peeling kwasem migdałowym?

[Słonecznik78]

Witam,
wczoraj byłam na peelingu kwasem migdałowym. Po godzinie po zabiegu wyskoczyła mi takie 3 średniej wielkości plamy. Jedna trochę, boli, chyba jest to ranka, bo miałam tam trochę krwi, a na policzku wyskoczyło mi takie choćby przebarwienie.
Sam zabieg wygdlądał w taki sposób, że kosmetyczka nałożyła mi coś pędzelkiem i trzymała przez 5 minut (powiedziała, zastawiamy na 5 minut, może trochę szczypać) faktycznie trochę szczypało. Następnie nałożyła mi jakieś serum, chyba tłuste, bo się świeciłam po nim.
Powiedział, żeby przez tydzień unikać słońca i smarować się filtrem min. 30 a skóra powinna się łuszczyć i powinna się rozjaśnić

Jestem wystraszona tymi plamami, czy to normalne, czy to zniknie? Czy taki peeling nie powinien trwać dłużej, a może mi coś innego zaaplikowała (byłam pierwszy raz u tej kosmetyczki)

bardzo proszę o odpowiedź, co o tym sądzić

[ShandaPanda87]

biegiem do tej kosmetyczki się pokazać!
biorąc na logikę - peeling takim kwasem usuwa przebarwienia (drobne) ...a jeśli Tobie się jakieś pojawiają po zabiegu,to coś nie tak chyba...

[IamThe_A]

wydaje mi się że przy takiej pogodzie jaką mamy teraz w Polsce, to mocne peelingi nie są najlepszym pomysłem... Ale tak samo twierdzę że, powinnaś się skonsultować ze swoją kosmetyczką odnośnie tych zmian..

[ellish]

Napisane przez Słonecznik78

Witam,
wczoraj byłam na peelingu kwasem migdałowym. Po godzinie po zabiegu wyskoczyła mi takie 3 średniej wielkości plamy. Jedna trochę, boli, chyba jest to ranka, bo miałam tam trochę krwi, a na policzku wyskoczyło mi takie choćby przebarwienie.
Sam zabieg wygdlądał w taki sposób, że kosmetyczka nałożyła mi coś pędzelkiem i trzymała przez 5 minut (powiedziała, zastawiamy na 5 minut, może trochę szczypać) faktycznie trochę szczypało. Następnie nałożyła mi jakieś serum, chyba tłuste, bo się świeciłam po nim.
Powiedział, żeby przez tydzień unikać słońca i smarować się filtrem min. 30 a skóra powinna się łuszczyć i powinna się rozjaśnić

Jestem wystraszona tymi plamami, czy to normalne, czy to zniknie? Czy taki peeling nie powinien trwać dłużej, a może mi coś innego zaaplikowała (byłam pierwszy raz u tej kosmetyczki)

bardzo proszę o odpowiedź, co o tym sądzić

niekoniecznie. Zalezy jaki mocny to byl kwas, jak reagowala buzka.

Ja np czasami zmywam kwas po 4 minutach, kiedy widze, ze twarz zaczyna sie rumienic, a nieraz trzymam 15 min ale to wtedy, kiedy juz jest kolejna kuracja, kiedy znam cere itd. Tutaj nie ma reguly.

Ja bym nie robila nawet kwasu migdalowego, kiedy jest w cieniu 30stopni.

Podejrzewam, ze babka nalozyla Ci filtr, skoro sie swiecilas i mialas tlusty film na twarzy,

A to, ze cos wyskoczylo, ciezko mi powiedziec co to nie widząc zmiany. Ale faktycznie nie powinno nic takiego miec miejsca, ale ja bym nie panikowala. Poczekaj do jutra, jak sie nic nie zmieni to mozesz podejsc i pokazac sie kosmetyczce. Nie wystawiaj buzki na slonce.

[olayahoo]

dla mnie zdecydowanie lepszy jest kwas glikolowy,po migdalowym nie zauwazylam zadnych rezultatow,a poza tym skora robila sie ciemniejsza i schodzila.Glikolowy o wiele lepszy,tylko trzeba dobrac stęzenie,bo jest duzo stezen,dla wrazliwej skory 30%,dla skory z wiekszymi problemami 70% u dermatologa

[ellish]

Napisane przez olayahoo

dla mnie zdecydowanie lepszy jest kwas glikolowy,po migdalowym nie zauwazylam zadnych rezultatow,a poza tym skora robila sie ciemniejsza i schodzila.Glikolowy o wiele lepszy,tylko trzeba dobrac stęzenie,bo jest duzo stezen,dla wrazliwej skory 30%,dla skory z wiekszymi problemami 70% u dermatologa

glikolowy jest nie dla kazdej cery i zdecydowanie nie na ta pore, a autorce nie chodzilo o doradzanie kwasow

[Słonecznik78]

w sobotę było deszczowo, ani grama słońca, a już po godzinie mi to wyskoczyło, dzisiaj filtr 30, okulary kapelusz profilaktycznie, ale i tak siedziałam w cieniu, ani minuty na słońcu nie byłam, jest wieczór - nadal bez zmian, jutro do niej zadzwonię, może to jakieś podrażnienie, teraz jak dotykam, to takie lekko szorstkie jest (mam na myśli nie tą "rankę", tylko to przebarwienie) wczoraj było gładkie, może będzie się łuszczyć? Wyczytałam gdzieś na stronie jakiegoś gabinetu, że w ogóle po kwasach mogą wystąpić przejściowe zmiany w pigmentacji.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

olayahoo - a twarz robiła Ci się cała ciemniejsza, czy właśnie takie jakieś miejscowe pigmentacje? Na długo? Zeszło Ci to, czy jakos usuwałaś?

[olayahoo]

Napisane przez ellish

glikolowy jest nie dla kazdej cery i zdecydowanie nie na ta pore, a autorce nie chodzilo o doradzanie kwasow

z mojego duuuzego doswiadczenia kwasami,mialam juz wszystkie to glikolowy jest najlepszy,to napisz mi prosze dla jakiej cery sie nie nadaje???(trzeba dobrac odpowiednie stezenie).Poza tym migdalowy tez jest nieodpowiedni na pore letnia,chociaz ulotki mowia wprost przeciwnie,skóra po migdalowym jest rowniez wrazliwa i slonce jej nie sluzy

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Słonecznik78

w sobotę było deszczowo, ani grama słońca, a już po godzinie mi to wyskoczyło, dzisiaj filtr 30, okulary kapelusz profilaktycznie, ale i tak siedziałam w cieniu, ani minuty na słońcu nie byłam, jest wieczór - nadal bez zmian, jutro do niej zadzwonię, może to jakieś podrażnienie, teraz jak dotykam, to takie lekko szorstkie jest (mam na myśli nie tą "rankę", tylko to przebarwienie) wczoraj było gładkie, może będzie się łuszczyć? Wyczytałam gdzieś na stronie jakiegoś gabinetu, że w ogóle po kwasach mogą wystąpić przejściowe zmiany w pigmentacji.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

olayahoo - a twarz robiła Ci się cała ciemniejsza, czy właśnie takie jakieś miejscowe pigmentacje? Na długo? Zeszło Ci to, czy jakos usuwałaś?

skóre mialam miejscami ciemniejsza,potem dlugo i nieladnie to schodzilo,ok 2 tyg,poza tym nic to nie dalo,migdalowym mialam ze 4 serie,potem podziekowalam,bo efektow zero...

[ellish]

migdalowy to jest jedyny kwas, ktory mozna robic w lecie, bez zadnych obaw. Oczywiscie i tak trzeba stosowac filtry.

Kwas glikolowy nie stosuje sie do cery przede wszystkim naczynkowej, zwlaszcza jesli sa widoczne golym okiem teleangiektazje, jak rowniez do cery wrazliwej i cienkiej. To przede wszystkim. Nie mowiac tutaj juz o skorze, gdzie byl wstrzykiwany botox czy bylo leczenie retinolem (6 miesiecy trzeba odczekac).


To, ze Twojej skorze swietnie robi glikol, to nie znaczy, ze kazda skora tak reaguje. Mam klientki, gdzie np swietnie daje im rade kwas migdalowy, albo pirogronowy. Dla mnie np swietny jest tylko migdal ( 6 zabiegow sobie robie, co tydzien, w tym jeden polaczony z mikrodermabrazja, ale to na jesien juz. I taka serie sobie robie co 3 miesiace),natomiast glikolowy podraznia, wiec jak widzisz, nie kazdemu sluzy to co Tobie


No ale tez zalezy co chcemy uzyskac kwasem. Bo np jesli chodzi tylko o zluszczanie i o skore jak "pupa niemowlecia" to jednak dla mnie najbardziej skuteczny byl cosmelan- ale to zupelnia inna historia

[olayahoo]

Napisane przez ellish

migdalowy to jest jedyny kwas, ktory mozna robic w lecie, bez zadnych obaw. Oczywiscie i tak trzeba stosowac filtry.

Kwas glikolowy nie stosuje sie do cery przede wszystkim naczynkowej, zwlaszcza jesli sa widoczne golym okiem teleangiektazje, jak rowniez do cery wrazliwej i cienkiej. To przede wszystkim. Nie mowiac tutaj juz o skorze, gdzie byl wstrzykiwany botox czy bylo leczenie retinolem (6 miesiecy trzeba odczekac).


To, ze Twojej skorze swietnie robi glikol, to nie znaczy, ze kazda skora tak reaguje. Mam klientki, gdzie np swietnie daje im rade kwas migdalowy, albo pirogronowy. Dla mnie np swietny jest tylko migdal ( 6 zabiegow sobie robie, co tydzien, w tym jeden polaczony z mikrodermabrazja, ale to na jesien juz. I taka serie sobie robie co 3 miesiace),natomiast glikolowy podraznia, wiec jak widzisz, nie kazdemu sluzy to co Tobie


No ale tez zalezy co chcemy uzyskac kwasem. Bo np jesli chodzi tylko o zluszczanie i o skore jak "pupa niemowlecia" to jednak dla mnie najbardziej skuteczny byl cosmelan- ale to zupelnia inna historia

mi cosmelan znow nie sluzy,w ogole...co skora to inna...a czy po migalowym tez robily sie twoim klientkow plamy,tzn miejscami ciemniejsza skora,i potem to schodzilo?mnie glikolowy tez podraznia,ale jak wszystko sie wygoi to widze jakis efekt,po migdalowym nie bylo zupelnie nic a masz jakies doswiadczenia z kwasem azelainowym?

[Słonecznik78]

zgłaszam się po konsultacji, no wiec skórę mam mocno podrażnioną (stąd te strupki - to przebarwienie też się pokryło takim ala strupkiem) "widocznie ma Pani bardzo wrażliwą skrórę" minie po ok. 1,5 tygodnia nawilżać, nawilżać, nawilżać