WODA - jaką wybrać?

[Silwena]

Napisane przez 17stopni

Testy, o których pisałyście niestety są już niedostępne..? nie potrafię ich znaleźć

izapp1 - To może Ty będziesz wiedziała zbieram się na Perlage (cisowianka) - taka woda jak Perrier - delikatnie musowana. Czy widziałaś ją może w sklepach? Nie potrafię jej znaleźć ;/

"Test wód mineralnych niegazowanych, średniozmineralizowanych
dostępnych w sieci sklepów" - plik do przeczytania/pobrania na dysk



dodam od siebie:

Krynica Zdrój
naturalna woda źródlana, średniozmineralizowana, niskosodowa
Ujęcie głębinowe położone wys w górach - w otulinie Popradzkiego Parku Krajobrazowego

(gazowana)

Główne składniki mineralne: mg/dm³

Kationy:
Sodowy Na - 7,24
Potasowy K - 4,27
Wapniowy Ca - 89,33
Magnezowy Mg - 34,60


Aniony:
Fluorkowy F - 0,143
Chlorkowy Cl - 3,7
Siarczanowy SO4 - 19,91
Wodorowęglanowy HCO - 433,1

Naturalna mineralizacja : 594,2 mg/dm³


mniam!

moŻe nie na temat, bo Wy o mineralnej głownie, ale polecam


a tej Cisowianki Perlage sama szukam, na razie przez rodzine i znajomych i nic z tego, przy najbliższej okazji prześledze duże sklepy i małe lokalne sklepiki


EDIT:
z cyklu stare ale jare

art Tadeusza Wojtaszka Prawda i mity o wodach mineralnych i innych wodach butelkowanych

[Wenuska]

Już gdzieś taki wątek poruszał się na forum, Ja obstaje przy swoim!

Staropolanka

[pycia17]

Cisowianka i Żywiec

[xxcherry90xx]

oczywiście żywiec;p

[stupify]

CISOWIANKA!!

[Hefrena]

Zdecydowanie kropla beskidu. Niestety, u mnie w domu wszyscy piją muszyniankę a ja jej niecierpię

[69love69]

zaznaczylam żywca, bo to jego ostatnio spijam zgrzewkami ;p

[gooniek]

zagłosowałam.
cisowianka

[Wenuska]

Bardzo proszę, powodzenia w pisaniu pracy

[mircia14]

zagłosowałam - dla mnie najlepsza woda z Lidla Saguaro

[ami_]

Zagłosowałam, Cisowianka.

[martamalgosia]

Cisowianka!
- bo mineralna, a nie źródlana
- bo polskiego producenta, a nie wielkiego koncernu
- bo dobrej jakości i bezpieczna (dużo nagród w konkursach)
- bo nie wiem, czemu, ale mam do niej po prostu zaufanie

[shinju1986]

Cisowianka rządzi

[lachryma]

ja wybrałam Nałęczowiankę

Żywiec jest często wybierany chyba tylko ze względu na ostry marketing tejże firmy. a to przecież woda źródlana, więc masakra pić ją w większych ilościach:/

[milkNhoney]

Napisane przez mircia14

zagłosowałam - dla mnie najlepsza woda z Lidla Saguaro

również uwielbiam tę wodę.

[Ainnel]

Żywiec, bo najbardziej mi smakuje, ale chyba trzeba będzie się przestawić na jakąś mineralkę.

[Essentiales]

ja bardzo często (nawet teraz piję) wodę cisowianka perlage:
Ogólna zawartość rozpuszczalnych składników mineralnych:714 mg/l
Kationy w mg/l:
Wapniowy 128,26
Magnezowy 21,26
Sodowy 10,00
Aniony w mg/l:
Węglowodanowy 518,70
Chlorkowy < 5,00
Siarczanowy < 1,00
Fluorkowy 0,21

[Summer Vine]

ja ostatnio znalazłam wodę mineralną Piwniczankę, która ma ogólną zawartość składników 1729,4
a dokładniej:
Kationy:
wapń 180,0
magnez 87,0
sód 133,0
potas 13,0
lit 0,6

aniony:
fluorkowy 0,2
siarczanowy 25,6
wodoroweglanowy 1260

co o niej sądzicie?

[wild_horse]

Witam,

Już jakiś czas temu zauważyłam, że pijąc konkretną wodę (Cisowianka) czuję się źle, jest mi słabo i niedobrze. Na początku myślałam, że to tylko takie wrażenie, że jak to z wody może być niedobrze... Teraz jednak utwierdzam się w przekonaniu, że właśnie po Cisowiance czuję się źle. Zwłaszcza, gdy wypiję kawę i popiję ją wodą.

Przez jakiś czas piłam Żywiec Zdrój i było ok, nie miałam żadnych problemów.

Dziewczyny, czy woda faktycznie może jakoś szkodzić?

[Karyvlea]

Wydawało mi się, że woda mineralna to najzdrowsza woda bo nie wypłukuje minerałów jak źródlana. Nie wiem co o tym myśleć, a pisałaś innej firmy wody mineralne?

[apows]

Napisane przez wild_horse

Witam,

Już jakiś czas temu zauważyłam, że pijąc konkretną wodę (Cisowianka) czuję się źle, jest mi słabo i niedobrze. Na początku myślałam, że to tylko takie wrażenie, że jak to z wody może być niedobrze... Teraz jednak utwierdzam się w przekonaniu, że właśnie po Cisowiance czuję się źle. Zwłaszcza, gdy wypiję kawę i popiję ją wodą.

Przez jakiś czas piłam Żywiec Zdrój i było ok, nie miałam żadnych problemów.

Dziewczyny, czy woda faktycznie może jakoś szkodzić?

Być może woda, którą pijesz zawiera za dużo jakiegoś minerału, którego w Twoim organizmie jest za dużo, stąd złe samopoczucie. Wykonaj badania na poziom elektrolitów.

[wild_horse]

Napisane przez Karyvlea

Wydawało mi się, że woda mineralna to najzdrowsza woda bo nie wypłukuje minerałów jak źródlana. Nie wiem co o tym myśleć, a pisałaś innej firmy wody mineralne?

Wiem, że jest najzdrowsza, dlatego właśnie mineralną piję . Wiesz, z tym złym samopoczuciem to nie jest reguła, ale są dni, kiedy zaraz po napiciu się wody zaczynam czuć się kiepsko.

Co do innych firm, to od dłuższego czasu piję właśnie Cisowiankę. Wcześniej piłam Żywiec Zdrój, ale to woda źródlana, więc nie pozostawia nic w organizmie, dlatego się z niej przerzuciłam.

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez apows

Wykonaj badania na poziom elektrolitów.

Czy takie badania mogę wykonać w każdym laboratorium? Ile kosztują - bo domyślam się, że będę musiała płacić z własnej kieszeni?

[Rubella]

takie badania kosztują ok. 10zł, choc to różnie bywa- w większych miastach jest raczej drożej (np. u mnie podstawowe badanie krwi 15zł, a 10km od miasta w mniejszej miejscowości, moja babcia robi za 7 )

+ja nigdy się po wodzie źle nie czułam, choc piję źródlaną primaverę

[Karyvlea]

Ja ostatnio płaciłam za morfologię krwi, żelazo, magnez, hormony tarczycy i glukozę 203 zł.

Autorko, spróbuj może na próbę inną wodę mineralną, np. Saguaro z Lidla, jest dobra i mi nic się po niej nie dzieje.

[marlen92]

a najlepiej spróbuj zmieniać wodę, kup raz zgrzewkę takiej , następnym razem innej , potem znowu tej pierwszej . Każda z nich ma odrobinę inny skład mineralny , więc lepiej nie wysycać organizmu składnikami cały czas w tych samych proporcjach.
Ja stosuję tę metodę od 3 miesięcy i mi pasuje )

[nosferatku]

Napisane przez Karyvlea

Ja ostatnio płaciłam za morfologię krwi, żelazo, magnez, hormony tarczycy i glukozę 203 zł.

Bo hormony tarczycy są bardzo drogim badaniem.

Droga Autorko, a coś oprócz tej kawy i tej wody spożywasz?
Szczerze wątpię, aby problem tkwił w wodzie.
O ile nie pijesz jej za dużo (bo i wodę można przedawkować), nie trzymasz butelki otwartej przez ileś tam dni (wiadomo, że pijąc wodę zostawiasz w butelce swoje bakterie, które sobie tam radośnie będą pływać i się rozmnażać i po kilku dniach będziesz mieć toksyczną zupę-dlatego producenci piszą na opakowaniach przez jaki czas po otwarciu produkt nadaje się do spozycia)

Jeżeli jednak masz wrażenie, że to po Cisowiance źle się czujesz-nic prostszego-nie pij Cisowianki.

[fatass]

Są wody mineralne i naturalne (źródlane)
Wody naturalnej trzeba pić dużo i jest bezpieczna (w granicach rozsądku, bo wodą też można się zatruć! Ale to trzeba by było z 8L dziennie wypijać). Natomiast mineralnej już tak swobodnie pić się nie powinno - przynajmniej nie w takich ilościach jak naturalną, właśnie przez wzgląd na zawarte w niej minerały - z tą wodą można przeholować.

[wild_horse]

Dziękuje Wam za wszystkie odpowiedzi

Na pewno wypróbuję metodę ze zmienianiem co jakiś czas wody.

Na badania krwi, takie kontrolne, i tak się już od pewnego czasu wybieram a wybrać się nie mogę, także teraz będzie pretekst

No i nie wiedziałam, że wodą można się zatruć

Co do tego "zestarzenia się" wody, to raczej nie wchodzi w grę, bo butelkę trzymam otwartą maksymalnie 2 dni i nie wystawiam jej na działanie słońca.

"Z wodą mineralną nie powinno się przesadzać" - słyszałam, że wody takie jak Cisowianka czy inne mineralne można, a nawet powinno się, pić bez ograniczeń, z kolei wody z dużą ilością tych wszystkich minerałów (np. "Henryk") już trzeba umiejętnie dawkować. Co do wody źródlanej, to piłam ją przez dłuższy czas ale przerzuciłam się na mineralną z tego względu, że po źródlanej nic w organizmie nie zostaje, a mineralna jednak zostawia jakieś minerały

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez evelinka27

Teraz generalnie przerzuciłam się już na filtr FT-Line w szafce pod zlewozmywakiem, ale tak czy siak polecam wam wkłady klasyczne do dzbanków typu Brita

PS. Słyszałyście o akcji http://pijwode.blogspot.com/ ?

Nie słyszałam, teraz sobie kliknęłam i pobuszowałam trochę. Wypróbowałaś ten kalkulator? Wyszło mi, że przyjmuję optymalną dawkę płynów

A właśnie, o co chodzi z tymi filtrami Brita? Jak przepuścisz przez to wodę to będzie lepsza czy jak?

[fatass]

Tak, wodą można się zatruć ale to musiałby być naprawde duże ilości. Tak samo mineralna, żeby faktycznie zaszkodziła to trzeba by jej było wypić sporo. Może problem tkwi więc gdzieś indziej? Spróbuj zmienić wodę a inną i szukać jednocześnie alternatywnej przyczyny takiego złego samopoczucia.


P.S. O zatruciu wodą możesz szukac w necie pod hasłem "Hiponatremia" albo "zatrucie wodne"

[wild_horse]

evelinka27 widzę, że masz sporą wiedzę na ten temat .
Na wskazany przez Ciebie link weszłam i napisałam coś o tym u siebie na tablicy .

Czemu nie wolno pić wody z Brity? No i skoro nie wolno, to do czego ona właściwie służy? Przecież jak gotujemy wodę to i tak te bakterie wszystkie zginą, a do mycia naczyń chyba nie potrzebna nam taka bardzo zdrowa woda .

Jeśli chodzi o mnie, to jestem osobą umiarkowanie aktywną: 60-90 minut marszu w naturalnym terenie dziennie, oprócz tego czasem (ostatnio, ze względu na matury, rzadko; kiedyś - również codziennie) trenuję tenis stołowy.

Jeszcze jedno pytanie do Ciebie : Podczas uprawiania sportu pijesz tylko wodę, czy jakieś napoje izotoniczne też? Już jakiś czas temu natrafiłam w Decathlonie na takie coś http://www.decathlon.pl/hydra-0-id_8209339.html, kupiłam parę razy ale nie wiem, czy to faktycznie coś daje. A napojów typu Powerade pić nie chcę .