Odskocznia - pogaduchy na tematy niezwiązane z ED :)

[GummyKammy]

Napisane przez Cristin@

Heh ja tez nie wiem, z tym prezentem na Mikolajki to jakas masakra, jeszcze musze tez wybrac sobie jakis pod choinke i na urodziny. Ciezko bedzie bo ja kompletnie nie mam pomyslu na az 3 prezenty dla siebie. Nie wiem co by mi sie przydalo. Ciuchow mam strasznie duzo bo prawiec co weekend mama mi cos nowego kupuje. Ksiazek tez mega duzo. Torby to samo:/ Kurde ciezko...

Wole kupować prezenty dla innych niz wybierac dla siebie, niedlugo zaczne szukac prezentow dla domownikow juz sie doczekac nie moge

Co do elektroniki to dostalam 4 Geniusz ze mnie a tak sie balam ze nie zalicze.
No ale teraz trzeba siasc do nauki bo jutro kolos z matmy :/

Gratuluję i dzięki za zaproszenie
kiedy masz urki ?
ja mam już zaaaaaaa 2 miesiące dopiero a nie już

[Dekas]

Napisane przez iza_wiosenna

łap!



Dekas, mam 19 lat, nie 20

jak miałam 19 to mi ją śpiewali więc czemu nie poczuć się jak 20stka? ;P
poza tym za 19 ma się bardziej odważne sny.

Pochwale się, że narazie dostaje same piątki ;P Ale zbliża się kolo z programowania więc się skończy ^^ trudno ;P

jutro przyjdzie moje zamówienie ! ha!

[Cristin@]

Napisane przez GummyKammy

Gratuluję i dzięki za zaproszenie
kiedy masz urki ?
ja mam już zaaaaaaa 2 miesiące dopiero a nie już

Urodzinki mam 31 grudnia (wszystkie fajerwerki dla mnie )

[FilifionkaB]

.

[GummyKammy]

a ja kupiłam sobie kozaki na zimę miesiąc temu a już są zniszczone nigdy więcej zamszu

12cm obcas? ja bym się chyba zabiła.

[Dekas]

Napisane przez FilifionkaB

a ja w czwartek wybieram się na zakupy i jak zawsze jestem tym faktem przerażona, nienawidzę sie przeglądac w tych wszystkich lustrach.
Niestety w grudniu mam kilka okazji na które trzeba się jakos inaczej niz na codzien ubrac wiec potrzeba mi coś nowego.
Narazie kupiłam sobie nowe kozaki ( hmm moja 7 para zimowych butów ) na 12 cm obcasie...mam nadzieje ze nóg nie połamie i coś teraz szuka do nich...
bryy juz mnie ciarki przechodzą a głowa pracuje oczywiscie na złym torze

wyglądałabym w 12cm obcasach jak szczudło ;P

nie umiem chodzic nawet w 5cm'owych

[FilifionkaB]

.

[Ejli]

Ja mam jedne buty na 7cm klocku, ale rzadko w nich chodzę. Natomiast szpilki pierwszy raz w życiu miałam na studniówce . O dziwo ją przeżyłam.
Dekas, Ty masz 180 czy jeszcze więcej?

Fili, zazdraszczam kolekcji butów! Ja nie mam żadnych zimowych kozaków i nie potrafię sobie kupić odpowiednich:/. A szukam od października.

[Dekas]

Napisane przez Ejli

Ja mam jedne buty na 7cm klocku, ale rzadko w nich chodzę. Natomiast szpilki pierwszy raz w życiu miałam na studniówce . O dziwo ją przeżyłam.
Dekas, Ty masz 180 czy jeszcze więcej?

Fili, zazdraszczam kolekcji butów! Ja nie mam żadnych zimowych kozaków i nie potrafię sobie kupić odpowiednich:/. A szukam od października.

180 +/-2 cm ;P

całe szczęście moje glany są nie do zdarcia, nie muszę sobie kupować butów ;P ale mam manie sweterków i rękawiczek...^^

[FilifionkaB]

.

[Cristin@]

Ja mam manie kupowania ciuchow, butow, torebek itd. Chyba nie ma weekendy zebym sobie czegos nowego nie kupila. Potem jak robie przeglad szafy (bo az sie z niej wysypuje i nic nie miesci) to okazuje sie ze niektore rzeczy mialam tylko raz na sobie i wyladowaly w szafie zapomniane
No ale coz poradzic, lubie ciuszki i tyle

[201604211128]

Ja średnio lubię, wolę chodzić w sprawdzonych spodniach (w końcu jestem mentalnym facetem). Chyba całą zimę będę chodzić w jednych (lub w dwóch), jednym swetrze (by mama) i koszulach. Ale jak ja lubię tak wyglądać , szkoda, że nie mam krawata .
Niestety z Niemcami się okazało, że nie jedziemy , bo żona brata nie może.
A w obcasach nie lubię chodzić.

[Cristin@]

Ja mam krawat(nawet kilka, od wyboru do kolory) pozyczyc ci jakis ?

Co do obcasow to smigam w nich codziennie, im wyzsze tym lepsze. Śmieja sie ze mnie ze jak ja samochod potrafie w takich butach prowdzic xD Ale czego sie nie robi zeby byc i czuc sie piekna ?

Wie moze ktoras z was czy mozna juz kupic ksiazke Martyny wojciechowskiej ? Kobieta na krańcu świata czy jakos tak ?

[FilifionkaB]

.

[Cristin@]

Napisane przez FilifionkaB

można, widziałam w Empiku.

O to fajnie, dzieki a nie wiesz moze ile kosztuje ?

[FilifionkaB]

.

[Cristin@]

no to spoko kupie mamie na prezent na mikolajki bo mowila ostatnio o tej ksiazce ze chcialaby ja

[FilifionkaB]

.

[Cristin@]

Co tam dziewczyny u was? Jakos tak przycichlo na forum...

Jade dzisiaj poszukac jakis upominków (prezentow) na mikołajki dla mamy i brata Juz sie nie moge doczekac ale to odpiero o 15, jak skoncze zajecia. Poki co czekam mnie fizyka i matma :/ na sama mysl robi mi sie niedobrze... No ale jakos przezyje a potem przyjemnosci.

Dzisiaj caly dzien poza domem bo po zakupach musze jeszcze wrocic na uczelnie :/ w domu bede pewnie po 19 albo i po 20, na ale przynajmniej sie wyspalam

W sobote planuje pieczenie pierniczkow, juz sie nie moge doczekac... Czuje jak świeta się zblizaja Do tego wczoraj mama kupila mi gwiazde betlejemska (kwiatka)... MEGA ŚWIĄTECZNIE

A wy jak tam, czujecie juz swieta ?

[Dekas]

39 stopni, mdłości, zawroty... ale na pilates poszłam, dostałam 5+ ^^ ależ ja jestem głupia.

świąt nie czuje... i jakoś mi to na rękę.

[Amel]

Napisane przez Dekas

39 stopni, mdłości, zawroty... ale na pilates poszłam, dostałam 5+ ^^ ależ ja jestem głupia.

świąt nie czuje... i jakoś mi to na rękę.

Łaał, kobieto- hardkoorze! Do łóżka a nie pilatesować się! Ale 5+w takim stanie, no, no, powinszować.

Świąt też nie czuję specjalnie...obwiniam za to brak śniegu, ale w ogóle nie odczuwam tego szału świątecznego, przynajmniej na razie

Oo i uczę się teraz WOKu w międzyczasie, lista UNESCO potrzebna mi jest w tym momencie jak dziura w moście.
No i na pewno przyda mi się straasznie w życiu.

[Dekas]

mam lenia.

leniwca.

leniojada.

[Cristin@]

Jak tam po Mikołajkach ? Co dostałyście ?
(nie wiem czy u was w domach tez jest zwyczaj robienia sobie prezentow, u mnie tak, chociaz niejednokrotnie spotkalam sie z tym ze na mikołajki ludzie kupuja sobie tylko slodkosci albo drobne upominki)

Ja w butach postawionych przy kominku znalazlam mase rzeczy, nawet sie nie spodziewalam ze bede az taka zadowolona tak wiec dostalam bizuterie srebrna-takie sliczne kolczyki -kulki, do tego zawieszka i lancuszek, dwie ksiazki, pieniazki , slodycze, śmieszne kapcie, dwa komplety bielizny (czarna i czerwona). Jestem mega zadowolona

Chociaz najbardziej ciesze sie z tego ze prezent ktory kupilam mamie spodobal sie jej byla bardzo zaskoczona ze wiedzialam iz chce ta ksiazke Wojciechowskiej.

Opowiedzice jak tam u was bylo w ten (pierwszy?) świateczny dzien

[GummyKammy]

Napisane przez Cristin@

Jak tam po Mikołajkach ? Co dostałyście ?
(nie wiem czy u was w domach tez jest zwyczaj robienia sobie prezentow, u mnie tak, chociaz niejednokrotnie spotkalam sie z tym ze na mikołajki ludzie kupuja sobie tylko slodkosci albo drobne upominki)

Ja w butach postawionych przy kominku znalazlam mase rzeczy, nawet sie nie spodziewalam ze bede az taka zadowolona tak wiec dostalam bizuterie srebrna-takie sliczne kolczyki -kulki, do tego zawieszka i lancuszek, dwie ksiazki, pieniazki , slodycze, śmieszne kapcie, dwa komplety bielizny (czarna i czerwona). Jestem mega zadowolona

Chociaz najbardziej ciesze sie z tego ze prezent ktory kupilam mamie spodobal sie jej byla bardzo zaskoczona ze wiedzialam iz chce ta ksiazke Wojciechowskiej.

Opowiedzice jak tam u was bylo w ten (pierwszy?) świateczny dzien

poka kapcieee
u mnie było dosyć fajnie, acz niezbyt rodzinnie..
wpadły pieniążki, figurka bałwanka z porcelany, aniołek i słodycze

no właśnie, właśnie dziewczyny co tutaj tak cichutko pisać co u Was!

[kiciakasia]

mikolaj beznadziejny- nie odzywam sie do ojca, poza tym z matka maja ciche dni; fizycznie do dupy, mam dosc, chce sie wycofac,ale nie moge, przez pier*****y body fail wali mi sie zycie osobiste/znaczy moze nie wali,ale jest zawieszone w martwym punkcie/.
nie czuje swiat,nie chce swiat i nie bede ich obchodzic.
mam tylko nadzieje,ze wroce do jako takiej formy i spadam do meza. mam dosc normalnie

[GummyKammy]

Napisane przez kiciakasia

mikolaj beznadziejny- nie odzywam sie do ojca, poza tym z matka maja ciche dni; fizycznie do dupy, mam dosc, chce sie wycofac,ale nie moge, przez pier*****y body fail wali mi sie zycie osobiste/znaczy moze nie wali,ale jest zawieszone w martwym punkcie/.
nie czuje swiat,nie chce swiat i nie bede ich obchodzic.
mam tylko nadzieje,ze wroce do jako takiej formy i spadam do meza. mam dosc normalnie

nic lepiej nie jest?

[kika171]

Napisane przez Cristin@

Jak tam po Mikołajkach ? Co dostałyście ?
(nie wiem czy u was w domach tez jest zwyczaj robienia sobie prezentow, u mnie tak, chociaz niejednokrotnie spotkalam sie z tym ze na mikołajki ludzie kupuja sobie tylko slodkosci albo drobne upominki)

Ja w butach postawionych przy kominku znalazlam mase rzeczy, nawet sie nie spodziewalam ze bede az taka zadowolona tak wiec dostalam bizuterie srebrna-takie sliczne kolczyki -kulki, do tego zawieszka i lancuszek, dwie ksiazki, pieniazki , slodycze, śmieszne kapcie, dwa komplety bielizny (czarna i czerwona). Jestem mega zadowolona

Chociaz najbardziej ciesze sie z tego ze prezent ktory kupilam mamie spodobal sie jej byla bardzo zaskoczona ze wiedzialam iz chce ta ksiazke Wojciechowskiej.

Opowiedzice jak tam u was bylo w ten (pierwszy?) świateczny dzien

o kurcze, ale dużo rzeczy dostałaś no właśnie pochwal się papuciami

ja mikołajki spędziłam na uczelni. w dodatku miałam kolosa, więc zbyt ciekawie nie było
poza tym dostałam od Babci duuuużego Mikołaja z czeko i śliczny zestaw szalik-czapka-rękawiczki, a od kol Mikołaja i śmieszną aczkolwiek miłą karteczkę.
Ja kupiłam Babci czekoladki oraz etui na okulary bo swoje gdzieś ostatnio zgubiła.

Napisane przez kiciakasia

mikolaj beznadziejny- nie odzywam sie do ojca, poza tym z matka maja ciche dni; fizycznie do dupy, mam dosc, chce sie wycofac,ale nie moge, przez pier*****y body fail wali mi sie zycie osobiste/znaczy moze nie wali,ale jest zawieszone w martwym punkcie/.
nie czuje swiat,nie chce swiat i nie bede ich obchodzic.
mam tylko nadzieje,ze wroce do jako takiej formy i spadam do meza. mam dosc normalnie

po pierwsze tonie martw się, niedługo napewno wszystko będzie dobrze

podobnie jak Ty nie odczuwam w ogóle zbliżających się świąt-nawet av już na mnie nie działa...
czekałam w Mikołajki na to, że gdy wrócę do domu odwiedzi mnie Tata, wręczę mu prezent, a on nawet nie zadzwonil...nic. zero kontaktu. chciałabym przeskoczyć święta i być już po nch

[FilifionkaB]

.

[Cristin@]

Wiecie co wczoraj bylam po prezenty dla 2 dzieciakow (9 latkow), bo jest taka akcja u nas ze kazdy moze zrobic dziecku z ubogiej rodziny prezent pod choinke. Ja robie 2 dzieci, chlopczykowi i dziewczynce.

Jak weszlam do sklepu z zabawkami to wyjksc nie chcialam, tyle teraz fajnych rzeczy mozna kupic... Spedzilam tam chyba ze 2 godziny i w koncu udalo mi sie kupic taka fajna lele dla dziewczynki (Barbi z akcesoriami zimowymi) a dla chlopca taki duzy samochod, do tego dokupilam jeszcze po bluzce (mam nadzieje ze rozmiar bedzie ok, staralam sie wziac troche wieksze, bo mama powiedziala ze lepiej jak bedzie za due niz jak za male) i mase slodyczy (zeliki, czekolady, batoniki i oczywiscie MIKOŁAJE z czekolady).
Jak myslicie dzieciaki uciesza sie z takich prezentow ?

[GummyKammy]

Napisane przez Cristin@

Wiecie co wczoraj bylam po prezenty dla 2 dzieciakow (9 latkow), bo jest taka akcja u nas ze kazdy moze zrobic dziecku z ubogiej rodziny prezent pod choinke. Ja robie 2 dzieci, chlopczykowi i dziewczynce.

Jak weszlam do sklepu z zabawkami to wyjksc nie chcialam, tyle teraz fajnych rzeczy mozna kupic... Spedzilam tam chyba ze 2 godziny i w koncu udalo mi sie kupic taka fajna lele dla dziewczynki (Barbi z akcesoriami zimowymi) a dla chlopca taki duzy samochod, do tego dokupilam jeszcze po bluzce (mam nadzieje ze rozmiar bedzie ok, staralam sie wziac troche wieksze, bo mama powiedziala ze lepiej jak bedzie za due niz jak za male) i mase slodyczy (zeliki, czekolady, batoniki i oczywiscie MIKOŁAJE z czekolady).
Jak myslicie dzieciaki uciesza sie z takich prezentow ?

na pewno
ja tam bym się ucieszyła