Czym wyleczyć zaskórniki?

[Ewuńka]

daisydee wielkie dzieki jak tylko wyprobuje dam znac jak efekty

[Ewuńka]

wiecie co? najpierw sprawdzi dzialanie mieszanki moj chlopak
wlasnie dzis marudzil nad swoja buzka (jest na tym punkcie chyba bardziej przewrazliwiony niz ja ) wiec wykorzystalam to i podalam przepis na miksturke pewnie jutro wieczorkiem bede znala juz rezultaty wiec z pewnoscia zdam relacje

[MigdalEder]

Hmm... myślę, że jednak ta mikstura może podrażnić, choć nie tak znowu drastycznie. Ja mam naftę z olejem rycynowym, kamforowym, olejkiem herbacianym, lawendowym i goździkowym i podrażnia niestety. Pewnie zrzucę skórę po tej kuracji
Wątpię byś sie obudziła rano z buraczkiem, mało prawdopodobno, ale zdarzyć się może, że troszkę Cię dziabnie (nigdy nie wiadomo jak cera zareaguje)

A na zaskórniki polecam jeszcze peelingi (np enzymatyczny z citropepsin), parówki, maseczkę z drożdży, maseczkę aspirynową i z zielonej glinki

[Ewuńka]

MigdalEder a moze cos wiecej o maseczce aspirynowej?????

[MigdalEder]

Jakieś 4 aspirynki rozkruszamy i dodajemy odrobinę wody (minimalnie - tyle, żeby się rozpuściły), do tego jeszcze ze 3-4 łyżeczki jogurtu naturalnego, mieszamy i gotowe. Trzymać na buźce można aż zaschnie, a przy zmywaniu masujemy buzię.

[Ewuńka]

Napisane przez MigdalEder

Jakieś 4 aspirynki rozkruszamy i dodajemy odrobinę wody (minimalnie - tyle, żeby się rozpuściły), do tego jeszcze ze 3-4 łyżeczki jogurtu naturalnego, mieszamy i gotowe. Trzymać na buźce można aż zaschnie, a przy zmywaniu masujemy buzię.

a mozesz napisac jakie daje efekty??

[MigdalEder]

"Kwas salicylowy jest ponadto związkiem spokrewnionym z aspiryną (chemiczna nazwa aspiryny to kwas acetylosalicylowy) i tak jak ona posiada pewne właściwości przeciwzapalne, sprzyja więc procesowi gojenia się wyprysków i podrażnień."
(źródło: http://www.wizaz.pl/basia_kwasy_bha_aha_2.php , a o kwasach AHA na pewno słyszałaś)
Kwas acetylosalicylowy zatem powinien działać nieco podobnie do kwasów AHA.
Jogurt naturalny natomiast jeśli dobrze pamiętam (bo sklerozę mam) to naturalna metoda peelingu enzymatycznego. Ponadto dodatek jogurtu trochę nawilży buzię.

[Milka19]

Sama parówka to chyba zskórników nie usunie Ja nie polecam parówek zwłaszcza osobom o wrazliwej i naczynkowej cerze. Dodatkowo częste stosowanie parówek bardzo rozszerza pory...

[MigdalEder]

Oczywiście, ze sama parówka zaskórników nie wyleczy, czy ktoś tak twierdzi?
Osoby z cerą naczynkową, to inna sprawa. Natomiast wiadomo, że się tez tego często nie stosuje (wszystko trzeb stosować z umiarem, bo jak się przesadzi, to można otrzymać efekt odwrotny do zamierzonego). Parówkę robi się 1 - 2 razy w tygodniu. Potem można nałożyć maseczkę z glinki zielonej czy drożdży i pory powinny ulec ściągnięciu.

[blue18]

i jak tam u was , pomaga ? ja to chyba wczoraj za bardzo tarlam... a mialam juz ten bardziej stezony roztwor.. bo bardzo sobie buzke wysuszylam tym.. no i przez prawie caly dzien mialam troszke zarozowione w niektorych miejscach.. no ale minelo jejku.. tak sie nie moge juz doczekac ,az sie zbudze rano, spojrze do lustra, a tam gladziutka, sliczna, jednego koloru, bez zadnych swinstw ,zdrowa cera tylko... kiedy to bedzie, zeby bylo tak pieknie...
daisydee a ty jak teraz moglabys opisac swoja cere, bo jestem ciekawa? pojawiaja Ci sie jeszcze jakies zaskorniki ? czy w dalszym ciagu co wieczor korzystasz z tej mikstury? pozdrawiam

[Milka19]

[QUOTE=blue18] jejku.. tak sie nie moge juz doczekac ,az sie zbudze rano, spojrze do lustra, a tam gladziutka, sliczna, jednego koloru, bez zadnych swinstw ,zdrowa cera QUOTE]

To chyba niejednej wizażanki i wizażanka marzenie Ale wątpię, że ta miksturka może spowodować aż takie rezultaty. Jest w stanie poprawić kondycje cery, ale nie chyba aż w takim stopniu (znaczy: piękna cera, zero zaskórników i pryszczy). Trzeba pamietać, że oprócz właściwej pielegnacji, na stan naszej cery wpływają też inne czynniki. Ja na przykład dostałam moją cerę niejako w spadku od rodziców, którzy też walczyli z trądzikiem i trudno z hormonami walczyć jakims tonikiem. Wiem, strasznie sceptyczna jestem ale ciągle mam nadzieje, że zostane miło rozczarowana...

[pharma]

slyszalam ostatnio,ze swetny jest podobno apple peel -pelling chemiczny jablkowy wykonywany tylko wgabinetach dermatolog. cena 1 zabiegu okolo 60-70zl potrzene do 6 zabiegow co 2,3 tyg. wiecie czy to przynosi jakies zadowalajace rezultaty?

[blue18]

nio tak milka.. ale daisydee pisala na poczatku, ze naprawde to jej bardzo pomoglo i zniknely zaskorniki.. ja nie mam takich klopotow z cera.. (tj. krosty jakies czy cos.. to tak sporadycznie jezeli juz..) tylko te okropne zaskorniki
a w mojej rodzinie (tej najblizszej) wszyscy maja i mieli ladna cere.. no wiadomo tez tak sporadycznie cos im tam sie robilo, ale tak to spoko.. mnie to wszyscy pocieszaja, ze te zaskorniki z wiekiem same mina.. tzn.. nie beda sie juz nowe pojawiac, wiec wystarczy bedzie tylko pojsc na oczyszczanie i voila, ale jak wyjde z tego wieku dojrzewania, co bedzie hmm nawet do poltora roku jeszcze
ale coz.. jezeli wtedy na 100% nic juz nie bede miala no to moze to jakos zniose... zwlaszcza, ze licze, ze ta miksturka mi pomoze im dluzej ja bede stosowala... i przynajmniej pozbede sie tego swinstwa w 90% :P

[pyska69]

Blue18 - na pewno Ci pomoze Tylko zobaczymy w jakim stopniu Ja jestem bardzo zadowolona z działania tej miksturki A moze mi ktos powiedziec czy ta maseczka aspirynowa to na zaskorniki? Jest czegos nie doczytalam , sorka Cmokasy

[daisydee]

"Jest w stanie poprawić kondycje cery, ale nie chyba aż w takim stopniu (znaczy: piękna cera, zero zaskórników i pryszczy). Trzeba pamietać, że oprócz właściwej pielegnacji, na stan naszej cery wpływają też inne czynniki. Ja na przykład dostałam moją cerę niejako w spadku od rodziców, którzy też walczyli z trądzikiem i trudno z hormonami walczyć jakims tonikiem. Wiem, strasznie sceptyczna jestem ale ciągle mam nadzieje, że zostane miło rozczarowana...[/QUOTE]"

Swięta racja Milko

Blue:
Specjalnie dla ciebie dokładny opis mojej cery, bo kurde źle mi z tym, że Ci słabiutko to pomaga.

A wiec tak: zaczne od tego ze mam 20 lat i jestem juz raczej po okresie dojrzewania, ważną informacją jest też to, że biorę od prawie 3 lat pigułki antykoncepcyjne, które też mają znaczny wpływ na cerę. Buzię myję mydłem siarkowym, o ktorym tu juz kiedys pisalam. Chodze na solarium okolo 2 razy w tyg. W miare systematycznie uzywam kremu garnier ultraswiezosc do cery mieszanej.

Cera przed stosowaniem mieszanki: miałam okropnie tłustą cerę- ledwo wyszlam z domu świecilam sie jak latarka, od czasu do czasu pojawialy mi się pryszcze, lecz nie byly to jakies wielkie perfidne kropy na pół twarzy, tylko takie normalne wypryski, co do zaskornikow to mialam je standardowo na nosie brodzie i czole, ale te na nosie byly najgorsze, wyglądaly jakby mi ktos nos szpilką pokłuł i pomazał sadzą(perfidne czarne widoczne kropska), następna pod względem okropnosci byla broda- zaskorniki byly tez bardzo widoczne i dochodzily do nich jeszcze takie niezidentyfikowane białe nie wiem co podskórne. No i to co tu opisalam + ta baaaardzo tłusta cera nie wygladalo za ciekawie. Musze dodac,ze przed braniem pigulek bylo duzo gorzej, glownie pod wzgledem pryszczowym.

Cera po: mam roztwor mocno stezony na petro z kilkoma kroplami nafty, juz od 1 uzycia zauwazylam ogromna roznice( wtedy zeby bylo mi zabawniej doszedł jeszcze okropny grysik na czole, ktorego nic nie chcialo wyleczyc), mieszanka poradzila sobie z nim od 1 uzycia, wiem ze moze trudno w to uwierzyc, ale to prawda. Od tamtego momentu jest juz tylko lepiej, nic mnie nie podraznia, zaskornikow nie mam WCALE, bo raz w tyg stosuje mega tarcie, i braz na ruski rok maseczke z glinki bialej taka w saszetkach za 1,70 z kolastyny. co do tłustosci cery to zauwazylam znaczna poprawe, o wiele mniej sie swieci, i to dopiero pod koniec dnia a nie po minucie od wyjscia z lazienki. Reasumując jestem baaaardzo zadowolona, nigdy w zyciu nie sadzilam ze bede miala taka cere czego i Wam dziewczyny szczerze życzę

[blue18]

dzieki daisydee za szczegolowe opisanie u mnie byloby o wiele lepiej, gdyby nie to, ze mam wrazliwa cere i latwo ulega ona podraznieniu , w niektorych miejsach ;/ oprocz tej mikstury, myje twarz zelem soraya - witaminowa terapia matujaca, na przemian z zelem garniera czysta cera, biore diane35 ale wlasciwie to , to gl. mi lekarz przepisal na nieregularny okres.. oprocz tego na noc smaruje twarz kremem dermika mat b complex, czasami robie parowke, maseczke z drożdży, co miesiac chodze do kosmetyczki, a do tego na nosek stosuje jeszcze akreroxid 5 , ale i tak dokonca nie moge pozbyc sie tych okropnych zaskornikow mysle, ze jest duzo lepiej, no ale jeszcze sa... no ale mysle, ze do tego dochodzi moj wiek jeszcze.. mam 17lat.. i podobno jeszcze dojrzewam heh, chociaz zawsze mi sie wydawalo, ze to jest tak wlasnie do 17 roku... poza tym mam dosc duza nerwice.. nie wysypiam sie.. a to podobno wplywa na cere (?) wiec moze to tez jest przyczyna.. no ale staram sie tez nie jesc czekolady, kakaa, ogolnie takich produktow pogarszajacych cere..
a i tak mi sie ona przetluszcza co jest bardzo uciazliwe.. chociaz tez mi sie wydaje, ze mniej niz kiedys
Ale przez to wlasnie nie moge sie niczym rano smarowac.. zadnych kremow, fluidow.. przez jakis czas stosowalam puder matujacy (sypki) ale i tak mi sie po nim cera swiecila.. zreszta nawet z niczego nie korzystajac sie swiece po paru godz.. gdzies tu na wizazu czytalam o mace ziemniaczanej.. i zaczelam z niej korzystac na strefe T, ale tak bezposrednio na umyta skore, ale i tak w 100% mi nie pomoglo..
wiec naprawde cala moja nadzieja w tej miksturce.. plus to jeszcze co robie dodatkowo i moze to wszystko razem sprawi, ze wreszcie bedzie super
noo troche sie rozpisalam, ale to tak jakos zeby ktos mi moze powiedzial czy cos zle robie , albo co jeszcze moglabym robic

[daisydee]

Blue
Po 1 - przestań brac diane!!! Ja bralam przez rok i skutki tych tabletek odczowam do dzis, nawet je gdzies na wizazu opisalam. O malo nie trafilam przez nie do szpitala, no ale to inna historia. W kazdym razie polecam yasmin.
Po 2 - jak dla mnie sprawa w twoim przyapdku wlasnie sie wyjasnila, o ile do tej kosmetyczki chodzisz na oczyszczanie twarzy- ja bylam raz w zyciu w 8 klasie bo mialam pelno pryszczy wtedy i myslalam z emi to pomoze, ale jajo- bylo jeszcze gorzej i dłuuuuugo nie moglam doprowadzic sie do porzadku. Za kazdym razem pzry tym oczyszczaniu ona ci otwiera pory na calej twarzy i nawet jak ci ja dobrze wyczysci to i tak porow nie domknie do konca. Potam przychodzisz do domu, dotykasz buzi, myjesz i pielegnujesz ja po "domowemu" i te regularnie na maxa otwierane pory się cieszą ze mają co jeść. Pozatym ja pamietam ze nigdy nie mialam syfow na policzkach a po tym oczyszczaniu jak mi calą buzie pootwierała ta parą to mi sie syfy robily dokladnie wszędzie!!!!!!! To samo bylo z zaskornikami, wczesniej na czole byly prawie niewidoczne a po mialam dosc duze dziureczki w czole i mimo iz na poczatku nie byly zanieczyszczone, wygladalo to nieestetycznie.

[blue18]

tzn. ja ta diane35 musze juz wsiac dokonca i wtedy lekarz ma mi przepisac inne hormonalne jakies, o slabszym dzialaniu. a co do kosmetyczki to , to jest bardzo dobra kosmetyczka i naprawde mam do niej zaufanie, i ja wiem, ze tak jakby sie chodzilo nieregularnie to by to moglo szkodzic, ale ja chodze regularnie wlasnie i to na laserowe, a nie mechaniczne. I moja cera gorzej nie wyglada po tym, a wrecz przeciwnie. No nie wiem.. moze to wlasnie zalezy od kosmetyczki, ale ta jest naprawde dobra i zamyka mi dokonca pory, bo jakos na koncu zabiegu po calej twarzy 'jezdzi' mi takim laserem, co ma wlasnie zamykac. Nie no.. mysle ze to nie jest sprawa kosmetyczki

[mon!@]

Daisydee

Wspominalas na poczatku ze chodzisz bardzo czesto na solarium i stosujesz tzw przyspieszacze i bronzery czy w takim razie po zrobieniu takiej "kuracji" moge nalozyc na pyszczek krem brązujacy? Mam nadzieje ze ta mieszanka nie rozjasnia skóry.... tak czy inaczej-jutro wyprobuje to cudo



Pozdrawiam

[pyska69]

Monia powodzenia życzę U mnie jest naprawdę coraz lepiej. Oczywiscie jeszcze mam kilkanascie zaskornikow , ale sa znacznie mniejsze

Daisydee- wczoraj zaczelam uzywac mydelka siarkowego Troszke oczy mnie pieka po myciu , ale jest super rano jak sie obudzilam to wcale sie nie swiece

[blue18]

No i czemu nikt nic nie pisze?? jestem ciekawa , czy wam to pomaga, wiec piszcie piszcie :P mnie chyba pomaga... ale mam nadzieje, ze pomoze jeszcze wiecej, tylko pewnie troche czasu musi minac...
no dobra, to tyle, teraz wasza kolej
pzdr

[daisydee]

Monia:

no rzeczywiście dość czesto na solarium ląduje i na 100% nie stosowałabym nic co mogło by mi ją zedrzeć itp,więc możesz być w 100% pewna że skóry Ci nie rozjaśni. Co do bronzerów to stosuję je do opalania w solarium, nie sa to takie typowe bronzery na bazie samoopalacza tylko jakies tam inne specjalnie do solarium, ale co do kremu brązującego to mozesz go bez obaw stosowac w polączeniu z kuracją mieszanką, mysle ze rezultaty beda nawet epsze, bo mieszanka superowo oczyszcza i wygladza twarz, przez co nie porobią ci sie zacieki itp.

Pysko:
No mydełko rzeczywiscie jest fajne, mnie bardzo pomogło i cały czas je stusuje

Blue:
Widze, zę sie bardzo niecierpliwa zrobilaś:P hihi

pozdrawiam

[pyska69]

Moja twarzyczka sptopniowo zdrowieje bardzo sie cieszez z tego powodu. Ale niestety narazie nie moge przestac stosowac pudru Bez niego ani rusz. Tylko podejrzewam, ze w 50% to owlasnie on jest winien stanowi mojej cery

[MigdalEder]

A czy komuś zdarzyła się nietolerancja nafty? :/
Dostałam fatalnego uczulenia i próbuję ustalić, który to składnik receptury... Ja mam nieco inna miksturkę (nafta+olejek herbaciany, lawendowy, goździkowy, kamforowy+olej rycynowy) Podejrzany jest dla mnie olejek kamforowy i nafta - resztę wiem, ze toleruję :/
W każdym razie mam fatalne podrażnienie, a co gorsze - brzydko swędzące

[mon!@]

Dzieki Daisydee


Dzisiaj drugi dzien "kuracji" i jestem bardzo zadowolona, buzka jest super wygladzona i taka przyjemna w dotyku Zobaczymy co bedzie dalej...


POzdrawiam

[patitcz]

a u mnie w aptece są tylko butelki po 50 ml..i to za 30 zł ..szkoda mi wydawac tyle kasy bo wiem ze nie zuzyje wszystkiego i bedzie lezec a kasa wydana ..jutro moze sie przejde do innej apteki..moze beda mniejsze butelki..pozdro..miłego pozbywania sie zaskórników

[ocean]

Hej. Przed chwilą zastosowałam ten specyfik i faktycznie te płytkie usunęłam tylko trochę mnie buźka piekła, ale po zastosowaniu kremu przestało i tylko troszkę mam zaczerwinioną. To pewnie kwestia "megatarcia" Dzięki Daisydee, jak tak dalej będzie i moja cera się poprawi to normalnie będę Twoją wielką dłużniczką. pozdrawiam

[daisydee]

Hi hi cieszę się, że pomaga i jesteście zadowolone Oby tak dalej

[Sylwuszka]

hej ja również wpadłam tu by dać ogromnego buziaka Daisydee wprawdzie dziś użyłam mieszanki po raz pierwszy ale już widzę lekką różnicę mimo iż mam cerę tłustą wykonałam mój tonik na bazie nafty kosm. z olejkiem rycynowym + olejek pichtowy i wcale nie jest za tłuty gdyż ostatnio trochę przesuszyłam sobie cerę kosmetykami przeciwtrądzikowymi
Najśmieszniejsze jest w tym wszystkim to że juz ponad półtora miesiąca używam zelu differin od dermatologa i nic ,efektów zero a po tym toniku widać poprawę (co bardzo mnie cieszy bo jestem z tym nicierpliwych)
Aha i jeszcze jedno pytanko do was dziewczyny ktoś tu zacytował ze nafta pichtowa usuwa równuież przebarwienia po pewnym czasie ktoś moze wie po jakim??czy długo trzeba czekać na efekty??(bo jeszcze do niedawna lubiłam się cinąć i teraz mam tego efekty )
Pozdrawiam i obyśmy wszystkie miały piękną cerę

[indiego]

kosmetyki oczyszczajace skórę zele do mycia twarzy i peelingi!!

niektórym osobom pomaga stosowanie akne derm-u to to samo co skinoren czyli kwas azelainowy rownie dobrym zwiazkiem jest nadtlenek benzoilu benzcne
lub do mycia twarzy acneroxid 3%

pozatym jesli chodzi o zaskorniki to pomoze kosmetyczka tylko taka naprawde dobra!! pozdrawiam