2008-03-22, 18:19 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
boicie się chodzić same wieczorem?
jak w temacie: czy boicie się chodzić same wieczorem?
ostatnio doszłam do wniosku, że kobiety/dziewczyny które spacerują wieczorową porą sprawiają wrażenie zupełnie nie przestraszonych i pewnych siebie. (nie chodzi o te panie które niektóre z Was mogą mieć na myśli :P ) tylko o takie, które np wracają sobie z pracy ja natomiast (szczególnie idąc na obcasach) czuję się bardzo niepewnie i byle szelest potrafi mnie wystraszyć. a jak Wy czujecie się wieczorem na ulicy? zapraszam do rozmowy |
2008-03-22, 18:22 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Gdzies po parku to strasznie
Ale na miescie to raczej nie. Ide wtedy bardzo szybko. |
2008-03-22, 18:24 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
|
2008-03-22, 18:27 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
szczerze mówiąc, to myślałam, ze tylko ja mam taką 'paranoję', ale widzę, ze takie ot sobie chodzenie wieczorem, szczególnie po zmroku nie tylko mnie napawa zgrozą . Staram się unikac takich sytuacji żeby wracać sama wieczorem, choc nie zawsze się to udaje.....
A gdy juz idę sama chodnikiem, rozglądam się co chwila wokól i za siebie czy aby ktos za mną nie idzie.
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2008-03-22, 18:29 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 1 309
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
ja też się boję chodzić po zmroku po mieście sama. nie lubię wtedy chodzić w szpilkach, bo od razu słychać kto idzie...
trzymam się środka deptaka, by nikt mnie nie wciągnął z nienacka do klatki... a jak ktoś się zbliża to daję się wyprzedzić , wolę iść za kimś.
__________________
Konkurs fotograficzny Dziękuję za każdy głos Klik |
2008-03-22, 18:31 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 167
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
nie boję się . nawet to lubie
raz tylko miałam stracha jak jakaś dziewczyna szła za mną krok krok przez dłuższy czas na szczęście po drodze stała policja wiec dziewczyna sie wystraszyła i uciekła.. |
2008-03-22, 18:32 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomości: 1 011
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
A ja lubię chodzić sama wieczorami, a jak widzę kogoś "podejrzanego" to staram się nie zwracać na niego uwagi. Jeszcze nigdy nie miałam żadnych nieprzyjemnych sytuacji, może dlatego jestem w tej kwestii dość pewna siebie.
__________________
". . tylko podaruj mi coś czego nie zdobędę sama ( . . .)"
|
2008-03-22, 18:33 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
usłyszy jak usłyszy ale uciekaj w szpilkach
|
2008-03-22, 18:33 | #9 |
Rozeznanie
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
ja nigdy nie mam z tym problemów...zero strachu czasami oczywiście obejrzę się za siebie czy ktoś nie jest zbyt nachalny ale ogólnie idę prosto przed siebie choć w torebce noszę gaz:P to przez mojego Tż (kupił mi go, a kiedy mi go dawał w takim ślicznym zapakowanym pudełeczku myślałam że to perfumy a tu gaz...wybuchłam śmiechem...) On strasznie się boi moich nocnych powrotów z imprez
__________________
Rossmannka |
2008-03-22, 18:35 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Tak, boję się. Już ostatnio miałam dość nieprzyjemną sytuację, dobrze, że nie byłam sama.
|
2008-03-22, 18:39 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 647
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
oj, zdecydowanie nie lubię chodzić sama, kiedy jest ciemno.
zwłaszcza po pustych, małych uliczkach brrr. nie wiem, może po prostu naoglądałam się za dużo filmów
__________________
One moment on the lips, a lifetime on the hips! było 90. jest 75. będzie 68. |
2008-03-22, 18:39 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Stamtąd ;)
Wiadomości: 2 182
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Ja też się boję. Nawet skończyłam kurs samoobrony dla kobiet, ale mimo to nie czuję się pewnie :P Kiedyś (jak byłam młodsza-brak wyobraźni) nie było to dla mnie problemem, potrafiłam iść pustymi ulicami o 23:00 bez żadnego strachu.
Parę miesięcy temu byłam zmuszona sama przejść kawałek późną porą i szłam po śniegu, żeby nie było słychać moich obcasów
__________________
"Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza, trochę śpiąca trochę bardziej milcząca lecz widać można żyć bez powietrza !" |
2008-03-22, 18:47 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Heh.... W sumie raz się bałam, jak jakis gosciu jechał za mną samochodem i zapraszał do środka.. Wrrr... A! I jeszcze raz 1 jak mnie jeden chwycił za rękę i machając mi przed oczami 200 zł powiedział, że moge mu zrobić dobrze... Wiara to ma takt...
A tak poza tym to w sumie nie boje się. Ostatnio miałam gadke w domu i wróciłam o 22.30 i cały ten czas siedziałam w parku przy jeziorze uwielbiam tam chodzić. Wcale sie nie bałam Jednak musze przyznać, że czasem warto przyspieszyć kroku albo uciekać, nawet jeśli sie wygłupimy. Nigdy nic nie wiadomo nie??
__________________
POCAŁUNEK JEST OSTATNIM PRZYKŁADEM LUDOŻERSTWA Dimitrios Kamburoglu ZA WARGAMI, KTÓRE CAŁUJĄ, SĄ ZĘBY, KTÓRE GRYZĄ Iason Evangelu
|
2008-03-22, 18:48 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
właśnie ja tego nie rozumiem...czasem patrze jak na moje kumpele,ktore wracaja na piechote z pol godizny do domu na piechote bocznymi uliczkami i sie nie boja,a ja jak glupia biegne do autobusu i szybko ide,zeby nie chodzic pozna noca sama....mnie sie wydaje,ze one sobie czasem nie zdjaa sprawy jakie to jest grozace niebezpieczenstwo
|
2008-03-22, 18:53 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
ja to zależy gdzie
w Poznaniu mieszkam w samym centrum, no i dobrze znam to miasto, więc się raczej nie boję za to moje obecne miejsce zamieszkania... to już zupełnie inna bajka ilość pijaków i ćpunów skutecznie zniechęca do dłuższych wieczornych spacerków |
2008-03-22, 18:53 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 545
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
generalnie nie no ale w środku nocy sama wolę nie chodzic :P wolę wziąc taksówkę :P
|
2008-03-22, 18:59 | #17 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 584
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Cytat:
Wracając, gdy jest ciemno jestem uważna, ale też nie staram wpadać w panikę i nie wyobrażać sobie Bóg wie czego. Byle do domu .
__________________
They only want you when you're seventeen! |
|
2008-03-22, 19:23 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Ja się boję tylko wtedy gdy widzę jakąś zakazaną mordę na horyzoncie. Czasem lubię się przejść gdy już się ściemni. Kiedyś wracałam do domu z pubu o 2 giej w nocy. Listopad, zimno, las parę metrów od drogi. Do domu 4 kilometry. Co miałam zrobić, szłam...
|
2008-03-22, 19:49 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 700
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Nie boję się wracać do domu, kiedy jest ciemno. Gdy musiałam zrobić to pierwszy raz w podstawówce, to do domu wróciłam zła i zapłakana, ale od tamtej pory już nie boję się Często chce mi śmiać, kiedy moje przyjaciółki boją się chodzić wieczorem po ulicy, ale rozumiem to. Nie lubię poruszać się wszystkimi bocznymi uliczkami i 'meliniarskimi' zaułkami (omijam je szerokim łukiem), odczuwam wtedy duży dyskomfort, szczególnie kiedy idę sama. Na ogół nie oglądam się za siebie, tylko pewnie poruszam się po ulicy. To daje mi jakąś 'barierę' i ochronę, dzięki której strach nie ma szans
__________________
'Pamięć to coś naprawdę dziwnego. Szufladki ma wypchane kompletnie nieprzydatnymi, bezsensownymi rzeczami. A człowiek zapomina jedną po drugiej te ważne, naprawdę potrzebne.' |
2008-03-22, 19:58 | #20 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Zdarza się, że wracam o 23/24. Głucha cisza już wtedy często panuje (szczególnie jesienią, zimą). Latem potrafię o 4/5 rano iść sama i przeważnie jest już widno, więc zero problemu
Mam zawsze do przejścia około 1 km. Raczej boją się odgłosów szczekających psów i tego, że gdzieś mi jakiś za bramy wyskoczy, niż ludzi. Czasem idę drogą bez lamp - świecę sobie komórką Idę szybko, pewnie, wyprostowana. Czasem się obejrzę za siebie, ale rzadko. Gdy załapię jakąś schize niosę komórkę w dłoni z książką telefoniczną ustawioną na Mamę. Gdyby mnie ktoś zaatakował zdążę nadusić wybieranie numeru. Mama wie, że gdyby nie usłyszała mnie w telefonie, tylko jakieś krzyki, szamotanine - ma dzwonić na policję. Nie wiem, jak by w praktyce wyszło, ale czuję się z tym bezpieczniej psychicznie. Przez moje osiedle nie idę chodnikiem, a środkiem ulicy To już przyzwyczajenie Wychodzę z założenie, że na ulicy ktoś mnie łatwiej z okna zobaczy (niż idąc chodnikiem, gdzie pod oknami rosną krzaczki, niskie drzewka). |
2008-03-22, 20:06 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
nie nie boje sie. Jestem tego nauczona od małego.
__________________
Essence mania trwa |
2008-03-22, 20:12 | #22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Ale co ma to do tego, że od dziecka chodziłaś sama wieczorami? Swoją drogą ciekawe wychowanie...
Jako dziecko - nie mogłaś sobie zdawać sprawy z zagrożeń jakie czyhają. Teraz, już jako kobieta - wyobraźnia może podsuwać różne obrazki. |
2008-03-22, 20:13 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Heh... A ja tak poza tym strasznie boje sie ciemności...... Wrr... nawet boje sie siedziec sama w ciemnym pokoju...
__________________
POCAŁUNEK JEST OSTATNIM PRZYKŁADEM LUDOŻERSTWA Dimitrios Kamburoglu ZA WARGAMI, KTÓRE CAŁUJĄ, SĄ ZĘBY, KTÓRE GRYZĄ Iason Evangelu
|
2008-03-22, 20:14 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 194
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Ja się nie boję, ale jestem ostrożna. Komórka w zasięgu ręki, parę technik psychologicznych i siła kopniaka w krocze - oto moje sposoby na strach A no i oczywiście piesek, a najlepiej kolega u boku
P.S.: Kolega, bo chłopaka nie ma |
2008-03-22, 20:19 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Zależy.
Przeważnie wracam do domu między 22 i 23 zimą i jesienią, jak jest cieplej to później . Po mieście nie boję się iść sama, bo pełno świateł i ludzi, za to po swojej dzielnicy czuje się niepewnie gdy wracam, a wracam zawsze sama, ponieważ nie mam dobrych znajomych z którymi gdzieś wychodzę, który mieszkają niedaleko mnie Na moim osiedlu jest dużo żuli, dresów, ogólnie to to zła dzielnica jest Idę szybko i pewnie, komórkę zawsze trzymam w ręce Tylko, że nigdy nie słyszę, czy ktoś idzie, czy nie, bo mam słuchawki od MP3 w uszach
__________________
Zatańczymy jak owady w zakurzonej żarówce, najlepiej na obcasach i po dużej wódce. Wyjedziemy gdzieś za miasto, odwrócimy się plecami, będziemy się poznawać ustami i palcami... studentka technologii chemicznej |
2008-03-22, 20:23 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 665
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
idąc sama jakimś pustkowiem mam ochotę biec, czasami bardzo się boje , moja wyobraźnia zaczyna działać i jestem przerażona staram się unikać takich miejsc, gdzie będzie mało osób!
mieszkam w Krakowie, więc w centrum miasta nie boję się, jest tam zawsze dużo osób, ale na odludziach....brrr
__________________
|
2008-03-22, 20:32 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Tak,boje sie.
__________________
co nas nie zabije to nas wzmocni MILEGO DNIA |
2008-03-22, 20:35 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków/Kielce
Wiadomości: 5 332
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
Nie cierpię chodzić wieczorem sama
Staram się unikać takich sytuacji, a jak już się np za długo posiedzę u kumpeli to na pewno nie myślę o tym, że jest ciemno i niefajnie bo to tylko człowiek nakręca Generalnie jednak wracając po ciemku nie mam daleko z przystanku do domu i przechodzę koło oświetlonego marketu więc się nie boję A zapomniałam dodać w każde wakacje jeżdzę z chłopakiem w góry do domku jego dziadków Jeździmy do typowej polskiej wsi, w której nie wiedzą co to latarnie, a domy stoją obok lasu Za każdym razem jak gdzieś idziemy-do sklepu,znajomych na grilla ,baru i nawet jak jesteśmy całą paczką,a trzeba przejść obok lasu a już najgorzej jak przez las to serce wali mi jak oszalałe i wyobraźnia działa
__________________
... jeżeli przestajemy marzyć, to znaczy , że umieramy..." |
2008-03-22, 20:51 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 717
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
tak ja tez boje sie i nie chodze
__________________
moje ubranka na wymiane https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187039 wejdz i zobacz i ksiązki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186983 : D |
2008-03-22, 20:55 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 493
|
Dot.: boicie się chodzić same wieczorem?
u mnie jest dziwnie.
mieszkam jakies1,5 km od centrum i zawsze wracam sama. pusto jest zazwyczaj na ulicy, czasami latarnie nie działają ale nie boje sie. kiedys wracalam o 3 w nocy i nic. moze dlatego, ze policja ma swoj posterunek po drodze, chociaz wątpie zeby mi pomogli natomiast jak mam isc w nocy jakims lasem, polem to nawet w towarzystwie jestem przestraszona. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:41.