2006-07-29, 20:16 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Dziewczyny, dręczy mnie taka jedna kwestia. Do tej pory miałam trzy specyfiki brązujące: Dax Cosmetics w piance, Garnier cera muśnięta słońcem (do cery jasnej) i J&J Holiday Skin do ciała. Wszystkie te kosmetyki testowałam na twarzy i za każdym razem kolor mi nie odpowiadał. Za każdym razem wpadał w jakiś taki nienaturalny, pomarańczowawo-żółty kolor. Zastanawiam się, czy jestem skazana na taki odcień za każdym razem jeśli będę chciała opalić się dihydroxyacetonem, czy mam szukać dalej, bo może znajdę samoopalacz, który nie będzie nadawał mi tego nienaturalnego odcienia.
W związku z tym mam pytanie do Was, bo tak sobie myślę, że pewnie przetestowałyście więcej specyfików brązujących niż ja i możecie się podzielić jakimiś spostrzeżeniami. Czy kolor u Was wychodzi inny w zależności od tego, jakiego używacie kosmetyku? Z tym, że nie chodzi mi o natężenie, ale bardziej o to, czy raz wpada np. w pomarańcz, raz w oliwkowy brąz, a innym razem w złoto itp? |
2006-07-29, 20:22 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Joey a przeglądałaś wątek pt. Opalamy się , tam jest dużo spostrzeżeń na temat samoopalania i tych wszystkich specyfików.
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
2006-07-29, 20:44 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Nie, nie przeglądałam, bo jest dość długi (40 stron) i myślałam, że nie znajdę tam odpowiedzi na moje pytanie, ale skoro mówisz, że tam coś jest na ten temat, to przejrzę. Tylko chciałam uściślić, że mi chodzi o to, "jaki samoopalacz da mi ładny, naturalny kolor opalenizny", tylko, czy odcienie samoopalaczowej opalenizny różnią się w zależności od produktu. Bo co z tego, że ktoś mi poleci jakiś samoopalacz dający naturalny efekt, jak na tej osobie wszystkie samoopalacze dają taki kolor. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi
|
2006-07-29, 21:09 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
Mnie osobiście wydaje się, że odcienie samoopalaczowej opalenizny różnią się w zależności od używanego produktu. Jedne dają zdecydowany, ciemny kolor, inne delikatnie ozłacają, a jeszcze inne powodują okropną pomarańczową opaleniznę .
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
|
2006-07-29, 22:05 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 91
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Mam podobne spostrzeżenia jak Kasia_L. Wydaje mi się, że specyfiki samoopalające różnych firm dają odmienny kolor skóry. Mnie odpowiada kolor Mgiełki Brązującej Yves Rocher. Daje naturalny, złocistyodcień skóry niby muśniętej słońcem. Mam jasną karnację, brązowe włosy, orzechowe oczy (ciepły koloryt). Dla mnie kolor skóry po użyciu tej mgiełki jest naturalny, bez smug. Dodam jeszcze, że preparat jest niesamowicie wydajny. Służył mi przez rok!
|
2006-07-29, 23:18 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Yoey myslę, że to będzie odpowiedź na Twoje pytanie.
Jest to cytat z art. Basi Kwiatkowskiej Odcień i intensywność uzyskanego za pomocą samoopalacza koloru skóry zależy od kilku czynników: 1.Od naturalnej grubości warstwy naskórka, im jest grubsza tym uzyskuje się ciemniejszy kolor opalenizny. 2.Duży wpływ na odcień sztucznej opalenizny ma także wartość pH skóry, która u każdego może być troszkę inna. Dlatego poleca się, by przed nałożeniem samoopalacza przetrzeć skórę także całego ciała tonikiem, który nada skórze bardziej kwasowy poziom pH, dzięki czemu uzyskamy ładniejszy odcień opalenizny. 3.Od ilości i rodzaju poszczególnych aminokwasów w naszej skórze co jest cechą indywidualną każdego z nas. Ogólnie znanych ponad 20 różnych rodzajów aminokwasów. Ponieważ reakcja chemiczna dzięki której następuje przyciemnienie skóry zachodzi między DHA lub innym związkiem chemicznym a aminokwasami, dlatego tak istotny jest stosunek ilościowy poszczególnych aminokwasów w naszej skórze. DHA w zależności od tego z którym aminokwasem reaguje daje nieco inne zabarwienie, czasem bardziej żółte, czasem bardziej brązowe lub pomarańczowe, ponadto jedne aminokwasy zabarwiają się bardziej intensywnie inne mniej. Tak więc ostateczny kolor opalenizny zależy w dużej mierze od tego których rodzaji aminokwasów mamy akurat więcej w naskórku w ogólnej ich puli. 4.Od stężenia związku chemicznego powodującego ciemnienie skóry w preparacie kosmetycznym, najczęściej obecnie używanym jest DHA. Zwykle stosuje się DHA w stężeniu od 2 do 5 %. 5.Od ilości nałożonego preparatu. 6.Od składu kremu samoopalającego, a głównie od tego jakie substancje towarzyszą DHA, niektóre z nich mogą bowiem osłabiać jego działanie. Teraz już chyba stało się jaśniejsze dlaczego tak różnie reagujemy na te same samoopalacze. Wszystko dlatego, że ostateczny efekt ich działania tak bardzo zależy od właściwości naszej skóry, od jej pH, grubości, składu aminokwasowego, a dopiero na samym końcu liczy się skład takiego preparatu. Stąd ten sam samoopalacz może wywoływać różne zabarwienie i jej intensywność u różnych osób. Na forum wizażu czytałam niedawno wypowiedź osoby narzekającej, że Balsam brązujący z serii Sopot Ziaji, w ogóle na nią nie podziałał i nie spowodował powstania choć znikomej opalenizny. Z kolei inne osoby były bardzo zaskoczone, gdyż akurat one z powodzeniem i z zadowalającymi efektami stosują ten balsam. Nie świadczy to zupełnie o tym, że balsam Ziaji jest niedobry. Taki przypadek jest całkiem możliwy, zwłaszcza, że Balsam brązujący z firmy Ziaja nie jest typowym samoopalaczem, zawiera tylko niewielką ilość DHA. Tak więc, akurat w przypadku tej osoby mogło zebrać się naraz kilka czynników osłabiających działanie tego balsamu, natomiast brak opalenizny na pewno nie był spowodowany nieumiejętnym nakładania balsamu. Osoba ta musi prawdopodobnie stosować samoopalacze o wyższym stężeniu DHA. |
2006-07-29, 23:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Basiu, dzięki, ale ja już to czytałam Chciałam po prostu, żebyście to Wy się podzieliły swoimi doświadczeniami, bo zastanawiam się jak duży wpływ ma punkt 6. czyli skład preparatu; jakie są różnice w otrzymywanym odcieniu u jednej i tej samej osoby.
|
2006-07-29, 23:39 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Joey
Ja samoopalaczy nie używam, nie lubię, więc doświadczeniami się nie podzielę niestety W tym roku raptem 3 razy się wysmarowałam i stwierdziłam, że to nie dla mnie. Lepiej moja buźka wyglada jednak w naturalnym kolorze. |
2006-07-30, 10:23 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 489
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Mam na półce 2 samoopalacze Flos Leku. Jeden w żelu, drugi w kremie. Używam ich rzadko, bo mam cerę naczynkową i każdy samoopalacz sprawia, że te moje naczynka dodatkowo się rozhisteryzowują, ale w kwestii koloru uzyskanej opalenizny co do tej firmy nie mam zarzutów.
__________________
"To dziwne, ale o ile mądre kobiety interesują się mądrymi mężczyznami, o tyle mądrzy mężczyźni interesują się kobietami zupełnie innego rodzaju." Natalie Portman
|
2006-07-30, 10:35 | #10 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
|
2006-07-30, 11:19 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
|
|
2006-07-30, 13:36 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Dzięki Contax, ale czytałam już ten artykuł.
|
2006-07-30, 13:45 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Joey wiem, ze Ty go czytałaś , linka zlokalizowałam Kasi.
|
2006-07-30, 15:47 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
u mnie to zalezy chyba od kosmetyku, w sumie tylko jeden nie powodował u mnie pomarańczowej skóry, ale niestety zawierał capryle i mnie zapychał, nie pamiętam już nazwy, gdyż od dłuzszego czasu jeśli używam czegoś brązującego to głównie delikatniejsze kremy
|
2006-07-30, 19:00 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 007
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
A mi wszystkie tylko stópki opalają I czasem kolana
__________________
Wystarczy pozostawić na lodówce serek, a po miesiącu nie dość, że ożyje, odzyska barwy, zapach i sprężystość, to na dodatek sam do nas przyjdzie. Gdy zaś poczekamy cierpliwie znów miesiąc, serek ten zacznie do nas przemawiać w ludzkim języku, a przy odrobinie ćwiczeń nad głosem na pewno zaśpiewa |
2006-07-30, 20:36 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
__________________
Nagle zrobiło się Jagodowo |
|
2006-07-31, 08:22 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
|
|
2006-07-31, 09:14 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Hehe chyba każdy to ma od czasu do czasu
|
2006-07-31, 12:09 | #19 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Noooo
Ja namiętnie szukam wątku (Basia, może Ty kojarzysz?), gdzie rozmawiłaśmy o tym filtrze Vichy (z eperuliną), co Ciebie i Erato nim nęciłam. Gdzie to było, no Joey - do paszczy polecam samoopalacz LRP. Można spokojnie dozować efekt, nie robi plam, nawilża (!) i nie ma czym zapychać. W przeciwieństwie, np. do Avene (trójglicerydy) |
2006-07-31, 12:17 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 472
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1088 |
|
2006-07-31, 12:25 | #21 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Basia dzięki Ci
|
2006-07-31, 12:33 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
|
|
2006-07-31, 12:46 | #23 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Na pewno będziesz zadowolona
Może kup na allegro? prawie 15 zł różnicy. |
2006-07-31, 13:38 | #24 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
owszem, odcień opalenizny zależy m.in. od rodzaju samoopalacza. np. brązowy odcień daje u mnie samoopalacz Kolastyny w żelu, wycofany już samoopalacz w piance do ciemnej karnacji Avonu. Avene i LRP testowałam tylko z próbek i tylko na twarzy, ale również dawały naturalny, brązowy odcień. Sopot Ziai wychodził u mnie na pomarańczowo, teraz mam Oriflame w żelu i jest żółtawy.
__________________
Justa Klikaj codziennie: http://www.zmilosciserc.pl/donate.php http://www.pajacyk.pl http://www.polskieserce.pl Nie udzielam indywidualnych porad poza forum! |
2006-07-31, 14:08 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Dzięki, Justa, za odpowiedz, pocieszyłaś mnie
|
2006-08-04, 12:16 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
moje najnowsze odkrycie to loreal ze złotymi drobinkami, idealna brązowa opalenizna i to natychmiast
wcześniej używałam dove do jasnej karnacji, ale za dużo z nim zachodu |
2006-08-05, 09:54 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
a powiedzcie ekspertki jak to w końcu jest: czy samoopalacze szkodzą naczynkom czy nie?
bo ja naczynkowiec jestem właśnie a samoopki stosuję prawie regularnie i normalnie sie zaczęłam bać czy im krzywdy nie robie... bo z jednej strony walczę z naczynkami (diroseal,antirougeurs... ) i nie chce walczyć z wiatrakami, jesli zaprzepaszczam to stosując preparaty z DHA
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
2006-08-05, 15:06 | #28 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
DHA nie szkodzi naczynkom, przynajmniej ja nic takiego nie słyszałam no i na pewno nie zaobserwowałam u siebie DHA może ino podsuszyć skórę, ale przecież się dba o nawilżanie
|
2006-08-06, 07:44 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Jeśli chodzi o ciało u mnie brązowy kolorek daje samoopalacz Loreala w żelu z drobinkami. Obecnie używam i jestem zadowolona, jednakże blaknie dość szybko i aplikację trzeba ponawiać mniej więcej 3 razy w tygodniu.
Zadowolona byłam także z balsamu J&J do ciemnej i normalnej karnacji; także ładnie brązowił. Do twarzy z kolei używam J&J kremu i tworzy delikatną opalenizną, daje efekt skóry muśniętej słońcem, cera ma taki delikatny ciepły kolor |
2006-08-06, 09:09 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Do stosujących kosmetyki samoopalające.
Cytat:
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:01.