Koniec wieczorynki :(

[Mustique]

Napisane przez Autumn Witch

Az smutno mi sie zrobilo. Za mlodego tez mialam CN i rtl2 i jechalam na okraglo na nich, ale dobranocka to byla swietosc.

Kacze opowiesci, Druzyna RR, Gumisie, Smerfy i bajki dinseya (Donald, Mikey! ). Ehhhh ale jak likwiduje sie dobre bajki, zmienia 30 min na 5 min to co sie dziwic ze chetnych nie ma.

A to byl taki wyznacznik wolnosci. PO dobranocce to zeby myc, buziak rodzicom i do lozka.

A w niedziele zawsze czekalam na blog z sitcomami. Sabrina nastoletnia czarownica (salem <3). Wszystko przerabilam lacznie z 5-10-15, szalone liczby, pan tik tak (zawsze mialam nadzieje ze ciotka sie pojawi).

Nie znam ani jednej osoby ktora by ziarno ogladala, chocby raz.

przyznaję sie bez bicia.. nie oglądałam ani jednego odcinka.. zawsze antykościelna byłam!

[Autumn Witch]

A tak sobie jeszcze przypomnialam, a kto pamieta Kaczule?
Moze nie dobranocka, ale cudna baja

[Lisciolaz Straszliwy]

Napisane przez Autumn Witch

A tak sobie jeszcze przypomnialam, a kto pamieta Kaczule?
Moze nie dobranocka, ale cudna baja

Pamiętam! Lubiłam go! Za to niania Kaczuli strasznie mnie irytowała i zastanawiałam się, czemu w każdym odcinku ma złamaną rękę .

[Suvia]

Ja jako chorowitek w wieku dziecięcym znałam całodniowy rozkład jazdy TV na pamięć. I pamiętam ten żal jak nadchodził czas Ziarna albo takiego innego programu (już dla większych dzieci, to się chyba Raj nazywało). Religia religią, ale te programy były po prostu masakrycznie nudne

[201707171556]

Napisane przez Suvia

Ja jako chorowitek w wieku dziecięcym znałam całodniowy rozkład jazdy TV na pamięć. I pamiętam ten żal jak nadchodził czas Ziarna albo takiego innego programu (już dla większych dzieci, to się chyba Raj nazywało). Religia religią, ale te programy były po prostu masakrycznie nudne

Ja tak samo. Całotygodniowy znałam pod katem bajek i seriali młodzieżowych.
Byłam jedynaczką, żadnych innych dzieci w rodzinie, na podwórko rodzice mnie nie wypuszczali to spędziłam dzieciństwo przy telewizorze. To smutne że teraz nie ma już dobrych bajek dla dzieci, tylko jakieś wiejące agresją. Ale skoro nie ma co puszczać to może i dobrze że nie będzie wieczorynki.

Najbardziej lubiłam muminki, madeline, małego misia i bajeczke o ludkach z plasteliny.
Nie cierpiałam niedziel bo nigdy nie podobały mi się bajki Disneya.

[Suvia]

Napisane przez Durga

Nie cierpiałam niedziel bo nigdy nie podobały mi się bajki Disneya.

ooo, niedziele! Już tak odchodząc trcohę od bajek - jak w zamierzchłych czasach miałam tylko tvp 1 i 2 oraz polsat, to tam w niedzielę leciały chyba najgorsze filmy świata Jakieś westerny, filmy hamerykańskie (familijne) o psach/małpkach co grały w baseball, no porażka jakaś

[Mustique]

a każde ferie czy wakacje były zapełniane serialami i bajkami od rana do południa..

mój faworyt w wakacje serialowy- tylko nie znam tytułu- o chłopaku i dziewczynie którzy "bawią się" w rozgłosnię radiową. oraz "tajemnicę sagali" czy ""dwa światy"

[201707171556]

Napisane przez Suvia

ooo, niedziele! Już tak odchodząc trcohę od bajek - jak w zamierzchłych czasach miałam tylko tvp 1 i 2 oraz polsat, to tam w niedzielę leciały chyba najgorsze filmy świata Jakieś westerny, filmy hamerykańskie (familijne) o psach/małpkach co grały w baseball, no porażka jakaś

Tego typu filmy nadal uparcie puszczają w świeta, długie weekendy (moze i częściej, ale ja od kilku lat tv mam okazję oglądac jedynie u rodziców jak ich odwiedzę) - jak można tak męczyć ludzi?


Moim hitem serialowym była "Słodka Dolina" - nie pamietam dokładnie kiedy to leciało, jakoś gdy byłam w podstawówce, ale to był już serial dla młodzieży bardziej bo było całowanie itd

[Autumn Witch]

Napisane przez Mustique

a każde ferie czy wakacje były zapełniane serialami i bajkami od rana do południa..

mój faworyt w wakacje serialowy- tylko nie znam tytułu- o chłopaku i dziewczynie którzy "bawią się" w rozgłosnię radiową. oraz "tajemnicę sagali" czy ""dwa światy"

Byl taki serial i to polski z tego co pamietam o dzieciach co mialy latajcego malego ufo-ludko czy jakos tak i maszyne ktora spelniala zyczenia. Choc pamiec juz nie ta, to cos mi takiego swita w glowie.

[Suvia]

pamiętam serial "WOW" z mlodym (malym właściwie) Damięckim to to? taka latajaca puchata kulka to była

[201707171556]

Napisane przez Autumn Witch

Byl taki serial i to polski z tego co pamietam o dzieciach co mialy latajcego malego ufo-ludko czy jakos tak i maszyne ktora spelniala zyczenia. Choc pamiec juz nie ta, to cos mi takiego swita w glowie.

Maszyna zmian! Uwielbiałam to!

[Suvia]

Maszyna Zmian była boska! chociaż w dalszych odcinkach juz zastanawiałam się jakim trzeba być matolem, żeby ciągle tam wchodzić (wiedząc z czym to się wiąże)

[Autumn Witch]

O to to, oba! Trza juz lecytyne na pamiec brac, nie ma co sie czarowac.

Strasznie mi sie oba podobaly. Pamietam tez ze puszczali serial zrobiony na podstawie 'Lew, czarownica i stara szafa'.

[Suvia]

na podstawie wszystkich książek z tej serii BBC zrobiło

i jeszcze jeden angielski serial dla dzieci- pamiętam grupę dzieciaków, które znalazły takiego jakby piaskowego potworka. I ten potworek spełniał ich życzenia. Pamiętam jeden odcinek, w którym dostali skrzydła <3

ale za cholerę nie pamiętam tytułu ;/

[201604191500]

Napisane przez Suvia

na podstawie wszystkich książek z tej serii BBC zrobiło

i jeszcze jeden angielski serial dla dzieci- pamiętam grupę dzieciaków, które znalazły takiego jakby piaskowego potworka. I ten potworek spełniał ich życzenia. Pamiętam jeden odcinek, w którym dostali skrzydła <3

ale za cholerę nie pamiętam tytułu ;/

Pięcioro dzieci i Coś

[lza_slonca]

a ja się cieszę, że znika bo nie dość, że trwała 5-10 minut to miała opóźnienia :/

[Suvia]

Napisane przez potfur z termosu

Pięcioro dzieci i Coś

a odpowiedział mi też potfur, to znamienne

[Ruby Invicta]

Napisane przez Autumn Witch

A tak sobie jeszcze przypomnialam, a kto pamieta Kaczule?
Moze nie dobranocka, ale cudna baja

Hrabia Kaczula był bezkonkurencyjny!

I też od zawsze mnie drażnią te hamerykańskie filmy familijne

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Ruby Invicta

Hrabia Kaczula był bezkonkurencyjny!

I też od zawsze mnie drażnią te hamerykańskie filmy familijne

Rany, nawet za dzieciaka nie trawiłam tych wszystkich filmów o psach, które grały w baseball, koszykówkę, piłkę nożną, grały na skrzypcach i tańczyły sambę.
Teraz sobie jeszcze przypomniałam inne bajki jakie oglądałam, Klejnot snów, który był nadawany na Rtl, Wuzzle, Troskliwe misie, My little pony ... zaczynam czuć się staro

[Ruby Invicta]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;41379180]Teraz sobie jeszcze przypomniałam inne bajki jakie oglądałam, Klejnot snów, który był nadawany na Rtl, Wuzzle, Troskliwe misie, My little pony ... zaczynam czuć się staro[/QUOTE]

Kucyyykiiii

[kawa_zmlekiem]

Pamiętacie pieska Poochiniego?

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez Ruby Invicta

Kucyyykiiii

Były takimi grubaskami w porównaniu z nowszą wersją.
A kto jeszcze oglądał "Wishbone"? Ten piesek był uroczy w tych strojach.

[paula78]

Od lat wieczorynka była na po drodze misyjnej TVP skaracali ja maksymalnie, gdy sie cos działo to nic innego z programu nie wylatywało jak wieczorynka więc musiało nastapić zakończenie ostateczne.

Szkoda bo nijak sie to ma do tv misyjnej, rodzinnej, dla wszystkich.

[cherry_flamme]

Beznadziejnie zrobili z tą wieczorynką. Ja np. nie mam Cyfrowego Polsatu, czy innych dekoderów, więc gdybym miała dziecko to nie miałoby gdzie oglądać bajki. I włączenie czegoś z internetu nie jest rozwiązaniem, bo o to chodziło w wieczorynce, że była swojego rodzaju rytuałem, rozpoczęciem wieczoru, a nie bajki w necie na zawołanie i do oporu
Idąc tym tokiem myślenia możnaby zlikwidować Wiadomości, bo to samo można zobaczyć na TVN24, czy właśnie w internecie.

Telewizje w ogóle odchodzą od emisji bajek/programów dla dzieci. Mam o 13 lat młodszą siostrę, więc dłużej ''siedziałam'' w temacie i mam porównanie. W moich czasach wczesnoszkolnych ('90/2000) zawsze rano był godzinny blok z programami dla dzieci (Budzik/Jedyneczka/Domowe Przedszkole), później na TVN w okolicach 14:00 była jakaś bajka i w końcu Wieczorynka. Tak samo zdjęli Rower Błażeja, 5- 10- 15, Ziarno.

[mallary]

Smutne, ale do przewidzenia-skoro dzieciaki maja tyle kanałów z samymi bajkami, to chyba nie będą czekać specjalnie na 15-20 minut dobranocki ( o ile nie krótszej).
A tęskni mi się za jedna dobranocką, niedzielną, chyba " I pies, i wydra" czy jakoś tak, to była moja ulubiona

[kobietasukcesu]

Napisane przez monika_sonia

Profesor Gąbka, Kot Filemon, Bolek i Lolek, Krecik, Miś Uszatek, Koziołek Matołek, Reksio, Rumcajs, Kasztaniaki... kurcze, myślałam, że moje dzieci się na wieczorynkach też wychowają .

Może grafika nie była ekstra super hd 100d, ale w sumie miało to swój urok

Ja niestety kanałów miałam 5 W domach można pomarzyć o kablówce raczej, a reszta chyba była dość droga, zresztą też często uznawana za 'fanaberie'
Zresztą miałam dość wcześnie jak na te lata komputer, więc nie narzekałam.

Ale nie dziwię się, przy tym wyborze bajek, które są na dvd, są online i mogą być oglądane w dowolnym czasie czekałby na dobranockę.

[anlejka]

Napisane przez kawa_zmlekiem

Pamiętacie pieska Poochiniego?

Ja pamiętam Clifforda Wielki czerwony pies. Zawsze się zastanawiałam jak to w ogóle możliwe

A Buka to postać smutna. Znaczy ona taka straszna jest, bo nikt jej nie kocha! Nie śmiać się z Buki tutaj

[201604181004]

Myślę że psycholodzy mogliby nieźle rozebrać bukę na kawalki, psychologicznie oczywiście ;-p to złożona i fajna postać

[Kreskaaa]

Napisane przez drabineczka

To był łebski harry

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

HAHAHAH faktycznie Tyszka był w 5-10-15
http://bi.gazeta.pl/im/a8/e5/c3/z12838312O.jpg
http://bi.gazeta.pl/im/af/e5/c3/z12838319O.jpg

Taak Łebski Harry
A to drugie to na pewno nie Filemon, to był taki rudy leniwy kot (ale nie Garfield)

[Suvia]

Ooo, się mi przypomniała bajka której szczerze nienawidziłam - taki listonosz z kotem (nawet ten kot bajki nie ratował...). W czołówce lecialo "Pat i kot, kot i Pat, przyjaciele od laaaaaaaaaaaat". Coś bardzo denerwującego miała ta bajka w sobie. I postaci były zrobione ohydnie