chyba sie poddaje... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Makijaż - pytania do wizażystki

Notka

Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-07-15, 16:14   #1
kfiatuszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 16

chyba sie poddaje...


Moja cera.... zaczerwieniona, co doprowadza mnie do furii... oprócz tego troche nierównosci i przebarwień. Prosty wniosek sie nasuwa - podkład ! No tak... przez caly ostatni rok wyprobowalam wszystkie podklady jakie wpadly mi w rece ( no nie bylo tego tak duzo... moze 5, 6...). W kazdym czuje sie okropnie... Wygladam tez niedobrze, zwlaszcza po paru godzinach. Tragicznie widac je na twarzy, i nie wiem dlaczego... Przeczytalam wizaz od deski do deski, i wydaje mi sie ze dbam o cere poprawnie... Nie wiem juz Prosze was o pomoc. Moze polecicie mi jakis podklad ktorego nie bedzie widac... jak najbardziej lekki. Chyba zrezygnuje z krycia cery, chociaz bez podkladu wyglada ona nieciekawie.... Aha, z pozostalymi czesciami makijazu nie mam zadnego problemu....
Bede wdzieczna za pomoc. Pozdrawiam cieplutko
kfiatuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 21:30   #2
kfiatuszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 16
Re: chyba sie poddaje...

up
kfiatuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 22:10   #3
anetamilosz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 125
GG do anetamilosz
Re: chyba sie poddaje...

Witaj,

pamietaj, ze nigdy nie jest tak, zeby mozna powiedziec " poddaje sie "

Ja rowniez nie mam latwej cery, ale odkad zaczelam stosowac podklad Revlon Colorstay ( stara wersja ) moje problemy zniknely

Kosztuje on 65 zl, ale jest bardzo wydajny, mi starcza na 4-5 miesiecy .

Pozdrawiam

Aneta
anetamilosz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 22:18   #4
asinek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
Re: chyba sie poddaje...

pewnie troche namieszam. Sorry z gory .
Kfiatuszku, znam taki podklad ktory jest bardzo lekki a swietnie kryje. podklad ma tylko trzy wady:
<ul>[*]nie wygladza cery[*]sporo kosztuje [*] nie mozna go kupic w sklepie[/list]to jest podklad mineralny, w pudrze. Swietna rzecz, wiem z autopsji. Dobrze kryje - i dosc latwo mozna sobie to krycie sterowac - od lekkiego do bardzo mocnego, i nigdy nie ma sie efektu maski (jesli sie opanowalo nakladanie). poza tym jest to produkt zawierajacy malo skladnikow, wiec nieduze jest prawdopodobienistwo ze uczuli (no chyba ze Twoja skora nie lubi dwutlenku tytanu - to jeden z glownych skladnikow). Nazywa sie toto Bare Escentuals. Jesli chcesz moge napisac wiecej .
Problem z nabyciem jest duzy, ale nie jest beznadziejnie - jesli ma sie internet i karte kredytowa to mozna kupic w necie (http://www.essentialdayspa.com/bare_...on_Shadows.htm). Wraz z przesylka kosztuje 30 euro (wiem, duuuzo, ale jest dosc wydajny).
pozdrawiam
asinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-15, 22:56   #5
kfiatuszek
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 16
Re: chyba sie poddaje...

brzmi interesująco ... faktycznie dosc drogi, ale mozna by sprobowac... moglabys napisac cos wiecej? zamawia sie go zza granicy? w polsce nie sprzedają?
a moze jakies jednak latwiej dostepne specyfiki?

a co do Revelonu - slyszalam ze to ciezki podklad... a ja takiego nie chce...
kfiatuszek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 06:09   #6
anetamilosz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 125
GG do anetamilosz
Re: chyba sie poddaje...

Witam,

Revlon rzeczywiscie jest ciezkim podkladem, ale....

- po nalozeniu kremu nawilzajacego pod robi sie niewidoczny na twarzy

- nie zatyka porow, co dla mojej cery sklonnej do wszelkiego rodzaju wypryskow jest zbawieniem

- ladnie matowi na caly dzien

Jest rowniez nowa wersja tego podkladu w butelce z pompka , podobno mniej kryjaca

Ale powiem ci ze po zastosowaniu Revlonu, probowalam juz dziesiatki innych podkladow i zaden nie dorownuje Colorstay'owi

Pozdrawiam

Aneta
anetamilosz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 08:39   #7
asinek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
Re: chyba sie poddaje...

kfiatuszek napisał(a):
> brzmi interesująco ... faktycznie dosc drogi, ale mozna by sprobowac... moglabys napisac cos wiecej? zamawia sie go zza granicy? w polsce nie sprzedają?

Wychodze na snoba .
nie, nie sprzedaja go ani w Polsce ani w Europie (poza Wielka Brytania). Poza tym w sklepach o ile wiem tez tego nie mozna dostac - sperzedaz tylko wysylkowa. Ten adres www ktory podalam wyzej jest po prostu najtanszy - koszty przesylki z Kanady sa nieporownanie nizsze niz z USA.

O podkladzie (kolory mozna obejrzec na http://www.sephora.com) - jest w pudrze, ale to taki smieszny tlustawy w dotyku puder. W opakowaniu jest go naprawde b. malo - tylko 9 g., ale jest wydajny. Dla wielu osob wazne jest ze jest w nim zero chemii, tylo skladniki wystepujace w przyrodzie (rozne zmikronizowane mineraly) - przyznam ze mnie to zwisa :P. Ma naturalny SPF 15 (UVA i UVB). Naklada sie toto pedzlem - technika podobna jak np. w przypadku ziemii egipskiej (tak to chyba sie nazywa - chodzi o rodzaj pudru brazujacego - znam tylko niemieckie nazwy, sorry) - b. mala ilosc ruchem kolistym.
Mnie najbardziej powalilo to ze on naprawde swietnie kryje a w ogole prawie go nie widac . Gdyby umial jeszcze zwezac pory to bylby absolutnie genialny . A ja mam bardzo jasna cere z tu i owdzie pojawiajacymi sie czerwonymi plamami, po tym podkladzie wyglada idealnie. I jak nieumalowana. Po prostu - sliczna cera

> a co do Revelonu - slyszalam ze to ciezki podklad... a ja takiego nie chce...

hm, uzywalam ColorStay pare lat temu i nie wydawal mi sie ciezki. Fakt ze to byla "stara" wersja i moze cos sie zmienilo. Byl lekki i swietnie kryl i matowil, ale - uwaga - on wysusza. Wiec dla mnie nie wchodzi w rachube . Ale jesli nie masz suchej cery to mysle ze jest godzien uwagi.

Poza tym moze masz po prostu wrazliwa cere i powinnas uzywac czegos do takiego rodzaju cery? Pharmaceris A jest niezly (probowalam sensilium C i kremu witaminowego - bardzo "uspokajaja" cere ...)

pozdrawiam
asinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2004-07-16, 08:41   #8
asinek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
Re: chyba sie poddaje...

a tu jest link bezposrednio do tego podkladu na sephorze
http://www.sephora.com/browse/produc...dPaginate=true
asinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 13:51   #9
szka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 6
nie tedy droga

droga Poddawajaca sie, wiem co to znaczyprzebarwienia, plamki, itd, itd, masz pewnie delikatna cere tak jak ja, i to co ci moge polecic, to pczywiscie dobre krycie , ale zrob cos zeby je wyleczyc, nie wiem dokladnie co to sa za plamki u ciebie, ale ja postanowilam sie z nimi pozegnac raz na zawsze, oto moj plan, po konsultacji a dermatologiem: leczenie , wzmacnianie cery, zeby sie uodpornila, i nie byla podatna na zaczerwienienia i zmiany pogody, oraz naczynka - krem Avene Diroseal-w aptekach-ok,55zl, na przebarwienia(po lekarstwach, sloncu, czy pryszczach, itd) krem Unitone -ok, 55zl, oraz, jesli masz naczynka - to zafunduj sobie usuwanie je laserowo, ale to na koniec, i cozzz, tyle moge ci radzic, acha,,,kremy uzywa sie po 3 misiace co najmniej, po kilku tygodniach sa juz efekty!!!trzymaj sie...
asinek napisał(a):
> a tu jest link bezposrednio do tego podkladu na sephorze
> http://www.sephora.com/browse/produc...dPaginate=true
szka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 17:19   #10
Lollygirl
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 28
Re: chyba sie poddaje...

Hej! Bardzo mnie zainterysowałten podklad. Ale co z kolorkami? Fairly light 1.2 czy Light 2.0? Uważam ze moj kolor to porcelain beige, ale cere mam raczj jasną.Moze cos doradzisz, pls?
asinek napisał(a):
> pewnie troche namieszam. Sorry z gory .
> Kfiatuszku, znam taki podklad ktory jest bardzo lekki a swietnie kryje. podklad ma tylko trzy wady:
> <ul>[*]nie wygladza cery
>[*]sporo kosztuje
>[*] nie mozna go kupic w sklepie[/list]> to jest podklad mineralny, w pudrze. Swietna rzecz, wiem z autopsji. Dobrze kryje - i dosc latwo mozna sobie to krycie sterowac - od lekkiego do bardzo mocnego, i nigdy nie ma sie efektu maski (jesli sie opanowalo nakladanie). poza tym jest to produkt zawierajacy malo skladnikow, wiec nieduze jest prawdopodobienistwo ze uczuli (no chyba ze Twoja skora nie lubi dwutlenku tytanu - to jeden z glownych skladnikow). Nazywa sie toto Bare Escentuals. Jesli chcesz moge napisac wiecej .
> Problem z nabyciem jest duzy, ale nie jest beznadziejnie - jesli ma sie internet i karte kredytowa to mozna kupic w necie (http://www.essentialdayspa.com/bare_...on_Shadows.htm). Wraz z przesylka kosztuje 30 euro (wiem, duuuzo, ale jest dosc wydajny).
> pozdrawiam

asinek napisał(a):
> pewnie troche namieszam. Sorry z gory .
> Kfiatuszku, znam taki podklad ktory jest bardzo lekki a swietnie kryje. podklad ma tylko trzy wady:
> <ul>[*]nie wygladza cery
>[*]sporo kosztuje
>[*] nie mozna go kupic w sklepie[/list]> to jest podklad mineralny, w pudrze. Swietna rzecz, wiem z autopsji. Dobrze kryje - i dosc latwo mozna sobie to krycie sterowac - od lekkiego do bardzo mocnego, i nigdy nie ma sie efektu maski (jesli sie opanowalo nakladanie). poza tym jest to produkt zawierajacy malo skladnikow, wiec nieduze jest prawdopodobienistwo ze uczuli (no chyba ze Twoja skora nie lubi dwutlenku tytanu - to jeden z glownych skladnikow). Nazywa sie toto Bare Escentuals. Jesli chcesz moge napisac wiecej .
> Problem z nabyciem jest duzy, ale nie jest beznadziejnie - jesli ma sie internet i karte kredytowa to mozna kupic w necie (http://www.essentialdayspa.com/bare_...on_Shadows.htm). Wraz z przesylka kosztuje 30 euro (wiem, duuuzo, ale jest dosc wydajny).
> pozdrawiam
Lollygirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-07-16, 19:32   #11
asinek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 496
Re: chyba sie poddaje...

Lollygirl napisał(a):
> Hej! Bardzo mnie zainterysowałten podklad. Ale co z kolorkami? Fairly light 1.2 czy Light 2.0? Uważam ze moj kolor to porcelain beige, ale cere mam raczj jasną.Moze cos doradzisz, pls?

Hej! wiesz, opisy na sephorze sa dosc dobre - ja myslalam ze 1.0 jest dla albinosow i kupilam sobie 1.2. No i jest ok, ale 1.0 bylby lepsiejszy . Albowiem 1.2 ma zlotawy odcien, a ja raczej zlotawa nie jestem (acz latem to nie podpada). Jezeli z reguly uzywasz najjasniejszych odcieni podkladow albo sie wkurzasz bo wszystkie sa za ciemne, i jestes raczej rozowawa a nie zlotawa - to 1.0. Jesli jestes bardzo jasna i zlotawa - to 1.2. Jesli jesets jasna ale nie BARDZO jasna to ze spokojem mozesz rzucic okiem na 2.0. Etc

buziaki
asinek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:25.