Sny prorocze-macie?Wierzycie? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-08-27, 01:42   #1
lil_margo
Rozeznanie
 
Avatar lil_margo
 
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 502

Sny :)


Wierzycie w jakieś głębsze znaczenie snów?
Zdarzyło Wam się kiedyś "wyśnić" jakieś zdarzenie? A może znacie kogoś kto miewał prorocze sny ?
I jakie są najgorsze koszmary w Waszym dorobku ?

Moje typy:
1. Dawniej często powracający sen o samoistnie wypadających zębach (fuj, fuj!). To uczucie jest straszne, po prostu zęby nagle zaczynją mi się ruszać i wypadać a ja nie wiem z jakiej racji. Okropność
2. Jako dziecko ciągle śniłam o tym jak spadam bardzo długo w studni bez dna, razem z moimi zabawkami. Brrr...
3. Próbuję uciec przed czymś, a biegnę tak opornie i wolno jakbym wspinała się ołowianymi nogami po bardzo stromej górze (ale podobno jest to częsty sen )
4. Czasem śni mi się, że jestem umówiona na ważne spotkanie, bal etc. a przypomina mi sie o tym 5 minut przed wyjściem. Maluję się i ubieram błyskawicznie, ale i tak się spóżniam

To z tych powracających snów.
A z jednorazowych: śniła mi się własna śmierć i moja "dusza"(nie wiem jak to nazwać, nie wierzę w życie pozagrobowe) która unosi się w jakiejś szarej mgle oraz towarzyszace temu zjawisku uczucie przerażającej samotności . Śnił mi się też koniec świata (w moim mniemaniu ) straszliwy chaos, ludzie tratujący ludzi, dzieci tonące w górach ludzkiego mięsa... Powstrzymam się od dalszych opisów Okropnośc.

A wczoraj śniło mi się, że wygrałam w jakimś konkursie kilkanaście czekolad Lindt z nadzieniem karmelowym Mniam mniam
lil_margo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 06:29   #2
Nutka
Nutka nie gryzie!
 
Avatar Nutka
 
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
Re: Sny :)

Ja mam prorocze sny..zawsze mi sie wyśni to co sie wydarzy,ale nie symbolicznie tylko śni mi sie dokładnie to co będzie..i niewiem jak bym się starała nie można wyśnionego zdarzenia zmienić..Dlugo by pisać o moich snach..bliscy juz wiedzą i wierzą moim snom
Wysnilam powódź w Opolu już kilka lat wcześniej, bardzo przykre taumatyczne zdarzenie w moim zyciu, czasami z kimś się np.umówię i wiem że nie przyjdzie ...itp..itd...W zasadzie nauczyłam się z tym żyć (kiedyś się bałam !) i wyciągać wnioski lub przygotowywać się psychicznie na coś..lub złagodzić sytuacje jaka nadchodzi.. Snię w ten sposób na codzień odkąd pamiętam...
__________________

_________________________ _________________________ _
_________________________ _________________________ _


WYSZUKIWARKA nie gryzie


Nutka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 06:43   #3
bblondyna19
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5
Re: Sny :)

No te sny to wlasciwie przyjemna sprawa ja tez czesti miwem prorocze ale tylko wtedy gdy ma mi sie stac cos zlego. Kiedys snila mi sie wielka spuchnieta, fioletowa stopa no i co?? Nastepna dnia skrecilam sobie nozke.BBaardzo czest snily mi sie oceny, ktpre dostawalam w szkole. Nie znosze jak mi sie sni ze mnie ktos goni a ja owszem uciekam, ale jeszcze by sie chcialo pokrzyczec a tu nie da rady. Wtedy budze sie zmeczona jakbym wegiel przewalala. A moje najgorsze sny to: jeden dotyczyl tez konca swiata, tak sie wtedy balam ze to trudno opisac no i drugi o szatanie ktory spalil mn dom i lazil za mna(przez tydzien nie moglam do siebie dojsc)
bblondyna19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 07:18   #4
naila
Zakorzenienie
 
Avatar naila
 
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 7 712
Re: Sny :)

Mojej mamie, gdy śniło się, że mój ówczesny chłopak odwraca się plecami, albo siedzi nadęty, obrażony i się w ogóle nie odzywa, ucieka z pola widzenia - to było wiadomo, że następnego dnia zjawi się u mnie w domu (rzadko się wcześniej umawiał na spotkania, zawsze na zasadzie niespodzianki). Sprawdzało się zawsze.

Natomiast ja, gdy śnię, że jadę do W-wy, że tam sobie robię zakupy, coś załatwiam itp. to zawsze w ciągu ok. jednego miesiąca musiałam jechać do W-wy, mimo, że sytuacja wcześniejsza na to nie wskazywała

Miałam też bardzo niemiłe sny. O stracie najbliższych i wielkiej rozpaczy i samotności z tego powodu. Takich nie życzę nikomu

Co ciekawe przez ok. rok co miesiąc śniło mi się małe dziecko, że niby moje - po roku zaszłam w ciążę, co okazało się bardzo miłą niespodzianką
__________________

Moje Impresje jestem również Zakosmetykowana
naila jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 07:56   #5
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: Sny :)

Swojego czasu miałam zeszyt (chyba jeszcze go mam) gdzie dokładnie spisywałam moje najfajniejsze sny. Potem jak to czytałam, to za nic na świecie nie pamiętałam, że miałam taki sen, więc dobra rzecz, takie spisywanie

Moje najgorsze, powtarzające się koszmary to:
1. wypadanie lub obluzowanie zębów, często lanie się przy tym krwi...
2. wszyscy ludzie na całym świecie zamieniają się w zombie. Tylko ja nie. Liczę jeszcze na swoich rodziców, to jedyne oparcie, jednak oni też... i już nie wiem co robić ani gdzie uciekać...
3. widzę mojego chłopaka całującego się z inną...
4. Jako dziecko często śniłam, że moja mama w stroju krakowianki wsiada do pociągu i odjeżdża w siną dal... a ja stoje na peronie i krzyczę, żeby wróciła...

Bardzo często, a raczej regularnie, śni mi się moja ukochana Babcia, która umarła 10 lat temu. Najlepszy jest sposób, w jaki babcia sie pojawia. Otóż jest dzwonek do drzwi. Idę otworzyć, patrzę, a to babcia cała i zdrowa (w tym samym wieku w jakim Ją pamiętam - 10 lat temu). Okazuje się, że Babcia musiała uciec, ukrywać się, dla swojego i całej rodziny dobra. Teraz już wszystko minęło i mogła wrócić. Padamy sobie w ramiona i sen sie kończy. To sa regularne sny (ok 3-4 razy w roku) i są tak realistyczne, że jak sie budzę, bo przez chwilkę wydaje mi się, że Babcia wróciła!
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 08:04   #6
manolita
Zakorzenienie
 
Avatar manolita
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
Re: Sny :)

Często miewam różne sny i potem bardzo długo je pamiętam. Czasami bywają prorocze. Kiedyś miałam powtarzający się systematycznie sen, któty miał soje fazy. Śnił mi się cmentarz, stary, zapuszczony. Spacerowałam alejkami i szukałam grobu. W II fazie snu w koncu znalazlam grób i w końcu dowiedziałam się, że to mój. Chodziłam tam starałam się go odnowić, uporządkować, byłam bardzo zła, że nikt o mnie nie pamięta, że przez tyle lat nikt nie położył nawet jednego kwiatka.Widzialam doskonale jak wyglądał. Czułam wtedy taką pustkę, osamotnienie i złość.
Następnym snem był sen poniekąd proroczy. Wyśniłam moje dziecko. W marcu w moje urodziny śniły mi się narodziny mojego dziecka, jego chrzest. Byłam szczęśliwa. Jedyna pomyłka jaka nastąpiła w tym snie to ta, że urodziłam wymarzonego synka, a nie córkę.
Niedawno miłam okropny sen dotyczący mojego syna. Śniło mi się, że umarł, że już go nie ma i nigdy nie bede mogla go przytulic. Nie chce tego przzyc w rzeczywistosci. TO okropne, straszne.Pustka, bezsilnosc. Plakalam, szlochalam, az w koncu nie mialam silay na nic, w glowie krazylam mysl, ze nie ma juz mojego dziecka.
Przepraszam za dlugie wywody. O moich snach mogalbym jeszcze pisac i pisac....ale kogo to obchodzi.
__________________
będzie tak jak chcę
Matusio
Tomcio


mój blog http://umanolity.blogspot.com/
manolita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 09:39   #7
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Re: Sny :)

Sny to fascynujący temat Moje sny są raczej...nudne. Nic co można by tu wam opowiedzieć. Ale o waszych czytałam z ciekawością Nigdy nie miałam proroczego snu, ale nie znaczy ze nie wierzę w istnienie takowych (czego najlepszym przykładem jest Nutka ). Koszmary w moim wydaniu są... jakieś takie dziwaczne. Nie śni mi sie nigdy koniec świata, cmentarz, śmierć, nic z tych rzeczy. To są sytuacje z zycia codziennego ale tak poprzekręcane, udziwnione, mają taki dziwny klimat że budzę sie zlana zimnym potem. Co dziwne w ciągu dnia nie pamietam o czym śniłam, ale kiedy kładę się spać automatycznie "widzę" cały mój sen z poprzedniej nocy. Tak jakbym zaraz miała tam wrócić...brrr... (na szczescie nigdy nie miałam 2 razy tego samego snu, chociaz czasem kiedy sie budze i mysle o tym co mi sie śniło to mam wrażenie że sniło mi się to już dawno temu, całe wieki temu... ale to zjawisko podobno jest opisane przez naukowców). Świetny temacik Piszcie jeszcze o tym bo ja chetnie sobie poczytam
Joey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2004-08-27, 10:16   #8
Lazy_Morning
Wtajemniczenie
 
Avatar Lazy_Morning
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
Re: Sny :)

Wiecie co... ja CO NOC mam zakręcone sny, zupełnie stuknięte i w ogóle Dziś na przykład śniło mi się, że siedzę na gzymsie jakiegoś zamczyska... wysoko nad przepaścią, na której dnie rozpościera się gigantyczne zielono-żółte pole (normalne, z rozmaitymi zbożami)... Pole pełni funkcję boiska, a ze wszystkich stron otacza je szeroki pas... supermarketu (niezidentyfikowany, ale na pewno nie Auchan ). Przycupnęłam na tym gzymsie... i nagle zbliża się w moją stronę jakiś latający dziadek-kamikadze... podobny do Golluma Rzucam w niego wielkimi nożyczkami, których niezły zapas mam przy sobie (:sweat: po co?), ale on dalej atakuje... Na boisku jak gumiś podskakuje różowo-fioletowy kot i woła, bym rzuciła mu nożyczki, to załatwi dziada i mnie obroni. Rzucam... Kot łapie nożyczki i po chwili napastnik zostaje przygwożdżony do muru zamczyska... 5 metrów ode mnie... hehe...
__________________
nie jestem
Lazy_Morning jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 10:19   #9
Charlotte
Wtajemniczenie
 
Avatar Charlotte
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 804
GG do Charlotte
Re: Sny :)

Lazy_Morning napisał(a):
> Wiecie co... ja CO NOC mam zakręcone sny, zupełnie stuknięte i w ogóle Dziś na przykład śniło mi się, że siedzę na gzymsie jakiegoś zamczyska... wysoko nad przepaścią, na której dnie rozpościera się gigantyczne zielono-żółte pole (normalne, z rozmaitymi zbożami)... Pole pełni funkcję boiska, a ze wszystkich stron otacza je szeroki pas... supermarketu (niezidentyfikowany, ale na pewno nie Auchan ). Przycupnęłam na tym gzymsie... i nagle zbliża się w moją stronę jakiś latający dziadek-kamikadze... podobny do Golluma Rzucam w niego wielkimi nożyczkami, których niezły zapas mam przy sobie (:sweat: po co?), ale on dalej atakuje... Na boisku jak gumiś podskakuje różowo-fioletowy kot i woła, bym rzuciła mu nożyczki, to załatwi dziada i mnie obroni. Rzucam... Kot łapie nożyczki i po chwili napastnik zostaje przygwożdżony do muru zamczyska... 5 metrów ode mnie... hehe...

No co w tym dziwnego, śniło Ci sie, że jesteś Harrym Potterem i grasz w Quiddicha. Dziadzio pełnił role tłuczka, a kotek rolę obrońcy. Tylko co było zniczem?
Charlotte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 10:26   #10
Lazy_Morning
Wtajemniczenie
 
Avatar Lazy_Morning
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
Re: Sny :)

Karola napisał(a):
> No co w tym dziwnego, śniło Ci sie, że jesteś Harrym Potterem i grasz w Quiddicha. Dziadzio pełnił role tłuczka, a kotek rolę obrońcy. Tylko co było zniczem?

Hihihi... Karola, może bym w to uwierzyła, gdybym czytała lub oglądała choćby jedną część HP No, gdyby choć trailerek jakiś albo the making of...
__________________
nie jestem
Lazy_Morning jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 13:05   #11
dziewczyna
Zakorzenienie
 
Avatar dziewczyna
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
Re: Sny :)

Lazy_Morning napisał(a):
> Wiecie co... ja CO NOC mam zakręcone sny, zupełnie stuknięte i w ogóle Dziś na przykład śniło mi się, że siedzę na gzymsie jakiegoś zamczyska... wysoko nad przepaścią, na której dnie rozpościera się gigantyczne zielono-żółte pole (normalne, z rozmaitymi zbożami)... Pole pełni funkcję boiska, a ze wszystkich stron otacza je szeroki pas... supermarketu (niezidentyfikowany, ale na pewno nie Auchan ). Przycupnęłam na tym gzymsie... i nagle zbliża się w moją stronę jakiś latający dziadek-kamikadze... podobny do Golluma Rzucam w niego wielkimi nożyczkami, których niezły zapas mam przy sobie (:sweat: po co?), ale on dalej atakuje... Na boisku jak gumiś podskakuje różowo-fioletowy kot i woła, bym rzuciła mu nożyczki, to załatwi dziada i mnie obroni. Rzucam... Kot łapie nożyczki i po chwili napastnik zostaje przygwożdżony do muru zamczyska... 5 metrów ode mnie... hehe...

Wybacz, ale ja się nieźle uśmiałam
Co się tyczy mnie to rzadko mam jakieś sny, ale jak coś mi się przyśni to niewiadomo o co chodzi. Jak byłam mała to przyśnił mi się jakiś mechanizm - większe i mniejsze kółka, śrubki, który się ciągle kręcił. I tak przez całą noc.
dziewczyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-08-27, 14:21   #12
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Re: Sny :)

Dziewczyny fajne macie te sny Mnie sie dzisiaj snilo ,ze jakis maly chlopak rozwalal palka glowki biednym ptaszkom,ktore z niewiadomego powodu siedzialy na ziemi ,zamiast odleciec (a byly to ptaki latajce tak mi sie wydaje ) no a potem snilo mi sie ,ze moja ciocia, ktora jest juz po piecdziesiatce oznajmila calej rodzinie ze jest w ciazy
A jesli chce zapytac moja mame co jej sie snilo danego dnia musze to zrobic zanim zrobi ranne siusiu.Mowi ze po juz nic nie pamieta
Ale rowinez mam takie zle sny ,ze mnie ktos goni a ja czuje sie jakbym biegla w wodzie (tak troche ciezko )
Raz snilo mi sie ,ze wszyscy byli jacys zieloni i zakazeni .Patrzylam a kazda osoba miala zielona twarz to naprade byl koszmar
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."

Faith Resnick
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 14:30   #13
wulu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 75
Re: Sny :)

Baaardzo lubie ten temat. Mi snia sie sny-dziwolagi, zdarza sie, ze nie historie, ale zatrzymane kadry albo krotkie cudaczne scenki. Pamietam, ze kiedys snil mi sie cala noc szczur. Siedzial, wypasiony, nieruchomo, a na koncowce dlugiego ogona mial wsciekle czerwona skuwke. Innym razem snilo mi sie, ze podchodze do drzwi mojego rodzinnego domu, spogladam na nie, a one wygladaja dokladnie tak, jak wieko od trumny (wlasciwe to nim sa!!!). Koniec snu.
Ostatnio zas wysnilam sobie, ze mnie i mojego swiezo poslubionego meza odwiedzila w naszym nowym domu moja przyjaciolka. Po pospiesznym powitaniu spogladam w jej wytrzeszczone z przerazenia oczy, a ona ledwo artykulujac slowa donosi mi, ze szczeliwie tu sobie nie pozyjemy, bo idac do nas wypatrzyla po drodze, w sasiedztwie, stojacego w oknie faceta i po jego fizjonomii zorientowala sie, ze jest to "LOPEZ" (tak go w tym snie nazwala - w tym snie obie wiedzialysmy, ze LOPEZ oznacza kogos w rodzaju potwornie agresywnego i niebezpiecznego kanibala. Blady strach mnie oblecial i ... z ulga sie obudzilam.
Moj maz tez ma przedziwne sny, dlatego czasem wymieniamy sie rano tymi absurdalnymi historyjkami.
wulu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 14:55   #14
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Re: Sny :)

Maju czy Majewska to Twoje nazwisko?Przepraszam,ze pytam ale to mnie zaciekawilo bo ja wlasnie mam tak na nazwisko
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."

Faith Resnick
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 14:58   #15
Izunia86
Wtajemniczenie
 
Avatar Izunia86
 
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 407
GG do Izunia86
Re: Sny :)

Maju czy Majewska to Twoje nazwisko?Przepraszam,ze pytam ale to mnie zaciekawilo bo ja wlasnie mam tak na nazwisko
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy."

Faith Resnick
Izunia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 15:07   #16
wulu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 75
Re: Sny :)

Nie, nie, to moje nazwisko Inetowe, wirtualne. Imie zreszta tez. Ale nazwiska mamy ladne prawda?;-) Ja wlasnie dlatego takie sobie wybralam - podoba mi sie i juz!
wulu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 19:50   #17
arletha
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 135
Re: Sny :)

Fajowy wątek..Widzę że nie jestem osamotniona i że nie tylko mnie śnią sie straszne głupoty Sen ze spadaniem w przestrzeń, czy "uciekaniem o ciężkich nogach", chyba miało większość z nas. Te sny potrafią być baaardzo męczące Niedawno śnił mi się koszmar o małych dzieciach wychodzących na balkony swoich mieszkań, następnie skaczących w dół i roztrzaskujących się o ziemię... Coś okropnego.. Po takim śnie człowiek budzi sie w środku nocy, cały zlany potem.. Mój chłopak natomiast nigdy nie pamięta swoich snów i twierdzi nawet że jemu sie nic nie śni Po takich moich koszmarach zasugerował mi nawet wizyte u psychologa, bo stwierdził, że to nie jest normalne, żeby się tak męczyć w czasie snu. Ale widzę że jednak to jest normalne, i nawet niektóre wizażanki przebiły mnie w rankingu potworności koszmarowych.
Kiedyś interesowałam się sporo tym tematem, nie wiem czy wiecie, ale każdy z nas posiada pewne możliwości. Można np "śnić świadomie", czyli w czasie snu uświadomić sobie że się śni, ale się nie obudzić. To daje szerokie pole do popisu: można wtedy np takiego goniącego nas potwora zdzielić w pysk, można latać niczym superman ponad budynkami itp.. Jeszcze wyższym stopniem wtajemniczenia jest tzw OBE (out of body experience), czyli opuszczanie swojego ciała w czasie snu, ale to już wyższa szkoła jazdy..
Pozdrawiam wszystkich śpiochów
arletha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 20:24   #18
Lazy_Morning
Wtajemniczenie
 
Avatar Lazy_Morning
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
Re: Sny :)

Na zdrowie, Dziewczyno A jeśli chodzi o śrubki przez całą noc (!!!)- coś musiało zrobić na Tobie duuuuuuuuuuuże wrażenie
__________________
nie jestem
Lazy_Morning jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 20:46   #19
oceania
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2002-04
Wiadomości: 534
GG do oceania
Re: Sny :)

Ja też (jakiś czas temu) ineteresowałam się tym tematem. Tylko, o ile dobrze pamiętam, sen świadomy i ten drugi...kurka...zapomniał am jak to się nazywało...chodzi o ingerencję w sny to co innego. Sen świadomy był chyba pierwszym etapem...miałam fajną stronkę na ten temat.

Raz mi się chyba udał sen świadomy...śmiesznie trochę było Śniło mi się wtedy, że prowadzę samochód, i jednocześnie wiem, że tego nie potrafię, nie mam prawka itd. Za chwilę widzę siebie jak pcham po prostej drodze czerwonego malucha Na końcu tej drogi jest przepaść. Autko zjeżdża/spada w nią, ja zaczynam panikować, ale w pewnym momencie myślę sobie: "czym ja się właściwie martwię? przecież to tylko sen-ja śnię!". Dalej niestety nie pamiętam.

Co do proroczych snów-mam takowe Najczęściej sny symboliczne, których bez sennika nie ruszę, np. (przykra sprawa) jakiś rok temu wszystko wskazywało na złą wiadomość, śmierć znajomej osoby (nie rodziny), i takie tam inne. No i sprawdziło się niestety...

Inna sprawa to sny prorocze takie...hmm...bardziej dosłowne-w zeszłym roku podczas pobytu u cioci (lipiec) śniła mi się lista przyjętych do mojego obecnego LO. Pod listą było nazwisko wychowawcy-dodam, ze wiedziałam już, że jestem przyjęta, a najbardziej mnie dręczyła sprawa wychowawcy-byłam bardzo ciekawa kto to będzie. No więc to nazwisko-nie zobaczyłam całego, tylko pierwszą literę "S". Już po przebudzeniu zaczęłam wypytywać brata o wszystkich nauczycieli z tej szkoły z nazwiskami na "s". Żadno mi nie pasowało jakoś... 1 września okazało się, że mam wychowawcę-faceta-z nazwiskiem na "S"

Rok później, w tym samym miejscu (i tym samym łóżku ),czyli jakieś 2 tygodnie temu miałam 2 "podejrzane sny". Pierwszy-w czerwcu urwał mi się kontakt ze znajomym, którego pomoc jest mi bardzo potrzebna. Śniło mi się, ze spotykam go w jakimś kinie, czy czyms w tym rodzaju. On daje mi kwiaty, i przeprasza mnie, ze nie dzwonił, mówi coś, ze był na wakacjach, leciał samolotem, nie mógł używać komórki. Co się stało w rzeczywistości? Dziś rano dostałam od niego maila, w którym pisze, ze był na wakacjach, ale juz wrócił
Drugi sen-znowu o szkole (dlaczego? przecież mam jescze wakacje?!), ale się nie sprawdził (jeszcze?), więc nie mogę go jak na razie zakwalifikować do kategorii proroczych Więc na razie go nie zdradzę-poczekam do września, i jeśli się sprawdzi...zobaczymy

Ojejej! Ale się rozpisałam-już mnie ni ma
oceania jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2004-08-27, 20:58   #20
dziewczyna
Zakorzenienie
 
Avatar dziewczyna
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
Re: Sny :)

Dzięki, choć nie wiem za co Nie wiem czy coś/ktoś zrobił na mnie wrażenie, bo ten sen miałam w wieku 8-9 lat.
dziewczyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 21:02   #21
Kasiarzyna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 348
GG do Kasiarzyna
Re: Sny :)

Hehe fajne sny.. ja też mam pare głupowatych... Pamiętam bardzo dużo snów ale co ja tu będe opowiadać...Podobno po obudzeniu jeśli się pamięta sen trzeba go opowiedzieć komuś aby było szczęscie...Takie głupowate(a moze nie?) przesądy... Hehe pamiętam jak w szkole podstawówki opowiedziałam mój neico dziwny sen koleżance a ona powiedziała, że niemozliwe aby mi się to przyśniło bo sny są "normalne"...No coz jeśli śnią jej się same "normalne" sny to ja jej wspólczuje.... aż szkoda iść spać...
Kasiarzyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 21:18   #22
Lazy_Morning
Wtajemniczenie
 
Avatar Lazy_Morning
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 631
Re: Sny :)

Też zdarzyło mi się kilka "proroczych snów" (nawet "wizji", na jawie), ale się skończyło - i dobrze, bo nie chcę tego.
Czy jest jakiś przepis na "sen świadomy"? Przydałby się czasem Czasami coś mi się śni, rano cieszę się, że to koniec... a następnej nocy- ciąg dalszy, jak film Panuję nad snami tylko w ten sposób, że potrafię je sobie "zamawiać" (tuż przed spaniem intensywnie coś sobie wyobrażam i to przechodzi w sen ).
__________________
nie jestem
Lazy_Morning jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-27, 22:07   #23
Ja_Madzia
Raczkowanie
 
Avatar Ja_Madzia
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 127
Re: Sny :)

A mi się za to często śni, że mam zrobić coś bardzo ważnego ( i tu te rzeczy do wykonania się zmieniają) ale w tym ważnym momencie nie mogę otworzyć oczu... straszne uczucie . Staram się i staram, ale nie mogę... poprostu jestem zbyt śpiąca. Nawet jak uda mi się je otworzyć na ułamek sekundy to i tak wszystko jest strasznie zamazane i nie jestem w stanie nic zrobić.

Jeszcze jak śni mi się coś ważnego to zawsze "akcja" dzieje się u mojej Babci na podwórku.

A jak byłam mała to śniło mi się dość często, że jadę z kimś samochodem, ten ktoś idze coś załatwić i zostawia mnie w samochodzie z włączonym silnikiem. Samochód stoi na wzniesieniu i zaczyna się staczać. Więc ja przesiadam się na fotel kierowcy i mimo, że nie umiem jeździć jakoś daje sobie radę i po chwili już umiem. Powinnam chyba dodać, że mój tata jest mechanikiem samochodowym i często z nim jeździłam np. po części. Tego snu już nie mam od dawna... no a dzisiaj już mam prawo jazdy (właściwie to jeszcze na nie czekam )

A o podróżach astralnych ( to to większe wtajemniczenie snu świadomego, gdzie ciało astralne opuszcze ciało fizyczne i może podróżować) też słyszałam, ale nigdy mi się nie udało. Moja koleżanka bardzo się tym interesowała i jakiś czas temu wiedziałam na ten temat więcej a teraz musiałabym poszukać w internecie.
Ja_Madzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-28, 08:54   #24
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Re: Sny :)

Kiedyś znalazłam stronkę o świadomym śnieniu, było tam dokładnie napisane co trzeba robić, krok po kroku. Pamietam że chodziło o nagranie siebie lub kogoś innego mówiącego hipnotycznym głosem: najpierw wprowadzał on w stan relaksacji, potem w sen, a następnie kiedy słuchający zaczynał już śnić wtedy słyszał, że to jest tylko sen, takie tam, że ma mieć swiadomość itp. Poszukam jeszcze może znajdę adres tej strony. Jest to o tyle ciekawe,ze jest tam podany cały tekst wystarczy go przeczytać i nagrać.
A co do "podróży astralnych" to napiszcie coś więcej na ten temat To jest bardzo bardzo interesujące! Jeszcze a propos świadomego snienia, to mi też parę razy zdarzyło się ze śniąc nagle to "ja" którym byłam we śnie mówiło do siebie "PRZECIEZ JA ŚNIE!" ale obudzić sie nie mogłam. Pamietam jeden sen z dziecinstwa kiedy własnie naszlo mnie takie stwierdzenie "ja snie". Wtedy w tym śnie "ja" rozszerzałam palcami sobie powieki, szczypałam się w nie, zeby tylko sie obudzić, ale sie nie dało
Joey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-28, 09:06   #25
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Re: Sny :)

Ha! znalazłam http://www.toja.com/lucidity/ na tej stronce jest nawet cały KURS dotyczący świadomego śnienia czyli LD Kroczek po kroczku No to kto próbuje?
Joey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-28, 10:07   #26
Martinaf
Rozeznanie
 
Avatar Martinaf
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 846
GG do Martinaf
Re: Sny :)

Mi kiedys rowniez zdarzalo snic sie i miec swiadomosc ze to jedynie sen. Mialam rowniez tak jak Joey sen z ktorego swiadomie probowalam sie wyrwac. Skonczylo sie na tym ze 'ugrzezlam' na chwilke w kolejnym siadomym snie z ktorego ponownie probowalam sie wyrwac az w koncu sie obudzilam
__________________
"Milczący kochankowie tak nie mogą się ukryć wśród obojętnych ludzi, jak rośliny pachnące wśród bezwonnych".
Aleksander Świętochowski

"Mężczyźni pragną być zawsze pierwszą miłością kobiety. Kobiety mają subtelniejszy instynkt — wolą być zawsze ostatnią miłością mężczyzny".
Oscar Wilde
Martinaf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-28, 10:28   #27
Dorixx
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 423
Re: Sny :)

ale po co świadomie śnić?? nie lepiej obudzić się po jakimś śnie i powiedzieć" uff to był tylko zły sen" ? to dopiero jest ulga dla ducha
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą....
Dorixx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-28, 12:29   #28
Joey
Zakorzenienie
 
Avatar Joey
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
Re: Sny :)

To jest chyba tak, że jak śnisz świadomie to możesz zwalczać koszmary. Jezeli ktoś sni swiadomie, to ON dyktuje zasady, a jedynym ograniczeniem jest umysł. Mozesz śnić cokolwiek sobie wyobrazisz. Ja osobiście troszkę bym się bała No dla mnie to jest troche dziwne, wydaje mi sie ze człowiek moze popaść w jakąś obsesję, żyć w dwóch światach, albo świat snu-w którym wszystko wolno i mozna robic co tylko się zapragnie- moze stać sie ważniejszy od realnego i całe zycie mogłoby zacząć kręcić się wokół spania A ja nie chce przespać życia
Joey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-28, 13:44   #29
Ja_Madzia
Raczkowanie
 
Avatar Ja_Madzia
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 127
Re: Sny :)

Coś o podróżach astralnych:
http://www.gwiazdy.com.pl/33_99/2.htm
http://www.gwiazdy.com.pl/34_99/20.htm
Ja_Madzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-08-28, 15:25   #30
koculek
Zakorzenienie
 
Avatar koculek
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
Re: Sny :)

Ja codziennie miewam sny, tylko nie zawsze potem je pamietam. Pamiętam wtedy, gdy opowiem je rano, albo zapisze jakieś fakty ze snu. Najczęstsze koszmary:
1. Freddy Kruger goni mnie długimi korytarzami a moje nogi grzęzną na schodach jak w bagnie.
2. Mój facet z inna kobietą (często wtedy budzę się zlana płaczem)
3. Odnowienie ślubu rodziców oni są zombie i mnie zjadają
4. Kiedyś śnił mi się telewizor (na nim szczury) a wokolo TV biegały diabły
5. Czasem śni mi się mój były, że po slubie zorientoał się, że jednak mnie kocha, ale już nie mozemy być razem (dobrze ze jak się budzę wiem, że mam swojego kochanego faceta)
6. Miewam też sny o swoim ślubie, zawsze towarzyszy mi strach, czasem uciekam sprzed ołtarza a czasem biore ślub wbrew swojej woli. Moim wybrankiem nie zawsze jest mój facet. Czasem jakieś obce jednostki.

Ale ja dziele jeszcze sny na zwykłe sny i na takie, które na mnie oddziałują jakby działy się naprawdę (choćby to ze mój facet jest z inną kobietą i budzę się z płaczem). Nie znoszę takich snów, strasznie źle wpływają na mój nastrój.

A fajne sny: wszystkie erotyczne, nawet jesli śni mi się mój facet z inną babeczką
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy.
koculek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-15 05:40:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.