Moc pozytywnego myślenia - III część - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-26, 12:24   #541
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez Smerfetkaa Pokaż wiadomość
No właśnie.

Póki co nie szukam. Bo i jak, gdzie? Nie da się znaleźć miłości. Albo sama przyjdzie, albo nie przyjdzie wcale. Ale muszę przyznać, że już mnie nudzi taka sytuacja.
mi się tęskni nadal za exem. Mimo, że tak bardzo mnie skrzywdził. I nadal nie potrafię zbudować żadnej zdrowej relacji. Pominę fakt, że spotykam samych PALANTÓW
Cytat:
Napisane przez Smerfetkaa Pokaż wiadomość
To przynajmniej coś się działo i coś się w końcu zadziało

U mnie od ponad dwóch lat NIC. Żadnych flirtów, romansów. Od ponad 2 lat z nikim się nie całowałam nawet

Jeszcze trochę a będę wtórną dziewicą
od ponad roku jestem wolna. Z tym, że u mnie z kolei zdarzały się flirty i dzikie akcje - żałuję ich.
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 12:59   #542
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez Smerfetkaa Pokaż wiadomość


No ja po pierwszym związku szybko wkroczyłam w drugi (znajomość przez neta). Myślę, że to było za szybko. Lepiej sobie poukładać w głowie pewne sprawy po rozstaniu zanim wkroczy się w następny związek.

No ale to wszystko mam już dawno za sobą

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------



Z wychodzeniem gdzieś mam wielki problem. Mieszkam w małej miejscowości. Ostatni autobus do domu na tygodniu mam o 16.15 - śmiać sie czy płakać W weekendy nie mam wcale. Wychodzę rzadko, najczęściej w stałym, małym gronie. Wtedy kolega po mnie przyjeżdża bo ma prawie po drodze.

Moim pierwszym celem jest znalezienie pracy, bo może mi dać szansę, zeby wynająć pokój gdzieś w mieście. Wtedy zamierzam cos trenować, wychodzić na basen, siłownię, cokolwiek. Wreszcie nie będę miała problemu typu - jak dostać się do domu. To bywa naprawdę uciążliwe
Nie lubię być tk uwiązana, zależna od kogoś. Nie lubię być na czyjejś łasce. Moje życie towarzyskie umarło przez to
O matko, to masakra...
Nic tylko uciekać albo robić prawko.
Nie ma żadnych prywatnych przewoźników? U mnie ta forma transportu robi furorę, ponieważ PKSy są drogie i jeżdżą rzadko.

Rób wszystko, żeby się stamtąd wyrwać, choć wierzę, że wcale nie jest Ci łatwo.
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 13:15   #543
Smerfetkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetkaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
O matko, to masakra...
Nic tylko uciekać albo robić prawko.
Nie ma żadnych prywatnych przewoźników? U mnie ta forma transportu robi furorę, ponieważ PKSy są drogie i jeżdżą rzadko.

Rób wszystko, żeby się stamtąd wyrwać, choć wierzę, że wcale nie jest Ci łatwo.
Mam prawko, jednak to niczego nie zmienia, bo jednak auto kosztuje, a do tego paliwo drogie, auto się psuje, ogólnie w takiej sytuacji finansowej nie ma co marzyć o autku. I właśnie pomyślałam, że lepiej będzie jak wynajmę pokój niż kupię auto jak już znajdę pracę Taniej mnie wyjdzie.
No ale z tym musze poczekać.

No jest masakra, ale staram się myśleć pozytywnie, że niedługo pracę znajdę i odfrunę z domowego gniazda

U mnie nawet nie wiem jak PKSy kursują. Bardzo rzadko, tyle wiem. A jeżdżę prywatnym przewoźnikiem a i tak jest kijowo

No ale cóż narzekać. Ma się to wkrótce zmienić i już Musi.

Mocny Akcent
Ciężko jest zapomnieć, jak dookoła palantów pełno i nikogo kto by na dłużej zainteresował i wypełnił myśli
__________________
Sen włosomaniaka
Uzależniona od słodyczy.
moje W Ł O S Y
Smerfetkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 13:20   #544
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Gdzie mieszkasz?

Jak ja wracam do domu to nawet ok. 23 znajdzie się bus, który przejeżdża przez małe miejscowości.

Musisz się wyprowadzić
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 13:26   #545
Smerfetkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetkaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Gdzie mieszkasz?

Jak ja wracam do domu to nawet ok. 23 znajdzie się bus, który przejeżdża przez małe miejscowości.

Musisz się wyprowadzić
Ok 12km od miasta, Radomia
Są trasy gdzie autobusy jeżdżą i około 22, ale nie u mnie, niestety.

Tak, muszę się wyprowadzić
__________________
Sen włosomaniaka
Uzależniona od słodyczy.
moje W Ł O S Y
Smerfetkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 14:23   #546
0aguuu0
Raczkowanie
 
Avatar 0aguuu0
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Hej dziewczyny
Przychodze z dawką pozytywnej energii, już kilka razy dostałam prywatne wiadomości z podziękowaniem za moje wpisy więc poopowiadam co dobrego ostatnio u mnie

Dostalam super prace nad morzem z przyjaciólka, spędzilismy swietne 2 miesiące, pełne pozytywnej energii. Wyjezdzajac tam miałam małe marzenia aby spotkac kogos z kim spędze romantyczne wieczory na plazy, takie małe wakacyjne zauroczenie- nie byłam w zwiazku 8 miesiecy, chcialam poczuć do kogoś mięte No i tak się zdarzyło, chociaz nie do końca według mojego planu
Poznałam na imprezie swietnego, inteligentnego, zabawnego, przystojnego faceta. Spędzilismy ze sobą 3 dni, dzieli na 280 km wiec cały czas powtarzałam sobie że to tylko wakacje, fajna zabawa itp. Wyjechał. pisalismy codziennie i odkrywalismy coraz więcej wspólnych cech. Zdecydował się przyjechac poraz kolejny do mnie nad morze. Spędzilismy praktycznie całe 3 dni i noce razem. Ja nadal troche niechętna, bo odleglosc i to totalnie nie pasowało do mojego poukładanego życia. No a teraz mineły 2 miesiace od poznania. Zdecydowalismy sie być razem.. na odleglośc. Bylam u niego, on u mnie i znowu wybieram się do niego. Jest nam cudownie. Pasujemy do siebie, jest moim chodzącym ideałem. Na chwile obecną wiem że ten rok spędze u siebie w rodzinnym miescie. Bedziemy widywac sie co 2 tyg, plus wolne dni i święta. Będzie cięzko.. Na razie to tak głupio wygląda bo tak krotko sie znamy, ale widzę ze mamy świetne podstawy do stworzenia zdrowego związku. I najgorsza decyzja byłoby zrezygnowac z tego z powodu odległości.
Ten rok będzie dla mnie sprawdzeniem, jesli wszystko będzie wyglądało tak cudownie jak teraz, to jestem w stanie przeniesc sie na studia do jego miasta (mieszka sam w duzym miescie, ja w znacznie mniejszym z rodziną). Zobaczymy Po częsci przyciągnęłam swój wakacyjny romans, mimo że poszło nie do końca po mojej myśli, ale przeciez nie mam na co narzekać


Obecnie zaczęłam kurs na prawko- więc też tu mi potrzeba wiele pozytywnego myślenia i będe starac sie o stypendium dla najlepszych studentów- i mam ogromną nadzieje że je dostanę, bo wiadomo dojazdy kosztują Mimo to zarabiam dorywczo więc tak czy siak jestem w stanie do niego jeździć.
__________________
Moja główna dewiza życiowa? MYŚL POZYTYWNIE !
0aguuu0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 14:24   #547
DagmaraRose2000
Perfumoholik z wyboru
 
Avatar DagmaraRose2000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Ahoj znów zaglądam do Was
Jaaaa zapisałam się wczoraj do 2letniej szkoły policealnej naaa farmacje. Trochę to skok na głęboką wodę, bo noga z chemii jestem ale ryzyk fizyk czy jak to się tam mówi

jesień idzie
__________________
Fragrantica
Lubimy Czytać

"Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk."
DagmaraRose2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-26, 14:45   #548
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez 0aguuu0 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Przychodze z dawką pozytywnej energii, już kilka razy dostałam prywatne wiadomości z podziękowaniem za moje wpisy więc poopowiadam co dobrego ostatnio u mnie

Dostalam super prace nad morzem z przyjaciólka, spędzilismy swietne 2 miesiące, pełne pozytywnej energii. Wyjezdzajac tam miałam małe marzenia aby spotkac kogos z kim spędze romantyczne wieczory na plazy, takie małe wakacyjne zauroczenie- nie byłam w zwiazku 8 miesiecy, chcialam poczuć do kogoś mięte No i tak się zdarzyło, chociaz nie do końca według mojego planu
Poznałam na imprezie swietnego, inteligentnego, zabawnego, przystojnego faceta. Spędzilismy ze sobą 3 dni, dzieli na 280 km wiec cały czas powtarzałam sobie że to tylko wakacje, fajna zabawa itp. Wyjechał. pisalismy codziennie i odkrywalismy coraz więcej wspólnych cech. Zdecydował się przyjechac poraz kolejny do mnie nad morze. Spędzilismy praktycznie całe 3 dni i noce razem. Ja nadal troche niechętna, bo odleglosc i to totalnie nie pasowało do mojego poukładanego życia. No a teraz mineły 2 miesiace od poznania. Zdecydowalismy sie być razem.. na odleglośc. Bylam u niego, on u mnie i znowu wybieram się do niego. Jest nam cudownie. Pasujemy do siebie, jest moim chodzącym ideałem. Na chwile obecną wiem że ten rok spędze u siebie w rodzinnym miescie. Bedziemy widywac sie co 2 tyg, plus wolne dni i święta. Będzie cięzko.. Na razie to tak głupio wygląda bo tak krotko sie znamy, ale widzę ze mamy świetne podstawy do stworzenia zdrowego związku. I najgorsza decyzja byłoby zrezygnowac z tego z powodu odległości.
Ten rok będzie dla mnie sprawdzeniem, jesli wszystko będzie wyglądało tak cudownie jak teraz, to jestem w stanie przeniesc sie na studia do jego miasta (mieszka sam w duzym miescie, ja w znacznie mniejszym z rodziną). Zobaczymy Po częsci przyciągnęłam swój wakacyjny romans, mimo że poszło nie do końca po mojej myśli, ale przeciez nie mam na co narzekać


Obecnie zaczęłam kurs na prawko- więc też tu mi potrzeba wiele pozytywnego myślenia i będe starac sie o stypendium dla najlepszych studentów- i mam ogromną nadzieje że je dostanę, bo wiadomo dojazdy kosztują Mimo to zarabiam dorywczo więc tak czy siak jestem w stanie do niego jeździć.
Pisz częściej

Co do związków na odległość to jestem sceptyczna, ale najważniejsze, żeby nie rezygnować, nie zniechęcać się. Wiem z doświadczenia, że jak się chce to naprawdę można, to nie są tylko frazesy

Trzymam kciuki.
Cytat:
Napisane przez DagmaraRose2000 Pokaż wiadomość
Ahoj znów zaglądam do Was
Jaaaa zapisałam się wczoraj do 2letniej szkoły policealnej naaa farmacje. Trochę to skok na głęboką wodę, bo noga z chemii jestem ale ryzyk fizyk czy jak to się tam mówi

jesień idzie

Fajny kierunek, też się kiedyś nad tym zastanawiałam ze względu na chwilowe zainteresowanie biochemią.

Dziewczęta, trzeba próbować

Jakiś czas temu pisałam Wam o pracy dorywczej, było miło i przyjemnie. Było, ponieważ dwa razy zapomniałam przyjść do pracy i myślę, że z tego tytułu nie przedłużą mi umowy na dłuższą współpracę.
Nie jest to jeszcze oczywistością, ale nie chcę siebie czarować, bo sama zwolniłabym tak nieogarniętą osobę.
Na razie trzymam się "starej" pracy, ale TŻ ciągle mnie namawia, żebym dążyła do zmiany.
Poza tym, w końcu zapisałam się na angielski i odczuwam ogromną różnicę między uczeniem się, bo CHCĘ, a uczeniem się, bo MUSZĘ zdać maturę, zaliczyć egzamin itd.
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 18:01   #549
theoneandonly
Wtajemniczenie
 
Avatar theoneandonly
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez Smerfetkaa Pokaż wiadomość
Heja. Jestem i ja. U mnie tak średnio. Ch*****, ale stabilnie

Ostatnio przy okazji moich 25 urodzin miałam/mam kryzys. Ogólnie niby nie jest źle, nie ma katastrof, nic złego sie nie dzieje... ale w sumie to nie dzieje się nic Nuda straszna. Już mnie to męczy. Potrzebuję bliskości, potrzebuję kogoś, potrzebuję ale nie mam i nie widzę póki co możliwości zmiany.

Plus taki, że ogólnie poza tym, to nie mam na razie na co narzekać. W sumie za miesiąc kończy mi się staż.... Ale to za miesiąc, więc się nie przejmuję. Oferty przeglądam, aplikacje wysyłam, zdarzy sie, ze ktoś oddzwoni, zdarzy się, że jestem na rozmowie. Tyle że nic z tego nie wynika. Na razie - w kwestii znalezienia pracy jestem większa optymistką niż w kwestii znalezienia miłości. Można pomyśleć - jakie to płytkie i tendencyjne takie dążenie do miłości podczas gdy można się realizować w innych płaszczyznach życia. Ale każdy jest inny i każdy ma inne potrzeby. Ja na inne płaszczyzny życia nie narzekam, choć kolorowo nie jest, ale tu jestem optymistką. A całego życia sama spędzić nie chcę, bo się nudzę, choć cały czas mam co robić. Nie wiem czy mie ktoś zrozumie. Potrzebują kompana z którym mogę zaszaleć, z którym mogę poznać świat. Samemu można zaszaleć, samemu można poznać świat, ale chodzi tu bardziej o dzielenie sie tym szczęściem. Uśmiechnięciem się do kogoś, przytuleniem się w czasie osiągania sukcesów, czy też otrzymanie wsparcia w razie porażki (których nie przewiduję).
Poza tym są też takie potrzeby, do których zaspokojenia potrzeba tej drugiej osoby tuz obokNie zapominajmy i o tym

Ale się rozpisałam
Kochana, gdzieś w pewnym momencie musiałaś się zapętlić i przestać doceniać to co masz.
Zabrzmi banalnie, ale-skup się na pozytywnej stronie życia.
I nieprawda, że nie jesteś kochana- jesteś, na pewno masz rodzinę, bliższą dalszą, krewnych, znajomych i na tym trzeba się skupić.

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Ale ja Ciebie doskonale rozumiem, ponieważ miałam to samo.
Co gorsze, u mnie powiew miłości pojawiał się średnio co wakacje
Jesień, zimę i kawałek wiosny przechodziłam sama, nie licząc małych, bezsensownych romansików. W zeszłym roku poznałam w wakacje faceta, wiązałam z nim spore nadzieje, on ze mną niby też. Aż w końcu zdecydował się postawić na karierę, a nie mnie
Śmiałam się, że następne love krowe buraki cukrowe za rok
Minęły dwa miesiące i poznałam obecnego TŻ, w listopadzie świętujemy naszą pierwszą rocznicę Myślałam, że będzie tylko kolegą, a tu proszę
paula, gratuluję nadchodzącej rocznicy
theoneandonly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 18:10   #550
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Dziękuję

A co u Ciebie?
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 18:15   #551
Smerfetkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetkaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez theoneandonly Pokaż wiadomość
Kochana, gdzieś w pewnym momencie musiałaś się zapętlić i przestać doceniać to co masz.
Zabrzmi banalnie, ale-skup się na pozytywnej stronie życia.
I nieprawda, że nie jesteś kochana- jesteś, na pewno masz rodzinę, bliższą dalszą, krewnych, znajomych i na tym trzeba się skupić.
To nie jest tak, że ja nie widzę pozytywów. Nie jest tak, że nie doceniam tego co mam. Doceniam, owszem. Cieszę się z tego co już mam. Jednak mimo to brakuje mi czegoś bardzo.
Nie mogę powiedzieć, że jest mi źle, strasznie, że mam doła, bo tego czegoś nie mam. Nie, tak nie jest. Jednak mimo wszystko odczuwam pewną pustkę, którą chciałabym wypełnić

Nie zadowalam się w pełni miłością ze strony rodziny itp
Teraz każdy ma swoje życie, a ja zostałam ze swoim sama.
__________________
Sen włosomaniaka
Uzależniona od słodyczy.
moje W Ł O S Y
Smerfetkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-26, 18:27   #552
theoneandonly
Wtajemniczenie
 
Avatar theoneandonly
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Dziękuję

A co u Ciebie?
U mnie bardzo dobrze, dziękuję
chociaż patrząc obiektywnie dowiedzialam sie dziś, że w pracy zaczęło się wszystko walić, nie wiadomo ile jeszcze utrzymam się w robocie, a ja... jestem coraz bardziej pozytywnie nastawiona do wszystkiego. i niech to trwa

Cytat:
Napisane przez Smerfetkaa Pokaż wiadomość
To nie jest tak, że ja nie widzę pozytywów. Nie jest tak, że nie doceniam tego co mam. Doceniam, owszem. Cieszę się z tego co już mam. Jednak mimo to brakuje mi czegoś bardzo.
Nie mogę powiedzieć, że jest mi źle, strasznie, że mam doła, bo tego czegoś nie mam. Nie, tak nie jest. Jednak mimo wszystko odczuwam pewną pustkę, którą chciałabym wypełnić

Nie zadowalam się w pełni miłością ze strony rodziny itp
Teraz każdy ma swoje życie, a ja zostałam ze swoim sama.
Co do miłości to najpierw Ty staraj się jak najbardziej kochać innych i swoich bliskich.
Jak naprawdę uświadomisz sobie, że wszystko jest w porządku, że jesteś kochana i co najważniejsze pozwolisz życiu się prowadzić to zobaczysz, że wszystko zacznie się układać i niezadowolenie z życia minie Wiem co mówię.
theoneandonly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 18:40   #553
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

O widzę, że wątek znowu wrócił do życia
__________________
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 19:35   #554
0aguuu0
Raczkowanie
 
Avatar 0aguuu0
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
Pisz częściej

Co do związków na odległość to jestem sceptyczna, ale najważniejsze, żeby nie rezygnować, nie zniechęcać się. Wiem z doświadczenia, że jak się chce to naprawdę można, to nie są tylko frazesy
Na ja zawsze powtarzałam że związek na odległość jest bez sensu i nigdy w to nie wierzyłam i mówiłam że w zyciu sie w cos takiego nie wpakuje. No ale jednak inaczej sie potoczyło. Oboje jesteśmy w to zaangazowani, zalezy nam na sobie. Ten rok mam nadzieje ze damy radę, a jeśli damy radę i będzie fajnie to przeprowadzę sie do jego miasta i stworzymy normalny związek
Jestem szczęśliwa, bo w koncu spotkalam kogos kto patrzy na świat tak samo jak ja
__________________
Moja główna dewiza życiowa? MYŚL POZYTYWNIE !
0aguuu0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 19:44   #555
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Mogę dołączyć?
Ostatnio jakoś mam pesymistyczne myślenie i gorsze dni. A ogólnie jestem osobą pozytywnie nastawioną do życia!
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 19:47   #556
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez 0aguuu0 Pokaż wiadomość
Na ja zawsze powtarzałam że związek na odległość jest bez sensu i nigdy w to nie wierzyłam i mówiłam że w zyciu sie w cos takiego nie wpakuje. No ale jednak inaczej sie potoczyło. Oboje jesteśmy w to zaangazowani, zalezy nam na sobie. Ten rok mam nadzieje ze damy radę, a jeśli damy radę i będzie fajnie to przeprowadzę sie do jego miasta i stworzymy normalny związek
Jestem szczęśliwa, bo w koncu spotkalam kogos kto patrzy na świat tak samo jak ja
Najważniejsze, że chcecie, to klucz do sukcesu.
Mam za sobą jeden związek na odległość, nie rozpadł się przez dzielące nas kilometry, raczej przez totalnie niedopasowanie i stwierdzenie po 1,5 roku, że to nie to.
Później dwukrotnie poznałam facetów, którzy najzwyczajniej zwiali ze względu na dzielącą nas odległość.
A jak Twój się tego podejmuje to szacun.
Bardzo mądrze piszesz, więc wydaje mi się, że będzie cacy
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 19:47   #557
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez 0aguuu0 Pokaż wiadomość
Na ja zawsze powtarzałam że związek na odległość jest bez sensu i nigdy w to nie wierzyłam i mówiłam że w zyciu sie w cos takiego nie wpakuje. No ale jednak inaczej sie potoczyło. Oboje jesteśmy w to zaangazowani, zalezy nam na sobie. Ten rok mam nadzieje ze damy radę, a jeśli damy radę i będzie fajnie to przeprowadzę sie do jego miasta i stworzymy normalny związek
Jestem szczęśliwa, bo w koncu spotkalam kogos kto patrzy na świat tak samo jak ja
Ja to samo, nie chciałam się pakować w takie coś. Aż do zeszłego roku, kiedy mój TŻ skończył studia w mieście gdzie razem mieszkaliśmy. Nie znalazł pracy i wyjechała z powodu braku pracy w zawodzie. Prawie rok byliśmy na odległość. Wymagało to poświęcenia zarówno z mojej, jak i jego strony. Udało się! Teraz ja skończyłam studia, przeprowadziłam się do TŻ i razem sobie mieszkamy.
0aguuu Tobie życzę tego samego! Patrząc po swoim (sceptycznym wcześniej) nastawieniu twierdzę, ze się da!
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 20:57   #558
0aguuu0
Raczkowanie
 
Avatar 0aguuu0
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

No własnie, dopóki się nie doświadczy to nie można mówić że w życiu do czegoś takiego się nie dopuści. Ja miałam zupełnie inną wizje związku. Ale jedyną przeciwnością są te kilometry, poza tym jestesmy na podobnym etapie w życiu, po ostatnich doświadczeniach (nieudane związki) zdajemy sobie sprawę z tego jak powinien wyglądać fajny, partnerki związek pełen zaufania.
Wszystko się okaże
Choć nie ukrywam, że widzę że to coś poważnego, on mówi otwarcie że mu bardzo na mnie zależy. Mi również.
Oby tylko ta tęsknota nie wykańczała nas psychicznie. Mieliśmy raz 3 tyg przerwy, z powodów rodzinnych nie mogłam wcześniej i ostatni tydzień był już bardzo ciężki. Oboje budziliśmy się w kiepskim humorze, a nawet pisanie ze sobą było irytujące- bo tak bardzo chcieliśmy byc blisko siebie zamiast stukać w klawiaturę.
Wszystko się da, tylko trzeba chcieć
Wierzę, że nam się uda. I w końcu i w sprawach sercowych będę mieć szczeście dzięki pozytywnemu mysleniu.
dziękuję dziewczyny za wsparcie
__________________
Moja główna dewiza życiowa? MYŚL POZYTYWNIE !
0aguuu0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-26, 21:19   #559
cocobee
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 195
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

tak niestety jest, albo stety, że w tych najgorszych sytuacjach wszystko zależy od nas samych. jeżeli nie można liczyć na najbliższą osobę trzeba samemu, czasami nawet na siłę próbować się wprowadzać w pozytywny nastrój. mój tż, wyjechał na tydzień i w strasznej chandrze zastanawiałam się wczoraj wieczorem nad sensem naszego związku (masakra) w pewnym momencie się ogarnęłam i stwierdziłam, że nie mogę w ogóle w takim stanie myśleć nad takimi ważnymi sprawami. szybko film, lekka sałatka, puszka sexenergy i powiedzmy, że się w ogólę wyłączyłam. komedia wprowadziła w fajny nastrój, takiego też smsa mu posłałam i dostałam bardzo słodką odpowiedź, która absolutnie zwieńczyła ten wieczór. uciekania od takich przygnębiających momentów nauczyło mnie już życie, bo nie raz spędzałam samotne wieczory wprowadzając się w strasznie dołujące stany. pozytywne myślenie - TAK, nawet jeżeli czasami trzeba trochę oszukać mózg.

Edytowane przez cocobee
Czas edycji: 2012-09-27 o 15:30
cocobee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-27, 21:28   #560
QueenBlair
Wtajemniczenie
 
Avatar QueenBlair
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Witajcie Wizażanki

Podczytuję ten wątek już od jakiegoś czasu, ale ciągle wahałam się czy się odezwać czy też nie.

Z natury jestem osobą,która "dzieli włos na czworo",nie ma zaufania do ludzi i bardzo często sama wprowadza się w dołujące stany (nawet wtedy gdy nie mam ku temu żadnych przesłanek).

Chcę to zmienić ponieważ nic dobrego mi nie przynosi,a wręcz szkodzi i przynosi cierpienie.

Mogę dołączyć?
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
QueenBlair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 15:14   #561
0aguuu0
Raczkowanie
 
Avatar 0aguuu0
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Pewnie ! Witamy Cie serdecznie
Poczytaj sobie trochę wątek, jeśli chcesz.
Ja siłe pozytywnego myślenia traktuje bardzo poważnie i opisywałam tu moje sukcesy dzięki mojemu nastawieniu
__________________
Moja główna dewiza życiowa? MYŚL POZYTYWNIE !
0aguuu0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 16:32   #562
Smerfetkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetkaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Od wczoraj jakoś tak pozytywnie jest
__________________
Sen włosomaniaka
Uzależniona od słodyczy.
moje W Ł O S Y
Smerfetkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 16:40   #563
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Ja pozytywnie (pomimo paru negatywnych aspektów) myślę o przeprowadzce, zmianie mieszkanie oraz miejsca zmieszkania!
Przejrzałam dziś oferty pracy, pojawiło się trochę dla mnie!
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 16:46   #564
0aguuu0
Raczkowanie
 
Avatar 0aguuu0
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 203
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Ja pozytywnie (pomimo paru negatywnych aspektów) myślę o przeprowadzce, zmianie mieszkanie oraz miejsca zmieszkania!
Przejrzałam dziś oferty pracy, pojawiło się trochę dla mnie!
Powodzenia i wytrwałości
__________________
Moja główna dewiza życiowa? MYŚL POZYTYWNIE !
0aguuu0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 16:51   #565
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez 0aguuu0 Pokaż wiadomość
Powodzenia i wytrwałości
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 18:18   #566
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

A u mnie też jakoś pozytywnie, mimo że w poniedziałek powrót na studia, a ja nie mam zielonego pojęcia jak będzie, ani z kim w grupie wyląduję, ani kiedy mam zajęcia, nic nie mogę zaplanować, ale jakoś nie mogę się zdecydować czego chcę . Jakoś się to ułoży.
__________________
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 18:22   #567
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez klaaa Pokaż wiadomość
A u mnie też jakoś pozytywnie, mimo że w poniedziałek powrót na studia, a ja nie mam zielonego pojęcia jak będzie, ani z kim w grupie wyląduję, ani kiedy mam zajęcia, nic nie mogę zaplanować, ale jakoś nie mogę się zdecydować czego chcę . Jakoś się to ułoży.
Wróciłabym sobie chętnie na studia :P A tu już skończyłam
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 18:27   #568
paula-zla
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

A ja dla odmiany nie wiem, czy jestem na 2 roku, czy już na 3
Nie ma to jak narobić sobie problemów na uczelni
paula-zla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 18:28   #569
klaaa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez Madzia9999 Pokaż wiadomość
Wróciłabym sobie chętnie na studia :P A tu już skończyłam
Wcale Ci się nie dziwię . Mi zostały tylko dwa lata i tak sobie właśnie cały czas myślę, jak to już mało czasu zostało, za szybko czas leci.
__________________
klaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-28, 19:25   #570
Madzia9999
Zakorzenienie
 
Avatar Madzia9999
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Środek Polski.
Wiadomości: 9 976
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - III część

Cytat:
Napisane przez paula-zla Pokaż wiadomość
A ja dla odmiany nie wiem, czy jestem na 2 roku, czy już na 3
Nie ma to jak narobić sobie problemów na uczelni
Kwestia czasu i wszystko się wyjaśni
Mogę spytać co studiujesz?

Cytat:
Napisane przez klaaa Pokaż wiadomość
Wcale Ci się nie dziwię . Mi zostały tylko dwa lata i tak sobie właśnie cały czas myślę, jak to już mało czasu zostało, za szybko czas leci.
Czas zdecydowanie leci za szybko, pięć lat studiów zleciało w tempie ekspresowym ;p
__________________
'' Na seksapil składa się w połowie
to, co kobieta ma, a w połowie to,
co myśli, że ma ''.


Sophia Loren
Madzia9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-17 06:33:16


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:22.