Czekające na oświadczyny i te, które się z nami doczekały :) cz. XVIII

[mila1122]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;74991021]Ja wczoraj byłam ostatni dzień w starej pracy, piękne uczucie teraz chwilę opalam się na ogrodzie, zaraz muszę się wziąć za jakieś prace domowe. TŻ na 24h w pracy, więc zobaczymy się rano dopiero [/QUOTE]

Zazdroszcze wyadje mi się, że zmiana pracy jest fascynujaca;P Nowe przygody, wyzwania. Ja na razie nawet o tym nie myślę, bo mam za dobrze tutaj:P

No to rzeczywiście dziewczyny niezłe macie historię z przygotowań... Ja nawet nie wiem jak miałabym zaproponować przyjście bez dzieci, pewni okropne oburzenie by było, ale pewnie od dzieci jest inaczej liczony talerzyk? Mam przynajmniej taką nadzieję.

[kalinolistek]

Hej. Siedzę w pracy. Niestety szef już wrócił, więc musialam ograniczyć aktywność na wizażu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Napisane przez kalinolistek

Hej. Siedzę w pracy. Niestety szef już wrócił, więc musialam ograniczyć aktywność na wizażu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chętnie bym się zamieniła. Mam dość nic nie robienia. Wiadomo że coś robię u tz. Tu obiad pomogę zrobić, tu pomogę z inwentarzem ale wynagrodzenia nie dostaję

[fajita1]

Ja marzę o zmianie pracy. A najlepiej to o długim urlopie.

[mansikkaa]

Napisane przez mila1122

Zazdroszcze wyadje mi się, że zmiana pracy jest fascynujaca;P Nowe przygody, wyzwania. Ja na razie nawet o tym nie myślę, bo mam za dobrze tutaj:P

No to rzeczywiście dziewczyny niezłe macie historię z przygotowań... Ja nawet nie wiem jak miałabym zaproponować przyjście bez dzieci, pewni okropne oburzenie by było, ale pewnie od dzieci jest inaczej liczony talerzyk? Mam przynajmniej taką nadzieję.

Zależy od lokalu czasem do 4 roku życia nic się nie płaci a np do lat 12 tylko połowę ceny talerzyka

[BlackLucy]

Napisane przez mila1122

Zazdroszcze wyadje mi się, że zmiana pracy jest fascynujaca;P Nowe przygody, wyzwania. Ja na razie nawet o tym nie myślę, bo mam za dobrze tutaj:P

No to rzeczywiście dziewczyny niezłe macie historię z przygotowań... Ja nawet nie wiem jak miałabym zaproponować przyjście bez dzieci, pewni okropne oburzenie by było, ale pewnie od dzieci jest inaczej liczony talerzyk? Mam przynajmniej taką nadzieję.

to zależy. U mnie jest do 7 r ż 50% taniej ale np koleżanka za dzieci płaci tyle samo co za dorosłych

[kejtiCe]

My byliśmy dziś z naszym dzieckiem u lekarza w Poznaniu, a żeby nie zmarnować całego dnia, to pojechaliśmy do zoo. Pięknie tam jest

[gothka152]

Ja marzę o choćby krótkich wakacjach w Bieszczadach... Ale pewnie w tym roku znów się nie uda
Zaczynam się przyzwyczajać

[BlackLucy]

moj brat wczoraj się oświadczył dziewczynie a mój nadal nic a jesteśmy jedyną najdłużej "chodzącą" parą jaką znam

[karolinaaa92]

Mila, u nas jest do 3 lat dziecko gratis, a do 12 lat połowa ceny. ☺️

Black, na Was też przyjdzie czas. 😘 mówi Ci to ta, która prawie 7 lat czekała. ☺️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

Napisane przez BlackLucy

moj brat wczoraj się oświadczył dziewczynie a mój nadal nic a jesteśmy jedyną najdłużej "chodzącą" parą jaką znam

Noo musi to być frustrujące, ja tez jak widze, ze naokoło moi znajomi, którzy są znacznie krócej niż my się oświadczają a my na razie nic. Liczę na nasz wyjazd we wrześniu;p jak tam nic sie nie zdarzy to juz nie wiem;P

[BlackLucy]

Napisane przez karolinaaa92

Mila, u nas jest do 3 lat dziecko gratis, a do 12 lat połowa ceny. ☺️

Black, na Was też przyjdzie czas. 😘 mówi Ci to ta, która prawie 7 lat czekała. ☺️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no ja prawie 6 lat czekam

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez mila1122

Noo musi to być frustrujące, ja tez jak widze, ze naokoło moi znajomi, którzy są znacznie krócej niż my się oświadczają a my na razie nic. Liczę na nasz wyjazd we wrześniu;p jak tam nic sie nie zdarzy to juz nie wiem;P

a ja liczę na nasze wczasy w lipcu

[fajita1]

BlackLucy, czy Twój TŻ wie, że czekasz na zaręczyny, bo skoro macie zaklepaną datę, salę i inne to może się wydawać oczywiste, że planujecie wspólną przyszłość

[BlackLucy]

Napisane przez fajita1

BlackLucy, czy Twój TŻ wie, że czekasz na zaręczyny, bo skoro macie zaklepaną datę, salę i inne to może się wydawać oczywiste, że planujecie wspólną przyszłość

tak wie

[gothka152]

Napisane przez BlackLucy

moj brat wczoraj się oświadczył dziewczynie a mój nadal nic a jesteśmy jedyną najdłużej "chodzącą" parą jaką znam

Ja zaczęłam się wkurzać na byłego pod koniec studiów, kiedy byliśmy razem 4,5 roku a znajomi zaręczali się po roku, dwóch.
Irytowało mnie, że po takim czasie nadal nie jest mnie pewny, nadal nie wie, czego chce od życia. No ale u nas irytacja z powodu braku zaręczyn tylko pogłębiła nasze problemy. I tak wszystko chyliło się ku upadkowi.

[201804100943]

Powiem Wam że tekst na pytanie dlaczego jeszcze nie po zaręczynach/ślubie, że "mój jeszcze nie znalazł tej jedynej" jest świetny użyje przy najbliżej okazji

[mila1122]

Napisane przez BlackLucy

no ja prawie 6 lat czekam

---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------



a ja liczę na nasze wczasy w lipcu

Ojoj, to powiem Ci, że jakbym jeszce 2,5 roku czekała (teraz jesteśmy 3,5 roku razem) to bym chyba jednak podziękowała, bo czułabym, że ze mną nie wiąże przyszłości. Ale wiele zalezy od wieku w którym zaczyna się chodzić. My teraz mamy 25 i 26, więc ten wiek 26/27 jest dobry na ślub i później mieszkanko i dzieci:P

aanneett idealny tekst, tez wykorzystamD

[gothka152]

Ja mam 28 lat i więcej, niż 2 lata na zaręczyny nie chcę czekać Tym bardziej, że nie chcę pierścionka więc ten wydatek tżtowi odpada

[BlackLucy]

Napisane przez mila1122

Ojoj, to powiem Ci, że jakbym jeszce 2,5 roku czekała (teraz jesteśmy 3,5 roku razem) to bym chyba jednak podziękowała, bo czułabym, że ze mną nie wiąże przyszłości. Ale wiele zalezy od wieku w którym zaczyna się chodzić. My teraz mamy 25 i 26, więc ten wiek 26/27 jest dobry na ślub i później mieszkanko i dzieci:P

aanneett idealny tekst, tez wykorzystamD

no my mieliśmy 20 lat i byliśmy w maturalnej klasie (technikum) i w dniu ślubu bede miała 27 lat wiec tak jak mówisz idealny wiek

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Ja mam 27 a Tż 34 więc tymbardziej czekać długo nie mam zamiaru. Zresztą ja nie pierdzielę się jak w poprzednim związku, mówię wprost o swoich pragnieniach i on wie, że ja 3 lata za rączkę chodzić nie będę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mojwa]

Napisane przez gothka152

Ja mam 28 lat i więcej, niż 2 lata na zaręczyny nie chcę czekać Tym bardziej, że nie chcę pierścionka więc ten wydatek tżtowi odpada

Jednak bez pierścienia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mila1122]

Napisane przez gothka152

Ja mam 28 lat i więcej, niż 2 lata na zaręczyny nie chcę czekać Tym bardziej, że nie chcę pierścionka więc ten wydatek tżtowi odpada

Moge wiedzieć dlaczego nie chcesz?

BlackLucy - a to jak najbardziej ok gorzej jakbyscie poznali sie w wieku 25 lat i mielibyscie 31 i nadal nic.

[karolinaaa92]

My zaczęliśmy ze sobą być jak ja miałam 18, TŻ 19 lat. I tak naprawdę dopiero od stycznia tego roku się usamodzielniłam, mam pracę, TŻ pracuje od 5 lat, ma swoje oszczędności i dopiero teraz możemy rozsądnie patrzeć w przyszłość. Ślub weźmiemy w wieku 27-28 lat, więc będziemy jeszcze bardziej dojrzali. ☺️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201804100943]

Napisane przez gothka152

Ja mam 28 lat i więcej, niż 2 lata na zaręczyny nie chcę czekać Tym bardziej, że nie chcę pierścionka więc ten wydatek tżtowi odpada

Ja 27, ale jak nie doczekam się za rok zaręczyn to postawię ultimatum. Trudno (i przykro zarazem) że mogą to być wymuszone zaręczyny ale i tak już ze wszystkimi sprawami które nas dotyczą czekam "bo on tak chce".

[Holigula]

Hej wam. Dziewczyny muszę to tu napisać. Prace inz. Skończyłam pisać. Ale to początek problemów. Mam problem z jedna kobita z którą miałam 2 przedmioty. Nie chcę dać mi wpisu. Cały czas pomimo umawiania się nie na dla mnie czasu. Dziś nie wytrzymałam i poszłam do prodziekana. Obawiam się że.skonczyxsie na komisie... Bo ta kobita mnie nienawidzi i chce się mścić za coś co na dodatek nie było prawdą. Nie wiem co robić. Dziś się rozpłakałam na uczelni...dobrze że tż był obok...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;7499798 1]Ja mam 27 a Tż 34 więc tymbardziej czekać długo nie mam zamiaru. Zresztą ja nie pierdzielę się jak w poprzednim związku, mówię wprost o swoich pragnieniach i on wie, że ja 3 lata za rączkę chodzić nie będę.
[/QUOTE]
Mam tak samo Już się z jednym 6 lat pobujałam

Napisane przez Mojwa

Jednak bez pierścienia?

Tak Może kiedyś, przy innej okazji

Napisane przez mila1122

Moge wiedzieć dlaczego nie chcesz?

Znalazłam taki jeden, wymarzony pierścionek z czerwonym oczkiem ale to na chwilę obecną za duży wydatek (mamy wspólną kasę z tżtem). Wolimy kupić samochód i w miarę szybko wziąć ślub - może uda się już w przyszłym roku. ,,Czegoś tańszego" nie chcę i nie potrzebuję- pierścionek to tylko symbol.
Nosimy od lutego srebrne obrączki i to wystarczy Po ślubie zamienimy na złote

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez aanneett

Ja 27, ale jak nie doczekam się za rok zaręczyn to postawię ultimatum. Trudno (i przykro zarazem) że mogą to być wymuszone zaręczyny ale i tak już ze wszystkimi sprawami które nas dotyczą czekam "bo on tak chce".

Ja kiedyś zastanawiałam się, czy gdyby były mi się oświadczył, to przyjęłabym zaręczyny W moim przypadku po 6 latach rozmów, wyczekiwania, przepłakanych nocy, docinków innych i kolejnych okazji to chyba nawet by mnie nie ucieszyło
Fajny, udany związek, gdzie obydwoje się kochają i są pewni, że chcą ze sobą spędzić życie- to dobry moment na zaręczyny Moim zdaniem kiedy już pojawia się frustracja i złość związane z brakiem zaręczyn, to nawet kiedy już się chłop oświadczy, to nie to samo

[BlackLucy]

Napisane przez gothka152

Mam tak samo Już się z jednym 6 lat pobujałam


Tak Może kiedyś, przy innej okazji


Znalazłam taki jeden, wymarzony pierścionek z czerwonym oczkiem ale to na chwilę obecną za duży wydatek (mamy wspólną kasę z tżtem). Wolimy kupić samochód i w miarę szybko wziąć ślub - może uda się już w przyszłym roku. ,,Czegoś tańszego" nie chcę i nie potrzebuję- pierścionek to tylko symbol.
Nosimy od lutego srebrne obrączki i to wystarczy Po ślubie zamienimy na złote

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------


Ja kiedyś zastanawiałam się, czy gdyby były mi się oświadczył, to przyjęłabym zaręczyny W moim przypadku po 6 latach rozmów, wyczekiwania, przepłakanych nocy, docinków innych i kolejnych okazji to chyba nawet by mnie nie ucieszyło
Fajny, udany związek, gdzie obydwoje się kochają i są pewni, że chcą ze sobą spędzić życie- to dobry moment na zaręczyny Moim zdaniem kiedy już pojawia się frustracja i złość związane z brakiem zaręczyn, to nawet kiedy już się chłop oświadczy, to nie to samo

tego się obawiam troche

[gothka152]

Napisane przez BlackLucy

tego się obawiam troche

Nie wiem, czy nie miałabym po tych 6 latach z byłym w głowie pytań, dlaczego musiałam tyle czekać, w czym byłam ,,gorsza" od dziewczyn, których partnerzy zdecydowanie szybciej się oświadczali.
Ale mój były ogólnie był typem, przy którym przez większość czasu czułam się najgorsza na świecie i nic nie warta.

[201804100943]

Napisane przez gothka152

Nie wiem, czy nie miałabym po tych 6 latach z byłym w głowie pytań, dlaczego musiałam tyle czekać, w czym byłam ,,gorsza" od dziewczyn, których partnerzy zdecydowanie szybciej się oświadczali.
Ale mój były ogólnie był typem, przy którym przez większość czasu czułam się najgorsza na świecie i nic nie warta.

No racja

[mansikkaa]

Napisane przez Holigula

Hej wam. Dziewczyny muszę to tu napisać. Prace inz. Skończyłam pisać. Ale to początek problemów. Mam problem z jedna kobita z którą miałam 2 przedmioty. Nie chcę dać mi wpisu. Cały czas pomimo umawiania się nie na dla mnie czasu. Dziś nie wytrzymałam i poszłam do prodziekana. Obawiam się że.skonczyxsie na komisie... Bo ta kobita mnie nienawidzi i chce się mścić za coś co na dodatek nie było prawdą. Nie wiem co robić. Dziś się rozpłakałam na uczelni...dobrze że tż był obok...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Komis to nie zło. Pokażesz tej wrednej babie, że umiesz.