu, śllicznie nawilża cere i nie wyskakują mi żadne niespodzianki.....
za jakiś tydzień, może dwa zamówię to nowe serum.....

[Flykee]

Dziewczyny pytanie techniczne? jak zapłacić za zamówienie?
Z poczty mam wysłać kase? czy tylko przez bank

[Shazney]

Ja już dwa razy płaciłam z poczty i pieniążki dochodziły w ciągu 3 dni.


A czy ten żel hialuronowy nada się dla mieszanej cery? Co on tak naprawdę robi? Czy skóra jest gładsza i ładniej wygląda? Można na niego kłaść makijaż? Będę wdzięczna za opinie

[Gonia]

ja mam mieszaną i łatwo zapychająca się i ten żel bardzo ładnie nawilża i nie zapycha porów.... czy pod makijaż nie wiem, bo nie używam już podkładów..... ale na dzień tak....

[pearpearl]

dziewczyny,a jak czesto uzywacie serum? ja wale codziennie,a jest napisane,ze to niby za czesto i tak sie zastanawiam...

[pearpearl]

Napisane przez mrs.doubtfire

Kupilam dzis nowe serum, opowiem jak jak dostane. Bardzo lubie zel hialuronowy, wiec moze serum tez bedzie fajniejsze bo zelowe.

I co,jak to nowe serum? Lepsze od tego w plynnej postaci?

[mrs.doubtfire]

Napisane przez pearpearl

I co,jak to nowe serum? Lepsze od tego w plynnej postaci?

Kurde tyle się upisałam i się wszystko straciło, bo mnei wylogowało.
Spróbuję powtórzyć.

Zostałam przywołana to postaram się odpowiedzieć najlepiej jak umiem.
No więc mam serum i jestem baaardzo zadowolona i uważam, że zmiany są na lepsze.

Pierwsza rzecz dużo łatwiej mi się je robiło, nie trzeba nic podgrzewać, robi się szybko i łatwo, a instruckcja jak zwykle dokładna, więc wątpliwości nie miałam.
Driga rzecz wolę formę żelu, łatwiej się nakłada, nic mi nie przecieka między palcami i chyba bardziej nawilża.

Serum to jest taki rzadki żeli, przezroczysty co pachnie jak poprzednie, pachnie tak samo jak to drogaśne serum, którego próbkę miałam od rodzinki z Ameryki, tamto gotowe serum też jest przezroczyste, bardziej płynne i bardziej tłuste, ja nawet wolę to z BU. Narazie daję sobei spokój z kwasem ferulowym w proszku,b o tylko na nim straciłam, zobaczę później.
To serum miałam dziś nałożone pod mój krem z filtrami DP mleczko z LRP. Nakładam kilka kropli serum na buzię, czekam chwilę i potem DP, który jakoś rzeczywiście szybciej się wchłania i łatwiej nakłada.
Używam go codziennie rano i narazie jest dobrze, zobaczę później, już teraz widzę zmiany na buzi po kilku dniach, jest taka gładsza, że aż przestałam kwasy używać i taka jaśniejsza.

Aha miałam jeszcze napisać o żelu hialuronowym, no to lubię go, bo się szybko wchłania, nie ważne ile nałożę, bo się nie wałkuje (a miałam już taki żel kiedyś i też pisało, że 1% ale się wałkował i nie był taki fajny), nie zatyka, mieszam go z olejkami, albo sam, albo na tonik z kwasem.

A wczoraj zrobiłam sobie kąpiel peelingową i użyłam peelingu korzennego a potem na całe ciało serum żelowe i dziś się głaskałam ciągle po nogach,b o takie gładkie, że aż mi moje rozstępy przestały chwilowo przeszkadzać

[pearpearl]

mrs.doubtfire, hm...chyba mnie zachecilas Jak skoncze to serum,zamowie zelowe. Jeszcze co do kwasu ferulowego... Dlaczego sobie darujesz i dlaczego na nim stracilas? Rozumiem,ze w tym serum tez jest ten kwas,tylko ze Ty po prostu go nie dodalas,tak?

[mrs.doubtfire]

Napisane przez pearpearl

mrs.doubtfire, hm...chyba mnie zachecilas Jak skoncze to serum,zamowie zelowe. Jeszcze co do kwasu ferulowego... Dlaczego sobie darujesz i dlaczego na nim stracilas? Rozumiem,ze w tym serum tez jest ten kwas,tylko ze Ty po prostu go nie dodalas,tak?

Nie, nie to nie tak. Nakrecialm jak zwykle. Bo widzisz ja mialam kwas ferulowy w proszku i robilam duzo prob i mi trudno go bylo rozpuscic i ciagle sie cos wytracalo i tutaj na forum niedawno Limaria radzila co zrobic i ja tak zrobilam i nie wyszlo, to bylo w innym watku, jak znajde to dokleje i Limaria powiedziala, ze moze proszek mialam zly, ale jak opisala to sie okazuje, ze mialam taki jak jest u niej, ale mimo to mi nadal nie wychodzilo co ona napisala, potem Tanatos mi doradzil troche inaczej, ze jednak mialam racje, ze te 5% alkoholu musi byc jak sie kwas ma rozpuscic. I ja tak probowalam i probowalam az sie proszek skonczyl, a do calkiem dobrego serum nie doszlam. To tak w skrocie.
I teraz tak napisalam, bo to serum z BU mi wychodzi, wszystko sie rozpuszcza calkowicie i jest przezroczyste i nic nie plywa a trzymam w lodowce i ogolnie mi podpasowalo i przynajmniej mam pewnosc, ze mi wychodzi, wiec dlatego narazie daje sobie spokoj z dokupowaniem kwasu ferulowego w proszku.
Mam nadzieje, ze teraz wyjasnilam sie, czyli kwas ferulowy dodaje i to serum mi sie wlasnie jeszcze bardziej podoba, ze ma ten kwas, bo tak podswiadomie sobie czuje ze to wtedy lepiej dziala

[pearpearl]

Ojej,az mi sie w glowie zakrecilo od Twojej odpowiedzi
Czyli dobrze,kwas jest, i takie same odczucia - ze wtedy jeszcze lepiej dziala tez. O to chodzilo )) Nie ma co,narobilas mi smaka na zelowe serum i juz nie moge sie doczekac,az mi sie to w stojace w lodowce wyczerpie

[*nulka*]

ochh Dziewczynki a ja tez juz mam to nowe serum i hydrolacik rozany tylko ze teraz siedze w warszawie i dopiero w weekend bede w domku i bede mogla je ukrecic i zobaczec jak dziala nie moge sie doczekac zwlaszcza ze same dobre opinie na temat tych produktow