..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

[Inesis]

Napisane przez *nulka*

wlasnie tak tez pomyslalam ze bedzie najlepiej i zmierze sie jutro rano przed sniadankiem

woow super!!! chetnie bym zaczela ten callanetics, ale ja wole sie na jakies zajecia zapisac, bo sama to ciezko mi sie zmusic do cwiczenia a jak sie zapisze to chodze i koniec!!

wiesz kazdy musi znaleść to co najbardziej lubi dla kogos te cwiczenia moga być mega nudne, pierwszy terning tez mi sie nudny wydawal ale jak dla mnie to jest strzal w 10 bo pracujac na nocki <praca fizyczna> nie dalam rady jeszcze cwiczyc np areobiku a do klubu bym sie z checia przeszla ale w jedna stone mam 40 min na nogach - nie mam czym tam dojechac. a te cwiczenia nie mecza mnie wrecz przeciwnie w racy czuje sie dzieki temu lepiej .. ja zmienilam je po 8 min abs i buns - te tez lubie ale ćwiczylam je 2 mc, a może nawet dłużej i mi sie poprostu znudziły

Napisane przez ninaad

ojojoj cicho tutaj
Ja właśnie wszamałam śniadanie, dopijam kawkę i trzeba się chyba zabrać do pracy wreszcie.
Za oknem dziś szaro, buro, ok. 20stC i trochę pada. Ale może dzięki temu w pracy będe miała np 28 stC (a nie 30- bo klima ciągle nie działa)
Miłego dnia

ale cię męczą z tą klimą

Napisane przez dygotka8

witam
dziś mam dzień wolny więc z samego rana mogę się z Wami przywitać
śniadanko się smaży-kabanosy i 1.5 cebuli do tego będzie pewnie 2 kromki chleba,a potem kawka z mlekiem(zaczęłam pić zgodnie z SB z mlekiem 0.5%) niestety brak w domu jakichkolwiek warzyw
pomysłu na obiad brak choć pewnie dojem zupę z dnia wczorajszego
muffinki jagodowe smakują wszystkim kogo częstują(czy aby na pewno nie mówią tego tylko z grzeczności )
zostało mi jeszcze ze 30 dag jagód-nie mam pomysłu co z nimi zrobić

a na dworzu śmiesznie bo pada i jest taaaak szaro,że trzeba światło włączyć żeby móc cokolwiek czytać...


nulka, będzie dobrze
Inesis kusisz tym canalleticsem a ile czasu dziennie ćwiczysz?

miłego dnia dziewczynki

weszłam sobie poczytać inny wątek na temat odchudzania...(umieszczon y na dole tego wątku)i wiecie co,szkoda mi tych dziewczyn,mają jakieś core wyobrażenie o odchudzaniu i tym jak chcą wyglądać..aż mi się ciśnienie podniosło
ja jednak wolę czytać ten wątek i stąd czerpać inspiracje...mam nadzieję,że mogę mimo,że nie zawsze jadam posiłki zgodne z SB,ale też rzadko piszę co w ciągu dnia zjadam...

napewno im skakuja ,
ja czasem zagladam na inne watki jak sie pojawią , tak z ciekawości i z rególy wiekszosc jest taka sama, nie wiem czemu sie nie dopisza do innych watków tylko zakladaja nowe skoro cel jest ten sam
te co ja mam ćwiczenia są po 40 minut dziennie progam tooretycznie jest 20 minut rano i 20wieczorem ale ja łacze całość po południu< z tego co czytałam dziewczyny tez tak robiły> dziś bedzie 7 trening można ćwiczyć np 2 tyg codziennie a później 2-3 razy w tygodniu wystarczy w zupelnosci , są te cwiczenia tez na głównej stronie wizażu wypisane przez szefową , albo na forum jest watek który sobie czytam tam tez umiesciły dziewczyny ćwiczenia , zreszta sporo inf moza znaleść bo ash zeskanowała inf z ksiażki i rezultaty innych dziewczyn tez motywuja ja przegladam ten watek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=132205 narazie na 28 stronie

Napisane przez IlonaP

cześć dziewczęta
my znów mieliśmy oberwanie chmury = nocka z głowy, dzieci odsypiają a ja żłopie kawę i chyba zaraz zrobię następną sobie i jakieś śniadanie
pozdw

przepraszam za ot o ćwiczeniach mam nadzieje ze nikogo to nie denerwuje wiem że są od tego inne watki ale chce sie z wami dzielić tym co najlepsze

u mnie motywacja pełną para wiec korzystam , ciagoty na słodkie <odpukać> pomału są mniejsze. cały czas na etapie 2 porcji węgle złożone i 1-2 porcji owoców i tak mam zamiar do wakacji. i juz sobie robie liste rzeczy co mam sobie kupić na wyjazd szczególnie przekaski, nie wiem jak znajomi zareaguja na moje jedzenie bo nie wiedza że jestem na sb - to sie najwyżej dowiedza tz juz sie całkiem przyzwyczaił - a napewno sie cieszy że nie mam napadów <tak czestych jakie miałam> a i korzyta z wiekszości potraw tylko on ma dodatki ziemniaki itp.
rozpisałam sie bo narzekacie że cisza ale bede za wami tesknić ..może chociaz pare razy uda mi sie zagladnoć.. chyba sie uzależniłam nie ma dnia bym tu nie zagladnela

Telik , Paprak piękne te wasze flashe

[IlonaP]

teliczku,
wlałaś otuchę w moje biedne serce
startowałam z jakiś 71kg, najniżej było 65kg ale to po lutowej grypie, więc poprawkę trzeba wziąć teraz jest 67kg, fakt że obijam się dietetycznie okrutnie ale wahania są rzędu max 1kg

paprak mam ten sam stan, znaczy łamie mnie z wiadomych powodów

kupiliśmy Bati na urodziny trampolinę do skakania, wczoraj złożyliśmy no i oczywiście zmokła
ale skacze się fajnie

[cherrry2009]

Hej dziewczyny Ja już po pierwszym śniadaniu z SB - nie było to zbyt smaczne bo nie umiem jeść bez buły albo cheleba ale pociesza mnie to że nigdy nie czułam się tak świetnie rano, lekko i z ochotą do życia Do pracy zabrana salata z szyneczką i ogórkami małosolnymi Chciałam namówić kogoś z najbliższego otocznia, mówiąc nawet że ja będę wszystko gotować, ale się nie udało "zobaczymy jak na Ciebie będzie działać to potem i my się skusimy" Walka rozpoczęta na całego, teraz tylko wytrzymać

[ninaad]

Napisane przez IlonaP

cześć dziewczęta
my znów mieliśmy oberwanie chmury = nocka z głowy, dzieci odsypiają a ja żłopie kawę i chyba zaraz zrobię następną sobie i jakieś śniadanie
pozdw

ja chyba też zaraz zrobię kolejną kawę Ciśnienie chyba dziś jakieś niskie. I dla odmiany pada
Ilonka jak tam meble- zamówiliście?

Napisane przez Inesis

przepraszam za ot o ćwiczeniach mam nadzieje ze nikogo to nie denerwuje wiem że są od tego inne watki ale chce sie z wami dzielić tym co najlepsze

nie przepraszaj Jak dla mnie możesz dalej pisac o ćwiczeniach- wszak zdrowe chudnięcie =rozsądna dieta+ruch

[cherrry2009]

Kolejny pytanie bo siedze i tak sobie wymyślam co mogę jeść Czy pomidorki lub sałata ze szczypiorkiem i jogurtem naturalnym jest ok?

[Madzia_M77]

Babki,
mój gin powiedział, że nie ma takiej możliwości żeby tabsy powodowały tycie. Mogą trochę zwiekszac apetyt i tak naprawde tylko od nas zalezy czy będziemy podżerać czy nie. Tak więc trzeba się bacznie obserwować i kontrolować. A zupełnie inna sprawa to zatrzymywanie wody i obrzęki.
Owszem, można przytyć po środkach hormonalnych, ale starej generacji i nie antykoncepcyjnych, ale bardzo silnie p/zapalnych typu Encorton (generalnie sterydowych)

[ninaad]

Napisane przez cherrry2009

Kolejny pytanie bo siedze i tak sobie wymyślam co mogę jeść Czy pomidorki lub sałata ze szczypiorkiem i jogurtem naturalnym jest ok?

jeśli już to co najwyżej na przekąskę. I jogurt powinien mieć więcej białka niż węgli, nie być też dosładzany

[Inesis]

Napisane przez cherrry2009

Hej dziewczyny Ja już po pierwszym śniadaniu z SB - nie było to zbyt smaczne bo nie umiem jeść bez buły albo cheleba ale pociesza mnie to że nigdy nie czułam się tak świetnie rano, lekko i z ochotą do życia Do pracy zabrana salata z szyneczką i ogórkami małosolnymi Chciałam namówić kogoś z najbliższego otocznia, mówiąc nawet że ja będę wszystko gotować, ale się nie udało "zobaczymy jak na Ciebie będzie działać to potem i my się skusimy" Walka rozpoczęta na całego, teraz tylko wytrzymać

no to masz misje i podwujną motywacje
ja z taka misja jade do domu i musze pieknie wygadać to ich napewno skusi tzn moja siostrzyczka jest chudzina - ale niepewna swojego ciala <tak jak wiekszość kobiet> i szuka u siebie wszelkich oznak grubosci (których nie ma ) a mama lubi sie zdrowo odrzywiać wiec chce ja tylko nakierowac delikatnie na sb bo wiem ze chialaby troszeczke schudnac a że ma mnustwo cierpliwosci< - szczególnie do mnie >moga obie spokojnie jesc na porzadnej drugiej a nawet III fazie

swoja drogą siostra po 2 dzieci ma taką figure ze niejedna nastolatka by jej pozazdroscila

Ilonka fajny pomysl na prezent sama bym sobie poskakala

[cherrry2009]

Drugie śniadanie zjedzone... ledwo przechodzi mi to przez gardło musze robić sobie coś innego : pół plastra szynki liść sałaty malutki ogórek małosolny i plasterek rzodkiewki, ledwo to przełykałam więc chyba do końca dnia nie będę nic jadła Ewentualnie samą rzodkiewke albo ogórki ;D

[telik]

Napisane przez cherrry2009

Drugie śniadanie zjedzone... ledwo przechodzi mi to przez gardło musze robić sobie coś innego : pół plastra szynki liść sałaty malutki ogórek małosolny i plasterek rzodkiewki, ledwo to przełykałam więc chyba do końca dnia nie będę nic jadła Ewentualnie samą rzodkiewke albo ogórki ;D

plasterek rzodkiewki???
oj nie Kochana my tu tak nie sie bawimy
po pierwsze jemy chude biakło-pierś z kuraka bez skóry, wszelkie ryby skorupiaki, rosliny straczkowe, chudy twarów, jaja, chuda wedlina
potem dodajemy warzywa, w duuużych ilościach i rozmaite ponadto zdrowe tłuszcze(oliwa, orzechy, ryby, pestki, oliwki itd)

i nie robimy takich akcji typu ze nic nie zjem albo zjem sobie plasterek ogórka
to nie to forum
proszę dobrze zapoznac sie z zasadami diety, bo to co stosujesz nie jest Dietą Plaż Południowych. My tu jemy duzo i zdrowo no i przy okazji chudniemy....

Napisane przez Madzia_M77

Babki,
mój gin powiedział, że nie ma takiej możliwości żeby tabsy powodowały tycie. Mogą trochę zwiekszac apetyt i tak naprawde tylko od nas zalezy czy będziemy podżerać czy nie. Tak więc trzeba się bacznie obserwować i kontrolować. A zupełnie inna sprawa to zatrzymywanie wody i obrzęki.
Owszem, można przytyć po środkach hormonalnych, ale starej generacji i nie antykoncepcyjnych, ale bardzo silnie p/zapalnych typu Encorton (generalnie sterydowych)

oj ja nie moge sie doczekac odstawienia tabsów...
bo non stop od roku plamie choc gin mi zmieniał 4 razy tabletki
ale po ślubie yuuupi
jazda bez trzymanki

Napisane przez IlonaP

teliczku,
wlałaś otuchę w moje biedne serce
startowałam z jakiś 71kg, najniżej było 65kg ale to po lutowej grypie, więc poprawkę trzeba wziąć teraz jest 67kg, fakt że obijam się dietetycznie okrutnie ale wahania są rzędu max 1kg

paprak mam ten sam stan, znaczy łamie mnie z wiadomych powodów

kupiliśmy Bati na urodziny trampolinę do skakania, wczoraj złożyliśmy no i oczywiście zmokła
ale skacze się fajnie

i o to chodzi
pomalutku az do skutku
moge przyjechac na trampolinke??

Effa OMG szuplaku jeden, własnie widziałam foty z plazy...
cuuuudnie wygladasz

a mnie zatakował jeden piernik a potem pralinka

[cherrry2009]

Napisane przez telik

plasterek rzodkiewki???
oj nie Kochana my tu tak nie sie bawimy
po pierwsze jemy chude biakło-pierś z kuraka bez skóry, wszelkie ryby skorupiaki, rosliny straczkowe, chudy twarów, jaja, chuda wedlina
potem dodajemy warzywa, w duuużych ilościach i rozmaite ponadto zdrowe tłuszcze(oliwa, orzechy, ryby, pestki, oliwki itd)

i nie robimy takich akcji typu ze nic nie zjem albo zjem sobie plasterek ogórka
to nie to forum
proszę dobrze zapoznac sie z zasadami diety, bo to co stosujesz nie jest Dietą Plaż Południowych. My tu jemy duzo i zdrowo no i przy okazji chudniemy....

To rzodkiewki nie można??? Wczoraj specjalnie znalazłam przepisy na forum i były nawet sałatki z rzodkiewki Już się w tym wszystkim pogubiłam

[Ewlyn]

Napisane przez cherrry2009

To rzodkiewki nie można??? Wczoraj specjalnie znalazłam przepisy na forum i były nawet sałatki z rzodkiewki Już się w tym wszystkim pogubiłam

Oj mamo... mozna, ale zamiast jednego plasterka powinnaś mieć ich z 5 całych pieknych rzodkieweczek!

[telik]

Napisane przez cherrry2009

To rzodkiewki nie można??? Wczoraj specjalnie znalazłam przepisy na forum i były nawet sałatki z rzodkiewki Już się w tym wszystkim pogubiłam

Można rzodkiewki, tak jak wiekszość warzyw, chodzi mi o bardzo małe ilości które spozywasz
Na I fazie trzeba jesc dość duzo
bo w przeciwnym wypadku rozleniwisz metabolizm i bedzie ze szczupłego ciałka

[IlonaP]

Napisane przez cherrry2009

Drugie śniadanie zjedzone... ledwo przechodzi mi to przez gardło musze robić sobie coś innego : pół plastra szynki liść sałaty malutki ogórek małosolny i plasterek rzodkiewki, ledwo to przełykałam więc chyba do końca dnia nie będę nic jadła Ewentualnie samą rzodkiewke albo ogórki ;D

wiesz, tak sobie czytam co piszesz i:
1. znajomość zasad znikoma
2. nie przeczytałaś chyba pierwszego postu i linków - sądząc po pytaniach jakie zadajesz
3. z takim nastawieniem daleko nie zajedziesz
4. dla chcących się głodzić jest Krzywe Zwierciadło

Napisane przez telik

plasterek rzodkiewki???
oj nie Kochana my tu tak nie sie bawimy
po pierwsze jemy chude biakło-pierś z kuraka bez skóry, wszelkie ryby skorupiaki, rosliny straczkowe, chudy twarów, jaja, chuda wedlina
potem dodajemy warzywa, w duuużych ilościach i rozmaite ponadto zdrowe tłuszcze(oliwa, orzechy, ryby, pestki, oliwki itd)

i nie robimy takich akcji typu ze nic nie zjem albo zjem sobie plasterek ogórka
to nie to forum
proszę dobrze zapoznac sie z zasadami diety, bo to co stosujesz nie jest Dietą Plaż Południowych. My tu jemy duzo i zdrowo no i przy okazji chudniemy....


oj ja nie moge sie doczekac odstawienia tabsów...
bo non stop od roku plamie choc gin mi zmieniał 4 razy tabletki
ale po ślubie yuuupi
jazda bez trzymanki
Twój przyszły o tym wie

i o to chodzi
pomalutku az do skutku
moge przyjechac na trampolinke??
pytanie, kiedy się spodziewać koleżanki?

Effa OMG szuplaku jeden, własnie widziałam foty z plazy...
cuuuudnie wygladasz

a mnie zatakował jeden piernik a potem pralinka

a mnie jeszcze nic dzis nie zaatakowało
za to wczoraj przy składaniu trampoliny bardzo grillowo-drinkowo się zrobiło

[cherrry2009]

Napisane przez Ewlyn

Oj mamo... mozna, ale zamiast jednego plasterka powinnaś mieć ich z 5 całych pieknych rzodkieweczek!

Ale przygotowałam do pracy "kanapki" dlatego nie brałam całych, teraz żałuje

I co do poprzednich postów : Nie mam zamiaru się głodzić, jestem w pracy nie mam tu lodówki i zawsze mało jem w pracy.

Chodź coś czuję że krzywe zwierciadło było by lepszym pomysłem przynajmniej było by wsparcie a nie bezpodstawna krytyka...

[IlonaP]

Napisane przez cherrry2009
Drugie śniadanie zjedzone... ledwo przechodzi mi to przez gardło musze robić sobie coś innego : pół plastra szynki liść sałaty malutki ogórek małosolny i plasterek rzodkiewki, ledwo to przełykałam więc chyba do końca dnia nie będę nic jadła Ewentualnie samą rzodkiewke albo ogórki ;D

ustosunkowałam się do tego postu

[cherrry2009]

Napisane przez IlonaP

ustosunkowałam się do tego postu

Jestem osobą która za bardzo uwielbia jeść żeby się głodzić

[Ewlyn]

Napisane przez cherrry2009

Ale przygotowałam do pracy "kanapki" dlatego nie brałam całych, teraz żałuje

I co do poprzednich postów : Nie mam zamiaru się głodzić, jestem w pracy nie mam tu lodówki i zawsze mało jem w pracy.

Chodź coś czuję że krzywe zwierciadło było by lepszym pomysłem przynajmniej było by wsparcie a nie bezpodstawna krytyka...

Czy to znaczy, że cokolwiek zjesz mamy Cie za to chwalić? Skoro popełniasz błedy, to jak inaczej Ci to powiedzieć? Poprawiamy Twój jadłospis, bo chyba na tym polega porawa w żywieniu. Kazdy tak zaczynał.
Jesli nie chcesz aby korygować Twój jadłospis, po co piszesz co zjadłas?

[dygotka8]

Napisane przez cherrry2009

Ale przygotowałam do pracy "kanapki" dlatego nie brałam całych, teraz żałuje

I co do poprzednich postów : Nie mam zamiaru się głodzić, jestem w pracy nie mam tu lodówki i zawsze mało jem w pracy.

Chodź coś czuję że krzywe zwierciadło było by lepszym pomysłem przynajmniej było by wsparcie a nie bezpodstawna krytyka...

a w krzywym zwierciadle to nie piszą dziewczyny,które mają problemy z jedzeniem i chyba się tam głodzą??chcesz wsparcia w dążeniu do niszczenia swojego organizmu czy jednak wolisz posłuchać dziewczyn i nie unosić się złością gdy ktoś chce pomóc by nie doprowadzić swojego organizmu do spustoszenia i przyjąć pokornie ich pomoc i posłuchać ich?Wybór należy do Ciebie,ale dla Twojego zdrowia lepiej będzie jeśli posłuchasz rad tutaj Ci udzielanych

beonself-a może lepiej będzie jeśli odstawisz tabl??ja już 7 miesięcy nie biorę i czuję się cuuudnie a miałaś wcześniej robione badania przed tym jak gin przepisał Ci tabl??czy zrobił to na chybił trafił-jak to było w moim przypadku....

[cherrry2009]

Nie niszcze organizmu...i tyle na ten temat bo nie widze sensu na dalszą dyskusję, mój post został źle przez niektóre osoby zrozumiany.

[telik]

Napisane przez cherrry2009

Chodź coś czuję że krzywe zwierciadło było by lepszym pomysłem przynajmniej było by wsparcie a nie bezpodstawna krytyka...

Przykro mi ze nie czujesz wsparcia wyadaje mi sie ze lepsza gorzka prawda niz słodkie kłamstwo. a krytyka nie była bezpodstawna

Napisane przez cherrry2009

Jestem osobą która za bardzo uwielbia jeść żeby się głodzić

tez tak mam

Ilonko Przyszły wie o tabletka

bo w koncu to wspolna decyzja
a co do jazdy to pewnie nie wie ale zapewne wiąze z tym nadzieje

a ja zaraz wyciągam lunch
miska makaronu z parmezanem,bazylią, pomidorkami, oliwkami mhhhh

[cherrry2009]

Napisane przez telik

Przykro mi ze nie czujesz wsparcia wyadaje mi sie ze lepsza gorzka prawda niz słodkie kłamstwo. a krytyka nie była bezpodstawna

Troszkę była bezpodstawna, przy tym jak napisałam że nic nie będę jadła były uśmieszki "" i był to pewnego rodzaju żart który wy inaczej zrozumiałyście, i poczułam się zaatakowana.

[*nulka*]

hej hej

ja juz po sniadanku: kromka pelnoziarnistego chlebka z chudym twarogiem wymieszanym z jogurtem i rzodkiewkami, kawka z mlekiem, szklanka soczku warzywnego

przekaska: 2 malusie nektarynki + kawalek zoltego serka

na obiadek bedzie nadziewany baklazan

Napisane przez Origa

Nulka mi wczoraj wpadły wieczorem trzy Co do wagi i tempa spadania: jestem na dwójce od 18.V i zaczynałam z wagą 59,5-teraz po prawie 8 tygodniach mam tylko 2,5 kg mniej więc jak spojrzysz na to z tej perspektywy to się przekonasz, że to w sumie słabe osiągi I z tego co pamiętam, to szybciej zaczęło mi spadać dopiero jakiś miesiąc temu więc głowa do góry A jak potrzebujesz lepszego przykładu, to w poprzednim wątku udzielała się Agee (gdzie się teraz podziewa?), której waga stała i stała chyba z dwa miesiące, a jak w końcu ruszyła to w takim tempie, że co tydzień jej gratulowałyśmy spadku kolejnych kg

dziekuje!! czyli jest dla mnie jeszcze szansa!

Napisane przez dygotka8

nulka, będzie dobrze

weszłam sobie poczytać inny wątek na temat odchudzania...(umieszczon y na dole tego wątku)i wiecie co,szkoda mi tych dziewczyn,mają jakieś core wyobrażenie o odchudzaniu i tym jak chcą wyglądać..aż mi się ciśnienie podniosło
ja jednak wolę czytać ten wątek i stąd czerpać inspiracje...mam nadzieję,że mogę mimo,że nie zawsze jadam posiłki zgodne z SB,ale też rzadko piszę co w ciągu dnia zjadam...

ja nawet nie chce wiedziec o innych dietach, na tej mi tak dobrze!! wszystkim dookola opowiadam o niej i probuje namawiac

Napisane przez telik

Oj Nulka jakbym słyszała swoją historię
ponad rok temu przyszłam na plażę(przed nia odchudzałam sie u dietetyka ograniczając kalorie wiec juz pare kg miałam za sobą)
na plaże wkroczyłam ważac66kg (168cm)i miałam ochotę zejsc do 61 kg
no i w pierwszej fazie poszły 3 kg
a potem to tragednia baaaardzo pooooowoli doszłam do wagi 61/62(trwało to 5-6 miesięcy ) potem troche rozluzniłam sie dietetycznie cos w stylu III fazy a z postanowiłam ze znowu wskocze na plaze
wskoczyłam z wagą 62 -62,5 (o dziwo mimo duzej ilości grzechów nie tyłam za bardzo) w styczniu tego roku i po jakims czasie na wadze zobaczyłam 59/58 I choc nie nigdy nie byłam spektakularnym przykładem chudniecia na tym forum to wiem ze gubione powolutku kg nie wracają szybko. Wiec poprostu radze trwac spokojnie w diecie, nie ograniczac wegli, dbac o ciałko i ćwiczyc bo gwarantuje ze to inwestycja w długotrwałe efekty

a pozatym dzis odwazyłam sie uruchomic wage i baaaardzo sie bałam bo ostatnio III faza pełna parą, w weekend objadam sie troche lodami itd no i waga grzecznie pokazała 59 , choc wolałabym 58 lub 57, ale i tak jestem bardzo happy

no dobra to sie rozpisałam teraz flash
troche kulawy ale obiecuje poprawe
*2 nalesniki razowe nadziewane grillowanymi warzywami i serem żótym+ketchup
*jabłko zielone +jog.nat
*miska sałatki (seler naciowy,sałata, fasola, pomidorki, tunczyk, oliwk)
*warzywka +hummus(na fotce porcja hummusu na 3 razy)
* (pozno bardzo) resztka grillowanych warzyw ze sniadanka +łyzka wiesniaka

teliku, dzieki Ci!! napelniasz moje serducho (i umysl) nadzieja i motywacja!!! widze ze nie tylko ja mam takie problemy, moze po prostu moj metabolizm musi sie bardziej rozkrecic? albo cialo przyzwyczaic?

pyszne flashe i sliczne zaproszenia, bardzo mi sie podobaja!!

Napisane przez paprak

Wklejam wczorajszy jadlospis:

1. Buleczka jogurtowa wlasnego wypieku z flora, ogorek malosolny, jaja faszerowane
2. Resztki kurczaka z woka z warzywami, pierog gryczany
3. Brzoskwinia
4. Jajko faszerowane, ogorek malosolny
5. Kotlety drobiowe (ostatecznie byly 4) siekane z pomidorami w occie balsamicznym i kalafiorem

ta buleczka jogurtowa sliczna, mniamniusnie wyglada!!

Napisane przez Inesis

u mnie motywacja pełną para wiec korzystam , ciagoty na słodkie <odpukać> pomału są mniejsze. cały czas na etapie 2 porcji węgle złożone i 1-2 porcji owoców i tak mam zamiar do wakacji. i juz sobie robie liste rzeczy co mam sobie kupić na wyjazd szczególnie przekaski, nie wiem jak znajomi zareaguja na moje jedzenie bo nie wiedza że jestem na sb - to sie najwyżej dowiedza tz juz sie całkiem przyzwyczaił - a napewno sie cieszy że nie mam napadów <tak czestych jakie miałam> a i korzyta z wiekszości potraw tylko on ma dodatki ziemniaki itp.
rozpisałam sie bo narzekacie że cisza ale bede za wami tesknić ..może chociaz pare razy uda mi sie zagladnoć.. chyba sie uzależniłam nie ma dnia bym tu nie zagladnela

pieknie, wiec jednak sie udaje!!

ja tez sie uzalezniam od tego watku, dodaje mi duzo motywacji i daje pomysly - super!!

Napisane przez telik

oj ja nie moge sie doczekac odstawienia tabsów...
bo non stop od roku plamie choc gin mi zmieniał 4 razy tabletki
ale po ślubie yuuupi
jazda bez trzymanki

mam ten sam problem, juz chyba 5 moje tabsy i jest lepiej, ale nie idealnie wciaz... czekam na taka sytuacje jak u Ciebie i odstawienie

[ninaad]

Sierota ze mnie- zabrałam z domu nie to pudełko z jedzeniem- miałam wziąć 2 mini kotleciki i 1/2 torebki brązowego ryżu, a wzięłam pudełko z resztą kotlecików (4)szt. Z braku ryżu pożarłam wszystkie 4 (ale były naprawdę malutkie, do tego to same chude mięsko, jajko i trochę startego żółtego sera) + 2 pomidorki. Nie było niby tragicznie, ale przez to moje zapominalstwo dziś był kolejny obiad bez węgli

[IlonaP]

Napisane przez cherrry2009

Jestem osobą która za bardzo uwielbia jeść żeby się głodzić

o rany, ja też

nie znamy Cię, możemy odnosić się tylko do tego jak piszesz i co piszesz, ale skoro kilka osób podobnie zinterpretowało ten tekst to jednak coś znaczy
nikt tu nikogo nie atakuje, ale i po główce też nie głaszczemy, a już zwłaszcza ja

popiszesz tu trochę, wstawisz jadłospisy to wtedy będziemy mogły ocenić co z Ciebie za indywiduum

Napisane przez telik

Przykro mi ze nie czujesz wsparcia wyadaje mi sie ze lepsza gorzka prawda niz słodkie kłamstwo. a krytyka nie była bezpodstawna


tez tak mam

Ilonko Przyszły wie o tabletka

bo w koncu to wspolna decyzja
a co do jazdy to pewnie nie wie ale zapewne wiąze z tym nadzieje -

a ja zaraz wyciągam lunch
miska makaronu z parmezanem,bazylią, pomidorkami, oliwkami mhhhh

o, bosko brzmi

Napisane przez ninaad

Sierota ze mnie- zabrałam z domu nie to pudełko z jedzeniem- miałam wziąć 2 mini kotleciki i 1/2 torebki brązowego ryżu, a wzięłam pudełko z resztą kotlecików (4)szt. Z braku ryżu pożarłam wszystkie 4 (ale były naprawdę malutkie, do tego to same chude mięsko, jajko i trochę startego żółtego sera) + 2 pomidorki. Nie było niby tragicznie, ale przez to moje zapominalstwo dziś był kolejny obiad bez węgli

tiaaa

[Origa]

Napisane przez telik

oj ja nie moge sie doczekac odstawienia tabsów...
bo non stop od roku plamie choc gin mi zmieniał 4 razy tabletki
ale po ślubie yuuupi
jazda bez trzymanki


a mnie zatakował jeden piernik a potem pralinka

Też bym chciała odstawić z takich powodów, ale na to się jeszcze dłuuugo nie zanosi Choć może odstawię tak po prostu, żeby organizm odpoczął i przez jakiś czas coś zastępczego się będzie stosowało Myslę o tym od dłuższego czasu, choć z tabsami jest mi po prostu wygodnie
I zaatakowała mnie jedna czekoladka firmowa. Ale miała nie takie nadzienie jak chciałam więc nie wiem czy nie spróbuję szczęścia jeszcze raz

Napisane przez telik

a ja zaraz wyciągam lunch
miska makaronu z parmezanem,bazylią, pomidorkami, oliwkami mhhhh

Mmmmmm....jak to smakowicie brzmi.... Szczególnie jak pomyślę o mojej marnej maślance, którą właśnie wypiłam

Napisane przez ninaad

Sierota ze mnie- zabrałam z domu nie to pudełko z jedzeniem- miałam wziąć 2 mini kotleciki i 1/2 torebki brązowego ryżu, a wzięłam pudełko z resztą kotlecików (4)szt. Z braku ryżu pożarłam wszystkie 4 (ale były naprawdę malutkie, do tego to same chude mięsko, jajko i trochę startego żółtego sera) + 2 pomidorki. Nie było niby tragicznie, ale przez to moje zapominalstwo dziś był kolejny obiad bez węgli

Kurcze, ja ciągle do śniadania zapominałam zabierać chleb więc od dziś będę sobie codziennie rano kupować bułkę z dynią-jak dziś ją zjadłam do wieśniaka z warzywami, to byłam tak pełna, że aż przerażona

Napisane przez IlonaP

o rany, ja też

nie znamy Cię, możemy odnosić się tylko do tego jak piszesz i co piszesz, ale skoro kilka osób podobnie zinterpretowało ten tekst to jednak coś znaczy
nikt tu nikogo nie atakuje, ale i po główce też nie głaszczemy, a już zwłaszcza ja

popiszesz tu trochę, wstawisz jadłospisy to wtedy będziemy mogły ocenić co z Ciebie za indywiduum

Dokładnie. Ja też odniosłam takie wrażenie jak reszta dziewczyn więc...Ale wstawiaj jadłospisy, popatrzymy, doradzimy i dasz radę

Już się nie mogę doczekać 16-tej i pójścia do domu. Szybki kurczak z warzywami, a potem na aerobik Strasznie mi tej dawki ruchu brakowało ostatnio No i pogoda jakaś znośniejsza się za oknem robi, mam nadzieję, że jutro będzie już super.

[dygotka8]

dziewczyny,czy robiła któraśz Wa s muffinki z kawałkami czekolady??bo ja kiedy robiłam i ta czekolada mimo,że była pokrojona drobno to się w trakcie pieczenia rozpuszczała,ami zależy na tym by ona pozostała w takich drobnych kosteczkach i po upieczeniu.Macie jakie śrady??
a moje jagodowe sspleśniały miałam je dziś zjeśc i lipa
chciałam kupić papilotki do muffinke,ale w carrefourze express nie znalazłam,a na jutro rano potrzebuję bo bez tych papilotków to nie będą takie eleganckie już...

[Serendipity]

Cześć dziewczyny.
Przyłączam się do Was z wielką chęcią.
Na razie tylko teoretycznie, ponieważ czekam na wysyłkę książki South beach i chę dokładnie poznać teorię i zrobić listę obiadów na fazę I, bo niestety mama gotuje w domu.

Ale chętnie poczytam o Waszych zmaganiach, nim sama zacznę

[cherrry2009]

Kolejne pytanie Czy można pić herbatę zieloną przy I fazie?

[Origa]

Cherry można tzn. nie wiem czy wg książki, ale ja nie zrezygnowałam na żadnej fazie ani z czerwonej, ani z zielonej, białą też pijam