Bananowa subkultura.... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-11, 12:20   #1
martynabcm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 250

Bananowa subkultura....


Dzieci bogatych rodziców , wykorzystujące ich osiągnięcia i pieniądze, zawsze ubrani w najlepsze ciuchy, wieczna impreza i olewanie wszystkiego, pogarda dla pieniędzy i ludzi biedniejszych... Trafiłam na reportaż tvn warszawa o studniówkowych imprezach i tam padło takie określenie niby mieszkam w stolic,ale takiego czegoś nie widzę słyszał ktoś coś o tym ? albo widział ?
martynabcm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 12:31   #2
gsk
Zakorzenienie
 
Avatar gsk
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Beldżja
Wiadomości: 4 203
GG do gsk
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez martynabcm Pokaż wiadomość
Dzieci bogatych rodziców , wykorzystujące ich osiągnięcia i pieniądze, zawsze ubrani w najlepsze ciuchy, wieczna impreza i olewanie wszystkiego, pogarda dla pieniędzy i ludzi biedniejszych... Trafiłam na reportaż tvn warszawa o studniówkowych imprezach i tam padło takie określenie niby mieszkam w stolic,ale takiego czegoś nie widzę słyszał ktoś coś o tym ? albo widział ?
Na szczęście trafiam na w miare w porządku ludzi i znam tylko jedną taką osobę. Koleś myśli że jest panem świata bo ma kase, tatuś mu daje samochód a jak coś się zepsuje to kupuje nowy a nie naprawia. Czasami się zastanawiam czy on udaje debila czy naprawde nim jest.
gsk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 12:33   #3
martynabcm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 250
Dot.: Bananowa subkultura....

No właśnie , w Internecie trafiłam na forum takich osób i też mi się wydaję, że większość ma zero w głowie
martynabcm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 12:39   #4
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Bananowa subkultura....

Ja nie chodziłam do Warszawki do LO, ale też miasto wojewódzkie - klasa podzielona DOKŁADNIE na połowę. Ci z kasą imprezowali w takich miejscach, że nas tam na wejściówkę nie stać było... a jak na wejściówkę to na pewno nie loże VIP I tak przez trzy lata. Ehh, nie wesoło z tą klasą było czasami. Myśmy za to mieli "swoje" imprezy. Kasa, imprezy, też pogarda dla innych, plastikowy rozum. Czasami wręcz oceny za poważanych rodziców na mieście.

Pocieszam się złośliwie, że zanjomości nie sięgały egzaminatorów maturalnych... i o zgrozo... to więcej ludzi z "tej gorszej połowy" wyjechało do Krk i Wawy na naprawdę dobre studia.

Bananowa subkultura... pasująca nazwa.
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 13:07   #5
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Bananowa subkultura....

A ile rodzice muszą zarabiać, żeby załapać się na tę bananową subkulturę? Bo w Polsce jest moim zdaniem duża grupa ludzi, którym WYDAJE SIĘ, że są bogaci: a wszystko leci na kredytach.

No i u nas ludzie są z pieniędzmi zdecydowanie nieobyci, nie radzą sobie z nimi, czego przykładem jest ta bananowa młodzież. Starzy jak bankomaty, tylko od dawania kasy. Z tego, co słyszałam, w bogatych rodzinach w Stanach , gdzie są tzw. stare pieniądze, dzieci zaczynaja karierę nawet w firmie taty od najniższych stanowisk, wyjeżdżają na wakacje pracować dorywczo, aby nauczyć się prawdziwej pracy. U nas całe studia imprezują, latają jak wściekli po centrach handlowych, a potem od razu dostają posadki prezesów, mimo iż na niczym się nie znają i tak zatruwają życie całej firmie.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 13:26   #6
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez martynabcm Pokaż wiadomość
Dzieci bogatych rodziców , wykorzystujące ich osiągnięcia i pieniądze, zawsze ubrani w najlepsze ciuchy, wieczna impreza i olewanie wszystkiego, pogarda dla pieniędzy i ludzi biedniejszych... Trafiłam na reportaż tvn warszawa o studniówkowych imprezach i tam padło takie określenie niby mieszkam w stolic,ale takiego czegoś nie widzę słyszał ktoś coś o tym ? albo widział ?
E tam, masa z nich to cienkie pytki, co rodzice maja troche pieniedzy i im sie wydaje niewiadomo co

Nie sadze, zeby spelniali warunki uznania ich za subkulture?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 13:41   #7
angela0033
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 264
Dot.: Bananowa subkultura....

hmm... na szczęście w mojej klasie takich subkultur nie ma może to dlatego,że pochodzę z małego miasteczka? Oczywiście znam ludzi,którzy mają dużo kasy,ale zauważyłam,że ich dzieci są spokojne i nie chwalą się ,że "mój ojciec kupił sobie nowy samochód,a mama nowe ubrania za 2000zł".
__________________
pod innym nickiem...
angela0033 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-11, 13:51   #8
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Bananowa subkultura....

Niestety, mam 2 takie znajome.
w moim mieście z tego, co widzę sporo jest takich osób.
Nie widzą nic poza sobą, pieniędzmi.wszelkie porażki, ktore ich dotkną są winą osób trzecich- takie mają podejście.
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 14:10   #9
Nieoficjalnie
Zakorzenienie
 
Avatar Nieoficjalnie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 3 430
Dot.: Bananowa subkultura....

"...bananowa subkultura pod pieprzonym krawatem..." - przypomniała mi się od razu ta słynna piosenka

Całe szczęście do mojego otoczenia na należą tego typu ludzie, choć wiem, że jest ich sporo i to niekoniecznie w większych miastach.

Miałam jedną koleżankę w liceum - podchodziła coś pod schemat opisany przez autorkę wątku. Zawsze ślicznie ubrana i wymalowana, co dzień coś nowego na sobie, a najlepiej pamiętam jej tipsy, które regularnie "zjadała", obgryzała na zajęciach tłumacząc, że dziś zrobi sobie nowe I tak średnio raz w tygodniu. Była strasznie pusta, źle się uczyła, tragicznie wręcz. Wydawała majątek na kosmetyki kolorowe i perfumy, na które do tej pory ja nie mogę sobie pozwolić. Co tydzień bawiła się na dyskotece wlewając w siebie najdroższe drinki i szokując nowym i drogim strojem/makijażem/fryzurą. Z góry patrzyła na wszystkich "innych". Wydawało jej się, że jej każdy zazdrości pozycji. A tak naprawdę każdy patrzył na nią z politowaniem.

Osobiście tacy ludzie są mi obojętni, bo krzywdy mi nie robią. A co o nich myślę? Bezmyślny lans szpan oraz przerost formy nad treścią

Edytowane przez Nieoficjalnie
Czas edycji: 2010-01-11 o 14:12
Nieoficjalnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 14:17   #10
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: Bananowa subkultura....

Termin "bananowa młodzież" jest dość stary, jeszcze z czasów komuny (nie wiem -lata 60te?), kiedy to jak wiadomo nie było łatwo o banany. Dzieci ówczesnych dygnitarzy partyjnych i innych wysoko postawionych osób miały to, o czym inni mogli tylko zamarzyć np dżinsy itp.
Dzisiaj to po prostu rozpuszczona przez pieniądze i brak czasu rodziców młodzież wiodąca beztroskie i bezmyślne życie. Trudno to nazwać subkulturą, którą przecież powinna łączyć przede wszystkim jakaś wspólna ideologia, a tej wśród "bananowców" raczej brak.
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 14:26   #11
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez Nieoficjalnie Pokaż wiadomość
"...bananowa subkultura pod pieprzonym krawatem..." - przypomniała mi się od razu ta słynna piosenka
mi tez

powiem moze tylko tyle, ze tacy ludzie mnie smiesza
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-11, 16:01   #12
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Bananowa subkultura....

I to zapewne mówią ci którzy krzyczeli "każdy inni wszyscy równi" a teraz propagują określenia na daną grupę osób.
No proszę cię.
Kolejny durny wymysł.

Festyn złośliwości i jarmark nienawiści.
A termin stary jak świat.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 16:05   #13
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Bananowa subkultura....

Ja tez uwazam, ze nie spelniaja warunkow do tego, by nazywac ich subkultura...

Na szczescie nie mam przyjemnosci blizszego obcowania z takimi osobami.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 16:13   #14
Ankalime
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
I to zapewne mówią ci którzy krzyczeli "każdy inni wszyscy równi" a teraz propagują określenia na daną grupę osób.
No proszę cię.
Kolejny durny wymysł.

Festyn złośliwości i jarmark nienawiści.
A termin stary jak świat.
Ankalime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 16:15   #15
martynabcm
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 250
Dot.: Bananowa subkultura....

Może źle to nazwałam..do subkultury np punków im hoho daleko, ale... widzę,że dużo osób chcę koniecznie być ''między nimi'' pewnie nie jedna z Was widziała osobę bez pracy, kreującą się na syna/córkę bogatych rodziców ;/
martynabcm jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 16:17   #16
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Bananowa subkultura....

Ankalime mówisz do mnie czy koło mnie? Jak cię coś bawi podziel się z całym światem
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 16:50   #17
aaricia8
Zakorzenienie
 
Avatar aaricia8
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: WAW
Wiadomości: 3 663
Dot.: Bananowa subkultura....

W Polsce raczej nie ma jakoś bardzo dużo takich osób, chociaż znam parę takich. Na 18 urodziny samochód (nie, nie używany). Wakacje to żadna praca a wyjazdy za granicę, najnowszy sprzęt, kasa na ciuchy itp. Koleżance rodzice obiecali mieszkanie jeśli tylko zaliczy PIERWSZY rok studiów. Mieszkanie dostała.

Jeśli ktoś chce obejrzeć prawdziwą bananową młodzież to polecam program SWEET 16 na MTV. Tam to dopiero jest mega obraz pustactwa i kretynizmu. Np. panna obrażająca się na rodziców za pomysł kupienia samochodu za 80 000 dolarów a nie za 100 000. Albo kupno biżuterii na imprezę urodzinową za 120 000 dolarów
aaricia8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 17:07   #18
pinkpanther69
Wtajemniczenie
 
Avatar pinkpanther69
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 474
Dot.: Bananowa subkultura....

O tak! u mnie w mieście jak najbardziej. Ale są to chore stosunki i po jednej i po drugiej stronie niestety. "Banany" uważają się za lepszych, maja wszystko i wszystkich gdzieś, za to biedaki komitywy przeciwko nim robią i np. nie są mile widzianymi gośćmi w niektórych pubach itd.
__________________
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burze minie… chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu - Vivian Green
Kobiety są prawdziwymi architektkami społeczeństwa - Harriet Beecher Stowe
pinkpanther69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 17:11   #19
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Bananowa subkultura....

ja takich osob nie znam zreszta wsrod mojego towarzystwa nikt by nie pochwalal takiego pustego lansu
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-11, 17:14   #20
pinkpanther69
Wtajemniczenie
 
Avatar pinkpanther69
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 474
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez aaricia8 Pokaż wiadomość

Jeśli ktoś chce obejrzeć prawdziwą bananową młodzież to polecam program SWEET 16 na MTV. Tam to dopiero jest mega obraz pustactwa i kretynizmu. Np. panna obrażająca się na rodziców za pomysł kupienia samochodu za 80 000 dolarów a nie za 100 000. Albo kupno biżuterii na imprezę urodzinową za 120 000 dolarów

taa, albo laska co robi zaproszenia rzuca,a ludzie jak pieski biegną i sobie wyrywają-kto pierwszy ten lepszy. Masakra
Ta sama była oburzona, bo "nie myślała, że porsche cayenne jest takie tanie"
W PL faktycznie nie ma takiego nacisku, ale znam dość dużo takich osób.
Chociaż w większości są oni w porządku. Np. mój kolega mówi kiedyś do drugiego "wow, masz xboxa....!!" (jak dopiero wchodziły na rynek)
A on mu na to "To go bierz"
Jest to jednak jeden z niewielu pozytywnych przypadków u takich ludzi...
Wielu z moich znajomych ma fajne i "nie skape, ani chytre" charaktery, a jednak na nk zdjęcia "mój domek", "moja furka", "mój basenik".....
__________________
W życiu nie chodzi o czekanie, aż burze minie… chodzi o to, by nauczyć się tańczyć w deszczu - Vivian Green
Kobiety są prawdziwymi architektkami społeczeństwa - Harriet Beecher Stowe
pinkpanther69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 17:16   #21
madzia2306
Zakorzenienie
 
Avatar madzia2306
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 20 068
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez aaricia8 Pokaż wiadomość
W Polsce raczej nie ma jakoś bardzo dużo takich osób, chociaż znam parę takich. Na 18 urodziny samochód (nie, nie używany). Wakacje to żadna praca a wyjazdy za granicę, najnowszy sprzęt, kasa na ciuchy itp. Koleżance rodzice obiecali mieszkanie jeśli tylko zaliczy PIERWSZY rok studiów. Mieszkanie dostała.

Jeśli ktoś chce obejrzeć prawdziwą bananową młodzież to polecam program SWEET 16 na MTV. Tam to dopiero jest mega obraz pustactwa i kretynizmu. Np. panna obrażająca się na rodziców za pomysł kupienia samochodu za 80 000 dolarów a nie za 100 000. Albo kupno biżuterii na imprezę urodzinową za 120 000 dolarów
oj tak oglądałam ten program normalnie masakra... to jest dopiero rozpieszczona młodzież...
__________________
11.10.2005-RAZEM

10.10.2009r-ZARĘCZENI

JAKO ŻONA

27.12.2011 Egzamin na prawo jazdy zdany za pierwszym podejściem
madzia2306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:09   #22
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: Bananowa subkultura....

Szpanerzy nazwani tutaj bananową młodzieżą są mi obojętni.
Owszem mam znajomych bardzo bogatych, ale oni nie szastają kasą na prawo i lewo.
Koleżanka w prezencie ślubnym dostała samochód i mieszkanie + koszty wesela, ale nie opowiada o tym dookoła, skończyła trudne studia, pracuje na etacie, zarabia na utrzymanie domu, tyle, że nie ma na głowie wielkiego kredytu hipotecznego.
Kolega jest milionerem i nie zmienia to jego zachowania (znam go dłużej, niż ma kasę). Ot czasem sie zagalopuje, zaszpanuje, ale zostaje sprowadzony na ziemię przez resztę ekipy. Zresztą jest młody, więc można przymknąć czasem oko
Znam też chłopaka, który owszem dostał od rodziców mieszkanie, utrzymanie na studiach, tata prezes itd., ale chłopak również ambitny - olimpijczyk, kończy prestiżowe studia, wcześniej świetne liceum. Zresztą rodzice nie pozwalali mu na szaleństwa, raczej racjonalnie podchodzili do wychowania dziecka, mimo, że mogliby uchodzić za nowobogackich.
Żadna z tych osób nie szpanuje kasą. Wszystkie znam dobrze, stąd wiem o ich sytuacji materialnej. Na ulicy niczym się nie wyróżniają.
Są normalni i nie mierzą przyjaźni grubością portfela, a to ważne.

A Ci wspomniani bananowi młodzi ludzie jeśli nie podejdą poważnie do życia i nie nauczą czegoś to nie będą w stanie utrzymać firm przejętych od rodziców, a kasę z kont szybko upłynnią na zachcianki i obudzą się z przysłowiową ręką w nocniku.
Więcej szacunku mam do ludzi, którzy nie obnoszą się z kasą, pracują na swoją karierę, a nie podpierają się całe życie pełnym kontem rodziców.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:21   #23
Ankalime
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Ankalime mówisz do mnie czy koło mnie? Jak cię coś bawi podziel się z całym światem
nie, nie mowie ani do Ciebie ani w eter. bawi mnie ignoranctwo. eot
Ankalime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:24   #24
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
"Banany" uważają się za lepszych, maja wszystko i wszystkich gdzieś, za to biedaki komitywy przeciwko nim robią i np. nie są mile widzianymi gośćmi w niektórych pubach itd.
a niektóre z was nie uważają się za lepsze od nich? "oni są żałośni" no proszę cię, co to niby jest jak nie wywyższanie się?
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:45   #25
agatulka
Raczkowanie
 
Avatar agatulka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 49
Dot.: Bananowa subkultura....

Owszem, mam do czynienia z takimi ludźmi...właśnie w warszawie, ale to nie jest tak, że oni gardzą innymi, tylko po prostu maja kase i nie żałują sobie... i wiecie co? chętnie bym się do nich przyłączyła. W tamtym świecie czuje się że się żyje. W weekendy imprezy, w wolne wyjazdy w góry a w tygodniu parę zajęć na uczelni a po pięciu latach takiego życia tytuł mgr przed nazwiskiem. Żyć nie umierać, co?
agatulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 18:53   #26
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Bananowa subkultura....

Fajnie to jest przez rok, dwa a potem zauważasz że nie masz absolutnie żadnej aspiracji życiowej i celu.
Bez kasy i tej całej otoczki - jesteś dumny bo zdajesz maturę, jesteś dumny bo dzięki ciężkiej pracy dostajesz się na studia a potem twoim celem na najbliższe kilka lat jest skończyć te studia, potem zdobyć pracę kredyt na mieszkanie, kupić mieszkanie. Potem myślisz o założeniu rodziny, zapewnieniu dziecku wszystkiego co potrzebne. Masz cel, robisz coś, wiesz że musisz się starać.
Mnie nie cieszy gdy wszystko przychodzi tak łatwo. Nie cieszyłabym się gdybym wygrała kilka milionów. W czterech literach by mi się poprzewracało prędzej czy później. Nie musiałabym pracować, na studia poszłabym z przyjemności. Takie życie - nic.
Nie wiem, mnie to nie jara, lubię mieć jasne cele i je realizować, bo zaliczenie kolejnej imprezy to dla mnie nie cel . Żyję skromnie ale realizuję się w tym co robię. Jeśli mieć pieniądze to ewentualnie dodatkowe 50-100 zł miesięcznie żeby kupić sobie bluzę czy lepsze kosmetyki, wyjść do kina.
Nagle osiągasz wszystko i co? Puste takie życie.
Ale rozumiem że komuś po prostu jest wygodniej.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze



Edytowane przez rapifen
Czas edycji: 2010-01-11 o 18:55
rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 19:06   #27
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Bananowa subkultura....

Rapifen ma sporo racji.

Owszem, wygodne życie jest fajne, ale najważniejsza w życiu jest właśnie ta satysfakcja: "Do tego doszedłem sam" czy z małżonkiem. Razem wybudować dom, co kosztuje wiele pracy i wyrzeczeń, a potem w nim zamieszkać i się cieszyć, że dało się radę.
Zresztą starczy popatrzeć na małe dzieci, które mają pełno zabawek. Bardzo szybko kolejne zabawki przestają cieszyć, po paru minutach zostaną rzucone w kąt. Mówi się nawet: łatwo przyszło, łatwo poszło. A umiejętność cieszenia sie, odczuwania autentycznej radości to jedna z najważniejszych spraw w życiu.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 19:15   #28
agatulka
Raczkowanie
 
Avatar agatulka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 49
Dot.: Bananowa subkultura....

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
Mnie nie cieszy gdy wszystko przychodzi tak łatwo. Nie cieszyłabym się gdybym wygrała kilka milionów. W czterech literach by mi się poprzewracało prędzej czy później. Nie musiałabym pracować, na studia poszłabym z przyjemności. Takie życie - nic.
Ja tak właśnie robię jak Ty bo tak trzeba, ale...no właśnie ale czasem mam ochotę się bawić, przeżyć życie i czuć że żyje, że mi nic nie przecieka przez palce, że się nie obudzę za X lat i nie będę żałować, że "tylko" tyle, żadnych szalonych wspomnień. Ale właśnie do tego wszystkiego potrzeba być bananem, żeby jechać na Hel na 3 miesiące wakacji i nie liczyć dni, a zastanawiać się tylko jaka będzie jutro pogoda a nie ile mnie to wszstko wyniesie...
agatulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 19:21   #29
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
Dot.: Bananowa subkultura....

Kiedyś przyjdzie taki czas że odpoczniesz za całe życie
Na prawdę, takie życie jest fajne "na chwilę".
Budzisz się i nie musisz robić nic. I co. Śpisz, potem pijesz, śpisz. I co z tego masz? I myśl że tak już do końca życia, bo ty nic nie musisz. Szczerze, mnie to przeraża. Narzekam na tą szkołę, chodzę wściekła - ale z jakiegoś powodu z niej nie uciekam tylko siedzę na tyłku. Chyba bym zwariowała gdybym się dowiedziała że o koniec, już nigdy więcej tam nie wrócę, ani do pracy ani nigdzie, bo nie muszę. Bo wszystko jest już załatwione za mnie.
Ja wstaję wiem że dziś czeka mnie to, za tydzień to. Wiem kiedy to się skończy a wtedy odpoczynek - jeden wolny dzień jest na wagę złota. Wiem że potem być może czeka mnie to albo tamto i tylko ode mnie zależy czy dam radę. To trochę jak aspiracje życiowe w simsach realizujesz to wszystko, twoje życie idzie do przodu, robisz coś. Ale gdy już masz wszystko ot tak wpisane - jak na kodach, to co? Bez sensu trochę.

Chociaż nie wiem, może ty gdybyś miała kupę kasy zaczęłabyś realizować swoje pasje na przykład podróże, robiła fotografie i wtedy dopiero poczułabyś się spełniona - po prostu ja mam inne aspiracje i cele
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze



Edytowane przez rapifen
Czas edycji: 2010-01-11 o 19:23
rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-11, 19:22   #30
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Bananowa subkultura....

Agatulka - czy myślisz, że pięćdziesiąty wyjazd na wakacje cieszy? Albo 1000 wyjście do galerii na zakupy?
Szalone wspomnienia nie zależą tylko od ilości kasy na koncie.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-01 11:19:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:40.