Endometrioza - wątek zbiorczy!

[Munkaa]

hej dziołszki
mam ogroooomną prośbę o polecenie specjalistów zajmujących się głównie endo w swojej pracy, lekarzy ginekologów na Śląsku
potrzebuję dosyć pilnie
z góry dziękuję

[niezapominajka81]

Niestety prawdopodobnie mam endometriozę. Lekarze znaleźli na USG 4 cm torbiel wg nich endometrialną, także mam inne objawy typu bardzo bolesne okresy i silne bóle krzyża zaczynające się wraz z okresem.

Jakie badania powinnam zrobić? Lekarz zalecił jedynie ca 125 (jest lekko podwyższone) i CEA (w normie). Czy warto wykonać jakieś badania hormonalne? To pomogłoby dalej w leczeniu?

Bardzo chciałabym spróbować zaleczyć to lekami, na razie mam skierowanie na laparo, ale nie wiem czy tak od razu iść na to, zresztą i tak trzeba czekać kilka miesięcy, więc chyba dobrze byłoby już zacząć jakieś leczenie. Jakie badania diagnostyczne robiłyście?

[Salalina]

Jak pójdziesz się zapisać na laparo to dostaniesz listę badań do wykonania przed zabiegiem. Ja też mam skierowanie ale nie mogę się zebrać rano do szpitala zeby się zapisać przed pracą. Daj znać jak Ci się uda zapisać jak to zapisywanie wygląda.

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

[niezapominajka81]

Jeszcze mam pytanie. Czy przed laparo trzeba odstawiać leki hormonalne czy można ją robić w trakcie kuracji hormonami?

[ruda3d]

Jeśli torbiel jest emdometrialna, to niestety nie zaleczysz jej lekami. Trzeba ją wyciąć. Co innego torbirlczynnościowa, ta może się wchłonąć i na tą mogą pomóc leki. Lekami mozna powstrzymywać rozwój endometriozy, ale torbiele czy zrosty nie znikną i lepiej je po prostu wyciąć. Laparoskopia jest naprawdę mało inwazyjna, nje ma się co bać. Jest jeszcze jedna dobra rzecz w laparoskopii - to jedyny sposób pozostawienia pewnej diagnozy dotyczacej endomatriozy, inne badania to tylko tak naprawdę przypuszczenia.

[niezapominajka81]

Nie ma tu nikogo komu udało się pozbyć torbieli endo tabletkami? U mnie dochodzą jeszcze inne problemy zdrowotne, więc zabieg chirurgiczny i narkoza to dość poważna sprawa.

[moniczorek]

Moja torbiel sie znacznie zmniejszyła po tabletakch anty podczas oczekiwania na zabieg laparo, który ostatecznie po kilku konsultacjach nie odbył sie.

[ruda3d]

Tylko, że 4 cm to wcale nie mała torbiel, ja miałam poniżej 2 cm i u mnie wycinali. Ale ja i tak bardzo cieszyłam się z laparoskopii - okazało się, że miałam bardzo dużo zrostów, które pousuwano w czasie laparo.
Ale jeśli taki zabieg to dla Ciebie duże obciążenie, to lekarz na pewno podejmie odpowiednią decyzję.

[Karolllka7]

Napisane przez niezapominajka81

Nie ma tu nikogo komu udało się pozbyć torbieli endo tabletkami? U mnie dochodzą jeszcze inne problemy zdrowotne, więc zabieg chirurgiczny i narkoza to dość poważna sprawa.

Jestem tydzień po zabiegu. Moja torbiel miała 4,7. Schodziłam od 6 za pomocą tabletek. Leczyłam bardzo długi czas, ale nie zniknęła całkowicie i konieczny był zabieg. Nie ma się czego bać. Szybko dochodzi się do siebie.

[Toxey]

Czy którejś z Was udało się zajść naturalnie w ciążę? Jakiś czas temu dowiedziałam się, że być może cierpię na endometriozę.

[MarudexuS]

Napisane przez niezapominajka81

Nie ma tu nikogo komu udało się pozbyć torbieli endo tabletkami? U mnie dochodzą jeszcze inne problemy zdrowotne, więc zabieg chirurgiczny i narkoza to dość poważna sprawa.

Laparo dobrze jest zrobić, bo jeśli masz endometriozę to niekoniecznie musi to być tylko ta jedna torbiel.
Ta menda lubi się rozprzestrzeniać w takich miejscach, że na USG nie zobaczysz nic.
Czytałam o przypadkach dziewczyn, które miały laparo ze względu na jedną torbiel a okazywało się, że w środku galareta i wszystko pozrastane.
Ja bym nie ryzykowała, wolę wiedzieć co i jak no ale nie wiem jakie masz te inne problemy.

[Pineska88]

Witam. Podczas okresu w bliznie po cc wyczulam maly guzek ale teraz po okresie nie ma po nim sladu. A i pod czas okresu po lewej stronie, bo tam byl ten guz poczulam taki bol ze promieniowal na krzyz z lewej strony. 3 lata temu mialam cc a i jakis rok temu wlasnie po lewej stronie ma bliznie zrobil mi sie taki jakby siniak, sam znikl. Codziennie czuje taki tepy bol w podbrzuszu. A i mam problemy z jajnikami, zapalenia mi sie dosc czesto zdazaja. Z tego co czytam to kobiety z endometrioza odczuwaja silny bol przy miesiaczkach i maja obfite miesiaczki. Mnie az tak nie boli a moje krwawienie jest troche bardziej obfitsze niz zwylke i zwylke przed i po mam brazowe plamienia a i w kazdym miesiacy o pare dni szybciej dostaje okres, kiedys mialam rowno co 30 dni. Bylam u ginekologa nawet zasugetowalam edndometrioze ale on stwierdzil ze nic nie widzi. Teraz szukam innego lekarza... A co Panie o tym mysla?

[ruda3d]

Endometrioza niestety jest bardzo niejednorodna - często daje spore dolegliwości bólowe, ale zdarza się że przebiega prawie bezobjawowo. Może powodować torbiele na jajnikach, ale wcale nie musi, mogą to byc tylko zrosty. Podobno lubi wszczepiać się w bliznę po CC. Niestety, trudno jednak stwierdzić czy u Ciebie jest to akurat endo. Myślę że warto obserwować swoje dolegliwości w czasie okresu, jeśli właśnie wtedy występują lub się wzmagaja to jest pewien trop. Warto pojsc do innego lekarza, który nie zbagatelizuje sprawy - zleci usg, zeby sprawdzić jajniki, zleci wykonanie markera ca-125 (to marker nowotworowy, ale jego podwyzszenie moze wskazywać na endometriozę). Jednak często zdarza się, że jednoznacznie endometriozę można potwierdzić jedynie laparoskopią diagnostyczną.
Co do brunatnych plamien przez okresem, spotkałam się z opinią, że to wynik niskiego poziomu progesteronu, ale nie wiem ile w tym prawdy niestety.

[MarudexuS]

Napisane przez ruda3d

Co do brunatnych plamien przez okresem, spotkałam się z opinią, że to wynik niskiego poziomu progesteronu, ale nie wiem ile w tym prawdy niestety.

Albo wysokiego poziomu prolaktyny ...

[Pineska88]

Dziekuje za odpowiedzi
Jutro jade do lekarza innego, zobaczymy co on mi powie. Jeden stwierdzil u mnie macice miesniakowata i powiekszona inny nic niepokojacego nie widzial. Co lekarz to diagnoza...
Tez raczej mysle ze cos nie tak jest z moim progesteronem, z tego co wyczytalam w internecie ;-) i jeszcze te moje jajniki... Czesto mam zapalenia. A i podczas stosunku czuje bol, hmm tak jakby szyjka macicy bolala tak az czuje ten bol w tylku... Masakra jakas. Mam nadzieje ze jutro na wizycie cos sie wyjasni.

[MarudexuS]

Napisane przez Pineska88

A i podczas stosunku czuje bol, hmm tak jakby szyjka macicy bolala tak az czuje ten bol w tylku... Masakra jakas. Mam nadzieje ze jutro na wizycie cos sie wyjasni.

A to już może być objaw endo, ja też tak miałam, po laparo przeszło ...

[ulenka2501]

Cześć, mam nadzieję, że jeszcze ktoś tutaj zagląda, niestety dopiero teraz odnalazłam ten wątek.

W maju z powodu migren odstawiłam tabletki anty - nie wiem czy to dobrze czy źle, bo... Od tamtej pory borykam się z takimi problemami jak brak miesiączki bądź bardzo bolesne krwawienia, bóle jajników, czego podczas przyjmowania antykoncepcji w ogóle nie było! Ale przynajmniej ginekolog podczas wizyty zrobił mi badanie dopochwowe i USG. Stwierdził, że wygląda mu na to, że mam endometriozę, a poprzednia ginekolog widziała u mnie 'drobną nadżerkę', inna nie widziała nic - lata temu... Na dodatek na moich jajnikach jest spora ilość małych pęcherzyków. Gin nie chciał od razu stawiać diagnozy, żebym np. chorowała na zespół policystycznych jajników, póki co nazwał to "drobnopęcherzykową budową jajników". Dostałam od niego receptę na Luteinę, wybrałam ją, w końcu dostałam @, który trwał tak długo jak powinien i nawet nie był strasznie bolesny.
Niestety minął już ponad miesiąc od okresu, a drugiego ani nie widać, ani nie czuć - zazwyczaj na kilka dni przed wpadałam w słodyczową furię i mogłam jeść bez opamiętania.
Niestety jestem w UK, o tutejszych lekarzach opinię mam straszną. Próbowałam wiele razy szukać u nich wsparcia, ale bezskutecznie.
To jedyne porządne badanie miałam robione we wrześniu w Polsce, teraz lecę znowu i zastanawiam się nad koniecznością wizyty u ginekologa. Myślicie, że tym razem zleci więcej jakichś badań skoro luteina pomogła jednorazowo czy coś w ogóle powinien jeszcze innego zrobić?

[MarudexuS]

Napisane przez ulenka2501

Cześć, mam nadzieję, że jeszcze ktoś tutaj zagląda, niestety dopiero teraz odnalazłam ten wątek.

Hej

Mi to wygląda raczej na jakąś burzę hormonalną, organizm szaleje po odstawieniu anty.
Ale lekarzem nie jestem więc mogę sobie tylko gdybać.
Na podstawie czego ten dr wymyślił endometriozę? Masz torbiel?
Same pęcherzyki na jajnikach to po prostu pęcherzyki na jajnikach, jak napisałaś - niekoniecznie muszą świadczyć o zespole PCOS.
Ale na pewno powinnaś zrobić badania, zwłaszcza hormonalne. Porządne usg u dobrego gina itd. No i poczytaj o objawach endometriozy i zastanów się, czy jakieś miewasz. Jeśli tak to poszukaj lekarza, który siedzi w temacie.

[ulenka2501]

MarudexuS

Stwierdził to po wyglądzie szyjki macicy, jest cała jakby we krwi i ma wiele zabliźnionych ran.
Byłam bardzo zestresowana tą wizytą i nie do końca pamiętam już co mówił...

[MarudexuS]

Napisane przez ulenka2501

MarudexuS

Stwierdził to po wyglądzie szyjki macicy, jest cała jakby we krwi i ma wiele zabliźnionych ran.
Byłam bardzo zestresowana tą wizytą i nie do końca pamiętam już co mówił...

Kurczę, nie słyszałam, żeby endo siedziała na szyjce .. idź lepiej do dobrego gina w pl jak będziesz mogła. Bo tak czy siak nie wygląda to dobrze

[ruda3d]

Mi też tak na pierwszy rzut oka nje wygląda na endo - pęcherzyki to chyba po prostu pęcherzyki czynnościowe, zatrzymanie @ też nje jest charakterystyczne dla endo. Ale nie jestem lekarzem, trudno mi wyrokować, potrzebujesz kompetentnego lekarza, który postawi diagnozę. Endo jest trudne do zdiagnozowania, ale dobry lekarz będzie umiał znaleźć wskazówki, które mogą o niej świadczyć.

[ulenka2501]

Pójdę koniecznie, bo dla mnie również było za dużo niewiadomych po wizycie u niego
W każdym razie dziękuję za odzew

[Zofinka]

Moja koleżanka cierpi na tą chorobę i gdyby nie to nie wiedziałabym, że coś takiego istnieje. Ona próbuje teraz ratować się naturalnym progesteronem. Nie wiem czy któraś już w Was o tym słyszała?

[bach86]

Dziewczyny, czy słyszałyście o tej okropnej chorobie endometriozie? Endometrioza xxx dotyka kobiety i dziewczyny w wieku rozrodczym. Powoduje ogromny ból w okolicach miednicy i szereg innych fatalnych dolegliwości. Moja znajoma ostatnio usłyszała taką diagnozę od swojego lekarza prowadzącego i była przerażona, bo wyczytałyśmy, że choroba ta może prowadzić do niepłodności a jej wyleczenie całkowite jest praktycznie niemożliwe Pomogłam jej zaczerpnąć więcej wiedzy na ten temat, i stąd moje pytanie do Was dziewczyny, czy któraś z was również cierpi na tą okropną chorobę?.. Jeśli tak, to polecam świetnego lekarza, który prowadzi moją znajomą. Na drugiej wizycie od diagnozy rozwiał wszelkie wątpliwości i powoli wprowadza indywidualną metodę leczenia. Wiemy, że ma on doświadczenie i wiedzę, by leczyć te schorzenie - niestety jak się okazało jest niewielu lekarzy w Polsce, którzy potrafią wykryć tą chorobę. Dlatego ważne, by osoby cierpiące na endometriozę trafiły na odpowiedniego specjalistę.

[Munkaa]

Z tego co wiem, endometriozę można zdiagnozować w 100% tylko podczas laparoskopii. Sama usłyszałam, że ją mam, po zwykłym badaniu, chyba tylko po to, żeby mi wcisnąć drogie antykoncepty. Można też wykonać marker, ale nie wiem, na podstawie czego lekarz Twojej koleżanki tak stwierdził.

[renata3_]

Jestem tutaj nowa Mam pytanie czy któraś z Was zaszła w naturalną ciąże po stwierdzeniu endometriozy ?
Jestem po laparoskopii podczas której stwierdzono jedno małe ognisko endometriozy w miednicy mniejszej, zostało usunięte. Wcześniej obraz usg nie wskazywał na to że mogę być jej "szczęśliwą" posiadaczką. Laparoskopię miałam wykonaną gdyż od roku nieskutecznie staram się o ciążę.

[oshinek]

Ja zaszłam w ciążę naturalnie - bez żadnych leków i stymulacji
6 lat temu miałam torbiele endo na obu jajnikach, po laparotomii brałam tylko tabletki antykoncepcyjne przez 1,5 roku, potem nic, żadnego leczenia. Od września w zeszłym roku rozpoczęliśmy starania i udało się po kilku cyklach, mimo iż dla większości lekarzy słowo endometrioza = in vitro. Ja miałam wykonywane HSG - badanie drożności jajowodów i pomimo czarnowidztwa mojego poprzedniego lekarza, że na pewno mam wszystko pozrastane po tylu latach endometriozy okazało się, że jajowody są drożne i bez żadnych zrostów.
Może zbadaj AMH i FSH w 3dc - są to 2 znaczące hormony mówiące o pracy jajników i rezerwie jajnikowej.

[ruda3d]

Ja też zaszłam w ciążę naturalnie przy endo 4 stopnia, ale dopoero po 2 latach starań i niestety nie utrzymałam ciąży.
Mimo wszystko chyba warto zrobić parę badań żeby nie tracić niepotrzebnie czasu - właśnie rezerwę jajnikową, drożność jajowodów, może przejść cykl z monitoringiem, zeby wiedzieć czy pęcherzyki rosną i pękają. Warto takie rzeczy wiedzieć juz na poczatku, a nie dowiadywać się o problemach po kilku latach.

[renata3_]

Dzięki za info.
Co do badań to wykonałam już ich za ponad 2 tyś.
Badałam różne przeciwciała, markery Ca125, Ca 15-3, AMH, hormony i inne...
Mam naturalną owulacje w każdym cyklu. Nasienie męża dobre.
Problem tkwi w prawym jajowodzie który jest niedrożny i to ognisko endometriozy wszystko wyszło w trakcie laparoskopii.
Będę miała w przyszłym miesiącu resektoskopię ponieważ jajowód jest niedrożny przez zrosty od strony macicy ....może się uda udrożnić.

Martwi mnie jednak ta endometrioza. Czy to prawda że ona wraca nawet po usunięciu jej podczas zabiegu laparoskopii ? Tak mi powiedział gin. że jest to tylko kwestia czasu

[MarudexuS]

Napisane przez renata3_

Martwi mnie jednak ta endometrioza. Czy to prawda że ona wraca nawet po usunięciu jej podczas zabiegu laparoskopii ? Tak mi powiedział gin. że jest to tylko kwestia czasu

No niestety tak .. nie jest wyleczalna na ten moment.
Ale u każdego wygląda to inaczej, ja po laparo miałam w miarę spokój ponad 4 lata, fakt, w ciążę nie zaszłam naturalnie ale choroba jeśli wraca to bardzo powoli .. jednak wiem, że są kobiety u których wraca bardzo szybko.
No i w związku z brakiem ciąży w końcu zdecydowałam się na ivf refundowane.
Udało się w miarę szybko, więc nie żałuję.
Jeśli nadal będziesz miała problem z zajściem to radzę Ci zainteresować się tematem bo refundacja trwa chyba do 2016 roku, zbieraj całą dokumentację i w razie czego próbuj się załapać na końcówkę ...