Korektor pod oczy

[emka]

Witam!
Mam czesto spotykany problem - cienie pod oczami. Jaki korektor pod oczy polecacie? Dodam, ze mam 35 lat, ale raczej dobry stan cery. Obawiam sie jednak, czy takie korektory nie wysusza delikatnej skory w tym miejscu. Widzialam Sztyft Rozswietlajacy Magic Touch w katalogu Yves Rocher. Czy ktos moze mi o nim cos powiedziec? Bardzo dziekuje za wszystkie wskazowki.

[guest]

tak ja ci moge coś o nim powiedzieć, kupilam go nie dawno ale jeszcze w sklepach jest promocja 29zł chyba.Jestem troche mlodsza wiekiem od Ciebie i może nie mamy takich samych problemów ale niestety pojawiaja mi sie kurze łapki i takie tam zmarszczki mimiczne. Korektor ten jest troche opalizujący ale nawet ładnie koryguje drobne zmarszczki. Stosuje go na okolice uczu (kości pod oczami )ale nie bezpośrednio pod oczy. Zreszta tutaj chyba nie zdałby swojego egzaminu, bo wygladaloby to troche sztucznie- jest opalizujacy wiec ciut sie świeci, a po drugie trzeba mocno docisnąć i rozprowadzic, wiec rozciąganie delikatnej skóry pod oczami nie jest chyba korzystne. Ogólnie -stosuje go jako rozświetlacz. Ale na cienie pod oczami (po któtkiej nocy) zamówiłam sobie w Oriflamie korektor pod oczy ,teraz w promocji kosztuje 15 zł. Ale to juz twoja decyzja, namawiac nie bede bo musisz sama sie przyjrzc swoim oczkom co mi trzeba.
Ale sprawdz wtej nowej serii YR "YRIA" czy nie ma czegos korygujacego, tez cos było chyba w Bio Calmille napeno jest jakies cudo na worki po oczami.

[guest]

ja używam HR i jestem b.b.b. zadowolona

[guest]

Niestety nie wyobrażam sobie zycia od pon. do pią. bez korektora pod oczy; nie wyobrażam sobie także pchać pod oczy korektora w sztyfcie (a takie oferuje Factor, Astor...). Używam od paru lat Rimmel, od niedawna w nowym wydaniu - z aplikatorem. Używam najjaśniejszego odcienia. Uważam, że spełnia swoje zadanie - dobrze się rozprowadza, rozjaśnia, czasem tylko za bardzo się zbiera w samych kącikach oczu; kosztuje ok. 20 zł. Zanim go nabyłam, byłam w YR i pani mi pokazała ww. sztyft, ale to nie jest jednak to samo - rozjaśnia i opalizuje, nie bardzo to pod oczy. Natomiast sam korektor YR ma tylko bodajże w suchym sztyfcie - błe. Bourjois ma jakiś korektor w ludzkiej formie, tj. płynnej.

[AnnaSłaboń]

Ja mam straszne cienie pod oczami dlatego nie rozstaję się z korektorem. Używam korektora Avonu w płynie kolor jaśniejszy wolę taki niż w sztyfcie . Polecam.

[guest]

Ja mam w tej chwili płynny korektor z Oriflame'a. Na pewno nie wysusza, nie zbiera się na skórze, ale tez nie kryje zbyt mocno. Ma konsystencję lekkiej
emulsji

[guest]

sprwdz w ocenach kosmetyków na głównej stronie, tam jest kilka korektorów wymienionych

[guest]

hej hej! czy któraś z was mogłaby mi polecić porządny korektor na wypryski? słyszałam coś o art deco, który także je leczy. dzięki bardzo. pozdrawiam

[guest]

Ja osobiscie wyprobowalam juz cale mnostwo i moge polecic Coverderm w sztyfcie. Dosc trudno dostac kosmetyki tej firmy a sam korektor nie jest tani (w Wwie ostatnio ok 45 zl), ale jest to jedyny, ktory sie rzeczywiscie trzyma i dobrze maskuje przez caly dzien i w dodatku jest bardzo wydajny.
A przy okazji: gdyby ktos wiedzial gdzie w Warszawie moge dostac nr 2 to prosze o info!

[guest]

juz kiedys pytałm ale pozostało to jakos bez odzewu, moj korektoe pod oczy (oriflame)po nałozeniu wałkuje sie. nie wiem czy kłade zły krem czy korektor zły? Hilfe!

[Ofelia]

Ela, nie używałam korektora Oriflame, ale wypróbowałam mnóstwo innych i powiem Ci, że każdy, prędzej czy później (5 minut - godzina) wałkuje się niemiłosiernie w załamaniach. Jak by go nie nałożyć i co by nie wyczyniać. Zaczynam podejrzewać, że cudów nie ma i jak są załamania to korektor musi w końcu się w nich zwałkować.

[guest]

dzieki ofelia wogóle za zainteresowanie tematem, ale chodzi mi o to ze on sie wałkuje przy nakładaniu. Poprostu nie realne jest nałozenie go bo odrazu robia sie kluski. Czekam na wytłumaczenie tego fenomenu...

[guest]

Również używam tego korektora. Efektu wałkowania nie zauważyłm. Myślę więc, że to kwestia złego kremu lub zbyt dużej ilości kosmetyku, którą nakładasz. Korektor sam w sobie nie jest taki zły – może niezbyt dobrze kryje, ale w moim przypadku chyba wystarcza. W "zmarchach" gromadzi się po około godzinie. Pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

Podczas kąpieli pozastanawiałam się troszkę, sprawdziłam parę rzeczy i oto prezentuję moje spostrzeżenia: 1. nawet na tłustej skórze (nasmarowanej kremikiem Bambino)korektor się nie wałkuje; 2. nałożenie zbyt dużej ilości też nie powoduje tych "objawów". Wniosek: coś nie tak konkretnie z Twoim egzemplarzem, może przeterminowany albo należy do jakiejś felernej serii. W przypadku tej marki chyba bym się nie zdziwiła [img]icons/icon12.gif[/img]

[guest]

no uzywam kremu pod oczy InterFragrances koenzym Q10+R, mam go dosc!Ale moze go jakos wykoncze jest zbyt tłusty, moze to wina tego cholernego kremu, bo co do ilosci nakładanego korektora to nie nie, nakładam b. oszczednie, wiec to odpada.

[guest]

Bardzo dobry jest korektor Normaderm Vichy w ołówku automatycznym. Zawiera kwas salicylowy, więc wysusza wypryski. Niestety, ma dość ciemny kolor. Inny korektor, który mogę polecić to IsaDora z olejkiem nagietkowym, który przyspiesza gojenie. Ma 3 naturalne odcienie i 1 zielony do zaczerwienień. Pozdrawiam.

[guest]

dzięki baaaaaaaardzo
napewno się skuszę na któryś
pozdrawiam [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

czy któas używała korektora po oczy Coverderm?

[guest]

???

[Benita]

Dziewczyny, czy mogłybyście mi polecić korektor pod oczy ale w granicach do 70 zł.A najlepiej tańszy. Powiedzcie mi tez jaki kolor najlepiej wybrać?

[Jelonek]

Dziewczyny dobrze oceniają korektor Revlon Skilights. Poczytaj o nim na KW.

[-Oriana-]

Ja polecam ci korektor w płynie Shiseido Concealer. W sklepie kosztuje ok. 140 zł, u mnie znacznie taniej (mniej więcej 70-80 zł). Daj znać jeśli jesteś zainteresowana (będę go miała za ok. dwa tygodnie). Jeśli znasz markę Shiseido, to wiesz że jakość jest najlepsza!

[kamaO]

Chciałam spytać czy ktoś używał może tego produktu i czy jest on wart zakupu (cena jest dość wysoka jak na tego typu kosmetyk - ok.78zł). Mam "wrodzone" cienie pod oczami, próbowałam już wielu produktów, ale każdy dawał mi niestety efekt "białych plam" pod oczami. Szukam czegoś co dobrze ukryje sińce, a jednocześnie nie utworzy maski. dodam, że mam wrażliwą cerę i skłonność do pękających naczynek. Polecono mi właśnie kosmetyk Lumene, ale ze względu na koszty wolę jeszcze zasięgnąć opinii większej liczby osób. Dziękuję z góry za odpowiedzi!!!

[youare]

podobno vanish jest dobry, to taki zielony korektor, razem z marżą narzucaną przez sprzedawców to kosztuje tyle co lumene, a może nawet mniej?

[KARINCIA]

Kama0
Highlighter firmy Lumene jest fajny.
Rozświetla dzięki czemu chowa drobne zmarszczki ale niestety wiem z doświadczenia że niestety cieni nie pokryje

Pozdrawiam

[Szarada]

Polecam Ci korektor w pędzelku firmy Artdeco (magic concealer). Próbowałam wielu korektorów, ale ten to po prostu ideał. Też mam wrodzone cienie pod oczyskami i potrzebuję naprawdę dobrego korektora. Artdeco kosztuje coś ponad 50 zł., więc jest tańszy. Do Lumene jakoś nie mam jakoś zaufania...

[malvina]

Gdy oglądałam kosmetyki w Ina Center bodajże, wizażystka Chanel, która akurat miała tam "dyżur", powiedziała mi przedziwną rzecz: że pod oczy najlepiej kłaść sam korektor, bez podkładu, bo oko sie do podkładu przyzwyczaja, więc podkład najlepiej kłaść np. na jakieś wielkie wyjścia, wyjątkowo. O co jej chodziło, do dziś nie wiem. Nie wolno kłaść podkładu pod oczy? Dlaczego? Niby sie nie przejęłam, ale minęło juz z pół roku, a ja co rano mam dylemat i ręka mi "drga". Dziewczyny, jak to jest, czy któraś wie?

[Justy]

oko się przyzwyczaja do podkładu??? a reszta twarzy nie? a do korektora sie nie przyzwyczaja?
jak dla mnie, to czasami warstwa podkładu plus warstwa korektora jest widoczna pod okiem, taki "tynk" podkreślający jeszcze bardziej zmęczenie i zmarszczki.

[Sam]

Hmmm. Informacja faktycznie dziwna...
To jest tak samo jak z informacja,że kremy rozleniwiaja skórę, co nie jest prawdą. My kobietki (faceci czasem też) staramy sie dostarczyć skórze tego czego ona potrzebuje (odżywienia, nawilżenia, ukojenia itd) i dlatego też stosujemy przeróżne kremy. Gdybyśmy słychały ostrzeżeń typu: "rozleniwaja skóre" to nie stosowałybyśmy tych wszystkich cudów kosmetyki i nasza twarz wygladałaby na pewno dużo gorzej.To samo tyczy sie podkładów - chronią one skóre przed chłodnym powietrzem (część ma takze wysoki filtr) i bogate są w różne składniki odzywcze tak więc na pewno nie szkodzą.
Skóra wokół oczu tym różni się od skóry twarzy ze jest delikatniejsza i szybciej pojawiają się na niej zmarszczki. Duza ilość podkładu moze je jedynie podkreslić, ale mała ilośc, lekkiego podkładu nie zaszkodzi. Z reszta korektory pod oczy maja żłótawo-zielonawy odcien więc należy je nieco przykryć beżem.
A gdyby firma Chanel propoagowała takie hasła jak ich wizazystka na pewno wielu kosmetyków by nie sprzedali.
Uważam, że możesz się spokojnie pozbyć porannego drżenia ręki przy nakładaniu podkładu w okolicy oczu

pozdrawiam gorąco
Sam

[Sam]

Niestety nie miałam okazji testować tego korektora, więc tu Ci nie pomoge. Chiałam natomista polecic te, których uzywałam. Jeden z nich to vanisch (niesamowicie wydajny o gęstej konsystencji w lekko zielonawym kolorze), a drugi do korektor YSL. najlepiej by było gdybyc na sobie przetestowała poszczególne korektory - bo na każdej skórze mogą się inaczej zachowywać.

Pozdrawiam i miłego dnia
Sam