Jestem w związku z obcokrajowcem

[Imagine]

Kropka ciekawa jestem jak ten Twój szkrabik będzie wyglądał Uwielbiam malutkie dzieciaczki
Czas leci leci, ja juz dzisiaj sie obroniłam i mam wreszcie upragnione wakacje, no more school!

[wenedka]

Gratulacje, Imagine
To co, teraz pozostaje tylko lecieć do Tż?

[kropka241]

no imagine to juz teraz wakacje
gratulacje:ju pi:

wenedko wiem ze narzekalas ze bedzie zimno jak pojedziesz i ze pada.. no moze faktycznie koszulki na ramiaczkach sie nie sprawdza.. szpilki tez nie ale kilka kompletow stroju do plywania czy bikini zeby np na zakupy sie przeplynac albo taki pletwonurka

a tak powaznie to naprawdeszkoda mi ich.. jeszcze na poludniu jest dobrze ale polnoc
dobrze ze M. mieszka na gorce.. chociaz mu kompa nie zaleje i bedziecie sobie gadac na skype az do ataku wenedki na anglie

ps. imagine jak lubisz dzieci to po slubie raz dwa mlodego sobie robcie nie ma co czekac do 30stki bo potem sa i klopoty.. i takie tam

[wenedka]

Napisane przez kropka241

wenedko wiem ze narzekalas ze bedzie zimno jak pojedziesz i ze pada.. no moze faktycznie koszulki na ramiaczkach sie nie sprawdza.. szpilki tez nie ale kilka kompletow stroju do plywania czy bikini zeby np na zakupy sie przeplynac albo taki pletwonurka

a tak powaznie to naprawdeszkoda mi ich.. jeszcze na poludniu jest dobrze ale polnoc
dobrze ze M. mieszka na gorce.. chociaz mu kompa nie zaleje i bedziecie sobie gadac na skype az do ataku wenedki na anglie

Niestety jak przyjadę to pewnie będzie sucho, tzn. względnie sucho, bo tak do końca sucho to tam jeszcze nie było jak ja byłam
Najgorsze to jest (zabrzmi próżnie), że centrum handlowe zalało, w tym the body shop


Co do dzieciaczków, to ja bym chciała mieć już (?) w wieku 22 lat, ale chyba nie wypali, bo jednak trzeba się wyedukować

[traci]

Napisane przez wenedka

No i Sheffield zalane
Jedna strona miasta to kupa błota, Meadowhall (centrum handlowe) jest jednym wielkim jeziorem, podobnie ze stadionami

Na szczęście, Tż na swojej górce suchy.

Widialam dzis w tv ,caly czas pokazuja.Ciekawie to nie wyglada .Z tereno zalanych zrobili ewakuacje.Pokazali zdjecia zalanego do polowy duzego samochodu dostawczego.

[wenedka]

Napisane przez traci

Widialam dzis w tv ,caly czas pokazuja.Ciekawie to nie wyglada .Z tereno zalanych zrobili ewakuacje.Pokazali zdjecia zalanego do polowy duzego samochodu dostawczego.

Podobno to jeszcze nie koniec, z tego co mówił mi M. Ja nie wiem ile to może padać.... Na bbc widziałam zdjęcia i na sky news relacje, no i fajnie nie jest, ale nie obyło się bez zdjęcia zadowolonych chłopców na rowerach
A potem deszcze będą podążały tropem M. do Polski podobno hihi

[traci]

Napisane przez wenedka

Podobno to jeszcze nie koniec, z tego co mówił mi M. Ja nie wiem ile to może padać.... Na bbc widziałam zdjęcia i na sky news relacje, no i fajnie nie jest, ale nie obyło się bez zdjęcia zadowolonych chłopców na rowerach
A potem deszcze będą podążały tropem M. do Polski podobno hihi

O nie tylko nie do Polski!!!!!!!!!!! A Twoj Tz przyjezdza najpierw do Polski a potem razem jedziecie do Anglii?

[wenedka]

Napisane przez traci

O nie tylko nie do Polski!!!!!!!!!!! A Twoj Tz przyjezdza najpierw do Polski a potem razem jedziecie do Anglii?

Tak właśnie M. już będzie za 2 tyg.

M. mówił, że takie sa prognozy pogody, że cała ta fala deszczy przejdzie do Polski.
Nie cieszy mnie to nic a nic, pomimo że deszcz lubię, bo jeśli będzie i w lipcu i sierpniu, to co to za wakacje w domu, bo wyjść nie mozna?

[Imagine]

Kropko nie zamierzam czekac do 30-tki haha, ja juz wnet bym swoje chciała mieć
Zobaczymy jak z pracą będzie, bo musimy wynająć coś, z pózniej jak będę miałą stała pracę to kupić na kredyt. Pożyjemy zobaczymy

[wenedka]

Hop hop!
Jest tu kto?

Pomyślałam sobie, że odświeżę nasz wątek hehe
Jak tam dziewczyny? Jak dzidzia Kropko? Rwie się na wyjście?


Ja już siedzę, jakbym owsiki miała Tż już za tydzień przyjeżdża
I w sumie to jestem z siebie dumna, ze te 3 miesiące prawie wytrzymałam

[traci]

Ja juz tez nie moge sie doczekac 25 lipca.To juz niedlugo ,jeszcze trzy tyg...

[kropka241]

oj dziewczyny nawet mi sie nie chce mowic..
w sobote sie przeprowadzamy

ps widzialyscie jaki grad w londynie?????

[Imagine]

ja sie przeprowadzam już w poniedziałek. Wynajmujemy mieszkanie i zaczynamy się urządzać. Z jednej strony super, bo czekaliśmy na to z utęsknieniem, z drugiej trochę mniej super bo będę się musiała ze wszystkimi w moim domu żegnać i mieszkać daleko od całej mojej rodziny :/

Mamy już prawie wszystko kupione, jeszcze tylko lodówka, pralka i kanapa :P

[wenedka]

Traci, doskonale Cię rozumiem Ja już jak na jajkach siedzę

Kropka, oni to maja w tej Anglii nie za fajnie teraz. Sheffield dalej w błocie, część sklepów zamknięta i ogólny bałagan i wciąż deszcz! Chyba nieprzerwanie od 3 tygodni

Imagine, to już szybko wybywasz z ojczyzny! Ja też sądzę, że mimo wszystko będzie mi też tęskno, ale od czego są tanie linie

[kropka241]

dzis trochev lepiej sie czuje.. TZ sprzedal mi jakas infekcje i teraz leze z bolaca glowa..
tak sobie mysle dziewczyny.. jak w sobote sie przeprowadze to troche zajmie przeniesienie inii tel i pewnie przez jakis czas nie bede miala dostepu do sieci.. mam nadzieje ze podlacza mnie do neostrady zanim sie rozsypie.. jak nie to pod koniec miesiaca zagladnijcie do watku mamy czerwiec lipiec sierpien 2007 II na mama z klasa. tam dziewczyny maja moj nr tel wiec bede dawac im znaki smsowe i moze juz fotki mlodego

[wenedka]

Ja na pewno zajrzę, choć nie wiem kiedy, bo rzecz jasna będę "troszku" zajęta
A Tż jest tak jakby uczulony na wizaż

[marietta17]

mieszkam w LOndynie od 8 lat odkad mialam 10 lat i jestem w zwiazku z Anglikiem/irlandczykiem ,jestesmy razem od 3 lat . Napoczatku niemyslalam ze to przetrwa ale teraz napewno wiem ze tak , nie ma pomiendzy nami bariery jezykowiej , oboje mowimy pelnym angilskim - moze dlatego jest latwiej .jesli chodzi o dystans to jakos niewidze siebie z kims kto mieszka za granica a tym bardziej jesli sie nie mozemy komunikowac w tym samym jezyku

[traci]

Napisane przez marietta17

mieszkam w LOndynie od 8 lat odkad mialam 10 lat i jestem w zwiazku z Anglikiem/irlandczykiem ,jestesmy razem od 3 lat . Napoczatku niemyslalam ze to przetrwa ale teraz napewno wiem ze tak , nie ma pomiendzy nami bariery jezykowiej , oboje mowimy pelnym angilskim - moze dlatego jest latwiej .jesli chodzi o dystans to jakos niewidze siebie z kims kto mieszka za granica a tym bardziej jesli sie nie mozemy komunikowac w tym samym jezyku

To nie rozumiem on jest Anglikiem czy Irlandczykiem ,a moze mix?

[wenedka]

Napisane przez traci

To nie rozumiem on jest Anglikiem czy Irlandczykiem ,a moze mix?

Dla mnie też to jest trochę niesprecyzowane



Ja już zarezerwowałam podróż do Stolycy i muszę wstać we wtorek .... o 5.00 super :P

[marietta17]

jego ojciec jest anglikiem a mama irlandka - czyli on jest pol anglik pol irlandczyk

[wenedka]

No to już rozumiemy

[traci]

Napisane przez wenedka

Dla mnie też to jest trochę niesprecyzowane



Ja już zarezerwowałam podróż do Stolycy i muszę wstać we wtorek .... o 5.00 super :P

Jedziesz odebrac tego swojego???

Ja mam problem bo niewiem gdzie jest moj paszport ,cos mnie dzis tknelo i zaczelam szukac i nie ma go tam gdzie go wsadzilam

[wenedka]

Napisane przez traci

Jedziesz odebrac tego swojego???

Ja mam problem bo niewiem gdzie jest moj paszport ,cos mnie dzis tknelo i zaczelam szukac i nie ma go tam gdzie go wsadzilam

no jadę, jadę, odebrać tego dzieciaka :P
Mógłby sam przyjechać, ale jego znajomość polskiego chyba nie pozwala mi się na to zgodzić :P



A tego paszportu, to poszukaj A jak nie to na dowodzie bez problemu polecisz
Ja swój zawsze kładę w szafce u rodziców, bo legitymację szkolną 2 razy już zapodziałam :P

[traci]

Napisane przez wenedka

no jadę, jadę, odebrać tego dzieciaka :P
Mógłby sam przyjechać, ale jego znajomość polskiego chyba nie pozwala mi się na to zgodzić :P



A tego paszportu, to poszukaj A jak nie to na dowodzie bez problemu polecisz
Ja swój zawsze kładę w szafce u rodziców, bo legitymację szkolną 2 razy już zapodziałam :P

No tylko ja dowodu nie posiadam
W Anglii nie ma ID (jeszcze) a Polskiego nigdy nie wyrobilam ,bo mi nie chcieli dac (bylam nawet osobiscie w ambasadzie a potem pytalam w Polsce) bo nie mam polskiego aktu urodzenia.

[wenedka]

Napisane przez traci

No tylko ja dowodu nie posiadam
W Anglii nie ma ID (jeszcze) a Polskiego nigdy nie wyrobilam ,bo mi nie chcieli dac (bylam nawet osobiscie w ambasadzie a potem pytalam w Polsce) bo nie mam polskiego aktu urodzenia.

Ajjj no to się komplikuje


A nie będziesz mogła uzyskać jakiegoś dokumentu "zastępczego"? W Polsce chyba coś takiego jest, albo się mylę.
Ale Polska to nie Anglia

[traci]

Napisane przez wenedka

Ajjj no to się komplikuje


A nie będziesz mogła uzyskać jakiegoś dokumentu "zastępczego"? W Polsce chyba coś takiego jest, albo się mylę.
Ale Polska to nie Anglia

Juz znalazlam !!! Byl pod lozkiem ,pewnia jak moja mala otwierala szuflade (uwielbia bawic sie paszportami ,wlasnie) to go wyciagnela ,bawila sie a potem jak go rzuciala to sie pewnie wsunol tam.
Moglam tam odrazu zajrzec

[Imagine]

czesc dziewczyny, ja jutro już lecę. Jutro będziemy urządzać nasz domek. Wreszcie nie muszę myśleć o tym, że to kolejna wizyta na kilka dni!
Internet powinniśmy mieć pod koniec przyszłego tygodnia, więc się tu zjawię i dam znać jak idzie mi osiedlanie się :P

[wenedka]

Napisane przez traci

Juz znalazlam !!! Byl pod lozkiem ,pewnia jak moja mala otwierala szuflade (uwielbia bawic sie paszportami ,wlasnie) to go wyciagnela ,bawila sie a potem jak go rzuciala to sie pewnie wsunol tam.
Moglam tam odrazu zajrzec

To super I masz problem z głowy!
Swoją drogą, to ja też lubiłam bawić się dokumentami i grzebać w szafkach. Chyba wszystkie dzieci tak mają

Napisane przez Imagine

czesc dziewczyny, ja jutro już lecę. Jutro będziemy urządzać nasz domek. Wreszcie nie muszę myśleć o tym, że to kolejna wizyta na kilka dni!
Internet powinniśmy mieć pod koniec przyszłego tygodnia, więc się tu zjawię i dam znać jak idzie mi osiedlanie się :P

"Zazdraszczam"
I czekam na relacje jak się urządzasz w Ynglandzie

Wygląda na to, że zostanę jedyną tutaj czekającą

[wenedka]

Niegrzeczny m. jest juz ze mną

[traci]

Napisane przez wenedka

Niegrzeczny m. jest juz ze mną

To fajnie!!!!!!!!!!
Napewno jestes tak zajeta ,ze nie bedziesz miec czasu na wizaz ,albo Tz Ci nie pozwoli