Dieta 1000 dla problemów z wątrobą... Plan -15 kg. kto dziś zaczyna? :)

[Mysz_ka]

Witam walczące z kg
ja od dziś rozpoczynam moją walkę z 15 kg do zgubienia.
Ze wzgledu na fakt, że mam problemy z wątrobą mam specjalnie ułożoną dietkę 1000 dla takich przypadków jak ja.
Może ktoś chce się przyłączyć do zbijania kg?

[a_nuluj]

Bardzo chętnie

[Mysz_ka]

a_nuluj więc zapraszam!
ja od dziś zaczynam zmagania. w grudniu ważyłam 85 kg teraz startuję jako drugie podejście od 75. I jestem dobrej myśli

[a_nuluj]

Trzymam za Ciebie kciuki! Ja też miałam zamiar (jak codziennie) od dzisiaj intensywnie zacząć zmagania, ale chyba nie będzie to aż tak intensywnie, jak na to liczyłam.. Najpierw pożegnam się ze słodyczami i cukrem, bo to dla mnie największy i najbardziej podstępny wróg Ale z każdym dniem planuje ograniczać aż do 1000kcal, więc WALCZYMY!

[kortinka]

dobra ja też startuje od dziś.! od teraz. Musze zwalczyć 15 kg.!

[Mysz_ka]

I jak dziewczyny? dla mnie najgorszy był wczorajszy dzień. dzisiaj już ok. i takie jakieś mam wrażenie, że ten brzucho się wklęsnął taaa... po pierwszym dniu
jadłospis mega urozmaicony przy wątrobie:
śniadanie: bułeczka 50 gram z masłem 5g
II śniadanie: kisiel
obiad: 1 jajko sadzone bez tłuszczu, 150 g ziemniakow, 150 g gotowanej marchewki
podwieczorek: 50 gr chlebka z szynka i pomidorem
kolacja: 50 gr chlebka z 100 gr bialego sera

ja sobie ten podwieczorek zabieram do pracy

[moniori]

Hej dziewczyny ! Również się przyłączam
Ja od 3 dni jem dużo mniej niż dotychczas - pojawiły się owoce i warzywa w dużej ilości, zero słodyczy, chleba jak najmniej i tylko razowy.

A od dziś zaczynam diete 1000 kcal.
Chcę zrzucić 6 kg , więc myślę że w miesiąc się uda
Narazie się nie ważyłam od tych 3 dni, kiedy jem mniej. Mam zamiar zważyć się dopiero w przyszły weekend - o ile wytrwam
Mam nadzieję, że dzieki temu watkowi i wsparciu damy radę
Jeszcze zastanawiam się nad jakimiś ćwiczeniami bo ruch musi być, ale nie mam za bardzo kiedy, pracuję a po pracy muszę szykować obiadek dla mojego, potam on wraca z pracy i już wieczór...
Może by tak pobiegać poł godzinki dziennie... hm...
Piszcie co dziś macie w swoim menu
ja na śniadanie 30g płatków ze szklanką mleka 0,5 %
II śniadanie banan + jabłko
obiad - jajko sadzone bez tłuszczu , dwa ziemniaczki , mizeria z jogurtem naturalnym
a na podwieczorek i kolację nie mam jeszcze pomysłu

[Mysz_ka]

zazdroszcze Ci ruchu. Ja niestety raz, że nie mogę przez tą wątrobę to dwa nie mam czasu mam 3 latka i męża, którzy doskonale organizują mi czas do późnych godzin.
A z jakiej wagi startujesz?

[patka116]

Witam.

Bardzo chętnie się przyłączę. Chciałabym schudnąć chociaż z 5 kg... Za miesiąc idę wesele i wiecie, trzeba kupić jakąś sukienkę, a ta moja waga mnie przeraża.. Mam 163 cm wzrostu i 65 kg! Moją wymarzoną wagą byłoby jakieś 58 kg. Biorę się ostro do roboty.

[Mysz_ka]

patka - dałabym wszystko za tą Twoją wagę

[patka116]

Tak się mówi, ale ja ciągle przybieram na wadze. Czasem mogłabym nie jeść cały dzień, a czasami jem jak głupia... I jeszcze jeden problem- uwielbiam słodycze i nie mogę sobie ich odmówić...

[a_nuluj]

Witam Was Dziewczyny
Przyznam się, że nie zamilkłam bez przyczyny. Doskonale pamiętam, że przyłączyłam się do wspólnego odchudzania z Wami i nie zapomniałam o tym - wierzcie mi, nawet na moment.. Przerażało mnie to, że muszę tu wejść i napisać, że.. chyba muszę zacząć od jutra. Tak więc na chwilę obecną moja dieta 1000kcal nie ma żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości. Wiem, że mogę, bo dwa lata temu schudłam 15kg.. Więc znowu liczę na to, że od jutra już na 100% mi się uda Najgorsze pierwsze dni.. Trzymam za Was kciuki z całej siły i życzę powodzenia!

[sarah896]

Cześć dziewczyny
Ja też się przyłączam
Jeszcze 20 kg do zrzucenia
Za mną dopiero 4;/
Odchudzam się od tygodnia

[anusienka135]

ja też od dziś ! zaczynam od ograniczenia słodyczy i nie jedzenia kolacji. skończę na ograniczeniu ilości jedzenia w posiłku !

[Mysz_ka]

cieszę się, że nas przybywa. U mnie jutro minie pierwszy tydzień. I dziś odważyłam się wejść na wagę -1,8. Więc jest super!!! To tylko dodało mi motywacji. Wierzę w nas. a jak Wasze jadłospisy?

[sarah896]

U mnie w tydzień 1,5 kg mniej, nawet się cieszę bo w weekend nieźle nagrzeszyłam...
Powodzenia