DIETA DUKANA od nowego roku - cz. VI, zrzucamy i utrwalamy:)

[Pandzia_2010]

ja sałatke proto serniczek upieczony ale dałam aromatu migdalowego i troszke migdalow w platkach doslownie lyzke na 1kg sera zobaczymy jak waga. W ogole to robie juz nie wiem które podejscie ech. W poniedzialek bylo 85,3kg na wadze dzis 83,2 takze troche mnie to podnioslo na duchu

[sreberko4]

Napisane przez Pandzia_2010

ja sałatke proto serniczek upieczony ale dałam aromatu migdalowego i troszke migdalow w platkach doslownie lyzke na 1kg sera zobaczymy jak waga. W ogole to robie juz nie wiem które podejscie ech. W poniedzialek bylo 85,3kg na wadze dzis 83,2 takze troche mnie to podnioslo na duchu

[Pandzia_2010]

jest srona po polsku do wykonania testu ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠

[agusia_1]

Witam się po przerwie

Nie zaglądałam prawie 1,5 tyg i muszę powiedzieć że jestem w szoku tylko 1 strona przybyła

Byłam u mamy a ona ma starą wagę więc nie wiem czy coś przytyłam Zaliczyłam kilka kawałków pizzy, gorzką czekoladę, jakieś lody, grahamki, dużo owoców, 2 słodkie bułki i 0 dni białkowych Ostatni robiłam w zeszły poniedziałek, w ten odpuściłam i chyba nadrobię jutro.
Ważyłam się dziś po powrocie i w sumie chyba jest podobnie jak normalnie po całym dniu Jaka jest waga rzeczywista okaże się jutro rano

Wreszcie udało mi się upolować w ciuchach fajne pasujące jeansy (wszystkie które miałam wisiały już na mnie) 2 pary Diesla za w sumie 10zł i jedne inne za 5 Mam ochotę na więcej

[beatazygadlo]

Hejka .Melduję ,że się poddałam i po tych wszystkich ekscesach z wagą i przypadkiem przeszłam na 3 fazę.Odpocznę trochę bo ni cholery waga nie chciała spadać.W niedzielę pojechaliśmy do rodziny koło Soliny,poczęstowali nas obiadem,a ,że głupio było tłumaczyć ,że jestem na diecie i nie mogę jeść pewnych rzeczy więc zjadłam i od niedzieli stosuję 3 fazę..Po wakacjach wrócę pewnie na 2,ale na razie mam za dużo wyjazdów.

[Aatena]

Pandzia, super że spada. U mnie nadal zastój. Jeszcze jutro proteiny i jak w piątek nie będzie spadku, to definitywnie przechodzę na III fazę.

Agusia, świetne łowy. Może jutro też się wybiorę? Dobrze byłoby coś fajnego znaleźć.

Ja dziś robiłam sobie deser, coś w rodzaju ptasianki, z 1kg sera z wiaderka i dużego jogurtu dodając aromat mleka skondensowanego. Pycha. Zapraszam.
A na obiad mięsko mielone z sosem pomidorowym i naleśniki z jajek i jogurtu, zostało jeszcze trochę na kolację, ale że za mało i otrąb dziś nie było to dopełniłam serkiem homo z otrębami, słodzikiem i aromatem landrynkowym.

Wywiozłam dziś dzieci do teściowej, bo chcemy pomalować mieszkanie, a właściwie jego część. Chcę dziewczynom w pokoju zrobić tablicę. Kupiłam farbę magnetyczną i tablicową i jutro zabieram się do roboty.
Poza tym młodsza wyrosła już z łóżeczka i chcę im kupić nowe. Wymyśliłam łóżko piętrowe i w rezerwie z trzecim spaniem dla ew. kuzyna/koleżanki. Po wielu dniach ograniczyłam się do dwóch modeli i nie potrafię zdecydować. Wady jednego i drugiego są jednocześnie ich zaletami. Jedno ma materace 80x180 (wysuwane trzecie spanie 80x172) a drugie 90x200 (wysuwane trzecie spanie 90x190). Mniejsze zajmuje mniej miejsca w pokoju, ale większe jest wygodniejsze. Poza tym do większego, mając standardowe wymiary materaca, łatwiej będzie dobrać prześcieradła. Mniejsze byłoby już pomalowane, ale większe wzięłabym bez lakieru, bo nie oferują w takim, jak chcę kolorze.
większe
mniejsze

[agusia_1]

Napisane przez Aatena

Pandzia, super że spada. U mnie nadal zastój. Jeszcze jutro proteiny i jak w piątek nie będzie spadku, to definitywnie przechodzę na III fazę.

Agusia, świetne łowy. Może jutro też się wybiorę? Dobrze byłoby coś fajnego znaleźć.

Ja dziś robiłam sobie deser, coś w rodzaju ptasianki, z 1kg sera z wiaderka i dużego jogurtu dodając aromat mleka skondensowanego. Pycha. Zapraszam.
A na obiad mięsko mielone z sosem pomidorowym i naleśniki z jajek i jogurtu, zostało jeszcze trochę na kolację, ale że za mało i otrąb dziś nie było to dopełniłam serkiem homo z otrębami, słodzikiem i aromatem landrynkowym.

Wywiozłam dziś dzieci do teściowej, bo chcemy pomalować mieszkanie, a właściwie jego część. Chcę dziewczynom w pokoju zrobić tablicę. Kupiłam farbę magnetyczną i tablicową i jutro zabieram się do roboty.
Poza tym młodsza wyrosła już z łóżeczka i chcę im kupić nowe. Wymyśliłam łóżko piętrowe i w rezerwie z trzecim spaniem dla ew. kuzyna/koleżanki. Po wielu dniach ograniczyłam się do dwóch modeli i nie potrafię zdecydować. Wady jednego i drugiego są jednocześnie ich zaletami. Jedno ma materace 80x180 (wysuwane trzecie spanie 80x172) a drugie 90x200 (wysuwane trzecie spanie 90x190). Mniejsze zajmuje mniej miejsca w pokoju, ale większe jest wygodniejsze. Poza tym do większego, mając standardowe wymiary materaca, łatwiej będzie dobrać prześcieradła. Mniejsze byłoby już pomalowane, ale większe wzięłabym bez lakieru, bo nie oferują w takim, jak chcę kolorze.
większe
mniejsze

Ja brałabym większe, wolę jednak standardowe wymiary, z tymi niestandardowymi zawsze są problemy Poza tym dzieci szybko rosną

Waga jest dla mnie jednak łaskawa, wskazała dziś tyle ile 1,5 tyg temu przy ostatnim ważeniu
Nie lubię jeździć do mamy bo nie mam tam kontroli nad wagą i nie wiem na ile mogę sobie pozwolić Teraz wyznacznikiem będą jedne z nowych spodni W ogóle się nie rozciągają więc jak zaczną się robić ciasne i będą mi wychodzić boczki to będzie oznaczać że przybyło mi cm

Właśnie sączę sobie pyszną domową kawkę Tęskniłam za nią Nie to co to paskudztwo które musiałam pić u mamy chociaż jest nadzieja na poprawę wczoraj powiedziała że może kupiłaby do domu ekspres Mam jej poszukać jakiegoś fajnego.
Nareszcie, tyle ją na to namawiałam i mówiła że go nie potrzebuje a tu jednak taka zmiana (wczoraj kupili do pracy ekspres i chyba to ją natchnęło )

[mandy27]

Część u mnie jak narazie ok waga powoli spada więc wszystko super dziś mija miesiąc jak stosuje dietę dukaną i zgubiłam 11.2kg jestem bardzo zadowolona jeszcze 8.8 i będzie ok miałam jak do tej pory 2tyg zastój ale już ok miłego dnia

[wykrasana]

Napisane przez mandy27

Część u mnie jak narazie ok waga powoli spada więc wszystko super dziś mija miesiąc jak stosuje dietę dukaną i zgubiłam 11.2kg jestem bardzo zadowolona jeszcze 8.8 i będzie ok miałam jak do tej pory 2tyg zastój ale już ok miłego dnia

W miesiąc tyle? Wow, zazdroszcze


A myślałąm, że już nikogo tutaj nie ma

[mandy27]

No ją też jestem zdziwiona że tyle w tak krótkim czasie chociaż zdarzają mi się grzeszki to i tak chudne myślę że poprawił mi się metabolizm

[mandy27]

Czemu tu taka cisza czyżby wszystkie na wakacje wyjechały? czy może skończyły z dieta? wracajcie tu

[Aatena]

Kolejny raz wyciągam wątek z drugiej strony! Ja jestem usprawiedliwiona, bo nie odzywałam się z powodu malowania. Trzy dni w ogóle nie włączałam kompa. Ale dukałam grzecznie i w końcu zastój minął. Aż żal przechodzić zaraz na trzecią fazę, ale w następny wtorek wyjeżdżamy nad morze a w drugą sobotę września mamy wesele, po drodze jeszcze moje urodziny i taki był plan, że druga faza najdłużej do końca sierpnia.

Agusia, dzięki za pomoc w wyborze. Też coraz bardziej skłaniam się do zakupu tego w standardowych wymiarach.

Mandy, 11 kg w miesiąc i narzekałaś na dwutygodniowy zastój? To kiedy te kilogramy straciłaś? Pozazdrościć tempa. A jak Twoja skóra to zniosła?

[mandy27]

Atena moja skóra zniosła to bardzo dobrze może dlatego że wciąż uzywałam kremu jest dobrze

[mandy27]

A teraz wstawiam swoją postać jak wyglądam to jeszcze nie ideał ale już jest całkiem całkiem

[Agus140188]

Napisane przez mandy27

A teraz wstawiam swoją postać jak wyglądam to jeszcze nie ideał ale już jest całkiem całkiem

Dzień doberek Dziewczynki!!!
Moim zdaniem wyglądasz bardzo dobrze, naprawdę rewelacja świetnie idzie Ci na Dukanie, zgubić tyle kg w miesiąc??? :szok:
No a teraz czas na moją spowiedź, teraz moja dieta zupełnie jak Dukan nie wygląda. Dużo jednak chyba nie przybrałam, nadal jestem w podbramkowej sytuacji ale po wakacjach postanawiam znów zacząć dukanie trzymam jednak za Was kciuki i zaglądać będę nadal w miarę możliwości. Jak na razie trochę sporadycznie, ale od września postaram się tu bywać częściej

[mandy27]

Agus dziękuję no wiem że już jest dobrze dukan bardzo mi służy nawet teraz przyznam się że miałam w weekend roczek mojego synka zjadłam torta i ciasto nie dukanowe i wiecie co waga wcale nie poszła w górę tylko w dol waze na dzień dzisiejszy 63.9kg

[mooonnnix]

hej dziewczyny jestem zupełnie nowa do schudniecia mam 13kg fazy I dzień drugi ale pojawiają mi się pewne watpliwości mianowicie chciałam byc dla siebie dobra tzn mam za niski cukier i wymyslilam aby jesc raz dziennie normalny jogurt owocowy ale czy to aby da rade przejsc?? no i jeszcze pytanie jedno bo szynke wieprzowa chuda to czytałam że można ale szynke tzn mieso chude zmielone tez da rade czy tez zbrodnia przeciw dukanowi na I fazie???

gratuluje wszystkim ze tak cudownie sobie radza i podziwiam tym którzy są tak wytrwali

[wykrasana]

Chyba wątek nam umiera

Mi zostalo jeszcze 2 tygodnie do IV fazy

[extravagance86]

hej chudziunki!!

już mnie denerwuje to siedzenie w domu wczoraj byłam na jednej rozmowie, ale beznadzieja jakaś, kierownik który ze mną rozmawiał nie wywarł na mnie pozytywnego wrażenia, jutro mam drugą rozmowę..
waga w normie,
teraz mam dużo czasu, żeby tu zaglądać

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez wykrasana

Chyba wątek nam umiera

Mi zostalo jeszcze 2 tygodnie do IV fazy

a mi jeszcze jakiś miesiąc do III

[wykrasana]

Napisane przez extravagance86

hej chudziunki!!

już mnie denerwuje to siedzenie w domu wczoraj byłam na jednej rozmowie, ale beznadzieja jakaś, kierownik który ze mną rozmawiał nie wywarł na mnie pozytywnego wrażenia, jutro mam drugą rozmowę..
waga w normie,
teraz mam dużo czasu, żeby tu zaglądać

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------



a mi jeszcze jakiś miesiąc do III

Jakiej pracy szukasz? U mnie pojawiło się światełko w tunelu z pracą... zobaczymy jak będzie Ile teraz ważysz?

[extravagance86]

Napisane przez wykrasana

Jakiej pracy szukasz? U mnie pojawiło się światełko w tunelu z pracą... zobaczymy jak będzie Ile teraz ważysz?

74,8 ważę, a pracy szukam - może biurowa, obsługa klienta, zastanawiam się dalej nad bankiem, bo już kiedyś pracowałam ale jak sobie to przypomnę to mi się odechciewa i Tz tez znów pracuje w banku i wiem jak to wygląda. W ogóle jak patrzę na to wszystko jeśli chodzi o pracodawców to masakra. Poszukam spokojnie jeszcze miesiąc, jak nie to pójdę do zwykłego sklepu albo na kasę, tylko boję się, że wtedy pracodawcy mnie już zaszufladkują. Wczoraj właśnie byłam na rozmowie w banku

[201604301943]

Napisane przez mandy27

Atena moja skóra zniosła to bardzo dobrze może dlatego że wciąż uzywałam kremu jest dobrze

a co to za krem? bo robisz mu dobrą reklamę

Napisane przez mandy27

A teraz wstawiam swoją postać jak wyglądam to jeszcze nie ideał ale już jest całkiem całkiem

jest całkiem dobrze, a nawet lepiej!

Napisane przez mooonnnix

hej dziewczyny jestem zupełnie nowa do schudniecia mam 13kg fazy I dzień drugi ale pojawiają mi się pewne watpliwości mianowicie chciałam byc dla siebie dobra tzn mam za niski cukier i wymyslilam aby jesc raz dziennie normalny jogurt owocowy ale czy to aby da rade przejsc?? no i jeszcze pytanie jedno bo szynke wieprzowa chuda to czytałam że można ale szynke tzn mieso chude zmielone tez da rade czy tez zbrodnia przeciw dukanowi na I fazie???

gratuluje wszystkim ze tak cudownie sobie radza i podziwiam tym którzy są tak wytrwali

chorujesz na coś konkretnie? ale masz permanentnie niski cukier? czy tylko okresowe spadki? bo jeśli to drugie to myślę że obejdzie się bez jogurtów. też się czasem hipoglikemizowałam ale kiedy przeszłam na dietę, nie dostarczam cukru to i insulina nie skacze wysoko więc cukier mocno nie spada... możesz się gorzej czuć na początku ale jak organizm 'zaakceptuje' ten stan rzeczy powinno być lepiej

Napisane przez wykrasana

Chyba wątek nam umiera

Mi zostalo jeszcze 2 tygodnie do IV fazy

ło matko! pionierka z ciebie no

Napisane przez extravagance86

74,8 ważę, a pracy szukam - może biurowa, obsługa klienta, zastanawiam się dalej nad bankiem, bo już kiedyś pracowałam ale jak sobie to przypomnę to mi się odechciewa i Tz tez znów pracuje w banku i wiem jak to wygląda. W ogóle jak patrzę na to wszystko jeśli chodzi o pracodawców to masakra. Poszukam spokojnie jeszcze miesiąc, jak nie to pójdę do zwykłego sklepu albo na kasę, tylko boję się, że wtedy pracodawcy mnie już zaszufladkują. Wczoraj właśnie byłam na rozmowie w banku

dążysz do określonej wagi czy tylko do jakiejś daty z przejściem na III? a ile masz wzrostu?
w banku pewnie więcej ci zapłacą... ale musisz zdecydować się co ty chcesz a nie na siłę się gdzieś męczyć

mam dołek nauka na kampanię wrześniową idzie jak po grudzie, mimo wakacji jestem ciągle zmęczona, i smutna - mam mętlik w głowie i w sercu (rodzina, uczucia...), do tego coś mi się ze smakiem porobiło :/ tak jak uwielbiałam mięso teraz zbiera mi się na wymioty jak je widzę, dosłownie rzygać mi się chce (przepraszam za określenie ale ono oddaje sytuację...) - jadłabym tylko serki, jogurty, niektóre warzywa, wypieki z otrębów...

[extravagance86]

Napisane przez metal_fish

a co to za krem? bo robisz mu dobrą reklamę


jest całkiem dobrze, a nawet lepiej!


chorujesz na coś konkretnie? ale masz permanentnie niski cukier? czy tylko okresowe spadki? bo jeśli to drugie to myślę że obejdzie się bez jogurtów. też się czasem hipoglikemizowałam ale kiedy przeszłam na dietę, nie dostarczam cukru to i insulina nie skacze wysoko więc cukier mocno nie spada... możesz się gorzej czuć na początku ale jak organizm 'zaakceptuje' ten stan rzeczy powinno być lepiej


ło matko! pionierka z ciebie no


dążysz do określonej wagi czy tylko do jakiejś daty z przejściem na III? a ile masz wzrostu?
w banku pewnie więcej ci zapłacą... ale musisz zdecydować się co ty chcesz a nie na siłę się gdzieś męczyć

mam dołek nauka na kampanię wrześniową idzie jak po grudzie, mimo wakacji jestem ciągle zmęczona, i smutna - mam mętlik w głowie i w sercu (rodzina, uczucia...), do tego coś mi się ze smakiem porobiło :/ tak jak uwielbiałam mięso teraz zbiera mi się na wymioty jak je widzę, dosłownie rzygać mi się chce (przepraszam za określenie ale ono oddaje sytuację...) - jadłabym tylko serki, jogurty, niektóre warzywa, wypieki z otrębów...

chcę ważyć 70 lub 65kg, zobaczę jeszcze.
Co do pracy w banku to wcale nie jest tak kolorowo, może można i więcej zarobić ( jedynie z prowizji) bo podstawy wcale nie są jakieś super, ale koszt jaki się ponosi jest ogromny, ciągle nacisk, ciśnienie, stres. I to też nie jest tak, że się siedzi na dupie, bo trzeba roznosić ulotki, dzwonić i jeździć po firmach z ofertami. Więc jak komuś się wydaje, że to jest fajna praca, gdzie się siedzi na dupie i zgarnia kasę to jest w błędzie. Dlatego jest to dla mnie trudna decyzja.

Co do jedzenia to trochę też ostatnio sobie pozwalałam, ale jest ok.
i też mam ciężkie dni w związku z tym, że straciłam pracę, tylko dlatego, że powiedziałam, że obiecywano mi inne warunki umowy.

zapomniałam, wzrostu mam 167

[201604301943]

Napisane przez extravagance86

chcę ważyć 70 lub 65kg, zobaczę jeszcze.
Co do pracy w banku to wcale nie jest tak kolorowo, może można i więcej zarobić ( jedynie z prowizji) bo podstawy wcale nie są jakieś super, ale koszt jaki się ponosi jest ogromny, ciągle nacisk, ciśnienie, stres. I to też nie jest tak, że się siedzi na dupie, bo trzeba roznosić ulotki, dzwonić i jeździć po firmach z ofertami. Więc jak komuś się wydaje, że to jest fajna praca, gdzie się siedzi na dupie i zgarnia kasę to jest w błędzie. Dlatego jest to dla mnie trudna decyzja.

Co do jedzenia to trochę też ostatnio sobie pozwalałam, ale jest ok.
i też mam ciężkie dni w związku z tym, że straciłam pracę, tylko dlatego, że powiedziałam, że obiecywano mi inne warunki umowy.

zapomniałam, wzrostu mam 167

a będziesz miała szanse awansu w banku? bo w sklepie raczej małe... proponuję zrobić sobie listę + i - każdej z opcji, mieć czarno na białym, wtedy może łatwiej będzie podjąć decyzję, która, wierzę, nie jest łatwa...
to wzrostu mamy tyle samo i widzę że dążenia podobne, bo już zdroworozsądkowo i z braku silnej woli i perspektyw na to rezygnuję z 53 jakie miałam w palnach....

[extravagance86]

Napisane przez metal_fish

a będziesz miała szanse awansu w banku? bo w sklepie raczej małe... proponuję zrobić sobie listę + i - każdej z opcji, mieć czarno na białym, wtedy może łatwiej będzie podjąć decyzję, która, wierzę, nie jest łatwa...
to wzrostu mamy tyle samo i widzę że dążenia podobne, bo już zdroworozsądkowo i z braku silnej woli i perspektyw na to rezygnuję z 53 jakie miałam w palnach....

ja też już nie mam tak silnej woli jak na początku, a myślę, że już dobrze wyglądam i nie ma co przesadzać

a z pracą.. jeszcze się zastanowię

[201604301943]

Napisane przez extravagance86

a z pracą.. jeszcze się zastanowię

to jak się zastanowisz to daj znać - żebyśmy wiedziały za którą opcję kciuki trzymać

[extravagance86]

Napisane przez metal_fish

to jak się zastanowisz to daj znać - żebyśmy wiedziały za którą opcję kciuki trzymać

okej dzięki

[Pandzia_2010]

Witam Was

ja już w ogóle nie mam silnej woli. Robię ostatnie podejscie do II fazy a jesli znow zgrzesze ide na III zeby utrwalic, bo waga rośnie.

A TERAZ WIADOMOŚĆ DNIA JUTRO WYCHODZI SUPERLINIA A W NIEJ ARTYKUŁ Z NASZĄ
EXTRAVAGANCE : jupi:

[201604301943]

Napisane przez Pandzia_2010

Witam Was

ja już w ogóle nie mam silnej woli. Robię ostatnie podejscie do II fazy a jesli znow zgrzesze ide na III zeby utrwalic, bo waga rośnie.

A TERAZ WIADOMOŚĆ DNIA JUTRO WYCHODZI SUPERLINIA A W NIEJ ARTYKUŁ Z NASZĄ
EXTRAVAGANCE : jupi:

tak czy tak jesteś mistrzem 0 wytrzymałaś tak długo i z taaakim sukcesem

co? jak? czemu ja nic wcześniej nie wiedziałam? no to trzeba zapolować na gazetkę

[Pandzia_2010]

ja juz z rana z Olikiem lece

a moja historia bedzie na polskiej stronie dukana w osttanim tygodniu sierpnia jako vid tygodnia

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez metal_fish

tak czy tak jesteś mistrzem 0 wytrzymałaś tak długo i z taaakim sukcesem

co? jak? czemu ja nic wcześniej nie wiedziałam? no to trzeba zapolować na gazetkę

ona jest wielka tylko się wstydzi :PP