"Składka" na gumki? :)

[Conker]

Napisane przez lady karen

Omg to to już masakra.

A ja w swoim wyliczeniu miałam na myśli gumki po 8-9zł za 3 szt. czyli durexy.

Lepiej kupić od razu z 50 durexów na allegro, przesyłka darmowa, do tego gratis zazwyczaj z 5 gumek. Daje to jakieś 1zł za sztukę

I nie ma czego się bać, to są dokładnie te same gumki co w pudełeczkach

[Vivienne]

Napisane przez little.b.blue

bez przesady, składać się na gumki? przecież one nie kosztują majątku tylko kilka zł

No nie takie kilka zł, jak z TZem uzywaliśmy gumek, to tygodniowo wychodziło koło 20 zl... już nie mówiąc ile za miesiąc. Wtedy TŻ płacił.

Teraz biorę pigułki, kosztują koło 4 dyszek i zwykle ja kupuję, czasem TŻ, czasem mama

[LittleStar]

U nas z tym raczej nie ma problemu. Prezerwatywy raz kupuje ja raz TŻ, a globulki z racji, że są troszkę droższe dajemy po połowie

[Dagunia]

U mnie nie było problemu "gumkowego". Odrazu zaczęłam stosować plastry. Składamy się po połowie.

[Lexie]

Napisane przez Conker

Lepiej kupić od razu z 50 durexów na allegro, przesyłka darmowa, do tego gratis zazwyczaj z 5 gumek. Daje to jakieś 1zł za sztukę

I nie ma czego się bać, to są dokładnie te same gumki co w pudełeczkach

Mam taki plan Zdecydowanie cenowo wygląda to lepiej...

A nick to od tej wiewiórki z gry?

[LittleStar]

Napisane przez Conker

Lepiej kupić od razu z 50 durexów na allegro, przesyłka darmowa, do tego gratis zazwyczaj z 5 gumek. Daje to jakieś 1zł za sztukę

I nie ma czego się bać, to są dokładnie te same gumki co w pudełeczkach

niby takie same, ale.. zapakowane w pudełeczka i zabezpieczona nie są, nie wiadomo co się z nimi działo

[Dotka90]

A co sie mialo dziać? Kiedyś w jednym wątku ktoś ładnie wyjaśniał dlaczego durexy kosztują tyle, ile kosztują. Właśnie w te 9zł wliczona jest cena opakowania no i oczywiście marża dla sklepu. Kupując hurtowo, ta marża nie jest tak kosmiczna no i nie ma pudełeczek na 3 gumki, więc na tym się oszczędza.

[masmeli]

heh zaznaczyłam w sondzie, że facet Byłam tylko ciekawa wyników bo gumek w ogóle nie używamy zdarzyło się tylko kilka razy. Wolimy inna formę antykoncepcji- bardziej bezpieczną

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

ale zyski dzielimy, staramy się jak ja mam to daje jak nie to TŻ i bez problemu czasami nawet kłócimy się kto ma kupić plastry hihi

[rapifen]

Napisane przez Dotka90

A co sie mialo dziać? Kiedyś w jednym wątku ktoś ładnie wyjaśniał dlaczego durexy kosztują tyle, ile kosztują. Właśnie w te 9zł wliczona jest cena opakowania no i oczywiście marża dla sklepu. Kupując hurtowo, ta marża nie jest tak kosmiczna no i nie ma pudełeczek na 3 gumki, więc na tym się oszczędza.

ja kiedyś podałam adres strony chyba kupuj-durex.pl gdzie durexy po 90 gr za jednego, a gumki exs po 50 gr. Opakowane, ładnie, z kraju anglojęzycznego - ulotka opakowanie po angielsku.
Zamówiliśmy hurtem 30 ale strona chyba już nie działa

[Signomi]

ja ze wzgledu na strach narazie uzywam i tabletek ale dodatkowo zabezpieczamy sie gumkami( w dodatku nic sie nie zabrudza takze tez plus:P ) ja kupuje tabletki a TZ gumki ( moje tabletki kosztuja 17 zl takze nie jest to jakis ekstremalny wydatek ;P )

[Daga626]

No dla mnie na przykład wydatek na gumki (mówię o durexach) tak gdzieś około 10 zł za trzy sztuki to jednak trochę dużo, uwzględniając to , że nie pracuję więc zarazem nie zarabiam, a pieniędzy też jako tako nie dostaję. Tylko jak na coś potrzebuję.
A TŻ skąpy jak mało który, więc mu na gumki szkoda.

[Lexie]

Rozwiązanie proste - nie ma gumek = nie ma seksu. Skończą się te które kupiłaś, to nie kupuj nowych, skoro nie masz pieniędzy... Powinien się kapnąć

A przede wszystkim się zastanów czy aby na pewno skąpy facet, oszczędzający nawet na antykoncepcji i zrzucający cały jej koszt na niepracującą dziewczynę to to, czego chcesz... Moim zdaniem skąpstwo to jedna z najgorszych możliwych wad

[Daga626]

Wiem, że tak będzie najlepiej, masz rację.

Nie wiem z czego to wynika, po prostu zwyczajnie przestał się starać... Chce teraz wszystkim obarczyć mnie. Bez sensu.... Co to ja jestem?! On ma wakacje cały rok praktycznie, ja charuję zazwyczaj od 8 d0 16 w szkole, a on nawet tyłka nie może ruszyć i gumek sam kupić i chociaż raz przyjechać do mnie zamiast ja do niego?! Przepraszam, że odbiegłam troszkę od tematu, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

[stysiaczek2]

Napisane przez Daga626

Wiem, że tak będzie najlepiej, masz rację.

Nie wiem z czego to wynika, po prostu zwyczajnie przestał się starać... Chce teraz wszystkim obarczyć mnie. Bez sensu.... Co to ja jestem?! On ma wakacje cały rok praktycznie, ja charuję zazwyczaj od 8 d0 16 w szkole, a on nawet tyłka nie może ruszyć i gumek sam kupić i chociaż raz przyjechać do mnie zamiast ja do niego?! Przepraszam, że odbiegłam troszkę od tematu, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

hmmm... nie podoba mi się to ..

[zelkowa_krolewna]

Napisane przez Daga626

Wiem, że tak będzie najlepiej, masz rację.

Nie wiem z czego to wynika, po prostu zwyczajnie przestał się starać... Chce teraz wszystkim obarczyć mnie. Bez sensu.... Co to ja jestem?! On ma wakacje cały rok praktycznie, ja charuję zazwyczaj od 8 d0 16 w szkole, a on nawet tyłka nie może ruszyć i gumek sam kupić i chociaż raz przyjechać do mnie zamiast ja do niego?! Przepraszam, że odbiegłam troszkę od tematu, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

Tak jak pisałam wcześniej powiedz mu że chciałabyś żeby to on zazwyczaj gumki kupował, jeśli nadal tego nie będzie robił to Ty też przestań się starać w takim wypadku,wtedy zapali mu się światełko i może się ogarnie jeśli mu zależy.

[lady karen]

Napisane przez Conker

Lepiej kupić od razu z 50 durexów na allegro, przesyłka darmowa, do tego gratis zazwyczaj z 5 gumek. Daje to jakieś 1zł za sztukę

I nie ma czego się bać, to są dokładnie te same gumki co w pudełeczkach

Napisane przez Daga626

Wiem, że tak będzie najlepiej, masz rację.

Nie wiem z czego to wynika, po prostu zwyczajnie przestał się starać... Chce teraz wszystkim obarczyć mnie. Bez sensu.... Co to ja jestem?! On ma wakacje cały rok praktycznie, ja charuję zazwyczaj od 8 d0 16 w szkole, a on nawet tyłka nie może ruszyć i gumek sam kupić i chociaż raz przyjechać do mnie zamiast ja do niego?! Przepraszam, że odbiegłam troszkę od tematu, ale musiałam to z siebie wyrzucić.

yyy to czym on się zajmuje?

a jak się nie stara to go poinformuj że powinien zacząć, nie musisz przecież być z nim mimo wszystko.

[Lexie]

Napisane przez lady karen

yyy to czym on się zajmuje?

Też chciałam o to spytać, może też się tym zajmę, bo fajnie mieć wakacje cały rok

A tak serio, to jeśli on się rzeczywiście nie stara, to niezbyt fajnie. Wiadomo, że w związku starać się muszą obydwie strony, bo inaczej guzik z tego wszystkiego będzie.

[modzianka]

ja tabletki biore z zalecenia endokrynologa więc sama je sobie kupowałam, ostatnio jak zachcialo nam sie to musielismy jechac na stacje benzynowa to dzielnie Tz poszedl i kupil bez marudzenia....

[KaHane]

Napisane przez little.b.blue

bez przesady, składać się na gumki? przecież one nie kosztują majątku tylko kilka zł

u mnie było tak, że czasami kupowałam ja, czasami Tż. po prostu kto akurat był przy kasie to płacił, choć Tż protestował kiedy ja miałam płacić.

głupio by mi było składać się na gumki.

ale jeśli u Ciebie sytuacja jest taka że Tż niejako wykorzystuje Cię i szkoda mu kasy na gumki ale pobzykałby się chętnie to imo powinnaś strzelić focha, nie kupować ich i tym samym nie uprawiać z nim seksu. gwarantuję, że zacznie sam kupować.

przy intymnej sytuacji powiedz mu: "nie ma gumek, nie ma seksu". może trochę zmądrzeje.

Nie ma gumek, nie ma seksu!
To jest to Ja powiedziałam tak swojemu kiedy naszło nas na wyjezdzie... A on na to, ze i tak sprawi ze bedzie mi równie przyjemnie i zaspokoił w bezpieczny sposób :P wiec mysle ze dobra reakcja.

U nas to było tak, ze czasem cos do gumek dorzuciłam jak byłam przy kasie, a czasem on kupował raz drogie durexy <to na poczatku gdy byłam jeszcze niedoswiadczona i bałam sie o wpadke> z plemnikobójczymi a raz takie tansze.

A za antykoncepcje płace ja sama <tzn od mamy pobieram> ale wiem ze jakbym miała kłopoty z płaceniem za tabletki to on jakos by wsparł finansowo choc u niego tez nie jest z kasa łatwo.

A któras wyzej wspominała o receptach i o tym ze u gine trzeba sie umówic na wizyte która kosztuje i dopiero wtedy recepta.

Ja z moją gine mam tak milo, ze jezeli chodzi jedynie o przełuzenie antykoncepcji na 2miechy, to ide do niej, płace 20 zł i wypisuje mi recepty
Póki co nie są mi potrzebne, bo byłam na pierwszej wizycie, zapłaciłam 100 <wiem duzo> a ona wypisała mi 6 recept pojedynczych które wystarczy tylko długopisem zdatowac.
I to lubie!

[zuni]

nie gumki tylko tabsy i dzielimy sie po polowie

[Conker]

Napisane przez lexie

A nick to od tej wiewiórki z gry?

Tak, dokładnie od tej

[Daga626]

Napisane przez lexie

Też chciałam o to spytać, może też się tym zajmę, bo fajnie mieć wakacje cały rok

A tak serio, to jeśli on się rzeczywiście nie stara, to niezbyt fajnie. Wiadomo, że w związku starać się muszą obydwie strony, bo inaczej guzik z tego wszystkiego będzie.

Zrezygnował ze studiów i nie pracuje, także siedział cały rok w domu ;]
Leń...

[Lagunaaa]

Zawsze kupował TŻ teraz biorę tabletyki, które ja kupuję-od tych 15 zł miesięcznie na pewno nie zbankrutuję

[slacha]

u mnie kupuje ta osoba ktora ma pieniadze w danym czasie, ostatnio kupujemy na allegro zatem ja place gdyz mam konto internetowe i tak jest taniej i wygodniej, ale tz zawsze upiera sie zeby oddac, jak nie ma na calosc to chciaz czesc

[mona2007]

ja mimo iz mam nałożona spiralke, to kupuje gumki bo dodatkowo sie zabezpieczamy w dni płodne. i poprostu sie niepytam tż kupuje i tyle, w domu zawsze musza być. a niebede czekała i polegała na nim,wole miec wszystko pod kontrola wiec nie rozliczam kto, co i za ile.

[zuni]

Ekhm jak ma sie spirale to nie ma dni płodnych.

[lachryma]

na początku,kiedy były u nas gumki to kupował je tż.
teraz, kiedy są blety to co 2 miesiące ja je kupuję (2 opakowania), a przez kolejne 2 msce TŻ 2 opakowania, czyli można powiedzieć, że po połowie

[electric blue]

Tabletki kupuję sobie sama, a zanim zaczęłam brać to o gumki martwił się Tż. Szczerze mówiąc, to wolałabym aby co jakiś czas odciążył mnie od kosztów tabsów (ok 35zł miesięcznie), bo nie zarabiam, no ale niestety jakoś delikatnych aluzji zrozumieć nie potrafi Stwierdza, że zawsze mogę je odstawić i wrócimy do gumek I nie dociera, że mi gumki nie zapewniają poczucia bezpieczeństwa przed ciążą, tak jak zapewniają tabletki, no ale co się dziwić skoro wg niego gumki mają 100% gwarancję nie zajścia w ciążę

[mona2007]

Napisane przez zuni

Ekhm jak ma sie spirale to nie ma dni płodnych.

ciekawe hihihihi

[guess17]

jesli chodzi o gumki raz kupowałam ja, raz mój partner... teraz mam zamiar brać tabletki i Tż chciał za nie zapłacić... nie zgodziłam się co prawda... ale i tak wcisnął mi połowę wartości tych tabletek.... u mnie harmonet kosztuke 37 zł a mam do wykupienia 3 opakowania... to jest ponad 100, ja nie pracuje, bo nadal sie ucze więc takie rozwiązanie mi pasowało...