2008-01-10, 10:43 | #631 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
witajcie, jestem tu nowa ale czytam was już jakiś czas.ja także przedłużałam włosy na stawkach i także byłam baardzo niezadowolona z efektu. nie dość ze po wyjściu okazało sie ze kolor jest źle dobrany to jeszcze po pierwszym myciu zrobił mi sie na głowie jeden wielki kołtun.jednak odpuściłam sobie jakiekolwiek reklamacje.nie miałam najmniejszej ochoty tam wracać.natomiast włosy zdejmowałam już winnym salonie-hairxtend na ulicy lwowskiej i tam założyłam nowe włosy.tym razem gotowe pasemka na tulejki.nosze je już 3 miesiąc i są naprawdę super. nic sie nie plącze i nie mam większych problemów z ich ukladaniem.niedługo wybieram się na podciągniecie pasemek .i naprawdę z pełną odpowiedzialnością mogę polecić ten salon.
|
2008-01-10, 12:48 | #632 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Hej!
Wloski kupilam przez firme HeadKandy, ktora sprzedaje clip-in'y online. Adres stronki to www.headkandy.com - jest mozliwosc wyslania tam zdjecia z obecnym kolorem swoich wlosow i zapytaniem, ktory kolor bedzie najlepszy, takze nie ma strachu, ze zle dobierze sie samemu kolor... Albo zamawia sie u nich wloski z tzw. otwartymi luskami jezeli chce sie zafarbowac na jaki kolor tylko chcesz, a oni takiego nie maja, ale watpie, bo wybor jest naprawde duzy... Wloski mozna zwrocic do 10 dni jezeli nie beda odpowiadac... Nie pobieraja zadnych kosztow za przesylke czy clo - placi sie tylko za wlosy - koszt za dlugosc prawie do pasa to 300 zl, takze zle nie jest Nosi sie je od 6 msc-y do roku czasu w zaleznosci od czestotliwosci noszenia (ja np. nosze je rzadko - na impreze, randke, itp. - na codzien daje swoim wlosom odpoczac takze podejrzewam, ze posluza mi na jeszcze dluzej). Sa bardzo geste i jest ich duzo - swietna jakosc, naprawde Zamawialam je w Anglii i pobierali mi kase z konta - wiem, ze jest mozliwosc kupienia ich w Polsce, ale chyba trzeba miec konto walutowe, bo na przesylke do Europy placi sie euro. Jezeli chcesz, to moge Ci te wloski kupic tam w Anglii i wyslac, ale o szczegoly to juz na priv, bo nie wiem czy w ogole moge tutaj proponowac takie rzeczy, a nie chce miec problemow... Pozdrawiam |
2008-01-10, 22:35 | #633 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: 'samodzielne' przedłużanie włosów
witam!!! kupiłam włosy doczepiane spinkami w sklepie z perukami.Były to włosy sztuczne,ale zależało mi tylko na tym aby doczepić na kilka imprez.Fakt że po pewnym czasie zrobiły sie brzydkie i nie miłe w dotyku.Ale liczyłam się z tym ponieważ te włosy nie były naturalne Metoda jest bardzo prosta: włosy są na taśmach,jest ich kilka.Zakończone małymi spinkami z grzebyczkiem długości 2 cm.Wsuwa sie je w naturalne włosy i zaciska.Są to zwykłe spineczki Zaczynałam od dołu.Wybrałam pasmo włosów od ucha do ucha przy karku a moje pozostałe podpiełam klamrą do góry aby mi nie przeszkadzały, wziełam jedno z szerszych pasm i wpiełam spineczki ze sztucznymi włosami i dopiełam.Następnie przykryłam cienkim pasmem naturalnych włosów.I znowu wybrałam pasmo moich włosów już na wysokości uszu i tak samo podpięłam i tak robiłam aż po czubek głowy.Na samej górze pozostaje naturalne pasmo aby pokryć spinki.Pozostały mi jeszcze krótkie taśmy z dwiema spinkami, je doczepiłam przy skroni nad uchem. Pierwszy raz było troszkę trudno bo cwiczyłam z dwoma lusterkami ale pózniej zajmowało mi to 10 min.Fajna metoda bo nie niszczy włosów a jej koszt 150zł.AAA i jeszcze muszę dodać coś na temat wypowiedzi co do doczepiania włosów w domu : GOYA pewnie robiła kurs i wydała trochę kasy i teraz jest sama zła na siebie heheh i czuje chyba konkurencje, ale taki jest rynek kochana!!! technika idzie do przodu!!! Chyba jesteś śmieszna jeżeli uważasz doczepienie włosów za luksus!!!!!! bueheheheheheh
|
2008-01-10, 22:40 | #634 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: 'samodzielne' przedłużanie włosów
Witam!! mam do Ciebie pytanko: czym później otwierasz microring??? i czy wcześniej zakupione włosy w jakiś sposób przygotowujesz? Tzn.czy po rozdzieleniu pasemka musisz je w czymś moczyć aby sie połączyły i pojedyńcze włosy nie wypadały? Pozdrowionka
|
2008-01-11, 09:32 | #635 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 993
|
Dot.: 'samodzielne' przedłużanie włosów
Cytat:
|
|
2008-01-11, 11:03 | #636 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 864
|
Dot.: 'samodzielne' przedłużanie włosów
Cytat:
Cytat:
Ja polecam ci przedłużanie metodą clip-on lub clip-in (istnieją 2 nazwy). Tej metody używa się na pokazach mody. Polega to na tym że pasma włosów na taśmie, które mają przyszyty mały grzebyczek (lub więcej w zależności od dł. pasma), wpina się do swoich włosów. Możesz zakładać i ściągać kiedy tylko masz ochotę. Nie niszczą się zarówno twoje włosy, a te doczepiane również będą służyć dłużej. Dodaje linki do filmików gdzie fryzjerzy doczepiają w ten sposób. http://www.youtube.com/watch?v=gHW2snoXYKA http://www.youtube.com/watch?v=GUG7hyD-U0E http://www.youtube.com/watch?v=rTTYQZkSBJI http://www.youtube.com/watch?v=UDIUvXhrGeM http://www.youtube.com/watch?v=CrP_tbFDkBw Mam nadzieje ze cię przekonałam |
||
2008-01-11, 13:09 | #637 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 37
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Butterflyyy mozesz wkleic zdjecia jak sie wlosy prezentuja na glowce?
|
2008-01-11, 14:57 | #638 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;6247742]Hej Dziewczynki
Tak jak obiecałam - wklejam fotki po przedluzeniu wloskami na clip-in Sa to wlosy naturalne, slowianskie - swietnie sie sprawuja i wygladaja bardzo naturalnie. Nie mam z nimi zadnych klopotow - krece, prostuje, itp. Zakladam je w 5 minut, a sciagam w 1 minute Naprawde polecam! Moje wloski odpoczywaja kiedy tylko chce Co o nich myslicie? Dodam, ze moje prawdziwe wlosy sa do ramion...[/quote] kochana mozesz mi powiedziec jaka dlugosc maja te twoje wlosy na clipsach? cos ok 50 cm? |
2008-01-11, 15:37 | #639 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Mam pytanie czysto teczniczne jeśli chodzi o te spinki. Jak one działają? Wiem jak się je mocuje do włosów sztucznych, ale zastanawia mnie jak się je przypina do naszych włosów? Działa to roche na zasadzie wsuwania? Ich się w żaden sposób nie zapina tak?
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
2008-01-11, 15:46 | #640 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Paryzanka!
Cos około 50 cm bedzie... Kurcze, gdzies mi metr wcięło i nie mam jak sprawdzić W każdym bądz razie sięgają mi jakieś 5 cm nad tyłek Zdjecia zobione juz po ich podcieciu, bo akurat ja siebie nie lubie az w tak dlugich. Są rózne długosci do wyboru - od ''14, ''18 do 20'' - ''20 to juz do pasa. Jak znajdę metr, to napisze... Kachulec! To sa jakby takie grzebyczki - spinki - tak jak zwyczajną spinke do wlosow odpinasz, wsuwasz w podtapirowane wczesniej wlosy (spryskanie lakierem jeszcze wzmocni efekt) i nastepnie zapinasz - jak klipsa! Trzymaja sie swietnie - cala noc wywijalam glowa na imprezie Zreszta, w ogole ich nie czuc... Wiesz co... Wpisz sobie na www.youtube.com w wyszukiwarce clip-in i wyskoczy Ci masa filmikow z dziewczynami, ktore pokazuja jak to sie robi fachowo... A poza tym, wszystkie modelki z Victoria's Secret na pokazach maja wlasnie clip- in'y - widzialam wlasnie na filmiku na youtube No i przede wszystkim nasza DODA tez je nosi ) |
2008-01-11, 15:53 | #641 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;6267328]Paryzanka!
Cos około 50 cm bedzie... Kurcze, gdzies mi metr wcięło i nie mam jak sprawdzić W każdym bądz razie sięgają mi jakieś 5 cm nad tyłek Zdjecia zobione juz po ich podcieciu, bo akurat ja siebie nie lubie az w tak dlugich. Są rózne długosci do wyboru - od ''14, ''18 do 20'' - ''20 to juz do pasa. Jak znajdę metr, to napisze... Kachulec! To sa jakby takie grzebyczki - spinki - tak jak zwyczajną spinke do wlosow odpinasz, wsuwasz w podtapirowane wczesniej wlosy (spryskanie lakierem jeszcze wzmocni efekt) i nastepnie zapinasz - jak klipsa! Trzymaja sie swietnie - cala noc wywijalam glowa na imprezie Zreszta, w ogole ich nie czuc... Wiesz co... Wpisz sobie na www.youtube.com w wyszukiwarce clip-in i wyskoczy Ci masa filmikow z dziewczynami, ktore pokazuja jak to sie robi fachowo... A poza tym, wszystkie modelki z Victoria's Secret na pokazach maja wlasnie clip- in'y - widzialam wlasnie na filmiku na youtube No i przede wszystkim nasza DODA tez je nosi )[/QUOTE] O! To mnie pozytywnie zaskoczyłaś że mają jednak zapięcie Bo jakoś do sklepu dotrzeć nie mogę i tak się zastanawiałam na jakiej zasadzie one działają. Zaczęłam przypuszczać,że to sa takie jakby same grzebyczki i bałam się o trwałość upięcia. Czyli jednak i ja dam swoim włoskom czasem odpocząc od ciągłego doczepienia i zmienię metode
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
2008-01-11, 16:35 | #642 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Kochana ale te 50 cm to sa juz te podciete czy te ktore kupilas i byly te 5cm nad tylek? przepraszam,ze wypytuje,ale nie wiem jaka dlugosc mam zakupic bo w tej chwili mam swoje wlosy ciut krotsze od twoich na zdjeciu i chcialabym miec tak przed pupe;d
|
2008-01-11, 17:58 | #643 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
To musiałabyś dłuugie zakupić. Ja mam swoje 55cm a sięgały mi mniej więcej do połowy odległości między pupą a zapięciem stanika. Teraz mam ciut krótsze, bo końcówki podcięłam.
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
2008-01-11, 18:42 | #644 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Cześć dziewczyny. Czy mogłybyście mi doradzić w sprawie zagęszczenia włosów? Czy robi się to takimi samymi pasemkami jak do przedłużania? No i czy można kupić takie pasemka i samodzielnie dopinać? Będę wdzięczna za radę.
|
2008-01-11, 21:44 | #645 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Znalazlam ten cholerny metr
Zmierzyłam... Ja kupilam wloski o dlugosci ''18 - jest to angielska miara. Teraz po zmierzeniu metrem wloskow, ktore w ogole nie byly obcinane ''18, to dlugosc 45 cm i wlasnie te 45 cm, to byly tak z 5/7 cm na tylek. Po podcieciu siegaja mi jakies 3/4 cm za polowe plecow (jakie to zagmatwane). Na stronie na której zamawialam do wyboru sa jeszcze ''20 czyli pewnie te ktore maja 50 cm i ''24 czyli te ktore maja 50/60 cm... Pasowalo by Ci zamowic ''24 i ewentualnie podciac, bo z tego co wiem to sa bardzo dlugie... Raz widzialam na Fashion TV jak Naomi Campbell przypinali clip-iny wlasnie o dlugosci ''24 to miala je za polowe tylka - piekne te wloski miala! Co do tego zapiecia, to wlasnie ostatnio bylam u fryzjerki na odrostach i pozniej chcialam zeby mi je podpiela i obciela i ona sama myslala, ze ona sa wlasnie tylko na wsuwanie we wlosy jak np. grzebien i mi mowi, ze sie pewnie to trzymac dobrze nie bedzie, a ja jej mowie, ze ten "grzebyczek" sie otwiera jak klipsa/ spinke W sumie, to moge gwarantowac, ze trzymaja sie swietnie... W ogole ich nie czuc, a te "klipsy" maja dosc ciasne i mocne zapiecia, takze bez obawy - nie ma szans nic sie zsunac, ani odpiac... Nie wiem dziewczyny, ale ja juz raz mialam wloski przedluzane "pernamentnie" (tzn. na okres 3/4 msc-y) i to nie ma normalnie porownania jaka z tymi jest wygoda. Poczawszy od tego, ze na tamtych mi sie fatalnie spalo, nie mowiac juz o tym jaki byl problem z myciem, a skonczywszy na tym, ze chcac nie chcac troszke to oslabilo moje wlosy... Zakladanie jest bardzo proste, aczkolwiek ktos na poczatku musi przy tym pomoc - pozniej juz dochodzic do wprawy - dobrze jak masz lusterko z tylu i z przodu... Aha! A te klipsy maja identyczny odcien jak wlosy, takze nie ma szans, ze ktos je zauwazy, bo wygladaja jak wlosy pomimo tego, ze metalowe... No i przede wszystkim wyglada to bardzo naturalnie, i tez mozesz sobie zapinac je jak tylko chcesz i tym samym zmieniac fryzury... Uwazam, ze skoro gwiazdy uzywaja w wiekszosci clip-in'ow, to chyba warto, bo kasy maja w brud i mogly by sobie najlepsza metode wybrac, a one stawiaja wlasnie na clip-iny, bo tylko one daja Ci taka elastycznosc w zmienianiu fryzur. Aaa i mozna je krecic, prostowac, w konski ogon, itp. - najlepiej robic to przed zalozeniem (hehe, jaka wygoda - nie musicie juz prosic fryzjerki o zrobienie fal czy lokow, bo samemu dwoma rekami z wlosami na kolanach mozna to latwo zrobic) No polecam, bo chce dla was dobrze i chce zebyscie czuly sie seksownie i byly pewne siebie, bo naprawde - wlosy to podstawa!!! Buziaki |
2008-01-11, 21:55 | #646 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 239
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Dziekuje kochana:P wlasnie zastanawiam sie nad kupnem tych 60cm:P
|
2008-01-11, 22:20 | #647 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Cytat:
Z tym , ze do zageszczania uzywa sie mniejszej ilosci pasemek niz do calkowitego przedluzania . Ilosc zalezy od tego jaka masz glowe , jakie geste wlosy i fryzure. Wlosy sa skracane do twojej naturalnej dlugosci . Mysle , ze mozesz sobie smialo przeczytac caly ten watek , bo wiele sie z niego dowiesz. Dziewczyny , wy jak sobie wczesniej sprawdzacie " dlugosc " wlosow ( ktore chcecie zamowic) i przykladacie centymetr do wlasnych , to gdzie zaczynacie mierzyc ??? Bo nie powinno sie przykladac do czubka glowy tylko nizej , poniewaz pasemka zakladane sa przeciez pasmami w kilku rzedach , poczawszy od gory do dolu glowy. Tak wiec zawsze te wlosy sa dluzsze anizeli przed przymiarka w powietrzu. |
|
2008-01-11, 22:22 | #648 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;6271047](...)
Co do tego zapiecia, to wlasnie ostatnio bylam u fryzjerki na odrostach i pozniej chcialam zeby mi je podpiela i obciela i ona sama myslala, ze ona sa wlasnie tylko na wsuwanie we wlosy jak np. grzebien i mi mowi, ze sie pewnie to trzymac dobrze nie bedzie, a ja jej mowie, ze ten "grzebyczek" sie otwiera jak klipsa/ spinke W sumie, to moge gwarantowac, ze trzymaja sie swietnie... W ogole ich nie czuc, a te "klipsy" maja dosc ciasne i mocne zapiecia, takze bez obawy - nie ma szans nic sie zsunac, ani odpiac... Nie wiem dziewczyny, ale ja juz raz mialam wloski przedluzane "pernamentnie" (tzn. na okres 3/4 msc-y) i to nie ma normalnie porownania jaka z tymi jest wygoda. (...)[/quote] No muszę powiedzieć,że się nagadałaś A Ty masz teraz naturalne włoski tak? Bo ja zdecydowałam spróbować z syntetykami wreszcie. Jednak rozglądałam się na all i nic ciekawego nie było. Chce sobie kupić dość długie te włoski. Na all widziałam aukcje syntetyków 75cm jednak same ciemne kolory, a ja blondyna jestem. Pozostaje mi tylko podjechać do mojego sklepu,bo na ich stronie internetowej nie ma wszystkiego i właściwie jak w sklepie są włosy syntetyczne na taśmie tak na www.(...) ich nie ma. Cytat:
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2008-01-12 o 11:37 Powód: post pod postem, proszę korzystać z opcji edytowania! |
|
2008-01-12, 10:17 | #649 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Tak, mam naturalne, ale nie ma potrzeby mycia ich tak czesto jak "pernamentnie" doczepionych wloskow, bo nie nosze ich na okraglo. No i tez przed snem je sciagam, dlatego sie tak nie niszcza... Prawie w ogole sie nie niszcza wlasnie przez to, ze w nich nie spie!
Powiem Ci tak, ze syntetyki to super sprawa jak sa dobrej jakosci... Wiem, bo za pierwszym razem przedluzania wloskow mialam syntetyki i w sumie, to roznica byla tylko w...dotyku. Tyle, ze syntetykow nie mozesz prostowac i krecic... Ale suszarka smialo mozesz suszyc chociaz Pani mi tego odradzala, to i tak od poczatku juz suszylam i moje wlosy byly w swietnej kondycji. Osobiscie sama nie wiem czy przypadkiem nie lepiej syntetyki sie ukladaly od naturalnych... Ale to byla inna metoda... Nastepnym razem tez moze pomysle nad syntetykami, bo wiem, ze sa bardziej odporne i w ogole sie nie niszcza (przynajmniej te co ja mialam). Aha, a mierzylam je nie na glowie tylko jak lezaly na lozku Buziaki P.S. Jak juz dokonacie zakupu, to czekam na foty !!! |
2008-01-12, 11:34 | #650 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Cytat:
|
|
2008-01-12, 11:41 | #651 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Jezeli chcesz tylko raz zagescic wlosy wlasnie na slub, to uwazam, ze clip-in'y sa idealne! Oczywiscie pozniej bedziesz mogla to jeszcze robic na inne okazje.
Jedno idzie w parze z rugim - jezeli przedluzasz wlosy, to tym samym tez je zageszczasz... Jakiej dlugosci masz wlosy? Kupisz dluzsze clip-iny i podetniesz je do wlasnej dlugosci wloskow - bedziesz miala baaaardzo geste wlosy. Jezeli masz cienkie i delikatne wlosy, to naprawde szkoda je przedluzac na stale, bo mogloby to jeszcze bardziej obciazyc Twoje wlosy i tym samym przerzadzic... :/ |
2008-01-12, 11:55 | #652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;6273845]Jezeli chcesz tylko raz zagescic wlosy wlasnie na slub, to uwazam, ze clip-in'y sa idealne! Oczywiscie pozniej bedziesz mogla to jeszcze robic na inne okazje.
Jedno idzie w parze z rugim - jezeli przedluzasz wlosy, to tym samym tez je zageszczasz... Jakiej dlugosci masz wlosy? Kupisz dluzsze clip-iny i podetniesz je do wlasnej dlugosci wloskow - bedziesz miala baaaardzo geste wlosy. Jezeli masz cienkie i delikatne wlosy, to naprawde szkoda je przedluzac na stale, bo mogloby to jeszcze bardziej obciazyc Twoje wlosy i tym samym przerzadzic... :/[/QUOTE] Dzięki wielkie A ile takich clip-inów będę potrzebowała? Jeśli to głupie pytanie to przepraszam, ale chyba one są w formie pasemek, prawda? Nie chcę sztucznego efektu, tylko takie naturalne gęste włosy. I czy można je kupić gdzieś oprócz internetu, np. w salonie fryzjerskim, żeby dobrze dopasować kolor? |
2008-01-12, 13:03 | #653 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Tzn. zalezy od tego jaki efekt chcesz uzyskac i gdzie te wlosy chcesz zagescic - czy po bokach, czy z tylu czy ogolnie calosc i tym samym troszke przedluzyc...
Kupuje sie przewaznie caly komplet takich wloskow z instrukaktazem gdzie poszczegolne pasma dopiac... Bo to wyglada jak taka tasma z wlosami do ktorej doszyte sa klipsy. Ja takich tasm mam 7: 3 tasmy po 3 klipsy (dosc szerokie na tyl glowy i najbardziej geste) 2 tasmy po 2 klipsy na boki glowy i 2 tasmy po jednym pasemku zaraz na przod glowy po bokach Dzisiaj wieczorkiem zrobie zdjecia i pokaze jak to wyglada... Widzisz, nie orientuje sie za bardzo gdzie oprocz internetu mozna kupic takie wloski - na pewno sa w Polsce sklepy gdzie mozna kupic badz zamowic wlosy a i firmy takie tez na pewno sa. Jezeli boisz sie o kolor, to kazda dobra strona internetowa zajmujaca sie sprzedaza clip-in'ow ma usluge mozliwosci wyslania do nich zdjecia z obecnym kolorem wlosow i oni (specjalisci znajacy sie na tym) dopasowuja odcien do Twojego kolory wloskow - tak zrobilam ja i w sumie idealnie sie zlaly z moimi co widac na zdjeciach, ktore zalaczylam... Naprawde nie masz sie o co martwic - recze, ze fekt bedzie bardzo naturalny... Popatrz na moje zdjecia... Ja naprawde polecam firme przez ktora zakupilam wloski, bo sa naprawde super, ale jezeli Tobie nie odpowiada, to poszukaj czegos w Polsce na www.treskidopinki.net, albo na www.peruka.pl w dziale: przedluzanie i zageszczanie - jest tam oferta clip-in'ow, ale nie gwarantuje dobrej jakosci wlosow, bo nie kupowalam u nich wiec nie wiem jakie sa. Tam masz tez zdjecia clip-in'ow - bedziesz miala zarys mniej wiecej jak to wyglada... Pozdrawiam |
2008-01-12, 13:26 | #654 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;6273162]Tak, mam naturalne, ale nie ma potrzeby mycia ich tak czesto jak "pernamentnie" doczepionych wloskow, bo nie nosze ich na okraglo. No i tez przed snem je sciagam, dlatego sie tak nie niszcza... Prawie w ogole sie nie niszcza wlasnie przez to, ze w nich nie spie!
Powiem Ci tak, ze syntetyki to super sprawa jak sa dobrej jakosci... Wiem, bo za pierwszym razem przedluzania wloskow mialam syntetyki i w sumie, to roznica byla tylko w...dotyku. Tyle, ze syntetykow nie mozesz prostowac i krecic... Ale suszarka smialo mozesz suszyc chociaz Pani mi tego odradzala, to i tak od poczatku juz suszylam i moje wlosy byly w swietnej kondycji. Osobiscie sama nie wiem czy przypadkiem nie lepiej syntetyki sie ukladaly od naturalnych... Ale to byla inna metoda... Nastepnym razem tez moze pomysle nad syntetykami, bo wiem, ze sa bardziej odporne i w ogole sie nie niszcza (przynajmniej te co ja mialam). Aha, a mierzylam je nie na glowie tylko jak lezaly na lozku Buziaki P.S. Jak juz dokonacie zakupu, to czekam na foty !!![/quote] Otóż to, nie trzeba ich tak czesto myć, a to je niszczy. Ja i tak jeśli kręcę włosy to na papiloty więc syntetyki były by idealne, pod warunkiem,że znajdę takie których struktura będzie w miare zbliżona do moich naturalnych. Clip jest doskonałą metodą, bo zakładasz kiedy chcesz.I rzeczywiście, nie masz ich podczas snu, a to niszczy niemiłosiernie.
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
2008-01-12, 13:48 | #655 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;6274597]Tzn. zalezy od tego jaki efekt chcesz uzyskac i gdzie te wlosy chcesz zagescic - czy po bokach, czy z tylu czy ogolnie calosc i tym samym troszke przedluzyc...
Kupuje sie przewaznie caly komplet takich wloskow z instrukaktazem gdzie poszczegolne pasma dopiac... Bo to wyglada jak taka tasma z wlosami do ktorej doszyte sa klipsy. Ja takich tasm mam 7: 3 tasmy po 3 klipsy (dosc szerokie na tyl glowy i najbardziej geste) 2 tasmy po 2 klipsy na boki glowy i 2 tasmy po jednym pasemku zaraz na przod glowy po bokach Dzisiaj wieczorkiem zrobie zdjecia i pokaze jak to wyglada... Widzisz, nie orientuje sie za bardzo gdzie oprocz internetu mozna kupic takie wloski - na pewno sa w Polsce sklepy gdzie mozna kupic badz zamowic wlosy a i firmy takie tez na pewno sa. Jezeli boisz sie o kolor, to kazda dobra strona internetowa zajmujaca sie sprzedaza clip-in'ow ma usluge mozliwosci wyslania do nich zdjecia z obecnym kolorem wlosow i oni (specjalisci znajacy sie na tym) dopasowuja odcien do Twojego kolory wloskow - tak zrobilam ja i w sumie idealnie sie zlaly z moimi co widac na zdjeciach, ktore zalaczylam... Naprawde nie masz sie o co martwic - recze, ze fekt bedzie bardzo naturalny... Popatrz na moje zdjecia... Ja naprawde polecam firme przez ktora zakupilam wloski, bo sa naprawde super, ale jezeli Tobie nie odpowiada, to poszukaj czegos w Polsce na www.treskidopinki.net, albo na www.peruka.pl w dziale: przedluzanie i zageszczanie - jest tam oferta clip-in'ow, ale nie gwarantuje dobrej jakosci wlosow, bo nie kupowalam u nich wiec nie wiem jakie sa. Tam masz tez zdjecia clip-in'ow - bedziesz miala zarys mniej wiecej jak to wyglada... Pozdrawiam[/QUOTE] Dziękuję za pomoc i czekam na foto a teraz poczytam sobie na tych stronkach, które podałaś co i jak |
2008-01-12, 13:51 | #656 |
Raczkowanie
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
dziewczyny w poniedziałek przedłużam włosy (naturalne, słowiańskie) mam juz teraz takie obawy przed tym wszystkim, bardzo sie ciesze, ale nie ukrywam, ze mam lekko sie boje... Wlasnie ktos powiedzial, ze z tych przedluzanych wlosow zaraz robi sie 'siano' bo to martwe wlosy i nie oplaca sie wogole tego robic... co myslicie...?
no i jeszcze chcialam zapytac jak z myciem takich wlosow... swoje myje codziennie bo niestety musze... no i czy to nie bedzie szkodzilo przelduzonym włosom...? |
2008-01-12, 13:54 | #657 | |
Słitaśna and Grymaśna ;p
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 30 763
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Cytat:
a jesli to sa wlosy jak te wszystkie pseudo naturalne po wielu obrobkach chemicznych to musisz sie z tym liczyc ze ich zywotnosc wcale nie musi byc dluga
__________________
Zestawienie i status wszystkich zamowien Wzorki i wzoreczki, teraz nowe pazurki u Swinecki zapraszam do komentowania |
|
2008-01-12, 16:40 | #658 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 993
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Cytat:
|
|
2008-01-12, 20:28 | #659 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
ja mam zagęszczone włosy metodą clip-in i pisałam ostatnio że po prawej stronie chyba mi sie moje włosy powyrywały bo mam tam taki goły plac nie wiem co mam z tym zrobić,dopinam włosy teraz troche niżej...zresztą siano sie straszne zrobiło ale to nic bo są teraz bardziej podobne do moich hihi jednak chciałabym sobie zagęścić sam dół metodą mikrorings ale nie wiem czy tak nisko sie zakłada ringi? nad karkiem? czy to za nisko i też trzeba na wysokości ucha?z przodu też bym chciała se zagęścić i nie wiem ile pasemek na to wszystko bym potrzebowała?
pomożecie? ja naprawde mam dość tej cienizny na głowie a zakładanie taśm z modelowaniem zajmuje mi pół godziny |
2008-01-12, 21:04 | #660 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 993
|
Dot.: przedłużanie włosów- część II
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Fryzury i styling |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:13.