25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania

[luska5]

5/25

[Lavendowa91]

0/25 ;(

[Marcusia]

siemka
ja ostatnio dużo podróżuję, okres, matura i mam troche tragedii na twarzy..kilka ropnych pryszczy wylazło kilka zaskórników otwartych...dziś robie domowe spa, musze dojść do siebie w końcu..
a po wynikach matury duma mnie rozpiera, wakacje zaczynam przed połową lipca
najważniejsze to nie drapać.. mi się zrobiła gula na lewym policzku jakby był tam przysuszony duży ropny pryszcz, przykleiłam na noc aloesa, ale nic się nie zmieniło.. z czasem sam wyjdzie... eh..

[helvetet]

Marcusia jak wyniki matur? pochwal się!

zaaplikowałam na noc AD, strasznie mnie piekło i swędziało, chociaż myślałam, że tego uniknę. Ktoraś z Was pisała, że Epido czy Differin są mocniejsze i bardziej podrażnia. Ja nie wiem dlaczego, ale po obu tych masciach nie mialam żadnych skutków ubocznych, może dlatego, że albo stosowałam punktowo, albo nakładałam od razu krem przeciw podrażnieniom. Mam pytanie, czy przy AcneDermie można kilka minut po nałożeniu masci na twarz zaaplikowac krem ? Czy działania bedzie mniejsze? ;p I myślicie, że po jakim czasie można spodziewać sie pierwszych efektow w walce z przebarwieniami?

[LaCamilla]

Napisane przez helvetet

W ogole teraz moim problemem stały się plecy i dekolt, nie wiem dlaczego się to wszystko przeniosło. Oczywiscie sa tego plusy i minusy, bo jednak jade za tydzień do Francji, a tam jeżeli bedzie gorąco to nie chce też chodzić w swetrach i koszulkach. Wszystkie sukienki, które mam są na szelkach

We Francji zazwyczaj jest gorąco ale i bardzo fajnie Ja miałam ostatnio problem z krostkami na dekolcie ale wytępiłam je przy pomocy Tribioticu - smarowałam punktowo na noc i na dzień pod bluzkę z mniejszym dekoltem. A nawet jeśli wszystko Ci nie zejdzie to się nie martw, opalisz się i skóra też będzie inna Ofc nie mówię o spalaniu się (koniecznie filtr), ale z moich doświadczeń wynika, że takie krostki na plecach/dekolcie mają związek z brakiem powietrza i dobrze im robi "wietrzenie"

Zazdroszczę Francji i życzę miłego pobytu

[jedytka]

a mi znów pojawiają się na twarzy jakieś nierówności, jestem załamana. Wyskoczyło mi coś pod nosem, zaczyna boleć. Najgorsze miejsce dla pryszczy. Po drugiej stronie nosa mam 3 białe, ale nie bolą i ich nie widać dopiero jak naciągnę skórę, więc je zostawię mam nadzieję, że same znikną w końcu!
Próbuję coś zrobić z przebarwieniami domowymi sposobami. Zaczęłam od cytryny. Dziewczyny czy Wy robicie jakieś maseczki z cytryny? Bo ja wzięłam plasterek cytryny i przetarłam nim twarz i tak mnie zaczęło szczypać, że musiałam to zmyć po 5 sekundach. Może jakieś inne sposoby?
Macie też jakieś sposoby na szarą cerę? i zmęczoną? Ja mam jakąś taką brzydką, nie dość, że coś wyskakuje to jeszcze wygląda tak jakbym przez lata z domu nie wychodziła, taka szara i brzydka.
Wczoraj wycisnęłam więc nie liczę ale dziś postaram się tego nie robić choć będzie ciężko bo nauka przede mną a wtedy same ręce czegoś szukają przy buzi i na plecach

[Marcusia]

Napisane przez helvetet

Marcusia jak wyniki matur? pochwal się!

W zeszłym roku zabrakło mi 2 pkt żeby się dostać, a ja poprawiłam maturę o 20 i wchodzę z pierwszej listy na uczelnię
nie mogę się nacieszyć a Tobie jak poszło?

[Figula94]

Ja miałam tak z cynamonem tak jak Ty z cytryną...
Trochę podrapałam, ale nie na twarzy, więc tyle dobrze, ale i tak 0/25, a muszę się postarać, bo moja skóra wygląda strasznie... Naprawdę muszę iść na tą mikrodermabrazję, bo te blizny i przebarwienia mnie zabiją ...

W ogóle to mogę wam humor poprawić, bo wątpię, abyście były w gorszej sytuacji... Tylko dziwi mnie dlaczego mam tak, że w lustrze moja twarz wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach (nie widać tak przebarwień, pory nie są aż tak pootwierane). Jakieś pomysły?

http://i.imgur.com/RNzNw3z.jpg
http://i.imgur.com/TKdQ0Uu.jpg

Tak, to stan mojej skóry na dziś, a dodam, że twarzy naprawdę nie tykałam od tych wyników matur.

[Marcusia]

proste, aparat jest wrażliwy na kolor czerwony i go uwydatnia <3 nie martw się, to co jest na zdjęciach to nic uszy to góry

[Pijana truskawkami]

Na tych zdjęciach jest naprawdę niewiele zmian zapalnych, więc nie ma tragedii

[Figula94]

Mam nadzieję, że w rzeczywistości to tak nie wygląda, ale i tak muszę się wziąć za siebie i postaram się nie wyciskać. A pryszcze mam na twarzy dwa chyba w tym momencie i jak zawsze mnóstwo wągrów. Chłopak przyjeżdża to łatwiej mi będzie utrzymać twarz w ryzach.
Poza tym mam coś co może zniechęcić trochę do wyciskania:
http://www.youtube.com/watch?v=AKlEkn74wVg

[helvetet]

Napisane przez LaCamilla

We Francji zazwyczaj jest gorąco ale i bardzo fajnie Ja miałam ostatnio problem z krostkami na dekolcie ale wytępiłam je przy pomocy Tribioticu - smarowałam punktowo na noc i na dzień pod bluzkę z mniejszym dekoltem. A nawet jeśli wszystko Ci nie zejdzie to się nie martw, opalisz się i skóra też będzie inna Ofc nie mówię o spalaniu się (koniecznie filtr), ale z moich doświadczeń wynika, że takie krostki na plecach/dekolcie mają związek z brakiem powietrza i dobrze im robi "wietrzenie"

Zazdroszczę Francji i życzę miłego pobytu

tak myślalam, że plecy potrzebują dostępu powietrza w te upały i siedzenie w koszulkach to niezbyt dobry pomysł. Ale teraz kiedy mam tam zaminy cięzko jest się przelamać i jednak ubrać coś na szelkach.. Może jakos sie przełamie, najwyżej bede zakrywać włosami, chociaż obciełam troche ostatnio i tak łatwo nie bedzie

Napisane przez Marcusia

W zeszłym roku zabrakło mi 2 pkt żeby się dostać, a ja poprawiłam maturę o 20 i wchodzę z pierwszej listy na uczelnię
nie mogę się nacieszyć a Tobie jak poszło?

gratulacje w takim razie! fajnie, że spełnisz swoje marzenie, bo pamiętam jak kiedyś o tym pisałaś i czytało się bardzo fajnie. Widać było, że jest do dla Ciebie bardzo ważne.

no a ja mam jeszcze 2 lata do matury ale chciałabym cieszyć się w wynikow jak Ty teraz

Napisane przez Figula94

Ja miałam tak z cynamonem tak jak Ty z cytryną...
Trochę podrapałam, ale nie na twarzy, więc tyle dobrze, ale i tak 0/25, a muszę się postarać, bo moja skóra wygląda strasznie... Naprawdę muszę iść na tą mikrodermabrazję, bo te blizny i przebarwienia mnie zabiją ...

W ogóle to mogę wam humor poprawić, bo wątpię, abyście były w gorszej sytuacji... Tylko dziwi mnie dlaczego mam tak, że w lustrze moja twarz wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach (nie widać tak przebarwień, pory nie są aż tak pootwierane). Jakieś pomysły?

http://i.imgur.com/RNzNw3z.jpg
http://i.imgur.com/TKdQ0Uu.jpg

Tak, to stan mojej skóry na dziś, a dodam, że twarzy naprawdę nie tykałam od tych wyników matur.

Kochana wcale nie masz zlej cery, gdybyś zobaczyła moją.. u Ciebie nie widać przebarwień, a jeżeli są to bardzo powierzchowne i szybko sie z nimi uporasz. Nie radziłabym traktować cery cytryną, bo sobie możesz zaszkodzić (i mówi to osoba, która sama kiedyś tak robiła .. ) na prawde, nie masz sie czym przejmować

[Likable]

Czy któraś z Was leczyła się antybiotykiem tetralysal?

[luska5]

6/25

[frania97]

Napisane przez Likable

Czy któraś z Was leczyła się antybiotykiem tetralysal?

ja!

[Puszyslawa]

Witam panie. Przełamałam się i dołączam do wątku. Ach ten stres! Matury i cała reszta. Aż dziw, ile mnie to kosztowało.

A więc 0/25?

Ktoś pisał o błyszczeniu się i przetłuszczaniu. U mnie pomogło dobranie odpowiednich kosmetyków do mycia twarzy i nawilżanie (olejowanie po każdym myciu i/lub krem). Był czas, że skóra wcale się nie przetłuszczała, teraz zaszkodziłam jej żelem Fitomedu :/

Przy okazji - może mi pomożecie. Jakieś dwa miesiące temu, albo i więcej pojawił mi się pryszcz. Pod okiem, na policzku. Pryszcz, jasna sprawa. Ale on nie zniknął do tej pory. Siedzi i nie chce sobie iść. Ja wiem, że ja fajna jestem i że on się u mnie dobrze czuje. Ale czy on nie rozumie, że ja go nie chcę? Jak mu to powiedzieć?

[jedytka]

Napisane przez Figula94

Mam nadzieję, że w rzeczywistości to tak nie wygląda, ale i tak muszę się wziąć za siebie i postaram się nie wyciskać. A pryszcze mam na twarzy dwa chyba w tym momencie i jak zawsze mnóstwo wągrów. Chłopak przyjeżdża to łatwiej mi będzie utrzymać twarz w ryzach.
Poza tym mam coś co może zniechęcić trochę do wyciskania:
http://www.youtube.com/watch?v=AKlEkn74wVg

szkoda tylko, że nie powiedział jak w takim razie jak pozbyć się wągrów i zaskórników.

Dziś już jestem po kąpieli, przed nic nie wycisnęłam i już nie wycisnę.
1/25

[sylle]

po raz setny... 0/25

[Aysell]

Dziewczyny, no tragedia Tak tragicznie nie pamiętam kiedy było... Duszę wszystko, chyba przez stres, teraz boli mnie twarz od jutra nie ruszam już...

[edyta07]

Czas start! Początek wakacji-początek wali o ładną cerę

0/25

[luska5]

7/25

[Lavendowa91]

Zero zero zeroooooo

Napisane przez jedytka

a mi znów pojawiają się na twarzy jakieś nierówności, jestem załamana. Wyskoczyło mi coś pod nosem, zaczyna boleć. Najgorsze miejsce dla pryszczy. Po drugiej stronie nosa mam 3 białe, ale nie bolą i ich nie widać dopiero jak naciągnę skórę, więc je zostawię mam nadzieję, że same znikną w końcu!
Próbuję coś zrobić z przebarwieniami domowymi sposobami. Zaczęłam od cytryny. Dziewczyny czy Wy robicie jakieś maseczki z cytryny? Bo ja wzięłam plasterek cytryny i przetarłam nim twarz i tak mnie zaczęło szczypać, że musiałam to zmyć po 5 sekundach. Może jakieś inne sposoby?
Macie też jakieś sposoby na szarą cerę? i zmęczoną? Ja mam jakąś taką brzydką, nie dość, że coś wyskakuje to jeszcze wygląda tak jakbym przez lata z domu nie wychodziła, taka szara i brzydka.
Wczoraj wycisnęłam więc nie liczę ale dziś postaram się tego nie robić choć będzie ciężko bo nauka przede mną a wtedy same ręce czegoś szukają przy buzi i na plecach

Polecam książkę Heike Helen Rech- Kosmetyki Naturalne. To książka o wszelkiej maści miksturach do wykonania w domku z owoców warzyw drożdży,maki itp. Tu przy okazji zacytuję przepis na maseczkę z działu o cytrynie :
,, (...) Maseczka ta oczyszcza cerę z zaskórników,lekko ściąga i wygładza skórę, a także wspaniale odświeża.
Cytrynowa maseczka oczyszczająca
Składniki:
Niepryskana cytryna, żółtko
Jak przyrządzać:
Cytrynę przekroić na 2 części, z połówki wycisnąć sok. Skórkę zachować,wlać do niej żółtko. Odstawić na kilka godzin (najlepiej na całą noc). W tym czasie żółtko wchłonie aromatyczne olejki zawarte w skórce. Krótko przed użyciem,dodać do żółtka kilka kropel soku z cytryny.
Jak stosować:
Maskę równomiernie rozsmarować na twarzy i dekolcie,za pomocą pędzelka. Po 20 minutach spłukać dużą ilości ciepłej wody. ''

Ja jeszcze nie stosowałam tej maseczki ale strasznie mnie zaciekawiła i jak tylko dorwę cytrynę,to zrobię jeszcze dziś

[marlen92]

hej ) przyjmiecie jeszcze jedna zbłkaną która jest sama winna swoim problemom z wyciskaniem? <a nie wyciskalam juz półtory roku...>

[edyta07]

wygląda na ciekawa ta maseczka..

U mnie świetnie na oczyszczenie sprawdza się takie zabieg:
1)pilling
2)maseczka z drożdży i cytryny (ok. 1/4 opakowania i dolewam cytryny, aż powstanie konsystencja gęstej śmietany) trzymam ok. 15 min
3)zielona glinka (nakładam glinkę a potem mokry ręcznik kuchenny aby utrzymać wilgoć-wyobraźcie sobie jak wyglądam z dziurami na oczach i na nosie....) trzymam ok. 20-25 minut.

Często też po takim zabiegu czekam ok. 30 min i nakładam na noc Acne Derm.
Cera jest jaśniejsza, pory zwężone. Zaskórniki wręcz wychodzą same.
Tylko brakuje mi systematyczności. Gdy robiłam tak co 2-3 dni przez dwa tygodnie cera znacznie się poprawiła.
Polecam spróbować

[frania97]

u mnie jest coraz lepiej, trochę mi wyszło na czole przed okresem ale już jest ok Właśnie siedzę z maseczką złuszczającą z himalaya na czole, może trochę się oczyści bo od tych upałów to mam zanieczyszczone czoło, plecy i dekolt a policzki czyste
Wiedzę ,że sporo z was używa acne dermu- ja bardzo polecam, zużyłam już 3 opakowania skinorenu i jedno acne dermu- dzisiaj zaczynam kolejne i nie poprzestanę na nim! Jest genialny, używam go w połączeniu z żelem kuracja lipidowa z ziaji i mam 3x lepszą buźkę niż po differinie i wysuszającym effaclarze Może jest trochę sucha, ale ratuję się kremem kuracja lipidowa z ziaji a jak już na prawdę jest źle to cetaphil lipoaktywny daje radę

[jedytka]

Napisane przez Lavendowa91

Polecam książkę Heike Helen Rech- Kosmetyki Naturalne. To książka o wszelkiej maści miksturach do wykonania w domku z owoców warzyw drożdży,maki itp. Tu przy okazji zacytuję przepis na maseczkę z działu o cytrynie :
,, (...) Maseczka ta oczyszcza cerę z zaskórników,lekko ściąga i wygładza skórę, a także wspaniale odświeża.
Cytrynowa maseczka oczyszczająca
Składniki:
Niepryskana cytryna, żółtko
Jak przyrządzać:
Cytrynę przekroić na 2 części, z połówki wycisnąć sok. Skórkę zachować,wlać do niej żółtko. Odstawić na kilka godzin (najlepiej na całą noc). W tym czasie żółtko wchłonie aromatyczne olejki zawarte w skórce. Krótko przed użyciem,dodać do żółtka kilka kropel soku z cytryny.
Jak stosować:
Maskę równomiernie rozsmarować na twarzy i dekolcie,za pomocą pędzelka. Po 20 minutach spłukać dużą ilości ciepłej wody. ''

Ja jeszcze nie stosowałam tej maseczki ale strasznie mnie zaciekawiła i jak tylko dorwę cytrynę,to zrobię jeszcze dziś

ooo dziękuję bardzo, to ja w takim razie jajka muszę kupić i przetestować, a książkę poszukać czy w empiku w wersji elektronicznej jest.

Napisane przez edyta07

wygląda na ciekawa ta maseczka..

U mnie świetnie na oczyszczenie sprawdza się takie zabieg:
1)pilling
2)maseczka z drożdży i cytryny (ok. 1/4 opakowania i dolewam cytryny, aż powstanie konsystencja gęstej śmietany) trzymam ok. 15 min
3)zielona glinka (nakładam glinkę a potem mokry ręcznik kuchenny aby utrzymać wilgoć-wyobraźcie sobie jak wyglądam z dziurami na oczach i na nosie....) trzymam ok. 20-25 minut.

a tą maseczę z cytryną i drożdżarzami oraz glinką na raz stosujesz? czy raz tą, a raz tamtą?
Właśnie dużo tu czytałam na temat tych drożdży, widzę że sobie robicie maseczki z tego więc chyba też się skuszę w końcu
Jeśli chodzi o zieloną glinkę to ja kiedyś stosowałam, miałam taką w proszku, którą sama rozrabiałam. Z tym, że ona strasznie z kolei wysusza ;/ a też jakoś niespecjalnie pomagało


dziś 2 dzień niewyciskania

[Likable]

Napisane przez frania97

ja!

oo opowiesz mi coś o tym? akutalnie biorę już miesiąc, dostałam na kolejne 48 dni. do tego mam epiduo + skinoren (acne - derm jest jego polskim odpowiednikiem z tego co lekarz mówił). czoło, nos i pod oczami mam taakie gładziutkie, gorzej jeszcze z policzkami

[luska5]

0/25

[frania97]

Napisane przez Likable

oo opowiesz mi coś o tym? akutalnie biorę już miesiąc, dostałam na kolejne 48 dni. do tego mam epiduo + skinoren (acne - derm jest jego polskim odpowiednikiem z tego co lekarz mówił). czoło, nos i pod oczami mam taakie gładziutkie, gorzej jeszcze z policzkami

Ja brałam przez 5 miesięcy Moim problemem były zaskórniki czasem przeradzające się w przyszcze na policzkach+gęsta kaszka z dużymi ropnymi zmianami na czole. Teraz jestem 2 miesiące po skończeniu kuracji- trądzik nie wrócił mi już w takim nasileniu, ale nie ma się co spodziewać ,ze będzie głaciutko Generalnie na policzkach mam teraz- na jednym jednego zaskórnika, na drugim dwa, na brodzie jakiś jeden no i na czole powróciła mi 3x rzadsza kaszka więc trądzik zniknął w 80% ? dla mnie to i tak sukces, szczególnie ,ze teraz nie pojawiają mi się zmiany które się tak odznaczają- czoło wygląda np. na gładkie, dopiero jak je zacznę dotykach i męczyć to czuję pod skórą te zaskórniki Ja polecam jednak, zyskałam jakby nowe życie, nie mam już czerwonych ropnych pryszczy i nawet jak ta cera nie jest idealna to nie wygląda już na taką 'chorą' jak pół roku temu A ty jaki miałaś trądzik?

[helvetet]

Acne Derm mnie dzisiaj przesuszył, mimo nawilżenia no, ale cóż, nie było tak bardzo tragicznie Chyba troszke sie cera oczyszcza, no widzę delikatne pryszczyki, ale może to też wina picia skrzypu (zaczełam w sobote), no i popijam sobie czasem bratka. Stwierdziłam, że musze oczyscic moja cere na maksa (robie to wprawdzie stopniowo już bardzo długo), walcze z zaskórnikami, bo to z nich towrzy mi sie najwięcej pryszczy, no chyba że zaczynam wyciskać, to roznosze baktierie w każdym razie czekam niecierpilwie na pierwsze ekfekty wybielenia AD


muszę się pochwalić, zamówiłam własnie krem z filtrem! to moj pierwszy (wstyd sie przyznać), zawsze bałam się zapychania, ale szukałam troche i znalazłam, mam nadzieje, że tak jak zapewnia producent nie bedzie mnie zapychał modle się tylko, ze paczka przyszła do mnie przeb sobotą, bo głownie to zalezy mi na tym, aby go zabrać do Francji. Napisałam własnie meila do apteki i czekam na odpowiedz, mam nadzieje że rozpatrzą to pozytywnie i wyslą wszystko jutro