Zapomniałam, zwymiotowałam, pomyliłam kolejność, tabletki a biegunka

[Sovilo]

Wiem, nie zamierzam odstawiać tabletek Pytam o możliwość teoretyczną, gdyby zdarzyła się taka sytuacja, co przecież kazdego może spotkać niestety

[tutusia]

No to odpowiedź. Możesz odstawić, ale lepszym rozwiązaniem jest przyjmować dalej.

[Sovilo]

Oki dzieki bardzo

[Circa]

Witam Was serdecznie!

Tematów na temat pominięcia tabletki było już mnóstwo. Niestety ja stwarzam kolejny, jednak w żadnym z postów które odnalazłam na ten temat nie ma odpowiedzi na moje pytanie.

Jestem przerażona nie na żarty. Wczoraj ( środa ) zapomniałam (pominęłam) tabletki. Była to dopiero 5 tabletka w opakowaniu. Powinnam ją przyjąć o godzinie 11. Przyjęłam po 20 - 9h spóźnienia(ale dalej w ulotce określa się to jako "pominięcie")

Jest to 1-wszy tydzień nowego opakowania- i również w "uniwersalnej ulotce" wyczytałam ,że pominięcie w pierwszym tygodniu nowego opwakowania tabletki, jeżeli w tyg poprzedzającym jej pominięcie doszło do stosunku,może powodować ryzyko ciąży i należy się skontaktować z lekarzem. Jestem w innym mieście i mój lekarz nie odpowiada ani na tel ani na maila. Może któraś z Was wie, czy faktycznie utraciłam ochrone (a raczej się zmnejszyła) pomimo, że wzięłam tabletkę w ciągu 12 godzin.
Uniwersalna ulotka (jak i moja) pisze, że ochrona jest- dalej nazywając tą sytuację "pominięciem tabletki"

Ale gdy doczytałam o podziale "pomijania tabletek" na tygodnie przyjmowania tabletek- już nie jest tak optymistycznie ponieważ "pominięcie" w 1-szym tyg przyjmowania tabletek może spowodować ciążę.


Przepraszam za chaos w moim poście- ale jestem zdenerwowana.

Najchętniej to błagałabym Was o uspokojenie mnie, ale proszę o szczerą odpowiedź. Ciąglę mam nadzieję, że zasada 12h w przypadku 1-wszego tyg dalej działa.

Pozdrawiam serdecznie i z niecierpliwością czekam na Wasze opinie.
Czy powinnam faktycznie się tak stresować?? I tak dalej liczę , ze mnie trochę uspokoicie.

[tutusia]

Przeczytaj ulotke jeszcze raz na spokojnie. Jeżeli opóźnienie nie przekroczyło 12h antykoncepcja jest zachowana. A dalsze schematy postępowania są dla przypadków, gdy to opóźnienie jest większe. Czyli jednym słwoem nie stresuj się, bo nic Ci nie grozi. Tabletki chronią Cię tak samo dobrze jak do tej pory.
Pozdrawiam!

[asia26]

dokałdnie tak jak pisze Tatusia opóźnienie 9 h to nic złego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zabezpiecznie jest zachowane!!Także nie masz sie czego obawiac i stresowac

pzdr
asia26

[tutusia]

Asiu... Prosiłam Cię już.. tUtusia.. a nie tatusia.. moj nick nie ma nic wspolnego z tatą..

[Circa]

Dziękuję dziewczyny za wsparcie!!

9h nie przeraża mnie tak jak fakt iż to moje spóżnienie było w pierwszym tygodniu- w każdej ulotce piszą , żeby uważać właśnie w tym czasie.
Wierzę, że będzie w porządku a przynajmniej sobie to wmawiam. Najgorszy jest fakt że to wczorajsze wydarzenie było związane z moim powrotem do Polski ( dlatego przyjęcie tabletki zajęło mi tak długo- lot samolotem, potem pociąg do m-sca docelowego 9 h stresu żeby przyjąć ją jak najszybciej). Opakowanie z tabletkami zostało w Anglii.
Oby tylko ta podróż nie wypłynęła "negatywnie" na mój organizm w związku z opóźnieniem.
Boże, mam nadzieję, że wszystko skończy się pozytywnie. Wciąż jest to kubeł zimnej wody- i dobra nauczka (bylebym się nie "sparzyła").

Panikuję- od nie dawna biorę tabletki i reaguje na wszystko ze zdwojoną siłą. Ale skoro zapewniacie mnie, że powinnam się nie przejmować.
Trochę jednak będę musiała poczekać , żeby się przekonać na 100%- bo tych tabletek zostało mi jeszcze trochę.

Dziękuję Wam serdecznie jeszcze raz.

Pozdrawiam

[azylek]

Circa najwazniejsze ze tabletke przyjelas, do 12 godz jest skutecznosc zahowana, wiadomo ze regularne przyjmowanie jest najbardziej wskazane, ale zdarzaja sie rozne sytuacje. Wiem to po sobie, wiem rowniez, ze w 1szy tydz tabl jest najwazniejszy w cyklu, ale mam nadzieje ze uspokoi Cie fakt ze mi kiedys zdarzylo sie wlasnie ok 5 czy 6 dnia cyklu wogole nie przyjac tabletki ( 2 razy mialam taka sytuacje) i minal okres 12godz. bardzo sie balam i stresowalam, nie pamietam czy potem przyjelam 2 jednorazowo. NIc sie w rezultacie nie stalo, tylko okres dostalam dzien pozniej. Wiadomo, bywa roznie, znam kolezanki (psychopatki swoja droga jak dla mnie ktore biora kiedy im sie przypomni, np 3 na raz nawet . masakra ale widac sa i takie osoby. Glowa do gory, nigdy niczego na 100% pewna byc nie mozesz, ale niczym sie nie przejmuj, wg mnie mozesz byc spokojna. buziaki papa pozdrawiam

[margitta]

No coś ty, wogóle nie masz się czym przejmować 9 godzin to nic się nie dzieje Działanie na pewno nie będzie zmniejszone. Nie wiem skąd ty wzięłaś to "pominięcie", przecież to zwykłe spóźnienie i nie ma się co nad tym rozwodzić

[Circa]

Kochane Jesteście i tyle!!!

Jestem spokojniejsza i może wreszcie będę mogła się skupić na egzaminach.

"pominięcie" zostało wzięte z ulotek :confused: choć zgadzam się w 100% z Tobą Margitta, że spóźnienie jest o wiele mniej stresującym wyrażeniem.:cool:

Wiecie w czym jest problem- dziś obgadałam to ze swoją koleżanką- jestem tak zeschizowana (moje określenie oznaczające ześwirowanie na maksa) bo wydaje mi się, że jakiekolwiek zaniedbanie w regularnym braniu tabletek jest jednoznaczne z zajściem w ciążę. Wiem, że to przesada- ale to we mnie siedzi. Póki jednak się nie ma "właściwej" stabilizacji (cokolwiek miałoby to oznaczać) w życiu (studentka, chłopak daleko) strach jest potęgowany.
Oj widzę, że zaczęłam bawić się w psychologię i to swojej osoby (to u mnie chyba też trzeba leczyć :D )

Azylek, "beztroskość" vel głupota dziewczyn, o których wspomniałaś przyprawia mnie o ciarki. Ale słyszałam też że takim głupiutkim jakoś łatwiej w życiu- bo się nie przejmują. (nie będę się ustosunkowywać do tego bo bym elaborat stworzyła).

Dziękuję Wam Dziewczyny za zrozumienie, choć pytań takich już było mnóstwo.
Buźki:cmok: i pozdrowienia:-)

[azylek]

No wlasnie glupi zawsze ma szczescie Pozdrowionka, nie stresuj sie juz tak, 3maj sie cieplutko papasie

[miocek]

Biore tabletki antykoncepcyjne"Yasmine" od pol roku.jestem z nich zadowolona,okres wystepuje regularnie.Aczkolwiek zdarzylo mi sie zapomnic pierwszej tabletki z opakowania.zamiast wziasc ja o 21.oo w piatek wzielam w sobote o 10 rano.minelo 13 godzin.czy jesli wezme nastepna ostalej porze wszytko bedzie ok?bardzo prosze o odpowiedz.to mnie uspokoji.z gory dziekuje

[Weronisia]

Zobacz co pisze w ulotce. Jak długa może być przerwa pomiędzy pigułkami?
Bo jeśli tylko 12 godzin, to niestety się spóźniłaś.

Weź kolejne tabletki o zwykłej porze, ale przez pierwszy tydzień zabezpieczaj się dodatkowo.

[didi_d]

miocek to jest Yasmin bez "e"

no wiec troszke naknocilas-jesli kochalas sie w przerwie to jest ryzyko ciazy.ten cykl moze byc caly niezabezpieczony wiec uzywaj dodatkowego zabezpiuecznie przez to opakowanie.

pierwsza tabletka z nowego opakowania jest bardzo wazne i to ona ma najwoiekszy wplyw na calosc cyklu

[tutusia]

Napisane przez didi_d

miocek to jest Yasmin bez "e"

no wiec troszke naknocilas-jesli kochalas sie w przerwie to jest ryzyko ciazy.ten cykl moze byc caly niezabezpieczony wiec uzywaj dodatkowego zabezpiuecznie przez to opakowanie.

pierwsza tabletka z nowego opakowania jest bardzo wazne i to ona ma najwoiekszy wplyw na calosc cyklu

Nie potrzebne jest zabezpieczeni przez cały cykl. W ulotce piszą o 7 dniach. Ale fakt, że jeśli w pzrerwie doszło do stosunku to jest możliwość ciązy.

[carri_esce]

Szukałam odpowiedniego watku na forum i moim zdaniem ten bedzie najodpowiednieszy.
Mam "mały" problemik i chciałabym Was prosic o rade
Otoz Sytuacja wyglada tak:
Biore Microgynon 21 i wczoraj o 18-tej zapomnialam wziasc tabletki (zdarzylo mi sie to po raz pierwszy od dwoch lat ). Była to 19 tabletka czyli 3 tydzien lykania. Dzisiaj rano przypomnialam sobie o niej i wzielam odrazu, ale bylo to dopiero ok 10, zatem 12 godzin juz minelo.
Teoretycznie wg ulotki mialam 2 wyjscia (albo polknac, dokonczyc opakowanie i nie robic 7dniowej przerwy albo nie lykac juz tych ostatnich i odrazu zrobic przerwe). Problem tylko w tym ze po tym opakowaniu planowalam calkowicie odstawic tabletki, poniewaz moje love wyjechalo na 3 miesiace wiec przez najblizsze 3 miesiace-abstynencja.
Jak myslicie? Czy moge dokonczyc te 2 pozostale tabletki, poczekac na krwawienie a pozniej juz calkowicie odstawic? Czy nie bedzie zadnego prawdopodobobienstwa ciazy (zaznacze ze ostatnio wspolzylam 6 dni temu wiec zywotnosc plemnikow nie jest chyba az tak dluga)? Sama sie w tym wszystkim pogubilam. Co mi radzicie?

Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi, to dla mnie bardzo wazne.
Moze namieszalam ale mam nadzieje ze bedziecie wiedziec madre kobitki o co chodzi :P

[mysza_87]

Ja mam tabletki położone zawsze w pudełku z kosmetykami. Maluję się codziennie rano więc pierwsze co robię zaglądając do szafki z kosmetykami - to biorę tabletkę Czasem w ciągu dnia sprawdzam, czy napewno wzięłam - żeby nie było i jak dla mnie ten sposób jeszcze nigdy nie zawiódł

Napisane przez carri_esce

Szukałam odpowiedniego watku na forum i moim zdaniem ten bedzie najodpowiednieszy.
Mam "mały" problemik i chciałabym Was prosic o rade
Otoz Sytuacja wyglada tak:
Biore Microgynon 21 i wczoraj o 18-tej zapomnialam wziasc tabletki (zdarzylo mi sie to po raz pierwszy od dwoch lat ). Była to 19 tabletka czyli 3 tydzien lykania. Dzisiaj rano przypomnialam sobie o niej i wzielam odrazu, ale bylo to dopiero ok 10, zatem 12 godzin juz minelo.
Teoretycznie wg ulotki mialam 2 wyjscia (albo polknac, dokonczyc opakowanie i nie robic 7dniowej przerwy albo nie lykac juz tych ostatnich i odrazu zrobic przerwe). Problem tylko w tym ze po tym opakowaniu planowalam calkowicie odstawic tabletki, poniewaz moje love wyjechalo na 3 miesiace wiec przez najblizsze 3 miesiace-abstynencja.
Jak myslicie? Czy moge dokonczyc te 2 pozostale tabletki, poczekac na krwawienie a pozniej juz calkowicie odstawic? Czy nie bedzie zadnego prawdopodobobienstwa ciazy (zaznacze ze ostatnio wspolzylam 6 dni temu wiec zywotnosc plemnikow nie jest chyba az tak dluga)? Sama sie w tym wszystkim pogubilam. Co mi radzicie?

Z gory dzieki za wszystkie odpowiedzi, to dla mnie bardzo wazne.
Moze namieszalam ale mam nadzieje ze bedziecie wiedziec madre kobitki o co chodzi :P

Jestem pewna, że możesz przerwać przyjmowanie tabletek. Współżyłaś 6 dni temu, to już sporo czasu. Moim zdaniem nie ma tu możliwości zajścia w ciąże, bo komórka jajowa nie miała się kiedy uwolnić Skoro wcześniej nie zrobiłaś błędu, to nie masz się o co martwić

[Tifa]

Wczoraj zgubiłam jedną tabletkę antykoncepcyjną, a ponieważ używam tabl. monofazowych (Mercilon) to poprostu wzięłam kolejną z opakowania. I zastanawiam się co robić dalej. Skoro brak mi jednej, to będę mogła je przyjmować krócej o jeden dzień. Czy powinnam po 20 dniach zrobić normalnie przerwę 7 dniową, a potem zacząć nowe opakowanie, czy może muszę dobrać tą jedną tabletkę z nowego opakowania? A może wydłużyć przerwę o jeden dzień? Proszę napiszcie co powinnam zrobić, aby tabletki nie straciły swej magicznej mocy

[Eleo765]

z

[miss.hot]

zgadzam się z Eleo765
w żadnym wypadku nie przedłużaj przerwy - ma być 7 dni

[Tifa]

Dziękuję bardzo
Tak też przypuszczałam po przestudiowaniu ulotki. Tylko że tam jest o "zapomnianych tabletkach", niby to podobny problem ale jednak "zgubiona" to nie "zapomniana"

[lili_jka]

Biorę pigułki Rigevidon. Jestem teraz praktycznie przy końcu listka. W ciagu ostatnich dwóch dni zapomniałam o pigułkach i były to dni 17, 18 (nie wiem czy to istotne czy nie jeśli chodzi o moje dalsze pytanie)
Dziś wzięłam pigułkę, z nr. 19., bo podobno te, o których się zapomni należy pominąć. Rano, kiedy brałam tę pigułkę bolał mnie brzuch i czułam się tak, jak przed okresem. No i rzeczywiście pojawiło się plamienie.
Teraz zastanawiam się co zrobić, czy przerwać pigułki do końca plamienia, czy może nadal je brać, ale jestem już przy dwóch ostatnich i jeśli coś sie rozregulowało to pewnie to plamienie nie skończy się przed tym, które było planowane po skończeniu opakowania pigułek. Pewnie troszke haotycznie, ale mam nadzieję, że zrozumiecie.
Wpadłam też na pomysł, żeby wziać do końca to opakowanie a później nie robić przerwy między następnycm tylko od razu zacząć kolejne i wtedy może się wszystko ureguluje.
Co mam zrobić? Dodam jeszcze tylko, że na razie wszystkobyło u mnie bardzo regularnie i miesiączkę dostawałam zawsze w trzecim dniu przerwy między opakowaniami.
O poradę proszę szczególnie Pan Doktora, a jeśli któraś z Was drogie Wizażanki jest w stanie coś napisać to również będę wdzięczna. nastepną wizytę u swojego gina mam dopiero pod koniec lipca!!!

[tutusia]

No to namieszałaś.. Plamienie jest na pewno spodowane zapomnianymi pigułkami. Źle zrobiłaś biorąc tą 19 tabltkę. Zapomniane tabletki były z 3 tygodnia więc powinnaś była już przerwać brać to opakowanie, zrobić 7 dni przerwy i wziąć nowe. Ale skoro wzięłaś te to dokończ opakowanie, bez przerwy weź drugie i zabezpieczaj się przynajmniej przez tydzień prezerwatywą. Tak mi się wydaję, że powinnaś zrobić.

[margitta]

Tak, zgadzam się z Tutusią. Oj lili_jka, zapomnieć dwóch pod rząd to jest bardzo nieodpowiedzialnie

Organizm mógł potraktować zapomnienie jak przerwę, dlatego wystąpiło krwawienie. Powinnaś (wg mnie) teraz wziąć normalnie od tej 19 tak, jakbyś wzięła nowe opakowanie. Nic nie powinno być rozregulowane, chociaż to tak jakbyś nie dość, że skróciła opakowanie to jescze skróciła przerwę. Takie podwójne przesuwanie okresu, niezbyt dobre. Może faktycznie lepiej się zabezpieczać.

[tutusia]

A w sumie masz rację Margitto. Od 19stej pigułki można potraktować jako nowe opakowanie. Ale ja bym się dla pewności zabezpieczała.

[Weronisia]

No ale po co sie dodatkowo zabezpieczac? NIe przesadzajmy. Czy po przerwie 7-dniowej ktoras z Was sie dodatkowo zabezpiecza? No przeciez ze nie. Wiec po 2-dniowej przerwie jaki jest sens zabezpieczac sie dodatkowo?

Ja czesto kombinuje z przesuwaniem dlugosci cyklow. Przerwy 7-dniowe wcale nie musza byc 7-dniowe. Zeby zachowac dzialanie antykoncepcyjne te przerwy nie moga byc wydluzone, ale skracac je mozna do woli, lub mozna przerw nie robic wcale.

Teraz za rada ginekologa wcinam juz 4 opakowanie pod rzad bez rzadnej przerwy. Zrobie przerwe dopiero po 6 opakowaniu.

Pozdrawiam

[Maripossa]

Napisane przez Weronisia

No ale po co sie dodatkowo zabezpieczac? NIe przesadzajmy. Czy po przerwie 7-dniowej ktoras z Was sie dodatkowo zabezpiecza? No przeciez ze nie. Wiec po 2-dniowej przerwie jaki jest sens zabezpieczac sie dodatkowo?

Ja czesto kombinuje z przesuwaniem dlugosci cyklow. Przerwy 7-dniowe wcale nie musza byc 7-dniowe. Zeby zachowac dzialanie antykoncepcyjne te przerwy nie moga byc wydluzone, ale skracac je mozna do woli, lub mozna przerw nie robic wcale.

Teraz za rada ginekologa wcinam juz 4 opakowanie pod rzad bez rzadnej przerwy. Zrobie przerwe dopiero po 6 opakowaniu.

Pozdrawiam

Nie mow "Po ci sie zabepieczac dodatkowo?" bo organizm ludzki jest nieobliczalny!! To, ze ty kombinujesz z przerwami itd. to nie znaczy ze ona tez tak ma zrobic i sie niczym nie przejmowac i jej to wyjdzie na zdrowie... Mnie ZAWSZE ginekolog mowila, ze jesli zapomnialam jakiejs tabletki w trzecim tygodniu przyjmowania a minelo to 12h, to po przyjeciu tej zapomniej najlepiej dodatkowo przez tydzien sie zabezpieczyc.
Ludzie! nie traktujmy pigulek jak cukierkow a naszego organizmu jak "zwierzatka doswiadczalnego"! Cialo i zdrowie mamy jedno!
Dlatego tobie Weronisia radze sie jeszcze skonsultowac z lekarzem, a nie opierac sie tylko na opinni dziewczyn z froum, bo my nie jesteśmy lekarzami i to co dobre dla jednej drugiej moze zaszkodzic...
Pozdrawiam i uszy do gory!

[margitta]

Napisane przez Weronisia

No ale po co sie dodatkowo zabezpieczac? NIe przesadzajmy. Czy po przerwie 7-dniowej ktoras z Was sie dodatkowo zabezpiecza? No przeciez ze nie. Wiec po 2-dniowej przerwie jaki jest sens zabezpieczac sie dodatkowo?

Ja czesto kombinuje z przesuwaniem dlugosci cyklow. Przerwy 7-dniowe wcale nie musza byc 7-dniowe. Zeby zachowac dzialanie antykoncepcyjne te przerwy nie moga byc wydluzone, ale skracac je mozna do woli, lub mozna przerw nie robic wcale.

Teraz za rada ginekologa wcinam juz 4 opakowanie pod rzad bez rzadnej przerwy. Zrobie przerwe dopiero po 6 opakowaniu.

Pozdrawiam

Weronisiu, owszem, można skracać przerwy, ale przecież lili_jka nie skróciła tylko przerwy. Skróciłam opakowanie o kilka tabletek, potem nagle dwa dni przerwy i znowu jakąś wzięła. To nie jest to samo, więc nie zarzucaj nam, że kwestionujemy podstawowe rzeczy.

[Weronisia]

Napisane przez Maripossa

Dlatego tobie Weronisia radze sie jeszcze skonsultowac z lekarzem, a nie opierac sie tylko na opinni dziewczyn z froum, bo my nie jesteśmy lekarzami i to co dobre dla jednej drugiej moze zaszkodzic...
Pozdrawiam i uszy do gory!

Nie piszę tego co wymyśliłam czy przeczytałam na forum, bo tu różne rzeczy można wyczytać, ale właśnie to co powiedział mi lekarz.
Miałam dwóch dobrych lekarzy i oboje mówili mi to samo, że biorąc mikropigułki można skracać cykle i wydłużać oraz skracać przerwy między opakowaniami. A wszystklo dzięki temu, że każda pigułka ma ten sam skład.
Nie są to informacje wyssane z palca.

Każde mikropigułki można brać 3 miesiące bez przerw. To powie Wam każdy ginekolog. A także to, że przerwy można skracać.

Oczywiście pigułki są różne, mają różny skład, hormony i na każdego działają inaczej.

A poza tym w każdej ulotce pisze co robić gdy zapomni się pigułki i co wolno a czego nie wolno robić z danymi pigułkami.
A jeśli mimo to ktoś ma wątpliwości to można zadzwonić do gina i zapytać dla pewności

Życzę miłego bezstresowego dnia