2012-06-18, 12:21 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
naga 8-latka - nie, to zdecydowanie nie pasuje
moj syn zawsze - czy to na plazy, czy tez w basenie w przydomowym ogrodku u babci - zawsze w kapielowkach, nie wyobrazam sobie zeby gdzies na powietrzy byl golusienki - a gdyby go cos tam ugryzlo? a inna sprawa ze mi taka estetyka nie odpowiada - intymne czesci ciala nie powinne byc wystawiane na widok publiczny - czy to dziecka czy doroslego ale ja juz taka jestem, do dzis po ciotkach kraza anegdotkki jak to jako 2dziewczynka nie chcialam chodzic w samych majteczkach, zawsze musialam miec jakas bluzeczke lub sukieneczke, pewnie ta moja wstydliwosc ma wplyw na to ze nie potrafie tez wypuscic nagiego dziecka na podworko
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
2012-06-18, 12:47 | #32 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
A dla mnie obcy rozebrany dwulatek, to słodki, niewinny widok. Jak cherubinki Raffaella Wiadomo,że pisze o małych dzieciach. Takie powyżej 3r.ż. to koniecznie gaciory, choćby dlatego,że takie dziecko już często ma poczucie wstydu. Ale dla mnie niesmaczny jest stanik u dziewczynki, ktora nawet nie zaczęła dojrzewać, już bym raczej zainwestowała w jednoczęściowy strój-dla osłony przed słońcem. Stanik kojarzy mi się z Lolitką i podkreślaniem cech płciowych i seksualności, której jesdzcze nie ma...
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
|
2012-06-18, 13:24 | #33 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Ale chyba nie w miejscach publicznych przy innych ludziach?
Tu nie chodzi o to, że dziecko ma nie chodzić nago nigdy i w ogóle. Po domu, po ogrodzonym podwórku przed domem - owszem, niech sobie lata jeśli mu tak wygodnie. Chodzi o puszczanie dzieci nago w miejscach, gdzie są inni, obcy ludzie. Dla mnie to jednak przesada. Sama śpię nago, co nie znaczy, że położyłabym się nago do snu na trawie w parku. A, no i dla mnie nagie dziecko nie jest słodkie. Wiele razy byłam świadkiem, jak dziecko biegało nagie po plaży, a mocz mu ściekał po nogach. To nie jest urocze. Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2012-06-18 o 13:25 |
2012-06-18, 13:43 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Plaża naturystów, szatnia na basenie, sauna (no w tych dwóch przypadkach może specjalnie się nie rozbieram, ale nie robię paniki, jak mi ręcznik spadnie).
---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ---------- W gaciach też by ściekał
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
2012-06-18, 13:48 | #35 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
W gaciach też by ściekał[/QUOTE] Ale w pieluszce już nie Ale w gaciach to dziecko siądzie nawet na piasku zasikane i nic. A jak siądzie zasikane gołe, to wszystko mu się przyklei. |
|
2012-06-18, 14:10 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
|
|
2012-06-18, 14:13 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Ja również uważam, że kostium kąpielowy czy majtki są potrzebne, chociażby ze względów higienicznych. Nie rozumiem jednak oburzenia jakie u niektórych wywołuje gołe dziecko, wiadomo, że już trzylatek zaczyna rozumieć czym jest intymność i dobrze aby wytłumaczyć mu, że "pewnych miejsc" nie pokazuje się publicznie, ale jeżeli się rozbierze to nie ma tragedii
__________________
|
2012-06-18, 15:17 | #38 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
Jak pisała ŁAJKA, to,że ktoś jest tak wicked,że ma zdrożne myśli na widok mojego dziecka to nie znaczy,że ja się mam temu dać zastraszyć. Jak byliśmy mali, w tym wieku się biegało nago i nikomu to nie przeszkadzało.
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
|
2012-06-18, 16:52 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
A nie macie nic przeciwko, żeby ktoś obcy zrobił zdjęcie waszemu gołemu 2latkowi? |
|
2012-06-18, 17:59 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Hehe,wątek na czasie-Szaja, Ty to masz talent do znajdowania tematów do dyskusji
Ja co roku jestem przerażona widokiem małych dzieci na plaży, które sa goluteńkie. Pomijając na razie kwestie różnych poparańców chodzących po tym świecie, ale ludzie-OCHRONA SKÓRY! Takiemu maluszkowi powinno się założyć jakiś jasny t-shirt-bezwzględnie,krem ochronny nie wystarczy. No i kapelusik obowiązkowo. Będąc nad morzem po prostu nie mogłam patrzeć na takie niemowlaczki z białą skórą, któe nie miały na sobie nic ,a raczkowały sobie w pełnym słońcu po kocyku.A wiadomo,że jak rodzinka przyszła na plażę na wczasach,to siedzą min.godzinę,a dla takiego maluszka to stanowczo za długo. To mnie mierzi na pewno.Natomiast,co komu zakrywac i kiedy....Hmm. Myślę,że dzieci w okresie popieluszkowym powinny mieć na sobie majteczki (jak to tak-siadać gołą pupą na piachu?), ale np.dziewczynki powinny zakrywać "górę" od jakiś 6-7 lat (mniej więcej). |
2012-06-18, 18:05 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Dziękuję
Ja bym jeszcze inaczej - jak dziewczynka wyrośnięta, to i wcześniej niż te 6-7 lat. |
2012-06-18, 19:27 | #42 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Moje dzieci - chlopcy 5 i 2,5 (choc ten mlodszy malo jeszcze zapamietuje z moich wywodow) maja wytlumaczone ze siusiak i pupa to ich skarb, a ze nie wolno skarbow nikomu pokazywac to chodzimy w majteczkach lub kapielowkach. Sikawke pokazujemy tylko mamie, tacie i pani doktor jak mamusia jest obok.
Kapielowki sa teraz takie fajne kolorowe, az chce sie nosic. Stroje dla dziewczynek tez sa takie sliczne, nawet przez to az fajnie zalozyc dzieciaczkowi cos ladnego. Ja tez nie przepadam ze widokiem rozebranych dzieci a juz w miejskiej fontannie jest to dla mnie czysta abstrakcja. W krk tez mamy fontanne w ktorej pluskaja sie maluchy w gorace dni i chyba wlasnie najdziwniejsze jest kiedy takie starsze 8-9 letnie dziewczynki czasem juz zaczynajace rozkwitac sa w samych bawelnianych majteczkach (a rodzice choc czesciej dziadkowie nie widza w tym nic zdroznego)..
__________________
Edytowane przez kropka241 Czas edycji: 2012-06-18 o 19:29 |
2012-06-18, 20:25 | #43 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Mnie w ogóle pomysł wsadzenia dziecka do fontanny szokuje - u nas w centrum 2 są, w obu jakiś chemiczny środek, bo czuć - nie chlro, taki dziwny zapach jest. I rodzice się nie boją tak
|
2012-06-18, 21:28 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Ok, niech sobie dziecko biega nago skoro rodzicom to nie przeszkadza. Ja sie do cudzych dzieci nie lubię wtrącać.
Nich tylko rodzice pilnują by dzieci nie sikaly gdzie popadnie |
2012-06-19, 07:22 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Mnie ostatnio zastanowił ten temat mocno.
Dziecko w wieku lat 4, strój kąpielowy dwuczęściowy, jakby było tam co zakrywać. Matka wyznająca zasadę, że nie pokazujemy, dziecko się powinno wstydzić i uczyć intymności. Rozmawiałam z nią chwilę i cały czas mi oczy wracały do jej biustu, bo widocznie o sobie zapomniała - miała tak wycięty strój, że ledwie przykrywał jej sutki. Po jakimś kwadransie mąż ją zawołał i poszła do domku. Jak wstała to mi gały wyszły. Miała stringi. Cała dupa na wierzchu. I gdzie ta intymność i gdzie ten wstyd, ja się pytam? Jaka to nauka dla córki, nie pytam, bo wiadomo, że żadna. |
2012-06-19, 08:21 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
kropka uśmiałam się z tego posta co za jak to nazwać dysproporcja
jestem ze względów higienicznych za majteczkami kąpielowymi z perspektywy mamy dziewczynki (jesteśmy bardzo liberalni w stosunku do nagości) dopiero w tym roku Pola (ma niemal 5 lat) zaczęła odczuwać wstyd niemały wpływ miało na to przedszkole (nadmienię, że rodzice nadal szowinistycznie hodują chłopców - ale to juz inny temat nie noś czarnego bo to chłopacki kolor itp) JUż w zeszłym roku biegała w strojach jednoczęściowych bo jej sie podobały (dla mnie bikini dla malucha to jakiś kosmos i właśnie to wywołuje niesmaczne skojarzenia lolitkowe) ale zdarzało się jej w majtkach kiedy chciał zdjąć wytłumaczyłam, że są tu inne starsze dzieci a także odmiennej płci i już się wstydzą i mogą czuć się też nieswojo jak ona będzie biegała bez - co innego miałam powiedzieć ... ogólnie zasady panujące na świecie są dziwne sutki mają wszyscy dlaczego tylko my mamy je chować niektórym mężczyznom do podtrzymania bardziej by się stanik przydał ...
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2012-06-19, 08:36 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
U nas w parku miejskim też jest taki brodzik kamienny, głebokośc może max do kolan-kaczki tam pływają sobie i zawsze w upały dzieciaków pełno,czego też nie mogę zrozumieć. Psy też się tam kąpią...W ogóle dla mnie,nagość "plażowa" jest stosowna w miejscach do tego przeznaczonych-ide na basen,czy nad jeziorka i wiem,że tam porozbierani ludzie.A tu sobie ktoś z roboty wraca przez park,a tu gołę dzieci biegają |
|
2012-06-19, 08:58 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
ja choćby ze wzg. higienicznych jestem za pieluchą kąpielową, czy majteczkami do kąpieli, dla chłopców i jednoczęściowym strojem dla dziewczynki. Ale też prócz wzg higienicznych mam na uwadze też wzg estetyczne, dla mnie biegający dwulatek czy czterolatek to nie słodki widok, tylko raczej dość intymny. I już pomijając tych wszystkich pedofili czy innych zboków, ja nie chciałabym by ktoś oglądał części intymne mojego dziecka. My odkąd synek skończył pół roku, latem korzystamy z dobrodziejstw basenu, kąpielisk ale zawsze miał na sobie do póki korzystał z pieluch to pieluszki do wody, później kąpielówki, lub choćby gdy wszystkie się zużyły to zwykłe majteczki. Często też latał dodatkowo w białej koszulce właśnie ze wzg na delikatną skórę. Tyle jest teraz fajnych kolorowych i ciekawych kąpielówek czy kostiumów, że dziecko moim zdaniem samo chętnie będzie z nich korzystać.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2012-06-19, 09:00 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
u mnie bylo tak: dopoki corka nosila pieluchy, to nad woda tez miala pieluszke, ale te do plywania (huggies little swimmers), sa o wiele wygodniejsze w takich warunkach. potem nosila kapielowki, a nastepnie stroj kapielowy jednoczesciowy.
jestem przceiwniczka puszczania golych dzieci nad woda - sikanie gdzie popadnie to dla mnie wygodnictwo rodzicow, a u dziecka moze sie skonczyc infekcja (dziewczynka seidzaca na piachu i jeszcze sikajaca pod siebie - prosta droga do infekcji). pomijam juz kwestie intymnosci, bo o chyba oczywiste. |
2012-06-19, 09:07 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 311
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Stroje kąpielowe dla dziewczynek są przesliczne właśnie mam zamiar sprawić małej jakiś pod katem wakacji nad morzem. Oczywiście jednoczesciowy, dwuczesciowy to tak jak ktoś wyzej napisał, kojarzy mi sie z lolitka
|
2012-06-19, 09:54 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Twoja roczna córka wołała siku, gdy miała kąpielową pieluchę na pupie?
Z tego co wiem, dzieci w takich pieluchach też sikają gdzie popadnie, a dokładniej pod siebie... Pielucha kąpielowa łapie kupsko, nie siku. A nawet jak zrobił mało i po nogach nie pocieknie, to to siku się po zamoczeniu wypłukuje i leci do basenu. Ja nie widzę różnicy. |
2012-06-19, 09:59 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Kropka, no ale na basenie takie właśnie pieluchy obowiązują .Jeśli coś jest dopuszczone to trzeba to zaakceptować
|
2012-06-19, 10:04 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
Sikanie w pieluchę kąpielową, to też sikanie gdzie popadnie. Nie widzę powodu, żeby jeździć po innych rodzicach, bo ich roczne dziecko nie ma pieluchy i sika. |
|
2012-06-19, 10:05 | #54 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
a ja widze
po nogach nigdy jej nie cieklo, zapewniam. ale fakt, ze ona wode uwielbia, wiec pewnie zostawalo w morzu aaa i wiem do czego sluza te pieluchy - moje dziecko od niemowlaka jest co tydzien na basenie. naprawde nie widzisz roznicy miedzy sikaniem w pieluche a sikaniem na piasek/kocyk czy gdzie sie tam trafi??? i po nikim nie jezdze. niech kazdy robi jak uwaza. pisalam jak u mnie bylo i co sadze o tym. Edytowane przez papryczka Czas edycji: 2012-06-19 o 10:08 |
2012-06-19, 10:10 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Nie, nie widzę.
A widziałam już nie jedno dziecko sikające w piasek i nie jedno, w tym swoje, sikające w pieluchę tak, że leci po udach, bokiem pieluchy. Widać jest w tym jakaś wiedza tajemna, bo nie ogarniam. Efekt końcowy jest dla mnie taki sam - pływam w sikach. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2012-06-19 o 10:12 |
2012-06-19, 10:35 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Cytat:
A ja też widzę różnicę-gł.w chęciach rodzica. Jak dziecko nie ma pieluchy,to jest taka trochę ignoracja rodzica,tak jakby nie dbał,nie zastanowił się nawet nad tym,gdzie jego dziecko będzie się załatwiać itp. A pielucha kąpielowa-jedyny wynalazek dla maluszków pieluszkowych, jest sygnałęm (dla mnie),że rodzic tematu nie olał Może na plaży inaczej to wszystko się przedstawia,bo np. jeśli dziecko nie wchodzi do wody,a jest upał,to też szkoda,żeby w normalnej pieluszce latał,choć w sumie z takim maluchem nie powinno się tyle siedzieć na tej plaży w tym upale. No i faktycznie jest tak,że w basenie pływamy w jakieś (uważam,że znikomej) ilości siuśków małych dzieci.No,ale co zrobić-zakazać?To już decyzja pływalni albo nasza-jak zrezygnujemy z odwiedzania takich miejsc. |
|
2012-06-19, 11:20 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
[QUOTE=xandra78;347
No i faktycznie jest tak,że w basenie pływamy w jakieś (uważam,że znikomej) ilości siuśków małych dzieci.No,ale co zrobić-zakazać?To już decyzja pływalni albo nasza-jak zrezygnujemy z odwiedzania takich miejsc.[/QUOTE] Żebys tylko w dziecięcych siuskach plywala to byłoby dobrze |
2012-06-19, 14:19 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
|
2012-06-19, 16:04 | #59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;34785274]Mnie w ogóle pomysł wsadzenia dziecka do fontanny szokuje - u nas w centrum 2 są, w obu jakiś chemiczny środek, bo czuć - nie chlro, taki dziwny zapach jest. I rodzice się nie boją tak [/QUOTE]
ja swoim pozwalam moczyc sie ale tylko przy tych wytryskajacych z chodnika. wiadomo nie jest to woda zdrojowa ale zaraz zawsze wracamy do domu i pod prysznic. Pomimo wrazliwej skory nie mielismy zadnych odczynow. podobnie tez pozwalam moczyc wlosy pod studzienka jestesmy w centrum codzienie. w zwiazku z tym nie wyobrazam sobie abym za kazdym razem miala im odmawiac kiedy widza jak inne dzieciaki sie bawia. Acha do samego srodka fontanny nie pozwalam wchodzic bo tam duzo metalowych konstrukcji, wystarczy sie poslizgnac i tragedia gotowa.
__________________
|
2012-06-20, 01:22 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Dziecko nad wodą - nagie dziecko?
Jak widzę takie rzeczy to zawsze mnie zastanawia czy matki tych dzieci są fankami szorowania tyłkiem i bożeną po rozgrzanym piachu i czy ojcom przyjemnie z piachem w...
Najwidoczniej tak skoro fundują to swoim dzieciom... Edytowane przez 201604181004 Czas edycji: 2012-06-20 o 01:26 |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:46.